Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[blonde_hair]

Napisane przez aldii

Dziewczyny a uzywacie jeszcze konika z FP.U nas poszedl w odstawke z m-c temu,moze troche dluzej.Stwierdzilam,ze jeszcze troche i Lu bedzie od niego glucha

my uzywamy, Sebus nadal z nim zasypia- i go tuli...czasem nawet w nocy uda mu sie właczyc muzyczke, a mam ustawione na to głosniejsze

Lila witaj! Super, ze odpoczeliscie

[oliviaoO]

bardotka tyle za wode za 3 msc to my zużywamy około 10m sześciennych na miesiąc i to wychodzi ponad 70zł za miesiąc bo stawka za metr sześcienny jest ponad 7zł u nas w mieście.. oczywiście to za zimną wodę bo ciepłą to muszę sobie grzać w bojlerze

[elcia0787]

BARDOTKO dokladnie u TZ jest 12 rodzenstwa i kazdy chcial malego nosic na reku i tak kazdy po trochu i caly dzin minal i tak bez przerwy a ja tylko sobie molam mowic ze mi dzicko rozbestwia i potem nie dam sobie rady z malym bo bedzie chcial na rece no ale uslyszalam ze musza sie nacieszyc malym

[addicted to wizaz]

Zebra juz wykupiłam to żelazo, u nas nie było jakiś większych problemów poza ciemnymi kupami

Lila witaj i czekamy na zdjęcia

Bardotka jak nie zapomnę to zajrzę później ile zużywamy tej wody
A jak długo czekałaś na puzzle, bo my wczoraj wieczorem kupiliśmy

Tż przysłał coś fajnego
http://www.joemonster.org/art/14706/Co_sie_dzieciom_sni

[blonde_hair]

Napisane przez elcia0787

BARDOTKO dokladnie u TZ jest 12 rodzenstwa i kazdy chcial malego nosic na reku i tak kazdy po trochu i caly dzin minal i tak bez przerwy a ja tylko sobie molam mowic ze mi dzicko rozbestwia i potem nie dam sobie rady z malym bo bedzie chcial na rece no ale uslyszalam ze musza sie nacieszyc malym

12 rodzenstwa?o matko

Cos mi wizaz dzis szwankuje

[zebra666]

Elcia ja nie mam za duzo czasu w dzień, bo maly wymaga ciagle uwagi i nie za długo sam się pobawi... tlyko jak ma ekstra nastrój- np. rano jak wstaniemy... Ogółem muszę go zagadywać, zmieniać zabawki, pilnować strasznie, bo zaraz cuda na kiju wymyśla i jak coś chce to zaraz tam jest. Dzisiaj zostawiłam telefon Tż-ta na dywanie daleko od małego psozłam tylko po smoczka do kuchni a on już bawił się telefonem musiał biec do niego jak zobaczył, że go zostawiłam i ma okazje.

Ale trzymam kciuki za kolejną dzidzię W sumie jak się chce i jest pewnym to na co czekać

Addiced na grudniówkach też było dużo anemików i jak dochodzili do 11 to już były super wyniki i koniec kuracji dlatego się tak mocno dziwię. Piotruś jest też nieco starszy a jak zobaczyła lekarka jego wyniki to się zachwycała i nic nie kazała już badać, podawać... Ja sie boję takich nadwrażliwych lekarek, bo miałam taką na początku...

Bardotka masakra... mam nadzieję, że my nie będziemy mieć duzo, bo z wody korzystał ojciec tu z synem swej kobiety dość często... a teraz z 2 tygodnie brał wodę stąd zanim tam sobie skombinowali na swoejj nowej posesji...

Ja za to mamduze rachunki za prąd ale to pisałam jak tata ciął drzewo na swoją hasjende i korzystał z garażu... Więc dopłaty nie mieliśmy... Ale rachunki po 200 zł teraz są czyli 100 mniej... Nadal dużo...

[Kancia]

Napisane przez bardotka_a

dostaliśmy rachunek za wodę niedopłata ponad 1000 zł za 3mc orientujecie się może ile kubików (bo to chyba w tym się liczy) zużywacie na 3 ew 4 osoby w miesiącu?, mamy największe zużycie wody na całej klatce a tu są rodziny nawet z 3 dzieci takich starszych...

?

mój małż mowi, ze to niemożliwe to jest za zimna wodę? szybko obliczając musielibyście około 50 kubików samej ciepłej wody wylac

my zuzywamy srednio 5 kubików miesiecznie (3 kubiki zimnej 2 ciepłej) u nas 6.46 zł za zimna plus scieki a ciepła 13 zł
czyli 19,46 zł za 1m3 ciepłej wody czyli musielibysmy zuzyc 50 m3 przez 3 mce a Ty piszesz ze macie 1000 zł NIEDOPŁATY!!!

dlatego małż co miesiąc s;pisuje liczniki i dokładnie wszystko zapisuje, poniewaz mielismy juz taka sytuacje, ze przez pomyłkę podłączono nam wodomierz sasiadów. Moglismy to wyjasnić głownie dzięki tym jego skrupulatnym zapiskom inaczej musielibysmy zapłacić 300 zł róznicy za coś czego nie zużylismy
teraz sobie wyobraźcie minę sasiadów jak się dowiedzieli, ze dostali tak naprawdę rozliczenie z naszej wody

[aldii]

Lila fantastycznie,ze wyjazd sie udal.Czekamy na fotki
Bardotka masakryczny ten rachunek dostaliscie! Moze licznik zle spisali ? Nam tak ostatnio za gaz spisali,zamiast na poczatku 0, to kolej wpisal 2,no i dostalismy rachunek prawie 700 Ł.Oczywiscie teraz trzeba to odkreca,a w uk to sami debile pracuja,to pewnie troche to potrwa
Elcia tez planujecie 12-ke ?


Moje dziecie spalo dzisiaj przez caly dzien az 1h...Oczywiscie dalej sie awanturuje,ze nie chce isc spac

[Kancia]

tak nawiązując do chłopaków Zebry i Addicted chcialam Wam wrzucić nasz dzisiejszy filmik

póxniej zabarałma kocyk to szło lepiej bo się nie slizgał a kocyk miał chronic wykładzinę w razie sika

[zebra666]

Kancia no to Tomuś wcale nie taki leniuszek Piotruś też tak dopiero co zaczynął a teraz Glizda biega po pokoju"ruchem glizdy". I byle przed mamą po karzdej kapieli ja tlyko sięgam po mleczko a on w ręczniku hop na brzuch i ucieka z kaprturkiem na głowie

Kobito fajny masz głos Miły i taki specyficzny... jakby mi przypominał czyjś głos... O a do treningów takich są te puzzle rewelacyjne. Straszne postępy na nich Piotruś zrobił w mgnieniu oka. Ja sie nie martwie żeby po dywanie się tarzał a on w skowronkach, bo mu się kocyk nie zwija.

[tajgabajga]

Napisane przez aldii

Bardotka masakryczny ten rachunek dostaliscie! Moze licznik zle spisali ? Nam tak ostatnio za gaz spisali,zamiast na poczatku 0, to kolej wpisal 2,no i dostalismy rachunek prawie 700 Ł.Oczywiscie teraz trzeba to odkreca,a w uk to sami debile pracuja,to pewnie troche to potrwa

mielismy podobna sytuacje, ile czasu to trwalo to masakra, ile kasy trzeba bylo wydac na telefony zeby to odkrecic. Ale Bardotko dla mnie tez cos jest nie tak z tym rachunkiem za wode.
Lila fajnie ze urlop sie udal.
Mój syn dzis daje popalic tak ze rece opadaja,spal raz godzine i tyle-jestem padnieta....

[Kancia]

no własnie miałam mowić, zebyscie nie słuchały tych moich wypocin tam

my mamy wszedzie wykładziny a puzzle miałam ale sprzedałam w poprzednim mieszkaniu miałam same panele i stwierdziłam, ze przy małym dziecku lepsze będą wykładziny. Takze Tomek bedzie musiał sie uczyć poruszac po dywanach no jakby słabo szło to mam jeszzce matę do jogi

[kwiat kalafiora]

hej dziewczyny straszniesię dziś zdenerwowałam
Byłyśmy z Justysią na szczepieniu i lekarka badając Malutką stwierdziła, że ma szmery w serduszku. Na początek mamy zrobić morfologię,a potem ewentualnie jeśli będzie to konieczne echo serca. Bardzo się boje.

obiecuje, że później odniosę się do Waszych postów

[zebra666]

Aha:F my mamy psa i mimo, że nie ma wstępu do pokoji i tak sie kudły zawsze wniesie... więc muszę kombinować bo remont na górze to mój Tż skończy...jak Piotruś na studia pójdzie

Kwiat nie schizuj się na zapas! To tylko lekarka coś usłyszała to nie musi się potwierdzić! Poczekaj na dokładniejsze badania a my trzymamy kciuki żeby to była pomyłka

[aldii]

Tajgabajga Lu tez dzis spala godzine
Nawet nie strasz,ze tak trudno to odkrecic z tym rachunkiem Niby na @ nam odpisali,ze poprawia,ale jakos na stronce dalej jest ta sama kwota ;/
Kancia slodki pelzaczek i jak cwiczy wytrwale
Zebra ja mam psa,kota i klakow pod dostatkiem
Kwiat bedzie dobrze,trzymamy kciuki i pisz jak tylko bedzie cos wiadomo

[blonde_hair]

Kancia dla Tomeczka.Ślicznie

[zebra666]

Aldii i jak sobie z tym radzisz? Mój niby ma futro nie długie a leni się ciągle i to jeszcze ostatnio jak po owczarku górskim jakimś... A nic mnie nie drażni jak mały skubiący dywan z kudłami i od razu do dzioba by pakował.

[youyou]

hej mamuśki

Na razie Was nie nadrobiłam ale tylko napisze że dziś miałam mega stresujący dzień,który skończył się wizytą w szpitalu z Filipem

nie wiem czy to normalne ale dziś Filip dziwnie się zachował...

Otóż pojechałam sobie do fryzjera i nie było mnie dwie godziny a Filip został z TŻ, jak wróciłam ok16 to normalnie sobie gadamy, mam go na rękach a ten nagle miał takie jakby skurcze na twarzy i drgawki. Te drgawki kilka razy wcześniej u niego zobacyzłam ale tak jednorazowo, to tak jak ktoś się "otrząsa" jak mu zimno, albo jak mucha bzyczy koło ucha..

Ale dziś to mu tak aż buzię wykręcało i takie odruchy drgawkowe były kilkusekundowe co jakiś czas.. nie wiem dlaczego tak jest ale po wczorajszej akcji stwierdziłam że pojedziemy do pediatry... (nie będe pisać jakie najgorsze choroby przyszły mi do głowy)

Pediatra w zasadzie nic nam nie powiedziała i dała skierowanie do szpitala, że takie coś wymaga dalszej diagnostyki, bo może o niczym nie świadczyć i być incydentalne, a może coś...

W szpitalu pan doktor trochę mnie uspokoił, powiedział że to raczej wynika z niedorozwiniętego jeszcze centralnego układu nerwowego i mógłby na sprzyjąć na tydzien na oddział ale akurat jedyny neurolog dziecięcy poszedł na urlop no i oczywiście polecił prywatną wizytę u neurologa.


Wyczytałam że takie drgawki też moga wynikać z :
- przyczyn metabolicznych - a dziś Filip pierwszy raz na śnaidanie zjadł kaszkę manną, może to reakcja na większą ilośc glutenu?
- brak jakiś witamin, np B12
- ja mam tez teorię ze to po zabawach z tatą bo tż bawi się z nim na całego, bardzo intensywnie robią samolociki itd i może miał nadmiar wrażeń?

Dziewczyny ale się zestresowałam...nie wiem może wymyślam i przesadzam ale to zachowanie nie było normalne i te drgawki, takie skurcze i wykrzywienia twarzy..
Czy któraś z Was miała do czynienia z czymś takim???
Tak się martwię...

[KarmazynowyKamyk]

No i koniec mleczka na noc...
Już od kilku dni miałam wrażenie, że jej ciężko się najeść, ale zwaliłam na ząbki, bo naprawdę jej dokuczały ostatnio...
No ale dzisiaj to już ewidentnie brakło mleka...
Rano się najada do syta, jak wracam z pracy to mam cyce jak donice, ale na kolację już brak... :-(

Napisane przez kwiat kalafiora

hej dziewczyny strasznie się dziś zdenerwowałam
Byłyśmy z Justysią na szczepieniu i lekarka badając Malutką stwierdziła, że ma szmery w serduszku. Na początek mamy zrobić morfologię,a potem ewentualnie jeśli będzie to konieczne echo serca. Bardzo się boje.

Nie martw się na zapas... W końcu pediatra to nie specjalista od serca... Zawsze mogła się pomylić.

[tajgabajga]

aldii no mam nadzieje ze u Was bedzie znacznie szybciej i prosciej niz u nas. Ale tutaj to nie wiem jak oni sie w tym lapia. Wszedzie jakies pomylki.Ostatnio np w sklepie laska nam pampersów nie policzyla albo jakis kupon dwa razy potrafi policzyc-czasem zastanawiam sie na jakim poziomie oni sie zatrzymuja. Burdel na kolkach.

[KarmazynowyKamyk]

Takie otrząsanie to Paulinka ma jak robi siusiu...
Ale domyślam się, że to u Filipa to gorzej wyglądało...

Napisane przez youyou

hej mamuśki

Na razie Was nie nadrobiłam ale tylko napisze że dziś miałam mega stresujący dzień,który skończył się wizytą w szpitalu z Filipem

nie wiem czy to normalne ale dziś Filip dziwnie się zachował...

Otóż pojechałam sobie do fryzjera i nie było mnie dwie godziny a Filip został z TŻ, jak wróciłam ok16 to normalnie sobie gadamy, mam go na rękach a ten nagle miał takie jakby skurcze na twarzy i drgawki. Te drgawki kilka razy wcześniej u niego zobacyzłam ale tak jednorazowo, to tak jak ktoś się "otrząsa" jak mu zimno, albo jak mucha bzyczy koło ucha..

Ale dziś to mu tak aż buzię wykręcało i takie odruchy drgawkowe były kilkusekundowe co jakiś czas.. nie wiem dlaczego tak jest ale po wczorajszej akcji stwierdziłam że pojedziemy do pediatry... (nie będe pisać jakie najgorsze choroby przyszły mi do głowy)

Pediatra w zasadzie nic nam nie powiedziała i dała skierowanie do szpitala, że takie coś wymaga dalszej diagnostyki, bo może o niczym nie świadczyć i być incydentalne, a może coś...

W szpitalu pan doktor trochę mnie uspokoił, powiedział że to raczej wynika z niedorozwiniętego jeszcze centralnego układu nerwowego i mógłby na sprzyjąć na tydzien na oddział ale akurat jedyny neurolog dziecięcy poszedł na urlop no i oczywiście polecił prywatną wizytę u neurologa.


Wyczytałam że takie drgawki też moga wynikać z :
- przyczyn metabolicznych - a dziś Filip pierwszy raz na śnaidanie zjadł kaszkę manną, może to reakcja na większą ilośc glutenu?
- brak jakiś witamin, np B12
- ja mam tez teorię ze to po zabawach z tatą bo tż bawi się z nim na całego, bardzo intensywnie robią samolociki itd i może miał nadmiar wrażeń?

Dziewczyny ale się zestresowałam...nie wiem może wymyślam i przesadzam ale to zachowanie nie było normalne i te drgawki, takie skurcze i wykrzywienia twarzy..
Czy któraś z Was miała do czynienia z czymś takim???
Tak się martwię...

[zebra666]

Youyou też napewno bym się wystraszyła...ale słchaj lekarza i nie wmawiaj sobie chorób jakiś ja bym zawierzyła temu co o ukladzie nerwowym mówił. Piotruś też tak zrobił nie raz. No ale nie tak an raz jak u Was, nawet na to nie zwróciłam uwagi szczególnej...

Kamyk i tak dobrze, że na rano i powrót z pracy jest wystarczająco mleczka

[youyou]

no właśnie to nie było jakieś mega starszne, jakby taka seria tików nerwowych na buzi nie wiem... na razie trochę sę uspokoiłam, a jutro poszukam jakiegoś neurologa dziecięcego.

Mamusie z Warszawy--> macie może jakieś namiary???



*************************
nadrobiłam.. Kancia - i Ty mówisz że masz leniucha????

kwiat postaraj się nie stresować.. choć domyślam się jak się czujesz bo też dziś miałam stresujący dzień.. każda mama będzie w stresie o zdrowie dziecka

Aldii wklejam obiecane butki...

[zebra666]

Youyou świetne tenisówki!

[karola_sz]

Więc tak:
Malinka - za zębusia; u nas nadal nic
Azzis - masz świętą rację Adasie są cudne, taka ich natura ; łączę się w bólu jeżeli chodzi o pójście do pracy, ja startuję 16.08, normalnie jak jumbo jet; jestem letko osrana ze strachu, bo wydaje mi się, że niewiele pamiętam; w razie jak nie będę czegoś wiedziała zapytam klienta: a ma pan dziecko? no więc tak zielona kupa oznacza ..., gluten wprowadzamy ..., aguu, agii itp.
Addicted - jak wyżej kochana odnośnie pracy; no chyba, że się cieszysz
Bardotka - co wy tam basen zamiast wanny macie, że tyle wody idzie zawału serca bym dostała
Kancia - dla Tomusia, dzielny chłopak; ja muszę sfilmować mojego jak beczy z nosem w dywanie, cyrk istny
Tajgabajga - za ciężki dzień
Youyou - rozumiem Twoje zdenerwowanie, nie zwlekaj tylko idź z małym do lekarza, niech sprawdzi, prawdopodobnie to nic takiego, trzymam kciuki za małego
Kwiat kalafiora - kciukasy za malutką, nie piszę nie denerwuj się bo i tak pewnie będziesz, ale moja znajoma miała taką sytuację i drugi lekarz stwierdził, że ten poprzedni to sam miał chyba szmery ... na mózgu, bo dziecko zdrowe; daj znać co i jak

Mój Adam dziś śpi w swoim pokoju, pierwszy raz, zapowiada się ciężka noc dla mnie. Pewnie pęknę i wezmę go do siebie jak będzie za dużo jęczał - taka ze mnie twarda baba!
Idę malować paznokcie i obejrzeć House'a. I zjeść lody.

[pantee]

Youyou- nie spotkałam sie z czyms takim, ale trzymam kciuki oby to było cos nieznacżacego..

Kancia- super pełzak, Tomi bardzo zywiołowy i na zawziuna wyglada...ja ja bym chciała zeby moja juz tak sie starała..

Bardotka- nie che dublowac opinii dziewczyn, ale u nas tez zuzycie znacznie mniejsze na jakies 80zł miesiecznie na 3 osoby.(zuzycie o 12 kubików Wiec na bank jakas pomyłka, alebo ktos sie podłaczył i wam naliczają..
Addicted- za zębola...niech szybko wyjdzie No i dla zucha na szczepieniu.

Karola- nos w dywanie Ja chyb tez zaczne uwieczniac takie momenty, bo na razie innych sukcesów nie ma za wiele
Elcia- 12 to macie wesołe świeta przy takiej rodzinie..

Kwiat- koniecznie kolejna konsultacja...czesto sie mylą co lekarze. Kciuki zacisniete.

Nasz konik z FP tez juz poszedł w odstawkę..padła mu bateria i jakos tak juz nie włozyłam...teraz ma projektor i tam gra melodia...plus radio 24 na dobe..

My juz po szczepieniu , obyło sie bez wiekszych ekscesów. No i waga 7400, a w domu wychodziło mi ponad 8..(hm) Czyli nie jest zle...

Jak dobrne do konca z czytaniem , to nie mam siły pisac...i oczy mi sie kleją. A jak pomysle ile naskrobiecie przez weekend, kiedy ja bede bawic gosci....to I znów bede do tylu...
uciekam
miłej nocki..

[bardotka_a]

Kancia dla mnie to też niemożliwe to jest za ciepłą i zimną

ale chyba jednak nikt się nie pomylił tzn. teraz nie, bo wcześniej na czynszach mieliśmy bardzo mała prognoze-podobno dużo za małą (ja sie na tym nie znam, tż mówi, że im sie powaliło)
a wody to my nie potrafimy oszczędzać to fakt np. myjąc 5 butelek br.browns gdzie jest pełno dod. elementów do umycia, co wydłuża czas ich mycia, woda leje się non stop i jeszcze ten prysznic kosmiczny w łazience ( na moje oko to z niego leci na raz 5 razy tyle wody co ze zwykłego, to jest taka ogromna deszczownica) i nasze codzienne prysznice po 40 min
jestem wk******

youyou ja to pewnie byłabym już w szpitalu w innym mieście, ale ja już chyba zostanę panikarą bo tym co przeszłam
mam nadzieję, że wszystko będzie ok, a co tż powiedział na te tiki, jakie były jego odczucia, że groźne czy, ze ty przesadzasz (wiadomo jak to matka)

[pantee]

O prosze, kto by pomylal ze bede pierwsza

Grzebie po necie, bo mała obudzila sie rano z zapuchnietym okiem. Nie jest czerwone, nie ma saczacej sie ropki, ani sladu jakiegos ugryzinia..po prostu oczko male jak u chinczyka....no i co na to...przemyłam sola fizjologiczna i poczekam na rozwoj wydarzen. Mala z humorem, smieszka i chyba dusi własnie kupiszona na brzuchu, bo jakies stęki do mni dochodza. A to opuchniecie to moze reakcja po szczepieniu, albo jakies nowe zarełko. Dostała wczoraj kilka łyzeczek krolika...i niezbyt chyba jej smakował, albo juz była n jedzona zupka jarzynowa.
Ide szperac...a wam na razie milego dnia

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Obudziła sie ponownie po drzemce i juz lepiej z tym oczkiem Moze przycisneła podczas snu, np na smoczku Bo teraz ciagle w nocy na brzuch sie przewraca., a potem kwiczy bo w druga juz nie bardzo.

[bardotka_a]

Addicted wczoraj nie doczytałam, ze się pytałaś o te puzzle, dzisiaj powinny już u Ciebie być, u nas właśnie tak przyszły po 1 dniu

Aldii nie wiesz może czy odnalazła się ta laska, która zaginęła w Gdańsku? aż mnie ciarki przeszły jak o tym słyszałam, człowiek zapada się jak kamień w wodę...

Macie jakiś sposób na zakwasy????? Nie mogę się ruszać

[azzis]

zeberko dziękuję za linki Myślę, że wypróbuję te przepisy
bardotka strasznie dużo tej niedopłaty może źle spisali liczniki?
Kancia no i Ty mówisz, że Tomek jest leniuszkiem ślicznie sobie radzi

kwiat kalafiora trzymam mocno kciuki. Na pewno wszystko będzie dobrze
youyou ja niestety nie pomogę z tymi drgawkami twarzy. Ale dobrze, że lekarz Was uspokoił jest na pewno jak mówił.