Zaręczyny - wątek zbiorczy - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-01, 10:11   #271
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

TŻ oswiadczyl mi sie wczoraj. w ogole wyszlo nie po jego mysli, bo ze mnie juz taki upart osiol, ze jak czegos nie chce to nie
najpierw z trudem wyciagnal mnie z domu na miasto wieczorem, chcial mnie zaprosic do restauracji, ale ja nic nie podejrzewajac stwierdzilam... ze nie chce mi sie jesc!! pozniej dowiedzialam sie, ze chcial mi sie oswiadczyc na wiezy takiego jednego kosciola, ale od razu dal sobie spokoj z tym planem, bo wiedzial ze za cholere mnie w taka pogode nie wciagnie na zadna wieze w koncu wyladowalismy w krakowskiej Alchemii, bo zgodzilam sie ze pojdziemy sie czegos napic. wypilismy wino, TŻ zaproponowal malibu... juz wtedy byl jakos dziwnie podenerwowany (ale ja oczywiscie nie zalapalam ze o cos chodzi). mieszalam sobie rureczka lod w tym malibu, powolutku sie delektowalam, w koncu TŻ kazal mi szybko wypic i nie bawic sie rurka juz konczylam kiedy zobaczylam cos na dnie - pierscionek! oczywiscie jestem malo domyslna i... pomyslalam ze barmanka zgubila!! ale zaraz skapowalam o co chodzi, bo to byl pierscionek ktory TŻ pokazywal mi pare dni wczesniej na necie, pytajac czy mi sie podoba zrobilo sie bardzo romantycznie, az mi lzy ze szczescia poplynely (choc chyba nigdy ze szczescia jeszcze nie plakalam, nie chce siebie widziec na slubie jak mi makijaz zacznie splywac )
a TŻ tak sie denerwowal, bo zawziecie mieszalam w tym malibu, myslac ze na dnie jest lod, wiec troche wyobijalam ten pierscionek (na szczescie nic mu sie nie stalo )
posiedzielismy, popilismy, pojechalismy do mnie do domku, otworzylismy szampana i bylo bardzo milo i romantycznie (w asyscie moich kotow, ktore akurat wzielo na nocne szalenstwa, wiec i dzikie miauki byly )

a zakup mojego pierscionka byl bardzo przemyslany, bo TŻ wyczytal, ze kamieniem mojego znaku zodiaku jest szafir, wiec pierscionek jest z szafirem
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-01, 10:52   #272
katrina
Rozeznanie
 
Avatar katrina
 
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 707
GG do katrina
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Rozmawialiśmy o zaręczynach wcześniej, pierścionek był wybrany przeze mnie i kupiony, po czym... dłuugo nic. Schował ten pierścionek i robili sobie ze mnie jaja (z moim własnym ojcem! koszmar! ), że rzecz trzeba jeszcze przemyśleć bo straszna ze mnie hetera
Potem dowiedziałam się, że miał mnóstwo "wielkich" planów na wręczenie go, a wyszło tak - totalnie spontanicznie, po śniadaniu w niedzielę, obydwoje w piżamkach, rozczochrani i nieumyci, nagle zanim się zorientowałam co się dzieje klęczał przede mną i miał pudełeczko w rękach Oczywiście się zgodziłam, po czym obydwoje sie popłakaliśmy
katrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-01, 11:52   #273
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Wink Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Było jezioro ... nasze jeziorko... przytulił sie z tyłu i długo patrzelismy na tafle wody... rozmawialiśmy... powiedziałm mu że jest najwspanialszym mężczyzną na swiecie... a on że ja jestem wyjądkowa...
obrucił sie do mnie twarza... spojrzał dłęboko w oczy i powiedział:
-"pamiętasz jak dałaś mi to czerwone serduszko?" (zrobione z plasteliny leży przy jego ramce z moim zdjęciem)
-"tak..." odpowiedzialam
-"wiec teraz ja mam takie dla ciebie...." - uklęknął (na sniegu bidulek ), z kieszeni kurtki wyją zamszowe czerwone udełeczko w ksztalcie serca
otworzył je.... i spytał:
-"czy zostaniesz moją żoną?"

ja ze stach, szokui zaskoczenia cofnełam sie 2 ktoki złapałam za usta i zaczełam krzyczec z radości pytałam czy to naprawde, czy on naprawde tego chce...
on tylko potakiwał...

podeszłam wiec..spojrzałm mu głeboko w jego ślepia i poiwedzialam:
"TAK!, chce być, twoją żona!!"

założył pierścionek mi na reke (moją dłoń musiałprzytrzymać bo sie bardzo trzesłam) i mocno... naprawde MOCNO mnie przytulił.... a do uszka powiedział: "teraz już na zawsze bedziesz moja....."
- a jego serce waliło jak szalone...

to moja historia...
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka

Edytowane przez aprzybyla
Czas edycji: 2006-02-01 o 11:54 Powód: ..zawsze jest jakis powód by coś zmienic...
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 15:26   #274
Emma_25
Raczkowanie
 
Avatar Emma_25
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 138
Talking Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

moj mis wreczyl mi pierscionek zareczynowy w nasza 6 rocznicę związku
byl to maj, a ja bylam straszliwie chora mialam grypę i gorączkę, wyglądalam koszmarnie i w dodatku wszyscy w ktotkich rękawach a ja w golfie hehehehe

taka sierotka bylam rozchorowana....
ale ze wzruszenia mielismy łzy w oczach ....

mimo choroby ZARECZYNY MIALY JEDYNY W SWOIM RODZAJU UROK!!!!
wkoncu to zyciowe wydarzenie
__________________
Dukan - start 80 kg
I faza 10 dni - 4kg
II faza - 76 ......... waga docelowa 58 kg
Emma_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-15, 13:05   #275
Nusi@
Raczkowanie
 
Avatar Nusi@
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Nasze zareczyny odbyly sie wczoraj (14 lutego) Oczywiscie tak to ukryl ze niczego sie nie spodziewalam. najpierw poszlismy do kiina na romatyczny film a pozniej na kolacje do restauracji. Troche sie dziwilam ze tak sie przejal tak walentynkami ze az ubral sie w garnitur i w ogole po kinie do restauracji tyle zachodu wystarczylo by mi nasze sam na sam i tyle. Zaprowadzil mnie do stolika zarezerwowanego dla 6 osob pomyslalam sobie ze pewnie brakowalo im stolikow wiec bedziemy siedziec w grupie z obcymi osobami a nastepnie weszli moi rodzice az mi łzy stanely w oczach. Siedlismy i zaczelam sie rozgladac i zaczelam wszystko czaic. Pozniej przyszli jego rodzice i jak wszyscy juz bylismy przy stole to moj TŹ ukleknal wyjal pierscionek i juz nie pamietam co powiedzial cos czy zostane jego zona ale bylam w takim ostrym szoku ze HO!. Wszyscy kelnerzy i kucharze stali i sie patrzyli nie mowiac o innych gosciach przy stolikach . Oczywiscie wyszeptalam Tak a pozniej ta kaczka z pieczonymi ziemniaczkami i winko hmm ciezko bylo mi przelknac z wrazenia
Nusi@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 23:18   #276
marzka82
Rozeznanie
 
Avatar marzka82
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
Dot.: Re: Cos o zareczynach!

A ja mam to już za sobą. Było świetnie. Wybraliśmy się pewnego dnia do restauracji na spaghetti. Jedliśmy tak sobie te makaroniki, skończyliśmy i jak zwykle to bywa postanowiłam wybrać się do toalety. Gdy wróciłam mój Tomcio jakoś tak dziwnie na mnie patrzył. Potem przyszła kelnerka zostawić rachunek, stanęła nad nami i też zaczęła się na mnie dziwnie patrzeć. Następnie poszła i zostawiła jakieś serwetki zużyte czy coś w tym stylu (nie pamiętam dokładnie). Jak to ja, zaczęłam się zastanawiać dlaczego i w ogóle, potem zaczęłam się bawić jakimiś kwiatuszkami i świeczkami i nagle zobaczyłam.... Małe czerwone pudełeczko w kształcie serduszka, które czekało ma mnie chyba z 5 min, od momentu wyjścia z toalety. Jak spojrzałam na mojego Tomusia to widziałam przerażenie w jego oczach. Biedny myślał, że udaję że go nie widzę (pudełeczko leżało przy świeczkach którymi się bawiłam) i że się nie zgodzę. Gapa ze mnie okropna. Potem padło to magiczne pytanie...
Całe zaręczyny były dla mnie wielką niespodzianką. Owszem, wcześniej rozmawialiśmy o tym, że kiedyś się pobierzemy, ale miałam naprawdę wielką niespodziankę. Okazało się, że pierścionek mój TŻ wybierał z siostrą, która zresztą świetnie mu doradziła. Nie wyobrażam sobie, że miałabym iść do sklepu i wybrać sobie pierścionek. A gdzie ten cały urok, niespodzianka..?? Nie wyobrażam sobie lepszych zaręczyn!! Jeszcze je przeżywam

Pozdrawiam
marzka82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 23:51   #277
Emiliana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 72
Dot.: Cos o zareczynach!

Super się czyta wasze historie.Ja zaręczyłam się we wrzesniu 2004 mój narzeczony przyjechał akurat na urlop(był wtedy w szkole policyjnej)wiedziałam że coś się święci bo wcześniej o tym rozmawialiśmy. Przeczuwając coś zrobiłam na wieczór pizzę kupiłam wino. Byliśmy sami w domu, ukląkł przede mną byłam w takim szoku że zupełnie nie pamiętam co do mnie mówił, wyciągnął pierścioneczek w czerwonym pudełku, który sam wybrał ja oczywiście płakałam ze wzruszenia. Czesto wspominamy tą chwilę i już nie możemy się doczekać naszego ślubu w lipcu tego roku.
Emiliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-26, 00:09   #278
Guni
Wtajemniczenie
 
Avatar Guni
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gliwice, Pyskowice
Wiadomości: 2 505
GG do Guni
Dot.: Cos o zareczynach!

Ja sie nie zareczylam i pewnie nigdy nikt mnie nie zechce na cale zycie ( a szkoda, bo zawsze o tym marzylam), ale pokaze wam kilka pieknych (moim zdaniem) pierscionkow:
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!"

Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ Etap oceaniczny
http://nwpass.qnt.pl/
Guni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-26, 00:12   #279
Guni
Wtajemniczenie
 
Avatar Guni
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gliwice, Pyskowice
Wiadomości: 2 505
GG do Guni
Dot.: Cos o zareczynach!

i jeszcze:
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!"

Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ Etap oceaniczny
http://nwpass.qnt.pl/
Guni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-26, 00:30   #280
lulina
Wtajemniczenie
 
Avatar lulina
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
Dot.: Cos o zareczynach!

Moje zaręczyny były w te walentynki. Mój ukochany zabrał mnie w miejsce naszej pierwszej randki i tam mi dał pierścionek. Było bardzo romantycznie, ale szczerze to się spodziewałam, bo miał dziwnie wypchaną kurtkę(kwiaty), a zresztą kto w ciemnościach w środku zimy idzie nad jezioro . Ale bardzo mi się podobało. Porobiłam przed chwilą zdjęcia pierścionka, ale na zadnym go nie widać, chyba światło nie takie, spróbuję jak będzie jasno. Najbardziej podobało mi się, ze mimo śniegu i nie zbyt ciepłej pogody:0, on uklągł, dopiero wtedy wyjął pierścionek i kwiaty, no i było fajnie. Bardzo się z tego cieszę
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!!

lulinka- Paulinka
Mój kochany Haseczek ;( [*]

[glamour]12655[/glamour]
dziękuje za klik
lulina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 19:18   #281
mola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11
Dot.: Cos o zareczynach!

dziewczyny jak tak czytam to aż milej po lewej stronie robi się....ciekawe kiedy beda moje i jak tobedzie wygladac...chyba jak kazda babeczka chce zeby byly orginalnie-romantyczne
mola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-01, 09:28   #282
Uleńka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 34
Smile Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Moje zareczyny wygladaly nastepujaco, mialam byc gotowa na 8 rano. Pojechalam na plaze w umowione miejsce i ide ide drozka taka z 300 m w kierunku plazy. Tuz przed nia przy murowanych slupkach powkladane byly roze... Nagle wchodze na plaze i patrze .....a tam w sercu z roż (potem dowiedzialam sie bylo ich 200) kleczal z bukietem moj Ukochany!!!!! Po prostu pobieglam do Niego ......i wtedy On mi sie oswiadczyl..... a potem przyjechal Jego tato i robil Nam zdjecia.
Uleńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-03, 12:54   #283
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Moje zareczyny były takie normalne normalne spokojne.
Wieczorkiem przy zachodzie słońca w parku. Z klekaniem i pudełeczkiem z pierscionekiem w srodku.

Fajniej było jak moj chłopak (teraz maż) poszedł prosic moich rodziców o moją rękę.
Do ojca z koniakiem (bo mój Ojczulek uwielbia koniak i praktycznie innego alkoholu niepija) do mamy z kwiatami i czekoladkami.
Tak wiec przyszedł dał koniaczek i resztę i zaczoł ze on przyszedł w konkretnej sprawie.
Nawijał ze chciałby prosic o moją reke itp. ze bedzie to dla nich strata itp itd.
A moj ojciec z całkiem powazną miną (zawsze umiał miec kamiennie poważną twarz jak sobie z kogoś jaja robił) do niego: "No dobra koniec bzdur to ile chcesz bys mi tą "choler(yn)e" z domu zabrał, by mi sie przed oczmi nie platła?". Mąż dosłownie zbaraniał. Mine miał tak dziwna ze moj ojciec buchnał smiechem.
Moj ojciec zresztą uwielbiał sobie zawsze robić żarty z moich i mojej siostry chłopaków.
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 00:19   #284
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Ja chciałam tak tylko parę słów o mojej przyjaciółce, bo ja strasznie się cieszę jej szczęściem i muszę Wam też o tym napisać.
Biedna A. była ze swoim chłopakiem już 5 lat i już od dłuższego czasu odczuwała potrzebę jakieś zmiany, jakiegoś ewoluowania ich związku. Ale R. niestety nic a nic nie wspominał o jakimś ślubie, małżeństwie. Jej delikatne aluzje zbywał milczeniem lub żartem. A. zaczęła już tracić nadzieję, że R. kiedykolwiek się zbierze na odwagę...
W ostatnią sobotę mieli świętować swoją 5 rocznicę. I popołudniu dostałam smsa od A., że przybyło jej biżuterii na palcu...
Było to dla niej totalne zaskoczenie, nie spodziewała się ani trochę
Ale najśmiejszniejsze jest to, że oświadczyny odbyły się ...... 1 kwietnia w prima aprilis
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 06:32   #285
inka1980
Zadomowienie
 
Avatar inka1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Moje zaręczyny, a dokładniej jego oświadczyny też odbyły się 1 kwietnia I nawet mi przez głowę nie przeszło, że może to być Prima Aprilis W takiej chwili, to chyba logiczne, myśli się zupełnie o czymś innym.
inka1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 09:50   #286
kasiaj110
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 10
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Moje zaręczyny ( 16 pażdziernika 2005) odbyły się na zaplanowanym przez nas małym przyjęciu . Byli moi rodzice, jego mama ( tata jego nie żyje) i oczywiście były kwiaty, szampan i nietypowo - zaręczynowe kolczyki . Pierścionków od mojego lubego miałam już wtedy dość sporo dlatego postanowiliśmy że dostanę kolczyki. W ten dzień pierwszy raz od dłuższego czasu poczułam że jestem naprawdę kochana i że dla kogoś jednak coś znaczę . Byłam tak bardzo szczęśliwa że aż się popłakałam no i oczywiście jestem do dzisiaj
kasiaj110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 10:46   #287
marti_ka
Raczkowanie
 
Avatar marti_ka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: rosenheim
Wiadomości: 340
GG do marti_ka
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

moje zareczyny mialy miejsce 26. wrzesnia 2004 roku byłam u mojego lukasza na wakacjach znalismy sie osobiscie 4 miesiace a przez gg ponad pol roku... siedzialam sobie pare dni przed tym dniem na komputerze akurat niefortunnie bylo wlaczone gg lukasza... i kolezanka sie chciala go zapytac i jak? juz po? moge juz gratulowac?... ja nei wiedzialam o co jej chodzi... i zaczelam cos podejrzewac... no ale pewnosci nie mialam... 26 pojechalismy na zamek neuschwanstein (na jego podstawie powstal zmek disneya)... zwiedzialismy ten zamek... no i nic sie nie wydarzylo... pomyslam wyciaglam zbyt pochopne wnioski ... po zamku poszlismy nad taki piekny wodospad... lukasz stanal za mna objal mnie i wreczyl mi pudelko... ja szok... o co chodzi.. zaczal mowic ze kocha i wogole... ze chcial by to byl nawspanialszy dzien w moim zyciu a tu deszcz... i ze powinnien ukleknac no ale mokro i kazal otworzyc pudelko... myslalam ze padne pozniej jak worcilismy do polski.. kupil kwiaty dla mojej mamy i jej wrecza... ona w szoku o co chodzi... a ten sie jej pyta czy moze wziasc za zone jej corke... taty akurat nie bylo... mama w placz i go caluje sciska i wogole a oficjalne zareczyny byly 16 kwietnia 2005 wtedy tez to lukasz kleknal i ja tez otrzymala kwiatki yhh teraz deszczyk mi sie calkiem milo kojarzy
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać...
http://tac.families.com/ezb/794295.png
http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png
marti_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 10:48   #288
marti_ka
Raczkowanie
 
Avatar marti_ka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: rosenheim
Wiadomości: 340
GG do marti_ka
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

ajc zapomnialam dodac ze od 25 czerwca 2005 roku jestesmy cywilnym malzenstwem mimo iz mieszkamy na odleglosc on praca ja studia a w tym roku 24 czerwca stajemy na lsubnym kobiercu
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać...
http://tac.families.com/ezb/794295.png
http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png
marti_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 10:53   #289
karolinka3101
Przyczajenie
 
Avatar karolinka3101
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: woj. opolskie ;)
Wiadomości: 2
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

271.jpg
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 32.jpg (19,2 KB, 109 załadowań)
__________________
karolinka3101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 10:53   #290
karolinka3101
Przyczajenie
 
Avatar karolinka3101
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: woj. opolskie ;)
Wiadomości: 2
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

J też bym już tak chciałą jak wy.....
Załącznik 358167

może już niedługo.... i też bede mogła się wypowiedziec!!
__________________
karolinka3101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 11:06   #291
marti_ka
Raczkowanie
 
Avatar marti_ka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: rosenheim
Wiadomości: 340
GG do marti_ka
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

karolinka ojj zobaczysz pewnie juz niedlugo dolaczysz do nas trzymam kciuki
__________________
tylko ten kto wierzy w anioła, może go w życiu spotkać...
http://tac.families.com/ezb/794295.png
http://www.babysfirstsite.org/newtic...1.birthday.png
marti_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-13, 13:03   #292
nicedream
Raczkowanie
 
Avatar nicedream
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 274
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

Mój D. zrobił mi niespodziankę i oświadczył mi się 9.04.2006 w Wiedniu. Romantycznie...Chyba nie muszę pisać, że zupełnie mnie zatkało z wrażenia. Nie zorientowałam się, że coś planuje, mimo że sama pakowałam bagaż przed wyjazdem. Okazało się, że cały czas trzymał pierścionek przy sobie.
Sam pierścionek jest śliczny, bardzo w moim guście - złoto z białym złotem i z brylantem.
Dopiero po powrocie do Polski dowiedziałam się, że we wszystko była wtajemniczona jego mama - w końcu musiał znać rozmiar pierścionka. A sam pierścionek odebrał 4 godziny przed wyjazdem z Polski. Jesteśmy parą od około 3 lat.
__________________
.



nicedream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-18, 12:26   #293
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

no więc i ja się wypowiem... a więc Damian oświadczył mi się 14 lutego w Walentynki,zresztą kompletnie byłam zaskoczona i się nie spodziewałam... tzn wiedziała,że wymyślił już sobie jakąś datę i za żadne skarby mi o tym nie powie... no i po pracy pojechalam do niego,bo sie uparl,ze mam przyjechac... zrobilismy sobie kawusie, i usiedlismy u niego w pokoju... dalam mu prezencik ode mnie... a on wrecza mi rozyczke... myslalam,ze to tyle,a on do mnie poszukaj swojego prezentu... mysle o co chodzi... a tutaj na lisciu zawieszony przesliczny srebrny pierscionek... zdjął go, wsadzil na paluszek i usmiechnal sie do mnie i mi mowi,ze wiem chyba juz o co chodzi... ze jestem tą jedyna... bo jedna z jego zasad jest,ze (a raczej bylo) ze pierscionek da kobiecie pierwszy raz w zyciu, tej pierwszej i ostatniej zarazem,tej jedynej... wsadzil pierscionek na paluszek i zapytal czy zostane z nim do konca zycia? czy chce byc juz tylko z nim... byly lzy, tulenie sie itd... potem poinformowalismy o tym rodzicow i zaczelismy myslec nad data oficjalnych zareczyn... no ale zeby smiesznie bylo,w sobote... w wielką sobotę kolejne zaskoczenie... bylismy na zakupach, ja sie przebieralam, przymierzalam kolejna bluzeczke, moje kochanie trzymalo moj plasczyk... kupilam dwie rzeczy, idziemy sobie do domciu... spacerkiem do domu,w miedzyczasie zadzwonili do niego koledzy czy by w pile nie poszedl pograc,wiec bez problemowo...dochodzimy prawie do domu,wsadzam rękę do kieszeni,a tutaj co??? jakies pudeleczko,wyciągam... takie pudeleczko jak na pierscionek... pierwsze co pomyslalam,to to,co mowil mi ostatnio moj kochany...ze dostal w sklepie gdzies tam,gume z pierscionkiem, i sie smialam,ze ja chce pierscionek z gumy i koniec kropka... myslalam,ze po prostu wsadzil ten pierscionek z gumy,do atrakcyjnego pudeleczka... otwieram, patrze, i lzy w oczach... zaskoczenie totalne,zdziwienie i wogole... moje kochanie z otwartego pudelka wyciagnal pierscionek, i zalozyl mi go na palec,pytajac po raz kolejny czy zostane jego zona... piękny złoty pierscionek, z bordowym oczkiem w sloneczku,a wygladajacym jak czarne normalnie i drobnymi diamencikami wkolo... przepiękny, do teraz na niego napatrzec sie nie potrafie... jak mi to Damian wytlumaczyl... poprzedni byl symbolem, a ten jest juz na wieki... taki jaki dostac powinnam... i jak to powiedzial... że nie pierscionek ma zdobic moją dłoń, a moja dłoń ma zdobić pierścionek słodko... aż brak mi słów jak mysle o tym jak to bylo w sobote...
no a oficjalne zareczyny mamy zaplanowane na 27 czerwiec... mialo byc na dzien matki,ale to wypada w piatek,wiec przekladamy na sobote
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-04, 23:29   #294
ryjek_1
Raczkowanie
 
Avatar ryjek_1
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 47
Dot.: Zaręczyny

Ja nigdy nie zapomnę zaręczyn. Tym bardziej, że nigdy słowem o tym nie wspominałam i byłam totalnie zaskoczona, choć wiedziałam, że chce spędzić z nim resztę życia. Myślałam sobie mamy czas, zaczynamy dopiero 20 lat. Wszystko przyjdzie z czasem.
Stało sie to w wakacje gdy byliśmy w Zakopanem, w dniu i godzinie moich urodzin . Klęknął, wyjął pieścionek, wziął moja rekę i zapytał czy zostanę jego żoną. Byłam tak zaskoczona i w takim szoku, że nie byłam w stanie nic powiedzieć. Rozpłakałam sie, klęknęłam, pocałowam go i przytulając sie szepnęłam tak.
Była to jedna z najpiekniejszych chwil w moim życiu. Teraz planujemy ślub. Niestety dopiero za 2 lata (bardzo chciałabym choćby jutro ), bo to troszke kosztuje. Póki co ustaliliśmy datę na 23.08.2008. Na przygotowania jeszcze za wcześnie, więc cieszymy się narzeczeństwem
ryjek_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-05, 14:12   #295
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Zaręczyny

My zaręczyliśmy sie po 4,5 roku bycia razem.Moj narzeczony poprosił mnie o rękę w Paryżu na wieży Eiffla na samym szczycie w piękny słoneczny dzień 28 sierpnia 2006 podarował mi pierścinek z brylantami, Czy można sobie wyobrazić bardziej romantyczne zaręczyny.Ze względu na mojego ojca zaręczyn oficjalnych przy rodzicach nie było i nie będzie.Ślub 24.06.2006
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-05, 15:14   #296
moksa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 12
o

Edytowane przez moksa
Czas edycji: 2009-02-06 o 21:34
moksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-06, 16:21   #297
Kasica 1982
Raczkowanie
 
Avatar Kasica 1982
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kłobuck
Wiadomości: 288
GG do Kasica 1982
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez ebena
My zaręczyliśmy sie po 4,5 roku bycia razem.Moj narzeczony poprosił mnie o rękę w Paryżu na wieży Eiffla na samym szczycie w piękny słoneczny dzień 28 sierpnia 2006 podarował mi pierścinek z brylantami, Czy można sobie wyobrazić bardziej romantyczne zaręczyny.Ze względu na mojego ojca zaręczyn oficjalnych przy rodzicach nie było i nie będzie.Ślub 24.06.2006
Wydaje mi się że masz taki sam problem z ojcem jak ja. Tylko że u mnie już po zaręczynach a ojciec trzymał fason - cudem. Zlałam to przecież rodziców się nie wybiera.
__________________
Szczęście = Szymon
Kasica 1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-06, 17:50   #298
zazula
Raczkowanie
 
Avatar zazula
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 224
Talking Dot.: Zaręczyny

Gdy byliśmy na wakacjach w Grecji, w Paralii i siedzieliśmy sobie późnym wieczorkiem na plaży- sami na piasku a w tle szumiało morze mój TŻ powiedział, że chciał mi się tu oświadczyć, ale nie zdążył tego wszystkiego przygotować.
To były takie wstępne oświadczyny.
Te prawdziwe odbyły się 02 lutego tego roku, w restauracji i choć wiedziałam że mój Mężczyzna planuje już tą decyzję to byłam bardzo zaskoczona, bo nie przypuszczałam że będzie to akurat ten dzień, ale to, co chyba najbardziej mnie wzruszyło to fakt, że w pudełeczku z pierścionkiem była muszelka, którą mój TŻ zabrał ze sobą z Paralii...
ehh... to było piękne!
__________________
"...aby mieć ładne usta, wypowiadaj miłe słowa, aby posiadać piękne oczy, poszukuj dobra w ludziach, aby mieć szczupłą figurę, podziel się swoim jedzeniem z głodnymi, aby posiadać wspaniałe włosy, pozwalaj dziecku przeczesywać je palcami raz dziennie..."

Audrey Hepburn
zazula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-23, 22:08   #299
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Talking pierścionek zaręczynowy - na którym palcu?:)

Witam,
może niektórym moje pytanie wyda się śmieszne czy głupie, ale właśnie dostałam ten wymarzony pierścionek i.... założyłam go na palec serdeczny lewej ręki... dobrze? czy powinien być na prawej, tam gdzie później obrączka?

dzięki za wyrozumiałość i odpowiedzi
pozdrawiam,
Basia
drama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-23, 22:25   #300
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: pierścionek zaręczynowy - na którym palcu?:)

Chyba, niby, na serdecznym u prawej ręki.
Ale jakie to ma znaczenie?
Ja teraz noszę na lewej ręce - razem z obrączką - tak mi jest wygodniej.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.