Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[~Olya~]

dziewczyny czy rutinoscorbin, polopiryna, sinupret i cholinki na gardło mają jakiś wpły na działanie NR? Troszke mnie choroba łapała na wyjeżdzie i próbowa lam sie troszkę podkurować, a nie pomyślałam zupełnie o wpływie tych leków [mój błąd - następnym razem wszytsko przeanalizuje]...

podaje również skład. Jeśli ktoś się orientuje w temacie to prosiłabym o odpowiedź. Wspomne jeszcze, że w ulotce NR nic niepokojącego nie znalazłam.

Sinupret: 1 tabl. drażowana zawiera 6 mg korzenia goryczki, 18 mg kwiatu pierwiosnka, 18 mg ziela szczawiu, 18 mg kwiatu bzu czarnego, 18 mg ziela werbeny.

Skład Cholinek: - rumianek,
- szałwia,
- tymianek,
- prawoślaz,
- mięta.

Oprócz kompozycji wyciągów roślinnych Cholinki™ ziołowe zawierają również witaminę C

Rutinoscorbin:
1 tabletka zawiera substancje czynne:
Rutyna 25 mg,
Kwas L-askorbowy (witamina C) 100 mg
Substancje pomocnicze: laktoza, skrobia ziemniaczana, sacharoza, alkohol poliwinylowy, talk, magnezu stearynian.
Skład otoczki: Hydroksypropylometylocelu loza, polietylenoglikol 6000, tytanu dwutlenek, talk, żółcień chinolinowa (E 104).

polopiryna: Skład: 1 tabl. zawiera 300 mg kwasu acetylosalicylowego z dodatkiem 100 mg węglanu wapniowego



z góry dzięki, pozdrawiam kobietki!

[rocki]

Olya, te leki nie wplywaja na NR Zreszta antybiotyki tez nie, bo ktoras z dziewczyn wczesniej juz sie tym martwila.

[gatina]

Od jakiegos czasu mam problem z wlosami podejzewam ze jest to spowodowane tabletkami antykoncepcyjnymi (Mercilon, Yasminelle). Moj ginekolog przepisal mi Ring ale zastanawiam sie czy znowu moje wlosy na tym nie ucierpia .... juz nie dlugo nie bedzie co ratowac. Czy wplynal w jakis sposob Ring na wasze wlosy? Zauwazylyscie wieksze wypadanie, przetluszczanie a moze wlosy przestaly wogole wypadac? Pozdrawiam

[caameron]

Napisane przez gatina

Od jakiegos czasu mam problem z wlosami podejzewam ze jest to spowodowane tabletkami antykoncepcyjnymi (Mercilon, Yasminelle). Moj ginekolog przepisal mi Ring ale zastanawiam sie czy znowu moje wlosy na tym nie ucierpia .... juz nie dlugo nie bedzie co ratowac. Czy wplynal w jakis sposob Ring na wasze wlosy? Zauwazylyscie wieksze wypadanie, przetluszczanie a moze wlosy przestaly wogole wypadac? Pozdrawiam

ja od zawsze mialam problemy z wlosami a po zastosowaniu krazka ten problem stal sie jakby mniejszy. tak nie musi by w Twoim przypadku bo kazdy organizm reaguje inaczej na hormony. pozdrawiam serdecznie

[lulipop]

witam dziewczyny
dziś o 15 założyłan NR i wybaczcie głupie spanikowanie ale jakby boli mnie brzuch..założyłam w 2 dniu cyklu bo tak mi gin kazał i nie czuję dyskomfortu ani nic w tym stylu..tylko czasem ukłuje mnie jajnik tak na dłużej.. i boli brzuch?
przesadzam czy przy pierwszym krążku to możliwe?
jakies inne pomysły?

[Lammia]

Czesc dziewczyny

NR jest pierwsza metoda antykoncepcji jakiej zaczelam uzywac od 8 miesiecy... wiec wsadzilam go qw 1 dzien okresu bla bla wszystko w porzadku...

zastanawia mnie tylko kiedy zabezpiecza na tyle zeby nie czuc stracha? bo mam go od niecalych 2 tyg i juz sobie pozwolilam na chwile zapomnienia i zastanawiam sie teraz czy nie leciec po tabletki 72h ;/

Na ulotce teoretycznie jest napisane ze zabezpiecza od 1 dnia - natomiast dla osob ktore uzywaja go po raz pierwszy po 7 dniach od wlozenia... co wy na to?

[Lammia]

i jeszcze mam pyt co do samopoczucia postosunkowego... ogolnie czuje sie srednio.. jakbym miala zapalenia pecherza i ciagle latam na kibel... w sumie kiedys tez jzu tak mialam ale ost mialam 1,5roczna przerwe we wspolzyciu i znowu wrocilo to potworne uczucie ;/ wiecie jak temu zaradzic?

[jacila]

lulipop - osobiście myślę, że przesadzasz. To są hormony i każdy reaguje na nie inaczej, mnie samą przez cały pierwszy cykl z NR tak piersi bolały, że chciało mi się płakać, a teraz już jest wszystko OK.

Lammia - skoro piszą, że po 7 dniach jest bezpiecznie, to znaczy, że nie ma co robić paniki. Moja ginekolog zresztą stwierdziła, że już pierwszego dnia można nie zabepieczać się w inny sposób.
A jeśli chodzi o dolegliwości, to nie możesz być pewna, że są powiązane z NR. Ja zimą bardzo często mam zapalenie pęcherza, a jak raz się przytrafi, to niestety długo pozostaje nadwrażliwość na zawianie i wychłodzenie. Spróbuj profilaktycznie brać Ginjal (moim zdaniem jest najlepszy), albo wyciąg z żurawiny.

[naily]

Lulipop na poczatku zawsze organizm troche sie przystosowuje do nowych hormonow, ja mialam na przyklad plamienia przez 3 miesiace! No i skoki nastrojow.. masakra. Klucie w jajniku i bol brzucha to tez jeden z takich objawow poczatkowych. Ja bym nie panikowalam poki co, chyba ze bedzie to bardzo dolegliwe, albo potrwa dluzej niz ten pierwszy cykl. Powodzenia!

[naily]

Napisane przez Lammia

zastanawia mnie tylko kiedy zabezpiecza na tyle zeby nie czuc stracha? bo mam go od niecalych 2 tyg i juz sobie pozwolilam na chwile zapomnienia i zastanawiam sie teraz czy nie leciec po tabletki 72h ;/

Na ulotce teoretycznie jest napisane ze zabezpiecza od 1 dnia - natomiast dla osob ktore uzywaja go po raz pierwszy po 7 dniach od wlozenia... co wy na to?

Lammia ja co prawda zmienialam z plastrow na ringi, ale troche nas ponioslo i kochalam sie juz drugiego dnia bez dodatkowych zabezpieczen, a nie zaszlam w ciaze. Za to nawilzenie super, juz od pierwszego dnia, moze stad taka ochota na milosc od razu Spokojnie, nie boj sie, po tych 2 tyg na pewno jestes zabezpieczona.

[naily]

Sorry dzieczyny za te podzielone odpowiedzi, ale jeszcze zapomnialam..

do Lammii:
a ta Twoja przypadlosc z pecherzem miala zwiazek z antykoncepcja czy ze wspolzyciem? bo pisalas ze mialas to juz wczesniej. Moze to po prostu podraznienie po stosunku.. chyba masz juz to dluzej.

[Lammia]

moja nadwrazliwosc nie ma raczej zwiazku z antykoncepcja bo niezaleznie od tego jak sie zabezpieczam co jakis czas mam takie dolegliwosci postosunkowe.... straszne to uczucie jest i nie wiem co brac na to ;/

[AnneMauro]

Witam wszystkie Panie użytkowniczki ringu! Przeczytałam cały wątek i mam pytanie, na które nie znalazłam tu odpowiedzi: jak wygląda u Was kwestia obfitości @ ? Ja mam niestety duży problem z bardzo obfitym @ (w strasznym tempie ucieka mi żelazo) i dlatego biorę tabletki. Poza tym, że obfitość jest ok (czyli mała), mam wszystkie możliwe do wyobrażenia skutki uboczne. okropne migreny, suchość, otarcia po, zerowe libido, nastroje itp. Myślałam o założeniu spirali, ale tutaj ponoć jest ryzyko zwiększonego krwawienia. Jak to jest przy ringu? Zwiększa - jak spirala czy zmniejsza, jak tabletki?

[Marquerita]

Witaj!!!
ja używam RINGU i powiem w ten sposób- jak dla mnie rewelacja!!!! Nie mam żadnych problemów, wręcz przeciwnie. Myślę, że reakcje na każdy rodzaj antykoncepcji jest cechą osobniczą. Jeśli masz problemy typu migreny itp. to skonsultuj się z lekarzem, gdyż przyczyna może leżeć gdzieś zupełnie indziej. Moim zdaniem magiczny krążek jest lepszy niż tabletki bo: nie musisz o nim pamiętać codziennie, nie istnieje ryzyko wydalenia (czytaj: np. w razie grypy jelitowej czy nadmiernego spożycia alkoholu ) lub zwyczajnego zapomnienia. Komfort jest nieporównywalny!!!
Cieplutko pozdrawiam, Marquerita

[Marquerita]

AAA i jeszcze jedno: w moim przypadku krwawienie jest nieporównywalnie mniejsze. Zero bólu. I co najważniejsze: cierpiałam na ZNP (zespół napięcia przedmiesiączkowego), który ujawniał się u mnie już w połowie cyklu. Od chwili gdy używam RINGU ZNP mam w stopniu śladowym czyli mnw. 2-3 dni przed. I przynajmniej już mnie tak nie ciska .

[AnneMauro]

Dzięki wielkie za odpowiedź. Właśnie mi przepisano ring, będę próbować za dwa miesiące, bo muszę jeszcze tabsy skończyć. Pozdrawiam.

[naily]

AnneMauro, co prawda juz masz ring, ale Ci powiem ze ja tez mialam bbbb ofbite @ i mczylam sie po 8 dni,a teraz 2-3 dni i po sprawie, i ledwo cos tam leci. A w ogol mam wrazenie ze z miesiaca na miesiac mam coraz slabsze. Moze to tylko takie wrazenia, a moze ktoras tez tak ma?

[Marquerita]

Lekarz tłumaczył mi to w ten sposób, że może po pewnym czasie wystąpić całkowity brak lub lekkie plamienie, ale jest to rzecz całkowicie naturalna i nie należy się tym zupełnie przejmować. W końcu to hormony, a to, że w innej postaci to nie ma znaczenia. U mnie też 2-3 dni i po sprawie.

[AnneMauro]

Napisane przez naily

AnneMauro, co prawda juz masz ring, ale Ci powiem ze ja tez mialam bbbb ofbite @ i mczylam sie po 8 dni,a teraz 2-3 dni i po sprawie, i ledwo cos tam leci. A w ogol mam wrazenie ze z miesiaca na miesiac mam coraz slabsze. Moze to tylko takie wrazenia, a moze ktoras tez tak ma?

A jak u Ciebie poza tym kwestia libido i wilgotności "tam"? Czy ring coś zmienił na plus lub na minus? Bo u mnie tabletki zmieniły na baaaaaaaaaaardzo duży minus... Więc ciekawi mnie jak jest z ringiem (ring będę pewnie stosować, jeśli nie wyjdzie mi z Mireną)...

[Marquerita]

Zmiana jest ale nie aż taka wielka choć na minus. Niestety. Podobno hormony tak działają. Czytałam kiedyś, że u niektórych kobiet wzmaga się "apetyt", ale ja tego nigdy nie zauważyłam ani przy tabletkach ani przy ringu. Dla mnie kluczowym znaczeniem jest bezproblemowość jego stosowania oraz to, że jak już wspominałam nie mam już takiego ZNP. Poza tym jeśli faktycznie masz problem z wilgocią, są różne kremy, żele i inne specyfiki, które z pewnością pomogą . Powodzenia!!!

[Emka1]

WitamSłuchajcie ja osobiscie stosuje ten srodek antykoncepcji juz ok roku i jestem naprawde baaardzo baaardzo zadowolona.Nie musze pamietac o łykaniu tabletek!Krazek naprawde jest swietny-nie czujesz go w sobie a partnerowi rowniez nie przeszkadza podczas stosunku a jesli partner wolalby kochac sie bez tego nalezy wyjac krazek na max 3godz a pozniej oczywiscie po przemyciu letnia wada zalozyc go tam gdzie jego miejsceJesli chodzi o jakies bakterie i grzyby to ja przez caly ten czas stosowania Nuvaring nigdy nie mialam z tym problemow!Pozdrawiam

[Rosalyn]

A u mnie 6 miesiąc stosowania - zmieniłam ze względu na libido, i jest nijako, w ogóle libido sie nie polepszyło, a nawet spadło. Chyba wróce do tabletek - mam receptę na takie które ponoć najlepiej przywracają libido.... Zobaczymy...
Dla mnie problemem nie jest łykanie tabletki codziennie bo mam regularny tryb życia, ale to, że w ogóle nie mam ochoty już mnie wkurza!!! Chyba nie umiem już żyć bez hormonów, a z drugiej strony ich skutek uboczny (brak ochoty) jest okropny!

[cookie75]

Witajcie,

dołożę swoje małe conieco do tego wątku...a mianowicie

od kilku dobrych lat brałam tabletki, ale odstawiłam je z racji moich problemów żołądkowo-jelitowych i przeszłam na plastry Evra. Co do ich skuteczności to wszystko było ok ale trochę mi przeszkadzały pod kątem estetycznym mają bardzo silny klej i niestety po kliku dniach brudzą się i nie wygląda to fajnie a poza tym zawsze jednak mogę się odkleić a z ponownym przyklejeniem też nie jest łatwo.

Plastry niestety w moim przypadku wpłynęły na wagę i obniżenie libido więc moja pani ginekolog zaleciła mi krążek nuvaring i jest po prostu świetnie.

Zakłada się go do pochwy, przez 21 dni nie pamiętam, że tam go mam. żadnych niemiłych wrażeń, żadnych efektów ubocznych, nie przeszkadza podczas stosunku więc naprawdę polecam

[MeredithMer]

Mój ginekolog proponował mi swojego czasu tą metodę(miałam sporo przejsć z tabletkami).Powiedział,że żadna z jego pacjentek na pierścień na początku nie chciała się zgodzić ,jednak te które przekonał były bardzo zadowolone.Ja jednak nie dałam się namówić->jestem chyba mało nowoczesna

[naily]

Napisane przez AnneMauro

A jak u Ciebie poza tym kwestia libido i wilgotności "tam"? Czy ring coś zmienił na plus lub na minus? Bo u mnie tabletki zmieniły na baaaaaaaaaaardzo duży minus... Więc ciekawi mnie jak jest z ringiem (ring będę pewnie stosować, jeśli nie wyjdzie mi z Mireną)...

Libido w normie, teraz troche spadlo bo zima i depresja, albo juz sie przyzwyczailam, na poczatku byl szal, ale to pewnie przez zwiekszona wilgotnosc, zachowywalam sie jak nimfomanka od pierwszego momentu zlozenia! Teraz w normie, ale na hormonach mialam zawsze duzy spadek,a teraz wydaje mi sie ze jest jakbym nie brala niczego.

[Srokens]

ja mam pytanie,
czy któraś z Was jest może z okolic Będzina i Sosnowca?
bo szukam apteki gdzie można w miarę tanio kupić NR.
na razie wyskoczyli mi z ceną 52zł ;O

[hihi]

Napisane przez MeredithMer

Mój ginekolog proponował mi swojego czasu tą metodę(miałam sporo przejsć z tabletkami).Powiedział,że żadna z jego pacjentek na pierścień na początku nie chciała się zgodzić ,jednak te które przekonał były bardzo zadowolone.Ja jednak nie dałam się namówić->jestem chyba mało nowoczesna

A jaka jest "droga metaboliczna" NR?

[naily]

O to chodzilo? :

Jesli kobieta zalozy krazek do pochwy, hormony uwalniajace sie z krazka wnikaja przez blone sluzowa pochwy do krazenia obwodowego. To samo dzieje sie z plastrem, ktory przyklei sobie na skore. W plastrach i krazku sa aktywne metabolity nie wymagajace uczynnienia w watrobie. Stad inne dawki, wieksze bezpieczenstwo( choc doniesienia sa w tej sprawie jak zwykle sprzeczne).
Z kolei pigulki zawieraja nieaktywne metabolity, ktore zostaja uaktywnione dopiero w watrobie, gdy dostana sie do niej z poczatkowej czesci jelita przez zyle wrotna.( w przeciwnym przypadku, aktywne metabolity zostalyby unieczynnione w zoladku i efektu antykoncepcyjnego by nie bylo). Dopiero z watroby dostaja sie do duzego krazenia i trafiaja do narzadow docelowych, gdzie maja dzialac.

[hihi]

Napisane przez naily

O to chodzilo? :

Jesli kobieta zalozy krazek do pochwy, hormony uwalniajace sie z krazka wnikaja przez blone sluzowa pochwy do krazenia obwodowego. To samo dzieje sie z plastrem, ktory przyklei sobie na skore. W plastrach i krazku sa aktywne metabolity nie wymagajace uczynnienia w watrobie. Stad inne dawki, wieksze bezpieczenstwo( choc doniesienia sa w tej sprawie jak zwykle sprzeczne).
Z kolei pigulki zawieraja nieaktywne metabolity, ktore zostaja uaktywnione dopiero w watrobie, gdy dostana sie do niej z poczatkowej czesci jelita przez zyle wrotna.( w przeciwnym przypadku, aktywne metabolity zostalyby unieczynnione w zoladku i efektu antykoncepcyjnego by nie bylo). Dopiero z watroby dostaja sie do duzego krazenia i trafiaja do narzadow docelowych, gdzie maja dzialac.

Właśnie o to mi chodziło, jestes wspaniała

Po prostu od lat biorę tabletki i... niestety ostatnio mam straszne problemy jelitowe i może się okazać, że będe wymagała leczenia farmaceutykami, które mają drogę metaboliczną taką jak tabletki, czyli dopiero przechodząc przez wątrobę zaczynają działać, a jednoczesne branie przy tym tabletek anty jest niestety niezbyt dobrym pomysłem, bo leki na żołądek osłabiają bardzo działanie tabsów, w związku z czym szukam juz innej metody anty, bo mój ginekolog, zacofany chyba... stwierdził, że jeśli będe musiała brać tabletki na układ pokarmowy, to trzeba odstawic tabeltki i wtedy zostają prezerwatywy i globułki Przez conajmniej rok czasu, a tego sobie nie wyobrażam...

I widzę, że NR byłoby rozwiązaniem...

[gatina]

witam, uzywam Ring od niedawna jestem w trakcie "drugiego uszczelnienia" i jak na razie zadnych reakcji ubocznych. Bralam kilkanascie lat tabletki antykoncepcyjne i wiem jak moj organizm moze reagowac na zmiane hormonow wiec bylam przygotowana na wszystkie ewentualnosci a tu poprostu nic. Nawet wlosy na razie mnie nie opuszczaja ( co zrobily przy braniu Mercilonu). Jak na razie jestem bardzo zadowolona . Nie musze pamietac o codziennym braniu tabletek chociaz czasami sie zrywa z mysla w glowie " zapomnialam o tabletce" no i najwazniejsze moja watroba sobie odpocznie. O pelnym sukcesie za wszesnie jest jeszcze mowic. Poczekam, poobserwuje. Pozdrawiam