Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. V :-))

[Siala_Bala]

http://www.youtube.com/watch?v=LFZdB6icuoE

polecam wszystkim mamuśkom

[Jola00]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19527757]ale fajniste fotki.
Wczoraj (mam nadzieję po raz ostatni) wyprałam moje spodnie ciążowe Dzisiaj też strzeliłam sobie fotki- oby też ostatnie z brzucholem.

I tak na zachętę dla Tymusia TŻ poskładał łóżeczko, przygotowalismy wózek, wanienkę, leżaczek...
[/QUOTE]


Kochana,a gdzie Twoje foteczki ?

Napisane przez Siala_Bala

http://www.youtube.com/watch?v=LFZdB6icuoE

polecam wszystkim mamuśkom

[miss.hot]

Napisane przez kropka75

A oto moje dziecię:

Min to stworzonko to ma z tysiąc pięćset, na każdą okazję.

Sorry, że tak się wwalam w wątek Wam, ale muszę gorąco pogratulować Kropce słodkiego syneczka
Buziaki i uściski ode mnie i Grzesia

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

proszę bardzo, troszkę nas.

[Gringoo]

Napisane przez Dilayla

A ja dziś muszę zrobić porządek z włosami i pazurkami,bo jak dzidek wyjdzie to stwierdzi,że inaczej sobie mamusie wyobrażał

może też powinnam zacząć o tym samym myśleć

Napisane przez karolcia228

Gratulacje dla rozpakowanych, lecicie jak burza Teraz nasza kolej...mysle ze tez w czerwcu zaczniemy

hej.. kolejka to kolejka dajcie no szanse rozpakować się czerwcówkom

Napisane przez Dilayla

Ja tam nie wiem kiedy przestac malowac pazurki...jakos czuje,że jeszcze nie czas, wiec maluje bo nie lubie nieumalowanych ... ale kiedys trzeba zaniechac, moze za tydzien,jka juz bedzie ten 38my

no ja jutro zaczynam 38 tydz nic mi nie wiadomo na temat nie malowania paznokci...wiem że do porodu trzeba zmyć u rąk, u nóg mogę mieć śmiało umalowane.... a czy to ma jakies specjalne znaczenie że trzeba zaniechać

Ja myślę, że i tak jest dużo czasu żeby zmyć pazurki przed porodem, przecież od razu maleństwo nie wyskoczy jak burza choćbyśmy tego bardzo chciały

Napisane przez kasiaaX

No właśnie...nuda...to ja nie jestem przyzwyczajona do tak długiej nieobecności męża, wczoraj 12 h, dzis więcej jeszcze

Poczekaj, poczekaj, jeszcze my - czerwcowe nie zaczełysmy daj nam szansę

noo właśnie dajcie nam szansę
Kochanie ja czekam na męża już ponad 1,5 miesiąca

Napisane przez Jola00

Jak tu spokojnie dziś.
U mnie lato na całego. W domu ciężko wytrzymać,więc znów byliśmy nad wielką wodą Ja uwielbiam morze,dobrze że tu w Anglii mamy naprawdę blisko (ok.30 min jazdy)
Są też foteczki,pewnie jedne z ostatnich w dwupaku...

Jola, zdjęcia przepiękne
też chcę mieć taką pamiątkę, tylko gdzie tu do morza ho ho

Napisane przez Silpe

Juz mnie to troszke meczy - siedziałam dzis przy kompie a tu mi takie zapachy normalnie - gdzies grilowali blisko no ślinotoku normalnie dostałam - pogoda cudna aja sama siedze
- chce grila , winka , małża , sexu i żeby Gabryska umiała sie sama podcierac
CHyba koncówka sie zbliża bo zaczynają włanczac mi sie niektóre funkcje np te odpowiedzialane za bzykanko -nareszcie
tylko chłopa brak - no pochlastac sie można - ja był to mi sie nie chciało a teraz posucha

tooo na to trzeba będzie dłuuuugo poczekać
Mi też chce się zabaw ale chłopa nie ma już ho ho

Napisane przez Siala_Bala

http://www.youtube.com/watch?v=LFZdB6icuoE

polecam wszystkim mamuśkom

Szaju, Bydgosiu, Kropko, Yolando śliczne te wasze słodziaki małe

A ja dzisiaj byłam nad zalewem
taka pogoda, że szkoda było siedzieć w domu w 4 ścianach..

Dziewczyny chciałam jutro zakupić termometr dla małej, widziałam że będą w promocji takie do uszka za 50zł..
aaa i jeszcze chyba czas się wybrać do apteki na zakupy, bo nic nie mamy

[margo80]

Lea - gdzie się podziała Twoja grzywka??
foteczki super, fajna z Was rodzinka

[Gringoo]

lea śliczne zdjęcia
a ten różowiutki kolor bardzo Ci pasuje kochana

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez margo80

Lea - gdzie się podziała Twoja grzywka??
foteczki super, fajna z Was rodzinka

zebrałam ją opaską do góry- już była taka długa. Pomyślałam, że teraz będe miała mało czasu i siły na układanie grzywki więc nie podcinam... podetnę potem -jak już wrócę do formy.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez Gringoo

lea śliczne zdjęcia
a ten różowiutki kolor bardzo Ci pasuje kochana

hihi, ja lubię różowy- dlatego cały strój do szpitala mam różowy- skarpetki, piżamka, szlafroczek, papcie.

[Gringoo]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19529003]zebrałam ją opaską do góry- już była taka długa. Pomyślałam, że teraz będe miała mało czasu i siły na układanie grzywki więc nie podcinam... podetnę potem -jak już wrócę do formy.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------


hihi, ja lubię różowy- dlatego cały strój do szpitala mam różowy- skarpetki, piżamka, szlafroczek, papcie. [/QUOTE]
Bardzo dobrze Zdecydowanie Ci do twarzy w takim kolorku

to może ja się pochwalę i sobą z 2 ostatnich dni..
niestety nie mam tak ładnych zdjęć jak wy bo nie ma kto mi zrobić sesji w plenerze

[Jola00]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19528736]proszę bardzo, troszkę nas. [/QUOTE]

Piękna rodzinka! Śliczne fotki

Napisane przez Gringoo

Jola, zdjęcia przepiękne
też chcę mieć taką pamiątkę, tylko gdzie tu do morza ho ho

Napisane przez Gringoo

to może ja się pochwalę i sobą z 2 ostatnich dni..
niestety nie mam tak ładnych zdjęć jak wy bo nie ma kto mi zrobić sesji w plenerze

Mogłabyś być ciężarną modelką na wybiegu Figura do pozazdroszczenia,ślicznie

[kasiaaX]

Napisane przez Jola00

Jak tu spokojnie dziś.
U mnie lato na całego. W domu ciężko wytrzymać,więc znów byliśmy nad wielką wodą Ja uwielbiam morze,dobrze że tu w Anglii mamy naprawdę blisko (ok.30 min jazdy)
Są też foteczki,pewnie jedne z ostatnich w dwupaku...

daj troszke słoneczka piekna i zgrabna mamusia z ciebie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19525415]


Co do pazurków - u mnie nie trzeba było zmywać.

Jesteśmy po 1 kąpieli, wszyscy troje żyjemy [/QUOTE]

ooo, to spoko, u nas trzeba.
Piekna malutka ja tez juz chce swoją...

Napisane przez bydgoszczanka

Oby tak dalej

Jola, śliczne fotki

Moja ślicznotka, przebrana czeka na karmienie

i kolejna misska twoja to juz miesięczna panienka

Napisane przez Siala_Bala

http://www.youtube.com/watch?v=LFZdB6icuoE

polecam wszystkim mamuśkom

fajne
siala - ta twoja żabka w avavtarku to nie zmęczona jest?

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;19528736]proszę bardzo, troszkę nas. [/QUOTE]

cudna rodzinka

Napisane przez Gringoo

noo właśnie dajcie nam szansę
Kochanie ja czekam na męża już ponad 1,5 miesiąca

tooo na to trzeba będzie dłuuuugo poczekać
Mi też chce się zabaw ale chłopa nie ma już ho ho

to gdzie ty tak chłopa wygoniłaś? mojego nadal nie ma i już dostaje kociokwiku...tak znienacka mnie zostawiać...ech, nie robi sie tak kobiecie w ciąży...

mi tez sie chce zabaw, ale mój małż tarktuje mnie jak inkubatorek i ma blokadkę...nie to nie, jeszcze pożałuje

Napisane przez Gringoo

Bardzo dobrze Zdecydowanie Ci do twarzy w takim kolorku

to może ja się pochwalę i sobą z 2 ostatnich dni..
niestety nie mam tak ładnych zdjęć jak wy bo nie ma kto mi zrobić sesji w plenerze

oczywiście zgrabniocha a brzusio taki jak 20to tygodniowy

[Motylicaja]

i ja sie wtrace.....

Macie super zdjecia brzuszkow dziewczyny i dzieciaczkow: cmok:

[Anielllka]

Cudne dzieciaczki a co mama to ładniejsza - śliczne mamy i piękne brzuszki

ja ciagle w dwupaku ale jakoś chyba długo nie pociagne, juz w piatek wieczorem miałam jakieś dziwne bóle jak na okres, brzuch mi sie obnizył i się objadam wszystkim a cukier mam niski - to ponoć oznaka zblizającego sie poroduale już przynajmniej od jutra mam wolne to się pobycze troche i zrobie ostatnie zakupy dla małego

[Gringoo]

Napisane przez Jola00

Mogłabyś być ciężarną modelką na wybiegu Figura do pozazdroszczenia,ślicznie

taaa.. może zacznę o tym myśleć póki pora
będę odzwierciedleniem Claudii Schiffer w polskim wcieleniu

Napisane przez kasiaaX

to gdzie ty tak chłopa wygoniłaś? mojego nadal nie ma i już dostaje kociokwiku...tak znienacka mnie zostawiać...ech, nie robi sie tak kobiecie w ciąży...

mi tez sie chce zabaw, ale mój małż tarktuje mnie jak inkubatorek i ma blokadkę...nie to nie, jeszcze pożałuje



oczywiście zgrabniocha a brzusio taki jak 20to tygodniowy

dziękuję słońce
a mój małż wyjechał do pracy za granicę, no i tak sobie już czekam na niego i czekam tyle czasu
a jeszcze głupol kupił sobie bilet prawie na termin porodu, ciekawe czy zdąży
a Twój chłop jeszcze pożałuje że nie korzystał na całego póki miał okazję

Napisane przez Motylicaja

i ja sie wtrace.....

Macie super zdjecia brzuszkow dziewczyny i dzieciaczkow: cmok:

heeej

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Anielllka

Cudne dzieciaczki a co mama to ładniejsza - śliczne mamy i piękne brzuszki

ja ciagle w dwupaku ale jakoś chyba długo nie pociagne, juz w piatek wieczorem miałam jakieś dziwne bóle jak na okres, brzuch mi sie obnizył i się objadam wszystkim a cukier mam niski - to ponoć oznaka zblizającego sie poroduale już przynajmniej od jutra mam wolne to się pobycze troche i zrobie ostatnie zakupy dla małego

a mnie żadne objawy zbliżającego się porodu nie dopadają
w sumie to jeszcze 3 tygodnie, ale ja już bym chciała mieć przy sobie naszą kruszynkę

[Jola00]

Napisane przez kasiaaX

daj troszke słoneczka piekna i zgrabna mamusia z ciebie

Słoneczko u mnie jeszcze ponoć jutro tylko... To pewnie do Ciebie się przeniesie

Napisane przez Motylicaja

i ja sie wtrace.....

Macie super zdjecia brzuszkow dziewczyny i dzieciaczkow: cmok:

Napisane przez Anielllka

Cudne dzieciaczki a co mama to ładniejsza - śliczne mamy i piękne brzuszki

ja ciagle w dwupaku ale jakoś chyba długo nie pociagne, juz w piatek wieczorem miałam jakieś dziwne bóle jak na okres, brzuch mi sie obnizył i się objadam wszystkim a cukier mam niski - to ponoć oznaka zblizającego sie poroduale już przynajmniej od jutra mam wolne to się pobycze troche i zrobie ostatnie zakupy dla małego

A ja nie mam żadnych objawów...

Napisane przez Gringoo

taaa.. może zacznę o tym myśleć póki pora
będę odzwierciedleniem Claudii Schiffer w polskim wcieleniu


a mnie żadne objawy zbliżającego się porodu nie dopadają
w sumie to jeszcze 3 tygodnie, ale ja już bym chciała mieć przy sobie naszą kruszynkę

Możesz być tą Claudią

U mnie też nie ma żadnych objawów...

[Gringoo]

Napisane przez Jola00

Możesz być tą Claudią

U mnie też nie ma żadnych objawów...

nooo ja mam może takie, że brzucha mi nie starczy na to rozciąganie się mojej pannicy
a tak poważnie to coś tam mnie czasem ciągnie w brzuchu i takie bóle jak na @ ale chwilowe.. no i czasem mnie biodra bolą i ciągnie aż do krzyża

ja zmykam spać bo jutro badania z samego rana
dobranoc mamusie

[Gringoo]

Dzień dobry dziewczyny w bardzo pochmurny poranek
Lecę za godzinę na badania..
aaaaale źle mi się dzisiaj spało..
bolał mnie brzuch w nocy jak na @ i w ogóle tak mnie ciągnęło we wszystkie strony, że wierciłam się z boku na bok
ja coś czuję, że jak przyjdzie moja godzina "0" to dam położnym ładnie popalić na porodówce

[margo80]

witam.
u nas nocka minęła spokojnie. zero wstawania
miała dziś przyjść mama, umyć okno w pokoju Ewci i pomóc mi posprzątać, ale u nas znów deszcz...

czekam sobie na małża, krótko go dziś będę miała, bo potem śmiga do Wrocka na 2 dni... na szczęście ich dzielnicy nie zalało, zagrożenie mija, więc mogę być spokojniejsza.

[Jola00]

Dzień Dobry

Witam w dwupaku (11 dni do terminu)
U mnie piękne słoneczko od rana,niestety ostatni gorący dzień...Od jutra już chłodniej
Przy sprzątaniu uderzyłam się w brzuch (tak naprawdę nawet nie wiem kiedy) i mam siniaka. Teraz jak mały coś wystawia w tym miejscu,to mnie boli... Ale jemu nie powinno nic się stać,prawda

[margo80]

Napisane przez Jola00

Dzień Dobry

Witam w dwupaku (11 dni do terminu)
U mnie piękne słoneczko od rana,niestety ostatni gorący dzień...Od jutra już chłodniej
Przy sprzątaniu uderzyłam się w brzuch (tak naprawdę nawet nie wiem kiedy) i mam siniaka. Teraz jak mały coś wystawia w tym miejscu,to mnie boli... Ale jemu nie powinno nic się stać,prawda

na pewno nic mu się nie stało, jest dobrze chroniony. a skoro nawet Ty nie pamiętasz momentu uderzenia, to pewnie wcale go nie odczuł

Ewcia właśnie przekręca się z lewej na prawą i odwrotnie do tej pory raczej siedziała po którejś ze stron i machała rączkami, nóżkami, a teraz rozrabia

[Jola00]

Napisane przez margo80

na pewno nic mu się nie stało, jest dobrze chroniony. a skoro nawet Ty nie pamiętasz momentu uderzenia, to pewnie wcale go nie odczuł

Ewcia właśnie przekręca się z lewej na prawą i odwrotnie do tej pory raczej siedziała po którejś ze stron i machała rączkami, nóżkami, a teraz rozrabia

No właśnie,naprawdę nie wiem nawet kiedy W ogóle to ja już się nigdzie nie mieszczę...Niezdara ze mnie
Na szczęście już niedługo

Mój synuś też się przekręca z prawej na lewą Sprytne te dzieciaczki,bo przecież miejsca tam już nie ma wcale

[margo80]

a wiecie co? mam jakieś przeczucie, że Marchalczar się posypała

[Gringoo]

Napisane przez margo80

a wiecie co? mam jakieś przeczucie, że Marchalczar się posypała

całkiem możliwe
czekamy więc na wieści

Ja już po badaniach
Zasuwam ostro coś zjeść bo od rana mam ochotę na jakieś pyszne śniadanko

[Jola00]

Napisane przez margo80

a wiecie co? mam jakieś przeczucie, że Marchalczar się posypała

Możliwe...
Kochana a masz jakieś przeczucie wobec mnie? Ja chcę wiedzieć kiedy...
W ogóle to powiedzcie komu podesłać nr telefonu,bo nie wiem....

[margo80]

Napisane przez Jola00

Możliwe...
Kochana a masz jakieś przeczucie wobec mnie? Ja chcę wiedzieć kiedy...
W ogóle to powiedzcie komu podesłać nr telefonu,bo nie wiem....

numer wyślij na pw do Lei.

jeszcze mi przyszło do głowy, że zawsze rano była tu bratkab - na nią też już czas rodzić, więc może...

Jolu - Ty jeszcze czekaj w kolejce

[Jola00]

Napisane przez margo80

numer wyślij na pw do Lei.

jeszcze mi przyszło do głowy, że zawsze rano była tu bratkab - na nią też już czas rodzić, więc może...

Jolu - Ty jeszcze czekaj w kolejce

Czekam,czekam cierpliwie
Bardzo możliwe,że bartkab też Teraz to już właściwie wszystkie majówki po kolei mogą się rozpakowywać. W końcu dziś już jest 24 Czerwiec już tuż,tuż....

[margo80]

oj tak, czerwiec już blisko.
ja mam ciągle poczucie, że nie zdążę ze wszystkim, choć nie zanosi się u mnie na szybszy poród. wszystko przez ten ciągnący się remont, który uniemożliwia mi wicie gniazda.

ciągle pada....

[Jola00]

Napisane przez margo80

oj tak, czerwiec już blisko.
ja mam ciągle poczucie, że nie zdążę ze wszystkim, choć nie zanosi się u mnie na szybszy poród. wszystko przez ten ciągnący się remont, który uniemożliwia mi wicie gniazda.

ciągle pada....

Nie martw się kochana,na pewno zdążysz Ma kto Ci pomóc w razie w,więc nie będzie problemu
Ja musiałam wszystko wcześniej przygotować na wszelki wypadek,bo jak pójdziemy rodzić,to jeśli wszystko będzie w porządku po paru godzinach wygonią nas do domu Jeśli urodzę w nocy,mogę zostać w szpitalu do rana...
No i do pomocy będzie tylko małż...Rodzice daleko...

[margo80]

Napisane przez Jola00

Nie martw się kochana,na pewno zdążysz Ma kto Ci pomóc w razie w,więc nie będzie problemu
Ja musiałam wszystko wcześniej przygotować na wszelki wypadek,bo jak pójdziemy rodzić,to jeśli wszystko będzie w porządku po paru godzinach wygonią nas do domu Jeśli urodzę w nocy,mogę zostać w szpitalu do rana...
No i do pomocy będzie tylko małż...Rodzice daleko...

dziwną mają politykę w UK. chyba powinni Was trochę poobserwować, nie? dać odpocząć mamusi, zanim wpadnie w domowy wir i będzie zdana na siebie i najbliższych...

mnie rzeczywiście ma kto pomóc i wierzę, że gdybym trafiła do szpitala wcześniej, zdołaliby ogarnąć sytuację i wszystko przygotować na moje wyjście, ale chciałabym jednak mieć na to jakiś wpływ i po swojemu zrobić, poukładać, posortować itp.

[Jola00]

Napisane przez margo80

dziwną mają politykę w UK. chyba powinni Was trochę poobserwować, nie? dać odpocząć mamusi, zanim wpadnie w domowy wir i będzie zdana na siebie i najbliższych...

mnie rzeczywiście ma kto pomóc i wierzę, że gdybym trafiła do szpitala wcześniej, zdołaliby ogarnąć sytuację i wszystko przygotować na moje wyjście, ale chciałabym jednak mieć na to jakiś wpływ i po swojemu zrobić, poukładać, posortować itp.

Dziwne faktycznie tutaj te zwyczaje...Z doświadczenia wiem,że jeśli dobrze się człowiek czuje,to chce do domu i to nie jest problem. Gorzej natomiast jak jest cały obolały (pozszywany)... Dlatego właśnie mój poród musi być super fajny,szybki i bez żadnych cięć

A pewnie,że ogarnąć samemu jest lepiej...Ja to jestem taka "Zosia samosia"