Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

Napisane przez płatek1

Dziewczyny dziękuje bardzomam nadzieje, że choć trochę odreaguje ten codzienny stres i znudzeniewszystkim nam należy się odpoczynek, zapracowałyśmy na niego. Pogoda ma się zepsućtrudno jakoś to przeżyję.


Gosiaczku na pierwszym zdjęciu Natanek wygląda jak dziewczynkafajniutkie zdjęcia.


Kochane laseczki to ja się żegnam bo jutro już nie znajde chwili by tu zajrzeć. Może z nad morza coś napisze, a jak nie to w środe melduję się z powrotembuziaczki, trzymajcie się.

dziekuje
tak ludzie przewaznie mi mówia ze mam sliczna dziewczynke(uwazam to za niesamowity komplement) a ja zawsze mówie ze to ssliczny chłopczyk dzisiaj nawet miaam kilka takich sytuacji...bardzo czesto sie to zdarza....

płateczku ale Ci fajnie mam nadzieje ze dla was to bedzie niezła frajda

tiaro tez bym chciała zeby popadalo w nocy ale zeby jutro bylo znowu ładnie tylko nie tak duszno

ja caly czas mysle o tej wizycie w nastepnym tyg u chirurga juz sie denerwuje yhhh...dobrze ze mały nie wie co go czeka

kociulek teraz prawie wszedzie w pracy wyscig szczurów wola kogos podkabllowac zeby go wyeliminować a sami byc bardziej cenionymi pracownikami yhh szkoda słow

[ch_aga]

Ja na chwilkę w trakcie szykowania się na weselicho A jutro poprawiny więc piszcie dużo, żebym miała co czytać w poniedziałek
Pozdrawiam

[kociulek]

Tiaara,dzieki mi tez bardzo podoba się ten suwaczek Zauwazyłąm,że mają go chyba wszystkie oczekujące mamy
Gosiaczku, masz rację tylko,że ja nienawidzę takiego lizania

Chaga, baw się dobrze

My zaraz jedziemy gdzieś nad wodę trochę się ochłodzić

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

oj dziewczyny prawie nie piszecie naleza wam siebo nie dbacie o wątek

[agika11]

hejka, my już razem w domciu, jak mi dobrze
no rzeczywiście frekwencja nie najlepsza. Teraz to każdy w rozjazdach, na powietrzu, imprezach więc czasu na pisanie nie ma. Zmęczenie też daje we znaki i pewnie się czasem nie chce.
No i jak Daria napisała, można się wybić z wątku. Ja jak wyjeżdżałam na tydzień i nie zaglądałam, to potem bardzo mi trudno było się z powrotem wbić w tematy. Wtedy najlepiej chyba po prostu napisać co słychać. Więc DAria, jak chcesz, to po prostu napisz co tam u was. Jak Zuzka, jak sobie radzisz, jak kot, nowe mieszkanie, czy masz nowych znajomych. Ale tylko jak masz ochotę

Wiecie zrobiliśmy straszną głupią rzecz z TŻ, do tej pory jak myślę to mam stresa. Otóż zapomnieliśmy zabrać fotelika samochodowego jak jechaliśmy po Milcia. I zdecydowaliśmy się wracać bez fotelika. Przypięłam Micia tylko pasami. Nie wiem jak on spokojnie wysiedział - duże brawa mu się należą. Normalnie nie mogłam całą podróż się wyluzować. Nie chodziło mi o policję, bo jakby nas złapali to bym jeszcze kazała sobie większy mandat wlepić. Tylko o to, że ciągle się bałam. Przecież chwila wystarczyła. Napiszcie zdarzyło wam się jechać bez fotelika? Mi się już chyba nie zdarzy
Chciałam jutro iść na basen, bo moje 2 siostry znowu u nas są, ale pogoda ma być nie bardzo więc tylko lody nam pozostaną.
Miłej niedzieli.

[agika11]

wrzucam kilka fotek Kamilka,
na drugim zdjęciu w niebieskiej misce widać jak mu się ranka ładnie na brzuszku zagoiła.

[kasiulka]

Agiko super zdjęcia, Kamilek jest uroczy i jaki duży . Choc w sumie nasze dzieci to chyba na zdjeciach wychodzą na większe niz sa w rzeczywistosci . Widze ze Kamilek ma takie same autko ja Oliwka , fajny kotek .

Ja dzis kupiłam sukienkę - cudną, jedwabną. Juz ją ze 4 razy mierzyłam bo od dnia ślubu nie miałam na sobie nic tak ładnego, szkoda tylko ze nie jestem szczupla i wiotka bo na takim pulpecie wszystko gorzej lezy. Ale i tak jest sliczna. Znalazlam sklep w którym dosłownie wszystkie kiecki mi sie podobały - spedziłam tam godzine nie mogąc sie zdecydować. W koncu zadzwoniłam po malża i on wybrał .

frekwencja rzeczywiscie kijowa, Płatek juz sie urlopuje, Joasia pewnie sie miota miedzy 2-ma domami, Kostka cos dawno nie zaglądała
No nic ide spac

[ch_aga]

Agiko -- za brak fotelika. Ale doskonale rozumiem Twój strach bo mi się czasem zdarza jechać z tatą jego taksówką i teoretycznie w taksówce dziecko może jechać bez fotelika (chociaż nie jestem tego pewna) i za każdym razem sikam w majty (przepraszam za wyrażenie) ze strachu, że niedajboże jakaś stłuczka i tragedia gotowa Dobrze, że dotarliście szczęśliwie i teraz napewno już nigdy nie zapomnicie zabrać fotelika
Kamilek ślicznie wygląda na zdjęciach. A powiedz mi, ten kotek w tle Kamilka w niebieskiej misce to Wasz ?? Jaka to rasa ?? Bo jest cudowny
Kasiulko -- ja też mimo fajnej kiecki nie czułam się za dobrze, mam ogromne brzuszysko Tż narzeka, że brzuch większy niż cycki Ale hasałam na weselu na całego a dziś mam takie burchle na nogach, że prawie chodzić nie mogę a jeszcze poprawiny, musimy wziąć Muszka ze sobą i latać za nim w te i nazad; nie wiem jak znajdę siły; tym bardziej, że spałam tylko dwie godziny i na dodatek dostałam okres
Pozdrawiam

[kasiulka]

ch aga - zdję-cia, zdję-cia, zdję-cia - pokazuj boooooo . Tym razem sie nie wymigasz, chce Cie zobaczyc w tej kiecce - ja obiecuje ze tez sie pokaże, słowo harcerza

Ja moze brzuch nie mam az tak wielki, za to nogi jak kolumny, olbrzymi zad i cycki do kolan. No i jak ja mam ładnie wyglądac

[agika11]

Ch_aga dzięki za łomot należało mi sie, ale najgorsza kara to ta droga do domu

Ale zdjęcia dawaj z weselicha,
Kasiulek, a ty też wklej zdjęcia sukienki, a najlepiej siebie w sukience. A kiecka dla Oliwki już jest? Która wybrałaś?
Kotek jest mojej mamy - Fredzia. Jest w jakiejś części persem. Teraz ma 2 malutkie kotki, śliczne. Miała też syna, był już duży, biało czarny, naprawdę piękny, niestety uciekł nam z podwórka i zginął śmiercią tragiczną. Mieliśmy do niego sentyment, bo urodził się tego samego dnia co Milcio.
A tak w ogóle, to mam znajomą, dziewczyna zawsze przy kości, nie jakaś tragedia, ale nigdy jej nie brakowało. Jak ją ostatnio zobaczyłam, jak wychudła i jak beznadziejnie wygląda to się przeraxiłam. Jak miała pupę, biust to miała w sobie to coś. A teraz wygląda strasznie. W ogóle nie podoba mi się
Właśnie pisze z kumpelą na gg. Porady odnośnie wyprawki dla mamy i dziecka, rodzi we wrześniu. Qurde, stare dobre czasy

Macie już obiad zrobiony? Ja przygotowane, ale jeszcze trzeba potem rzucić na patelnię
Milcio kochany śpi

[kasiulka]

Oliwka tez spi, padła po kosciele - chodzimy na specjalne msze pod gołym niebem i młoda szaleje (wklejam foty z dzisiaj)

Kiecucha dla Oliwki kupiona - kosztowała 15 zł , wygląda w niej cudnie .

Zaraz ide robic pieczen z idyka, do tego kasza, jakas surówka i gotowe. Ale w ten upał to mi sie nawet jesc nie chce. U nas ciagle 30 stopni.

[ch_aga]

Agiko -- ja kiedyś byłam taka w miarę, może nie bardzo szczupła ale czułam się dobrze i wyglądałam dobrze a teraz to tragedia Pokażę się ale proszę nic nie mówcie
Kasiulko -- Oliwka ma świetny uśmiech, wygląda jakby był przyklejony do jej buźki na cały czas Sukienkia w dechę, superancka
Pozdrawiam

[kasiulka]

ch ago wyglądasz ślicznie, naprawdę , piękna sukienka, ja tez sobie kupiłam z podwyższonym stanem zeby to i owo ukryc . Jakos zupełnie inaczej wyglądasz, super fryzurka, mnie sie marzy obciachac na krótko (uwielbiam krótkie włosy) ale małż by mnie chyba ukatrupił. teraz mam włosy do ramion i kompletny brak pomysłu co z nimi zrobic

[masiek]

witam.
trochę i ja wam pogadam, byście miały co czytać.
A wasze dzieciaczki świetne, a jak rosną, jak się zmieniają. I jak wy się zmieniłyście. Widać że jesteście bardzie pewne w bycie mamą.

Co do opiekunki, sama pracowałam jako opiekunka i mogę z mojego doświadczenia zaproponować by na początku mama pokazała opiekunce jak się bawi z dzieckiem, włączyć ją do zabawy, po przebywać na początku z opiekunką. Odradzam podglądanie, szpiegostwo bo, to może w przypadku znalezienia dobrej niani-cioci popsuć relacje. Spędzenie kilku godzin z nianią jest lepsze od podglądania. W tym czasie można zaobserwować jak niania sobie radzi z dzieckiem, podpowiedzieć jej trochę (bo mamy najlepiej wiedzą jakie zabawy ich dzieciaczki lubią, jak jedzą ,pokazać rytuały jak przewijania, jedzenie).
wiem też, że jak na linii mama niania jet pełne zrozumienie, to żadna ze stron nie musi się niczego obawiać.

[Joasiaa]

Dziewczyny nie piszę bo narazie nie wyrabiam czasowo mam mały sajgon, dzisiaj wracają moi rodzice więc sprzątałam chałupe - prawie 100m i robiłam obiad. Upiekłam nawet 40 babeczek wczoraj w nocy.
Jak się uspokoi to się odezwe.

Oliwka wygląda jak mała dam, jest cudna
Chago jestem w szoku super wyglądasz
Masiek mam zamiar zrobić tak jak radzisz ale dodatkowo chcę też żeby mąż kilka razy niespodziewanie odwiedził nianię w ciągu dnia. O ciągłym podglądaniu nie ma mowy, ja też nie chciałabym takiej pracy.
Julka miała dziś gorączke mam nadzieje że to nie nawrót dróg moczowych
a jeszcze jutro mamy jechać do Poznania i co tu robić?

[płatek1]

Gorące pozdrowienia z Władysławowaojej dziewczyny jest super mimo, że pogoda nie bardzo nam dopisuje.Właściwie tylko wieje silny wiatr, deszcz padał tylko przez parę minut. Spacerujejmy po plaży, dzisiaj byliśmy w wesołym miasteczku, grillujemy, piwkujemyluz blusMati szaleje na całego, wszędzie go pełno, a my z tż na zmianę biegamy za nim.


Ch_ago zgadzam się z Kasiulką bardzo ładnie wyglądasz.

Dzieciaczki śliczne jak zawszeAgiko już tak nie widać śladu, bynajmniej na zdjęciu, Kasiulko kiecka fajna dla Oliwki.

Agiko ja niestety jestem zmuszona nieraz wyciągać Matiego z fotelika podczas podrózyto jest bardzo nierozsądne i strasznie się wtedy boję, ale Mati strasznie ryczy, wyrywa się rzuca wszystkim co ma w zasięgu rąk.
Jeszcze w taksówce jeździłam z nim bez fotelika.

Nie mam zbytnio czasu na pisanie bo zaczym wejde do netu i przeczytam(net działa tutaj starsznie wolno) zaraz muszę kończyć, postaram się wkleić jakieś zdjęcia nie wiem czy mi się uda

[ch_aga]

Jednak nie pojechaliśmy na poprawiny bo Muszek zasnął o 14.00 a my razem z nim i spaliśmy do 17.00 więc to już za późno
Kasiulko -- bardzo dziękuję Ja już drugi raz ścięłam włosy tak na króciutko ale już więcej tego nie zrobię, znów mam ochotę na długie A jak miałam długie to najczęściej robiłam koński ogonek, najszybciej i najwygodniej się w tym chodzi. Może troszkę sobie podetnij, pocieniuj i zawsze jakaś nowsza fryzurka by była
Joasiu -- poczęstuj babeczką Dziękuję za komplement i buziaczki dla Julki
Płatku -- dziękuję Ale coś to zdjęcie chyba za dobrze wyszło bo w rzeczywistości naprawdę jest kiepsko Widać, że dobrze się bawicie. Fajnie, że na bierząco widzimy jak wypoczywacie Oby dalej było tak samo wesoło
Pozdrawiam

[kasiulka]

patrze na fotki i micha mi sie smieje, zdjęcie na karuzeli super, takie radosne i Mati na plaży - rewelacja . Ale az mi trudno uwierzyc ze jestesmy w tym samym kraju bo u nas upał niemiłosierny, Oliwka dzis w samym pampersie biegała.
Ale w sumie nad morzem jest najzdowiej kiedy jest chłodno, wręcz sztormowo, wtedy jest najwiecej jodu - Mati załapie odpornosc na jesienne chłody .
Masiek qrde, nie chcesz zarobic jako opiekunka? Ja bym Cie chętnie zatrudniła.... tylko nie mam pojecia gdzie mieszkasz

Ch ago mnie sie bardzo podobają fryzurki na chłopczyce, ale moj małż to najchetniej by mnie widział w lokach do pasa jak rusałka . Wiec zawsze jest bitwa o każdy obcięty centymetr, no i w zwiazku z tym raczej nie obetne sie na całkiem krótko. Ale mnie korci

Dzis mi Oliwka podczas kapieli zrobiła nura do wody ... małż pojechal na lotnisko po brata a zawsze kapiemy ją razem bo ona strasznie szaleje i sie wierci, no i mi sie wyślizgnęła - okropnie sie wystraszyła, ryk był ze chyba nas na drugim koncu miasta słyszeli... za to zasneła w 5 minut, chyba z tego stresu.

[agika11]

ależ super że tu tyle fotek
Chago, naprawdę dobrze ci w krótkich włoskach. Kiecka też fajna. JA kiedyś nosiłam króciutkie włoski, ależ to wygoda. Potem stwierdziłam, że lepiej wyglądam w dłuższych. Teraz myślę, by jednak jakiś kolor walnąć, bo TŻ mi wczoraj mówi, że mu siwieję Ale jak pomyślę, że potem co trochę trzeba odświeżać Nienawidze jak mi ktoś włosy dotyka.
Sukienusia Oliwci też śliczna. Normalnie, aż dziw że tylko 15 zł za nią dałaś. Konkurencja dla panny młodej. Teraz dopiero będzie dziewczyna miała powód do płaczu Sorrki za złośliwość Kasiulek.
Ja chyba pojadę nad morze, bo jak widzę wasze zdjęcia to aż mnie w sercu ściska. Płatku super fotki. Widać, że wam dobrze I tak trzymaj.
U nas dziś pogoda w kratkę, Niby ciepło, ale co raz padał deszcz. Więc poszliśmy na lody do pasażu. Kamil miał dziś godziny ubaw na placu zabaw, o którym wam pisałam. To jakieś szaleństwo było, normalnie tyle dzieciaków z maksymalnym poziomem szczęścia. Ja wyszłam padaka i cała mokra. Ale młody prze szczęśliwy. Wklejam kilka fotek, choć ciężko było zrobić bo ciągle w ruchu był. Na pewno jeszcze się wybierzemy
Miłego wieczorka

[kasiulka]

Agiko - . Sukienusie kupiłam na Noworodku, na allegro jednak dużo drożej.

Zdjecie z uchachanym Kamilkiem w piłkach wymiata , boskie, musze kiedys tez Oliwke na takie piłki zabrac bo jeszcze nie była. Slicznie wyglądasz Agiko, fajnie Ci w zielonym , no i jak Ty masz powody do odchudzania to ja jestem swięty turecki .
Agiko Ty siwiejesz a ja juz jestem cała siwa, gdyby nie było farb tobym normalnie wyglądała jak babuleńka
Pierwszy siwy włos na mej skroni zawitał w wieku 19 lat - a potem juz poszło jak burza. Bez farby ani rusz.

[kostka.kr]

Witajcie!
Ostatnio jestem totalna padaka, wybaczcie że tak rzadko zaglądam. Z czytaniem jestem w miarę na bieżąco natomiast gorzej z odpisywaniem .

Chago bardzo ładnie wyszłaś na zdjęciu, ładną masz sukienkę .
Kasiulko sukienusia Oliwki sliczna, a Jej usmiech powalający.
Ach nie mogę sie doczekac, żeby Was z dzieciaczkami wszystkie zobaczyc. Kasiulko przyjedziesz na spotkanie?
Agiko Kamilek jest uroczym chłopcem, ciekawa jestem jak wszystkie nasze dzieciaczki będą sie zachowywac wobec siebie na spotkaniu. Natalka zazwyczaj tuli się do kazdego dziecka które spotyka na spacerze, jest wręcz nachalna . Mam nadzieje, że nie zamęczy tym swoich wizazowych kolegów i koleżanek .

Płatku zazdroszczę Ci wyjazdu nad morze. Ja uwielbiam morze i żal mi że w tym roku nie pojedziemy. W przyszłym roku juz na mur beton musimy jechac, bo po wakacjach bedziemy chcieli postarac sie o rodzeństwo dla Natalki i jeśli sie uda to wiadomo kolejne lato bedziemy w domu.

A u nas duchota, powyzej 30 st. Natalka biegała po domu w samym pampersie. Przed chwilą padało, wiec zrobiło sie troche lżej, ale nadal nie ma rześkosci w powietrzu. Może jutro bedzie lepiej

[kasiulka]

Kostko, na spotkanie sie wybieram i mam nadzieje ze dojade (choc to nie zależy tylko ode mnie : ( ). Na noc raczej nie zostane, a o której godzinie jest planowany nasz z dawna oczekiwany meeting ?

Oliwka tez ciągnie do dzieci, ale jest z gatunku wstydliwych - staje jak wryta, robi głupią mine i słania sie na nogach ze trzeba ja podtrzymywac

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

Napisane przez płatek1

Gorące pozdrowienia z Władysławowaojej dziewczyny jest super mimo, że pogoda nie bardzo nam dopisuje.Właściwie tylko wieje silny wiatr, deszcz padał tylko przez parę minut. Spacerujejmy po plaży, dzisiaj byliśmy w wesołym miasteczku, grillujemy, piwkujemyluz blusMati szaleje na całego, wszędzie go pełno, a my z tż na zmianę biegamy za nim.


Ch_ago zgadzam się z Kasiulką bardzo ładnie wyglądasz.

Dzieciaczki śliczne jak zawszeAgiko już tak nie widać śladu, bynajmniej na zdjęciu, Kasiulko kiecka fajna dla Oliwki.

Agiko ja niestety jestem zmuszona nieraz wyciągać Matiego z fotelika podczas podrózyto jest bardzo nierozsądne i strasznie się wtedy boję, ale Mati strasznie ryczy, wyrywa się rzuca wszystkim co ma w zasięgu rąk.
Jeszcze w taksówce jeździłam z nim bez fotelika.

Nie mam zbytnio czasu na pisanie bo zaczym wejde do netu i przeczytam(net działa tutaj starsznie wolno) zaraz muszę kończyć, postaram się wkleić jakieś zdjęcia nie wiem czy mi się uda

Płatku widze ze
Mateuszek zadowolony...wyglądacie slicznie(i tu wcale nie przesadzam) sliczny chlłopczyk tak samo jak mamusia( buzka dla was i miłego odpoczynku

wogole to wszystkie zdjecia fajne agiko wy tez bardzo ładnie wygladacie...pozdrawiamy. ..

ja niebawem wkleje nasze new fotki bo bylismy u znajomych na działce tak sie wyszalał Natek miał basen i pieski i hamaK było świetnie

Kasiulka fajnie stroisz małą
Joasiu mam nadzieje, ze z Julka ok

kostko urocza i słodka ta twoja Natalcia Natan tez ma taki odruch ale nie robi tego az tak często

Pozdrawiam wszystkie mamusie

[kociulek]

Agiko, nam też zdarzyło sie jechac bez fotelika,ale całe szczęście nie była to długa podróż. Brałam wtedy Adrianka na kolana i zapinałam nas pasami, oczywiście na tylnim siedzeniu. mały mi wtedy moment zasnął
A na zdjęciu wyglądasz jak młodziutka dziewczynka, ślicznie

Wszystkie zdjęcia są naprawde super a dzieciaczki takie słodkie

Kasiulka, pokaż sukienkę,a najlepiej siebie w tej sukience. Sukieneczka dla małej jest naprawdę rewelacja
Te sukienki z podwyższonym stanem zwróciły i moją uwagę, będę miała gdzie schować brzucholek

A to mój mały skarb w błotnych kapielach Mielismy dzisiaj zrobić dłuższą wyprawę najlepij nad nasze Białe Jezioro,ale burza nas zastała Reszta zdjęć jest troche... niecenzurowanych Coś mi załączniki trochę nawalają, jesli nie uda mi sie wkleić to spróbuję jutro,a właściwie to juz dzisiaj.

[kostka.kr]

Kociulku super zdjęcia, ślicznie Adrianek bawił się w wodzie .

Kasiulko bardzo sie cieszę, że przyjedziesz , bo zastanawiałysmy sie ostatnio z Płatkiem, mówiłas że zbieracie kaskę na wyjazd we wrzesniu i martwiłyśmy sie, że nie przyjedziesz.
A tak własciwie to chyba jeszcze nie ustaliłysmy godziny spotkania. Myślę że dobra byłaby pora wczesnopopołudniowa, jak myślicie?

[ch_aga]

Agiko -- dziękuję Zdjęcia świetne. kolejny już raz widzę ile dziecko ma zabawy w takiej bawialni i jakoś sama nie mogę się wybrać
Kasiulko -- ja dziewczęciem będąc nosiłam włosy do pasa, uwielbiałam je Ale lata robią swoje i nie dość, że rzadkie te moje włosy to i wypadają bardziej ale tak do ramion to sobie zapuszczę. A zdradzę Ci, że i ja siwa jestem i maluję włoski
Kostko -- dziękuję Mateusz też jest straszny zaczepialski przytulak; biegnie do dziecka i nachalnie się do niego tuli. Niestety najczęściej dziecko albo ucieka albo zaczyna płakać a Muszek zdezorientowany
Kociulku -- ale fajnie Adrianek się pluskał w wodzie
Pozdrawiam

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

kociulku fajnego masz szkraba ...fajnie w tej wodzie wyglada pewnie sie wypluskał za wszystkie czzasy...nam tez przydalo by sie wybrac z Natkiem nad wode...ale najpierw chciałabym na basen

dodaje zdjecia

[gosiaczek94@buziaczek.pl]

i jeszcze

[tiaara]

witanm kobietki

wszytskie zdjatka przepiekne a dzieciaczki na nich cudowne. widac jakie ich zycie jest fajne i bez problemow.

ja niestety od wczoraj mam stresa jak nie wiem co i n ie potrafie o niczym innym myslec. pojechalismy z TZtem nad jeziorko. pogoda taka sobie ale TZbardzo chcial. najpierw on wszedl z Wiktoria do wody a ja wszytsko rozkladalam potem poszlam go zmienic bo chcial poplywac. juz z nim Wiktoria zaczela wariowac. skakala i chasala. no i kiedy ja ja przejelam rozbrykana byla na maksa do tego stopnia ze cala mokra wyslizgnela mi sie. zrobila nura i sie wystraszyla. zaczela plakac i do wody juz nie chciala wejsc. zaraz zaczelo padac wiec zwinelismy sie do domu. ale potem w domu co troche zaczynala plakac. wieczorem dlugo nie chciala siedziec w wanience. a wieczorem troche plakala. juz spala i jakby jej sie to przypominalo i sie rozbudzala. wiem ze to nie specjalnie ale ... mysli pozostaja.

[kociulek]

Dzieki dziewczyny Adrianek faktycznie sie wypluskała,ale i tak nie bardzo dał sie wyjąc z wody
Gosiaczku, kurcze, kobieto,jak ty masz tam fajnie Natuś jak zwykle słodki

Tiaara, Wikusia widocznie bardzo sie wystraszyła, zreszta wcale się nie dziwię,bo mi na twoim miejscu pewnie też serce do gardła by podeszło,ale całe szczęście nic powaznego się nie stało. Mam nadzieję,że Twoja dziewczyna szybko zapomni o tym zdarzeniu