Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy

[elmoska]

Ja rowniez mialam torbiel na jajniku, ktory wchlonol sie sam (5cm) Nie mialam zadnych problemow z zajsciem w ciaze, nie bylo tez zadnych komplikacji.

[dagusia-p]

proszę o poradę! 1 rok temu lekarze wykryli u mnie torbiel jajnika! miał 26mm średnicy! nie byłam leczona na to! 1 miesiąc temu byłam ostatni raz i powiedzieli mi że to nie jest torbiel tylko pęcherzyk, który rośnie przy jajeczkowaniu! ale jest mały szkopuł!, ponieważ ten jajnik bardzo mnie boli i to cały czas! BARDZO PROSZĘ O PORADĘ!!!
a co do bolesności to lekarze powiedzieli mi że mi po prostu hormony buzyją i tak mocno to odczuwam!!!

[renata_1986]

niektórzy uważają że to coś co ma 26 mm to jest torbiel i wymaga szybkiej interwencji, kłada pacjentki na stół a niepotrzebnie robią panikę, inni zostawiają sprawę samą sobie i wg mnie dobrze robią, bo pecherzyk do 21 mm to na pewno nie torbiel a powyżej jak nie jest zbyt duży to tez się może sam wchłonać, a pecherzyki są u kazej kobiety i czasem moga bolec. Mnie bola co miesiąc miedzy 14- 17 dniem i nikt w to nie interweniuje.

Może dla ciebie rozwiazaniem byłaby hormonalna antykoncepcja... pogadaj ze swoim lekarzem.

[.domi]

podbijam

[renata_1986]

jak pęknie to możesz wylądowac na stole operacyjnym, lepiej nie cwicz

[.domi]

eh dzięki za zainteresowanie
trudno bedzie zrezygnowac...

[adriana:)]

Witam Kochane kobietki
Mam do Was pytanie otóż chodzi mi o waszych ginekologow poniewaz ja na swoim troszke sie zawiodlam Mam 23 lata jeszce nie wspolzylam nawet faceta nie mialam(sredniowiecze;d) ale to juz inny problem;d do czego zmierzam a mianowicie od jakis 4 lat chodze do ginekologa poniewz pojawiaj sie u mnie czesto torbiele na jajnikach jezlei chodzi o leczenie to wszystko jest ok ale strasznie wkurza mnie to,ze facet ma piekne dyplomy zdjecia z Jolanta Kwasniewska pochwaly jak dba o pacjentki a tymczasem nie zbadal mi piersi nie zaproponowal szczypuionki przciwko rakowi szyjki macicy o ktorej tyle sie teraz mowi;/ I jeszce wiele innych rzeczy mam zatem pytanie czy moim obowiazkiem jest pytac go o takie rzeczy przeciez ja nie jestem lekarzem nie powinnam chyba czytac lektur przed wizytum u kazdego specjalisty dlaczego ja mam go zagadywac na takie tematy? przeciez gdyby nie naglasnianie przez media nawet bym o tym nie wiedziala A co Wy o tym sadzicie ale sie rozpisalam przepraszam ale bardzo mnie to zdenerwowalo;/

[bisskit]

hej hej,

no tak, myślę, że lekarz ginekolog powinien badać piersi, z tym się zgodzę

ale z tym proponowaniem szczepionki, to ja bym z kolei się zbulwersowała, jeśli mój lekarz by mi ją zaczął wciskać nie jest to na razie błędem w sztuce nie proponować tego. hm, myślę, że w taj kwestii nie da się zadowolić wszystkich pacjentek, bo jedne by sobie życzyły usłyszeć zachętę do zaszczepienia się, a inne by pomyślały, że lekarz agituje na rzecz firmy farmaceutycznej

[bess]

taka szczepionka kosztuje ładnych pare stówek i chyba nie chroni dozywotnio przed rakiem.Nie kazdy gin bada piersi to fakt ale przeciez mozesz sie upominac.Albo zmienic na innego ,chociaz nie ma gwarancji,ze trafisz na lepszego

[Tszecia]

Napisane przez aldara.35

Witam! Mam pytanie,czy któraś z Was miała podobny przypadek(powstanie torbieli jajnika w trakcie antykoncepcjii hormonalnej)

Od dobrych 8-10 lat jestem na Cileście (miałam może 2-3 trzymiesięczne przerwy). Niecałe półtora roku temu stwierdzono u mnie ok 4 cm-ową torbiel na prawym jajniku. Straszono mnie operacją, ale najpierw lekarz zalecił mi odstawienie tabletek na pół roku. Na kolejnym badaniu (po jakichś trzech miesiącach) okazało się, że wszystko jest w porządku, torbiel się wchłonęła. Po kolejnych trzech wróciłam do brania Cilestu. Teraz sytuacja się powtarza - znów mam torbiel na tym samym jajniku Znów muszę odstawić tabletki.
Dlatego tak bardzo dziwi mnie, że w większości opisanych tu na forum przypadków torbieli lekarze ZALECAJĄ branie hormonów aby ograniczyć możliwość nawrotu.
O co w tym chodzi? Panie Doktorze, prosimy o odpowiedź.

[jaga_2001]

zgodze sie z przedmowiczyniami

A od siebie dodam, ze ta szczepionka nie jest przeciw rakowi (gdyby tak bylo to bylaby cudowna szczepionka ). Ona jest przeciw wirusom, ktore PRZYPUSZCZALNIE (wszelkie badania jednoznacznie tego nie stwierdzaja)wplywaja na powstawanie raka szyjki macicy

[wąż]

co do badania piersi, to rzeczywiście sam powinien na to wpaść i regularnie je przeprowadzać. Co do szczepionki mam pewne wątpliwości. Jest to dość droga "impreza" (1000zł), więc powinnaś się cieszyć, że cię nie naciąga . Poza tym szczepionka nie jest niezawodną metodą. Chroni ona przed - bodajże - 2 typami wirusa, a wszystkich jest jakieś 100 (nie pamiętam dokładnie kwestii liczb - przedział jaki ci podałam ma tylko pomóc ci się zorientować w rozpiętości). Najlepiej zapytaj o to ginekologa.
Poza tym jeśli chcesz się zaszczepić to się pośpiesz. Bo gdy już przeżyjesz swój pierwszy raz, to już będzie praktycznie po ptokach....

[Tszecia]

Oczywiście, że torbiele mogą znikać same - po prostu się wchłaniają. I lepiej najpierw spróbować właśnie tak ją wyleczyć, bezinwazyjnie. Bo ciąć zawsze można, tyle że to nieodwracalne. A Ty sama mówisz, że pierwsza torbiel ci się wchłonęła, więc po co kroić? Ja też miałam torbiel, która po odstawieniu tabletek zniknęła. Teraz mam kolejną i kolejną nadzieję, że się ta też sama zniknie i obejdzie się bez operacji.
A co do lekarza to KONIECZNIE idź do innego po drugą opinię. Zrobiłabym tak przed każdym poważniejszym zabiegiem.
pozdrawiam

[Tszecia]

ja z kolei przerwałam branie tabletek, aby torbiel się wchłonęła.
Gdy wróciłam do brania hormonów, po pół roku mam kolejną torbiel...

[nekome]

Napisane przez wąż

co do badania piersi, to rzeczywiście sam powinien na to wpaść i regularnie je przeprowadzać. Co do szczepionki mam pewne wątpliwości. Jest to dość droga "impreza" (1000zł), więc powinnaś się cieszyć, że cię nie naciąga .

W w-wie okolo 1500 zl - trzy dawki po 500 zl, z tego co wiem w pozostalych wiekszych miastach kraju ceny podobne.

Napisane przez wąż

Poza tym szczepionka nie jest niezawodną metodą. Chroni ona przed - bodajże - 2 typami wirusa, a wszystkich jest jakieś 100 (nie pamiętam dokładnie kwestii liczb - przedział jaki ci podałam ma tylko pomóc ci się zorientować w rozpiętości). Najlepiej zapytaj o to ginekologa.

Szczepionka chroni przed wirusami, ktore sa najbardziej agresywne - odpowiadaja za okolo 80% zachorowan.

Napisane przez wąż

Poza tym jeśli chcesz się zaszczepić to się pośpiesz. Bo gdy już przeżyjesz swój pierwszy raz, to już będzie praktycznie po ptokach....

Nie bedzie po ptokach. Kobiety, ktore wspolzyly moga takze sie szczepic.
Co wiecej - wg. czesci zrodel moga sie szczepic takze kobiety, ktore sa zarazone hpv bo nawet wtedy szczepionka ma dobroczynne dzialanie.

[wąż]

Napisane przez nekome

Szczepionka chroni przed wirusami, ktore sa najbardziej agresywne - odpowiadaja za okolo 80% zachorowan.

Nie bedzie po ptokach. Kobiety, ktore wspolzyly moga takze sie szczepic.
Co wiecej - wg. czesci zrodel moga sie szczepic takze kobiety, ktore sa zarazone hpv bo nawet wtedy szczepionka ma dobroczynne dzialanie.

To chyba rzeczywiście korzystamy z różnych źródeł informacji

[motylek]

Mnie sie obilo o uszy, ze taka szczeponke podaje sie tylko dziewczynkom do ktoregos roku zycia :/

[jaga_2001]

potwierdzam to co napisala nekome oraz to co napisal motylek Pierwotnie podaje sie te 3 dawki dziewczetom w wieku 9 - 14 lat (szczepionka glownie skierowana do kobiet/dziewczat, ktore jeszcze nie wspolzyly). Moga wziac je i kobiety wspolzyjace, ale wtedy nie maja juz tak silnego dzialania

Lek podaje sie w 3 dawkach. Druga po 2 miechach, trzecia po pol roku. Kazda dawka to wydatek 500 zl.

www.hpv.pl

[nekome]

Napisane przez wąż

To chyba rzeczywiście korzystamy z różnych źródeł informacji

Moglabys wskazac swoje zrodla? Planuje sie zaszczepic wiec czytam wszystko co sie da na ten temat - zawsze nowa informacja sie przyda

Napisane przez nekome

Szczepionka chroni przed wirusami, ktore sa najbardziej agresywne - odpowiadaja za okolo 80% zachorowan.

Wiemy, ze szczepionka SILGARD dostepna na polskim rynku to szczepionka przeciwko wirusowi HPV typu 6, 11, 16 i 18.
A takze:
"Wirusy HPV 16 i 18 są odpowiedzialne za około 70% przypadków raka szyjki macicy. " /zrodlo: Muñoz N, Bosch FX, de Sanjosé S, et al. Epidemiologic classification of human papillomavirus types associated with cervical cancer. N Engl J Med. 2003;348:518–527/
oraz: "Zakażenie HPV typem 16 i 18 stwierdza się w 80 - 100% raków szyjki macicy." /zrodlo:http://www.gynae.pl/index.php?id=hpv/

i jeszcze: "Wspomniane badanie sugeruje, że szczepienie czteroważną szczepionką SILGARD może chronić nie tylko przed HPV typu 6, 11, 16 i 18 ale także, przed HPV 31 i 45, które są odpowiedzialne za powstawanie kolejnych 8 - 9% wszystkich przypadków raka szyjki macicy." /zrodlo: http://www.news.1234.pl/2006/11/26/s...uz-w-aptekach/ /

Napisane przez ja

Nie bedzie po ptokach. Kobiety, ktore wspolzyly moga takze sie szczepic.

Sam fakt, ze kobieta nie jest dziewica nie powoduje ze ma się HPV – tym się trzeba zarazic. Sa oszacowania wg których około 50% współżyjących kobiet zetknęło się w zyciu z wirusem hpv. /zrodlo: Centers for Disease Control and Prevention. CDC Fact Sheet. Genital HPV Infection. Content Reviewed: May 2004. Technical Update: December 2, 2004. Centers for Disease Control Web site. Available at: http://www.cdc.gov/std/HPV/hpv.pdf. Accessed January 2005/ A zatem można współżyć i nie być zarazona tym wirusem i wtedy szczepienie bedzie tak samo skuteczne jak u dziewicy. Producenci radza szczepic przed inicjacja seksualna – bo wtedy jest największa pewność, ze dziewczyna/chlopiec nie jest zarazona/y /choc nie jest to pewność 100% - mozna zostac zarazonym przez matke w okresie okołoporodowym/.

Napisane przez ja

Co wiecej - wg. czesci zrodel moga sie szczepic takze kobiety, ktore sa zarazone hpv bo nawet wtedy szczepionka ma dobroczynne dzialanie.

To sa informacje jakie uzyskalam od mojego ginekologa, jak rowniez przeczytalam je w jakims zrodle medycznym - w tej chwili nie jestem w stanie przypomniec sobie jakim. Postaram sie uzupelnic to jak najszybciej.
Na pewno mozna szczepic kobiety zarazone innymi niz 6,11,16,18 typami wirusa.

A na koniec - szczepionke ta mozna podawac takze chlopcom - u nich z wiadomych przyczyn nie wystepuje ryzyko zachorowania na raka szyjki macici ale moga bycnosicielami wirusa a takze wirus moze powodowac brodawki na czlonku.

[aldara.35]

LOL http://ecolorpostcards.com/joke.html No właśnie jak to jest! U mnie podejrzewa lekarz ze to torbiel endometrialna.czyli ze sama nie zniknie.Mam miec operacje po swiętach.Strasznie sie boje i zrobilabym wszystko aby uniknąc tylko nie wiem co.Marker mam w normie,niezbyt bolesne miesiączki,torbiel powstala w trakcie anty.Nie wiem co myślec,skąd to podejrzenie endo.Moze Pan doktor sie wypowie.
just look http://postcardsbargain.com/clip.html

[wąż]

Napisane przez nekome

Moglabys wskazac swoje zrodla? Planuje sie zaszczepic wiec czytam wszystko co sie da na ten temat - zawsze nowa informacja sie przyda

niestety nie pomogę Ci za bardzo. Czytałam kilka artykułów. Jeden na pewno był w Dzienniku (jakieś 3-4 tyg temu). W artykule tym wypowiadał się jakiś "ważny polski" ginekolog - on to właśnie narzekał, że nie informuje się kobiet o wszystkich aspektach szczepionki, a tylko namawia do jej przyjęcia. Twierdził on, że szczepienie jest sensowne tylko w przypadku młodych kobiet (a raczej dziewczynek - najlepiej tak do max 16-18 lat) i, oczywiście, nie uprawiających seksu (w końcu wirusem można się zarazić po 1000 stosunku, ale równie dobrze po 1 lub w ogóle). Tylko że według niego nie ma najmniejszego sensu przyjmowanie szczepionki u osoby zarażonej (bo lek nie zaszkodzi, ale też nie pomoże)

generalnie starałabym się o lekturę stron i wypowiedzi lekarzy niezwiązanych z firmą farmaceutyczną.

[malutka 166]

lepiej zrezygnuj, mam znajoma co miała trobiele i wogóle nie cwiczyła nawet na wf bo nie mogła..co wybierasz zdrowie czy mięsnie?

[zaba84]

wąż ma racje - to co pisze wyczytalam w amerykanskim czasopismie medycznym, gdzies mniej wiecej w wakacje i tam wyraznie napisane bylo ze najwieksza skutecznosc osiaga sie szczepiac nawet nie 12letnie dziewice a jeszcze mlodsze dziewczynki bo z badan tworcow tej szczepionki tak wynika. czytalam rozniez o tym jakis czas temu w polityce. nie twierdze ze istnieje zakaz szczepienia doroslych kobiet ktore rozpoczely wspolzycie, ale szczepionka wtedy jest znacznie mniej skuteczna niz gdy zaszczepi sie mala dziewczynke. planowalam sie zaszczepic, bo jestem w grupie podwyzszonego ryzyka zachorowania ale mam powazne watpliwosci czy jest sens. i czy nie jest to jeden wielki pic na wode i fotomontaz.

[.domi]

heh najlepiej jedno i drugie
buziaki
trzymajcie kciuki żeby było dobrze

[mia14]

mnie ostatnio wykryli torbiel. ponad 5cm. a na drugim jajniku okolo 2cm. wykryli ja bo od 3lat mam czeste niewyjasnione omdelnia.(okres troche ponad 3lata) czestojestem w szpitalu i nic nie wymyslili. ostatnio lekarz wyslal mnie na usg brzucha. i tam to wykryli. nie wiem czegomoge spodziewc sie u ginekologa. mam 14lat. jestem dziewica. nigdy nie czulam niczego dziwnego. czasem jak szybko chodze boj pod zebrami z lewej strony ale to moze byc serce bo mam niedomykalnosc zastawki. boje sie badania. czytalam troche o tym. i nie chce brac lekow a tym bardziej isc na operacje.

[a.k]

Witam.Mam bardzo nietypowy problem.Otórz trzy tygodnie temu wykryto u mnie torbiel na jajniku czy cos takiego.Początkowo ginekolog myslał że to jest ciąża pozamaciczna, dopóki nie zrobiłam testu na krew. I wyszło że to jednak torbiel.Ginekolog przepisał mi czopki dopochwowe "GYNALGIN" jedna tabletka dziennie przez 10 dni.Skończyłam brać. Tydzień temu zaczęłam źle się czuć,czyli mdłości z rana,obrzmiałe bolace piersi itd.Zrobiłam sobie test ciążowy i wyszło że jestem w ciąży.Zastanawia mnie czy to mozliwe żeby w pierwszym tygodniu ciąży czy drugim występowały już mdłości i inne dolegliwości.Trochę to dla mnie dziwne bo nie chce mi się wierzyc żebym tak szybko zaszła w ciążęZapomniała m wspomnieć że okres mam co dwa miesiące. Obecnie mieszkam w Anglii i nie wiem co robić.Na wtorek umówiłam się do lekarza.
Moja koleżanka miala podobny problem z torbielem i tak samo się czula jak ja. Test ciażowy wyszedł jej że jest w ciąży,ale kiedy poszła na krew to wyszło jej że nie jest.Ginekolog jej powiedział że to jest normalna reakcja organizmu jeśli jest torbiel bo wtedy szaleją chormony i wychodzi że jest się w ciąży.

Bardzo proszę o szybką odpowiedz.
Z góry dziekuję

ps.chciałabym żeby to jednak była ciąża

[Karolina Maria]

Kochana, lekarzem nie jestem ale powiem tyle...u mnie w rodzinie dziewczynie wykryto torbiel,tak wyszło z usg, a okazało sie ze to nie ona tylko ciąża. Nie wiem jak to można pomylić, bo nie wiem jak to wygląda na usg,ale tak było. Teraz maleństwo ma już 2 latka i ma sie nieźle

[MaBi]

Ja mam torbiel ok.14/10 cm. Pytanka- koniecznie trzeba ją wyciąć razem z jajnikiem? I trzeba ciąć? Nie można laparoskopowo? Tak mi powiedziała moja ginekolog, dodała, że to nie będzie miało wpływu na poźniejsze zajście w ciążę, bo pozostały jajnik przejmie funkcje usuniętego, tzn. nie będę miała owulacji co 2 miesiące
Doszły mnie słuchy, że z jednym jajnikiem mogę mieć szanse 50/50

Orientujecie się może jak to jest?
Bo jestem już trochę confused

[ula999]

Czesc dziewczyny
umnie tez dzisiaj wykryto torbiel wielkosci 3 cm oczywiscie mam to po tabletkch brałam clo i bromegon i plastry staram sie o dzidzie 3 lata i bezkutecznie tez wykryto umnie zespól politycznch jajników mam pytanie po ilu razach zaszłyscie wciaze i czy któras brała te tabletki.

[love_actualy]

witajcie
po 6 miesięcznym zażywaniu yasmin odstawiłam tabletki i okazało się, że po tym odstawieniu mam torbiel lewego jajnika. w pierwszym miesiącu zażywałam przez 10 dni luteinę, niestety wbrew moim nadziejom torbiel nie zniknęła.

teraz ginekolog przepisała mi organometril na dwa miesiące i mówiła, że takie torbiele zwykle znikają, a jeśli nie będę musiała leczyć tabletkami anty, jeśli te nie poskutkują to konieczna będzie operacja.

poszłam to skontrolować do drugiego ginekologa, on z kolei stwierdził, że są marne szanse, aby zniknął i że raczej konieczna będzie laparoskopia, ale jeśli już mam coś zażywać to tabletki anty.

wyczytałam, że torbiele znikają nieraz po 2 - 3 cyklach i postanowiłam nie zażywać nic przez dwa miesiące i nastawiać się, że się uda i zniknie. u jednych osób znikają, u innych nie, ale mam wrażenie, że zażywając znów hormony jeszcze bardziej rozreguluje swój, do tej pory regularny, cykl. zresztą skoro torbiel pojawiła się PO odstawieniu tabletek to jeśli znów zacznę je zażywać obawiam się, że po ich odstawieniu problem się odpukać powtórzy.

czy któraś z Was miała podobny problem? jeśli w ogóle ktoś dotarł do końca mojego elaboratu to bardzo proszę o odpowiedzi, będę niezwykle wdzięczna.

Sylwia