Antywalentynkowo.

[buulina]

Napisane przez agusiajnw

heeej, ja obchodzę miesięcznice Ale bezprezentowe

nooo bezprezentowe jeszcze jakoś ujdą Twoje 'winy' będą odpuszczone
ale cóż ja ich nie obchodzę może czasem pamietam o tym dniu, ale szczerze mówąc to tez bardzo rzadko mi się zdarza

[sassanka007]

nie lubie walentynek. mam wtedy urodziny... komercha i tyle.

[vainilla]

o nieee......na Interii na dole ekranu jest różowy pasek z przesuwającymi się wyznaniami internautów 'pyszczuniu kochany' bleeeeeeeee

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

A ja dzisiaj na RMFie słyszałam o paradach prawnych dla zakochanych par - przed zasięgnięciem rady muszą się uprzednio soczyście przy nim pocałowac.

[agusiajnw]

Napisane przez buulina

nooo bezprezentowe jeszcze jakoś ujdą Twoje 'winy' będą odpuszczone
ale cóż ja ich nie obchodzę może czasem pamietam o tym dniu, ale szczerze mówąc to tez bardzo rzadko mi się zdarza

A dziękuję
A poważnie to ja też nie zawsze pamiętam tylko akurat rocznicę mamy 10 i mój TŻ akurat ma tak wypłatę i jak się wkurza że nie ma wypłaty to mu mówię że chyba jest coś ważniejszego tego dnia niż wypłata

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;10963866]A ja dzisiaj na RMFie słyszałam o paradach prawnych dla zakochanych par - przed zasięgnięciem rady muszą się uprzednio soczyście przy nim pocałowac.[/QUOTE]

to już przesada

[iustitia]

Ja nawet, jakbym miała faceta, to nie uległabym szaleństwu.
Jeden wielki kicz, wszystkie różowości, serduszka, misiaczki...
Ludzie sami dają zabijać święto miłości komercjalizmem! Przecież to jest chore, wszystko zrobione po to, żeby z ludzi wyciągnąć kasę.
Wolałabym posiedzieć w domu, zamówić pizzę, posłuchać muzyki czy obejrzeć film. Kameralnie, intymnie, spokojnie, w dobrej atmosferze.

[kometeq]

kochamy każdego dnia, a nie tylko 14 lutego bo ktoś tak sobie wymyślił.
niedobrze się robi od tego wszystkiego..

[sine.ira]

Taaadaaaa !!!! To już dzisiaj

Z tej okazji obeżrę się szpinakiem do granic obłędu (kontestuję czekoladki)!! Chodzi za mną tak, że wariuję

[lady karen]

Napisane przez sine.ira

Taaadaaaa !!!! To już dzisiaj

Z tej okazji obeżrę się szpinakiem do granic obłędu (kontestuję czekoladki)!! Chodzi za mną tak, że wariuję

Ooo... z czosnkiem może? jak tak to ja też chce

a walentynki postanowilismy z TŻ spędzić takie hybrydowe: przedpołudnie u mnie w domku a popołudnie w kinie i na czekoladzie co prawda gdyby to zalezało tylko od nas to pewnie spedzilibysmy caly dzien u mnie, ale popoludniu przyjada znajomi dziadkow, ktorych mam przenocowac (mnieszkam sama, w mieszkaniu dziadków). Tych znajomych nie znam, dostali od dziadkow klucze a my niekoniecznie mamy ochote spedzac z nimi walentynki, w tej sytuacji wolimy anonimowy tłum w kinie

[buulina]

Napisane przez vainilla

o nieee......na Interii na dole ekranu jest różowy pasek z przesuwającymi się wyznaniami internautów 'pyszczuniu kochany' bleeeeeeeee

o kurde chyba ja też napisze
ja dziś radia lepiej nie włączam

[TmargoT]

aaaaaa.
jeszcze nie wyszłam z lóżka i już dwa smsm-y od rodziców z życzeniami walentynkowymi.
w pracy jeden kwiatek od kolegi,potem paczki od drugiego znajomego ,a od męża nic.
tak jak sobie obiecywaliśmy.


żeby wam podnieść ciśnienie.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU SWIęTEGO WALENTEGO
MIłOSCI,MIłOśCI I MIłOśCI

[vainilla]

Napisane przez buulina

o kurde chyba ja też napisze
ja dziś radia lepiej nie włączam

radia nie włączam, tv tez nie. ale bez internetu się nie obędę.

tak pięknie dzisiaj za oknem, takie ładne śniegowe czapy na świerkach i zaspy po pas. chociaz tyle jak bede miala dosc to pójde sobie bałwana zrobić xD

[LadyMakbet18]

Wiec ja też wam złożę, życzenia, z tym, że może bardziej AntyWalentynkowe




W tym jakże bezsensownym dniu, życzę Wam, abyście miały siłę wytrwać nalot kiczowatych reklam w TV, beznadziejnych serduszek wokół siebie, a przede wszystkim ludzi, którzy cały rok żyjąc w rutynie probują się w ten jeden dzień z niej otrząsnąć Waszym uszom życzę dużo siły przy wysłuchiwaniu romantycznych wyjców w radiu, oczom siły kiedy będą patrzeć na miziające się pary dzieciaków, a rękom samozaparcia żeby nie sięgnąć po broń


osoby, którym nie spodobały się moje życzenia proszę o wyrozumiałość z racji mojego zjadliwego charakteru

[buulina]

LadyMakbet18 dziękuję to chyba najpiękniejsze życzenia jakie dziś dostałam i wzajemnie
dobra też już nie będę złośliwa

[gracefulness]

eh, chciałabym, zeby ten dzień się juz skończył...

[pyska17]

ja też nie obchodzę tego dnia...
dzień jak każdy inny...kochamy się codziennie a nie tylko 14 lutego?
jeszcze ta komercja;/

[LadyMakbet18]

Napisane przez gracefulness

eh, chciałabym, zeby ten dzień się juz skończył...

dzien jak dzien, nie ma co sie przejmować

ja ide wieczorem na spacerek, lepienie bałwanka, i gdzieś mam te całe walentynki

ale TV i radia nie ma co włączać, trąbią o tym cały dzień

[WhyNotPL]

mamy zamiar z przyjaciółmi wybrać się do kina dziś a potem na jakąś imprezę.
tak anty walentynkowo...

Ale jakoś obawiam się widoku który tam zastanę

[vainilla]

Napisane przez WhyNotPL

mamy zamiar z przyjaciółmi wybrać się do kina dziś a potem na jakąś imprezę.
tak anty walentynkowo...

Ale jakoś obawiam się widoku który tam zastanę

o ile sie w ogóle do kina dopchasz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez LadyMakbet18

Wiec ja też wam złożę, życzenia, z tym, że może bardziej AntyWalentynkowe




W tym jakże bezsensownym dniu, życzę Wam, abyście miały siłę wytrwać nalot kiczowatych reklam w TV, beznadziejnych serduszek wokół siebie, a przede wszystkim ludzi, którzy cały rok żyjąc w rutynie probują się w ten jeden dzień z niej otrząsnąć Waszym uszom życzę dużo siły przy wysłuchiwaniu romantycznych wyjców w radiu, oczom siły kiedy będą patrzeć na miziające się pary dzieciaków, a rękom samozaparcia żeby nie sięgnąć po broń


osoby, którym nie spodobały się moje życzenia proszę o wyrozumiałość z racji mojego zjadliwego charakteru

Dzięki i wzajemnie.

[italiaanka]

Napisane przez vainilla

o nieee......na Interii na dole ekranu jest różowy pasek z przesuwającymi się wyznaniami internautów 'pyszczuniu kochany' bleeeeeeeee

Znalazłam lepsze: "kocham twoj kanion rozkoszy, twe oczy zielone i twoj koci charakter. Jasiu dla swojej suni Karolinki. Ave ja!" - to samo zrodlo...


A mi to święto zupełnie nie przeszkadza... i szczerze nie rozumiem szumu wokół Walentynek… Komercyjne? Zgadza się… Podobnie jak i inne święta: gdy zbliża się Boże Narodzenie, już w listopadzie można kupić cały świąteczny asortyment a obok zniczy leżą śmiejące się czekoladowe mikołaje i renifery (to mnie bardziej drażni) . A co z dniem Babci, Mamy, Taty, czy dniem Kobiet? Czy nie powinniśmy kochać ich wszystkich także cały rok ? Ale nikt się nie dziwi, dlaczego w dzień mamy, czy babci tłumnie lecimy do kwiaciarni, kupujemy czekoladki i inne pierdoły... To samo ze świętem zakochanych... my (znaczy się ja i TŻ ) robimy sobie niespodziany cały rok, ale... Walentynki to dodatkowa okazja do spędzenia miło czasu, do dania sobie o jednego buziaka więcej… obejdzie się bez czerwonych serduszek, czy pluszowych misiów (swojemu kupiłam książeczkę "jak przetrwac w zwiazku" i nakladke wibracyjna hehe... )... ważne, że ten dzień spędzę z ukochaną osobą (a TŻ się wygadał co do niespodzianki ;P - wiem, że cos planuje i... bardzo mi milo z tego powodu - po prostu... )...

Troszkę rozumiem samotnych, że narzekają na to święto, ale... to tylko jeden dzień... nie mówcie mi, że samotni tylko tego dnia nagle odzyskują świadomośc i dostają olśnienia "kurcze, jestem sam/a"...

Także najlepszego... i dla przeciwników i zwolenników...

[sine.ira]

Napisane przez italiaanka

Znalazłam lepsze: "kocham twoj kanion rozkoszy, twe oczy zielone i twoj koci charakter. Jasiu dla swojej suni Karolinki. Ave ja!"

A to nieźle kundelek podsumował swoją sunię

lady karen - no obowiązkowo

[WhyNotPL]

Napisane przez vainilla

o ile sie w ogóle do kina dopchasz

z pewnością nie wybierzemy jakiegoś tandetnego romansidła więc powinno być ok.
Miejmy nadzieję

[fridayevening]

A wiecie co? Ja lubię walentynki. No i co z tego, że komercha, ale za to ile radochy.
Jednak w tym roku nie obchodzę, bo zerwałam parę dni temu z moim chłopakiem i jestem sama.
Nie chce mi się nawet ze znajomymi wychodzić. Taki mróz co będę marzła.
Kupiłam sobie wielgachną paczkę chipsów i będę z mamą oglądać głupie programy w TV. A co tam, nie będę się szczypać. To nie nakaz, żeby gdzieś wychodzić w walentynki. Poza tym w końcu mogę robić co chce i nie muszę się nikomu tłumaczyć, jak kiedyś mojemu byłemu

Buuuzia

[justys24744]

Dla mnie to dzień "wariata" a nie "zakochanego". To całe wariatkowo (misie, serduszka gdzie sie człowiek nie obejrzy, pełno różu) jest na pokaz.

Ale szanuje wybór innych osób które lubią ten dzień.

[taka_sobie_ja]

i jak spędziłyście ten dzień? ja poszłam na mecz hokeja z kumpelą i Jej facetem. ponieważ był bezpłatny trzeba było przyjść dużo wcześniej. dostaliśmy bilety po połgodzinnym czekaniu, potem trzeba było jeszcze czekac 2 godziny. znajomi poczekali 1,5 godziny i powiedzieli że już im się nie chce więc zostałam całkiem sama w tłumie rozwrzeszczanych Finów (w sumie to się bardzo od Nich nie różniłam bo jestem zapaloną kibicką )
i nie uwierzycie!!! moja drużyna która była przedostatnia w tabeli (Teraz 3. od końca) wygrała z najlepszą drużyną :O ale mam zaciesz!!!!!
cudowne walentynki bez faceta (facet byl w odleglosci 400 km) a jak u Was?
w ogóle stwierdziłam że kocham fińskie "Walentynki". Tutaj one się nazywają dosłownie "Dzień Przyjaciela" :O i wszyscy się pozdrawiają czymś w stylu "udanego dnia przyjaciela!". Nawet dostałam smsy z takimi życzeniami - jeden od kumpeli, drugi od starszego pana (koło 60) z którym pracowałam :O i to jest normalne i fajne!! ciepła serdeczna PRZYJACIELSKA atmosfera a nie och ach pyszczuniu mój itp. że sie bełtać chce :P

[crazy_daria]

TŻ u kumpla a ja spędziłam dzień na domowych obowiązkach, a potem na drinkowaniu u sąsiadów.
Zaraz za jakiś film się zabieram

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez taka_sobie_ja

i jak spędziłyście ten dzień? ja poszłam na mecz hokeja z kumpelą i Jej facetem. ponieważ był bezpłatny trzeba było przyjść dużo wcześniej. dostaliśmy bilety po połgodzinnym czekaniu, potem trzeba było jeszcze czekac 2 godziny. znajomi poczekali 1,5 godziny i powiedzieli że już im się nie chce więc zostałam całkiem sama w tłumie rozwrzeszczanych Finów (w sumie to się bardzo od Nich nie różniłam bo jestem zapaloną kibicką )
i nie uwierzycie!!! moja drużyna która była przedostatnia w tabeli (Teraz 3. od końca) wygrała z najlepszą drużyną :O ale mam zaciesz!!!!!
cudowne walentynki bez faceta (facet byl w odleglosci 400 km) a jak u Was?
w ogóle stwierdziłam że kocham fińskie "Walentynki". Tutaj one się nazywają dosłownie "Dzień Przyjaciela" :O i wszyscy się pozdrawiają czymś w stylu "udanego dnia przyjaciela!". Nawet dostałam smsy z takimi życzeniami - jeden od kumpeli, drugi od starszego pana (koło 60) z którym pracowałam :O i to jest normalne i fajne!! ciepła serdeczna PRZYJACIELSKA atmosfera a nie och ach pyszczuniu mój itp. że sie bełtać chce :P

Super cieszę się ze zwycięstwa drużyny, oby dalej było tylko lepiej


Zawsze wiedziałam, że kraje skandynawskie to są pozytywnie zakręcone i inne niż reszta świata

[dimeriin]

Napisane przez LadyMakbet18

Wiec ja też wam złożę, życzenia, z tym, że może bardziej AntyWalentynkowe




W tym jakże bezsensownym dniu, życzę Wam, abyście miały siłę wytrwać nalot kiczowatych reklam w TV, beznadziejnych serduszek wokół siebie, a przede wszystkim ludzi, którzy cały rok żyjąc w rutynie probują się w ten jeden dzień z niej otrząsnąć Waszym uszom życzę dużo siły przy wysłuchiwaniu romantycznych wyjców w radiu, oczom siły kiedy będą patrzeć na miziające się pary dzieciaków, a rękom samozaparcia żeby nie sięgnąć po broń


osoby, którym nie spodobały się moje życzenia proszę o wyrozumiałość z racji mojego zjadliwego charakteru

padłam dziękuję i wzajemnie

[vainilla]

a ja sprzątałam, sprzątałam, sprzątałam nawet przed świętami nie zrobilam takiego błysku