Naturalissa (d. Naturalis) - sklep z surowcami i półproduktami kosmetycznymi

[curry]

Napisane przez IlonaP

nie zostawiam, bo jest kompletnie beztluszczowy
ja mam liposomy z ZySK akurat
używam i na dzień, choć w zasadzie powinno się na noc, poniewaz liposomy ulatwiają wnikanie innych substancji do skory, w tym zanieczyszczeń - no ale przecież potem jeszcze na to idzie parę innych rzeczy...

U mnie uzywanie oleji, oleji+HA badz zwyklego kremu pod filtr jest raczej nie mozliwe Moja skora ma problem z wchlanianiem, nie wiem jak to inaczej okreslic.
Wiec moze sprobowalabym tych liposomow w toniku(tzn. kompleks z naturalisa) pod filtr Mam nadzieje, ze to nie oslabilo by ich dobroczynnych wlasciwosci.

[KKZJ]

Curry, nie osłabi, tylko daj liposomom trochę czasu na rozpakowanie zawartości przed nałożeniem filtra

a tak z innej beczki - w Naturalisie Agnieszka pisze, że frakcję sojową podgrzewać można (co zresztą zrobiłam z pierwsza partią w nadziei na rozpuszczenie tzw. piaseczku); dziś patrzę na frakcje w Mazidłach i NIE PODGRZEWAĆ jak byk
to jak to wreszcie jest?

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez KKZJ

Curry, nie osłabi, tylko daj liposomom trochę czasu na rozpakowanie zawartości przed nałożeniem filtra

a tak z innej beczki - w Naturalisie Agnieszka pisze, że frakcję sojową podgrzewać można (co zresztą zrobiłam z pierwsza partią w nadziei na rozpuszczenie tzw. piaseczku); dziś patrzę na frakcje w Mazidłach i NIE PODGRZEWAĆ jak byk
to jak to wreszcie jest?

Też zwróciłam na to uwagę i szczerze mówiąc sama już nie wiem jak to jest z tą frakcją

[IlonaP]

w naturalisie jest tylko mowa o podgrzewaniu w kapieli wodnej a że topi się praktycznie w temperaturze pokojowej to może tylko o takie podgrzani chodzi
o kręceniuu kremów nie ma ani słowa

[niezamienna_juz_na_nic]

Dziewczyny, dzięki Ilonie w BKWC pojawiła się informacja o podgrzewaniu frakcji sojowej. Rzecz dotyczy frakcji naturalisowej oczywiście.

[Maria221]

Hej IlonaP, ja tak off topowo, ale pamiętam, że Ty chyba jesteś alergiczką - roztocza i inne drobne żyjątka? Ja mam nużeńca, też gat. roztocza - nie znosi kwaśnego środowiska. Zrobiłam sobie serum aloesowo algowe z Mazideł na bazie hydrolatu cytrynowego, dodałam pine bark, koncentrat na naczynka, ten aloes, niecynamide, algi bioferment (wkrótce jeszcze ten przepis pozmieniam, dodam HA i cantellę, jeśli moja wymiana dojdzie do skutku), i to serum zabija nużeńca, nawet metronidazol sobi nie radził. Unikam na razie olejów, bo roztocza je kochają, a nużeniec wprost uwielbia. Serum super nawilża, wchłanialność ekstra, pod filtr bomba. Może niczego przełomowego nie napisałam, ale ja tak wiesz, w trosce o innych.

[rocki]

Wlasnie zrobilam moje pierwsze zamowienie w Naturalisie i jestem bardzo zadowolona. Co prawda zapomniano do paczki wlozyc kwas hialuronowy, ale napisalam w tej sprawie maila, od razu mi odpisano, doslano kwas i jeszcze dostalam gratis probke hydrolatu jablkowego. Taka obsluge klienta to ja lubie

[aeronauta]

Napisane przez rocki

Wlasnie zrobilam moje pierwsze zamowienie w Naturalisie i jestem bardzo zadowolona. Co prawda zapomniano do paczki wlozyc kwas hialuronowy, ale napisalam w tej sprawie maila, od razu mi odpisano, doslano kwas i jeszcze dostalam gratis probke hydrolatu jablkowego. Taka obsluge klienta to ja lubie

Tak, właścicielka sklepu jest bardzo miła i przejmuje się klientami

A ja jeszcze odnośnie ceramidów. Jakiś czas temu opisywałam moją reakcję na nie (niezbyt przyjemną ) i po różnych testach doszłam do wniosku, że to wina stężenia (dałam wtedy 15%, może nawet 20%), bo w stężeniach 3-5% żadnej krzywdy mi nie robi. Więc dziewczyny nie przesadzajcie z ceramidami jakby co (większości o to nie podejrzewam, bo w sumie tutaj prawie same zakrojone w bojach Biochemiczki, ale jakby się pojawił taki laik jak ja co luźno podchodzi do stężeń niech uważa ).

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Szykuje mi się mała wymiana i chciałabym ustalić wartość hialuronu 1,5%, a ponieważ aktualnie nie jest on dostępny i cena została wyzerowana to miałabym prośbę do osób, które nabyły żel, aby podały przynajmniej przybliżoną wartość za 30 ml - o ile ktoś pamięta...
----------------
edit: przepraszam za zamieszanie...
cenę znalazłam już sama w jednym z wcześniejszych postów

[niezamienna_juz_na_nic]

W Naturalisie jest kocanka I roślinny żel hialuronowy - podobno świetnie się wchłaniający. Któraś z Was go ma, testuje?

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Pojawił się też olej z pachnotki
http://naturaliskosmetyki.pl/ekologi...1b0a1da645c19c

[confused_girl]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

W Naturalisie jest kocanka I roślinny żel hialuronowy - podobno świetnie się wchłaniający. Któraś z Was go ma, testuje?

Testowała. Jest genialny!!! Nie mogłam się doczekać kiedy Kesja wprowadzi go do oferty
Jest bardzo komfortowy w użyciu. Nie pozostawia żadnej warstwy, szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia ściągnięcia skóry. Nawilża całkiem nieźle (chociaż akurat nie miałam problemów z przesuszoną skórą ).

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez confused_girl

Testowała. Jest genialny!!! Nie mogłam się doczekać kiedy Kesja wprowadzi go do oferty
Jest bardzo komfortowy w użyciu. Nie pozostawia żadnej warstwy, szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia ściągnięcia skóry. Nawilża całkiem nieźle (chociaż akurat nie miałam problemów z przesuszoną skórą ).

Czyli mamy nowy must have . Ale to już po powrocie z urlopu (za tydzień wyjeżdżam ).

[ewi762]

Napisane przez confused_girl

Testowała. Jest genialny!!! Nie mogłam się doczekać kiedy Kesja wprowadzi go do oferty
Jest bardzo komfortowy w użyciu. Nie pozostawia żadnej warstwy, szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia ściągnięcia skóry. Nawilża całkiem nieźle (chociaż akurat nie miałam problemów z przesuszoną skórą ).

Mnie też on bardzo przypasował. Mam wrażenie że jest hmm bardziej delikatny niż tradycyjny. Nie wiem czy wyrażam sie precyzyjnie. Ponadto zrobiłam sobie serum z wit.c na glicerynie i wyszło mi okrutne lepiszcze. Żel trochę to lepienie niweluje. I makijaż lepiej sie trzyma.Ciekawi mnie jeszcze czy faktycznie po dodaniu do samoopalacza niweluje smugi. Bo za każdym razem mam z tym problem.

[confused_girl]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Czyli mamy nowy must have . Ale to już po powrocie z urlopu (za tydzień wyjeżdżam ).

Udanego urlopu A żel naprawdę polecam, zwłaszcza olejomaniaczkom bo fajnie się łączy z olejami w ekspresowych serach

[asa___]

Napisane przez confused_girl

Udanego urlopu A żel naprawdę polecam, zwłaszcza olejomaniaczkom bo fajnie się łączy z olejami w ekspresowych serach

Dlaczego Wy tak kusicie??
Jak tylko dochodzę do wniosku, że znalazłam moje jedyne produkty, bo służą mi, to zaraz wynajdziecie coś nowego, to soja, to kocanka, to coś jeszcze... A teraz ten...

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez asa___

Dlaczego Wy tak kusicie??
Jak tylko dochodzę do wniosku, że znalazłam moje jedyne produkty, bo służą mi, to zaraz wynajdziecie coś nowego, to soja, to kocanka, to coś jeszcze... A teraz ten...

Wizażanki kuszą, ale jeszcze bardziej to kuszą Właścicielki sklepów wprowadzając ciągle jakieś nowości

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez asa___

Dlaczego Wy tak kusicie??
Jak tylko dochodzę do wniosku, że znalazłam moje jedyne produkty, bo służą mi, to zaraz wynajdziecie coś nowego, to soja, to kocanka, to coś jeszcze... A teraz ten...

Aso droga, nie udawaj, że nie lubisz tego kuszenia

[agabil1]

dziewczyny, przymierzam się dziś do zamówienia Wasze must have?
z góry dziękuję

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez agabil1

dziewczyny, przymierzam się dziś do zamówienia Wasze must have?
z góry dziękuję

Hm, sporo tego będzie, a nie testowałam jeszcze wielu produktów... W kolejności przypadkowej:
1. frakcja sojowa;
2. witamina C w proszku;
3. jęczmień - ma naprawdę silne działanie łagodzące;
4. oleje owocowe - wspaniale pachną i pięknie się wchłaniają;
5. surowy olej tamanu .
Mam jeszcze peptydy, ale jakoś na razie średnio mi idą... Zostawiam je sobie na zimę - wtedy moja cera lepiej znosi wyższe stężenia gliceryny. Hydrolaty Kesji też są bardzo przyjemne w użyciu.
No i zasadzam się na nowy żel hialuronowy, na pachnotkę i na kocankę.

[agabil1]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Hm, sporo tego będzie, a nie testowałam jeszcze wielu produktów... W kolejności przypadkowej:
1. frakcja sojowa;
2. witamina C w proszku;
3. jęczmień - ma naprawdę silne działanie łagodzące;
4. oleje owocowe - wspaniale pachną i pięknie się wchłaniają;
5. surowy olej tamanu .
Mam jeszcze peptydy, ale jakoś na razie średnio mi idą... Zostawiam je sobie na zimę - wtedy moja cera lepiej znosi wyższe stężenia gliceryny. Hydrolaty Kesji też są bardzo przyjemne w użyciu.
No i zasadzam się na nowy żel hialuronowy, na pachnotkę i na kocankę.

dziękuję Niezamienna
Przeczytałam cały wątek i wrzuciłam m.in. frakcję, peptydy, ceramidy, surowy tamanu, roślinny hialuron, skwalan, olej z nasion truskawki, l-cystyna i nawilżacz cukrowy. Mam cała szafkę różnych hydrolatów, mleczek od Thanatosa i olejów nie wiem czy brać nowe

[Shazney]

Czy ktoś ma porównanie oleju z nasion truskawki z Naturalisa i z Naturalnego Piękna? Proszę o opinie

[MeryJane]

Przeczytałam cały wątek Matko jaka zielona jestem
Lubię kosmetyki naturale, ale dla mnie wszystko kończyło się na gotowcach a tu
idę na spacer

[confused_girl]

Napisane przez MeryJane

Przeczytałam cały wątek Matko jaka zielona jestem
Lubię kosmetyki naturale, ale dla mnie wszystko kończyło się na gotowcach a tu
idę na spacer

Nie chcę Cię martwić, ale prawdopodobnie już z tego nie wyjdzie i wpadniesz w prawdziwy nałóg kręcenia kosmetyków w domowym zaciszu

[MeryJane]

Napisane przez confused_girl

Nie chcę Cię martwić, ale prawdopodobnie już z tego nie wyjdzie i wpadniesz w prawdziwy nałóg kręcenia kosmetyków w domowym zaciszu

poważnie obawiam się, że masz świętą rację...kolce do buzi już mi biegają przed oczami i ten nawilżacz cukrowy czy coś...

---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 01:05 ----------

A tak na marginesie czy Wy wiecie, że mogłybyście firmę założyć do kupy i choćby w necie ( dla leniwych ) robić?Manufaktura taka normalnie...w szoku jestem , w regularnym szoku...

[confused_girl]

To chyba nie jest takie proste Żeby móc sprzedawać gotowe kosmetyki trzeba chyba mieć specjalne pozwolenia i produkty muszą przejść testy jakości. Tak to sobie przynajmniej wyobrażam

[MeryJane]

Napisane przez confused_girl

To chyba nie jest takie proste Żeby móc sprzedawać gotowe kosmetyki trzeba chyba mieć specjalne pozwolenia i produkty muszą przejść testy jakości. Tak to sobie przynajmniej wyobrażam

Pewnie tak - u nas ze wszystkim ciężko na maxa i kupa różnych pozwoleń i różne takie...ponieważ jestem naprawdę bardzo zainteresowana Waszymi działaniami może powiedziałybyście jak to wszystko zacząć.Nie wiem może nowy wątek -dla takich jak ja -zielonych
Co na co jest itp.-no takie jakieś kompendium wiedzy.

[confused_girl]

Napisane przez MeryJane

Pewnie tak - u nas ze wszystkim ciężko na maxa i kupa różnych pozwoleń i różne takie...ponieważ jestem naprawdę bardzo zainteresowana Waszymi działaniami może powiedziałybyście jak to wszystko zacząć.Nie wiem może nowy wątek -dla takich jak ja -zielonych
Co na co jest itp.-no takie jakieś kompendium wiedzy.

Właściwie to jest niezły pomysł, bo często w różnych wątkach nowe Biochemiczki pytają się od czego zacząć. Napiszę do moderatorek w tej sprawie

[MeryJane]

Napisane przez confused_girl

Właściwie to jest niezły pomysł, bo często w różnych wątkach nowe Biochemiczki pytają się od czego zacząć. Napiszę do moderatorek w tej sprawie

Super! Kochana jesteś!

[agabil1]

po wielkich zakupach w naturalisie muszę stwierdzić że to bardzo dobry sklep oprócz świetnych produktów pochwalić mogę dobrą obsługę. Właścicielka jest bardzo miła i pomocna. Dostałam świetny i prosty przepis na koncentrat peptydowy.
Na pewno tu wrócę