Scent Bar VII

[nebraska]

Princesko, bardzo efektowna sukienka

I słodki ten psiuńcio, co pochrapuje na łożu

[Polly_]

Napisane przez agnyska81

Są takie jadalne kosmetyki Urban Decay, widziałam na allegro (puder, balsam do ciała, ale i coś jeszcze widziałam kiedyś), o smaku drinków i deserów. Zaczajam się na coś takiego

Wow! trzeba się będzie zainteresować. Agnyska! a po co Ci to

[tulipanka]

pamiętam, że Urban Decay były kiedyś w Sephorze - puder do ciała był bardzo połyskujący i rzeczywiście był smaczny

A ja właśnie wróciłam z zakupów. Z 2 parami kozaków. W tym jedne dorwałam w Aldo, takie w kolorze wściekłego fioletu, na wysokim obcasie i cieszę się, jak głupia

[ivanna]

Napisane przez tulipanka

pamiętam, że Urban Decay były kiedyś w Sephorze - puder do ciała był bardzo połyskujący i rzeczywiście był smaczny

A ja właśnie wróciłam z zakupów. Z 2 parami kozaków. W tym jedne dorwałam w Aldo, takie w kolorze wściekłego fioletu, na wysokim obcasie i cieszę się, jak głupia

się chwal zdjęciami chętnie zobacze bo ten wściekły fiolet mnie zainteresował

[Zuziunia]

Napisane przez tulipanka

A ja właśnie wróciłam z zakupów. Z 2 parami kozaków. W tym jedne dorwałam w Aldo, takie w kolorze wściekłego fioletu, na wysokim obcasie i cieszę się, jak głupia

za ile kupiłaś??? Kocham fiolet

[tulipanka]

tak jest zdjęcia będą, ale wieczorem, bo zaraz wychodzę z domu, a mój laptop nie ma czytnika kart pamięci, więc zgranie zdjęć z aparatu wymaga dłuższej operacji
Zuziu - 395zł, już po obniżce. Ja właśnie też kocham fiolet, niemal w każdym odcieniu

[gryx82]

Napisane przez madziczka

No, moderatorskie komputery poszły na pierwszy ogień, rozumiem?

---

Wstałem niedawno, a na dzisiaj mam w planach głodówkę "oczyszczającą", ale nie wiem, co z niej wyjdzie Na razie piję kawę

[vesenka]

Napisane przez gryx82

Wstałem niedawno, a na dzisiaj mam w planach głodówkę "oczyszczającą", ale nie wiem, co z niej wyjdzie Na razie piję kawę

No kawa to naprawdę świetny sposób na oczyszczanie...a woda to nie łaska?

[ivanna]

Słuchajcie ale mam rewolucje "nosową" eksmituje tyle zapachów od siebie że aż strach... nie wiem ale zapachy które kochałam nagle straciły to coś... też tak macie?

[Polly_]

Napisane przez vesenka

No kawa to naprawdę świetny sposób na oczyszczanie...a woda to nie łaska?

No kawa nieźle przeczyszcza ,musi być tylko mocna i fusiasta

[vesenka]

Napisane przez ivanna

Słuchajcie ale mam rewolucje "nosową" eksmituje tyle zapachów od siebie że aż strach... nie wiem ale zapachy które kochałam nagle straciły to coś... też tak macie?

mamy, mamy... ja wczoraj przejrzałam flaszki i na wylocie jest na pewno NR For Her EDT, Cherry L'Occitane i Attraction Lancome, jakoś ostatnio mi nie podchodzą A poza tym puszczam w świat nadmiar klasycznej Organzy i 5.Alejki i jeszcze kilka innych. Za to marzy mi się duża flaszka Safran Troublant i Rousse

Napisane przez Polly_

No kawa nieźle przeczyszcza ,musi być tylko mocna i fusiasta

Ale gryx wspominał o oczyszczaniu, a nie przeczyszczaniu Chociaż w sumie na jedno wychodzi

[Polly_]

Napisane przez ivanna

Słuchajcie ale mam rewolucje "nosową" eksmituje tyle zapachów od siebie że aż strach... nie wiem ale zapachy które kochałam nagle straciły to coś... też tak macie?

Ivanna! ja mam nawet gorzej- dostałam wymażonego Addicta i nie mogę go znieśc- gula w przełyku i ścisk żołądka. Zapach wydaje mi się tak inny, że sie zastanawiałam czy (jakiego potomka nie będe miała)
Naprawdę nie wiem o co chodzi

[ivanna]

Polly no dokładnie :/ mam to samo a co gorsza tyle zapachów wystawiłam w kramiku...i chyba kolejne 2 dojdą :/ straszne to jest :/

[Polly_]

Napisane przez ivanna

Polly no dokładnie :/ mam to samo a co gorsza tyle zapachów wystawiłam w kramiku...i chyba kolejne 2 dojdą :/ straszne to jest :/

Ja przez chwilę myślałam że ten Addict to podróba- tak inny mi się wydawał, ale wczoraj obleciałam 3 perfumerie i w każdej psik Addicta- no zapach jest niestety identyczny z moim- tylko cholera nie taki jak go zapamiętałam Może to jakieś przeciążenie zapachowe czy cholera wie co..może się wstrzymaj z wyprzedażą, może to przejdzie......

[ivanna]

wstrzymywałam się cały grudzień prawie... nie widze sensu by stały i się marnowały :/ tym bardziej że np. prezent od Tżeta Addict mogłabym używać dzień i noc! dlatego współczuje ci takiego "nielubienia się" z Addictem

[Sabbath]

Napisane przez Zuziunia

Jak interpretować słowa "bardzo zależy mi na Tobie" tym bardziej że osoba która je wypowiedziała, nie chce się przyznać w jakim sensie one są, tylko rzuciła coś takiego:
jeśli zinterpretujesz na 100 sposobów każdy będzie dobry..
gubię się troszeczkę.

Jak dla mnie to może znaczyć wszystko: od "nie bardzo wiem, jak Ci powiedzieć, że zupełnie mnie nie kręcisz" przez: "fajna jesteś, ale nie mam ochoty na wiążące deklaracje", po: "lecę na Ciebie jak Messerschmitt, ale wstydzę się to powiedzieć". Przy czym to ostatnie najmniej prawdopodobne mi się wydaje...
Chyba nie przejmowałabym się szczególnie takimi niekonkretnymi wyznaniami.

Napisane przez princeska69

No to jestem z moja kiecka fotki robione w balaganie i na szybko, widaz kozaki i zly stanik ale wybaczcie

Łał. Największą zaletą takich kiecek jest zwykle dobra figura osoby kieckę noszącej. W tym przypadku sukienka wygląda świetnie i zasługa w tym modelki, nie kiecki. Choć oczywiście sam ciuch bardzi gustowny.

Napisane przez Aggie125

Witam po kilkudniowej nieobecności - zero dostępu do kompa, od rana do nocy siedzenie przy stole, pogaduszki, ploty, martini i Bols Mąż kilka godzin przespał pod stołem, jego siostra na krzesłach, kolega na materacu, ja przy stole, szwagier na kanapie, pies na schodach Z tym, że pies był trzeźwy

... A przynajmniej tak twierdzi. Pies.

Napisane przez vesenka

mamy, mamy... ja wczoraj przejrzałam flaszki i na wylocie jest na pewno NR For Her EDT, Cherry L'Occitane i Attraction Lancome, jakoś ostatnio mi nie podchodzą A poza tym puszczam w świat nadmiar klasycznej Organzy i 5.Alejki i jeszcze kilka innych. Za to marzy mi się duża flaszka Safran Troublant i Rousse

A ja z kolei na eksmisję Safrana mam ochotę. Nie używam go w ogóle od miesięcy...

Napisane przez Polly_

Ivanna! ja mam nawet gorzej- dostałam wymażonego Addicta i nie mogę go znieśc- gula w przełyku i ścisk żołądka. Zapach wydaje mi się tak inny, że sie zastanawiałam czy (jakiego potomka nie będe miała)
Naprawdę nie wiem o co chodzi

Przeziębienie? Duże porcje witaminy C tez zmieniają chemię skóry... Suche powietrze? No i ta wersja, o której wspominasz...
Aaaaa... Jeszcze jedna mozliwość przychodzi mi do głowy: gust Ci się poprawił.

To żart, to żart był!

[Polly_]

Napisane przez Sabbath

A ja z kolei na eksmisję Safrana mam ochotę. Nie używam go w ogóle od miesięcy...


Przeziębienie? Duże porcje witaminy C tez zmieniają chemię skóry... Suche powietrze? No i ta wersja, o której wspominasz...
Aaaaa... Jeszcze jedna mozliwość przychodzi mi do głowy: gust Ci się poprawił.

To żart, to żart był!

może zamianka Szafranka na Addicta

a jeszcze jedno-stwierdziłyście kiedyś interakcje perfum i piguł anty@ ?

[Nola_]

Napisane przez Sabbath

A ja z kolei na eksmisję Safrana mam ochotę. Nie używam go w ogóle od miesięcy...

Jak się zdecydujesz to zgłaszam się jako pierwsza chętna do adopcji...
Mojego zostało mi niecałe 20 ml i syndrom chomika mnie atakuje... Zaczyna mi być szkoda go używać

[ivanna]

Hehe już to widze Sabb w otoczeniu chmury Addicta

[Polly_]

Napisane przez ivanna

Hehe już to widze Sabb w otoczeniu chmury Addicta

No czemu nie
A Ty widzę Serża eksmitujesz

[ivanna]

A no jakoś takoś Serż uznał że źle mu u mnie i czas mi dać "w nos". Nosić go nie moge... wąchać także... może ktoś inny go pokocha...

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

Jak dla mnie to może znaczyć wszystko: od "nie bardzo wiem, jak Ci powiedzieć, że zupełnie mnie nie kręcisz" przez: "fajna jesteś, ale nie mam ochoty na wiążące deklaracje", po: "lecę na Ciebie jak Messerschmitt, ale wstydzę się to powiedzieć". Przy czym to ostatnie najmniej prawdopodobne mi się wydaje...
Chyba nie przejmowałabym się szczególnie takimi niekonkretnymi wyznaniami.

Co racja to racja...właśnie może znaczyć wszystko...

wyciągam dzisiaj koleżankę do pubu trza "poplotkować"


Sab i Addict?? Nie to chyba nie ta bajka...nawet ja siebie nie widzę skroplona nim...za to kręca mnie ostatnio ciemne, duszne i mroczne zapachy...

[princeska69]

Napisane przez ivanna

Beatko śliczna suknia, naprawde zjawiskowa ładnie cię eksponuje podoba mi się strasznie

Dziekuje Bardzo chcialam czegos co jednak zwroci na mnie uwage, bo tak lubie i juz a w tej sukience podoba mi sie, ze niby wszystko jest zakryte, ale jednak wyeksponowane jak to mama powiedziala "kuszace"

Napisane przez melkmeisje

Princesko, bardzo fajna kiecka
Szczerze mówiąc, byłam przekonana, że wybierzesz coś zupełnie nie w moim stylu, ale myślę, że spokojnie mogłabym taką założyć

Jeden problem z głowy, nie?

Dziekuje Ciesze sie ze tak mowisz Juz nawet dwa bo zanabylam buciory dzis

A miala byc tylko kawka z kolezanka

Napisane przez Kagan

Kiecka super, na stanik patrzeć nie będę

dzieki

[princeska69]

Napisane przez agnyska81

Prinesko, piękną masz i kobiecą figurę, w sam raz do takiej sukni

Są takie jadalne kosmetyki Urban Decay, widziałam na allegro (puder, balsam do ciała, ale i coś jeszcze widziałam kiedyś), o smaku drinków i deserów. Zaczajam się na coś takiego

Za komplement z calego serducha dziekuje a kosmetykow lece szukac na Allegro Dzis juz i tak zrobilam niekontrolowane zakupy wiec co tam, jeszcze jedna rzecz nie zaszkodzi

Napisane przez Polly_

Princesko! Bardzo ładna sukienka , a zwłaszcza Ty w niej. Obawiam się jednak,że będziesz musiała jakiegoś koczka do niej zapodać

Wiesz co wymyslilam sobie, ze zrobie loki, ktore beda bardzo grube, podniesione u gory tak troche w stylu baby doll i z boku jakas blyszczaca spinka moze znajdzie miejsce. Bardzo podoba mi sie fryzura na fotce ktora wkleilam. Taka prosta ale wg. mnie ma cos w sobie.

Napisane przez Zuziunia

Jak interpretować słowa "bardzo zależy mi na Tobie" tym bardziej że osoba która je wypowiedziała, nie chce się przyznać w jakim sensie one są, tylko rzuciła coś takiego:
jeśli zinterpretujesz na 100 sposobów każdy będzie dobry..
gubię się troszeczkę.

Wiesz co, mysle, ze jak komus bardzo zalezy to wkoncu sie okresli Nie ma co bawic sie w zgadywanki

Napisane przez nebraska

Princesko, bardzo efektowna sukienka

I słodki ten psiuńcio, co pochrapuje na łożu

Dziekuje Rozkoszny jest tylko na zdjeciu. Normalnie to zywy terrorysta na czterech lapkach

Napisane przez tulipanka

A ja właśnie wróciłam z zakupów. Z 2 parami kozaków. W tym jedne dorwałam w Aldo, takie w kolorze wściekłego fioletu, na wysokim obcasie i cieszę się, jak głupia

Ja wrocilam z butami do sukienki. Mialy byc czarne, ale jak je zobaczylam, gdy zaczely blyszczec takimi samymi kamyczkami jak moja sukienka... no nie moglam sie opanowac. Skonczylam ze zlotymi butkami
Nigdy nie kupilam butow w dwie minuty... weszlam, zobaczylam, przymierzylam, zaplacilam, wyszlam

Napisane przez ivanna

się chwal zdjęciami chętnie zobacze bo ten wściekły fiolet mnie zainteresował

Przylaczam sie tez chce poogladac

Napisane przez Polly_

może zamianka Szafranka na Addicta

a jeszcze jedno-stwierdziłyście kiedyś interakcje perfum i piguł anty@ ?

Ja ostatnio sama to analizuje... Ale chyba jakis wply jest

[agnyska81]

Napisane przez Polly_

Agnyska! a po co Ci to

Och Polly, Polly <cmoka z politowaniem> Mąż lubi słodycze

Napisane przez tulipanka

A ja właśnie wróciłam z zakupów. Z 2 parami kozaków. W tym jedne dorwałam w Aldo, takie w kolorze wściekłego fioletu, na wysokim obcasie i cieszę się, jak głupia

O wow, pozazdrościć udanych zakupów. Oby moje zaplanowane były równie owocne

Napisane przez ivanna

Słuchajcie ale mam rewolucje "nosową" eksmituje tyle zapachów od siebie że aż strach... nie wiem ale zapachy które kochałam nagle straciły to coś... też tak macie?

To mnie tak ten szpital skrzywił. Jak wróciłam to niby wszystko mi się podobało, ale nic na tyle, żeby zaraz chcieć. Stwierdziłam, że na toaletce mam same piękne zapachy, ale jakieś takie bez fajerwerków. No i szukam czegoś i znaleźć nie mogę. Ale jakoś staram się docenic na nowo to co mam. Mniej więcej wychodzi
Ale pięknie by było, gdyby mnie coś na glebę rzuciło i rozpaliło do białości tak, żebym się chciała rujnować na flaszkę

Chciałam się pochwalić, że moje ostatnie "spódnicowe postanowienie" zrealizowałam w te Święta. Od Wigilii przez kolejne trzy dni z radością paradowałam w jednej z moich dwóch kiecek. Zebrałam sporo komplementów i super się w niej czułam. Chyba muszę sobie dokupic więcej spódnic

[ivanna]

Agnysko ja jakoś też nie przepadam za spódnicami jak chłop wole w spodniach ale tobie gratuluje... bo ja to długo jeszcze się nie zdecyduje na spódnice

[edytapa68]

Napisane przez nebraska

Princesko, bardzo efektowna sukienka

I słodki ten psiuńcio, co pochrapuje na łożu

Kiecka fajna, ale ten piesio jest bosssski dopiero teraz go zauwazyłam! Nebrasko, jestes bardzo spostrzegawcza!!! Boze jak ja pragne pieska, ale jeszcze nie dojrzałam ,po śmierci mojej kochanej suni. Ale coraz częściej pojawiaja się rozmowy o piesku, kocham też koty, ale niestety jestem strasznie uczulona na koty. Wiem,że są takie, które nie uczulają, ale ja kocham takie zwykłe dachowce !!!

[czarnazuzia1]

Napisane przez agnyska81

Princesko, piękną masz i kobiecą figurę, w sam raz do takiej sukni

Są takie jadalne kosmetyki Urban Decay, widziałam na allegro (puder, balsam do ciała, ale i coś jeszcze widziałam kiedyś), o smaku drinków i deserów. Zaczajam się na coś takiego

Princesko pieknie wygladasz w tej sukience

Agnysko TAKI puder ?

[agnyska81]

Napisane przez czarnazuzia1

Agnysko TAKI puder ?

Nooo
A co, Twój mąż też lubi słodycze?

[czarnazuzia1]

Napisane przez agnyska81

Nooo
A co, Twój mąż też lubi słodycze?

Nooooo