Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[pysiamn]

Hej lachony
Joli cieszę się, że jesteś i fajnie że sie na mnie nie obrazilaś ...że troszke daalm Ci do myslenia
Ale w sumie znamy sie już ponad 2 lata to sobie pozwoliłam

Napisane przez Kancia

nie probowałam z dzemem, Pysia chyba robiła z dzemem ale nie jestem pewna, spróbuj najwyzej Ci sie wyleje no chybaze chcesz w ta zamiec smigac po marmoladę

Patka , Kancia tak ja rozbiłam z dzemem ŁOWICZ brzoskwiniowym

Super wychodzi ...bo robi się z niego taka jakby galatetka mniammmmm
I nie wiem jak to się stalo że upieklam 13 drozdzowek ...
A dziś jest tylko 5
Z czego ja tylko wczoraj gryzka zrobilam

Zaraz zrobię sobię kawkę i jedno zjem bo jeszcze się nie ząłapię

castilia ....ehhhhh jak bym czytała ten sam scenariusz co z moją przyjaciółką o której wczesniej tu wspomniałam....
Szkoda że nie ma świadomośći ,,,,że prace można zmienić i zawsze mieć inną...gorzej lepiej płatną ...ale jest pole manewru ...rodzinę jak sięstraci to na AMEN

Mąż mojej przyjaciólki byl chyba z tej samej gliny ulepiony ...
************************* ***************


Widzę że wiele mam na wylocie i czeka jak na szpilkach
Dziewczyny

Mi się tam nie śpieszy ....chociaż też mi potwornie cięzko ...w dodatku wczoraj tak mnie bolał kręgosłp że łzy mi same leciały....
Naszczęście mąż jak przyszedł od Kubusia zrobił mi masaż i deko pomogło ...ale tylko dekooooo

Czesem to nie wiem co robić ...stać zle, siedzieć zle, leżeć jeszcze gorzej


ps. A co do rozstępów ...to u mnie na rzie mega sukces mam przeciez taki ogromny brzuch ...a ani jednego nowego - czerwonego ....tylko te strare po Kubusiowe....cieszy mnie to strasznie.... Nie wie mczy to zasługa tego kremu Mother Care ...czy tego że 2 lata temu skóra już to przechodziła ...czy jedno i drugie ...?
Ale tamte już nie znikną ...więc niby mam i nie mam

[Kancia]

no to dobrze pamiętałam

ja dzis robie sernik krolewski może wyjdzie

[pysiamn]

Napisane przez Kancia

no to dobrze pamiętałam

dobrze

ja dzis robie sernik krolewski może wyjdzie

O mniam to
i daj kawałek jak ostygnie

*************************
Wiecie co apropos jeszcze rozstępów...to pozwolę sobie na małą dygresję

Zobacznie może to nie walor ... raczej znamię które powstalo i bez zabiegów dodatkowych juz nie zniknie ....

Załącznik 2772914

ale zapewniam że zblaknie i będzie bardzo mało widoczne jesli będziecie o to dbały...

Ale w zamian za to dostajecie SKARB ...który warto przytulać , całowai trzymać w raminach ...będzie ON waszym oczkiem w glowie do końca życia ....
Będzie was kochał bez graniczną miłością...rozśmieszał ...nawet kiedy czasem będzie Wam się chcialo płakać...itp...



Załącznik 2772915

Więc lejcie na te kilka żyłek na brzuchu (przepraszam za kolokwializm ...)



ps. Fotki oczywisci Anny Geddes, którą, cenię i uwielbiam

[bardotka_a]

Dzień Dobry

Miałam się dzis przeprowadzać ale nici z tego

Powiem szczerze, że takiej zimy nie pamietam i ciągle

pada

Wszytskie drogi są nieprzejezdne co chwila jakiś zakopany samochód w poprzek drogi stoi, jakiś obłęd a śnieg tak sypie, że nic nie widać. Na ulicach pusto, ludzie z domów nie wychodzą. Ja wyciagnęłam tż do CH a tam pustki musiałam sbie staniki do karmienia kupić, fajne sa w H&M 2 pack za 80 zl, jakoś dziwnie mi się chodziło zawsze takie tłumy w sobote a teraz prawie nikogo. Wracaliśmy jakimiś obwodnicami żeby sie w te korki nie wbijać i stwierdzilośmy, że przeprowadzka poczeka.


Pysiamn ale wykrakałaś z tym snem zimowym teściowej

Może jakieś czary na nasze teściowe trzeba rzucić?

[kamyil]

w temacie rozstępów:
http://fishki.net/commentall.php?id=30397

myślę że w porównaniu z tą panią nie mamy na co narzekać...

a ja mam nocne dołki i rozmyślania za sobą :-( nie fajnie ale od rana piękna śnieżyca za oknem więc nastrój nieco mi się poprawił

poza tym wreszcie znalazłyśmy z mamą miejsce dla mojego żółwia - tu gdzie aktualnie stoi jego terrarium będzie łóżeczko więc trzeba go eksmitować, no i mama upierała się że ma w ogóle z domu zniknąć ale dziś doszła do wniosku że możemy go przenieść do innego pokoju - kamień z serca mi spadł bo bardzo ale to bardzo nie chciałabym się z nim rozstawać

[patinka_]

Napisane przez ula 87

Patinka mój czop też nie ma niteczek krwi , ale z tego co wiem to nie musi akurat tak wyglądać

a od ilu dni on ci już wylatuje??? bo mnie chyba ten czop zaleje....rano pisałam wam,że znalazłam dwa duże kawałki...a przed chwilką znowu sporo wypadło...to dosyć często..myślałam,że jak wypada w kawałkach to raz na parę dni

Napisane przez kasiorekzeta

na SR miałam, że czop to taka galaretka, może być mleczno przezroczysty, zabarwiony krwią, może mieć takie niteczki krwi. Po jego odejściu poród może być za kilka godzin do 5 dni Aha i odchodzi w większych kawałkach, ale może to być w kilku większych a nie raz cały

dzięki za info-wg Twojego opisu pasuje...ale tylko max 5 dni? w poniedziałek mam wyniki na paciorkowca i nawet nie chce słyszeć o porodzie wcześniej niż poniedziałek w nocy

[youyou]

Nadrobiłam Was robaczki

Napisane przez majkela12

Meldujemy się w V części
Tak jak obiecałam opis porodu:

Załącznik 2771329
Załącznik 2771330

O kurcze, nie za lekko miałaś Jak czytam te Wasze opisy to coraz mniej mi się spieszy....
No ale słodziaka masz super!!!

Napisane przez pysiamn

O rany widzę fajniutkie fotki i dużo newsów...

Wieści od Ingrid:

"O 14:40 urodziła się Lena. CC 3200g 54cm.
Pozdrowienia dla mamuś z forum "


************************* *******
O rany i zaraz popatrzę na zaległości........

Ach ta teściowa

Ingrid GRATULACJE!!!!

Napisane przez pysiamn

Addicted ...naprawdę myslisz o żelaznej ...może ja się uprzedziałm ...ale ja tam po ostatnim dobrowolnie nie pojadę tam ....
Ja jadę do Kasprzaka ...2 lata temu bylo tez tak jak piszesz ... Myły wazyły ...pielęgnowaly pępusze k... mamusue tylko pieluszka , pajac i cycuś...i przychodziły pomagały przystawiać...ew. uspokajaly mamy czy maluszków
Miały czas odpowiadać na wszystkie pytania(mimo że 2 lata temu też był baby boom) ....i na wyjście wszystko objasniały ....co i jak ...

Ja bym chciała tam po raz 2gi
Zobaczymy czy się uda

ps. A przypomnilo mi się że jak pojechalam z chłopakami na zdjęcie szwów to spotkałam mamę...która rodziąła Idziecie na żelaznej a drugie na Kasprzaka i smiala się że przy trzecim też tu przyjedzie

Co do Żelaznej to ja mam zamiar tam rodzic i miejmy nadzieję że nie powtórzy się Twoja historia.....

Napisane przez brzoskwinia82

Przede wszystkim gratulacje dla Ingrid!!!

Madziulka - śliczna fryzurka

Majkela - poród ciężki ale synek po prostu słodziak

Ja po wizycie wszystko ok, mały waży według usg 3650 g, szyjka zgładzona, rozwarcie na 2,5 palca i mój gin zafundował mi masaż szyjki żebym nie urodziła po terminie... do przyjemności to nie należało, powiedział że jak do jutra nie urodzę to mam koło 18:00 przyjść na ktg. Brzuch mnie trochę nagina po tym masażu, ale mówił że tak może być. więc jeżeli mu wierzyć to powinno mnie na dniach złapać, ale on mnie tak już od dwóch miesięcy straszy i do tej pory nic

Piękna szyjka to trzymam kciuki za szybkie rozwinięcie akcji

Napisane przez brzoskwinia82

dziewczyny przeglądnęłam listę i jeżeli kierować się kryterium postów w poprzednim wątku to do usunięcia są osoby:

camilina 2
nika85 2
agagmnm 0
sweet jelly 0
kesita 0
kampoolka 2

napiszcie czy usunąć je z listy???

Skoro te mamuśki się nie odzywają tak długo to ja bym je usunęła...

Napisane przez kamyil

ahhh - zamówiłam wózek z allegro, stwierdziłam że i tak już nic innego nie wymyślę a tak jak go przywiozą to będę miała radochę żeby go rozebrać, wyprać i potem wszystko od nowa poskładać
i będę sobie po domu ujeżdżać w tą i z powrotem
i maila od kuriera dostałam że inna przesyłka z ciuszkami do mnie leci - fajnie, może w poniedziałek mi już dowiozą

Właśnie.. wózek... jeszcze go nie kupiliśmy.... mam tylko fotelik samochodowy

Napisane przez agusiamatyldka

ula,gosbaj ja mam tez pupe w rozstepach i kolo kolan z okresu dojrzewania ale one sa plytkie i drobnioutkie, ciezowe zupelnie inaczej wygladaja...do wczoraj na brzuchu tez nie mialam ani jednego...wiem ze panikuje bo ten jeden jest malutki ale boje sie ze sie moze posypac, mojej kolezance zrobily sie wlasnie po terminie;/

Ja rozstępów jeszcze nie mam (tfu, tfu) i mam nadzieję ze tak pozostanie...

Napisane przez oliviaoO

witam
u mnie cisza dalej Mała coś uparta i nie chce wyłazić.. za godzinkę będę już w szpitalu na ktg, może mnie też zbada to dowiem się jak tam moje rozwarcie.. oby było już te 6cm i żeby coś zrobili

a nie ma żadnych wieści od soraya??

Oby się rozkręciło

Napisane przez ula 87

hej słoneczka
dołączam do kobiet wykorzystujących mężów ale muszę wam napisać że inaczej wyobrażałam się to . czułam się jak za pierwszym razem , a mąż co chwila pytał "nie boli cię nic" nastepnym razem musi być już lepiej

trzymam mocno kciuki za dziewczyny w terminie jak i już po

ja też mam kupe roztępów na pośladkach i słoneczka mi sie zrobiły wokół sutów ale jak narazie staram się tym nie przejmować , po porodzie będę sie martwić



mam wieści od Poli :
dziś ostatni dzien ma z tabletkami ( luteina i cordafen) to jej 36tc6d . rozwarcie ma na 3 cm i brak szyjki , odpoczywa u rodziców i pozdrawia nas gorąco .
ucałowałam ją od nas wszystkich



Patinka mój czop też nie ma niteczek krwi , ale z tego co wiem to nie musi akurat tak wyglądać

Dzięki za wieści od Poli, no u niej też niedługo może się akcja rozkręcić

Napisane przez brzoskwinia82

Pytałam wczoraj gina o zaświadczenie do becikowego czy może mi wypisać już teraz i powiedział że dopiero po porodzie... a w ogóle to jego pielęgniarki mi powiedziała że podnosi cenę za wizytę i będzie teraz 150 zł a nie 100 zł, bo doktor będzie miał nowy sprzęt USG 4D... no ja już na szczęście miałam ostatnią wizytę przed porodem ale będę musiała się zastanowić czy dalej później do niego chodzić... jestem bardzo zadowolona z opieki ale to sporo kasy...

Zebra no to jak podała nr telefonu to ją wciągnę z powrotem, w razie czego napiszemy eska jej czy już urodziła

Dziwne to, rozumiem jakby na każdej wizycie korzystał z tego super sprzętu ale chyba na zwykłej konsultacji to usg nie używa, wiec za co 150zł?

[filka2]

witam was w śnieżny dzień,u nas zima też na cełego,mieszkamy przy głownej ulicy w mieście i nawet ona zasypana!!!
ja żadnego wywoływania nie miałam wiec i nic nie pomogło,wczoraj i dziś tylko z 8p zeszłam pieszko.nadal wszystkie w dwupaku...

ide gotowac kapusniak i bierzemy sie z tż za sprzatanie,od kilku dni remontuja nam zsyp na klatce i wiecie co....masakra!!!!taki kurz u nas w całym mieszkaniu,i narazie sa na 5p a jeszcze 5 zostało!!!
może dziś zrobie karpatke

[bardotka_a]

Laski mam ptanie kupowałyście nakładki do karmienia na piersi?

Doświadczone mamusie może wy miacie jakieś doświadczenia z nimi?

Kupiłam sobie dzisiaj Aventu i zastanawiam sie na ile mogą mi pomóc przy

zmaltretowanych brodawkach a tego bardzo się boje

[kamyil]

Napisane przez youyou

Dziwne to, rozumiem jakby na każdej wizycie korzystał z tego super sprzętu ale chyba na zwykłej konsultacji to usg nie używa, wiec za co 150zł?

musi mu się zwrócić inwestycja - i to możliwie szybko a kto ma za to zapłacić jak nie pacjentki??

ja dziś dostałam odpowiedź nt. jednego lekarza do którego chciałam się wybrać na dodatkową wizytę - taką sama dla siebie, kasuje 100zł więc chyba zadzwonię i pojadę w przyszłym tygodniu, zabiorę mamę z sobą bo ona też musi iść na konsultację ginekologiczną a jakoś samej nie bardzo jej się spieszy gdziekolwiek

------------------------------------------------------------
ja też kupiłam te osłonki na piersi do karmienia - ale też nie za bardzo wiem czy stosować czy próbować bez?nie chciałabym żeby dziecko jak wampirek sobie mleczko z krwią piło :/

[aldii]

Patinka czop moze wypasc nawet do 3 tyg. przed porodem
Kasiorekzeta cos namieszlas

[pysiamn]

Napisane przez bardotka_a

Pysiamn ale wykrakałaś z tym snem zimowym teściowej

No masakra Bardotko
W dodatku znowu wczoraj nawet nie zadzoniła, że wpadnie ...ot tak jemy sobie obiad...a ty słysze że beszczelnie włazi kodem

Powiedziałam wczoraj mężowi ponownie o tym kodzie do domofonu że na nowym mieszkaniu na to NIE POZWALAM!
A on : A ja myslałem że Zartujesz

Normalnie
Powiedziałam stanowczo że jak poda swojej mamie kod...to będzie do samego diabła chodził i go zmieniał ... wrrrr A ja jestem uparta jak osilca i dopne swego . !!!!

Teraz nie popuszcze

Napisane przez filka2

witam was w śnieżny dzień,u nas zima też na cełego,mieszkamy przy głownej ulicy w mieście i nawet ona zasypana!!!
ja żadnego wywoływania nie miałam wiec i nic nie pomogło,wczoraj i dziś tylko z 8p zeszłam pieszko.nadal wszystkie w dwupaku...

O rany u nas to samo...

W dodatku mąż powiedział, że....
samochód nasz jest przy ulicy i jest tak zasypany ....że SZOK...
Gdybym teraz zaczeła rodzić tfu tfu to szybciej Pysiolinka by się urodziła ...niż on by odkopał samochód...

Powiedział że jak coś to jedziemy taksówką

Napisane przez bardotka_a

Laski mam ptanie kupowałyście nakładki do karmienia na piersi?

Ja się przyznam że nie miałam.......

A Kuba pogryzł mnie jak KROKODYL...i tylko bephanten mi pomagał...
i też się zastanawiam nad tymi nakładkami silikonowymi ...wiem tylko że niektóre dzieciaczki ich nie tolerują

Ty kupiłaś Aventu ?

Zaraz poszperam na Allegro i zobaczymy tez co inne mamy z doświadczenia powiedzą

Edit: wpisałam na Allegro silikonowe nakładki i znalazło
Silikonowe NAKŁADKI z kolcami - nowy wymiar sexu!

Może po połogu


............

Te niektóre osłonki mają różne rozmiary S,L,M ??? zglupialam...

[Agape007]

Napisane przez patinka_

AHA...z tego wszystkiego zapomniałam dopisać że chyba odpadł mi CZOP!było żółte i galaretowane,długie....ty lko nie wiem czy to wszystko czy nie...dlatego mam pytanie do doświadczonych-jak duży jest cały czop?bo ten był wąski ale długi i pewnie by zajął 3/4 łyżeczki od herbaty....

Mój tez był wąski i długi i też pomagałam mu "wydostac" się papierem toaletowym. Jak już wcześniej pisałam odszedł mi 13.11, a urodziłam 29-go.
Także Patinka - po mału szukuj się

Napisane przez kamyil

a mnie jakiś dołek dopadł - chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, żeby mieć się kim opiekować, żeby mieć na kogo patrzeć godzinami... chciałabym już spróbować tego innego życia jako mama...

Lada chwila nadejdzie ten dzień i jeszcze zatęsknisz za wolna chwilą...

Napisane przez gosbaj

A mnie caly dzien boli brzuch jak na @ tak mocno a czasem kluje mnie spojenie lonowe tak jak baaaaardzooooo bolacy okres.....najadlam sie nospy i teraz jest ok. W pon ide do ginka to sie okaze czy cos sie tam ruszylo.

Ja tam lekarzem nie jestem, ale jak bolał mnie brzuch jak na @ to powiększało mi się rozwarcie

Napisane przez castilia

Jakoś mi dzisiaj od rana smutno.... Mam wrażenie, że zamiast rodzinnego porodu będę sama bo nie wiem, czy mojej mamie akurat uda się utrafić i przyjechać na czas do Austrii... TŻ mi cały czas gada że mam mame prosić, żeby już 21 stycznia przyjechała, ale ja wiem czemu on tak gada. On się chce zabezpieczyć i wyręczyć moją mamą bo chce jechać na te pierd..... targi.... Jego praca jest całym jego światem i dzień po dniu zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie będzie inaczej...
Nawet narodziny jego pierworodnego syna są mniej ważne niż jakieś cholerne targi.... Strasznie mi przykro z tego powodu... Wkurza mnie, że chce moją mamę wykorzystać. Ona jest w dużo gorszej sytuacji bo jest jedynym zywicielem (tata nie pracuje bo ma raka i jest po zawale).
Coraz bardziej nastawiam się negatywnie do mojego partnera... Mam wrażenie, że rodzina to dla niego forma rozrywki, ale tylko wtedy kiedy on ma na to ochote i kiedy akurat tego potrzebuje.... Zero odpowiedzialności.... Dla mnie nie ma nic ważniejszego i w tym aspekcie nigdy nie będziemy zgodni jak widać....

Oj chyba droga Castilio hormonki buzują co? Mnie też ostatnio jakoś smutno się zrobiło, ale na szczęście o wszystkim powiedziałam tżowi i juz mi było lepiej.
A może zmieniu się Twojemu Tż-owi jak się dziecko urodzi? I tego Ci życzę. Wiem jak ważne jest wsparcie i zainteresowanie Tża.

Napisane przez bardotka_a

Laski mam ptanie kupowałyście nakładki do karmienia na piersi?

Doświadczone mamusie może wy miacie jakieś doświadczenia z nimi?

Kupiłam sobie dzisiaj Aventu i zastanawiam sie na ile mogą mi pomóc przy

zmaltretowanych brodawkach a tego bardzo się boje

Tak, jak kupiłam i uważam, że to był dobry zakup. Z prawej piersi troszkę gorzej leci mleko i mała szarpie mi brodawkę i przez to często mnie boli, a z osłonką jest super...
****
I znów 1 kg mniej ...

[PatkaM84]

Napisane przez bardotka_a

Laski mam ptanie kupowałyście nakładki do karmienia na piersi?

Doświadczone mamusie może wy miacie jakieś doświadczenia z nimi?

Kupiłam sobie dzisiaj Aventu i zastanawiam sie na ile mogą mi pomóc przy

zmaltretowanych brodawkach a tego bardzo się boje

Ja kupiłam - położna na SR mówiła, że jak ma się właśnie zmaltretowane brodawki to używając kapturków przez kilka dni można brodawki doprowadzić do ładu nie powodując dla siebie bólu.

[Kancia]

kamyil ta laska to masakra pomijam rozstępy ale ta skóra no ale przy takim brzuchu
ja mam maleńki własnie stwierdziłam

nie ma co się przejmowac rozstępami są dużo większe problemy. Ja już się do swoich przyzwyczaiłam są no i trudno, po ciązy jakoś się z nimi rozprawię zeby choć bledsze były. Mam ich naprawde dużo i duże. Wszystko w skutek ciągłego tycia i chudnięcia. Niestety czasem na pewne rzeczy nie da się za wiele poradzić a zamartiwać sie z takich powodów na prawdę niewarto

moi mężczyźni byli dziś na tym wielkim śniegu masakra, Adrian aż sie zakopywał i z uwielbieniem czołgał po sniegu

ja wyszłam tylko na chwilę do sklepu i jak wrociłam to była zmęczona jak koń po westernie nie na moją kondyche takie przeprawy.
Na większe zakupy nawet nie jedziemy bo nie dojechalibysmy w związku z czym kupa kasy poszła się walić w osiedlowcyh megadrogich sklepach
swoją droga to sie zastaanawiam czy nie otworzyc jakiejsc budy wielobranzowej bo jak widze jakie sa przebitki w cenach to szczena opada.

Melko łaciate osiedlowy sklep 3.30 carrefour 1.99
Kostka masła osiedlowy sklep 4.20 carrefour 3,00
Coca cola 2 l osiedlowy sklep 6.00 carrefour 3.90
Pomidory osiedlowy sklep 9.00 carrefour 4.20 !!!!

masakra to są tylko przykłady, zeby zrobic tutaj zakupy takie jak robie w carrefourze wydałabym o 100% więcej kasy biedujemy w tym tygodniu

[aldii]

A jak mam troche inne pytanie.Jak sie zachowuja, zachowywaly wasze dzidziole jak mialyscie skurcze.Czy one wtedy sa spokojniutkie, czy tez szaleja ??

[malinka118]

Napisane przez kalka

To jest tak jak pisałyśmy po tym cholernym reportażu w "rozmowach w toku". Pamiętacie? To genetyka winna, a smarowaniem możemy sobie troszkę tylko pomóc. Oczywiscie teraz trzeba smarować, żeby sie zmniejszyły, ale jak ktoś ma podatną skórę to nie bardzo ma szanse, no chyba że przytyje powiedzmy mniej niż 10 kg i był wcześniej aktywny fizycznie. Ja w ciąży jeszcze nie załapałam rozstępa, za to mam z okresu dojrzewania na boczkach, są blade ale czuć je przy dotyku, zwłaszcza teraz jak skóra mi się poszerzyła





No skurcze już ładne, a jakbyś miała 6 cm to już na pewno zaczęłabyś rodzić... Trzymam kciuki, żebyś się wbiła na dużur twojego gienka



Dziewczyny, ale ten czop nie musi wypaść no nie? Bo ja nic takiego nie widzę, a do terminu 5 dni

W pierwszej ciąży to nawet nie wiem kiedy mi czop wypadł, poród zaczął się z nienacka odpłynięciem wód.

Napisane przez bardotka_a

Laski mam ptanie kupowałyście nakładki do karmienia na piersi?

Doświadczone mamusie może wy miacie jakieś doświadczenia z nimi?

Kupiłam sobie dzisiaj Aventu i zastanawiam sie na ile mogą mi pomóc przy

zmaltretowanych brodawkach a tego bardzo się boje

Karmiłam synka 15 mięsięcy ale nie używałam nakładek. Moja położna nauczyła mnie porządnie wkładać synkowi całą brodawkę i nie było potrzeba. Teraz nie kupowałam, jak będą potrzebne wtedy kupię.

Napisane przez pysiamn

No masakra Bardotko
W dodatku znowu wczoraj nawet nie zadzoniła, że wpadnie ...ot tak jemy sobie obiad...a ty słysze że beszczelnie włazi kodem

Powiedziałam wczoraj mężowi ponownie o tym kodzie do domofonu że na nowym mieszkaniu na to NIE POZWALAM!
A on : A ja myslałem że Zartujesz

Normalnie
Powiedziałam stanowczo że jak poda swojej mamie kod...to będzie do samego diabła chodził i go zmieniał ... wrrrr A ja jestem uparta jak osilca i dopne swego . !!!!

Teraz nie popuszcze



O rany u nas to samo...

W dodatku mąż powiedział, że....
samochód nasz jest przy ulicy i jest tak zasypany ....że SZOK...
Gdybym teraz zaczeła rodzić tfu tfu to szybciej Pysiolinka by się urodziła ...niż on by odkopał samochód...

Powiedział że jak coś to jedziemy taksówką


Ja się przyznam że nie miałam.......

A Kuba pogryzł mnie jak KROKODYL...i tylko bephanten mi pomagał...
i też się zastanawiam nad tymi nakładkami silikonowymi ...wiem tylko że niektóre dzieciaczki ich nie tolerują

Ty kupiłaś Aventu ?

Zaraz poszperam na Allegro i zobaczymy tez co inne mamy z doświadczenia powiedzą

Pysia tak trzymaj z teściową - kluczy też jej nie dawaj

A ja dzisiaj od rana pracowicie. Najpierw dopadłam tżta , ale nie poskutkowało, potem poszłam na małe zakupki do sklepu osiedlowego. Potem byłam z synkiem i sąsiadami na sankach, a mój kochany tż sprzątał. Upiekłam w międzyczasie Twojego poduszkowca i jest pyszny i jeszcze grahamki na kolację
Popołudniu idziemy na kawkę do sąsiadów. Więc może w nocy coś zacznie się dziać

[pysiamn]

Agape a jakie osłonki mialaś ? Chodzi mi o firmę ???
I za -1kg

Kancia i znowu z rozstepami się zgadzamy

A co do tych cen...to masz rację ja kiedy nie zwracałam na to uwagi ...ale szokujące są róznice ...zaczelam zostawiać rachunki i porównywać ...to czasem róznica to średnio 1,50-2zl a czasem nawet więcej niż 4zł

SKANDAL!

Malinko cieszę się, że poduszkowiec smakował a gahamki mam nadzieję że pojawia sie na smacznym ....i zdradzisz przepis
To miłego dnia ....i może wieczorkiem sexik i porodówka

[Agape007]

Napisane przez pysiamn

Agape a jakie osłonki mialaś ? Chodzi mi o firmę ???

Osłonki mam Canpola.

[malinka118]

Już nie ma pół blachy a jedliśmy po obiedzie.

Przepis właśnie wrzuciłam http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=939 Mąż się ze mnie śmieje, że teraz ciągle z aparatem do kuchni biegam

A co do rozstępów to miałam trochę po Olafku, jakoś się nimi nie przejmowałam - wiadomo smarowałam się w ciąży i po i ładnie zbladły. Ale czym one są w porównaniu do naszych skarbków. A mąż w ogóle na nie nie zwaracał i nie zwraca uwagi.

Agape gratuluje spadku wagi

[bardotka_a]

Napisane przez pysiamn

No masakra Bardotko
W dodatku znowu wczoraj nawet nie zadzoniła, że wpadnie ...ot tak jemy sobie obiad...a ty słysze że beszczelnie włazi kodem

Powiedziałam wczoraj mężowi ponownie o tym kodzie do domofonu że na nowym mieszkaniu na to NIE POZWALAM!
A on : A ja myslałem że Zartujesz

Normalnie
Powiedziałam stanowczo że jak poda swojej mamie kod...to będzie do samego diabła chodził i go zmieniał ... wrrrr A ja jestem uparta jak osilca i dopne swego . !!!!

Teraz nie popuszcze



O rany u nas to samo...

W dodatku mąż powiedział, że....
samochód nasz jest przy ulicy i jest tak zasypany ....że SZOK...
Gdybym teraz zaczeła rodzić tfu tfu to szybciej Pysiolinka by się urodziła ...niż on by odkopał samochód...

Powiedział że jak coś to jedziemy taksówką


Ja się przyznam że nie miałam.......

A Kuba pogryzł mnie jak KROKODYL...i tylko bephanten mi pomagał...
i też się zastanawiam nad tymi nakładkami silikonowymi ...wiem tylko że niektóre dzieciaczki ich nie tolerują

Ty kupiłaś Aventu ?

Zaraz poszperam na Allegro i zobaczymy tez co inne mamy z doświadczenia powiedzą

Edit: wpisałam na Allegro silikonowe nakładki i znalazło
Silikonowe NAKŁADKI z kolcami - nowy wymiar sexu!

Może po połogu


............

Te niektóre osłonki mają różne rozmiary S,L,M ??? zglupialam...

No ja też widziałam na allegro wcześniej, że mają rozmiary S,M,L ja kupiłam dzisiaj w Smyku i jest na nich napisane Normal,żadnych rozmiarów, nie wiem o co chodzi. Nie mogłam zresztą porównać z innymi bo wzięłam ostatnie

A te nakładki z kolcami to faktycznie na po połogu hehe


A co do kodu to już kiedyś pisałam,że moja teściowa chciała go poznać (tzn. ten na nowym mieszkaniu) koniecznie, mąż się zapiera, że nie zna ale wyjdzie w praniu, też zapowiedziałam, ze zatłuke jak sie wygada

Ostatnio wkurzył mnie też brat męża, coś tam robiliśmy a on do nie dzwoni, że stoi właśnie na dole z kuzynami pod domofonem i mam mu kod podać , odłożełam telefon i otworzyłam im "normalnie" (bzyczkiem) No jakaś paranoja. A swoją drogą ciekawe czy można ten kod zmienić jakoś?

Napisane przez Agape007

Tak, jak kupiłam i uważam, że to był dobry zakup. Z prawej piersi troszkę gorzej leci mleko i mała szarpie mi brodawkę i przez to często mnie boli, a z osłonką jest super...
****
I znów 1 kg mniej ...

Dziękuję za opowiedz
za kilogram

Napisane przez PatkaM84

Ja kupiłam - położna na SR mówiła, że jak ma się właśnie zmaltretowane brodawki to używając kapturków przez kilka dni można brodawki doprowadzić do ładu nie powodując dla siebie bólu.

Również dziękuję

[QUOTE=malinka118;16349545]Karmiłam synka 15 mięsięcy ale nie używałam nakładek. Moja położna nauczyła mnie porządnie wkładać synkowi całą brodawkę i nie było potrzeba. Teraz nie kupowałam, jak będą potrzebne wtedy kupię.[QUOTE]

[lila12]

Dzień dobry Mamuśki i Brzuszki

Ja używam osłonek na brodawki od narodzin mojego Bartusia - ratują nas, inaczej raczej nie karmiłabym piersią (jedna brodawka wklęsła, druga baaaardzo wrażliwa i strasznie boli). Przetestowałam wszystkie - wynik: Medela - są mega najlepsze (mam rozmiar L). Powinnam stopniowo od nich odchodzic, aby Malusz ssał samą pierś ale na razie to niemozliwe, próbujemy ale nici, taki ból.
Są różne teorie ale myślę, że lepiej karmić z nakładkami niż wcale.

Jak się Mamusie czujecie? Już niedługo wielka chwila

Bartuś, Bartuś i mama

[Kancia]

Napisane przez malinka118

Już nie ma pół blachy a jedliśmy po obiedzie.

Przepis właśnie wrzuciłam http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=939 Mąż się ze mnie śmieje, że teraz ciągle z aparatem do kuchni biegam

A co do rozstępów to miałam trochę po Olafku, jakoś się nimi nie przejmowałam - wiadomo smarowałam się w ciąży i po i ładnie zbladły. Ale czym one są w porównaniu do naszych skarbków. A mąż w ogóle na nie nie zwaracał i nie zwraca uwagi.

mój też tyle, że ja mam dośc słaby sprzęt to i zdjęcia kiepskawe no ale co tam a bez fotek to tak jakoś średnio

co do rozstepów to 100% prawdy to chyba mamy co już mają dzieci są takiego zdania i sie tak nie przejmują.

[malinka118]

Napisane przez lila12

Bartuś, Bartuś i mama

Lila ślicznie wyglądasz. A Bartuś jaki ma śliczny zadarty nosek Małe cudo

Napisane przez Kancia

mój też tyle, że ja mam dośc słaby sprzęt to i zdjęcia kiepskawe no ale co tam a bez fotek to tak jakoś średnio

co do rozstepów to 100% prawdy to chyba mamy co już mają dzieci są takiego zdania i sie tak nie przejmują.

Najpierw dawałam bez zdjęć, ale sama stwierdziłam, że w większości próbuję przepisy z fotkami. A aparat nieważne czy dobry, trzeba poprostu mieć pomysł. A Twoje zdjęcia są bardzo ladne. Najbardziej mnie kuszą bułeczki drożdżowe, spróbuję z masą serową i może z nutellą w przyszłym tygodniu jak się nie rozdwoję.

[Kancia]

lila ślicznie wyglądasz i Bartuś malutki

malinka no własnie ja się czaje zeby zrobic z twarożkiem te bułki i z owocami jakimis

wstawię Wam mojego komandosa

[malinka118]

Kancia super Komandos Mój też dzisiaj z górki zamiast zjeżdżać to się tarzał razem z Zuzką.

[pysiamn]

Dzięki dziewczynki za podpowiedzi co do oslonek
ja myślałam o tych Medeli własnie ;
http://www.allegro.pl/item867593179_...rozmiar_m.html

Tylko jak ten rozmiar na cycocha dobrać ?

i wolałabym je zobaczyć ...niż zamawiać na allegoro

może w poniedziałek wpadnę do Zlotych tarasów po badaniach i poszukam

Malinko ...u nas też te ciasto znika jak woda cieszę się że smakowało....a szybko i łatwo się robi
mój też się śmieje że nawet kawe czasem cyknę

Kancia. Malinko ...polecam ten dzemik łowicza ma dość sporek kawałki owoców i po ostudzeniu robi się galeretkowany....
też myślałam o nich z serkiem i z rodzynkami

Fajny ten pomysł na drozdzowy

Lila śliczny Bartuś i mamusia z synkiem nie widać na twarzy zmęczenia czy trosk tylko miłość ...ahhhhhhhh jak słodko


ps. Kancia komandos pierwsza klasa
Włąsnie Kubuś wstał i pyta kto to ? to mu odpowiedziałam ...

A potem słychać na filmie twoje męża ...jak pyta :
"Wstajesz? "

A Kuba krzyczy " Nieeeee Jesce "

[Kancia]

Napisane przez pysiamn

ps. Kancia komandos pierwsza klasa
Włąsnie Kubuś wstał i pyta kto to ? to mu odpowiedziałam ...

A potem słychać na filmie twoje męża ...jak pyta :
"Wstajesz? "

A Kuba krzyczy " Nieeeee Jesce "

hahahaha

[brzoskwinia82]

Napisane przez kamyil

musi mu się zwrócić inwestycja - i to możliwie szybko a kto ma za to zapłacić jak nie pacjentki??

ja dziś dostałam odpowiedź nt. jednego lekarza do którego chciałam się wybrać na dodatkową wizytę - taką sama dla siebie, kasuje 100zł więc chyba zadzwonię i pojadę w przyszłym tygodniu, zabiorę mamę z sobą bo ona też musi iść na konsultację ginekologiczną a jakoś samej nie bardzo jej się spieszy gdziekolwiek

------------------------------------------------------------
ja też kupiłam te osłonki na piersi do karmienia - ale też nie za bardzo wiem czy stosować czy próbować bez?nie chciałabym żeby dziecko jak wampirek sobie mleczko z krwią piło :/

dokładnie - zainwestuje w sprzęt to musi jakoś odrobić

Ja kupiłam nakładki aventu ale nie wiem jaki rozmiar???

Napisane przez lila12

Dzień dobry Mamuśki i Brzuszki

Ja używam osłonek na brodawki od narodzin mojego Bartusia - ratują nas, inaczej raczej nie karmiłabym piersią (jedna brodawka wklęsła, druga baaaardzo wrażliwa i strasznie boli). Przetestowałam wszystkie - wynik: Medela - są mega najlepsze (mam rozmiar L). Powinnam stopniowo od nich odchodzic, aby Malusz ssał samą pierś ale na razie to niemozliwe, próbujemy ale nici, taki ból.
Są różne teorie ale myślę, że lepiej karmić z nakładkami niż wcale.

Jak się Mamusie czujecie? Już niedługo wielka chwila

Bartuś, Bartuś i mama

śliczny Bartuś i śliczna mamusia

[ula 87]

dziewczyny dopiero teraz zakończyłam sprzątanko , bo od 10 do samej 14.00 nie miałam prądu i wody
teraz już mogę zrobić sobie kawkę
przygotowałam już na jutro mięsko ( marynuje sie ) i galaretka czeka w lodówce (ciekawe czy sie doczeka jutra) bita śmietana jeszcze nie zrobiona , bi by napewno nie doczekała się galaretki

odmroziłam ciasto weselne co zostało mi z tygodnia , makowiec już mnie woła

dziś mam straszny apetyt , ciągle głodna jestem

Napisane przez lila12

Bartuś, Bartuś i mama

ale słodziak a mama pięknieje w oczach

Napisane przez Kancia

wstawię Wam mojego komandosa

no super komandos


Pysiu ja taką nakładkę z wypustkami dostałam na wieczór panieński identyczna tylko ciemno różowa , wypróbowaliśmy ją raz i wolę bez dopalaczy (jak dla mnie to za bardzo podrażnia)