oryginalny odpowiednik taniej wersji

[ButterflyFlyAway]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-love-edp.html
a ten?
Kiss of love Bi-es jaki jest oryginał wie ktoś?

[BlueberryMilkshake]

Napisane przez ButterflyFlyAway

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-love-edp.html
a ten?
Kiss of love Bi-es jaki jest oryginał wie ktoś?

Touch of Pink Lacoste(?)

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez BlueberryMilkshake

Touch of Pink Lacoste(?)

faktycznie, chyba to jest to
dziekuje

[królewna z drewna]

Obstawiam, że to odpowiednik Lacoste Touch of Pink

nuty Bi-esa:
Nuty zapachowe: cytrusy, kolendra, wanilia, piżmo, drzewo sandałowe.

Nuty Touch of Pink:
nuta głowy: czerwona pomarańcza, liść kolendry, kardamon
nuta serca: liść fiołka, jaśmin, nasiona marchwi
nuta bazowa: sandalowiec, piżma, dotyk wanilii

Edit:
Spóźniłam się

[ButterflyFlyAway]

jesteście niesamowite
dziękuje jeszcze raz, buziak!

[Scarlett0909]

Temat od jakiegos czasu nie ruszany, ale mam nadzieje, ze ktos tu zagladnie i mi pomoze . A wiec, szukam jakiegos zapachu podobnego do Oriflame Giordani Gold Shine ;] jakbyscie znaly jakis nie wiem, odpowiednik albo zapach ktory jest do niego podobny, to prosze o odpowiedz

[Daszka]

Napisane przez Scarlett0909

Temat od jakiegos czasu nie ruszany, ale mam nadzieje, ze ktos tu zagladnie i mi pomoze . A wiec, szukam jakiegos zapachu podobnego do Oriflame Giordani Gold Shine ;] jakbyscie znaly jakis nie wiem, odpowiednik albo zapach ktory jest do niego podobny, to prosze o odpowiedz

Tutaj link do strony (po angielsku), którą nomen omen polecam każdej amatorce perfum. Pod opisem tego zapachu podane są perfumy zgłaszane przez użytkowniczki, jako podobne. Niestety akurat te 3 nic mi nie mówią - nie wiem czy są u nas dostępne, ale może Ty je znasz.
http://www.fragrantica.com/perfume/O...16.htmlhttp://

[Celine5]

Kogo odpowiednikiem jest Bi Es Oshi Green Woman Woda Perfumowana EDP 50 ml ?

Nuty głowy: frezja, liczi, piwonia, pieprz brazylijski
Nuty serca: konwalia, magnolia, fioletowe róże
Nuty podstawy: nuty pudrowe, drzewo cedrowe, białe piżmo

[Asiuuuuula]

Napisane przez Celine5

Kogo odpowiednikiem jest Bi Es Oshi Green Woman Woda Perfumowana EDP 50 ml ?

Nuty głowy: frezja, liczi, piwonia, pieprz brazylijski
Nuty serca: konwalia, magnolia, fioletowe róże
Nuty podstawy: nuty pudrowe, drzewo cedrowe, białe piżmo

Wygląda mi to na Chloe L'eau ze względu na kolorystykę opakowania
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...chloe-edt.html

Ale równie dobrze może to być Chloe EDT lub EDP

[glamourous]

chloe edp
Nuty zapachowe:
nuta głowy: liczi, frezja, peonia
nuta serca: róża, magnolia, lilia
nuta bazy: ambra, drzewo cedrowe

ale asu\iuula ze ty po opakowaniu doszlas

[Asiuuuuula]

Napisane przez glamourous

chloe edp
Nuty zapachowe:
nuta głowy: liczi, frezja, peonia
nuta serca: róża, magnolia, lilia
nuta bazy: ambra, drzewo cedrowe

ale asu\iuula ze ty po opakowaniu doszlas

Tak pomyślałam, że edp ze względu na to, że z edt są najbardziej popularną parą z Chloe ale opakowanie i butelka zasugerowały mi L'eau .

[glamourous]

Asiula jestes miszcz mi ta butelka nic nie zasugerowala...moze kartonik predzej ale ta buteleczka...gdzie jej do chloe slicznego flakonika

a swoja droga ja w chloe ani liczi ani frezji nie wyczuwam...tylko roza

[Celine5]

Odpowiednikiem Chloe edp bedzie ten zapach z Bi - Es Oshi Woman Woda Perfumowana EDP

Nuta głowy: frezja, liczi, piwonia, pieprz brazylijski
Nuta serca: konwalia, magnolia, fioletowe róże
Nuta podstawy: nuty pudrowe, drzewo cedrowe, białe piżmo

[Asiuuuuula]

O, a różyczkę mają z Tresora

[Karkki]

Jakiś czas temu pytałam o pachnidło, które najpierw pachniało świeżo, później kwiatami a na końcu pralinkami, bo miałam nieopisaną próbkę i nie wiedziałam co to. Ale w końcu się dowiedziałam od koleżanki, która mi ją dała, że ten zapach zwie się Forbidden Love sygnowany jest przez Yves de Sistelle a produkuje go Paris Bleu - czyli ta sama firma która wypuściła Sanderling, sprzedawany jako odpowiednik Coco Mademoiselle. Frafrantica podaje, że Paris Bleu to nisza, ale jakim cudem nisza sprzedawana jest w hipermarketach w cenie ok. 50 zł za 100 ml? Cenowo mnie Forbidden Love jakoś dziwnie również na odpowiednik pasuje, chociaż miło by było gdyby nim nie był, bo flaszkę już zakupiłam. Na flakonie pod spodem, poza naklejką, jest wypiaskowany kod i 80% vol, chociaż nie wiem czy to ma jakiś wpływ na to czy coś jest odpowiednikiem czy nie.

Czy ktoś wie czego innego mogą być poniższe nuty?

Nuty głowy: bergamotka, czarna porzeczka, frezja, różowy pieprz
Nuty serca: jaśmin, neroli, heliotrop, fiołek
Nuty bazy: wanilia, praliny, białe piżmo, nuty drzewne.

[Daszka]

Orientujecie się może jakie są oryginalne odpowiedniki zapachów, które pojawiły się ostatnio w Biedronce? Do tej pory kojarzyłam, że ich producentem jest Bi-Es, więc pewnie naśladują jakieś oryginalne perfumy, ale niestety nie potrafię tego rozszyfrować.

[Małgosia791]

Napisane przez Daszka

Orientujecie się może jakie są oryginalne odpowiedniki zapachów, które pojawiły się ostatnio w Biedronce? Do tej pory kojarzyłam, że ich producentem jest Bi-Es, więc pewnie naśladują jakieś oryginalne perfumy, ale niestety nie potrafię tego rozszyfrować.

Ten jasnoniebieski Passing to podróba L'Eau Kenzo, a Intimacy-podróba pazurka Naomi Campbell. Jest jeszcze jeden owocowo-słodki-to podróbka którejś z sezonówek Escady. Dla mnie te wody są okropne

[glamourous]

Napisane przez Karkki

Jakiś czas temu pytałam o pachnidło, które najpierw pachniało świeżo, później kwiatami a na końcu pralinkami, bo miałam nieopisaną próbkę i nie wiedziałam co to. Ale w końcu się dowiedziałam od koleżanki, która mi ją dała, że ten zapach zwie się Forbidden Love sygnowany jest przez Yves de Sistelle a produkuje go Paris Bleu - czyli ta sama firma która wypuściła Sanderling, sprzedawany jako odpowiednik Coco Mademoiselle. Frafrantica podaje, że Paris Bleu to nisza, ale jakim cudem nisza sprzedawana jest w hipermarketach w cenie ok. 50 zł za 100 ml? Cenowo mnie Forbidden Love jakoś dziwnie również na odpowiednik pasuje, chociaż miło by było gdyby nim nie był, bo flaszkę już zakupiłam. Na flakonie pod spodem, poza naklejką, jest wypiaskowany kod i 80% vol, chociaż nie wiem czy to ma jakiś wpływ na to czy coś jest odpowiednikiem czy nie.

Czy ktoś wie czego innego mogą być poniższe nuty?

Nuty głowy: bergamotka, czarna porzeczka, frezja, różowy pieprz
Nuty serca: jaśmin, neroli, heliotrop, fiołek
Nuty bazy: wanilia, praliny, białe piżmo, nuty drzewne.

po ksztalcie buteleczki to Nina Ricci Ricci, po nutach- ta pralina jabluszko Niny Ricci,
po nazwie moze forbidden rose?

[Daszka]

Napisane przez Małgosia791

Ten jasnoniebieski Passing to podróba L'Eau Kenzo, a Intimacy-podróba pazurka Naomi Campbell. Jest jeszcze jeden owocowo-słodki-to podróbka którejś z sezonówek Escady. Dla mnie te wody są okropne

Bardzo dziękuję O tym Passing akurat wiedziałam, ale bardziej ciekawią mnie te nowe wody (na tylnej okładce ostatniej oferty "Moje Piękno"), i te które były ok. 2 tygodnie temu - w fioletowym flakonie, zielonym i jeszcze jakiś jeden.

[Małgosia791]

Napisane przez Daszka

Bardzo dziękuję O tym Passing akurat wiedziałam, ale bardziej ciekawią mnie te nowe wody (na tylnej okładce ostatniej oferty "Moje Piękno"), i te które były ok. 2 tygodnie temu - w fioletowym flakonie, zielonym i jeszcze jakiś jeden.

Aha, wiem o jakie Ci chodzi-wąchałam je, nawet ładne niektóre, ale niestety nie wiem do czego są podobne. Producentem tychze nie jest chyba BI-Es.

[Karkki]

Napisane przez glamourous

po ksztalcie buteleczki to Nina Ricci Ricci, po nutach- ta pralina jabluszko Niny Ricci,
po nazwie moze forbidden rose?

Do żadnego z nich nie jest podobne. Trochę przypomina Innocenta Illusion z minimalną domieszką Wisha pozbawionego ciężkości za to okraszonego jaśminem.

[mglista_noc]

Pisałyście o Yves de Sistelle i przypomniała mi się męska woda Chairman. Nie wiecie co ona może naśladować? Nuty ze strony producenta:
- kandyzowane jabłka, bazylia, bergamota
- lawenda, jaśmin,cynamon, skóra
- ambra, wanilia, paczula, cedr

[Daszka]

Napisane przez Małgosia791

Aha, wiem o jakie Ci chodzi-wąchałam je, nawet ładne niektóre, ale niestety nie wiem do czego są podobne. Producentem tychże nie jest chyba BI-Es.

No właśnie też mnie zaintrygowały, bo nie pachniały jakąś tanią podróbką, ale właśnie kojarzyły mi się z jakimiś markowymi perfumami. Może dziewczyny na wątku biedronkowym będą coś wiedzieć.

[Karkki]

Przetestowałam ponownie Ricci Ricci. Forbidden Love, jak się uprzeć, to gdzieś po środku pachnie trochę podobnie. Ale Ricci Ricci trwa od początku do końca w prawie niezmienionej postaci, a to się zmienia i jest na mnie znacznie trwalsze.

[glamourous]

o prosze wiec jednak faktycznie odpowiedniki lepsze i trwalsze niz oryginal jak to czesto pisza na allegro

[Parabelka]

Napisane przez glamourous

o prosze wiec jednak faktycznie odpowiedniki lepsze i trwalsze niz oryginal jak to czesto pisza na allegro

I tańsze

[LordWiliam]

Dział chyba odpowiedni - Paris Avenue. Jakieś opinie?
Czytałem 3/5 tego tematu ale chyba nikt się nie wypowiadał.
Dobrze imitują?
Puma Women chyba już wycofana z produkcji ? Naturalne połączenie bardzo lekkiego grejpfruta z mrożoną zieloną herbatą - jakieś sugestie poza Paris Avenue?

[Karkki]

Napisane przez glamourous

o prosze wiec jednak faktycznie odpowiedniki lepsze i trwalsze niz oryginal jak to czesto pisza na allegro

Napisane przez Parabelka

I tańsze

Tańsze i owszem, ale nigdzie nie napisałam, że jest lepsze, ani że gdy się coś nie rozwija to jest gorsze. I nie jest dosłownym odpowiednikiem, bo cosik jeszcze dorzucili z inszych pachnideł. To raczej odpowiednik 4 w 1. Ale trwały jest i wcale nie pachnie "tanio". To jest w sumie bardzo fajny perfum.
I jeszcze jedną perfumę namierzyłam, tym razem polskiej produkcji za 25 zł, która pachnie jak Trufle Wawela. Co prawda trzyma się góra do 4 godzin a flakon pozostawia bardzo wiele do życzenia, ale to jest chyba najładniejszy (najładniejszy, nie najlepszy ) czekoladowy zapach jaki wąchałam. Dark Extacy i Chocolate Greedy mogą się schować. I do tego "brudna szmata" nie wychodzi jak to często bywa w przypadku czekoladowych pachnideł.

[Parabelka]

Napisane przez Karkki

Tańsze i owszem, ale nigdzie nie napisałam, że jest lepsze, ani że gdy się coś nie rozwija to jest gorsze. I nie jest dosłownym odpowiednikiem, bo cosik jeszcze dorzucili z inszych pachnideł. To raczej odpowiednik 4 w 1. Ale trwały jest i wcale nie pachnie "tanio". To jest w sumie bardzo fajny perfum.
I jeszcze jedną perfumę namierzyłam, tym razem polskiej produkcji za 25 zł, która pachnie jak Trufle Wawela. Co prawda trzyma się góra do 4 godzin a flakon pozostawia bardzo wiele do życzenia, ale to jest chyba najładniejszy (najładniejszy, nie najlepszy ) czekoladowy zapach jaki wąchałam. Dark Extacy i Chocolate Greedy mogą się schować. I do tego "brudna szmata" nie wychodzi jak to często bywa w przypadku czekoladowych pachnideł.

O jakiż on jakiż , trufle uwieeeelbiam

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

O jakiż on jakiż , trufle uwieeeelbiam

Chyba się Truffle nazywa czy jakoś tak podobnie. To jest chyba seria rodem z czekoladek Ferrero, bo jest jeszcze białe Rafaello i wiśniowe - nazwy nie pamiętam, ale stawiam na Mon Cheri.
Flaszki są w formie matowych kul - gdyby były lepiej wykonane, to by były świetne.