Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[Natalia 1]

Napisane przez Malla

Natalia 1 - gdzie w Krakowie się zaopatrujesz?

Podawałam w poście 267 , tak naprawde jeszcze nie doszłam do sklepu , chce iść na Bratysławską bo po drodze mam , tylko za późno wracam jakbym klikła myszą to już bym miała w domu , dawno ale też chce powąchać .

[Malla]

Natalia - ja na razie tylko po zielarskich chodzę i naturalnych w okolicach rynku. Jakbyś znalazła dalej jakiś dobrze wyposażony sklepik, to daj znać, podczytuję wątek cały czas

[IlonaP]

zmajstrowałam dziś coś na modłę serum Granat z BU:

olej z czerwonej maliny
olej herbaciany [niezmienna_ ]
olej kokosowy frakcjonowany
olej z pestek granatu 5%
Q10 1%
dorobię do tego jeszcze żel HA wzbogacony o ekstrakt z granatu i colostrum

[mirrera]

no i z jakim efektem ?

[IlonaP]

Napisane przez mirrera

no i z jakim efektem ?

na razie to mogę jedynie powiedzieć, że wygląda przyzwoicie

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez IlonaP

dorobię do tego jeszcze żel HA wzbogacony o ekstrakt z granatu i colostrum

Fajny pomysł z tym granatowym HA. Jak znajdę chwilę, splagiatuję

Cieszę się, że herbatka Ci się spodobała. Mnie surowa truskawa takoż - ZSK może Ci zacząć dywidendy płacić, bo niechybnie kupię większe opakowanie

[IlonaP]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Fajny pomysł z tym granatowym HA. Jak znajdę chwilę, splagiatuję

Cieszę się, że herbatka Ci się spodobała. Mnie surowa truskawa takoż - ZSK może Ci zacząć dywidendy płacić, bo niechybnie kupię większe opakowanie

sama herbatka jest dla mnie ciut za lekka - wchłania się lotem błyskawicy
podobnie i truskawka, stąd pomysł dodania kokosa

a granat, mango, cococin, banan są wybitnie regenerujące, więc pomyślałam, że jak można alantoinę, to można i je
banan się jedynie może ciut lepić

[Jik]

Witam Dziewczyny!
Mam tłustą cerę, wskutek czego mam zamiar przetestowac oleje: jojoba, z pestek arbuza i herbaciany ( który z Was lepszy na uregulowanie nadmiaru sebum?) i gdzie kupię stacjonarnie w Krakowie? Macie jakieś wypróbowane sklepiki ekologiczne, mydlarskie lub apteki? Boję się kupić w ciemno z obawy czy towar będzie pełnowartościowy. Proszę o rady i dziękuję!

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Jik

Witam Dziewczyny!
Mam tłustą cerę, wskutek czego mam zamiar przetestowac oleje: jojoba, z pestek arbuza i herbaciany ( który z Was lepszy na uregulowanie nadmiaru sebum?) i gdzie kupię stacjonarnie w Krakowie? Macie jakieś wypróbowane sklepiki ekologiczne, mydlarskie lub apteki? Boję się kupić w ciemno z obawy czy towar będzie pełnowartościowy. Proszę o rady i dziękuję!

Witaj
O te oleje będzie Ci trudno w sklepach stacjonarnych - może z wyjątkiem jojoby, którą ma w ofercie m.in. Pollena Aroma, więc ten olej często bywa w zielarniach. Nie wiem jednak, czy nie jest rafinowany - Pollena nie chwali się tłoczeniem na zimno, a ich olej nie pachnie. Jojoba tłoczona na zimno jest w Mazidłach i w EcoSpa (i w ZSK, ale tego nie znam), pestki arbuza i herbatka w Naturalnym Pieknie. Polecam wszystkie - pestek arbuza nie używałam dłużej, bo butelka stoi krótko tylko przetestowana. Wszystkie te oleje są lekkie, ale najlepiej reguluje wydzielanie sebum chyba jednak jojoba.

[Jik]

niezamienna_juz_na_nic, no właśnie, rafinowany, czyli traci swe właciwosci? I po prostu lepiej kupić w mazidłach czy gdzieś?
A gdzieś dziewczyny mi polecały olej z pestek malin i olej z pestek czarnej porzeczki - ale poczytałam na BU, na mazidłach itp., one jakoś specjalnie nie są przeznaczone do regulacji skóry tłustej. A co z olejem z wiesiołka? Ten to juz spokojnie mozna kupić w aptece, w takich kapsułkach? Czy nadawałby sie do tłustej cery?

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Jik

niezamienna_juz_na_nic, no właśnie, rafinowany, czyli traci swe właciwosci? I po prostu lepiej kupić w mazidłach czy gdzieś?

Owszem

Napisane przez Jik

A gdzieś dziewczyny mi polecały olej z pestek malin i olej z pestek czarnej porzeczki - ale poczytałam na BU, na mazidłach itp., one jakoś specjalnie nie są przeznaczone do regulacji skóry tłustej. A co z olejem z wiesiołka? Ten to juz spokojnie mozna kupić w aptece, w takich kapsułkach? Czy nadawałby sie do tłustej cery?

Czerwona malina to jest raczej do cery suchej, ale jest jeszcze czarna malina, która tłuścioszkom służy znakomicie, tak samo jak czarna porzeczka. Olej z wiesiołka jest cięższy, ale na tłuste cery działa dobrze - ja mam taką właśnie i bardzo sobie go chwalę. Musisz sama testować, nie ma rady.

[Malla]

Wiesiołek może zapychać, uwaga

[karamari]

Weszłam na własną odpowiedzialność
Witajcie, olejko-maniaczki

Przyszły do mnie zamówione z ZSK olejki migdałowy i z wiesiołka plus wit. E.
Zamówiłam je z zamiarem wykorzystania do masażu brzucha w profilaktyce rozstępów ciążowych, ale skoro już je mam... To może podpowiecie mi także Wasze inne sprawdzone, ulubione zastosowania tych olejków?
Albo inne olejki absolutnie niezbędne i oszałamiająco skuteczne w ciąży?

Mam też problem z tą witaminą E - jej konsystencja jest tak gęsta, że nie spływa mi ze skraplacza... Wyciągam ją z fiolki igłą od strzykawki, ale nie jestem przekonana do tej metody - może ktoś ma skuteczniejszą (i bardziej higieniczną, boję się, że zabrudzę sobie tą witaminę i pozbawię dzialania )

Za rady i dobre słowa dla początkującej z olejami będę wdzięczna

[Natalia 1]

Napisane przez karamari

Weszłam na własną odpowiedzialność
Witajcie, olejko-maniaczki

Mam też problem z tą witaminą E - jej konsystencja jest tak gęsta, że nie spływa mi ze skraplacza... Wyciągam ją z fiolki igłą od strzykawki, ale nie jestem przekonana do tej metody - może ktoś ma skuteczniejszą (i bardziej higieniczną, boję się, że zabrudzę sobie tą witaminę i pozbawię dzialania )

Witaj

Wszystko co gęste i nie chce spływać , robi się rzadkie w temp. pokojowej .Tak jak masło .Te gęste olejki wyciągam 5-10 minut przed użyciem , z lodówki .
Można włożyć na chwilke do ciepłej wody , postawić na grzejniku .Niektórzy używają suszarki do włosów. W lodówce trzymaj tam gdzie jest najcieplej . U mnie to na drzwiach i na górnej półce jest najcieplej , czyli olejek mi nie robi się ciałem stałym

[metice]

Hej dziewczyny

Szczerze przyznam, że w ogóle się nie orientuje w tych olejkach, ale szukam od dłuższego czasu jakiś specyfików, które ściągną mi pory koło nosa na policzkach i na czole - żadne sklepowe produkty nie działają (albo działają doraźnie)

Czy znalazłby się jakiś olejek, który temu by poradził? Mam skórę b. wrażliwą, mieszaną, przesuszoną na większości twarzy.

Będę wdzięczna za pomoc

Aha - te olejki można od tak wsmarowywać, czy koniecznie trzeba je w jakieś kremy przerabiać?

Sorry - zielona totalnie jestem w temacie, a wątek dłuuuuuuuugi

[Natalia 1]

Napisane przez metice

Hej dziewczyny

Szczerze przyznam, że w ogóle się nie orientuje w tych olejkach, ale szukam od dłuższego czasu jakiś specyfików, które ściągną mi pory koło nosa na policzkach i na czole - żadne sklepowe produkty nie działają (albo działają doraźnie)

Czy znalazłby się jakiś olejek, który temu by poradził? Mam skórę b. wrażliwą, mieszaną, przesuszoną na większości twarzy.

Będę wdzięczna za pomoc

Aha - te olejki można od tak wsmarowywać, czy koniecznie trzeba je w jakieś kremy przerabiać?

Każdy produkt działa tylko doraźnie , nie ma raz użyje i już .
U mnie olejkiem , który ściąga pory na maxa jest -olejek z pestek malin z BU .Czarna malina tego nie robi.
Wszystko co nas ściąga na twarzy , niestety będzie potem przesuszać .
Musisz dostosować pielęgnacje do swojej twarzy. Ja używam kilka razy w tygodniu czerwoną maline , na zmiane z różą piżmową . Można również te dwa olejki mieszać , w wproporcjach , które ci służą.

Ja nie przerabiałam jeszcze olejków na kremy , miziam się samym olejkiem

[dark01]

Napisane przez metice

Hej dziewczyny

Szczerze przyznam, że w ogóle się nie orientuje w tych olejkach, ale szukam od dłuższego czasu jakiś specyfików, które ściągną mi pory koło nosa na policzkach i na czole - żadne sklepowe produkty nie działają (albo działają doraźnie)

Czy znalazłby się jakiś olejek, który temu by poradził? Mam skórę b. wrażliwą, mieszaną, przesuszoną na większości twarzy.

Będę wdzięczna za pomoc

Aha - te olejki można od tak wsmarowywać, czy koniecznie trzeba je w jakieś kremy przerabiać?

Sorry - zielona totalnie jestem w temacie, a wątek dłuuuuuuuugi

........
może zacznij od poczytania sobie tego wątku ?
<kopalnia wiedzy w pigułce>

[aeronauta]

Dziewczyny kochane, mam problem z olejem z czarnej porzeczki. Mam go z mazideł i szczerze mówiąc trochę mnie on przeraża. Wygląda jak błotko, nawet ma takie drobniutkie paproszki w sobie, po nałożeniu na twarz niby się wchłania, ale twarz wygląda jakby się jej nie myło przez dobry miesiąc, no i jednak trochę brudzi poduszkę. W działaniu fajny, nic nie mogę mu zarzucić ale ten kolor i konsystencja . Czy to jest dla niego normalne? Bo on taki nawet jest mało tłusty jak na olej, gęsty i się zastanawiam czy na pewno z nim wszystko w porządku . Wasze porzeczki też są takie?

[asa___]

Napisane przez aeronauta

Dziewczyny kochane, mam problem z olejem z czarnej porzeczki. Mam go z mazideł i szczerze mówiąc trochę mnie on przeraża. Wygląda jak błotko, nawet ma takie drobniutkie paproszki w sobie, po nałożeniu na twarz niby się wchłania, ale twarz wygląda jakby się jej nie myło przez dobry miesiąc, no i jednak trochę brudzi poduszkę. W działaniu fajny, nic nie mogę mu zarzucić ale ten kolor i konsystencja . Czy to jest dla niego normalne? Bo on taki nawet jest mało tłusty jak na olej, gęsty i się zastanawiam czy na pewno z nim wszystko w porządku . Wasze porzeczki też są takie?

[IlonaP]

Napisane przez IlonaP

zmajstrowałam dziś coś na modłę serum Granat z BU:

olej z czerwonej maliny
olej herbaciany [niezmienna_ ]
olej kokosowy frakcjonowany
olej z pestek granatu 5%
Q10 1%
dorobię do tego jeszcze żel HA wzbogacony o ekstrakt z granatu i colostrum

mogę stwierdzić tyle:
kolor - ciemno żółty, ładny
zapach - no cóż, do przewidzenia, jednak granat jest "niezabijalny"
tłuste toto okropnie ale rozsmarowuje się i wchłania nieźle [dzięki kokosowi]
zostawia na skórze powłoczkę
w duecie z HA jeszcze nie próbowałam
reasumując: jestem zachwycona , bo używam filtra mineralnego Bioderma i cały czas było mi za mało natłuszczenia/nawilżenia
i najważniejsza informacja - jestem ekstremalny SUCHAREK

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez aeronauta

Dziewczyny kochane, mam problem z olejem z czarnej porzeczki. Mam go z mazideł i szczerze mówiąc trochę mnie on przeraża. Wygląda jak błotko, nawet ma takie drobniutkie paproszki w sobie, po nałożeniu na twarz niby się wchłania, ale twarz wygląda jakby się jej nie myło przez dobry miesiąc, no i jednak trochę brudzi poduszkę. W działaniu fajny, nic nie mogę mu zarzucić ale ten kolor i konsystencja . Czy to jest dla niego normalne? Bo on taki nawet jest mało tłusty jak na olej, gęsty i się zastanawiam czy na pewno z nim wszystko w porządku . Wasze porzeczki też są takie?

[aeronauta]

Napisane przez asa___

Napisane przez IlonaP

Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie. Ale coś mi się wydaje, że więcej na ten olej się nie skuszę

[asa___]

Napisane przez aeronauta

Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie. Ale coś mi się wydaje, że więcej na ten olej się nie skuszę

A ja wprost przeciwnie - coraz bardziej go lubię. Chyba zaprzyjaźnię sie z nim na dłużej, pomimo jego wad... Ależ tolerancyjna jestem

[Malla]

Napisane przez dark01

........
może zacznij od poczytania sobie tego wątku ?
<kopalnia wiedzy w pigułce>

W tym wątku to jeszcze dużo nie ma, ale w poprzednim ohoho... Jakieś 10% przebrnęłam na razie

[Candy Killer]

Witajcie
kuszona cudownymi efektami hydrolatow i olejkow mam checi zrobic pierwsze zakupy w tym kierunku z tym ze mam problem bo moja skora jest sucha ale naczynkowa i nie wiem czy ktorys ze specyfikow poradzi cos na te naczynka bo na suchoty to wiem ze na pewno cos sie znajdzie ciekawego
ma moze ktoras z was takie problemy jak ja i wie co z olejkow byloby odpowiednie?

[cathy]

no proszę, w koncu tu zawitałaś Jeszcze trochę i moze na minerałowym Cię zobaczymy
Candy, na naczynka to na pewno hydrolat z kocanki (choć wrażenia zapachowe dość hardcorowe), a z resztą, to Ci dziewczyny na pewno lepiej doradzą, bo ja naczynek nie mam i też podpieram się ich wiedzą przy zamawianiu dla mamy, która wlaśnie naczynkową i suchą cerę ma.

[mirrera]

dostałam paczuszkę :
oleje: róża piżmowa, bawełna, truskaweczka
oraz lipofilna postać witaminy c
postosuję troszkę i opisze efekty

[KKZJ]

Napisane przez karamari

Weszłam na własną odpowiedzialność
Witajcie, olejko-maniaczki

Przyszły do mnie zamówione z ZSK olejki migdałowy i z wiesiołka plus wit. E.
Zamówiłam je z zamiarem wykorzystania do masażu brzucha w profilaktyce rozstępów ciążowych, ale skoro już je mam... To może podpowiecie mi także Wasze inne sprawdzone, ulubione zastosowania tych olejków?
Albo inne olejki absolutnie niezbędne i oszałamiająco skuteczne w ciąży?

Mam też problem z tą witaminą E - jej konsystencja jest tak gęsta, że nie spływa mi ze skraplacza... Wyciągam ją z fiolki igłą od strzykawki, ale nie jestem przekonana do tej metody - może ktoś ma skuteczniejszą (i bardziej higieniczną, boję się, że zabrudzę sobie tą witaminę i pozbawię dzialania )

Za rady i dobre słowa dla początkującej z olejami będę wdzięczna

ja swoje ciążowe brzuszysko traktowałam obficie olejem z kiełków pszenicy z wit. E - to był gotowy produkt Dr Schellera (nie mam pojęcia czy jeszcze to produkują, bo sporo czasu minęło od tamtej pory); teraz sama bym najpewniej toto skonstruowała
masowałam się tym sumiennie praktycznie przez calutką ciążę, od biustu zaczynając i na udach kończąc - zdało egzamin rewelacyjnie, w ciąży przytyłam prawie 20kg, ale nie mam z tego okresu ani jednego rozstępu

[aante_e]

Witam
Podczytywałam co jakiś czas biochemie i chyba dojrzałam już do olejków. Mam cerę mieszaną, z pozostałościami trądziku, szybko się wysuszającą. Możecie zerknąć na zestaw, który wybrałam i powiedzieć czy może być?
- hydrolat aloesowy
- hydrolat geraniowy
- hydrolat z zielonej herbaty
- olej tamanu ekologiczny
- olej z pestek czereśni
- olej z róży rdzawej ekologiczny
- żel hialuronowy 1%
- masło mango ( ale to do ciała)

Napisane przez Malla

W tym wątku to jeszcze dużo nie ma, ale w poprzednim ohoho... Jakieś 10% przebrnęłam na razie

Doszłam do 15 strony wczoraj i już mnie ręka bolała od zapisywania dzisiaj ciąg dalszy.

[IlonaP]

Napisane przez Candy Killer

Witajcie
kuszona cudownymi efektami hydrolatow i olejkow mam checi zrobic pierwsze zakupy w tym kierunku z tym ze mam problem bo moja skora jest sucha ale naczynkowa i nie wiem czy ktorys ze specyfikow poradzi cos na te naczynka bo na suchoty to wiem ze na pewno cos sie znajdzie ciekawego
ma moze ktoras z was takie problemy jak ja i wie co z olejkow byloby odpowiednie?

jako, że ja takową mam, to polecam
hydrolaty dla naczynkowej:
kocanka, rumianek [ale uwaga, bo jest częstym alergenem], lipa, głóg, róża - zarówno dla suchej i naczynkowej, migdał
oleje:
róża, macerat z kasztanowca, kiełki pszenicy, orzech laskowy, porzeczka, malina czerwona, śliwka

sera z witaminą C np. z BU [byle bez alkoholu i glikolu]
kwasy PHA
liposomy na naczynka z ZySK lub Naturalis

[Nicole]

Napisane przez Candy Killer

Witajcie
kuszona cudownymi efektami hydrolatow i olejkow mam checi zrobic pierwsze zakupy w tym kierunku z tym ze mam problem bo moja skora jest sucha ale naczynkowa i nie wiem czy ktorys ze specyfikow poradzi cos na te naczynka bo na suchoty to wiem ze na pewno cos sie znajdzie ciekawego
ma moze ktoras z was takie problemy jak ja i wie co z olejkow byloby odpowiednie?

Do suchej naczyńkowej oprócz kocanki polecam Ci hydrolat z róży stulistnej, cudnie pachnie, fajnie nawilża i ma też działanie na naczyńka Rumianek do naczynkowej też jest dobry