jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby?? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-14, 17:10   #271
agnes99
Zakorzenienie
 
Avatar agnes99
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

a kiedy masz te badania robić?
__________________
I still haven't found, what I'm looking for. U2
agnes99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 21:07   #272
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Jutro robie czesc tych na ktore udalo mi sie dostac skierowanie, czyli morfologia krwi, mocz i glukoza...ale zrobie tez to na kile zeby miec juz czarno na bialym...;/ mam nadzije ze dostane wyniki tego samego dnia....tak sie boje...
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 21:21   #273
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Weraa, nie masz pojęcia, jak strrrrrasznie się cieszę!!!! najważniejsze, że powiedziałaś o wszystkim rodzicom i nie masz już stresów, a to teraz dla Ciebie najważniejsze!) wspaniale, że możesz na nich liczyć i masz wsparcie. Jeszcze raz gratuluję Ci maluszka z całego serca i ściskam Cię ( a właściwie Was) mocno!
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 21:41   #274
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Weraa, nie masz pojęcia, jak strrrrrasznie się cieszę!!!! najważniejsze, że powiedziałaś o wszystkim rodzicom i nie masz już stresów, a to teraz dla Ciebie najważniejsze!) wspaniale, że możesz na nich liczyć i masz wsparcie. Jeszcze raz gratuluję Ci maluszka z całego serca i ściskam Cię ( a właściwie Was) mocno!

Dziekuje ogolnie bede sie cieszyc jak wyjdzie ze nie jestem na nic chora...wczoraj i dzisiaj sie tak stresowalam ta kiłą () ze az mialam goraczke przez 2 dni 37 stopni.... ehh...mam nadzieje ze nie przyjde Wam tu jutro plakac ze mam kiłę ;/ i mam nadzieje ze jutro mi tez dadza wyniki...
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 21:52   #275
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Dziekuje ogolnie bede sie cieszyc jak wyjdzie ze nie jestem na nic chora...wczoraj i dzisiaj sie tak stresowalam ta kiłą () ze az mialam goraczke przez 2 dni 37 stopni.... ehh...mam nadzieje ze nie przyjde Wam tu jutro plakac ze mam kiłę ;/ i mam nadzieje ze jutro mi tez dadza wyniki...
Wera,
po 1 - 37 stopni to nie gorączka, tylko stan podgorączkowy
po 2 - widzę, że nie wiesz, ale 37 stopni to stała temperatura ciała kobiety w ciąży. Musisz się jeszcze wiele nauczyć

I przestań histeryzować i wmawiać sobie pierdoły!!!!
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 21:57   #276
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

WERA!!!!!!!!!!!!!! ))
to jak opisałaś reakcję rodziców, sprawiło, że zaczęłam się sama do siebie nagle usmiechać ))
gratuluje ! i maleństwa i reakcji rodziców...
a z gratulacjami w sprawie TŻ to jeszcze poczekam
Ps głowa do góry! za badania jutrzejsze!
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 22:08   #277
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Wera,
po 1 - 37 stopni to nie gorączka, tylko stan podgorączkowy
po 2 - widzę, że nie wiesz, ale 37 stopni to stała temperatura ciała kobiety w ciąży. Musisz się jeszcze wiele nauczyć

I przestań histeryzować i wmawiać sobie pierdoły!!!!

No wiem ze to stan podgoraczkowy ale juz chyba nie trzeba uzywac dokladnych slow kiedy podaje cyfre...niektorzy tez mowia ze to jeszcze normalna temperatura ciala.
a co do tego czy to normalna temp w ciazy to nie wiem bo np.teraz mam juz 36,6, kilka dni temu tez taka mialam...a dzisiaj duzo stresu...

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
WERA!!!!!!!!!!!!!! ))
to jak opisałaś reakcję rodziców, sprawiło, że zaczęłam się sama do siebie nagle usmiechać ))
gratuluje ! i maleństwa i reakcji rodziców...
a z gratulacjami w sprawie TŻ to jeszcze poczekam
Ps głowa do góry! za badania jutrzejsze!
dziekuje za gratulacje
co do TŻ to faktycznie lepiej nie gratulowac za szybko bo z nim to jeszcze nic nie wiadomo...


ale ostatnio rodzice tacy troche nerwowi chodza, mowia ze do nich to dopiero dociera... Dzis sie az poplakalam bo moja mama taka nerwowa atmosfere wprowadzila ale potem im sie chyba glupio zrobilo i znowu sa mili... wciaz mowia ze sie ogolnie beda bardzo cieszyc ale jak mi sie z TŻ ulozy...bo tak to sie martwia bo samej bedzie mi ciezko... no a oni troche zaczynaja naciskac na slub...;/ tzn.stawiaja troche swoje warunki...albo decydujemy sie byc razem, planujemy zareczyny i slub (wg nich najlepiej przed porodem ;/) albo teraz decydujemy sie ze nie chcemy byc razem...oni nie chca zeby moj TŻ sobie zyl wygodnie teraz te pozostale 7 miesiecy z mysla ze jak sie urodzi i mu sie spodoba zabawa w tatusia to bedziemy razem a jak nie to sie wypnie i nas zostawi... No i z 1 str. maja racje...bo dlaczego on sobie moze wybrac a ja nie mam wyjscia skoro to nasza wina a nie moja.,..
__________________


Edytowane przez weraa11
Czas edycji: 2010-07-14 o 22:10
weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 22:12   #278
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Wera, nie obraź się, ale sama się nakręcasz. A to w Twoim stanie bardzo nieiwskazane jest. Żadnej kiły czy co tam sobie wymyślisz nie masz. Więc spokojnie, dziewczyno!

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
oni nie chca zeby moj TŻ sobie zyl wygodnie teraz te pozostale 7 miesiecy z mysla ze jak sie urodzi i mu sie spodoba zabawa w tatusia to bedziemy razem a jak nie to sie wypnie i nas zostawi... No i z 1 str. maja racje...bo dlaczego on sobie moze wybrac a ja nie mam wyjscia skoro to nasza wina a nie moja.,..
no i bardzo mądrze mówią!!!
Twoi Rodzice są baaardzo mądrzy, zaufaj im i zdaj się na nich. Zobaczysz, że dobrze na tym wyjdziesz. No i mnóstwo samotnych matek z dziećmi znajduje sobie facetów. Bez problemu
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 22:19   #279
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
Wera, nie obraź się, ale sama się nakręcasz. A to w Twoim stanie bardzo nieiwskazane jest. Żadnej kiły czy co tam sobie wymyślisz nie masz. Więc spokojnie, dziewczyno!

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------



no i bardzo mądrze mówią!!!
Twoi Rodzice są baaardzo mądrzy, zaufaj im i zdaj się na nich. Zobaczysz, że dobrze na tym wyjdziesz. No i mnóstwo samotnych matek z dziećmi znajduje sobie facetów. Bez problemu

A skad wiesz ze nie mam??
No ale tez tak sobie staram sie mowic....i dzieki temu lekko sie czasem uspokajam...ale az mnie dzis i woczraj caly dol brzucha bolal...tzn.cos mnie kulo...a juz sie martwie o to dziecko...bo ono tam takie biedne samo siedzi..a ja mu daje takie stresy...

Rodzicom ufam...wiem ze chca dla mnie dobrze...mam nadzieje ze sie jakos ulozy...jak nie z tym to z innym chociaz na razie o innych nawet nie chce mi sie myslec ;/
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 08:46   #280
kularek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 328
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

przeczytałam od początku i powiem Ci tak : mam 26 lat, jestem w 20 tyg ciąży której chciałam z całego serca a za pierwszym razem się nie udawało . Jedyne czego żałuje to tego, że nie zdecydowaliśmy się wcześniej właśnie na studiach -myślę, że byłoby nam łatwiej bo teraz mamy kłopoty (i nie chodzi tu o pieniądze, mieszkanie czy inne mniej istotne rzeczy, tylko o zdrowie tż -jestem przerażona jak o tym myślę a wiem, że muszę być silna dla tż i dla naszej ukochanej dzidzi) Pamiętaj, że wszystkie materialne sprawy zawsze kiedyś, lepiej lub gorzej ale się ułożą a zdrowie-o nie musisz dbać bo nie zawsze da się naprawić. Teraz powinnaś myśleć o sobie i o swoim dziecku -ono czuje to co ty i jest Twoje. Wierzę, że Ci się wszystko ułoży tylko musisz etgo chcieć i przestać się przejmować głupotami. I brzuch może boleć bo rozciąga się macica i wiązadła (mnie boli do tej pory czasem a wszystko jest dobrze -odpukać)
a rodziców masz wspaniałych-też się popłakałam jak czytałam jak zareagowała Twoja mama a Tż ? - kiedyś pożałuje sojego zachowania -tego jestem pewna

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

a i przestań sobie wmawiać te wszystkie choroby bo napewno jesteś zdrowa !!!
kularek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-15, 09:02   #281
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez kularek Pokaż wiadomość
przeczytałam od początku i powiem Ci tak : mam 26 lat, jestem w 20 tyg ciąży której chciałam z całego serca a za pierwszym razem się nie udawało . Jedyne czego żałuje to tego, że nie zdecydowaliśmy się wcześniej właśnie na studiach -myślę, że byłoby nam łatwiej bo teraz mamy kłopoty (i nie chodzi tu o pieniądze, mieszkanie czy inne mniej istotne rzeczy, tylko o zdrowie tż -jestem przerażona jak o tym myślę a wiem, że muszę być silna dla tż i dla naszej ukochanej dzidzi) Pamiętaj, że wszystkie materialne sprawy zawsze kiedyś, lepiej lub gorzej ale się ułożą a zdrowie-o nie musisz dbać bo nie zawsze da się naprawić. Teraz powinnaś myśleć o sobie i o swoim dziecku -ono czuje to co ty i jest Twoje. Wierzę, że Ci się wszystko ułoży tylko musisz etgo chcieć i przestać się przejmować głupotami. I brzuch może boleć bo rozciąga się macica i wiązadła (mnie boli do tej pory czasem a wszystko jest dobrze -odpukać)
a rodziców masz wspaniałych-też się popłakałam jak czytałam jak zareagowała Twoja mama a Tż ? - kiedyś pożałuje sojego zachowania -tego jestem pewna

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

a i przestań sobie wmawiać te wszystkie choroby bo napewno jesteś zdrowa !!!
Tak mi przykro z powodu Twojego TŻ...ale w kazdej chorobie najwazniejsze jest w miare mozliwosci pozytywne nastawienie...musicie miec duzo sil i radosci, ktore na pewno Wasze dziecko Wam da
Wiem ze sa plusy tego ze teraz jestem w ciazy a nie za iles tam lat...znam mojego TŻ'a i wydaje mi sie ze w przyszlosci nawet po slubi musialabym go prosic zebym zaszla w ciaze...a na pewno przez najblizsze 5 lat y sie na to nie zgodzil...a jakbym wtedy nie mogla... Staram sie dlatego widziec dobre strony tego wszystkiego. Wiem ze jak sie okaze ze z moim zdrowiem jest wszystko ok to juz bede mogla sie tylko cieszyc i czekac na moje malenstwo

Bylam dzis na tym pobraniu krwi...tak bolalo ze nie wiem...;/ a nigdy nic nie czulam jak mi to robili...ehh...uroki mojej przychodni...;/
Wracajac bylo mi tak strasznie slabo...szlam coraz wolniej az w koncu mialam pelno plamek przed oczami i pozniej juz ciemnosc...normalnie az musialam ukucnac...mam nadzieje ze z moim Maluszkiem nic sie nie dzieje...ze to po prostu wina tych hormonow, braku sniadania(bylam na czczo) i pobrania krwi... W koncu jakos doszlam do domu, tam byl tata i mi pomogl...i juz mi duzo lepiej... Musze teraz poczytac czy to nie jest objaw kiły
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-16, 12:40   #282
agnes99
Zakorzenienie
 
Avatar agnes99
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

wera to także wina upału no i stresów, które częściowa sama sobie zafundowałaś
a kiedy masz mieć wyniki?
__________________
I still haven't found, what I'm looking for. U2
agnes99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 13:14   #283
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

dzisiaj juz odebrala i nie mam kiły
teraz mi zal tego mojego Maluszka ze mu dalam tyle stresow niepotrzebnie...tylko kilka wynikow z morfologii krwii jest zawyzona ;/ tak jak czytam w necie to czesc jest normalna...moze napisze wam co mi wyszlo wg morfologii i jak cos tam pamietacie lub macie swoje wyniki gdzies pod reka to prosze napiszcie czy to jest ok...
(w nawiasie bede pisac jakie sa normy)

RBC 4,23 (3,5-5,5) OK
HCT 36,8 (37,0-54,0) ZANIZONE...W INTERNECIE PISZA ZE TO SWIADCZY O NIEDOKRWISTOSCI...GROZNE TO JEST?
MCV 87 (80-100)
RDW 11,2 (11,0-16,0)
HGB 12,8 (11,5-16,5)
MCH 30 (27-32)
MCHC 34,8 (32,0-36,0)
PLT 203 (150-400)
MPV 8,4 (7,0-11,0)
WBC 14,1 (4,0-10,0) ZAWYZONE ALE W INTERNECIE BYLO ZE TO NORMALNE W CIAZY
LYM 7,6 (1,2-3,5) BARDZO ZAWYAZONE...NIE WIEM O CO CHODZI
LYM% 55% (20-48)
MID 1,5 (0,1-1,0) ????
MID % 10% (0,2-10) NIBY ZNOWU MID I WYZEJ ZAWYZONE A TUTAJ NIBY NA GRANICY NORMY...
GRA 5,0 (1,4-7,0)
GRA % 35% (42-80)

No i glukoza: mam 70,8 a norma to 70-110, czy to tez o czyms zlym swiadczy skoro mam tak niski wynik tutaj??
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 13:45   #284
carolcia92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Duisburg .
Wiadomości: 371
GG do carolcia92
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Wiecie co...mialyscie racje, ze trzeba jak najszybciej powiedziec rodzicom... Wczoraj z nimi pogadalam...i nie sadzialam ze tak na to zareaguja..
Opowiem Wam jak to wygladalo... Jak juz pisalam rodzice mieli wyjechac po poludniu i wrocic poznym wiczorem...ale tata byl tak spiacy ze mama powiedziala zebym moze pojechala z nia...tak niechetnie sie zgodzila...bo chcialam poczytac dalej o objawach kiły, hiv'u itd. no ale w koncu pojechalam. Zrobilysmy co trzeba bylo, potem usiadlysmy przy kawie i herbacie i mama sie mnie pyta co u mnie ze wciaz placze itd. i ze jej obiecalam ze powiem w pon. (bo cos takiego tydzien temu powiedzialam)... No to ja szok ze ona to pamieta i powiedzialam, ze nie moge powiedziec bo bedzie zla ale i tak sie dowie wiec mowie...i powiedzialam ze jestem w ciazy, w 2 miesiacu,...a moja mama nagle takie mega usmiech...sama radosc w oczach, nie wierzyla, drugie pytanie to bylo co na to TŻ...odpowiedzialam jednym slowem..."usun"...no i nagle moja mama zaczela doslownie wygladac tak -> , wkurzyla sie na niego...zaczela mowic ze co za nieodpowiedzialny facet, ze mnie zranil, ze mnie strasznie potraktowal, cieszyla sie jedynie, ze ja sie okazalam odpowiedzialna i powiedzialam ze nie usune...zaczela mowic jakie to by bylo dopiero dla nas ciezkie, ta aborcja, a dla mnie w szczegolnosci. Powiedziala, ze gdyby nie jego reakcja to ona i tata by si strasznie cieszyli, bo lubia dzieci, a u nas wszyscy dorosli w rodzinie bez maluchow... No i tam ogolnie jakies ponad 2h gadalysmy, pokazalam jej zdjecie dziecka, przytulala mnie itd. Caly czas mowila, ze oni mnie nie zostawia sama i moge na kazda ich pomoc liczyc...
Potem wracamy i mama mowi ze musimy tacie powiedziec tego dnia...bo i tak juz sporo czasu minelo... Tata najpierw myslal ze my zartujemy, ze cos chcemy od niego w ten sposob ale nie wiedzial w sumie co no i w koncu za 5 razem kiedy powidzialam ze to ni zart to uwierzyl...ucieszyl sie ale tak bardziej z dystansem...o reakcji mojego TŻ'a powiedzialam tylko ze jest w szoku i dopiero powoli do niego to dochodzi...i ma rozne dni, raz lepsze a raz gorsze... Mama powiedziala zebym nie mowila o tej aborcji bo moj tata nienawidzi takiej postawy a on jest taki ze jak ktos mu raz podpadnie to juz ma przechlapane na dluuugo, a pamieta na zawsze. A w razie gdyby nam wyszlo to by mogli miec do siebie nawzajem zal... Ogolnie tez mowil to co mama ze moge liczyc na nich, ze nie mam sie niczego bac, ze dziecko to samo szczescie i moje zcie nie zmieni sie wcale na gorsze, oni mi beda pomagac wiec bede mogla zyc normalnie, jedynie bedzie potrzeba wiecj odpwoiedzialnosci... Tata do mnie juz nie mowi "ty" tylko "wy" dzisiaj rano mama przyszla do mnie, przytulila mnie, zapytala czy cos potrzbuje, itd. Potem tata przed wyjsciem do pracy tez mnie przytulil, zapytal jak sie czuje... Wciaz do mnie dzwonia, mowia ze mnie kochaja...pomagaja mi sie kontaktowac z lekarzami-mama mnie juz do 2 zapisala bo ja mam problem zeby zalatwic skierowanie na wszystkie badania ktore zxlcil mi prywatny lekarz ;/ i wyliczyli mi w przychodni ze to bedzie kosztowac 130zl ;/ ale mozna polatac po lekarzach i sprobowac zalatwic skierowanie na wszystko...mam nadzieje ze sie uda bo teraz kazdy pieniadz zaoszczedzony bedzie na wage zlota a dzisiaj powiem TŻ'owi ze moi rodzice wiedza i chca z nim pogadac...

juz dlugo nie sledzilam Twojego watku . ale powiem tak . gratuluje rodzicow , sa wspaniali , tak jak ich reakcja . 3mam kciuki , zeby dalej wszystko poszlo ok .
__________________
` bO tO jest nasz czas , nasze miejsce . . .



jesteś najjaśniejszym wschOdem dla dzikiegO zachOdu mOjegO serca . <3

carolcia92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 13:51   #285
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Wera, w ciąży wyniki są rozjechane Lekko niższe lub lekko wyższe są prawidłowe zazwyczaj.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 13:56   #286
Ruda101
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 171
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Wera widzę w końcu pozytywne myślenie Gratuluje i wiem że teraz wszystko będzie już w porządku.Rodzice wspaniali i napewno Dużo pomogą.Pozdrawiam
Ruda101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 14:34   #287
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Z pozytywnym nastawieniem jest duuuzo latwiej
Mam nadzieje ze ginekolog potwierdzi ze takie wyniki sa normalne w ciazy
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 14:38   #288
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

taaak tam, ja też mam coś za dużo, czegoś za mało, ale w ciąży to wiesz... jedna wielka rewolucja
I nie szukaj po necie powodów takich a nie innych wyników bo oszalejesz
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-16, 17:59   #289
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Wera, to, że masz tak niską glukozę w ciąży, to rewelacja!! Ja też tak miałam, hi hi Ciesz się z tego, bo to oznacza, że organizm świetnie sobie radzi z ciążą i raczej nie grozi Ci żadna cukrzyca ciężarnych ani tym podobne przyjemności. Poziom żelaza co druga kobieta w ciąży ma niższy, niż być powinien - po prostu kup sobie jakieś witaminki dla kobiet w ciąży - ja je brałam już na kilka miesięcy przed ciążą. Ważne - nie kupuj normalnych witamin!! Tylko te dla kobiet w ciąży i w zalecanych dawkach, absolutnie nie więcej!!!! sprawdź, żeby miały jak najwięcej żelaza, chociaż z tego, co sobie przypominam, to żelaza te wszystkie preparaty mają chyba tyle samo, ale nie jestem pewna. Jeżeli to nie wystarczy, lekarz po prostu przepisze Ci samo żelazo w tabletkach, ja też tak miałam, dzidzię urodziłam zdrową jak nie wiem co, także niczym się nie przejmuj!! WBC to white blood cells, czyli białe krwinki, LYM to chyba limfocyty - niestety nie pamiętam, jaka była interpretacja moich wyników, ale z tego, co mi coś dzwoni to chyba po prostu możesz mieć jakąś infekcję i organizm z nią walczy, to takie jakby siły obronne organizmu. Zaznaczam, że nie jestem pewna, nie jestem lekarzem. Ale rzeczywiście, pamiętam, że też niektórych tych wskaźników w ogóle nie bierze się pod uwagę w ciąży, bo jak jesteś w ciąży to one mają być podwyższone i tyle lekarz Ci powie na następnej wizycie.
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-16, 22:47   #290
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
dzisiaj juz odebrala i nie mam kiły
teraz mi zal tego mojego Maluszka ze mu dalam tyle stresow niepotrzebnie...tylko kilka wynikow z morfologii krwii jest zawyzona ;/ tak jak czytam w necie to czesc jest normalna...moze napisze wam co mi wyszlo wg morfologii i jak cos tam pamietacie lub macie swoje wyniki gdzies pod reka to prosze napiszcie czy to jest ok...
(w nawiasie bede pisac jakie sa normy)

RBC 4,23 (3,5-5,5) OK
HCT 36,8 (37,0-54,0) ZANIZONE...W INTERNECIE PISZA ZE TO SWIADCZY O NIEDOKRWISTOSCI...GROZNE TO JEST?
MCV 87 (80-100)
RDW 11,2 (11,0-16,0)
HGB 12,8 (11,5-16,5)
MCH 30 (27-32)
MCHC 34,8 (32,0-36,0)
PLT 203 (150-400)
MPV 8,4 (7,0-11,0)
WBC 14,1 (4,0-10,0) ZAWYZONE ALE W INTERNECIE BYLO ZE TO NORMALNE W CIAZY
LYM 7,6 (1,2-3,5) BARDZO ZAWYAZONE...NIE WIEM O CO CHODZI
LYM% 55% (20-48)
MID 1,5 (0,1-1,0) ????
MID % 10% (0,2-10) NIBY ZNOWU MID I WYZEJ ZAWYZONE A TUTAJ NIBY NA GRANICY NORMY...
GRA 5,0 (1,4-7,0)
GRA % 35% (42-80)

No i glukoza: mam 70,8 a norma to 70-110, czy to tez o czyms zlym swiadczy skoro mam tak niski wynik tutaj??
Kochana, ja w ciąży nie jestem, ale też ostatnio morfologie miałam robioną.
HCT mam 35,7% ;/ spadło mi z 37,7 % w ciągu 2mcy poniżej normy...
Mówisz, że glukoza norma to 70-110 ???????? ja miałam 63 :| i babka mnie spławiła mówiąc że bardzo dobre... wczesniej glukoze miałam 80.
Hematokryt tak jak i glukoza spadły mi w ciągu 2mcy poniżej normy. [ostatnio miałam 2mce temu ze względu na operację usunięcia guzka z piersi]
W ciąży wyniki morfologii zwiększają się? Ciekawa jestem.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara

Edytowane przez LadyMK
Czas edycji: 2010-07-16 o 22:51
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 23:17   #291
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Czesc kochane dlugo sie nie odzywalam, ale troche sie u mnie pozmienialo, jest duzo lepiej. Moj TŻ w koncu zaczyna akceptowac to dziecko, jego rodzice tez juz wiedza, spotkali sie tez z moimi no i oczywscie kazdy nalega na slub...moj TŻ tez chce zebysmy sie pobrali i byli juz zawsze razem no ale on chce dopiero po porodzie...ja chyba tez (rodzice oczywiscie jednoglosnie sa za slubem przed porodem)
Jutro mam 12 tc i dzis bylam na usg. Jesli was to interesuje to pokaze wam fotki mojego malenstwa, ktore ma juz 5cm na watku 'lutowym' juz wstawialam ale nie sledzicie przeciez kazdego watku wiec wstawie je tez tutaj w koncu mam inne nastawienie do wszystkiego...rodzice tak bardzo sie ciesza, tata to po porstu caly szczesliwy biega i mowi ze od razu mu sie przypomina teraz jak czekal na nas z radoscia juz kazdy z dziadkow wypowiedzial sie co trzeba wybudowac dla dziecka, jakie zabawki juz sa a jakie trzeba bedzie dokupic, drugi dziadek stwierdzil ze musi odpowiedni koszyk do rowera kupic zeby jezdzili z malenstwem rowerami no ogolnie jest fajnie... przeraza mnie wiele rzeczy ale z takim wsparciem to ja chyba bede mogla gory przenosic

Jeszcze raz wam dziekuje ze wspieralyscie mnie w tych ciezkich chwilach....mimo ze wiem ze nic zlego bym nie zrobila temu dziecku to i tak mam wyrzuty sumienia ze takie straszne mysli przechodzily mi przez glowe...i kiedy widze te machajace ze szczescia nozki i raczki mojego malenstwa to az mi sie lza w oku kreci...

Trzymam kciuki za wszystkie starajace sie
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 23:20   #292
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

no i widzisz, jest śliczności
tylko go nie rozpieśćcie za bardzo! hehe
powodzenia i pięknych miesięcy ciąży życzę
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-07, 23:30   #293
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

dziekuje
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-08, 01:04   #294
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Weraa, buziaki gorące przesyłam dla Ciebie i Maluszka (całkiem już dorodny ten Twój Maluszek). No i widzisz, wszystkie Ci mówiłyśmy, że wszystko będzie dobrze, to na drugi raz słuchaj Całuję mocno Ciebie i Maluszka a jak Twoje małe Słoneczko będzie miało na imię?
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-15, 15:38   #295
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Czesc kochane dlugo sie nie odzywalam, ale troche sie u mnie pozmienialo, jest duzo lepiej. Moj TŻ w koncu zaczyna akceptowac to dziecko, jego rodzice tez juz wiedza, spotkali sie tez z moimi no i oczywscie kazdy nalega na slub...moj TŻ tez chce zebysmy sie pobrali i byli juz zawsze razem no ale on chce dopiero po porodzie...ja chyba tez (rodzice oczywiscie jednoglosnie sa za slubem przed porodem)
Jutro mam 12 tc i dzis bylam na usg. Jesli was to interesuje to pokaze wam fotki mojego malenstwa, ktore ma juz 5cm na watku 'lutowym' juz wstawialam ale nie sledzicie przeciez kazdego watku wiec wstawie je tez tutaj w koncu mam inne nastawienie do wszystkiego...rodzice tak bardzo sie ciesza, tata to po porstu caly szczesliwy biega i mowi ze od razu mu sie przypomina teraz jak czekal na nas z radoscia juz kazdy z dziadkow wypowiedzial sie co trzeba wybudowac dla dziecka, jakie zabawki juz sa a jakie trzeba bedzie dokupic, drugi dziadek stwierdzil ze musi odpowiedni koszyk do rowera kupic zeby jezdzili z malenstwem rowerami no ogolnie jest fajnie... przeraza mnie wiele rzeczy ale z takim wsparciem to ja chyba bede mogla gory przenosic

Jeszcze raz wam dziekuje ze wspieralyscie mnie w tych ciezkich chwilach....mimo ze wiem ze nic zlego bym nie zrobila temu dziecku to i tak mam wyrzuty sumienia ze takie straszne mysli przechodzily mi przez glowe...i kiedy widze te machajace ze szczescia nozki i raczki mojego malenstwa to az mi sie lza w oku kreci...

Trzymam kciuki za wszystkie starajace sie
widzisz wszystko się ułożyło , czytałam pierwsze posty i byłaś przerażona a teraz już jest ok. jak widzę , a jak urodzisz to zobaczysz jak fajnie .Te myśli na początku ciąży to hormony tak działają.Powodzenia

Edytowane przez libra777
Czas edycji: 2010-08-15 o 15:35
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-18, 17:53   #296
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Dawno mnie nie było... i gratuluje
fajne fotki... jak masz możliwość to też ponagrywaj na płytkę USG.. później jest fajna pamiatka...
Nasza córcia ma już 6 tyg i fajnie się ogląda jak miała... 9 cm
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 14:53   #297
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Witajcie dawno mnie tu nie bylo, nie wiedzialam ze jeszcze ten watek istnieje... czasm sobie wchodze tu tak z sentymentu i czytam jakie mialam problemy i glupie mysli a teraz sie wszystko uklada...poza wkrecaniem sobie kolejnych chorob ale nad tym u siebie tez pracuje zeby sie tego pozbyc bo inaczej to mi beda musieli co chwile krew pobierac
SzmaragdowyKotek pytalas o imie...nie mam pojecia jakie jeszcze nawet nie wiemy jaka plec ale niedlugo ide na usg wiec sie pewnie dowiem i potem bedziemy wymyslac imie

Moj TŻ strasznie sie zmienil...jest dla mnie kochany, dba o nas, mysli o naszej wspolnej przyszlosci i juz sie nie moze doczekac kiedy pojdziemy pierwszy raz razem na usg bo chcialby zobaczyc nasze dziecko wiec mimo ze ten temat momentami wial groza....(to moje chore mysli i TŻa ) to mam nadzieje ze moze kiedys komus pokaze ze jednak z kazdej zej sytuacji jest wyjscie...i ze jednak facet tez potrafi sie zmienic...nawet jeszcze przed narodzinami dziecka...
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-02, 22:46   #298
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Wera mam nadzieję, że po usg napiszesz nam, kto tam mieszka w Twoim brzuszku i radzę Ci wybrać na wszelki wypadek i tak imię i dla dziewczynki i dla chłopca - moja koleżanka całą ciążę spodziewała się Kubusia, a na sali porodowej szok... no i ma Weronisię to stosunkowo rzadkie, ale też się zdarza jeszcze raz przesyłam Ci wszystkie dobre myśli i milion buziaczków! I błagam, skończ już z tymi chorobami

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2010-09-02 o 22:48
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-02, 23:21   #299
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
oczywscie kazdy nalega na slub...moj TŻ tez chce zebysmy sie pobrali i byli juz zawsze razem no ale on chce dopiero po porodzie...ja chyba tez (rodzice oczywiscie jednoglosnie sa za slubem przed porodem)
To idźcie na kompromis i weźcie ślub cywilny przed porodem, a kościelny po I wszyscy szczęśliwi, a ile później papierów mniej przy załatwianiu nazwiska dla dziecka po porodzie, bo będziecie już małżeństwem.

A kościelny weźmiecie sobie we 3 już, może razem z chrztem?

Cieszę się, że Wam się układa, bo czytam Twój wątek od początku i zaglądaj tutaj! Powodzenia

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
radzę Ci wybrać na wszelki wypadek i tak imię i dla dziewczynki i dla chłopca - moja koleżanka całą ciążę spodziewała się Kubusia, a na sali porodowej szok... no i ma Weronisię to stosunkowo rzadkie, ale też się zdarza
Nie takie rzadkie znowu, u mnie na wątku majowo-czerwcowym 2009 całą ciążę wszyscy czekali na Alę, a wyszedł Staś
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:31   #300
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??

No...ja juz po USG ale praktycznie nie mam zadnych wiadomosci konkretnych...tzn.dzidzia jest zdrowa wg lekarza ale mam brzydkie zdjecia ja sama prawie nic na nich nie widze...wiec lipa straszna.... Okazuje sie ze jednak nie ejstem w 18tc, tak jak mi wyliczali, tylko wyglada na to ze jest to dopiero 16tc wiec plec bylo ciezko rozpoznac...lekarz mowil ze na razie nic nie widzi...wiec niby dziewczynka...ale dzidzius byl wstydliwy wiec raczej nie pokazywal co tam ma takze na razie nie nastawiam sie na nic...za jakies 1,5 miesiaca planujemy sie z TŻem wybrac na USG 3D to moze wtedy juz cos zobaczymy
A co do slubu to juz raczej jest spokoj w rodzinie..pogodzili sie z nasza decyzja
Buziaki dla Was
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.