Ostatnio obejrzane filmy cz. II

[wiewioreczka]

Napisane przez Nusia7

"Awake"

Film po prostu rewelacyjny! Trzyma w napięciu przez całe 1,5h, jest strasznie zaskakujący. Wprawdzie w połowie filmu można było domyślić się, jak się skończy, ale i tak napięcie wcale nie spada i po drodze akcja jeszcze zaskakuje. Szkoda jedynie, że Alba okazała się tą złą Super pomysł na fabułę i bardzo dobra gra aktorska. Gorąco polecam, musicie zobaczyć ten film! Ocena: 10/10!

Napisane przez Cassandra 23

Wczoraj zrobiłam sobie wieczór filmowy i obejrzałam 3 filmy:
1. Awake (2007), dramat, thriller.
Film o mężczyżnie, którego czeka operacja (transplantacja serca), na stole operacyjnym po podaniu narkozy jest świadowy wszystkiego co się wokół niego dzieje. Widzi, słyszy, jednak nic nie czuje, jest sparaliżowany. Z przerażeniem odkrywa, że jego los już został przesądzony....
Ciekawy film, trzyma w napięciu właściwie do ostatniej chwili. Nie dłużył się, a na koniec wydawać by się mogło, że jakby za krótki był po obejrzeniu czułam pewnien niedosyt. Z każda minutą napiecie rosnie aż dowiedujemy sie o co naprawdę chodzi
Aha warto dodać,że w filmie gra Jessica Alba
Ocena 8\10

mi tez sie nie dluzyl ale moze to dlatego ze trwal niecale 1,5 h ogolnie film mi bardzo sie podobal, i mnie tez trzymal w napieciu niemalze do konca bo nie przewidzialam wczesniej ze zona takze byla w to zamieszana tez daje 8/10

[Nusia7]

Napisane przez Karola20

O nie Mi sie absolutnie nie podobało. Od samego początku się nudziłam i koniec też nie wywarł na mnie żadnego wrażenia.

Zgadzam się. Mi też się kompletnie nie podobał, tylko straciłam czas oglądając go...

[protka]

Napisane przez Hultaj

madagaskar, jakie fajne te lemury pingwiny też

Ta... Lemury super, a pingwiny to już odjazd totalny
Uwielbiam je!


Dziś obejrzałam film "Gorsza siostra". Niezły,ale spodziewałam się czegoś więcej... Trochę za dużo moralizatorstwa jak dla mnie i czegoś jakby brak... Ale warto obejrzeć.

[Kota]

Obejrzałam jednym okiem Joe Blacka. Dwoma się niestety nie dało...
Długi, dłużyzny, naciągany aż trzeszczało, od połowy filmu zaczynało się pompatyczne zakończenie i trwało, i trwało...
I co tam robił Hopkins?? No już efebowaty blondwłosy Pitt bardziej był na swoim miejscu (chociaż i on potrafi grać, jak mu się zachce, dobrze).

Miałam nikłą nadzieję na coś lepszego, niestety zawiodłam się na całej linii.

[moniska]

Szeregowiec Dolot
Gołąb Franek Dolot marzy by dostać się do Królewskiej służby Gołębi Pocztowych, jednak nie ma do tego predyspozycji fizycznych, co go oczywiście nie zniechęca. Zabawna historia o tym że można spełnić swoje marzenia jeśli się bardzo chce. Super dubbing Sławomira Packa. 6,5/10

[perelka-20]

Napisane przez Nusia7

"Awake"

Film po prostu rewelacyjny! Trzyma w napięciu przez całe 1,5h, jest strasznie zaskakujący. Wprawdzie w połowie filmu można było domyślić się, jak się skończy, ale i tak napięcie wcale nie spada i po drodze akcja jeszcze zaskakuje. Szkoda jedynie, że Alba okazała się tą złą Super pomysł na fabułę i bardzo dobra gra aktorska. Gorąco polecam, musicie zobaczyć ten film! Ocena: 10/10!

Napisane przez wiewioreczka

mi tez sie nie dluzyl ale moze to dlatego ze trwal niecale 1,5 h ogolnie film mi bardzo sie podobal, i mnie tez trzymal w napieciu niemalze do konca bo nie przewidzialam wczesniej ze zona takze byla w to zamieszana tez daje 8/10

Dziewczyny! Proszę, powstrzymujcie się od takich komentarzy. Przecież to psuje całą przyjemność oglądania. Starajcie się tak pisać recenzje, żeby nie ujawniać ważnych szczegółów. A jak już musicie to na biało, oki?

[Suzi_Sun]

To nie jest film dla starych ludzi- obejrzalam i mi sie podobal, mimo ze zaczelam patrzec z negatywnym nastawieniem (za duzo sie nasluchalam negatywnych opinii). Ten film na drugie dno, ktorego trzeba sie doszukac. Niby o mordercy i porachunkach mafijnych ale dobrze zagrany, mnie trzymal w napieciu, a sam psychopatyczny morderca mrozil do szpiku kosci.
ocena 8/10

Wiem kto mnie zabil- duzo makabrycznych scen (chociaz mnie nie ruszaly az tak), dlugi film, gra aktorska taka typowa dla tego typu produkcji, nie wszystko zrozumialam (moze za malo uwaznie ogladalam), ale ogolnie zaskoczyl mnie troszke wiec ma +
ocena 7/10

Ranczo Wilkowyje- kilka smiesznych scen ale bez ochow i achow.
ocena 5/10

U Pana Boga w ogródku - na poziomie rancza
ocena5+/10

Harry Potter i Czara Ognia- mam sentyment do ksiazek wiec milo przypomniec sobie je filmem
nie ocenie poszczegolnych czesci

Zakochany bez pamieci- nie podobal mi sieocena 3/10

Eurotrip- komedia, taka glupawa, nie nalezy do najsmieszniejszych jakie znam ale ujdzie
ocena 5/10

[Nusia7]

Napisane przez perelka-20

Dziewczyny! Proszę, powstrzymujcie się od takich komentarzy. Przecież to psuje całą przyjemność oglądania. Starajcie się tak pisać recenzje, żeby nie ujawniać ważnych szczegółów. A jak już musicie to na biało, oki?

Przepraszam, to się więcej nie powtórzy

[protka]

Napisane przez Kota

Obejrzałam jednym okiem Joe Blacka. Dwoma się niestety nie dało...
Długi, dłużyzny, naciągany aż trzeszczało, od połowy filmu zaczynało się pompatyczne zakończenie i trwało, i trwało...
I co tam robił Hopkins?? No już efebowaty blondwłosy Pitt bardziej był na swoim miejscu (chociaż i on potrafi grać, jak mu się zachce, dobrze).

Miałam nikłą nadzieję na coś lepszego, niestety zawiodłam się na całej linii.

Też po tym filmie spodziewałam się więcej...
W sumie muszę przyznać, że film dosyć mi się podobał ze względu na bardzo ciekawy i oryginalny scenariusz - pewna odskocznia od oklepanych tematów...

Ale zgadzam się, że po pewnym czasie się dłużył, końcówka w stylu amerykańskim, naciągnięta i moim zdaniem kompletnie bez sensu

A mimo, że w sumie dość lubię Brada Pitta to wg mnie z tą rolą sobie nie poradził... Jakby nie wiedział jak ją ugryźć, jakiś taki sztuczny i drętwy... Nic nie mogę na to poradzić, że wyobrażałam sobie jak by tę rolę zagrał J.Depp czy choćby Leonardo DiCaprio.

Ogólnie film dobry, ale (moim zdaniem) jakby nie gra B.Pitta i zakończenie plus za dużo dłużyzny, film mógłby być świetny...
Szkoda, że tak dobry materiał i pomysł (plus gra Hopkinsa) został zmarnowany...

[perelka-20]

Napisane przez Nusia7

Przepraszam, to się więcej nie powtórzy

Ok

No ja ostatnio oglądam sporo, ale raczej sieczki. Moje Słonko powróciło z wysp a ja mu przez ten czas gromadziłam to, co chciał zobaczyć.
I tak:
"Hitman"- Film o gościu, który został wychowany na cichego zabójcę na zlecenie. Taaki. Mógł by być lepszy, mógł być gorszy, oglądać się dało. Nie był przeładowany efektami, fajne sceny walki, pan hitman też całkiem całkiem, choć innego aktora bym obsadziła kierując się grą na podstawie której film zrobili. 5,5/10

"Alien vs Predator"- Jedynka bardziej mi się podobała. Tu chodzi o to, że predatory zrobiły sobie hybrydę aliena i predatora, która wraz ze statkiem rozwala się na ziemi. Za nią podąża predator a ona podąża za wszystkim co się rusza rozmnażając się po drodze- jak to obcy. Dużo krwi, dużo żółtego czegoś wylewającego się z obcych, mało zaskoczenia i pomysłu. 5/10

"Resident Evil-Extinction"- Trzecia część trylogii o zabójczej modlce Troszkę przegięli już z pomysłami. Zombie były, bo i być musiały- w końcu to film o nich, ale to co się dalej porobiło.. Scena mrożąca krew w żyłach- atak wron (czy kruków ) Jak u Hitchcocka, tyle że brutalniej. Poza tym..hmmm 5/10

"Beowulf"- Opowieść o bohaterze, który lubił bić się na golasa Historia fajna, lubię świat mitów i legend, postacie całkiem nieźle zrobione, choć ludzie najgorzej- lepiej krajobrazy. Czasami wkurzało mnie to,że postacie stworzone na podobieństwo aktorów, były przy oryginałach strasznie plastikowe. No ale to tylko kreskówki W sumie najlepszy z tej czwórki 7/10

No i na rozluźnienie "My super ex girlfrend"- Komedia z Umą Thurman. Fajna i śmieszna Miło się ogląda. Pewnie nie jedna ex chciała by mieć taką moc i móc tak załatwić wrednego exa 7/10 (w kategorii komedia )

[nebraska]

Mgła - z nudów, bo słyszałam negatywne opinie, które niestety się potwierdziły. Jednak horror/thriller to bardzo trudny gatunek. Na Mgle można wynudzić się za wszystkie czasy - idiotyczny pomysł, przywodzący na myśl filmy o mechagodzilli, gra aktorów niemrawa do granic, wpadki typu: ma być niby jezioro poza miastem w ponury dzień, a w tle widać most z mnóstwem samochodów i słońce świeci.

Nie jestem w stanie znaleźć żadnego pozytywu - knot jakich mało.

[izohieta]

Ja ostatnio byłam na "Juno" fajna, ciepła komedia dla małych i dużych hihi. Bardzo dobrze się ogląda a do tego muzyka cud miód

a teraz planuję wybrać się na maraton Horrorów w piątek .. tak dla odmiany

[bubelmart]

Napisane przez Suzi_Sun

Wiem kto mnie zabil- duzo makabrycznych scen (chociaz mnie nie ruszaly az tak), dlugi film, gra aktorska taka typowa dla tego typu produkcji, nie wszystko zrozumialam (moze za malo uwaznie ogladalam), ale ogolnie zaskoczyl mnie troszke wiec ma +
ocena 7/10

A ja jestem na nie. Ani zaskakujący, ani porywający. Niby jakaś kombinacja z zakończeniem była, ale niezbyt udana, a raczej przewidywalna. 3/10

[emememsik]

Katyń - 7/10
Tyle się naczytałam i nasłuchałam o tym filmie, że naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie jest zły, aczkolwiek reżyserowany w typowy dla Wajdy sposób, co akurat mi podoba się tak sobie. Lepiej byłoby, gdyby skupiono się bardziej na historiach kilku osób, a tak, dużo bohaterów, pozaczynanych wątków, ale nie rozwiniętych. Za dużo znanych aktorów, nie wiem czemu aż tak mi to przeszkadzało akurat tu.
Obiektywnie dałabym 6, subiektywnie daję 7.

[protka]

Napisane przez perelka-20

No i na rozluźnienie "My super ex girlfrend"- Komedia z Umą Thurman. Fajna i śmieszna Miło się ogląda. Pewnie nie jedna ex chciała by mieć taką moc i móc tak załatwić wrednego exa 7/10 (w kategorii komedia )

Faktycznie niezła komedyjka
A taka moc, byłaby mile widziana i to nie tylko na wrednego exa ale i czasem na szefa by się przydała.

[dzasmina]

Wczoraj nareszcie "Sweeney Todd. The demon barber of Fleet Street" Strasznie byłam na ten film napalona, jako miłośniczka twórczości Burtona oraz talentu aktorskiego Depp'a (a przy okazji przekonałam się o jego talencie wokalnym). Nie rozczarowałam się. Genialnie wykreowany mroczny, gotycki klimat. Muzyka zgrana fenomelanie z aurą filmu. Trochę za dużo partii śpiewanych, jak dla mnie, jednak ich poziom wszystko wynagrodził. Majstersztyk 10/10

[Cassandra 23]

Napisane przez perelka-20

Dziewczyny! Proszę, powstrzymujcie się od takich komentarzy. Przecież to psuje całą przyjemność oglądania. Starajcie się tak pisać recenzje, żeby nie ujawniać ważnych szczegółów. A jak już musicie to na biało, oki?

Ups tak jakoś mi się wyrwało. Te emocje we mnie jeszcze nie opadły po obejrzeniu filmu dlatego tak napisałam...

[żurawinka]

ofiary wojny - straszna historia na faktach autentycznych, może nie tak dobra jak Pluton ale zaraz za nim. Kilku żołnierzy w czasie wojny w Wietnamie porywa i gwałci młodą dziewczynę. Przeciwstawia im się tylko jeden, ale czy ma szansę przeciwko całej grupie? Smutny, prawdziwy. 8/10

[invissible]

Napisane przez emememsik

Katyń - 7/10
Tyle się naczytałam i nasłuchałam o tym filmie, że naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie jest zły, aczkolwiek reżyserowany w typowy dla Wajdy sposób, co akurat mi podoba się tak sobie. Lepiej byłoby, gdyby skupiono się bardziej na historiach kilku osób, a tak, dużo bohaterów, pozaczynanych wątków, ale nie rozwiniętych. Za dużo znanych aktorów, nie wiem czemu aż tak mi to przeszkadzało akurat tu.
Obiektywnie dałabym 6, subiektywnie daję 7.

Co do Katynia, to film batdzo mi się podobał.
Nie wiem, czy tak naprawdę poruszyła mnie historia (która, swoją drogą naprawdę wywarła na mnie wrażenie), czy sposób, w jaki przedstawiono ją w filmie. Technicznie rzecz ujmując, nic nowego.
Ale daję 9/10, za to wzruszenie.

[protka]

Napisane przez żurawinka

ofiary wojny - straszna historia na faktach autentycznych, może nie tak dobra jak Pluton ale zaraz za nim. Kilku żołnierzy w czasie wojny w Wietnamie porywa i gwałci młodą dziewczynę. Przeciwstawia im się tylko jeden, ale czy ma szansę przeciwko całej grupie? Smutny, prawdziwy. 8/10

Widziałam lata temu, do dziś pamiętam więc o czymś to chyba świadczy...
Bardzo dobry i poruszający film.

[misi@]

"Ktoś całkiem obcy"- fajny filmik, zaskakujące zakończenie, mi się bardzo podobał- Kiedy Rowena, reporterka śledcza, dowiaduje się, że za śmiercią jej przyjaciółki może stać jeden z ważnych ludzi świata reklamy, Harrison Hill, decyduje, aby przy pomocy swojego współpracownika, Milesa Haleya, przeniknąć do świata, w którym obraca się Hill. Udając Katherine, tymczasową pracownicę agencji Hilla oraz Weronikę, z którą Hill flirtuje w sieci, Rowena ze wszystkich stron osacza swoją ofiarę i wkrótce odkrywa, że nie tylko ona zmienia tożsamość- 9/10

[protka]

"Nie ma róży bez ognia" - fajny, ale bez rewelacji.

[wiewioreczka]

Napisane przez perelka-20

Dziewczyny! Proszę, powstrzymujcie się od takich komentarzy. Przecież to psuje całą przyjemność oglądania. Starajcie się tak pisać recenzje, żeby nie ujawniać ważnych szczegółów. A jak już musicie to na biało, oki?

sorka sorka, tez obiecuje poprawe

[jvlka900]

Napisane przez izohieta

Ja ostatnio byłam na "Juno" fajna, ciepła komedia dla małych i dużych hihi. Bardzo dobrze się ogląda a do tego muzyka cud miód

a teraz planuję wybrać się na maraton Horrorów w piątek .. tak dla odmiany

O! Też bym poszła na maraton horrorów ale niestety u mnie niema kina i wogóle w chacie by gadali ze jakas psychiczna jestem ze caly czas bym horrory oglądala haha zal.

[hihi]

Napisane przez misi@

"Ktoś całkiem obcy"- fajny filmik, zaskakujące zakończenie, mi się bardzo podobał- Kiedy Rowena, reporterka śledcza, dowiaduje się, że za śmiercią jej przyjaciółki może stać jeden z ważnych ludzi świata reklamy, Harrison Hill, decyduje, aby przy pomocy swojego współpracownika, Milesa Haleya, przeniknąć do świata, w którym obraca się Hill. Udając Katherine, tymczasową pracownicę agencji Hilla oraz Weronikę, z którą Hill flirtuje w sieci, Rowena ze wszystkich stron osacza swoją ofiarę i wkrótce odkrywa, że nie tylko ona zmienia tożsamość- 9/10

Ja się znowu czepnę!

Prosiły dziewczyny wczesniej o nie robienie tego co napisałas! Recenzja filmu nie musi ujawniać treści filmu! Oglądałam "ktoś całkiem obcy" i... cała impreza w tym, aby totalnie nie wiedzieć o co chodzi i o czym jest Inaczej nie ma radości z oglądania filmu... bo najważniejsze zazwyczaj sa zaskakujące, niespiodziewane akcje, zakończenia itd, a tak to co? Jedno wielkie rozczarowanie

Można napisać, że dobry, trzymający w napięciu, zaskakujące zwroty akcji, niezłe zdjęcia itd... Ale nie opowiadac film

[misi@]

Napisane przez hihi

Ja się znowu czepnę!

Prosiły dziewczyny wczesniej o nie robienie tego co napisałas! Recenzja filmu nie musi ujawniać treści filmu! Oglądałam "ktoś całkiem obcy" i... cała impreza w tym, aby totalnie nie wiedzieć o co chodzi i o czym jest Inaczej nie ma radości z oglądania filmu... bo najważniejsze zazwyczaj sa zaskakujące, niespiodziewane akcje, zakończenia itd, a tak to co? Jedno wielkie rozczarowanie

Można napisać, że dobry, trzymający w napięciu, zaskakujące zwroty akcji, niezłe zdjęcia itd... Ale nie opowiadac film

ok, sorki, obiecuję poprawę

[jolla11]

Solaris - wersja z 2003 roku - 6/10
i po raz tysięczny z córką: Wallace i Gromit - Klątwa królika - 9/10

[Nusia7]

"Droga do przebaczenia" (Reservation Road; 2007)

Hmm... Mam mieszane uczucia. Chciałam bardzo zobaczyć ten film, ale się na nim zawiodłam. Podoba mi się pomysł na fabułę. Naprawdę wzruszający film, na którym płakałam. Ale... No cóż, generalnie film mnie nie powalił. Gra aktorska przeciętna, po Joaquinie Phoenixie spodziewałam się więcej. Nie ukrywam, że po Marku Ruffalo też, a ten to zwłaszcza sztucznie zagrał - niezbyt udało mu się wykreować graną przez siebie postać... Mimo, że historia wzruszająca, smutna i prawdziwa, to film trochę nudnawy. Ocena: tylko 6,5/10...

[żurawinka]

To nie jest kraj dla starych ludzi - zdecydowanie to nie jest film dla kazdego pierwsza połowa nawet mi się podobała, zastanawiałam się skąd te negatywne komentarze... no i się dowiedziałam w drugiej połowie! Może i film ma drugie dno ale co z tego skoro większość go nie odnajdzie.Ja uważam że nie ma drugiego dna z początku mnie zaciekawił chociaż był trochę rozwlekły, może stąd wrażenie że mało się dzieje. Każda z postaci ma jakąś historię do powiedzenia,zakończenie też pozostawia niedosyt.5.5/10

[protka]

"Byliśmy żołnierzami" (7.5/10)

Dobre wojenne kino.
Trochę dużo moralizowania na początku filmu (początek nieco się dłuży), ale podoba mi się ukazanie wojny z perspektywy nie tylko żołnierzy, ale także ich żon, dziewczyn, które w niepewności i strachu czekały na ich powrót. No i także lekko zarysowana sytuacja tej drugiej strony - wroga, który przecież też miał rodziny i był takim samym człowiekiem...
Warto się zapoznać.