Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D

[kropka75]

Napisane przez betig1975

Dlaczego niestety?

My mamy wypróbowane płatki owsiane górskie produkowane w Białymstoku w PSS (nie pamiętam), innych nie kupujemy. Miękną

Niestety, bo ja nie chcę tego jeść.

Mam w domu jakieś górskie, ale nie wiem przez kogo produkowane. Aż z ciekawości je czymś wrzącym potraktuję jak wrócę do domu.
A ile czasu potrzebują??

Ja to płatki gotuję i zawsze na mleku.

[puchatkowa]

Napisane przez kropka75

Tak całkiem, że nie szuszczą w zębach?

Świetny wyraz

Napisane przez betig1975

My mamy wypróbowane płatki owsiane górskie produkowane w Białymstoku w PSS (nie pamiętam), innych nie kupujemy. Miękną

O ja mam w domu nawet jakieś górskie ale nie wiem czy z Białegostoku Ale wypróbuję na pewno ten sposób na śniadanko

[betig1975]

Napisane przez kropka75

Niestety, bo ja nie chcę tego jeść.

Mam w domu jakieś górskie, ale nie wiem przez kogo produkowane. Aż z ciekawości je czymś wrzącym potraktuję jak wrócę do domu.
A ile czasu potrzebują??

Ja to płatki gotuję i zawsze na mleku.

no nie żałuj, niech chłop je jak chce

Ja w domu zawsze gotuję z siemieniem lnianym, w pracy zalewam (bez siemienia) i czekam różnie 5-10 min. Tylko trzeba zalać tak z 1-2 cm nad poziom płatków, bo one pęcznieją. Potem dodaję jogurt, owoce suszone, pestki i zajadam.

Ja z kolei nie lubię na mleku

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez puchatkowa

O ja mam w domu nawet jakieś górskie ale nie wiem czy z Białegostoku Ale wypróbuję na pewno ten sposób na śniadanko

Spróbuj i podziel się wrażeniami

Moja teściowa jak u nas nocuje, to rano mówi, żeby dać jej tej kaszy na śniadanie Posmakowała jej kasza

[kropka75]

Napisane przez puchatkowa

Świetny wyraz

O ja mam w domu nawet jakieś górskie ale nie wiem czy z Białegostoku Ale wypróbuję na pewno ten sposób na śniadanko

Widzę, że wszyscy mają w domu jakieś górskie.

Napisane przez betig1975

no nie żałuj, niech chłop je jak chce

No i je.
A potem marudzi, że gruby. Albo że głodny za godzinę i głowa go z głodu boli...

Nie, no skąd, nie żałuję, tylko się potem wk...am.

Napisane przez betig1975

Ja w domu zawsze gotuję z siemieniem lnianym, w pracy zalewam (bez siemienia) i czekam różnie 5-10 min. Tylko trzeba zalać tak z 1-2 cm nad poziom płatków, bo one pęcznieją. Potem dodaję jogurt, owoce suszone, pestki i zajadam.

I one wypiją tę całą wodę??

Tzn. jak? Jak gotowane to z siemieniem robisz, a jak nie gotowane to bez niego, tak?

A z siemieniem to się taki żel robi przecież.

[betig1975]

Napisane przez kropka75

Widzę, że wszyscy mają w domu jakieś górskie.

No i je.
A potem marudzi, że gruby. Albo że głodny za godzinę i głowa go z głodu boli...

Nie, no skąd, nie żałuję, tylko się potem wk...am.

I one wypiją tę całą wodę??

Tzn. jak? Jak gotowane to z siemieniem robisz, a jak nie gotowane to bez niego, tak?

A z siemieniem to się taki żel robi przecież.

To jak marudzi to już nie fajnie To lepiej niech nie je

Wypiją, spróbuj

W domu gotuję wodę dodaję siemię lniane, robi się taki lekki kleik, a potem dodaję płątki. Gotuję, aż zrobi się ciapka, płatki napęcznieją, wciągną wodę, robią się gęste i wtedy można dodać jogurt i owoce.

[kropka75]

Napisane przez betig1975

To jak marudzi to już nie fajnie To lepiej niech nie je

Wypiją, spróbuj

W domu gotuję wodę dodaję siemię lniane, robi się taki lekki kleik, a potem dodaję płątki. Gotuję, aż zrobi się ciapka, płatki napęcznieją, wciągną wodę, robią się gęste i wtedy można dodać jogurt i owoce.

Powiedz mu to.

Spróbuję i dam cynk.

Ten kleik mnie przeraża. A płatki właśnie takie lubię, gęste, na miękko, ale podobno już mniej zdrowe i mają wtedy większy GI.

[betig1975]

Napisane przez kropka75

Powiedz mu to.

Spróbuję i dam cynk.

Ten kleik mnie przeraża. A płatki właśnie takie lubię, gęste, na miękko, ale podobno już mniej zdrowe i mają wtedy większy GI.

Jaaaaaaaaa????????? Ja nie mam takiego prawa, żeby mu powiedzieć
Hihi pisała, że płatki zalane wrzątkiem mają niższy IG.


Dzień dobry

Kropka - no i gdzie te zdjęcia??? Toż obiecałyśmy, że nie będzie gderania

[hihi]

Przyjmiecie córkę marnotrawną?

[betig1975]

Napisane przez hihi

Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Cześć Hihi

[hihi]

Napisane przez betig1975

Cześć Hihi

Hej.

Znowu narobiłam gnoju na wątku społecznościowym i nie mam gdzie plotkować o stanikach, więc teraz częsciej będę Wam przeszkadzała w Waszych fotograficznych wywodach

[betig1975]

Napisane przez hihi

Hej.

Znowu narobiłam gnoju na wątku społecznościowym i nie mam gdzie plotkować o stanikach, więc teraz częsciej będę Wam przeszkadzała w Waszych fotograficznych wywodach

Co się stało?

Przeszkadzaj, chyba różne tematy tu się przewijają, chociaż ostatnio zdecydowanie temat gór.
Ale ja w przyszłym tygodniu jadę nad morze do Trójmiasta (na 99%), planujemy wybrać się na Hel, spędzić jeden dzień w Gdańsku i nie wiem co jeszcze, może jakieś kino wieczorem. Taki krótki odpoczynek, oderwanie się od różnych spraw.

[hihi]

Napisane przez betig1975

Co się stało?

Przeszkadzaj, chyba różne tematy tu się przewijają, chociaż ostatnio zdecydowanie temat gór.
Ale ja w przyszłym tygodniu jadę nad morze do Trójmiasta (na 99%), planujemy wybrać się na Hel, spędzić jeden dzień w Gdańsku i nie wiem co jeszcze, może jakieś kino wieczorem. Taki krótki odpoczynek, oderwanie się od różnych spraw.

Nie chce mi się gadac o tym co się stało, ale cieszę się strasznie z Twojej wyprawy do 3miasta i na Hel Sama uwielbiam i mam nadzieje, że sprawi Wam to frajdę

[kulbit]

Napisane przez hihi

Przyjmiecie córkę marnotrawną?

Ty jestes Nasza i tu jest zawsze dla Ciebie miejsce

[puchatkowa]

Cześć

Hej hihi

Napisane przez betig1975

Ale ja w przyszłym tygodniu jadę nad morze do Trójmiasta (na 99%), planujemy wybrać się na Hel, spędzić jeden dzień w Gdańsku i nie wiem co jeszcze, może jakieś kino wieczorem. Taki krótki odpoczynek, oderwanie się od różnych spraw.

Ooo fajna sprawa
Pod koniec zeszłego roku byliśmy w Trójmieście I na Helu również - niesamowite wrażenie jak sobie wyobrazisz, że stoisz na końcu tego cypelka co jest na mapie Polski

[betig1975]

Napisane przez hihi

Nie chce mi się gadac o tym co się stało, ale cieszę się strasznie z Twojej wyprawy do 3miasta i na Hel Sama uwielbiam i mam nadzieje, że sprawi Wam to frajdę

Rozumiem

Ja też się cieszę, będę miała męża tylko dla siebie, bo ostatnio prowadzimy szalenie towarzyskie życie, mamy dużo różnych spotkań i potrzebujemy spędzić trochę czasu razem. Oby tylko pogoda dopisała Ale nawet jak nie dopisze to i tak będzie fajnie

[hihi]

Napisane przez kulbit

Ty jestes Nasza i tu jest zawsze dla Ciebie miejsce

Eh, Niunia, Ty pierwsza wczoraj jeszcze wiedziałaś Dzięki vza zrozumienie, tym bardziej, że sprawa jest dość wyjątkowa

Napisane przez puchatkowa

Cześć

Hej hihi

Ooo fajna sprawa
Pod koniec zeszłego roku byliśmy w Trójmieście I na Helu również - niesamowite wrażenie jak sobie wyobrazisz, że stoisz na końcu tego cypelka co jest na mapie Polski

Napisane przez betig1975

Rozumiem

Ja też się cieszę, będę miała męża tylko dla siebie, bo ostatnio prowadzimy szalenie towarzyskie życie, mamy dużo różnych spotkań i potrzebujemy spędzić trochę czasu razem. Oby tylko pogoda dopisała Ale nawet jak nie dopisze to i tak będzie fajnie

Oj, nad morzem nawet jak nie ma pogody to jest super Ja uwielbiam morze poza sezonem, jesienią lub wiosną Jest takie kapryśne wtedy, zupełnie inne niz latem

[betig1975]

Napisane przez kulbit

Ty jestes Nasza i tu jest zawsze dla Ciebie miejsce

Pewnie

Napisane przez puchatkowa

Cześć

Ooo fajna sprawa
Pod koniec zeszłego roku byliśmy w Trójmieście I na Helu również - niesamowite wrażenie jak sobie wyobrazisz, że stoisz na końcu tego cypelka co jest na mapie Polski

Hej

Lubię Trójmiasto, Hel uwielbiam. Jak jesteśmy w okolicy to jedziemy bądź płyniemy na Hel

[kina2807]

Cześć dziewczyny

ja sobie wczoraj dzień wolny od pracy zrobiłam i dobrze mi z tym
a w sobotę zwiedzaliśmy muzea

[betig1975]

Napisane przez hihi

Oj, nad morzem nawet jak nie ma pogody to jest super Ja uwielbiam morze poza sezonem, jesienią lub wiosną Jest takie kapryśne wtedy, zupełnie inne niz latem

Byle tylko nie padało, bo ciężko wtedy spacerować nad morzem.

Napisane przez kina2807

Cześć dziewczyny

ja sobie wczoraj dzień wolny od pracy zrobiłam i dobrze mi z tym
a w sobotę zwiedzaliśmy muzea

Hej.

No nie dziwię się, że Ci dobrze na wolnym
Jakie muzea zwiedzaliście?

[kulbit]

Napisane przez hihi

Eh, Niunia, Ty pierwsza wczoraj jeszcze wiedziałaś Dzięki vza zrozumienie, tym bardziej, że sprawa jest dość wyjątkowa

sprawa wyjątkowa i temat ważny bardzo..

[hihi]

Dziewczyny, zauważyłyście jak trudno dzisiaj z kimś dyskutowac i wymieniać zdania? Ja uważam, że nawet jak ma sie poglądy o 180st. a nawet wtedy bardziej, to można ciekawie dyskutowac, wymieniać zdania, dzielic się argumentami i dowiadywać nowych rzeczy, poznawać nowe punkty widzenia, a ludzie coraz częsciej zamiast podyskutować, argumentować, rozmawiać wolą agresywnie tupną nogą "bo ja mam rację, jedyną słuszną, moja najmojszą, a Ty jesteś głupi i idź się utop"? Ja jestem jakas nienormalna, tak mi czasami brakuej rzeczowych dyskusji, debat, takich naprawdę pozwlaających na jakiąś intelektualna ucztę

[kulbit]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, zauważyłyście jak trudno dzisiaj z kimś dyskutowac i wymieniać zdania? Ja uważam, że nawet jak ma sie poglądy o 180st. a nawet wtedy bardziej, to można ciekawie dyskutowac, wymieniać zdania, dzielic się argumentami i dowiadywać nowych rzeczy, poznawać nowe punkty widzenia, a ludzie coraz częsciej zamiast podyskutować, argumentować, rozmawiać wolą agresywnie tupną nogą "bo ja mam rację, jedyną słuszną, moja najmojszą, a Ty jesteś głupi i idź się utop"? Ja jestem jakas nienormalna, tak mi czasami brakuej rzeczowych dyskusji, debat, takich naprawdę pozwlaających na jakiąś intelektualna ucztę

Zgadzam się z Toba I w tym typie własnie priv Ci wysłałam
Bez dyskusji nie mozemy sie rozwijać, poznajac poglądy odmienne od naszych poszerzamy horyzonty własne, czyż nie?
Nie jestes nienormalna! Jestes jak najbardziej normalna

[hihi]

Napisane przez kulbit

Zgadzam się z Toba I w tym typie własnie priv Ci wysłałam
Bez dyskusji nie mozemy sie rozwijać, poznajac poglądy odmienne od naszych poszerzamy horyzonty własne, czyż nie?
Nie jestes nienormalna! Jestes jak najbardziej normalna

Oh, dzięki Ci za to zdanie

Kiniuś, Ty szpiegu!

[betig1975]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, zauważyłyście jak trudno dzisiaj z kimś dyskutowac i wymieniać zdania? Ja uważam, że nawet jak ma sie poglądy o 180st. a nawet wtedy bardziej, to można ciekawie dyskutowac, wymieniać zdania, dzielic się argumentami i dowiadywać nowych rzeczy, poznawać nowe punkty widzenia, a ludzie coraz częsciej zamiast podyskutować, argumentować, rozmawiać wolą agresywnie tupną nogą "bo ja mam rację, jedyną słuszną, moja najmojszą, a Ty jesteś głupi i idź się utop"? Ja jestem jakas nienormalna, tak mi czasami brakuej rzeczowych dyskusji, debat, takich naprawdę pozwlaających na jakiąś intelektualna ucztę

Trudno z kimś dyskutować, to prawda. Myśłę, że to dlatego, że my czyjeś zdanie odbieramy bardzo osobiście, do siebie, nie przyjmujemy tego jako czyjegoś zdania a potem robi się zazwyczaj gorąco. Ja tak miałam ostatnio na spotkaniu z babkami, uparła się jedna, poczuła się zraniona i ciężko było, trzeba było tłumaczyć od początku. Ale jakoś nam się udało dogadać. Niestety kobiety są emocjonalne, może z tego to wynika. Faceci potrafią inaczej dyskutować, tak mi się wydaje.
Każdy może mieć swoje zdanie, swoje spojrzenie na jakąś sprawę i trzeba dać ludziom takie prawo. Wtedy dyskusja będzie rzeczowa.

[kulbit]

Napisane przez hihi

Oh, dzięki Ci za to zdanie

Kiniuś, Ty szpiegu!

jak to Kinus szpieg?

Napisane przez betig1975

Trudno z kimś dyskutować, to prawda. Myśłę, że to dlatego, że my czyjeś zdanie odbieramy bardzo osobiście, do siebie, nie przyjmujemy tego jako czyjegoś zdania a potem robi się zazwyczaj gorąco. Ja tak miałam ostatnio na spotkaniu z babkami, uparła się jedna, poczuła się zraniona i ciężko było, trzeba było tłumaczyć od początku. Ale jakoś nam się udało dogadać. Niestety kobiety są emocjonalne, może z tego to wynika. Faceci potrafią inaczej dyskutować, tak mi się wydaje.
Każdy może mieć swoje zdanie, swoje spojrzenie na jakąś sprawę i trzeba dać ludziom takie prawo. Wtedy dyskusja będzie rzeczowa.

oj zgadzam sie.. ten osobisty odbiór czesto konczy dyskusje juz praktycznie na starcie..

[kina2807]

Napisane przez betig1975

No nie dziwię się, że Ci dobrze na wolnym
Jakie muzea zwiedzaliście?

szkoda, że już dziś do pracy musiałam wracać
byliśmy na Zamku Książąt Pomorskich, później w Muzeum Komunikacji zrobionym w starej zajezdni tramwajowej, a na sam koniec pojechaliśmy jeszcze do Muzeum Morskiego
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1242638948
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1242640576
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1242640576
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...5&d=1242640576
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1242640576

Napisane przez hihi

Dziewczyny, zauważyłyście jak trudno dzisiaj z kimś dyskutowac i wymieniać zdania? Ja uważam, że nawet jak ma sie poglądy o 180st. a nawet wtedy bardziej, to można ciekawie dyskutowac, wymieniać zdania, dzielic się argumentami i dowiadywać nowych rzeczy, poznawać nowe punkty widzenia, a ludzie coraz częsciej zamiast podyskutować, argumentować, rozmawiać wolą agresywnie tupną nogą "bo ja mam rację, jedyną słuszną, moja najmojszą, a Ty jesteś głupi i idź się utop"? Ja jestem jakas nienormalna, tak mi czasami brakuej rzeczowych dyskusji, debat, takich naprawdę pozwlaających na jakiąś intelektualna ucztę

Hihi masz absolutną rację, mało kto teraz potrafi dyskutować, nie wiem nawet czy ja bym potrafiła ...
ale jedno wiem, poprzez spokojną rzeczową dyskusję można nie tylko wiele dowiedzieć się o innych ludziach, ale także o sobie samym, można na wiele spraw spojrzeć z zupełnie innej perspektywy, a nawet zweryfikować swoje poglądy
i ten kto potrafi dyskutować i uargumentować swoją wypowiedź jest na prawdę mądrym człowiekiem i dla mnie Ty właśnie jesteś mądra

[hihi]

Napisane przez betig1975

Trudno z kimś dyskutować, to prawda. Myśłę, że to dlatego, że my czyjeś zdanie odbieramy bardzo osobiście, do siebie, nie przyjmujemy tego jako czyjegoś zdania a potem robi się zazwyczaj gorąco. Ja tak miałam ostatnio na spotkaniu z babkami, uparła się jedna, poczuła się zraniona i ciężko było, trzeba było tłumaczyć od początku. Ale jakoś nam się udało dogadać. Niestety kobiety są emocjonalne, może z tego to wynika. Faceci potrafią inaczej dyskutować, tak mi się wydaje.
Każdy może mieć swoje zdanie, swoje spojrzenie na jakąś sprawę i trzeba dać ludziom takie prawo. Wtedy dyskusja będzie rzeczowa.

Najgorsze jest to, że ludzie zaraz biorą do siebie, przeciez nie każda uwaga, nawet jeśli rzeczywiście niezgodna z poglądami jest wycieczką osobistą, no troszkę obiektywizmu, szczególnie względem siebie to się przyda...

Napisane przez kina2807

Hihi masz absolutną rację, mało kto teraz potrafi dyskutować, nie wiem nawet czy ja bym potrafiła ...
ale jedno wiem, poprzez spokojną rzeczową dyskusję można nie tylko wiele dowiedzieć się o innych ludziach, ale także o sobie samym, można na wiele spraw spojrzeć z zupełnie innej perspektywy, a nawet zweryfikować swoje poglądy
i ten kto potrafi dyskutować i uargumentować swoją wypowiedź jest na prawdę mądrym człowiekiem i dla mnie Ty właśnie jesteś mądra

Czytałaś...?

[kina2807]

Napisane przez hihi

Czytałaś...?

czytałam Twój ostatni post

[hihi]

Napisane przez kina2807

czytałam Twój ostatni post

Rozumiem

[kina2807]

Napisane przez hihi

Rozumiem

Hihi nie mogę przeczytać wszystkiego, co pisałaś, ale myślę nawet, że nie muszę, Twój post na prawdę wiele mówi
na tyle znam też Twoje wypowiedzi, że wiem, że nie wypowiadasz się o czymś jeśli nie znasz tematu, dla mnie to wystarczające ...