Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[emememsik]

Napisane przez Dreamgirl

No i zdecydowałam się na VECB (nizły skrót, w życiu bym się nie domyśliła )zobaczymy cóż to za cudo

ja też

[lir391]

Napisane przez Dreamgirl

No i zdecydowałam się na VECB (nizły skrót, w życiu bym się nie domyśliła )zobaczymy cóż to za cudo

Ja juz kilka razy spotkalam sie z tym skrotem na forum, wiec dla mnie jest normalny
Jak pouzywasz, napisz, jak Ci sluzy. Pozdrawiam

[Hiacynta]

jaki efekt daje ten tusz MaxFactor Masterpiece ??

dziękuję

[lir391]

Napisane przez Hiacynta

jaki efekt daje ten tusz MaxFactor Masterpiece ??

dziękuję

Poczytaj KWC - tam dziewczyny piszą wszystko o tym tuszu
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...?produkt=13294

[Dreamgirl]

Napisane przez lir391

Ja juz kilka razy spotkalam sie z tym skrotem na forum, wiec dla mnie jest normalny
Jak pouzywasz, napisz, jak Ci sluzy. Pozdrawiam

Póki co używałam 2 razy, całkiem niezły, jednak chyba spodziewałam się czegoś więcej spróbuję jeszcze bardziej go "oswoić"

[lir391]

Napisane przez Dreamgirl

Póki co używałam 2 razy, całkiem niezły, jednak chyba spodziewałam się czegoś więcej spróbuję jeszcze bardziej go "oswoić"

U mnie najlepsze efekty dawal, jak malowalam sie z lusterkiem pod brodą - znasz tę metodę?

[puma71]

Ja też testowalam wiele tuszy z różnych półek cenowych,ale zawsze wracam do Loreal Double Extension,bo nie skleja,super pogrubia i wydluża a jeszcze jest bardzo wydajny.Jedynie mógłby być trochę tanszy,ale za urodę trzeba płacić.

[Dreamgirl]

Napisane przez lir391

U mnie najlepsze efekty dawal, jak malowalam sie z lusterkiem pod brodą - znasz tę metodę?

Tak tak wypróbuję ją na tym tuszu dzięki za radę

[BornToRoll]

Jeśli chodzi o tusze to jestem baaardzo wybredna. Uważam, że pięknie umalowane rzęsy są najważniejszym elementem makijażu. Tak więc, zacznę od HELENY RUBINSTEIN - LASH QUEEN. Tusz był naprawdę beznadziejny. Nakładałam go bardzo starannie i za każdym razem miałam cichą nadzieję, że chociaż troche upiększy moje rzęsy, jednak niestety, niedoczekanie Potem była mascara YSL - VOLUME EFFET FAUX CILS. Faktycznie, mile mnie zaskoczył. Efekt sztucznych rzęs był widoczny - jednak służył mi krótko. Może z miesiąc ... Za każdym pomalowaniem byłam coraz mniej zadowolona z efektów ... Zaczął się kruszyć i wysychać. Ale zapach to on miał śliczny Teraz zakupiłam LANCOME - HYPNOSE + ODŻYWKA CILS BOOSTER XL, jednak czekam do wakacji z jego użyciem słyszałam, że wysycha w zastraszającym tempie. Zastanawiałam się również nad kupnem DIOR SHOW jednak przeraziła mnie wielka szczoteczka !! Jednak i tak bedzie kolejnym testowanym tuszem po HYPNOSE ....

[annemon]

Mój ulubiony to 2000 kalorii, który rewelacyjnie jak dla mnie podkręca rzęsy i w ogóle robi z nich prawdziwe firany. Kończę teraz 3. opakowanie, ale na pewno kupię następne.

[nANcY:*]

W końcu rozgryzłam mój 2000calorii Do każdego tuszu musze się przyzwyczaić Po ''innej'' szczoteczce od Masterpiece musiałam przywyknąć znówu do ''zwykłej''. Efekty zadowalające

[cosmo82]

Jaki tusz do rzęs jest wg Was najlepszy? Ja obecnie używam MaxFactor Masterpiece i jest całkiem dobry, szczoteczka super rozdziela rzęsy, wcześniej używałam tuszów L'oreal. Teraz chcę wypróbować jakiegoś nowego. Co polecacie?

[silence18]

poczytaj, było już bardzo dużo wątkow na ten temat...

[Emilia1]

p[rzesuwam na wizazystke, moje typy to

YSL faux clix
loreal volume sc\hocking
maybelline xxl
helena rubinstein taki złoty , mocny efekt

[cosmo82]

Emilia dzięki za odpowiedź
A który z nich wydłuża rzęsy lub podkręca lub pogrubia?

[enigma1985]

polecam wyszukiwarkę i KWC a ja osobiście używam maybelline XXL i jestem zadowolona

[pyska06]

Obecnie używam (i bardzo je lubie są świetne - POLECAM):
-> Maybelline lash stylist
-> Astor Air Max curved brush

Moimi ulubionymi tuszami - jest także ta seria (naprawde godne uwagi!):
-> Rimmel Volume Flash
-> L'Oreal Panoramic Curl
-> Astor lycra extend
-> Maybelline XXL Volume
-> Nivea lash designer
-> Maybelline sky high curves

To na tyle

[carolinascotties]

Maybelline Great Lash i Estee Lauder MagnaScopic

[kaledonia]

Napisane przez carolinascotties

Maybelline Great Lash i Estee Lauder MagnaScopic

Great Lash?O matko,to nie maskara.To masakra
Żaden tusz tak nie skleja i nie robi takich podkówekPrzejrzyj KWC.Nie ejstem odosobniona w ocenie...

Polecam:
->PUPA Intensifier
->Manhattan Long & Swing

[lir391]

Napisane przez kaledonia

->Manhattan Long & Swing

Long & Swing daje bardzo naturalny efekt, więc zalozycielka watku moze kupic, jesli jej na takim zalezy. Jesli chodzi o bardziej podkreslone oczy, to polecam XXL Pierre Arthes

[carolinascotties]

Napisane przez kaledonia

Great Lash?O matko,to nie maskara.To masakra
Żaden tusz tak nie skleja i nie robi takich podkówekPrzejrzyj KWC.Nie ejstem odosobniona w ocenie...

Polecam:
->PUPA Intensifier
->Manhattan Long & Swing

Szczerze przyznam, że nie mam z nim problemów- może na jakość i moją pozytywną ocenę ma wpływ fakt, że kupuję go za granicą...

[virtual_reality]

Maybelline sky high curves zaden mu nie dorównuje

[iceflower]

Od miesiąca jestem pod wrażeniem MF 2000 Calorie. Chociaż im dłużej go mam, tym więcej wad się pojawia. Najlepsze do tej pory to L'oreal Volumissime i Longitude.

BTW był baaardzo długi wątek o tuszach do rzęs, wystarczy poszukać.

Co do najgorszego: odradzam zdecydowanie Maybelline Lash Expanshion i mającego wiele zwolenniczek Lash Architecta L'oreala. Oba kosztowały mnie dużo nerwów, a Maybelline także sporo rzęs.

[milk]

Deborah nOweight mascara i zaden inny miłosc az po grob bardzo wczesnie zaczelam sie malowac i na pewnym etapie mialam juz dosc uczucia ciezkich rzes,napewno kazda z was rozumie co mam na mysli,mialam wrazenie,ze jestem "wytapetowana", a uwielbiam efekt grubych dlugich rzes, zupelnie przypadkowo moj problem zostal rozwiazany na zawsze ja nie wiem jak to jest mozliwe,ze po tym tuszu,rzesy sa mieciutkie jakby nie byly umalowane, a zarazem sa czarne grube i dlugie kocham go no naprawde

[iceflower]

Napisane przez milk

Deborah nOweight mascara i zaden inny miłosc az po grob bardzo wczesnie zaczelam sie malowac i na pewnym etapie mialam juz dosc uczucia ciezkich rzes,napewno kazda z was rozumie co mam na mysli,mialam wrazenie,ze jestem "wytapetowana", a uwielbiam efekt grubych dlugich rzes, zupelnie przypadkowo moj problem zostal rozwiazany na zawsze ja nie wiem jak to jest mozliwe,ze po tym tuszu,rzesy sa mieciutkie jakby nie byly umalowane, a zarazem sa czarne grube i dlugie kocham go no naprawde

Zapamiętam to na przyszłaść. Ile Deborah Cię kosztowała?

[milk]

a tu właśnie była niespodzianka bo cena była 39 a z karty wzięto mi 45 no ale cóż, dla mnie to nie tak mało ale i nie jakoś tragicznie dużo, przyznam,ze mam go juz z pół roku i jakoś nie ma zamiaru sie skonczyc
oczywiście nie chce nikogo wpędzic w wydatki z ktorych potem nie bedzie zadowolony, ale ja napewno juz innego nie kupie.

[akisia]

kocham loreala i polecam volume shocking, double extension ale starsza wersje, lash architecta. dobry byl tez lash stylist maybelline

[iceflower]

Napisane przez milk

a tu właśnie była niespodzianka bo cena była 39 a z karty wzięto mi 45 no ale cóż, dla mnie to nie tak mało ale i nie jakoś tragicznie dużo, przyznam,ze mam go juz z pół roku i jakoś nie ma zamiaru sie skonczyc
oczywiście nie chce nikogo wpędzic w wydatki z ktorych potem nie bedzie zadowolony, ale ja napewno juz innego nie kupie.

Taką cenę tuszu w pełni akceptuję Nie musisz mieć wyrzutów sumienia, jeżeli o mnie chodzi :P

[Estella]

Milk masz przecudowny avatar
Ja aktualnie używam MF Masterpiece i Helenkę Rubinstein.
O tuszach było mnóstwo wątków - o tych dających teatralny efekt, naturalny efekt, wydłużających, podkręcających etc.

[milk]

Napisane przez iceflower

Taką cenę tuszu w pełni akceptuję Nie musisz mieć wyrzutów sumienia, jeżeli o mnie chodzi :P

ciesze sie chetnie uslysze Twoją opinie jesli bedziesz miała okazje go wypróbowac

Estella dziekuje tez go bardzo lubie