Choć do ślubu się zbliżamy, gadać ciągle dość nie mamy - Panny Młode 2011, cz.22

[hania207]

Madzius

Acatar dobry jest

[elunka88]

Stysik ja też jestem smarkata więc mi to nie zrobi różnicy

Madzius a ile on ma lat w ogóle?

[isabele]

Madziuś

Własnie sobie przypomniałam mój dzisiejszy sen Śniło mi się ze wybieram się przymierzać suknie ślubne - już miałam jedną któr ami się spodobała i się obudziałam Czyzby to był proroczy sen i powinnam iść na poszukiwania sukni ślubnej??

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

[madzius90]

Napisane przez potterka

cześć.. właśnie odkryłam, że w domu mam 29 stopni ciekawe ile jest na dworze..

Napisane przez elunka88

Wydaję mi się że mogłaś z nim pogadać dla świętego spokoju. Ale jak czytałam dalej co zrobił i powiedział do Ciebie to się ciesze że byłaś odważna. Wielkie dla Ciebie.

Gadałam w sumie . On ciągle coś tam się pytał, czy może jest jeszcze szansa, czy to już ostateczna decyzja, że dlaczego mu to zrobiłam ble, ble, ble. Nie wiem po co w kółko pytać o to samo. Wczoraj gadaliśmy, powiedziałam mu co miałam powiedzieć, on powiedział swoje, i dziś znowu to samo

Napisane przez T'ai

ojej jak jakiś gówniarz, rozbić sobie butelki na głowie
dobrze zrobiłaś
tylko szkoda że mieszkacie tak blisko i musisz go ciągle oglądać

Powiedziałam mu, żeby się zaczął leczyć u psychiatry

No właśnie
Jakoś muszę to przetrwać. I tak jestem z siebie dumna, że się trzymam i nie pękam. Jeszcze po tym, co dzisiaj usłyszałam to już w ogóle jestem pewna, że zrobiłam dobrze

[T'ai]

Napisane przez isabele

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez madzius90

Gadałam w sumie . On ciągle coś tam się pytał, czy może jest jeszcze szansa, czy to już ostateczna decyzja, że dlaczego mu to zrobiłam ble, ble, ble.

bez sensu
sam miał ciągle pretensje do ciebie, a teraz pyta czy jest szansa

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez isabele

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

Napisane przez T'ai

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

A mój chciałby wybrać się razem ze mną na poszukiwania

[madzius90]

Napisane przez Stysik

jestem za smarkata nikt nie bedzie chcial sie ze mna calowac

Napisane przez elunka88

Stysik ja też jestem smarkata więc mi to nie zrobi różnicy

Madzius a ile on ma lat w ogóle?

26

Napisane przez isabele

Madziuś

Własnie sobie przypomniałam mój dzisiejszy sen Śniło mi się ze wybieram się przymierzać suknie ślubne - już miałam jedną któr ami się spodobała i się obudziałam Czyzby to był proroczy sen i powinnam iść na poszukiwania sukni ślubnej??

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

Mnie się wydaje, że troszkę jeszcze za wcześnie

Dlaczego staromodny?
Poprostu chce zostać olśniony Twoim pięknem w dniu ślubu

[Stysik]

Napisane przez elunka88

Stysik ja też jestem smarkata więc mi to nie zrobi różnicy

Napisane przez madzius90

Gadałam w sumie . On ciągle coś tam się pytał, czy może jest jeszcze szansa, czy to już ostateczna decyzja, że dlaczego mu to zrobiłam ble, ble, ble. Nie wiem po co w kółko pytać o to samo. Wczoraj gadaliśmy, powiedziałam mu co miałam powiedzieć, on powiedział swoje, i dziś znowu to samo


Powiedziałam mu, żeby się zaczął leczyć u psychiatry

No właśnie
Jakoś muszę to przetrwać. I tak jestem z siebie dumna, że się trzymam i nie pękam. Jeszcze po tym, co dzisiaj usłyszałam to już w ogóle jestem pewna, że zrobiłam dobrze

najważniejsze żebyś była szczęśliwa on teraz widzi ze mu sie wymykasz i zrobii wszystko żeby Cię jeszcze jakoś przekonać, ale chyba widzi, ze nie ma już szans... szkoda ze mieszkacie obok siebie bo byloby
Wam łatwiej

[madzius90]

Napisane przez T'ai

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

Ale to też jest przecież ważne

[T'ai]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20687598]A mój chciałby wybrać się razem ze mną na poszukiwania [/QUOTE]

powiem tak, nawet gdyby chciał to i tak bym go nie wzięła

Napisane przez madzius90

26

nie wierzę

[ma.ko]

Napisane przez elunka88

Gadaliśmy z szefem o zmianie lokalu ja mówię że każdy ma lepszy niż on, a on że nie liczy się lokal tylko kasa. A ja żeby sobie doliczył do czynszu ile muszę melisy wypić zeby tu wytrzymać to mu wyjdą kolosalne pieniądze

daje ci kase na melise?? Ja musze sobie sama kupować

Napisane przez Mustique

bardzo pozytywnie.. ale daleka droga przed nami...

to dobze, bo tez nie wiedziałam, czy dobrze rozumiem

Napisane przez T'ai

ćwiczenia w taki upał to męczarnia, nic więcej

zgadzam się w 100%. Zwłaszcza jak robie brzuszki z pasen neoprenowym

Napisane przez sweetieSS

byliśmy na zakupach kupiliśmy orzechy i morele suszone

Napisane przez madzius90

Rozstaliśmy się.

Napisane przez sweetieSS

kurcze, chciałam kupić tortownicę z całkowicie rozpinaną obręczą. 170zł

najpierw przecyztałam, że kupiłaś i chciałam napisać, że zaszalałaś. Coś drogo.

Napisane przez JennyAniolek

częstujcie się pizzą a kto nie chce to proponuję pucharek lodowy: jagoda lub malina-truskawka (takie lody są na rynku u babci )

Napisane przez elunka88

dostałam @ rano... w ten upał to masakra... w ogóle coś mi się cykl rozregulował.... zawsze 28 dni a teraz mam wahania 27-30

ja się męzyłam cały uoalny zeszły weekend, więc Cie rozumiem

Napisane przez potterka

cześć.. właśnie odkryłam, że w domu mam 29 stopni ciekawe ile jest na dworze..

Ja na szczęście nie mam w domu termometra. Ale na zewnatrz jest pewnie grubo ponad 30 w cieniu

Napisane przez isabele

Własnie sobie przypomniałam mój dzisiejszy sen Śniło mi się ze wybieram się przymierzać suknie ślubne - już miałam jedną któr ami się spodobała i się obudziałam Czyzby to był proroczy sen i powinnam iść na poszukiwania sukni ślubnej??

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

fajny sen
A propo ja się wybieram w środę z koleżanką do Opola oglądać i mierzyć

ja też ostatnio rozmawiałam o tym z G i kiedys mówił, że pójdzie ze mną, a teraz zmienił zdanie. Powiedział, że zobacyz mnie dopiero na ślubie, więc zapytałam "a jak Ci się nie spodobam", odpowiedział "to trudno"

dobra ide sie topić dalej. Wytapiam się jak słoninka na ogniu

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez T'ai

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------



bez sensu
sam miał ciągle pretensje do ciebie, a teraz pyta czy jest szansa

Ja się boje iśc tylko z mamą, bo dla niej dobrze wyglądam zarówno w worku po ziemniakach jak i w w spódnicy w ciapki połaczonej z bluzką w kropki albo paski
Dlatego wezme brata, albo namówię TŻ

[T'ai]

Napisane przez ma.ko

Ja się boje iśc tylko z mamą, bo dla niej dobrze wyglądam zarówno w worku po ziemniakach jak i w w spódnicy w ciapki połaczonej z bluzką w kropki albo paski
Dlatego wezme brata, albo namówię TŻ

ja już wybierałam z nią 2 sukienki na wesela i jakoś po przymierzeniu 20-stej dopiero jej się spodobałam "brzuch wystaje" "opięta na biodrach" itd itp
także nie martwię się

edit: poza tym my czasem pożyczamy sobie ciuchy, więc moja mama nie jest z tych co jakieś dziwadła staromodne jej się podobają

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez T'ai

powiem tak, nawet gdyby chciał to i tak bym go nie wzięła

A ja z chęcią wezmę go na poszukiwania. Jak już będę wybierać konkretną kieckę i przymierzać, to pewnie z mamą i siostrą, żeby mnie nie widział. Ale wcześniej, żeby po prostu pooglądać, rozejrzeć się, co jest, w jakiej cenie - to z narzeczonym. Skoro chce, to czemu mam mu odbierać tę przyjemność? Ja też z nim będę szukała garnituru...

[potterka]

Napisane przez T'ai

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

madzius trzymaj się mocno swoich postanowień szkoda tylko że duży chłopiec a zachowuje się jak dziecko

[sweetieSS]

Napisane przez izulka4

Skąd Wy macie tyle czasu w ciągu dnia? Cały dzień mnie nie było, a tu już tyle postów i jeszcze jakby było mało - nowy wątek.

jakoś sobie to organizujemy co i rusz zerkamy i jakoś się 5000 postów naklepie

Napisane przez efonka

a ja taka mam- taka troszke stara od mamy ale mam i rak robie ciasto z galaretka to sie wkurzam, zbyt płynna galareta wycieka mi od dołu zamiast zostac na ciescie

to raczej w każdej Ci wypłynie jak nie tężeje



madzius90 wierze, że jesteś mądrą dziewczyną i nie zmienisz zdania, bo z takimi ludźmi jest ciężkie życie

[JennyAniolek]

P. już pojechał do pracy to teraz posiedzę trochę z Wami słońca jak na razie nie ma ale strasznie duszno jest

[efonka]

Napisane przez madzius90

Dobrze się czuje , ale jestem wkurzona.

Napisane przez madzius90

No właśnie
Jakoś muszę to przetrwać. I tak jestem z siebie dumna, że się trzymam i nie pękam. Jeszcze po tym, co dzisiaj usłyszałam to już w ogóle jestem pewna, że zrobiłam dobrze

kurcze faktycznie szkoda ze tak blisko mieszkacie , to super ze jestes zadowolona ze to zrobiłas-zbiegem czasu "zapomnisz" o nim i znajdzies ztego jedynego z kim bedziesz szczesliwa! życze ci tego z całego serca

[T'ai]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20687894]A ja z chęcią wezmę go na poszukiwania. Jak już będę wybierać konkretną kieckę i przymierzać, to pewnie z mamą i siostrą, żeby mnie nie widział. Ale wcześniej, żeby po prostu pooglądać, rozejrzeć się, co jest, w jakiej cenie - to z narzeczonym. Skoro chce, to czemu mam mu odbierać tę przyjemność? Ja też z nim będę szukała garnituru... [/QUOTE]

wiadomo wasza sprawa
u nas jest też taki problem że P do 17 pracuje i późno jest w domu więc by musiał specjalnie ciągle wolne brać na poszukiwania więc bezsens
a ja do 15 więc sobie pojeżdżę z mamą po pracy

Napisane przez JennyAniolek

P. już pojechał do pracy to teraz posiedzę trochę z Wami słońca jak na razie nie ma ale strasznie duszno jest

to ja nie mówię co jest u mnie
2 okna otwarte i drzwi a ruchu powietrza brak

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez T'ai

wiadomo wasza sprawa
u nas jest też taki problem że P do 17 pracuje i późno jest w domu więc by musiał specjalnie ciągle wolne brać na poszukiwania więc bezsens
a ja do 15 więc sobie pojeżdżę z mamą po pracy

No faktycznie, jeśli pracuje, to nie macie jak razem szukać.
Mój luby też ma imię na P.

[madzius90]

Napisane przez efonka

kurcze faktycznie szkoda ze tak blisko mieszkacie , to super ze jestes zadowolona ze to zrobiłas-zbiegem czasu "zapomnisz" o nim i znajdzies ztego jedynego z kim bedziesz szczesliwa! życze ci tego z całego serca

o właśnie dzisiaj powiedział mi jeszcze cos takiego, że daje mi max miesiąc i będę już z innym. Troszkę mnie to zabolało. Bo nie po to z nim się rozstałam, żeby pakować się w kolejny związek Napewno teraz potrzebuje czasu dla siebie.

Dziękuję Wam dziewczyny jeszcze raz

[T'ai]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20688078]No faktycznie, jeśli pracuje, to nie macie jak razem szukać.
Mój luby też ma imię na P. [/QUOTE]

też Piotr? bo tu Piotrków jak mrówków na wątku

[efonka]

Napisane przez sweetieSS

to raczej w każdej Ci wypłynie jak nie tężeje

tajnik tej metody polega na tym by wylewac juz prawie stężała prawie- ale trzeba być cierpliwym, a mi tego ostatniego brak
juz 2 razy załałam sobie lodówke galaretka


a my z TZ wczoraj zrobiliśmy 2 rzeczy zwiazane z naszym weselem
1. wpłacilismy zarobionepieniażki na wspolne konto bankowe
2. odwiedziliśmy biuro podróży w celu pomysłu na podróż poślubna

i co do drugie mam pytanie do was- jakie macie typy, czy wogole jedziecie jesli tak to gdzie?

[JennyAniolek]

T'ai, u mnie w domu wszystkie okna pootwierane, teraz lekki powiew jest ale duchota okropna :/ siedze przy kompie i leje sie ze mnie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez T'ai

też Piotr? bo tu Piotrków jak mrówków na wątku

Nie, Paweł

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez efonka

a my z TZ wczoraj zrobiliśmy 2 rzeczy zwiazane z naszym weselem
1. wpłacilismy zarobionepieniażki na wspolne konto bankowe
2. odwiedziliśmy biuro podróży w celu pomysłu na podróż poślubna

i co do drugie mam pytanie do was- jakie macie typy, czy wogole jedziecie jesli tak to gdzie?

Co do pierwszego - też chcemy założyć wspólne konto oszczędnościowe albo lokatę na ten cel.
A jeśli chodzi o podróż - nam się marzy Hiszpania

[elunka88]

Ma.ko nie kupuje dziad...ale mu pojechać chciałam i jeszcze wczoraj mu powiedziałam że auto G nie jest na wodę a u 2 klientów byłam. I mi oddał za paliwo a tekst G "trudno" boski

Madzius może i ma w dowodzie 26 ale we łbie to z 17

[dottta]

Napisane przez T'ai

miałam takie:

na forum jest cały wątek o tym, opinie są mieszane wiadomo, ale mi osobiście pasuje

ja mam taki dwufazowy w spray'u

Napisane przez madzius90

Dobrze się czuje , ale jestem wkurzona.
Nie dość, że pół nocy do mnie wydzwaniał i nie dawał mi spać, w końcu wyłączyłam tel. To dzisiaj rano jak wynosiłam śmieci polazł za mną. Poszłam do sklepu też za mną lazł Ciągle chciał o czymś gadać, ale ja byłam nieugięta, powiedziałam, że decyzji nie zmienie. W ogóle głowę ma rozcięta, mówił, że rozbił sobie wczoraj trzy butelki na łbie psychol. Później ze sklepu wracałam do domu na chwilę, no i dalej szedł ze mną. W klatce, stanął i chciał mnie złapać za rękę, to się odsunęłam i powiedziałam, żeby mnie nie dotykał, to się chyba wkurzył i mówi do mnie "Weź ty spier****j" i coś tam jeszcze gadał pod nosem, ale nie słyszałam już co.
Jak wychodziłam do pracy przed 9 to znowu wylazł z domu, tym razem do sklepu i coś tam też jęczał, że jestem fałszywa, ble, ble ble. Mam go w

sorry, ale psychol w dodatku jakiś dzieciuch

Napisane przez isabele

Rozmawiałam ostatnio z TŻ ze chciałabym żeby się wybrał ze mną na poszukiwania sukni ślubnej ale kategorycznie powiedział NIE, że chce mnie zobaczyć dopiero 17 09 2011 Kurde czy mam jakiegoś faceta, który w tych kwestiach jest staromodny??

a mój ze mną pójdzie moja mama też - ale jej się we wszystkim podoba (prawie wszystkim) a on jest bardziej krytyczny

[efonka]

Napisane przez madzius90

o właśnie dzisiaj powiedział mi jeszcze cos takiego, że daje mi max miesiąc i będę już z innym. Troszkę mnie to zabolało. Bo nie po to z nim się rozstałam, żeby pakować się w kolejny związek Napewno teraz potrzebuje czasu dla siebie.

Dziękuję Wam dziewczyny jeszcze raz

pewnie mysli ze miałaś juz kogos na boku, błagania nie podziałały to teraz sie odgraża/ sprawia przykrosc słowami pa...nt a potem znów bedzie błagał

[sweetieSS]

Napisane przez madzius90

o właśnie dzisiaj powiedział mi jeszcze cos takiego, że daje mi max miesiąc i będę już z innym. Troszkę mnie to zabolało. Bo nie po to z nim się rozstałam, żeby pakować się w kolejny związek Napewno teraz potrzebuje czasu dla siebie.

Dziękuję Wam dziewczyny jeszcze raz

z zadrości tak mówi, bo chce usłyszeć zaprzeczenie. Ile razy słyszałam takie teksty
takie typy zachowują się identycznie (mówię tu o tym facecie przyjaciółki)

Napisane przez efonka

tajnik tej metody polega na tym by wylewac juz prawie stężała prawie- ale trzeba być cierpliwym, a mi tego ostatniego brak
juz 2 razy załałam sobie lodówke galaretka


a my z TZ wczoraj zrobiliśmy 2 rzeczy zwiazane z naszym weselem
1. wpłacilismy zarobionepieniażki na wspolne konto bankowe
2. odwiedziliśmy biuro podróży w celu pomysłu na podróż poślubna

i co do drugie mam pytanie do was- jakie macie typy, czy wogole jedziecie jesli tak to gdzie?

ja wstawiam do zamrażalnika i sprawdzam, czy już można lać

my mamy typ w stylu jakaś grecka wyspa alb coś ładnego egzotycznego, ale jeszcze nic konkretnie

[JennyAniolek]

Napisane przez efonka

a my z TZ wczoraj zrobiliśmy 2 rzeczy zwiazane z naszym weselem
1. wpłacilismy zarobionepieniażki na wspolne konto bankowe
2. odwiedziliśmy biuro podróży w celu pomysłu na podróż poślubna

i co do drugie mam pytanie do was- jakie macie typy, czy wogole jedziecie jesli tak to gdzie?

, odpoczynek musi być. Na pewno pojedziemy gdzieś za granicę, ale miejsca jeszcze nie wiemy... ostatnio chodzi za mną Fuerteventura albo Zakynthos

[isabele]

Napisane przez T'ai

nie wiem, bo mój się nawet nie interesuje takimi sprawami
w sumie czemu miałabym go zabierać? mama sto razy lepiej mi doradzi niż P który będzie tylko sprawdzał jak wygląda mój tyłek i czy dekolt jest duży

no to mój TŻ taki niejest, jak coś kupujemy to interesuje nas czy dobrze w tym wyglądamy a nie czy dekolt jest odpowiedni. Nawet nie wiem czy TŻ kiedyś tak myślał

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20687598]A mój chciałby wybrać się razem ze mną na poszukiwania [/QUOTE]

Może i mój jeszcze zmieni zdanie do tego czasu Najchętniej wziełabym jego, brata, mamę i świadkową Ale to juz będzie przegięcie

Napisane przez madzius90

Dlaczego staromodny?
Poprostu chce zostać olśniony Twoim pięknem w dniu ślubu

a mi już własnie takie olsnienie nie jest potrzebne. Najchętniej to bym się nawet z TŻ w jednym pokoju wspólnie ubierała

Napisane przez ma.ko

fajny sen
A propo ja się wybieram w środę z koleżanką do Opola oglądać i mierzyć

ja też ostatnio rozmawiałam o tym z G i kiedys mówił, że pójdzie ze mną, a teraz zmienił zdanie. Powiedział, że zobacyz mnie dopiero na ślubie, więc zapytałam "a jak Ci się nie spodobam", odpowiedział "to trudno"

Ja się boje iśc tylko z mamą, bo dla niej dobrze wyglądam zarówno w worku po ziemniakach jak i w w spódnicy w ciapki połaczonej z bluzką w kropki albo paski
Dlatego wezme brata, albo namówię TŻ

Powodzenia w środe Ja myślę że mój TŻ nie chce własnie ze względu na samą istotę zakupów bo tego nie cierpi Ale juz widzę że możemy mieć odmienne zdanie bo mi się podobają koronki a TŻ nie

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;20687894]A ja z chęcią wezmę go na poszukiwania. Jak już będę wybierać konkretną kieckę i przymierzać, to pewnie z mamą i siostrą, żeby mnie nie widział. Ale wcześniej, żeby po prostu pooglądać, rozejrzeć się, co jest, w jakiej cenie - to z narzeczonym. Skoro chce, to czemu mam mu odbierać tę przyjemność? Ja też z nim będę szukała garnituru... [/QUOTE]

to ja chyba zrobię odwrotnie Najpier z moją przyjaciółka a potem ostatecznie z TŻ