EDkowe - Poznajmy się! - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-21, 21:15   #271
Truuuskawek
Raczkowanie
 
Avatar Truuuskawek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 148
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Z jednej strony dobrze wiedziec, że nie jestem "sama" i są osoby, mające podobny problem, jednak z drugiej strony- to okropne
Chcę przestac, chcę byc taka jak dawniej....lecz coś, jakaś podświadomośc mówi mi "nie", "nie wolno ci" np. zjeśc tego jabłka nim go nie zważysz, aby wyliczyc kcal...to mnie męczy, mam już dośc...gdy chcę z tym skończyc i zjeśc to głupie jabłko ot, tak, wziąc je normalnie do ręki i zjeśc...zaczynam płakac, bo coś mi podpowiada, że muszę znac kalorycznośc tego jabłka i nie wolno mi jeśc ile chcę, tylko tyle, ile pokazują mi cyferki... Dodatkowo katuję się ciwczeniami, bo boję się, że podczas wychodzenia z "diety" przytyję Ostatnio, gdy byłam chora to i tak polazłam na łyżwy-1h i pływałam cały czas, bez obijania się także 1h, później ćwiczyłam w domu. Nie byłam w stanie nawet mówic...echhh....
Truuuskawek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-22, 08:26   #272
mavika
Zakorzenienie
 
Avatar mavika
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

idz do psychologa, dietetyka...ja zabieram sie za siebie po sesji...zrobie to zeby ZYC a nie odbebniac schemat dnia z tym jedzeniem i smaopoczuciem...zrobie to dla mojego TZ, dla NAS!
__________________
Wątek ciuchowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988
mavika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-26, 16:39   #273
kociczka
Zakorzenienie
 
Avatar kociczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

dodalam juz ten post w innych wątku bo nie zauwazylam tego ale mysle ze ten jest odpowiedniejszy;]

wiec witam wszystkich
moja historia zapewne zbytnio nie rozni sie od pozostalych. najpierw poczatki anoreksji potem kompulsy a teraz raz dieta raz jedzenie,raz dieta raz wymiotowanie i tak sie ciagnie...
w akcie desperacji siegnelam po meridie. ale wioaodmo jak to jest...tabletka nie zalatwi sprawy z psychika.
niestety boje sie o swoje zdrowie i o i tak juz wykonczony organizm zlym odzywianiem no i jak sie mzna domyslic wage mam w normie.
wiem glupota ale gdy ma sie ED od 6 lat to chwyta sie wszystkiego..
do tego dochodzi depresja u mnie wiec w sumie nie wiem chyba olewam swoje zdrowie i zycie tak napaarwde..a jedncozesnie chcialabym schudnac.
nie wiem tak napisalam chyba mialam taka potrzebe ;]
pozdrawiam Was wszystkie!

aha i lecze sie wlasnie od 5 lat tzn no jak juz zdalam sobie sprawe ze jestem chora wiec mzoe od 4?!nie wiem byl szpital,byly hipnozy,byl odzial dzienny a teraz terapia grupowa...indywidualne tez sie przewijaly ale coz jak widac to skazanie na cale zycie(zapewne niedlugie)
kociczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 15:59   #274
mongan75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez kociczka Pokaż wiadomość
dodalam juz ten post w innych wątku bo nie zauwazylam tego ale mysle ze ten jest odpowiedniejszy;]

wiec witam wszystkich
moja historia zapewne zbytnio nie rozni sie od pozostalych. najpierw poczatki anoreksji potem kompulsy a teraz raz dieta raz jedzenie,raz dieta raz wymiotowanie i tak sie ciagnie...
w akcie desperacji siegnelam po meridie. ale wioaodmo jak to jest...tabletka nie zalatwi sprawy z psychika.
niestety boje sie o swoje zdrowie i o i tak juz wykonczony organizm zlym odzywianiem no i jak sie mzna domyslic wage mam w normie.
wiem glupota ale gdy ma sie ED od 6 lat to chwyta sie wszystkiego..
do tego dochodzi depresja u mnie wiec w sumie nie wiem chyba olewam swoje zdrowie i zycie tak napaarwde..a jedncozesnie chcialabym schudnac. olewasz życie? nie chcesz żyć jak normalna dziewczyna? nie chcesz mieć rodziny, męża, dzieci? nie chcesz spędzać cudownych chwil ze znajomymi? nie chcesz cieszyć się nawet z najbardziej banalnych chwil? nie chcesz znaleźć w życiu żadnej pasji? wiem że teraz wydaje Ci się to niemożliwe, też miałam depresyjny nastroj przez ponad rok, w ogole nie widzialm zadnego sensu w zyciu ! ale powiem Ci że to JEST MOŻLIWE, tylko musisz cholera chcieć ... i powiem Ci, że każdy ma w dupie to jak wyglądasz ! a niestety (albo stety) człowiek z natury unika chorychm, wychudzonych, smutnych ludzi ...
nie wiem tak napisalam chyba mialam taka potrzebe ;]
pozdrawiam Was wszystkie!

aha i lecze sie wlasnie od 5 lat tzn no jak juz zdalam sobie sprawe ze jestem chora wiec mzoe od 4?!nie wiem byl szpital,byly hipnozy,byl odzial dzienny a teraz terapia grupowa...indywidualne tez sie przewijaly ale coz jak widac to skazanie na cale zycie(zapewne niedlugie)
ostatni akapit <--- powiem Ci ze takie a nie inne życie zależy tylko od CIEBIE ! ja 2 lata temu uświadomiłam sobie, że jestem chora. I co? dobra, zaczęłam chodzić na terapię. Był psycholog, psychiatra (dwa razy zmieniany), gastroenterolog, bioenergoterapeuta, masaże, jakies okładanie ciepłymi kamieniami (co było przyjemne, ale zupełnie nieskuteczne) ... jak widać moi rodzice byli zrozpaczeni, bezradni, i wydali na moje próby uleczenia setki, nie nie setki, TYSIĄCE złotych ! A ja co? W sumie nie chciałam tak żyć, ale nie widziałam innego rozwiazania, a w dodatku "chciałam byc zdrowa, ALE chciałam byc dalej chuda" . Uważałam ze nigdy nie bedzie lepiej. I tak przez rok sobie wegetowałam między szkołą, lekarzami, terapiami, i siedzeniem w pokoju i płakaniem. Super, nie?

Ale jakos po roku cos sie zmieniło. Nie wiem co, chyba jakies wyjscie z rodzicami, ktore sprawiło mi przyjemnośc pierrwszy raz od niewem kiedy. I musisz uwieżyć, tak jak ja. Musisz pogodzić się z tym, że cały Twoj dotychczasowy świat jedzenia i schematów się załamie, że zmieni się Twój wygląd... Kurde naprawde inni mają w dupie to czy przytyłas, czy schudłas kilogram, czy masz w talii 70 czy 60, czy nosisz rozmiar 34 czy 40 !

w sumie nie wiem po co to napisałam, to i tak pewnie Ci nie pomoże dopuki sama nie uznasz ze cholera nie chcesz tak zyć.
__________________
fucking eating disorders

Edytowane przez mongan75
Czas edycji: 2009-01-27 o 16:01
mongan75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 16:31   #275
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez mongan75 Pokaż wiadomość
ostatni akapit <--- powiem Ci ze takie a nie inne życie zależy tylko od CIEBIE ! ja 2 lata temu uświadomiłam sobie, że jestem chora. I co? dobra, zaczęłam chodzić na terapię. Był psycholog, psychiatra (dwa razy zmieniany), gastroenterolog, bioenergoterapeuta, masaże, jakies okładanie ciepłymi kamieniami (co było przyjemne, ale zupełnie nieskuteczne) ... jak widać moi rodzice byli zrozpaczeni, bezradni, i wydali na moje próby uleczenia setki, nie nie setki, TYSIĄCE złotych ! A ja co? W sumie nie chciałam tak żyć, ale nie widziałam innego rozwiazania, a w dodatku "chciałam byc zdrowa, ALE chciałam byc dalej chuda" . Uważałam ze nigdy nie bedzie lepiej. I tak przez rok sobie wegetowałam między szkołą, lekarzami, terapiami, i siedzeniem w pokoju i płakaniem. Super, nie?

Ale jakos po roku cos sie zmieniło. Nie wiem co, chyba jakies wyjscie z rodzicami, ktore sprawiło mi przyjemnośc pierrwszy raz od niewem kiedy. I musisz uwieżyć, tak jak ja. Musisz pogodzić się z tym, że cały Twoj dotychczasowy świat jedzenia i schematów się załamie, że zmieni się Twój wygląd... Kurde naprawde inni mają w dupie to czy przytyłas, czy schudłas kilogram, czy masz w talii 70 czy 60, czy nosisz rozmiar 34 czy 40 !

w sumie nie wiem po co to napisałam, to i tak pewnie Ci nie pomoże dopuki sama nie uznasz ze cholera nie chcesz tak zyć.



Mongan,często podczytuję Twoją historię .
Ostatnimi czasy na kąciku sukcesów co mnie najbardziej cieszy.
Jak długo zmagasz się z ED?

PS. Mnie przeraża czas -czas ,który ciągle upływa...
A kiedy zdajemy sobię sprawę z powagi sytuacji?
Kwestia lat...
Już ich nie odzyskam a mogły być zupełnie inne-lepsze

Edytowane przez women101
Czas edycji: 2009-01-27 o 16:33
women101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 22:18   #276
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

A ja z anoreksji popadam w bulimie, a do tego stany depresyjne. Rewelka.
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 14:03   #277
Majeczka993xy
Rozeznanie
 
Avatar Majeczka993xy
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: slodka kraina ;D
Wiadomości: 716
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

czy jestem chora ?? zjadam ok 600kcal dziennie i po kazdym wiekszym posilku czuje wyrzuty sumienia .... mam 16 lat i 168cm wzrostu . waze przy tym, 50kg. moim celem bylo dojscie do 47 ale teraz obawiam sie ze popadne w anoreksje... czy jestem juz chora?? czy moge utrzymac ta wage jedzac wiecej ?? jesli tak to w jaki sposob ?? dodam ze wogole nie uprawiam sportu... bardzo prosze o szybka odpowiedz
Majeczka993xy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-28, 14:22   #278
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Jestes na dziwnym etapie, nie wiem co Ci doradzic przez internet. Wydaje mi sie, ze troche `zasmakowalas` ED, niestety. Mam nadzieje, ze jeszcze sie myle.
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 17:53   #279
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez redheart Pokaż wiadomość
A ja z anoreksji popadam w bulimie, a do tego stany depresyjne. Rewelka.
chodzisz na terapię?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 22:06   #280
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

tak, bylam juz z 6 razy na spotkaniach. nastepne wypada za tydzien.
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 08:44   #281
mavika
Zakorzenienie
 
Avatar mavika
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez Majeczka993xy Pokaż wiadomość
czy jestem chora ?? zjadam ok 600kcal dziennie i po kazdym wiekszym posilku czuje wyrzuty sumienia .... mam 16 lat i 168cm wzrostu . waze przy tym, 50kg. moim celem bylo dojscie do 47 ale teraz obawiam sie ze popadne w anoreksje... czy jestem juz chora?? czy moge utrzymac ta wage jedzac wiecej ?? jesli tak to w jaki sposob ?? dodam ze wogole nie uprawiam sportu... bardzo prosze o szybka odpowiedz
czemu chcesz tak malo wazyc? ja mam 167 i waze 48 i nie wygladam dobrze...to ze trudno mi sie psychicznie odblokowac zeby przyryc to jedna sprawa ale widze ze wizualnie nie jest fajnie...wiec u ciebie tez nie bedzie...
__________________
Wątek ciuchowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988
mavika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-29, 12:58   #282
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Ja aktualnie waze 53,5/165 cm. Najmniej wazylam 49 przy 165 cm i czulam sie lepiej niz teraz, aczkolwiek nadal za grubo. Okresu juz wtedy nie mialam. Aby czuć sie szczuplą myśle, ze dobre by bylo 47, ale wiem, ze wtedy juz na pewno pozegnalabym sie z okresem.

Nie wiem, jak mam siebie i swoj wyglad zaakceptowac, skoro widze, ze jestem moze nie otyła, ale jednak zbyt gruba.

Edytowane przez redheart
Czas edycji: 2009-01-29 o 14:57
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 14:32   #283
mpati86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 174
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

cześć. jestem tu nowa, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie serdecznie. z anoreksją zmagam się 4lata. ogólnie najpierw była to anoreksja czysta jak ja to mówię, miałam 40kg po pół roku zaczełam miewać napady bulimiczne bez wymiotów. i tak to wygląda do dziś- najpierw chudnę, potem tyję, bo mam napady i wtedy zaczyna się koszmar. nie wiem jak z tego wyjść. psuje to wszystko, całe życie, na studiach gorzej się układa, z facetem, w pracy, w rodzinie, ze znajomymi, po prostu czuję się tragicznie. dziś jest dzień kiedy przeżywam tzw apogeum. w nic się już nie mieszczę, a od wakacji 20kilogramów mam więcej. wyglądam jak spuchnięty prosiaczek i nie, że tak sobie mówię, albo, że tak mi się wydaję. z rozmiaru 34 jest 42. to duży przeskok. pewnie znowu popadnę w dietę i ćwiczenia i do wakacji będzie dobrze, ale jestem już tym zmęcona. a teraz jestem na dnie. nic mi się nie układa i pogrążam się w tym, że mam codziennie napady, bo jak stanę przed lustrem rano i widzę to zaokrąglaone ciało to zajadam stres z tym związany. tak bardzo się nie lubię. dodam,że kiedyś byłam pewnie siebie przebojową osobą, zadbaną i ładną. dziś nie zostało po tym śladu.
mpati86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 18:00   #284
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez mpati86 Pokaż wiadomość
cześć. jestem tu nowa, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie serdecznie. z anoreksją zmagam się 4lata. ogólnie najpierw była to anoreksja czysta jak ja to mówię, miałam 40kg po pół roku zaczełam miewać napady bulimiczne bez wymiotów. i tak to wygląda do dziś- najpierw chudnę, potem tyję, bo mam napady i wtedy zaczyna się koszmar. nie wiem jak z tego wyjść. psuje to wszystko, całe życie, na studiach gorzej się układa, z facetem, w pracy, w rodzinie, ze znajomymi, po prostu czuję się tragicznie. dziś jest dzień kiedy przeżywam tzw apogeum. w nic się już nie mieszczę, a od wakacji 20kilogramów mam więcej. wyglądam jak spuchnięty prosiaczek i nie, że tak sobie mówię, albo, że tak mi się wydaję. z rozmiaru 34 jest 42. to duży przeskok. pewnie znowu popadnę w dietę i ćwiczenia i do wakacji będzie dobrze, ale jestem już tym zmęcona. a teraz jestem na dnie. nic mi się nie układa i pogrążam się w tym, że mam codziennie napady, bo jak stanę przed lustrem rano i widzę to zaokrąglaone ciało to zajadam stres z tym związany. tak bardzo się nie lubię. dodam,że kiedyś byłam pewnie siebie przebojową osobą, zadbaną i ładną. dziś nie zostało po tym śladu.
a widzisz już swój błąd? nie wiesz, że to choroba? chyba wiesz, a jeśli tak, to na pewno masz świadomosc, ze to się leczy? czy może się mylę?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 18:12   #285
mpati86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 174
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

oczywiście, że to się leczy, ale ja miałam już 3psychologów, psychiatrę, leki psychotropowe i w moim przypadku to nic nie pomaga, sama muszę stanąć na nogi tylko najgorsze jest przerwać napady.
mpati86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 19:00   #286
Aiiiiiii
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 352
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Czy zaburzenia odzywania to tylko anoreksja i bulimia?
Aiiiiiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 19:08   #287
Truuuskawek
Raczkowanie
 
Avatar Truuuskawek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 148
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez Aiiiiiii Pokaż wiadomość
Czy zaburzenia odzywania to tylko anoreksja i bulimia?
Istnieją jeszcze dwa rodzaje: permareksja i ortoreksja.
Ta pierwsza tyczy się uzależnienia od bycia na diecie, a druga- obsesji na punkcie zdrowego żywienia.
Truuuskawek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-29, 21:15   #288
Anershja
Raczkowanie
 
Avatar Anershja
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 48
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

sa tez kompulsy.
poza tym zaburzenia to jak sama nazwa wskazuje zaburzenie w jedzeniu,mysle ze niewazne zbytnio jakie ale zaburzenie.
moja przyjaciołka miała zdiagnozowane zaburzenia odzywiania,mimo ze sie nie odchudzała.
jadła tylko jogurty i biały ser.
i to tez zaburzenie.
Anershja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-30, 08:55   #289
mavika
Zakorzenienie
 
Avatar mavika
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez Truuuskawek Pokaż wiadomość
Istnieją jeszcze dwa rodzaje: permareksja i ortoreksja.
Ta pierwsza tyczy się uzależnienia od bycia na diecie, a druga- obsesji na punkcie zdrowego żywienia.
o boze - permareksja - pierwsze o tym slysze ale u mnie to jest w 10000% to!!!
__________________
Wątek ciuchowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988
mavika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-30, 10:47   #290
Amoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 44
GG do Amoni Send a message via Skype™ to Amoni
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Hej..
Jestem tu nowa, mam nadzieje że nie narobie zamieszania
Sama nie wiem, od kiedy zaczełam chorować na to paskudztwo, jakim jest ED. dzieciństwie i podstawówce byłam pulchna, do tego mieszkam z dziadkami i mamą(rodzice rozwiedzieni), więc panował tucz...
Czasem wracłam do domu z płaczem, a to po komentarzach głupków z mojej klasy, a to gdy zostałam wyzwana przez ,,laski" od najgorszych, krów, macior itd. Mama też nie żałowała, wyładowywała się na mnie, darła,mówiła, że przydałoby mi się schudnąć te kilka kg. Sama była wiecznie na diecie, z różnym skutkiem.
No i zaczeło się. Ćwiczenia, ograniczenia słodyczy. Czułam się świetnie, wiedziałam, że już nikt więcej nie zrani mnie złośliwym komentarzem. Dalej było wkręcenie się w pro-ana(Matko moja, kto to wymyślił...), brak kolacji, II śniadania, na śniadanie jogurt i jabłko...Coraz więcej ćwiczeń - nawet do 2 h dziennie.
Chudłam w oczach. Wszyscy mi mówili:,,Ale Ty schudłaś!". Czułam, że dąże do perfekcji. Której nie ma. Potem przychodziła mia, zabawiała u mnie na kilka dni...napady kibel i tak w kółko.
Matka zaczęła się martwić. Poszła ze mną do ginekolog, a tam wynik:50,5(w ubraniu), leki, które nic nie pomogły. Ja zamiast tyć dalej chudłam...
Aż do dziś.Z 61,5 kg przed tym wszystkim do 46 kg przy 167 cm wzrostu. Byłam u psychologa, mam systematycznie robiony pomiar przyrostu masy ciała u szkolnej pielęgniarki, do tego takie gratisy jak blada, sucha skóra, okropna cera, słabe, wypadające włosy.
Chce z tego wyjść, wspiera mnie mój chłopak, mama, cała rodzina. Musze...chciałabym jeszcze kiedyś założyć rodzine, mieć dzieci, mimo tego, że od ok 4 miesięcy nie mam okresu..Staram się ile moge..
Przyjmiecie?





__________________
Zapuszczam włosy i nie farbuje!
Dbam o siebie
Czas na wiosenne porządki w szafie
Koniec siedzenia w domu!
,,Bo we mnie kwitnie już wiosna..."
Amoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 08:58   #291
mavika
Zakorzenienie
 
Avatar mavika
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Z calym otwartym serduchem!!! Trzymaj sie! Dlugo to trwa?
__________________
Wątek ciuchowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988
mavika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 09:29   #292
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Widzę,że u każdego wygląda to w miarę podobnie... tyle,że u mnie proces odchudzania nie zaczął się z powodu jakiś tam docinek...tak po prostu pewnego dnia obudziłam się i stwierdziłam,że będę się odchudzać. Ważyłam wtedy 70kg a mam 170cm wzrostu...miałam zrzucić z 5 no max. 7 kg. Jakoś tak to szybko poszło i schudłam do 60 kg. A potem...potem odchudzanie stało się moim życiem, właściwie stylem życia, podobało mi się to, nie męczyłam się na diecie tak jak inne dziewczyny..nie miałam nawet jednego dnia "wpadki", kompulsów etc. i tak dziś ważę 42,5kg.
Bywają dni lepsze i gorsze...w pewnym momencie zaczęło się chowanie, wyrzucanie jedzenia... "żeby mamie nie było przykro".
Przełomowym momentem chyba dla mnie było to gdy pierwszy raz w życiu rozmawiałam z moją mamą tak szczerze, tak od serca...potem zobaczyłam siebie w lustrze, zobaczyłam to jak na prawdę wyglądam. Widziałam wypadające włosy, podkrążone oczy, bladą cerę, kości,kości,kości....pełn o siniaków. Właściwie nadal to widzę tyle,że teraz nie patrzę w odbicie z podziwem a raczej odwrotnie.
Chciałabym znaleźć gdzieś ten złoty środek, ten moment, w którym stwierdzę jestem szczęśliwa, podobam się sobie...nie skupiać się ciągle na własnym ciele-zaakceptować je. Zaakceptować całą siebie i raczej pracować nad wnętrzem a nie zewnętrzem. Przeraża mnie wizja tycia,ale chyba jeszcze bardziej się boję większego chudnięcia....
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 14:19   #293
Amoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 44
GG do Amoni Send a message via Skype™ to Amoni
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Na szczęście trwa to ,,dosyć" krótko w porównaniu do innych Edkowych staży - pół roku. Mam 15 lat, w tym roku skończe 16stkę...Ciągle się poddaje naszczęście mam wsparcie nawet u kuzynki, która też przez to przechodziła...
Moja mama już jest na skraju depresji...ciągle powtarza sobie że musi schudnąć, że jest za gruba..a je za dziesięciu
Mavika dzięki za wsparcie
airwaves dasz rade..ważne jest by odciąć się od obrazu swojego ciała, nie przejmować się tym że przybywa Ciebie. Lepiej być pulchną,radosną dziewczyną pełną wigoru, aniżeli chudzinką bez energii do życia. Trzeba to wszystko przezwyciężyć..ale co ja się mądrze
__________________
Zapuszczam włosy i nie farbuje!
Dbam o siebie
Czas na wiosenne porządki w szafie
Koniec siedzenia w domu!
,,Bo we mnie kwitnie już wiosna..."
Amoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 14:21   #294
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
Widzę,że u każdego wygląda to w miarę podobnie... tyle,że u mnie proces odchudzania nie zaczął się z powodu jakiś tam docinek...tak po prostu pewnego dnia obudziłam się i stwierdziłam,że będę się odchudzać. Ważyłam wtedy 70kg a mam 170cm wzrostu...miałam zrzucić z 5 no max. 7 kg. Jakoś tak to szybko poszło i schudłam do 60 kg. A potem...potem odchudzanie stało się moim życiem, właściwie stylem życia, podobało mi się to, nie męczyłam się na diecie tak jak inne dziewczyny..nie miałam nawet jednego dnia "wpadki", kompulsów etc. i tak dziś ważę 42,5kg.
Bywają dni lepsze i gorsze...w pewnym momencie zaczęło się chowanie, wyrzucanie jedzenia... "żeby mamie nie było przykro".
Przełomowym momentem chyba dla mnie było to gdy pierwszy raz w życiu rozmawiałam z moją mamą tak szczerze, tak od serca...potem zobaczyłam siebie w lustrze, zobaczyłam to jak na prawdę wyglądam. Widziałam wypadające włosy, podkrążone oczy, bladą cerę, kości,kości,kości....pełn o siniaków. Właściwie nadal to widzę tyle,że teraz nie patrzę w odbicie z podziwem a raczej odwrotnie.
Chciałabym znaleźć gdzieś ten złoty środek, ten moment, w którym stwierdzę jestem szczęśliwa, podobam się sobie...nie skupiać się ciągle na własnym ciele-zaakceptować je. Zaakceptować całą siebie i raczej pracować nad wnętrzem a nie zewnętrzem. Przeraża mnie wizja tycia,ale chyba jeszcze bardziej się boję większego chudnięcia....
skad ja wiedzialam ze sama sobie nie dasz rady? leczysz sie...? niech zgadne...
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 14:30   #295
Bastard Heart
Raczkowanie
 
Avatar Bastard Heart
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 163
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Ja mam 16 lat i ostatnio stwierdziłam, że to co wyprawiam nie jest normalne. ;/

Przez kilka jem po 200-300 kcal, a potem wielkie żarcie. Mam wyrzuty sumienia, jest mi wstyd przed samą sobą. Obiecuję sobie, że to się już nigdy nie powtórzy... I łamię tą obietnicę. Męczy mnie to. Nie wiem co robić.
__________________
"I want to have control.
I want a perfect body,
I want a perfect soul."
Bastard Heart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 14:36   #296
Amoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 44
GG do Amoni Send a message via Skype™ to Amoni
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez Bastard Heart Pokaż wiadomość
Ja mam 16 lat i ostatnio stwierdziłam, że to co wyprawiam nie jest normalne. ;/

Przez kilka jem po 200-300 kcal, a potem wielkie żarcie. Mam wyrzuty sumienia, jest mi wstyd przed samą sobą. Obiecuję sobie, że to się już nigdy nie powtórzy... I łamię tą obietnicę. Męczy mnie to. Nie wiem co robić.
Też tak miałam...
Dobrze że sama zauważyłaś problem...może twój organizm domaga się jedzenia i stąd te napady,,wielkiego żarcia". Może spróbuj jeść choć odrobinkę więcej łatwiej bedzie Ci uniknąć niepotrzebnego wstydu..jedzenie jest mimo wszystko, chciał czy nie chciał potrzebne:P
Trzymaj się cieplutko
__________________
Zapuszczam włosy i nie farbuje!
Dbam o siebie
Czas na wiosenne porządki w szafie
Koniec siedzenia w domu!
,,Bo we mnie kwitnie już wiosna..."
Amoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-31, 16:34   #297
mongan75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 447
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
Widzę,że u każdego wygląda to w miarę podobnie... tyle,że u mnie proces odchudzania nie zaczął się z powodu jakiś tam docinek...tak po prostu pewnego dnia obudziłam się i stwierdziłam,że będę się odchudzać. Ważyłam wtedy 70kg a mam 170cm wzrostu...miałam zrzucić z 5 no max. 7 kg. Jakoś tak to szybko poszło i schudłam do 60 kg. A potem...potem odchudzanie stało się moim życiem, właściwie stylem życia, podobało mi się to, nie męczyłam się na diecie tak jak inne dziewczyny..nie miałam nawet jednego dnia "wpadki", kompulsów etc. i tak dziś ważę 42,5kg.
Bywają dni lepsze i gorsze...w pewnym momencie zaczęło się chowanie, wyrzucanie jedzenia... "żeby mamie nie było przykro".
Przełomowym momentem chyba dla mnie było to gdy pierwszy raz w życiu rozmawiałam z moją mamą tak szczerze, tak od serca...potem zobaczyłam siebie w lustrze, zobaczyłam to jak na prawdę wyglądam. Widziałam wypadające włosy, podkrążone oczy, bladą cerę, kości,kości,kości....pełn o siniaków. Właściwie nadal to widzę tyle,że teraz nie patrzę w odbicie z podziwem a raczej odwrotnie.
Chciałabym znaleźć gdzieś ten złoty środek, ten moment, w którym stwierdzę jestem szczęśliwa, podobam się sobie...nie skupiać się ciągle na własnym ciele-zaakceptować je. Zaakceptować całą siebie i raczej pracować nad wnętrzem a nie zewnętrzem. Przeraża mnie wizja tycia,ale chyba jeszcze bardziej się boję większego chudnięcia....
kurde, dziewczyno 42,5 kg?! jeszcze niedawno chyba nie bylo tak tragicznie źle :/ ? i nic z tym nie robisz? skoro mialas tan 'przelomowy moment' i rzeczywiscie widzsz szkieleta w lustrze to czemu nic z tym nie robisz?

wiesz ze ta waga jest tak tragicznie niska, a Ty juz praktycznie nie masz żadnej kontroli nad swoim jedzeniem i wagą? Ja tez i mam 170 ważąc tyle co Ty, a nawet w najgorszym momencie 1,5 kg mniej TEZ nie zdawalam sobie sprawy z powagi sytuacji. Teraz jak widze taka wage to aż mnie dreszcze przechodzą. Boże, nie wiem czy bym jeszcze żyła, jakbym nic nie zrobila z moja wagą...

idz, cholera, do tego lekarza ! nigdy nie wiadomo ile Twoj organizm jeszcze to wytrzyma...
__________________
fucking eating disorders
mongan75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 13:28   #298
mavika
Zakorzenienie
 
Avatar mavika
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

a ja sie pochwale ze zeszlego wieczoru bylam na weselu i...jadlam, pilam i swietnnie sie bawilam. z tym jedzeniem az chyba przegielam w sensie ilosci bo jadlam az do bolu ale co tam raz sie zyje a takie pysznosci rzadko sie trafiaja. i wiecie co? nie mam wyrzutow sumienia! i nie boje sie przytycia! W koncu mam jeszcze 5-6kg. a jutro TZ dzonie do centrum dietetyki umowic mnie na wizyte.
__________________
Wątek ciuchowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988
mavika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 17:27   #299
Amoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 44
GG do Amoni Send a message via Skype™ to Amoni
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

Mavika No i tak ma być Faaajnie jest na weselach Zazdroszcze Ci..
U mnie jeszcze jest ten głupi lęk ale daje rade..kuzynka studiuje psychologie więc...:P
Tak trzymaj
__________________
Zapuszczam włosy i nie farbuje!
Dbam o siebie
Czas na wiosenne porządki w szafie
Koniec siedzenia w domu!
,,Bo we mnie kwitnie już wiosna..."
Amoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 17:36   #300
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: EDkowe - Poznajmy się!

A ja sie czuje okropnie, zle, smutno i samotnie
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.