Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.7

[izakot3]

Witam.Mam takie pytanie a mianowicie okres skończył mi się 24 lipca a 25 współżyłam ze swoim facetem bez zabezpieczenia do końca. Czy jest możliwość, że jestem w ciąży nawet jak wychodzi mi że to dzień niepłodny??

[Carolajna24]

Napisane przez izakot3

Witam.Mam takie pytanie a mianowicie okres skończył mi się 24 lipca a 25 współżyłam ze swoim facetem bez zabezpieczenia do końca. Czy jest możliwość, że jestem w ciąży nawet jak wychodzi mi że to dzień niepłodny??

Taka możliwość zawsze jest nawet jeśli się kochasz z zabezpieczeniem a bez to już w ogóle

[Cleopatraaa1822]

Napisane przez niebiskayumm

a zabespieczalas sie czymś ?
sory za pytanie , ale nie czytalam watków wczesniej

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------



co ? stosunek przerywany nie jest żadnym zabespieczeniem !!
przeciez w tym plynie tez sie znajduja plemniki !!
ja bez gumki do lozka sie nie ruszam !!

---------- Dopisano o 01:30 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------




skoro nie chcesz juz brac tabletek to moze pomyślisz o globulkach i jakiś super cienkich prezerwatywach ?
w koncu teraz jest taki duzy wybór .
a na razie nie masz sie czym martwic , idz do ginekologa , on wszystko wyjaśni

Tak za kazdym razem prezerwatywą... ale okres miałam tylko 2 dni a 3,4 palmienia leciutkie wkładka by wystarczyła, do tego był w 39 dniu cyklu ten okres,
dzis ide po test kolejny :/ tylko własnie ja współzyłam praktycznie co tydzien z facetem ale nie pokoi mnie ten najwczesniejszy stosunek od którgo mineło 2 tyg juz bo wtedy na górze prezerwatywy była taka biała wydzielina to raczej moja ale ja schizy musze mieć...

[izakot3]

Nawet bardzo bym się tym nie przeraziła że zaszłam Tak tylko z ciekawości się pytam

[karolynka90]

Napisane przez izakot3

Witam.Mam takie pytanie a mianowicie okres skończył mi się 24 lipca a 25 współżyłam ze swoim facetem bez zabezpieczenia do końca. Czy jest możliwość, że jestem w ciąży nawet jak wychodzi mi że to dzień niepłodny??

Jak długie masz cykle? Regularne?

[izakot3]

Miesiączka zawsze zaczyna mi się 17-18 a kończy 23-24. Trwa 6 dni. Ogólnie mam regularną. Ale i tak mam wrażenie że nie jestem w ciąży. Intuicja

[karolynka90]

Napisane przez izakot3

Miesiączka zawsze zaczyna mi się 17-18 a kończy 23-24. Trwa 6 dni. Ogólnie mam regularną. Ale i tak mam wrażenie że nie jestem w ciąży. Intuicja

Czyli ile wynosi cykl? 30-33 dni?
Jeśli tak, to teoretycznie dzień po miesiączce masz dni niepłodne.

[izakot3]

Z moich obliczeń wynika że wynosi 30 dni. Teoretycznie mam dni niepłodne.

[klempaa]

Napisane przez izakot3

Z moich obliczeń wynika że wynosi 30 dni. Teoretycznie mam dni niepłodne.

Jeśli to "teoretycznie" jest na podstawie kalendarzyka... to słaba to teoria. Owulacja może się przesunąc, szczególnie przy takich jazdach pogodowych jak teraz. Każdy niezabezpieczony stosunek może skutkować ciążą.

Jesli nie dostaniesz miesiączki w terminie, to zrób test (najwczesniej 14dni po stosunku).

Pozdrowienia

[tymbark190]

Napisane przez Cleopatraaa1822

Tak za kazdym razem prezerwatywą... ale okres miałam tylko 2 dni a 3,4 palmienia leciutkie wkładka by wystarczyła, do tego był w 39 dniu cyklu ten okres,
dzis ide po test kolejny :/ tylko własnie ja współzyłam praktycznie co tydzien z facetem ale nie pokoi mnie ten najwczesniejszy stosunek od którgo mineło 2 tyg juz bo wtedy na górze prezerwatywy była taka biała wydzielina to raczej moja ale ja schizy musze mieć...

ojej to jakoś tak inaczej. to mi trochę pod ciąze podchodzi ale wyluzuj, jest ok na pewno!

[izakot3]

Ciąży się nie obawiam. Myślę bardziej nad tym, że skoro dopiero po 14 dniach mogę sprawdzić czy jestem w ciąży to mam i tak problem, bo nie jestem przygotowana na ciąże a prowadzę niezbyt zdrowy tryb życia. Papierosy, ciągle w biegu, złe odżywianie się itp. , a to ma wpływ na początki ciąży podobno

[Cleopatraaa1822]

Napisane przez tymbark190

ojej to jakoś tak inaczej. to mi trochę pod ciąze podchodzi ale wyluzuj, jest ok na pewno!

ale co ci podchodzi pod ciaze?
Zrobiłam przed chwilą test negatywny...

od tesgo stosunku co myslałam ze mam dni płodne mineło 20 dni wiec chyba by wyszło gdyby ciaza byłą przyczynę tej skąpej miesiączki i opoźnienia okresu...

[klempaa]

Napisane przez Cleopatraaa1822

ale co ci podchodzi pod ciaze?
Zrobiłam przed chwilą test negatywny...

od tesgo stosunku co myslałam ze mam dni płodne mineło 20 dni wiec chyba by wyszło gdyby ciaza byłą przyczynę tej skąpej miesiączki i opoźnienia okresu...

Tak, wyszłoby.

Dziewczyny, nakręcacie się nawzajem i tak to wygląda.

[sashka8]

Dziewczyny, chcę się upewnić czy w ten sposób można zajść w ciążę: kocham się z chłopakiem np. dzień przed miesiączką, dzień po miesiączce. Używamy prezerwatyw i on zawsze dochodzi na zewnątrz. Czasami kochamy się kilka dni przed lub po miesiączce albo w czasie owulacji, chociaż w czasie owulacji rzadziej i zawsze z prezerwatywą, i zawsze wytrysk w prezerwatywie na zewnątrz. Mam regularne miesiączki, cykl trwa 28 dni, czasami są odchylenia bo przedostatni trwał 26 dni, ale są to sporadyczne odchylenia. Czy taka metoda wystarczy, czy może zastosować jeszcze np. tabletki?

[sabi989]

witam.boję się,że mogę być w ciąży.Pomimo tego,że dostałam w terminie okres,trwajacy tak jak zwykle i obfity.Kochałam sie z chłopakiem z zabezpieczeniem w postaci prezerwatywy,nic się nie stało,partner potwierdził,ze nie ma się czym obawiać.Mnie jednak bolą jajniki i to coraz mocniej,wizyte mam dopiero w czwartek,boje się zrobic test prosze was o jakieś słowo wsparcia.Co do owulacji to przeszła normalnie,śluz rozciągliwy.Teraz na tydzien przed okresem bolą mnie jeszcze piersi i nadal te jajniki,ale jajniki od owulacji az do teraz;/.martwie się,jutro kupie test. mam nadzieje,że ktoś mi odpisze

[cotynato]

Napisane przez sabi989

witam.boję się,że mogę być w ciąży.Pomimo tego,że dostałam w terminie okres,trwajacy tak jak zwykle i obfity.Kochałam sie z chłopakiem z zabezpieczeniem w postaci prezerwatywy,nic się nie stało,partner potwierdził,ze nie ma się czym obawiać.Mnie jednak bolą jajniki i to coraz mocniej,wizyte mam dopiero w czwartek,boje się zrobic test prosze was o jakieś słowo wsparcia.Co do owulacji to przeszła normalnie,śluz rozciągliwy.Teraz na tydzien przed okresem bolą mnie jeszcze piersi i nadal te jajniki,ale jajniki od owulacji az do teraz;/.martwie się,jutro kupie test. mam nadzieje,że ktoś mi odpisze

Możesz mieć jakieś problemy z jajnikami- ich ból nie oznacza że to musi być ciąża.

[sabi989]

dzięki za pocieszenie.też tak myśle,ze to zapalenie jajników ale i tak się stresujechyba się nie odważe zrobić tego testu!eh.bo najgorsze,że zrobiłam to z nieodpowiednią osobą,tak myśle,byłam wtedy w dołku to był zły pomysł,martwie się,ze całe życie zmarnuje.Tłumacze sobie ze był okres..prezerwatywa..ale i tak jest stres.

[Carolajna24]

Napisane przez sashka8

Dziewczyny, chcę się upewnić czy w ten sposób można zajść w ciążę: kocham się z chłopakiem np. dzień przed miesiączką, dzień po miesiączce. Używamy prezerwatyw i on zawsze dochodzi na zewnątrz. Czasami kochamy się kilka dni przed lub po miesiączce albo w czasie owulacji, chociaż w czasie owulacji rzadziej i zawsze z prezerwatywą, i zawsze wytrysk w prezerwatywie na zewnątrz. Mam regularne miesiączki, cykl trwa 28 dni, czasami są odchylenia bo przedostatni trwał 26 dni, ale są to sporadyczne odchylenia. Czy taka metoda wystarczy, czy może zastosować jeszcze np. tabletki?

jakaś tam możliwość jest ale minimalna niepotrzebne się stresujesz, ale jeśli masz mieć takie wątpliwości cały czas to tak, kup tabletki

Napisane przez sabi989

dzięki za pocieszenie.też tak myśle,ze to zapalenie jajników ale i tak się stresujechyba się nie odważe zrobić tego testu!eh.bo najgorsze,że zrobiłam to z nieodpowiednią osobą,tak myśle,byłam wtedy w dołku to był zły pomysł,martwie się,ze całe życie zmarnuje.Tłumacze sobie ze był okres..prezerwatywa..ale i tak jest stres.

nie stresuj się, nie masz czym dla świętego spokoju zrób sobie test ale jestem przekonana że to nie ciąża a objawy to są urojenia związane ze stresem lub faktycznie coś z jajnikami
A po pierwsze-decydując się na sex musisz być świadoma że z tego może być dziecko, nie ma 100 % metody anty no chyba że szklanka wody zamiast
Po drugie-czemu twierdzisz że przez dziecko zmarnujesz życie
Mam dwoje-studia pomiędzy, ciekawe życie i stara nie jestem
chyba

[sabi989]

wiem to był mój błąd...nie krytykuj mnie prosze i tak wystarczająco mam dość od tego stresuz odpowiednią osobą nawet bym chciała,nikogo nie chce urazić.Moja mama mówi,że to zapalenie jajników,bo też tak kiedyś miała,ale ja się martwie wiadomo tym testem.gin w czwartek ale zanim to to musze iść do apteki.A jajniki bardzo bolą,oba tak pulsują i kłują,wiec nie wiem czy w ciąży też tak mogą boleć,wątpie czy to normalne,mnie pobolewają już 2 tygodnie,i to coraz mocniej z dnia na dzień;/Możliwe,że przewiało mnie,bo miałam w pokoju taki duży wiatrak w pokoju który codziennie wieczorem włączałam na maxa.już sama nie wiem to by się zgadzało.stres jak cholera;/

[Carolajna24]

połóż się do łóżka, przyłóż coś ciepłego do brzucha i się nie stresuj, nie ma czym
i weź coś przeciwzapalnego

[sabi989]

właśnie o to chodzi,że codziennie biore Nospy nie Nospy,już mam dość tych tabsów,żołądek mnie od nich rozbolał.Co do ciepłego kompresu to taki stosuje codziennie wieczorem,kładę sobie cieplutki kompres z wodą,troche to pomaga,nie powiem,że nie.Co to stresu to ostatnie miesiące to jeden wielki stres,jestem strasznie rozkojarzona i nerwy mam na włosku,w piątek właśnie miałam jechać na wczasy,ale jak mam spokojnie odpocząć z taką świadomością i bólem.Nie chce się użalać,ale martwie się poprostu.Bo wiem,ze nawet kolejny okres nie wyklucza ciąży.Test cholerny;/ nie umiem się zmusić,żeby go zrobić

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

może dostane jeszcze jakieś słowa wsparcia,denerwuje się jak nie wiem co

[beti08041]

hej dziewczynypisałam wczoraj i wiecie dzisiaj rano dostałam okres więc wszystko okjednak ciekawe czy do zapłodnienia nie doszło?a i tak będę próbować po miesiączcei zobaczymy

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez sabi989

właśnie o to chodzi,że codziennie biore Nospy nie Nospy,już mam dość tych tabsów,żołądek mnie od nich rozbolał.Co do ciepłego kompresu to taki stosuje codziennie wieczorem,kładę sobie cieplutki kompres z wodą,troche to pomaga,nie powiem,że nie.Co to stresu to ostatnie miesiące to jeden wielki stres,jestem strasznie rozkojarzona i nerwy mam na włosku,w piątek właśnie miałam jechać na wczasy,ale jak mam spokojnie odpocząć z taką świadomością i bólem.Nie chce się użalać,ale martwie się poprostu.Bo wiem,ze nawet kolejny okres nie wyklucza ciąży.Test cholerny;/ nie umiem się zmusić,żeby go zrobić

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

może dostane jeszcze jakieś słowa wsparcia,denerwuje się jak nie wiem co

Wiesz co twoja możliwa ciąża to raczej jakaś abstrakcjanie masz się co martwić bo ja już od roku kocham się z prezerwatywą i często ryzykujemy z mężem bo np prezerwatywe zakładaliśmy już na sam koniec i jakoś nigdy nie wpadliśmy a wpaść to mogłabyś jakby np pękła albo się zsunęła a tak to raczej nie możliwemożesz mieć po prostu jajeczkowanie i dlatego cię bolą jajniki i nie wkręcaj sobie ciąży

[sabi989]

ale ja już jestem po jajeczkowaniu,za niecały tydzień mam dostać okres,a te bole zaczeły sie z chwilą jajeczkowania aż do teraz,to silne bóle,nigdy takich nie miałam.Nie wiem czy to ze stresu,ale czuje się już taka osłabiona tym wszystkimpo każdym posiłku8 czuje takie bulgotanie w brzuchu i przelewanie,nie wiem czy to coś z jelitami,ale wkręcamsobie dużo.Partner mówił,że nic niepokojącego nnie stało się z prezerwatywą.eh.

[beti08041]

słuchaj wkręcasz sobie i tylemy kobiety jesteśmy tak zbudowane że czasem mamy takie problemy jak bóle brzucha z różnych kobiecych przyczyntakie to już mamy organizmy ale skoro kochałaś się z prezerwatywą i twój partner mówi że wszystko było ok to się na zapas nie martw.czekaj na miesiączkę i przejdź się do ginekologa i powiedz mu o swoich dolegliwościach i nie szukaj tu odpowiedzi bo żadna z nas ci nie powie co ci może być, no ale teścik sobie zrób tak dla swojego spokojubo po tym co pisałaś byłabym w szoku gdybyś była w ciążytrzymam kciuki

[saura]

heh teraz ja się zastanawiam co u mnie jest nie tak...
tabletki antykoncepcyjne (novynette) zażywam regularnie. czasami 3-4h opóźnienia było. nie przyjmuję żadnych innych leków. czasami jakieś benzodiazepiny na uspokojenie. nie miewałam biegunek i wymiotów po zażyciu tabletek..
w czwartek wieczór zaliczyłam nieciekawy upadek . uderzenie w splot słoneczny. pare h później kochałam się z tż do końca we mnie.. jak poszłam do łazienki to sperma była wymieszana z krwią. w piątek brałam ostatnią tabletkę. Nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło.
dzisiaj rano gdy kochałam się z tż (3 dzień przerwy, zawsze wtedy mam krwawienie z odstawienia) zauważyłam taką brązową krew, jakby krwawienie się zaczynało. jednak teraz jest cisza. nic nie leci ...
piersi i dół brzucha w sumie boli jak na krwawienie... ostatnio dużo nerwów mam.
z jednej strony ciążę wykluczam, z drugiej strony się zastanawiam czy to by było możliwe. Dwie strony medalu. eh
Zwłaszcza że podczas poprzedniej przerwy z odstawienia też kochaliśmy się do końca, ale tabletki zażyłam w odpowiedniej chwili.

[cotynato]

Napisane przez sabi989

ale ja już jestem po jajeczkowaniu,za niecały tydzień mam dostać okres,a te bole zaczeły sie z chwilą jajeczkowania aż do teraz,to silne bóle,nigdy takich nie miałam.Nie wiem czy to ze stresu,ale czuje się już taka osłabiona tym wszystkimpo każdym posiłku8 czuje takie bulgotanie w brzuchu i przelewanie,nie wiem czy to coś z jelitami,ale wkręcamsobie dużo.Partner mówił,że nic niepokojącego nnie stało się z prezerwatywą.eh.

Jeżeli cię to pocieszy to ja mam bóle jajników bardzo często .
Są jakieś drobne zapalenia , jak się siedzi z podwiniętymi nogami to może macica się przekrzywić i lekko uciskać - ja tak teraz mam. Różnie.

Napisane przez saura

heh teraz ja się zastanawiam co u mnie jest nie tak...
tabletki antykoncepcyjne (novynette) zażywam regularnie. czasami 3-4h opóźnienia było. nie przyjmuję żadnych innych leków. czasami jakieś benzodiazepiny na uspokojenie. nie miewałam biegunek i wymiotów po zażyciu tabletek..
w czwartek wieczór zaliczyłam nieciekawy upadek . uderzenie w splot słoneczny. pare h później kochałam się z tż do końca we mnie.. jak poszłam do łazienki to sperma była wymieszana z krwią. w piątek brałam ostatnią tabletkę. Nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło.
dzisiaj rano gdy kochałam się z tż (3 dzień przerwy, zawsze wtedy mam krwawienie z odstawienia) zauważyłam taką brązową krew, jakby krwawienie się zaczynało. jednak teraz jest cisza. nic nie leci ...
piersi i dół brzucha w sumie boli jak na krwawienie... ostatnio dużo nerwów mam.
z jednej strony ciążę wykluczam, z drugiej strony się zastanawiam czy to by było możliwe. Dwie strony medalu. eh
Zwłaszcza że podczas poprzedniej przerwy z odstawienia też kochaliśmy się do końca, ale tabletki zażyłam w odpowiedniej chwili.

Może cię obtarł czy coś ?

[saura]

właśnie się zastanawiam cotynato. bo nigdy tak nie było. pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło i nie wiem co o tym myśleć.
heh moja przyjaciółka do mnie "a może poroniłaś?"

[tymbark190]

Napisane przez saura

właśnie się zastanawiam cotynato. bo nigdy tak nie było. pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło i nie wiem co o tym myśleć.
heh moja przyjaciółka do mnie "a może poroniłaś?"

no to Cię podsumowała.

[saura]

Napisane przez tymbark190

no to Cię podsumowała.

no pięknie podsumowała...
bo jej koleżanka brała tabletki.. i miała taką historię, że nie wiedziała, że była w ciąży. Lekarz jej powiedział, że poroniła , a ona nawet nie wiedziała.

I tak sobie myśle, że w sumie krwawienie z odstawienia też może się spóźniać przez dużą ilość stresów. ale to z tymi plamieniami to pierwszy raz mi się przytrafiło

[cotynato]

Napisane przez saura

właśnie się zastanawiam cotynato. bo nigdy tak nie było. pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło i nie wiem co o tym myśleć.
heh moja przyjaciółka do mnie "a może poroniłaś?"

Czasami , jak jest za mocno , albo za sucho to może dojść do jakiegoś małego krwawienia. Nie słyszałam o poronieniach i o tym jak to wygląda , ale wydaje mi się że to byłaby duża ilość krwi .