Posty się skończyły - Panny Młode 2010 nowego tytułu nie wymyśliły cz.11 :D

[Martoolka87]

Napisane przez Jazzmanka

Zbieram się w sobie, żeby w piątek iść na taką jedną ulicę we Wro na której jest jakby zagłębie ślubne i sobie obczaję jakie są salony. Może pozwolą coś zmierzyć bez umówionej 'wizyty'.

Ten najbardziej oblegany sezon już się skończył, więc nie powinno być z tym problemów

[agator74]

hej może troch ę póżno ale chciałam sie przywitac w nowym wątku, a wiec hellooołłłłłł!!!!
muszę powolić zacząć szukać jakichś kozaczków na zimę tylko w ogółe nie mam pomysłu jakie chcę. Może cos doradzicie??

[aicila]

Napisane przez can't be perfect

witaj ja tam nie sądzę że 20 miesięcy to krótko chyba że masz 17/18 lat

nie no 17 lat już nie mam (a szkoda, bo to fajne czasy były mam 23 lata, więc nie za dużo ani nie za mało

A tak poza tym to dziękuje, za miłe przyjęcie dziewczyny. oczywiście w miarę możliwości będę się tu udzielała, choć nie wiem, czy zdążę za wami bo strasznie dużo "nadajecie" tutaj

[Martoolka87]

Napisane przez agator74

hej może troch ę póżno ale chciałam sie przywitac w nowym wątku, a wiec hellooołłłłłł!!!!
muszę powolić zacząć szukać jakichś kozaczków na zimę tylko w ogółe nie mam pomysłu jakie chcę. Może cos doradzicie??

Cześć
Ja Ci nie doradzę, bo nie lubię kupować butów. Najlepiej się chyba nie nastawiać na kupno konkretnych butów, tylko kupować to, co Ci akurat wpadnie w oko. Ja jak "na siłę" próbuję kupić buty, to zwykle wracam do domu z bluzką, albo jakimś innym ciuchem

[tancerka212]

Napisane przez certina4

Tancerka ja myślałam że TY nie masz fotek w Kate, bo Ci nie pozwolili Jeśli masz po pokaż choćby na pw :

Napisane przez Martoolka87

Mi też, mi też

podajcie mi swoje maile to wam wyślę te moje kilka fotek nie chcę ich wstawiać na forum- nie wiadomo kto je podczytuje nie chcę zostać rozpoznana ani żeby przypadkiem tż mnie zobaczył w sukni

[certina4]

Napisane przez agator74

hej może troch ę póżno ale chciałam sie przywitac w nowym wątku, a wiec hellooołłłłłł!!!!
muszę powolić zacząć szukać jakichś kozaczków na zimę tylko w ogółe nie mam pomysłu jakie chcę. Może cos doradzicie??

cześć Poprosimy o krótkie wypracowanie na Wasz temat

[Martoolka87]

Napisane przez aicila

nie no 17 lat już nie mam (a szkoda, bo to fajne czasy były mam 23 lata, więc nie za dużo ani nie za mało

A tak poza tym to dziękuje, za miłe przyjęcie dziewczyny. oczywiście w miarę możliwości będę się tu udzielała, choć nie wiem, czy zdążę za wami bo strasznie dużo "nadajecie" tutaj

Szkoda, że nam nie płacą za taką masową produkcję postów

[201701300931]

Napisane przez Jazzmanka

Zbieram się w sobie, żeby w piątek iść na taką jedną ulicę we Wro na której jest jakby zagłębie ślubne i sobie obczaję jakie są salony. Może pozwolą coś zmierzyć bez umówionej 'wizyty'.

A jaka to ulica?

[certina4]

Napisane przez tancerka212

podajcie mi swoje maile to wam wyślę te moje kilka fotek nie chcę ich wstawiać na forum- nie wiadomo kto je podczytuje nie chcę zostać rozpoznana ani żeby przypadkiem tż mnie zobaczył w sukni

spoko

certina4@gmail.com

[hajduczkawojtusia]

wow...nie było mnie kilka godzin i już tyle nowych informacji się pojawiło nieźle nadajecie...również pozdrawiam i już miłej nocy życzę.

[tancerka212]

Napisane przez certina4

cześć Poprosimy o krótkie wypracowanie na Wasz temat

Agator to nasz ziom już dawno jest z nami hehe

[certina4]

Napisane przez tancerka212

Agator to nasz ziom już dawno jest z nami hehe

a no tak napisała że chciała się na nowym wątku przywitać
Ale ze mnie

[merriel]

Cześć dziewczyny No proszę, nowy wątek już
"Panny młode tytułu nie wymyśliły..." i wyszedł zarąbisty tytuł
A ja, tak jak się spodziewałam, nie mam kompletnie czasu na Wizaż Szkoda mi wieczorów żeby na necie siedzieć, no i nawet nie nadrobiłam ostatnich stron...
Ale muszę wam napisać, że na praktykach jest naprawdę spoko, dużo lepiej niż się spodziewałam No i jako że TŻ pracuje w tym samym budynku to sobie razem jeździmy do/z pracy i chodzimy na lunche
Kurczę, właśnie sobie uświadomiłam, że w weekend też was pewnie nie dam rady nadrobić, bo jedziemy do mnie do domku na imieniny babci..
Trzymajcie się ciepło - nie będę prosić żebyście dużo nie pisały, bo to i tak nierealne

[Jazzmanka]

Napisane przez Danaeee84

A jaka to ulica?

Sokolnicza już raz tam byłam, ale po drugiej stronie Legnickiej, a że byłam 1 dzień w tej okolicy w pracy i ta praca się przedłużyła, to potem leciałam szybko na tramwaj i już nie poszłam sprawdzić ile tych sklepów tam jest. Podobno sporo, bo i z sukniami i garniturami i uszyć tam coś można i zaproszenia kupić. Tylko, że tych sklepów jest dużo, ale podobno są małe. Sprawdzę osobiście, to napiszę co i jak.

[tancerka212]

dziewczyny które mi wysłały swoje maile- sprawdźcie pocztę

[certina4]

Napisane przez tancerka212

dziewczyny które mi wysłały swoje maile- sprawdźcie pocztę

Tancerka ale suknia na Tobie "WOW" Piękna jest, wiesz jakoś inaczej zupełnie na modelce leży. Slicznie w niej wyglądasz jestem pod wrażeniem i tej karteczki za Tobą na której jest napisane żeby zdjęć nie robić beznadzieja, a Ty poprosiłaś tak? czy można robić dopiero jak się zamówi suknię? jak to jest?

A w ogóle jesteśmy imienniczkami razem z Chilanes

[201701300931]

tancerka prześlicznie!
I jesteś pierwszą PM tutaj, której zdjęcie widzę

[tancerka212]

Napisane przez certina4

Tancerka ale suknia na Tobie "WOW" Piękna jest, wiesz jakoś inaczej zupełnie na modelce leży. Slicznie w niej wyglądasz jestem pod wrażeniem i tej karteczki za Tobą na której jest napisane żeby zdjęć nie robić beznadzieja, a Ty poprosiłaś tak? czy można robić dopiero jak się zamówi suknię? jak to jest?

A w ogóle jesteśmy imienniczkami razem z Chilanes

rany dzięki za takie komplementy
zdjęć chyba nie można robić ale ja już zamawiałam suknię więc zapytałam czy jak zamawiam to mogę zrobić sobie w niej fotki i mi pani pozwoliła

Napisane przez Danaeee84

tancerka prześlicznie!
I jesteś pierwszą PM tutaj, której zdjęcie widzę

dziękuję bardzo za komplementy- dzięki temu utwierdzam sie w przekonaniu że ta suknia to był dobry wybór jak wam się podoba to moze i mój tż też padnie z wrażenia

[Martoolka87]

Rewelacja! Suknia jest śliczna i świetnie na Tobie wygląda A po Twoim uśmiechu widać, że to TA jedyna.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez tancerka212

dziękuję bardzo za komplementy- dzięki temu utwierdzam sie w przekonaniu że ta suknia to był dobry wybór jak wam się podoba to moze i mój tż też padnie z wrażenia

słowo "może" powinnaś zmienić na "na pewno"

[tancerka212]

Napisane przez Martoolka87

Rewelacja! Suknia jest śliczna i świetnie na Tobie wygląda A po Twoim uśmiechu widać, że to TA jedyna.

dziękuję bardzo dziewczyny jesteście kochane
a mój uśmiech to mówi "siostra rób szybciej te zdjęcia bo nie będę się szczerzyć pół godziny" ale msz rcję- w żadnej innej sukni nie czułam się tak wyjątkowo dlatego nie czekałam z zakupem bo to TA jedyna

[certina4]

Napisane przez tancerka212

rany dzięki za takie komplementy
zdjęć chyba nie można robić ale ja już zamawiałam suknię więc zapytałam czy jak zamawiam to mogę zrobić sobie w niej fotki i mi pani pozwoliła


dziękuję bardzo za komplementy- dzięki temu utwierdzam sie w przekonaniu że ta suknia to był dobry wybór jak wam się podoba to moze i mój tż też padnie z wrażenia

na pewno tylko żeby biedak otrzeźwiał do przysięgiKate jest bogatą suknią i ma przepiękny materiał, a do tego ten tren Dobrze że nie będziesz miała ramiączek bo jakoś nie pasują mi do całości

te suknie annais są cudowne, chyba pierwszym salonem do którego się wybiorę będzie demi

[Martoolka87]

Napisane przez certina4

na pewno tylko żeby biedak otrzeźwiał do przysięgiKate jest bogatą suknią i ma przepiękny materiał, a do tego ten tren Dobrze że nie będziesz miała ramiączek bo jakoś nie pasują mi do całości

Zawsze mi się wydawało, że podpięty tren wygląda jak kaczy kuper, ale okazało się, że wcale tak nie musi być

[certina4]

Napisane przez Martoolka87

Zawsze mi się wydawało, że podpięty tren wygląda jak kaczy kuper, ale okazało się, że wcale tak nie musi być

to chyba zależy jak wysoko się podepnie ten tren, z reszta to nie wiem ale ja też chcę tren, bo tak pięknie się sunie przez kościół po dywanie... aj rozmarzyłam się

ide coś sobie obejrzeć dzisiaj postanowienie- ide spać max o 12

[Martoolka87]

Napisane przez certina4

to chyba zależy jak wysoko się podepnie ten tren, z reszta to nie wiem ale ja też chcę tren, bo tak pięknie się sunie przez kościół po dywanie... aj rozmarzyłam się

Przymierzałam 2 suknie z trenem, ale jakoś mi z tym niewygodnie było. Wkurzało mnie, że jak chciałam się odwrócić, to musiałam ten tren zagarniać ręką. Za bardzo leniwa na takie rzeczy jestem

[toskaKrk]

Napisane przez centipede

aaa i gratuluję Tosi wybrania daty, będziesz pierwsza

Dziękuję
Boję się bycia pierwszą, zwłaszcza że w zimie to będzie

Napisane przez miamore999

suknia nie jest z jakiegoś znanego salonu i nie ma niestety fotek na necie, a na przymiarkach babka nie pozwoliła fotek robić w sobotę jak zamówię to pyknę

Ja też nie mam fotek, a to co jest w necie ma się nijak do tej sukni co miałam na sobie

A przymiarka i ewentualne zdjęcia dopiero koło Bożego Narodzenia

Napisane przez tancerka212

podajcie mi swoje maile to wam wyślę te moje kilka fotek nie chcę ich wstawiać na forum- nie wiadomo kto je podczytuje nie chcę zostać rozpoznana ani żeby przypadkiem tż mnie zobaczył w sukni

Ja też proszę
mimw@wp.pl

[madmuazelle]

Napisane przez metkaa

miłych rozmow dobranoc

Dobranoc tym,które idą spać albo już poszły.

Napisane przez tancerka212

a czemu aż tyle musimy czekać? nie zżera cię ciekawość w czym ci będzie ładnie?

No bo w tym roku już nie pojedziemy do pl.

[lain]

no, TZcik mnie wlasnie odstawil do domu, wiec lece pod prysznic i zaraz wskakuje pod kolderke (juz zimowa - grubsza) i zabieram sie za ogladanie nowego odcinka Desperatek chyba jednak jutro pojade na ta uczelnie, bo w sumie mam interesy w bibliotece, wiec przy okazji wpadne na seminarium popatrzec na bitwe o miejsca ciekawe kogo nominuja do opuszczenia grupy

Napisane przez ButterBear

Kurcze...czyli też miałaś siłę, żeby wziąć nowego...tylko ja jestem na razie taka anty...

Na razie boję się, że gdybym wzięła nowego psa, to nie umiałabym dać mu tyle miłości, ile dałam mojemu G

czy sile? chyba nawet nie potrzebowalam sily. mam w sobie tyle milosci do wszystkich kotkow tego swiata, ze poprostu mialam poczucie, ze daje dom dwom kociaczkom, ktore go szukaja a ze mialam je na rekach kilkanascie godzin po urodzeniu, moglam przytulic, dac buzi w glowke to jakos tak od razu zapalalam do nich miloscia a potem sobie sledzilam jak rosna, pilnowalam zeby byly dobrze odzywiane jak juz jadly mniej mleka mamy i w koncu zamieszkaly u mnie w domu teraz juz sa oczkami w glowie wszystkich domownikow
obecnie mam 3 koty i wszystkie kocham tak samo mocno i mysle, ze kazdego nastepnego bez problemu bym tak samo pokochala
grunt to nie traktowac nowego zwierzatka jako zastepcy poprzedniego. nie szukac w nim tych samych cech ani niczego takiego kazde nowy piesek czy kotek jest niepowtarzalnym stworzeniem i ma w sobie to cos

[toskaKrk]

Napisane przez lain

czy sile? chyba nawet nie potrzebowalam sily. mam w sobie tyle milosci do wszystkich kotkow tego swiata, ze poprostu mialam poczucie, ze daje dom dwom kociaczkom, ktore go szukaja a ze mialam je na rekach kilkanascie godzin po urodzeniu, moglam przytulic, dac buzi w glowke to jakos tak od razu zapalalam do nich miloscia a potem sobie sledzilam jak rosna, pilnowalam zeby byly dobrze odzywiane jak juz jadly mniej mleka mamy i w koncu zamieszkaly u mnie w domu teraz juz sa oczkami w glowie wszystkich domownikow
obecnie mam 3 koty i wszystkie kocham tak samo mocno i mysle, ze kazdego nastepnego bez problemu bym tak samo pokochala
grunt to nie traktowac nowego zwierzatka jako zastepcy poprzedniego. nie szukac w nim tych samych cech ani niczego takiego kazde nowy piesek czy kotek jest niepowtarzalnym stworzeniem i ma w sobie to cos

Pięknie napisane

Co do pogrubionego-ja też mam w sobie ogrom miłości do kotów i psów.
Dlatego tymczasuję koty, które czekają na swój docelowy dom i kocham je tak samo jak moje własne koteczki, mimo że czasem mam ochotę ja zamordować

Chociaż nie przeżyłam jeszcze śmierci własnego kota, to na wiosnę tego roku kicia, która mieszkała u mnie pół roku i zawładnęła naszymi sercami, w tydzień po pójściu do swojego własnego domku nagle zmarła.
Z niewiadomych przyczyn pękła jej śledziona, śmierć była nagła.
Jak się o tym dowiedziałam przepłakałam dwa dni, a potem przez następne tygodnie na samą myśl o Andaluzji miałam łzy w oczach
Oby moje futerka żyły jak najdłużej...

[woda sodowa]

To skoro juz wszyscy o sukniach pisza i je pokazuja, to moze pochwale sie swoja: San Patrick Bagdad+ 2-metrowy welon idealnie pasujacy do tej sukni. Normalnie cud, miod i orzeszki Jeszcze dodam, ze moja jest ecru, a nie tak jak na zdjeciu szampanska i nie ma tego tiulu na dole, a welon jest kompletnie inny, a tak w ogole to zdjecie modelki nie oddaje piekna tej sukni, wiec czatujcie na moje zdjecia slubne, bo mam zamiar wygladac zabojczo

[certina4]

Napisane przez lain

czy sile? chyba nawet nie potrzebowalam sily. mam w sobie tyle milosci do wszystkich kotkow tego swiata, ze poprostu mialam poczucie, ze daje dom dwom kociaczkom, ktore go szukaja a ze mialam je na rekach kilkanascie godzin po urodzeniu, moglam przytulic, dac buzi w glowke to jakos tak od razu zapalalam do nich miloscia a potem sobie sledzilam jak rosna, pilnowalam zeby byly dobrze odzywiane jak juz jadly mniej mleka mamy i w koncu zamieszkaly u mnie w domu teraz juz sa oczkami w glowie wszystkich domownikow
obecnie mam 3 koty i wszystkie kocham tak samo mocno i mysle, ze kazdego nastepnego bez problemu bym tak samo pokochala
grunt to nie traktowac nowego zwierzatka jako zastepcy poprzedniego. nie szukac w nim tych samych cech ani niczego takiego kazde nowy piesek czy kotek jest niepowtarzalnym stworzeniem i ma w sobie to cos

ładnie napisałaś, w pełni przyznaję Ci rację, ale ja chyba nie byłabym w stanie zrobić tego co Ty, nie wiem czy byłabym w stanie nie szukać tych samych cech i nie porównywać do kolejnego zwierzątka jeśli coś stałoby się mojemu królisiowi. Nawet nie chcę o tym myśleć, balabym się wziąć chyba nowego żeby nie czuć się winna że szukam ukojenia bólu, balabym się pokochać inne zwierzątko, tego że nie będę umiała pokochac go, a już nie tak jak kocham mojego uszatka. Bałabym się tego że On to widzi pomimo tego że nie ma go przy mnie, że zajmuję się innym zwierzątkiem i że pomyśli że o Nim zapomniałam. Bałabym się ponownie tak zaangażować emocjonalnie i ewentualnego cierpienia po stracie. Nie wyobrażam sobie jak może się czuć ktoś kto kochał swoje stworzonko bardzo długi czas i nagle może zabraknąć go. Ale wiem że zwierze można pokochac tak jak człowieka, bezgraniczną miłością. Bo to on nas zależy ich życie, zwierzęta są bezbronne i na nas ciąży obowiązek ich wychowania i opieki. Tak jak na innych członkach rodziny.


Ale był dobry odcinek House'a

Dobrej nocki, ja zmykam spać