![]() |
#271 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Cytat:
pozyskiwanie srodkow od sponsorow moze byc klopotliwe, ale moze z czasem mialabys jakies dojscia i ludzi ktorzy chcieliby pomoc julita - witus sle cztery buziaczki dla czterech hadzikow dziekujac za zyczenia ![]() ![]() ![]() ![]() a my slemy zyczenia dla ismaela z okazji ukoncznia 7 miesiecy ![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#273 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
mojemu witkowi nic nie bylo po tym obiadku co pisalas czarina z tymi pomidorami, ale mysle ze po żółtku nie najlepiej mu ida kupki, czy zoltko moze zapierac? bo dalam witkowi przed wczoraj pół żółtka gotowanego do obiadku i nie mogl zrobic kupy, a jak juz ją wymęczyłto byla twarda, w tym casie nic nowego nie jadl wiec mysle ze to od tego
kasia333 - dzieki ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#274 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Ja dzisiaj chyba nic nie napiszę, bo jestem zmęczona
![]() Wróciłam nad ranem z z pracy, spałam niewiele, a dzisiaj znowu na 17 do końca ![]() Także ściskam Was mocno i ślę buziaki, szczególnie dla Juli ![]() ![]() Kasia Kondziowi wysypka już prawie zeszła. Na tułowiu jest jeszcze troszkę, ale buzia juz czysta. |
![]() ![]() |
![]() |
#275 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
no to sie oczytalam.nie napisze za duzo bo po pierwsze Wy juz wszystko napisalyscie co ja chcialabym dodac a po drugie z czasem kiesciuchno.
nie ma mnie bo moj tata wpadl w poslizg w kuchni i zbil sobie biodro a ma juz 1 grupe inw. wiec mamie (ktora tez jest na rencie ![]() ![]() Julcia dodam tylko ze ja w wieku 16 lat bylam taki ciort ze jak rodzice kideys pojechali do wujka na imieniny i zamkneli mnie na klucz w domu, do tego zabrali mi kabel od telefonu...a ze mieszkamy na perterze to wyszlam sobie na ognisko balkonem ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() szczerze mowiac to nie przeczytalam Waszych postow dokladnie i tak sobie tylko pisze. trzeba to przetrwac,byc wyrozumialaym,napewno przemysl wszystko zanim czegos zabronisz czy nawet powiesz.okarzcie zaufanie, nawet jesli go nie macie, ale sprawdzajcie pokryjomu ![]() a do Czarinki nic nie napisze bo chyba juz wszystko zostalo napisane.kazdy ma czasem takie mysli.kazdy jest czasem zmeczony zyciem. ![]() ja tez tati dawalam obiadek z pomidorkami.srednio jej szlo. a tati jak to tati....juz fajnie sie z nia mozna dogadac.jak mowie zawolaj kaje to mowi "ak".jak cos chce to pokazuje, patrzy sie na to i mowi "y" albo "a".jak mowie nie wolno to nie wezmie-no czasami sie opawowac nie moze ![]() ![]() ![]() w nocy nadal sie budzi co 1-1,5.ok 1 zawsze laduje w lozku u nas.po juz 2 pobudkach.u nas jest to samo ale to juz od dluzszego czasu z tym "tesknieniem".nie moge wyjsc.jak tylko sie pojawie to zaraz wyciaga raczki-to akurat jest slodziutkie ![]() wczoraj pierwszy raz w zyciu uspalam ja na noc nie cycem.po butli wzielam ja n arece do odbicia i ogladalismy film.ja patrze a tati spi.to bylo przed 22.ok 23 obudzila sie.wzielam ja na rece ale cyca nie dawalam.zasnela tylko przy odkladaniu do lozeczka sie obudzila a wtedy to juz cierpliwac stracilam i dalam jej cycocha ![]() dysia ja popelnilam wszystkie te same "bledy wychowawcze" co Ty.tez sie zastanawiam jak to bedzie dalej... z rafalem mialam wczoraj mala wojne.poszlo o nasze mieszkanie u tesciow-moich rodzicow.mowi ze juz nie wytrzymuje,bo zaistaniala taka sytuacje ze moj tata lubi sie wtracac i wszystko wiedziec i moglo mu sie zdarzyc nastawienie ucha jak Rafal gadal z siostra ![]() ![]() nie wiem co tam jeszcze mialam wam do przekazania.
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY ![]() https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
![]() ![]() |
![]() |
#276 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
![]()
Witajcie po długiej przerwie
![]() Choroba mnie pochłonęła całkowicie na prawie 2 tygodnie.Zdychałam okropnie i na nic sił juz nie miałam.Teraz znów awaria netu była i korzystam z kompa u teściów. Wreszcie się wylizałam ale przez chorobę miałam mniej pokarmu i już się bałam że po karmieniu.Bartul nadal całkiem cycowy i nie wyobrażam go sobie bez cyca ![]() Z zupkami to mamy cyrk na całego.Nie chce jeść za nic w świecie buzie zaciska i koniec.Po zupkach wróciły bączki w nocy.Deserki lepiej idą ale szału nie ma ![]() Z nowości Bartul bardzo ładnie siedzi i się bawi.Na razie nie raczkuje ale zdarza mu sie dźwigać pupcię.Turla się po całym pokoju.Sam jeszcze nie siada ale dźwiga sie fajnie na łokciach.Zębów nadal nie mamy.Fajnie zaczyna "gadać" sylabami.Interesuje go wszystko na polku.Najlepiej koparki i samochody.U nas sa roboty na osiedlu to ma frajdę ![]() Ochłodziło sie u nas mocno.Jak dlugo jesteście na polku w taką pogodę? Nie wyobrażam sobie dnia bez spaceru i dlatego pytam jak sobie radzicie w nowych warunkach pogodowych. Lecę coś podczytać póki Bartul na spacerku z babcią ![]()
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
![]() ![]() |
![]() |
#277 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Hello! Jestem mamą wakacyjną.Gratuluje Wam super dzieciaczków!!!
Kobitki-moja Wercia pokaszluje-jakie macie domowe rady na kaszelek.Boję się,że będzie mało spała w nocy przez kaszelek.Apetyt juz ma mniejszy bidulka. Jutro idę do lekarza, ale "babcine sposoby" tez mnie interesują. Z góry dzięki.
__________________
Trzeba rzucić wyzwanie umiejętnościom dziecka, jednak nie oczekiwać od niego doskonałości. Erika Landau . |
![]() ![]() |
![]() |
#278 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#279 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Wszystkim Wam dziękuję za wypowiedzi w sprawie nastoletnich kłopotów
![]() ![]() Kiedyś wróżka ![]() Może wtedy i Hadzi przypomni sobie, że był kiedyś nastolatkiem i święty nie był (choć on twierdzi, że nie było z nim problemów ![]() ![]() Póki co będę starała się "opanowywać" i stosować do Waszych rad. Może Hadzi też coś przemyśli. No zobaczymy Gołąbku cieszę się, że wróciłaś do zdrowych ![]() Madzia współczuję "wypadków" rodzinnych ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ikola podziwiam Twój takt, dyplomację, NERWY i wogóle całokształt ![]() ![]() ![]() Książkę bardzo chętnie przeczytam (mam nadzieję, że Hadzi też) więc jak odszukasz, to podaj autora i tytuł ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#280 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Czarinka ja dla Ciebie jestem pełna podziwu
![]() ![]() ![]() Kurcze, jak ja żałuję, że tak daleko mieszkamy Całuję Cię mocno, mocno ![]() Martuś Hadziki dziękują za buziaki ![]() ![]() Esti - wędrowniczko ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kasia333 podziwiam Cię za chęci realizacji Twojego pomysłu i mam nadzieję (ba, wierzę w to), że osiągniesz zamierzony cel ![]() ![]() ![]() Aaaa no i gratuluję zakupu okularków ![]() Synta współczuję nocek ![]() ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#281 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Dzisiaj Hadzi stwierdził, że siurka Miśkowi będziemy do pampka przywiązywać
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Aaaa i kupiliśmy mu dzisiaj bańki mydlane. Jaką miał radochę ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#282 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Wszystkiego Najlepszego dla Witusia i Isiaczka
![]() Gołąbek my jak jest tak zimno spcaerujemy min. 2 kilosy dziennie hehe bo tyle mam do najbliższego sklepu, jeśli chodzi o czas to min,1 godzina. Iwka2002 mi jak Olaf kaszlał, lekarka norweska nic nie zaleciłą tylko karmić piersią, jak kaszlał za drugim razem podawałam mu syropek na kaszel (dla niemowląt) ismarowałam piersi i plecki maścia wygrzewająca (tez dla niemowląt) i pomogło. ...Olafa uśmiech wypełnia się ząbkami, dziś przebiła się dolna lewa dwójka czyli w sumie siódmy ząbek.Kto da więcej?! Kamlianet Twój Fifi o ile pamiętam ma też siedem ząbali. |
![]() ![]() |
![]() |
#283 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Bardzo dziekujemy za zyczenia
![]() slemy Wiciowi sto latek na 7 miesiaczkow ![]() ![]() oraz zalegle dla Bartusia,Agatki,Natalki i Ulci ![]() ![]() ![]() Julitko,ja rzeczywiscie od 2 dni podczytywalam i baaaardzo chcialam cos napisac ale narobilam sobie takich zaleglosci,ze musialam to nadrobic.I nadrobilam! I teraz moge,z czystym sumieniem (bo wszystko przeczytane ![]() Na posty raczej nie odpowiem,bo za duzo tego...no moze tak ogolnie. Jezeli chodzi o kontakty z rodzicami,z mama mam rewelacyjny od zawsze,z ojcem bywalo roznie,za czasow "mlodzienczych" ojciec byl moim najwiekszym wrogiem,teraz jest ok ale bez wiekszych rewelacji.U mnie sytuacja byla identyczna jak u Kasi i ikoli,ojciec w ogole nie interesowal sie nami,tylko gebe umial na nas wydzierac.Moj brat jest "uczulony" na ojca do dzis dnia,mnie juz przeszlo. U nas wielkie postepy.Isiu wstaje wszedzie gdzie tylko moze,w lozeczku to juz nie stoi w miejscu tylko chodzi ![]() ![]() Co do bezrekawnikow,to my nie mamy ale moze kupie na wiosne tak jak Marta.U nas jeszcze piekna pogoda i ogolnie chodzimy w letnich ciuchach. Nie wiem co jeszcze mialam pisac,za duzo bylo tego wszystkiego do czytania i nie pamietam,tzn.pamietam ale jak bym miala odpisac na kazdego posta to co najmniej do rana musialabym tu siedziec.Od teraz jestem na biezaco,wiec bede pisac z czestotliwoscia taka jak zawsze ![]() We wtorek mamy sesje zdjeciowa ![]() ![]() ![]() ![]() Julek tez ma cale nogi pocharatane.... ![]() No dobra,na dzis koncze,bo musze jeszcze przygotowac Jose jedzenie na jutro do pracy.I Julkowi kolacje. Do jutra! |
![]() ![]() |
![]() |
#284 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Aniu
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Monika gratuluję 7 zębolka ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#285 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
hej hej
ja tylko dziś na szybko napiszę, siedzieliśmy calutki dzień u teściów bo teść imieninki miał wczoraj, Marcyśka spała w ciągu dnia AŻ 15 minut więc sobie wyobraźcie jak padła po przyjeździe do domku. Ale jak mozna spać jak się tylu wujków i cioć zjawiło. Z rana miała mały wypadek a mianowicie od samego przebudzenia była zmierzgła nie do wytrzymania i cały czas wyła ( małżowinek się wreszcie przekonał że nie przesadzam że ma takie dni) no i żeby on się mógł ogolic a ja barwy wojenne nałożyć wzieliśmy ją do łazienki i posadziliśmy na nocniku - jak jestem sama to działa, mała się patrzy i siedzi sobie czekając aż mama będzie gotowa, ale dziś tak się darła i podskakiwała na tym ch****m tronie że przechylając się padła na bok i walnęła głową o kafelki i piękny siniak na te imieniny wylazł.... no i oczywiście ryczała jeszcze bardziej. Dopiero widok babci uspokoił zszargane nerwy maludy bo babcia to babcia i zawsze weźmie na ręce hehe a teraz spać..... bo padnieta jestem Buziaki dla minisolenizantów od Marcjanki i padnietej ciotki Magdy one_shot
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#287 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
MadziaO ależ Wam się dzień trafił
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#288 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Monika,gratulujemy siodmego zebolka
![]() Filip Kamili ma osiem ![]() Julitka,no mowie Ci ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Co do pampkow,to ja juz od dlugiego czasu uzywam Pampersow "3".Jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby Isiu przesikal.Te Huggisy to mi sie wydaje,ze o rozmiar za duze kupilas.Sprobuj z Pampersami ale rozmiar "3",a te Huggisy to sobie pozniej wykorzystasz.Ja tez w zeszlym miesiacu "pokusilam" sie na pampki w rozmiarze "4" ale sa za duze i kupilam jeszcze wieeeelka pake "3".Czworki czekaja na "zas" ![]() Paznokietek Isiowy trzyma sie przy maciezy,ale jest caly podwazony,scinam go normalnie cazkami.Wydaje mi sie,ze pod spodem urosnie nowy a ten za jakis czas odpadnie. one shot, ![]() Zmykam do wanny.paaaaa.... |
![]() ![]() |
![]() |
#289 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Atiluj dzięki
![]() One shot bidulka Marcjanka, całuski dla niej ![]() ![]() Ana no zadziwił mnie Twój Isiu-jaki on szybki wtych postępach-brawa dl aniego. ...ja tez się pochwalę, Olaf trzyma się wersalki i podnosi się do klęczenia, a wczoraj wieczorem udało mu się wstać ![]() ...a tego zębolka Olaf okupił marudzeniem i bólem i niejedzeniem z tego powodu, jak pozostałe zresztą-biedulek mój |
![]() ![]() |
![]() |
#290 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
![]() ![]() ![]() Julita to książka o tytule "Zdradzony przez ojca" - Wojciech Eichelberger. Znalazłam link do wersji w pdf ![]() Miłego czytania! Co do młodzieży dzisiejszej to moja psiapsióła też ma problem treraz z 16letnim synem Nie chodzi do szkoły - oficjalnie - ona o tym wie. Próbowała ...rozmawiała z nim, z nauczycielami....dooopa. Wiec wyśle syna do tatusia(jest po rozwodzie). Tzn. nie myślcie, że pozbywa się problemu. po prostu dali chłopakowi do wyboru - albo następnego dnia pójdzie do szkoły, albo, jeśli nie pójdzie - za tydzień wyjedzie do Niemien do ojca i będzie tam pracować. Nie ma siedzienia w domu! Darmozjad! A chłopak nie jest głupi.... AAAA, cały czas czekam na wyjaśnienie "moisa, moisa" ![]() *** Jesli chodzi o cudownych sąsiadów to takie szczęście u rodziców nas spotkało. U nas OK. Czasem młoda gra na górze, ale nie robi impr w nocy. W ogóle mieszkamy tu już ...trzeci rok i ani razu nie było jakiejś zadymy nocnej ze strony sąsiadów. ![]() O matko, ale mam nos zapchany. Gardło przestało boleć i bakterie przerzuciły się na kinola. Kicham jak głupia i nie mogę oddychać. NIENAWIDZĘ TEGO ![]() garnuszki gratki za ząbka ![]() ![]() Ana gdy przeczytałam co Isiu wyprawia to ![]() ![]() Kończe, bo nie mam nastroju. Dziś po półrocznym (z małymi przerwami)pobycie u moich rodziców wróciliśmy do siebie i na odjezdne pokłóciłam się z mamą i TZ. Zaczęło się od TZta. Nie będe pisac o co poszło, bo powód banalny, TZ się idiotycznie, jak to mężczyzna (sorry Hadżi) tłumaczył, moja mama się wtrąciła i JAK ZAWSZE broniła TZta i wydarłam mordę, bo nie pozwolę sobie! K***A. Nigdy nie mam racji, zawsze źle myślę, itd... no to chyba powinni mnie zamknąć?... Nie mam...nigdy ni emiałam oparcia psychicznego w rodzicach. Doskonale rozumiem Kamilkę kiedy pisała o trudności w okazywaniu uczuć Michałowi czasem. DOSKONALE to rozumiem. O matko! Mam nadzieję, że naucze Ulę kochać i okazywać miłość. OKAZYWAĆ, DZIELIĆ SIĘ NIĄ. Jakże to ważne...a trudneeee.... Mnie rodzice nie nauczyli tego, a teraz oczekują. Nie nauczyli mnie wielu rzeczy, a potem rządali ich ode mnie. Szkoda gadać... Jestem zmęczona...idę do łazienki. PAAAA **** Jak mogłam? one_shot dla Marcjanki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#291 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Ikola
![]() ![]() ![]() Z tym kichaniem to uważaj żebyś w ścianę nie przywaliła jak ja ![]() ![]() Moisa, moisa - wtedy to oznaczało moje WIELKIE zdziwienie, że tak o mnie piszesz (ja? ja?) Ja też czasem się zastanawiam czy nauczono mnie kochać i czym ta miłość tak naprawdę jest. Oczywiście miłość do partnera. Najczęściej jej siła dociera do mnie wtedy, kiedy z Hadzim dzieje się coś niedobrego, kiedy boję się, że mogę go stracić (w sensie śmierci a nie zdrady). W takich chwilach nie wyobrażam sobie życia bez niego. A tak na co dzień jakoś średnio nam wychodzi okazywanie uczuć i nad tym ubolewam. I to zarówno z mojej jak i z jego strony. A przecież tak niewiele potrzeba żeby mogło być lepiej. Jeśli chodzi o tego 16-latka - mnie moja mama dokładnie tak samo straszyła ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#292 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Ikola książkę już przeczytałam. Ona należy do kategorii książek określanej przeze mnie "czytaj 100 razy bo 99 to zbyt mało".
Jeszcze muszę tak całkiem bez emocji do niej podejść. Autor ma wiele racji i postaram się z nich czerpać. Sytuacja jest tylko trochę różna od naszej, bo generalnie chodzi o całkowity brak ojca od urodzenia czy bardzo wczesnego okresu życia chłopca. Ale część rad i wskazówek z powodzeniem można odnieść do mojej/ naszej sytuacji. Poczytam jeszcze jutro ze spokojniejszą głową. Wielkie dzięki ![]() Czarinka ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#293 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
![]() ![]() W piatek mamy z mezem 5 rocznice slubu. Poradzcie mi co moge kupic, nie wiem, albo przygotowac jakas niespodzinke mezowi z tej okazji? Ostatnio marudzil ze tylko on mi z okazji rocznicy daje prezenty a on tez by chcial chociaz kwiatka no i jak juz taka okragla sie uzbierala liczba, czyli 5 to moze cos mu tym razem sprezentuje tylko nie wiem co ![]() Najchetniej to bym go udusila bo mi dziala na nerwy ostatnio ale zrobie to jak juz naprawde zabraknie mi pomyslu na prezent ![]() Milego dnia wszystkim ![]()
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją |
![]() ![]() |
![]() |
#294 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Spóźnione ale ogromniaste buziaki dla wszystkich jubilatów
![]() ![]() Ależ się dzisiaj wyspaaaałaaam ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() W piątek byliśmy z Piotrusiem na szczepieniu. Ale był zdziwiony... bo tego dnia strasznie u nas padało... pojechaliśmy więc samochodem ale Piotruś jeszcze nigdy nie był na deszczu i nie wiedział co to na niego kropi ![]() Najświeższe dane: waga: 10 i pół kg ![]() wzrost: 74,5 cm głowa: 45,5 cm (obwód) klata: 49 cm Ogólnie lekarka powiedziała, że Piotruś to "chłop jak dąb" ![]() ![]() ![]() dysia: udusić męża w rocznicę ślubu to średnio romantyczne ![]() ![]() ![]() Julitka: jak tak czytam co piszesz o dorastaniu dzieci i sprawach z tym związanych to aż mi ![]() Edytowane przez Synta Czas edycji: 2007-12-19 o 11:36 |
![]() ![]() |
![]() |
#295 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Witam
Ikola Julci się troszkę pomerdało tak jak i mnie kiedyś. Nie "moisa" tylko "misa". To słowo w języku Jar-Jar Biknksa oznacza : "ja" , "moje" . ![]() Co do relacji z Jarkiem no faktycznie są fatalne ale dlaczego.? No cóż, trudno rozmawiać z kimś kto ciągle: kłamie i oszukuje, składa obietnice których nie ma zamiaru dotrzymać a jednocześnie ma się za kogoś lepszego niż inni. To wysokie mniemanie nijak nie idzie w parze z pracowitością, sumiennością, wiedzą. Pominę tu takie oczywiste sprawy jak właściwe słownictwo i wyraźna mowa, higiena osobista i sprzątanie po sobie. Ba nawet proste wycieranie obuwia to już czynność przekraczająca jego możliwości. No ale przecież On Miastowy ! Większość jego odpowiedzi zaczyna się od: - nie pamiętam, - nie wiem, - nie widziałem Skończę w tym momencie bo za dużo tego. Jego ambicją jest być pomocnikiem murarza ![]() Nooo nie powiem. Wygórowane ambicje ![]() Miłego dnia i do ..........kiedyś. Całusy dla Wszystkich Mam i ich Pociech.
__________________
Michałek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#296 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Synta no nie wiem nie wiem, z tym pomyslem na kokarde, zeby nie skonczylo sie tak ze maz jak mnie zobaczy to skwituje krotko: " O matko.....znowuuuuu?" hehe
![]()
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją |
![]() ![]() |
![]() |
#297 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Julitko we wczorajszych " Gotowych na wszystko" ( ja maniaczka ich jestem) była rozmowa między matką i córką:
Córka: Dałam Ci ostatnio w kość, przepraszam! Matka: Przez ostatnie 16 lat byłaś idealna, nadszedł czas i na takie wybryki. Później były przytulanie i całusek. Może to niedokładny cytat ale czy to nie podobna sytuacja do tej u Ciebie w domku?? Co do nastolatka - każdy nim był i każdy rozrabiał a ze swoich cielęcych lat pamiętam że dłuuuuuugie monologi mojej matki były dla mnie niczym, kary i szlabany również, a u koleżanki zawsze była rozmowa konkretna i na temat i to pomagało, ale to dziewczynka a Ty masz syna więc to Hadżi musi szybko i na temat. A co do mojego ojca - to budowlaniec i zawsze albo w Polsce albo gdzieś w świecie. Aaaaa i bym zapomniała o słynnym tekście mojej matko skądinąd belfra - "jak się nie będziesz uczyć skończysz w pomarańczowej kamizelce z miotłą w ręku na ulicy" - zamiast pouczać brzydziło że matka ma dla nas taką wizję przyszłości, nie każdy musi być przecież profesorem hadżi - budowlańcy sporo zarabiają ![]()
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#298 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
![]() ![]() ![]() ![]() Hadzi Ty sobie pisz misa, misa a dla mnie do śmierci zostanie moisa, moisa ![]() ![]() A tak przy okazji to jesteś nie w temacie - Jarka ostatnim pomysłem był AWF a pomocnik murarza był wcześniej ![]() ![]() Mam nadzieję, że nim przyjdzie pora na faktyczny wybór zawodu to mu się już w główce poukłada ![]() hadżi - budowlańcy sporo zarabiają ![]() Hadzi a czy nie tak było u Ciebie? Najpierw była zawodówka i dopiero później dalsze etapy. No i popatrz jaki ekstra facet z Ciebie wyrósł ![]() Synta już po samym avatarku widać, że dziś rewelacyjnie spałaś ![]() ![]() ![]() Dysia skoro wstążeczka już oklepana ![]() ![]()
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
![]() ![]() |
![]() |
#299 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Hadzi a czy nie tak było u Ciebie
Aby zakończyć ten temat i moje posty tu odpowiem. Ja nie okradałem nikogo a szkoły kończyłem w przewidzianych terminach.
__________________
Michałek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#300 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II
Hadżiki!!! Widzę, że przez kolano to nie tylko Jarka trzeba przełożyc ale i Was!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() synta tak się zastanawiam jaki ten avatarek... ![]() ![]() ![]() one_shot ja to też diabełek byłam jako nastolatka, no i jakoś wyrosłam na człowieka (w moim mniemaniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.