Storczyk (Orchidea)

[SpanishMyszka]

Dziewczyny, ale pięknośći wklejacie , aż sama powoli nabieram ochoty żeby złapać za aparat Gratuluję urzekających kwiatuszków

[frida110]

No to czekamy z niecierpliwością na zdjęcia

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

A ja posłuchałam rady którejś z wizażanek i nie obcięłam tej gołej łodygi i teraz z niej zaczął wychodzić pęd Wiec może będę jeszcze miała piękne kwiaty i nie zabiłam mojej roślinki jak twierdzi mój TŻ.

Macie bardzo piękne rośliny

[Titania]

[1=4c2ea920fcf0cb3d39288a6 c961f1efcc2286102_684b5c0 01d1f4;7653736]A ja posłuchałam rady którejś z wizażanek i nie obcięłam tej gołej łodygi i teraz z niej zaczął wychodzić pęd Wiec może będę jeszcze miała piękne kwiaty i nie zabiłam mojej roślinki jak twierdzi mój TŻ.

Macie bardzo piękne rośliny[/quote]


i slusznie! obciac ped zawsze mozna a jak sie go zostawi to mozna poobserwowac czy przypadkiem nie zakwitnie od nowa

A mnie sie marza takie oto okazy jak te w zalacznikach

[Titania]

No i jeszcze takie:

[frida110]

Titania - piękne one. Ale mi najbardziej wpadły w oko: 1 i 5 z pierwszych zdjęc i 3 z następnych. Na takie dalmatyńczyki jestem chora, a ten bordowy

[Titania]

Napisane przez frida110

Titania - piękne one. Ale mi najbardziej wpadły w oko: 1 i 5 z pierwszych zdjęc i 3 z następnych. Na takie dalmatyńczyki jestem chora, a ten bordowy

fantastyczne kolory, nieprawdaz? no własnie! te dalmatynczyki! sa boskie! tez mi sie podobaja, jak rowniez te intensywnie bordowe i rozowe. szkoda ze sa rzadkie, takie okazy mozna zamowic jednak w necie.

[frida110]

Czytając jedno z forum storczykowych nie mogłam uwierzyc własnym oczom
Jeden z tamtejszych forumowiczów kupił "dalmatyńczyka" w "Biedronce", inny w "Auchan" Czyli trzeba po prostu trafic na dobrą dostawę.

[Titania]

Napisane przez frida110

Czytając jedno z forum storczykowych nie mogłam uwierzyc własnym oczom
Jeden z tamtejszych forumowiczów kupił "dalmatyńczyka" w "Biedronce", inny w "Auchan" Czyli trzeba po prostu trafic na dobrą dostawę.

Szczęsciarz/ szcześciara!
ja juz sobie postanowiłam ze jak tylko bede przy wiekszej kasie to zamowie z neta własnie z tej stronki z ktorej pochodza te zdjecia bo w lokalnych sklepach takich jak tesco, asda i inne nigdy nie widziałam dalmatynczykow, powtarzaja sie glownie klasyczne kolory

[tancerkaGd]

słuchajcie....właśnie przymierzam się do przesadzenie jednego mojego storczyka, w którym nie widać korzeni bo podściółka jest mało przewiewna...no i do tego liście tego storczyka sa tak jakby zwiędnięte..troche pomarszczone...nie wiem dlaczego chociaż widać ze rosną nowe liście. Storczyk nie kwitnie, tylko wypuszcza z głównego pędu 5 nowych pędów ( tak myśle, że to są nowe pędy)..jeden ma już jakieś 3 cm i rośnie w oczach! dlatego zastanawiam się czy mogę teraz przesadzać? Prosze opiszcie jak Wy to najczęsciej robicie? Niestety jeszcze nie mam doswiadczenia w przesadzaniu storczyków..Prosze o pomoc )

[frida110]

Jeżeli masz dobre podłoże ( grube i przewiewne), a storczyk jeszcze nie kwitnie - to nie ma przeciwskazań. Storczyk jest w fazie wzrostu i nic mu się nie powinno stac, a Ty przy okazji będziesz mogła ocenic stan jego korzeni. Może te pomarszczone liście wskazują na jakieś problemy z korzeniami? (np. podłoże mało przewiewne = zbyt długo wilgotne podłoże, nie przesychające do końca).

Storczyk lekko wystukaj z plastikowej doniczki ( powinnen odejśc bez problemu, delikatnie usuń stare podłoże, poobserwuj korzenie - jeżeli jest wszystko ok to storczyk z powrotem do doniczki i delikatnie zasypujemy nowym podłożem).

Ja też nie miałam żadnego doświadczenia przy przesadzaniu storczyków - i przy pierwszym wyciełam mu wszystkie wewnętrzne białe korzenie - bo w internecie było napisane, że jeżeli mają inny kolor niż zielone,lub srebrnawe - to gniją. Dopiero dwa dni po "operacji" - doczytałam na innym forum, że wewnętrzne korzenie mogą byc białe, a nawet zółtawe i brązowawe , bo nie mają styczności ze słońcem i nie wydzielają chlorofilu. A o gniciu decyduje jędrnośc korzeni - jeżeli są takie cienkie "flaczki" przypominające rozmokły papier, które się wręcz rozchodzą w palcach to gniją. Ale już korzenie dochodzą do siebie, te które zostały rosną sobie w najlepsze

Przesadzaj jak najszybciej, bo jak zacznie kwitnienie - to będziesz miała jeszcze większy dylemat.

[tancerkaGd]

dziekuje!!! w takim razie zabieram sie teraz do pracy.....trzymajcie kciuki!

[tancerkaGd]

no i po zabiegu...musialam wyciac prawie wszyskie korzenie ( teraz przynajmenij wiem dlaczego wiedly mi liscie...) korzenie albo bylo podgnite...albo przesuszone...zostal jeden dlugi zdrowy korzen i kilka powietrznych - takich malutkich..mam nadzieje ze po tej operacji nic mu sie nie stanie.....kiedy mam go teraz podlac?

[frida110]

A kiedy był ostatnio podlewany? Storczyka najlepiej przesadzac po podlaniu: po pierwsze widac zdrowe korzenie, po drugie są one wtedy bardziej elastyczne.

Przyjmuje się, że po przesadzeniu nie podlewa się przez co najmniej 7 dni, żeby mikrourazy których doznały pozostałe korzenie się pozasklepiały. Podlanie mogłoby spowodowac dostanie się do "ranek" i dalsze gnicie korzeni. Lekkie przesuszenie nic mu nie zrobi.

Ale zobaczysz wszystko będzie dobrze. Storczyki wcale nie są takie delikatne, jak nam się wydaje - przecież w naturalnych warunkach nikt na nie tak nie "dmucha".

[platynka80]

dziewczyny,a co z tym zolknieciem i odpadaniem nierozkwitnietych paczkow?

[GLINKA121]

Wooow mamuśka piękności
- odwracam na wszystkie strony
- nie obcinam - czekam też aż uschnie
- podlewam raz na 10 dni
- stoją na parapecie od strony północnej /od ulicy/
- rozmawiam z nimi /hi hi hi/
Jeszcze raz ukłony dla Waszych

[frida110]

Napisane przez platynka80

dziewczyny,a co z tym zolknieciem i odpadaniem nierozkwitnietych paczkow?

Platynka80 - ale o co chodzi?
Dotyczy to storczyka przyniesnionego niedawno do domu ze sklepu, czy już zaklimatyzowanego storczyka.

Żółknięciem i opadaniem pączków storczyk reaguje na gwałtowną ( dla niego) zmianę warunków - tzn. zmiana miejsca w którym stoi, gwałtowne zmniejszenie wilgotności powietrza, przeciągi.

U mnie po przyniesieniu jednego storczyka do domu opadło mu wszystko. Wszystkie pąki i kwiaty. I dopiero teraz bidula po dwóch miesiącach pokazuje nowe pączki. A tak to stał łysy.
Z moich biedronkowych storczyków nie odpadł żaden pąk, wszystkie nadal kwitną, są w bardzo dobrym stanie, kolejne pąki się rozwijają. A storczyk mojej mamy (kupiony razem z moimi, z taką różnicą, że stoi teraz u mojej mamy w domu, a nie u mnie) - zrzucił wszystkie pąki. Zostały tylko trzy kwiaty.

[platynka80]

Frido, moje z Tesco byly dorodne i ladne,a gdy postawilam je w domu, paczki zzolkly i odpadly. cztery kwiaty sa i wygladaja na zdrowe. powiedz, scinasz pedy przekwitnietych storczykow?czy czekasz na nowe kwiaty?

[frida110]

Nie ścinam, czekam na nowe. Bo zawsze istnieje możliwość, że z uśpionych oczek urosną nowe odnogi pędów.
Przyjmuje się, że ścina się ten pęd, który usechł, na granicy gdzie kończy się uschnięcie.
Zresztą są różne teorie na obcinanie i nieobcinanie pędów. A tymi pąkami które opadły się nie martw, w ich miejsce mogą wyrosnąć nowe.

[platynka80]

dziekuje za pocieszenie , dam znac, co sie zdarzylo, co wymyslily moje storczyki

[Titania]

Reakcja opadania pąkow u storczykow czesto sie zdarza, chociaz u mnie zaden z dotychczasowych tak nie zareagował, trzeba tez pamietac aby nie umieszczac kwiaty i paki w przeciagach i przy otwartym oknie podczas zimnej nocy or przy nadmiernie goracym kaloryferze bo wtedy bardzo szybko opadaja. Storczykom zawsze trzeba dać troche czasu na przyzwyczajenie sie do nowych warunków, czy to po przyniesieniu ze sklepu, czy przeniesieniu w inne miejsce czy tez przesadzeniu, i nic tylko obserwowac, obserwowac, obserwowac i czekac az ponownie zakwitnie

ps. czy zauwazylyscie ze falenopsisy naleza do roslin ktorych kwiaty wcale nie pachna a szkoda...

[kulbit]

Napisane przez Titania

ps. czy zauwazylyscie ze falenopsisy naleza do roslin ktorych kwiaty wcale nie pachna a szkoda...

To nie prawda To chyba zależy od odmiany.. a przynajmniej jeden z moich storczyków pachnie

[frida110]

Jestem w szoku
Dostałam phalaenopsisa
Kolejnego
Ósmego

Co go różni od pozostałych? Ma troszkę ponad 100 cm Taką właśnie minę zrobiłam jak go zobaczyłam. Jestem uhahana na maksa

[kulbit]

Napisane przez frida110

Jestem w szoku
Dostałam phalaenopsisa
Kolejnego
Ósmego

Co go różni od pozostałych? Ma troszkę ponad 100 cm Taką właśnie minę zrobiłam jak go zobaczyłam. Jestem uhahana na maksa

Koniecznie wstaw fotkę, proszę

[Titania]

Napisane przez kulbit

To nie prawda To chyba zależy od odmiany.. a przynajmniej jeden z moich storczyków pachnie

moje nie pachna a jesli wogóle wydzielają jakąs woń to ledwie wyczuwalna.

[kulbit]

Napisane przez Titania

moje nie pachna a jesli wogóle wydzielają jakąs woń to ledwie wyczuwalna.

Może masz wszystkie jednego rodzaju.. Tak jak mówię ja mam dwa rodzaje, jeden ten najbardziej popularny nie pachnie, ten drugi pachie przecudnie

[Titania]

Napisane przez kulbit

Może masz wszystkie jednego rodzaju.. Tak jak mówię ja mam dwa rodzaje, jeden ten najbardziej popularny nie pachnie, ten drugi pachie przecudnie

wiekszosc falenopsisow sprzedawanych w sklepach nie pachnie wcale i te sie najczesciej powtarzaja, moje pochodza z roznych podklas phalaenopsis ale zaden nie wydziela takiego zapachu jak np róże

[platynka80]

Frido, czekamy na nowe foto ja niebawem zamieszcze swoja kolekcje...

[kulbit]

Napisane przez Titania

wiekszosc falenopsisow sprzedawanych w sklepach nie pachnie wcale i te sie najczesciej powtarzaja, moje pochodza z roznych podklas phalaenopsis ale zaden nie wydziela takiego zapachu jak np róże

Nie pachnie tak jak róza pachnie zupełnie inaczej Chyba na poprzedniej stronie zamieszczałam swoje storczyki, jesli chcesz zobacz. Ten z zielono-fioletowymi kwiatami pachnie

[Titania]

Napisane przez kulbit

Nie pachnie tak jak róza pachnie zupełnie inaczej Chyba na poprzedniej stronie zamieszczałam swoje storczyki, jesli chcesz zobacz. Ten z zielono-fioletowymi kwiatami pachnie

mnie chodzi o to ze falenopsisy zasadniczo nie naleza do roslin wydzielajacych wybitnie silna woń, wiem ze niektore odmiany pachna bo widziałam w internecie na stronce zajmujacej sie hodowla i sprzedaza wysyłkowa falenopsisow ze sa takie i bylo to podkreslone w ofercie jako cecha dodatkowa, wiekszosc jednak byla bezzapachowa, a szkoda, to takie piekne rosliny (ocena b. subiektywna bo moj chłopak uważa ze to sterczace patyki haha i nie potrafi zrozumiec co ja w nich widze )