wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[hania811]

Napisane przez miskowa

chyba przestanę zaglądać na wątek sigmy.
Chciałam te baleriny z kokardką i dziś zaglądam a tam zamówienie Granatowe co prawda, a wolałabym szare, no ale się wpisałam oczywiście.

nic mi się nie chce, lenimy się dziś z tż cały dzień. Miałam się pouczyć na egzamin, który mam za tydzień, ale nie mogę się zabrać, więc nie będę się chyba zmuszać

Też sie nad nimi zastanawiam..bo z szarego zamówienia chyba nic nie będzie

EDIT
Zapisałam sie
Już na 3 pary od rana

[ButterBear]

Dzień doberek. Szalejecie z tymi butami.

Ja bardzo poproszę linka na nie raz jeszcze...

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Dzień doberek. Szalejecie z tymi butami.

Ja bardzo poproszę linka na nie raz jeszcze...

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post17160070

[jodie]

hej!

ale ta butomania wciąga moje zamówienie wychodzi
ale na szare z rózą i na białe z blaszką jestem na rezerwowej liście.
teraz potrzebny sponsor na te moje szaleństwa butowe

Haniu widzę że i Ty szalejesz z zamówieniami

[ButterBear]

Napisane przez hania811

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post17160070

Dzięki

Jak tam w pracy? U nas akcja walentynkowa, że niby...i ludzi dużo

Kurka, chciałabym się załapać na jakieś butki..ale mój numer rozchwytywany..i mój refleks kiepski

[hania811]

Napisane przez jodie

hej!

ale ta butomania wciąga moje zamówienie wychodzi
ale na szare z rózą i na białe z blaszką jestem na rezerwowej liście.
teraz potrzebny sponsor na te moje szaleństwa butowe

Haniu widzę że i Ty szalejesz z zamówieniami

Które wchodzi??

Ja jestem strasznie zła że nie załapałam się na zarowe
Miałam przez chwilę zaryzykować z 37 ale Miśkowa pisze że numeracja standardowa..wiec odpada

Na szczęście butki kosztują grosze...za 3 pary z Sigmy normalnie kupiłabyś jedną

[jodie]

Haniu wychodzi zamówienie na musztardówki - te co Dorince się tak podobały

[hania811]

Napisane przez jodie

Haniu wychodzi zamówienie na musztardówki - te co Dorince się tak podobały

ah..no tak.
Dori będzie zła

-----
Czyli Miśkowa kupiłam 2 pary butów w tym tygodniu

[jodie]

Napisane przez hania811

ah..no tak.
Dori będzie zła

-----
Czyli Miśkowa kupiłam 2 pary butów w tym tygodniu

Miskowa też te butki zamówiła

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

zamówiłam kolejne butki, chyba muszę wyłączyć komputer

[hania811]

Butter może takie- drugie od lewej.
Są 38!

[jodie]

kolejne moje zamówienie skompletowane mam dziś farta ale i jedno odwołane no nic jak tak dalej pojdzie to będę musiała dodatkowa szafę na buty nabyć

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Butter może takie- drugie od lewej.
Są 38!

Haniu, czy ja dobrze widzę, że Ty je bierzesz? Takie na obcasie?? A jaki wysoki ten obcas?

[czeremchowa]

cześć

Ale szaleństwo butowe
Podobały mi się 3 pary które były teraz zamawiane ale boję się o rozmiar nie wiem czy zamawiać 39 czy 40

[novocaine870]

buuu....... ja też chcę jakieś buty

[carmelova]

Napisane przez hania811

Butter może takie- drugie od lewej.
Są 38!

Też się na nie skusiłam Obcas nie wygląda na zbyt wysoki
Haniu zmobilizowałaś mnie do ćwiczeń Wczoraj zrobiłam trening na ramiona i pośladki, a dzisiaj dałam się wyciągnąć Tżtowi na godzinkę na squasha

[emi_lka]

Hm...ja też nie oparłam się pokusie butowej
Tylko nie wiem, czy się załapałam do zamówienia, jeszcze nie ogarniam działania

[jodie]

idę tańczyć na stole
miłego wieczoru

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Haniu, czy ja dobrze widzę, że Ty je bierzesz? Takie na obcasie?? A jaki wysoki ten obcas?

Nom skusiłam się bo obcas niski i szeroki.
Ale mało chętnych na nie

Napisane przez carmelova

Też się na nie skusiłam Obcas nie wygląda na zbyt wysoki
Haniu zmobilizowałaś mnie do ćwiczeń Wczoraj zrobiłam trening na ramiona i pośladki, a dzisiaj dałam się wyciągnąć Tżtowi na godzinkę na squasha

grzeczna dziewczynka

Napisane przez jodie

idę tańczyć na stole
miłego wieczoru

Miłego tańczenia na stole

No i mam 2 pary takich samych balerinek..granatowe i szare
I czarne cichobiegi.
Kupiłam dziś 3 pary butów tym sposobem
A dobrze ze musiałam iśc na mecz bo jeszcze bym kupiła gladiatorki na obcasie

[Poemi]

Napisane przez hania811

No nie powiedziałabym..wątpię żeby jakaś emerytka dała radę zrobić PRAWIDŁOWO ćwiczenia z pilatesu.

Mnie pilates strasznie nudzi, muszę mieć coś bardziej rozruchowego że tak powiem .

Szalejecie z tymi butami, ja tam na razie nie zaglądam bo bym się załamała...

Z urodzin TŻ-a trochę kicha wyszła bo znowu miał kaca giganta i dopiero o 17 był w stanie wyjść z domu więc tylko do kawiarni pojechaliśmy . Nie mogliśmy za długo zabawić bo jutro Kraków... Ale tort wyszedł mi boski . Najładniejszy biszkopt jaki w życiu widziałam

TŻ mi dzisiaj powiedział, że na sylwestrze myślał, że jestem dziewczyną mojego przyjaciela . I ciężki dylemat miał czy odbijać dziewczynę kumplowi. Nie on jeden tak myślał

[miskowa]

Napisane przez hania811

ah..no tak.
dori będzie zła

-----
czyli miśkowa kupiłam 2 pary butów w tym tygodniu:d

3:d

[ButterBear]

Cześć Pierwsza dziś jestem

Jak tam powalentynkowe nastroje??

Dziewczyny,wpisałam się na jedną parę butków-ale chyba się nie załapałam...trudno, będę śledzić dalej

[miskowa]

cześć

ale mi się nic nie chce. I chyba jakoś krzywo spałam, bo mnie szyja z jednej strony boli i ramię.

My walentynek nie obchodziliśmy. Tyle dobrego, że tż mi wczoraj świeże truskawki kupił w pudełku w kształcie serca. Ale generalnie nie lubię tego sztucznego święta

[dorinka30]

Cześć

Weekend minął pod znakiem zamówień butów , widziałam że nie tylko mi zresztą
JUż się ucieszyłam jak głupi do sera na te karmelkowe z kokardką, bo załapałam się a tu raczej widać, że do zamówienia nie dojdzie, a buty takie bosskie

I znowu zima daje czadu

[jodie]

hej!

u nas też zasypało wczoraj odśnieżaliśmy działkę i dachy. niestety u dziadka dach nad garażem nie wytrzymał i zawalił sie i teraz mamy dodatkową robotę.

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Cześć

Weekend minął pod znakiem zamówień butów , widziałam że nie tylko mi zresztą
JUż się ucieszyłam jak głupi do sera na te karmelkowe z kokardką, bo załapałam się a tu raczej widać, że do zamówienia nie dojdzie, a buty takie bosskie

I znowu zima daje czadu

u mnie też znowu śnieg sypie. Już mam naprawdę dość

[dorinka30]

Napisane przez jodie

hej!

u nas też zasypało wczoraj odśnieżaliśmy działkę i dachy. niestety u dziadka dach nad garażem nie wytrzymał i zawalił sie i teraz mamy dodatkową robotę.

O rety to przerąbane

Napisane przez miskowa

u mnie też znowu śnieg sypie. Już mam naprawdę dość

Ja też mam dosyć

[asiuk]

Cześć!

Jak tam po weekendzie? U mnie skrajnie: w piątek była impreza - otwarcie klubu, miałam zaproszenia. Super się bawiłam, trochę za dużo wypiłam, ale byłam grzeczna Z kolei sobota - masakra... Rano pies (Bono) teściów uszkodził sobie kręgosłup, gdy puścił się w pogoń za psem sąsiada, który go parę minut wcześniej pogryzł. Przyszedł do domu i w przedpokoju padł na podłogę. Dostał paraliżu tylnych łap, nie mógł się podnieść. Weterynarz przyjechał go obejrzeć, próbował go postawić na nogi, ale nie było szans, by się utrzymał. Teściowe zdecydowali, że ma go uśpić. T. z tatą wykopali dół w ogródku, o 15 weterynarz przyjechał z powrotem. Rodzice się zmyli, nie chcieli tego widzieć. Tomek musiał go przytaszczyć na stół i trzymał mu głowę, gdy weterynarz go usypiał. Bono się nie bronił, był pogodzony chyba ze swoim losem. Ja stałam na schodach i patrzyłam na to wszystko, gdy Tomek zaczął płakać, nie wytrzymałam i też się poryczałam. Potem popłakał się mój szwagier i szwagierka Straszne przeżycie, mimo, że to nie mój pies.
Teściowa była załamana, musiała brać tabletki na uspokojenie.

Walentynki były ok, pojechaliśmy do kina na "To skomplikowane", dostałam różę, a Tomek ode mnie - płytę Gipsy Kings.
A dziś poniedziałek.

[hania811]

Heloo.
Do czego to doszło żebym najpierw na wątek Sigmy wchodziła, a później dopiero do nas

Ale coś czuję że nie tylko ja tak mam

Mój weekend cudny.
Piątek plotki z koleżanką, sobota meczyk ręcznej, później wyjście z mężem do restauracji, mała rundka po knajpkach..ale w efekcie mąż zadecydował że pijemy wino w domku...tak więc nastąpiły długie nocne rozmowy (i nie tylko)
Normalnie zakochana jestem w mężu do szaleństwa.

Dziś przed pracą byłam u fryzjera...mam troszkę inną fryzurkę

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Heloo.
Do czego to doszło żebym najpierw na wątek Sigmy wchodziła, a później dopiero do nas

Ale coś czuję że nie tylko ja tak mam

Mój weekend cudny.
Piątek plotki z koleżanką, sobota meczyk ręcznej, później wyjście z mężem do restauracji, mała rundka po knajpkach..ale w efekcie mąż zadecydował że pijemy wino w domku...tak więc nastąpiły długie nocne rozmowy (i nie tylko)
Normalnie zakochana jestem w mężu do szaleństwa.

Dziś przed pracą byłam u fryzjera...mam troszkę inną fryzurkę

No z tą Sigmą to wariactwo normalnie, uzależniłyśmy się
Tylko męczyć mnie zaczyna to czatowanie na zapis, a później oczekiwanie czy zamówienie dojdzie do skutku ?

My walentynki przełożyliśmy sobie na najbliższy weekend, bo będziemy sami i idziemy wreszcie gdzieś do knajpki

Asiuk odnośnie butów widziałam, że zapisałaś się na rajskie Super są te buty, mam nadzieję że wypali zamówienie

[hania811]

Napisane przez dorinka30

No z tą Sigmą to wariactwo normalnie, uzależniłyśmy się
Tylko męczyć mnie zaczyna to czatowanie na zapis, a później oczekiwanie czy zamówienie dojdzie do skutku ?

My walentynki przełożyliśmy sobie na najbliższy weekend, bo będziemy sami i idziemy wreszcie gdzieś do knajpki

Asiuk odnośnie butów widziałam, że zapisałaś się na rajskie Super są te buty, mam nadzieję że wypali zamówienie

Ja mam teraz 2 wariactwa
Zamawianie butów i robienie zdjęć wszystkiemu co gotuję

W Sigmie najgorsze jest to oczekiwanie i niepewność które zamowienie dojdzie do skutku...tym sposobem nie mam koturn (a mogłam sie zapisać na beżowe zamiast czarnych) za to mam 2 pary balerin z kokardką. Bałam sie że szare zamówienie nie dojdzie do skutku więc zapisałam sie też na granatowe...tymczasem i te i te doszły do skutku.