Aparaty ortodontyczne cz. X

[Alien :*]

Napisane przez zgadnij_MS

Jeśli płaciłaś za zdj powinien Ci je oddać, Twoja własność, a wyciski, niby też za nie płaciłaś więc myśle, że też masz do nich prawo. O zgodzie nie słyszałam, a masz jakiś punkt co do rezygnacji?

Nie mam,to nie była taka normalna umowa tylko zwykłe oświadczenie na kartce z zeszytu Nie wiem właściwie co to miało być,tylko tyle tam było,że zgadzam sie na leczenie,ale nic o tym jak długo,żadnych warunków,nic kompletnie-tylko to jedno zdanie.

No i pozostaje jeszcze kwestia czy inny ortodonta będzie się chciał tego podjąć....A może jest tu jakaś osoba,która miała taką sytuację??Nie usmiecha mi sie takie kombinowanie,ale moja orto już przesadza...

[zgadnij_MS]

Alien ja bym poszła na konsultacje do innego orto i wzięła zdj od obecnej orto. Zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy mozesz odebrać zdj i wyciski
Anitusika fajne kolorki

[1986rybka]

Napisane przez koonikpolny

Więc wróciłam od dentysty. I chyba dobrze zrobilam ze jednak tam poszlam. Dostałam antybiotyk, i jakies takie tabletki które mam wkładać w tą ranę ( ! ). Powiedziala ze prawdopodobnie nie wytworzył mi się skrzep :/ Mam wlasnie wlozoną tą jedną tabletkę, boli jak jasna cholera ;/

biedulka

[Alien :*]

Napisane przez zgadnij_MS

Alien ja bym poszła na konsultacje do innego orto i wzięła zdj od obecnej orto. Zawsze możesz zadzwonić i zapytać czy mozesz odebrać zdj i wyciski

Ja myślę,że ona nie będzie za bardzo chciała oddać-dlatego,że jest chamska,ale też dlatego,że jest bardzo pazerna na kasę.I właśnie z tych 2 powodów chcę się przenieść do innego lekarza.

[2011801131227]

Napisane przez Alien :*

Ja myślę,że ona nie będzie za bardzo chciała oddać-dlatego,że jest chamska,ale też dlatego,że jest bardzo pazerna na kasę.I właśnie z tych 2 powodów chcę się przenieść do innego lekarza.

postrasz kodeksem etyki lekarskiej. w koncu zapłacilas za to, to jest Twoje i na Twoje wyrazne zyczenie cała dokumentacja powinna byc Ci w calosci zwrocone.

[koonikpolny]

Napisane przez zgadnij_MS

Kuruj ząbka

To ja mam pytanie, jak po wyrwaniu zęba nic mnei nie bolało i nie boli, a minęło już 24h to pewnie już mnie nic nie zaboli? Caly czas uważam na to co jem, jak jem i co pije

Ja wyrywałam w poniedziałek, bardzo zaczeło boleć dopiero w środe wieczorem. Ale mam nadzieje że Cie nie będzie bolało ;*

Napisane przez wesola84

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Ja dopiero zaczynam "przygodę z drucikami" ale już teraz Orto powiedział, że będę miała wyrywane trzy ósemki i jedną szóstkę, a tego boję się najbardziej w moim całym leczeniu! Pocieszam się tylko tym, że do wyrywania jeszcze dużo czasu... mam je wyrywać pod koniec leczenia.

Dzieki

Napisane przez 1986rybka

biedulka

Wiecie co, pojechałam do tego lekarza co mi wyrywał tego zęba, bo po tym jak mi tamta dentystka wsadzila tą tabletke zaczelo mnie boleć jeszcze bardziej :/ Przepłukał mi tą ranę, pomaział jakimś fioletowym czymś i założył opatrunek. W poniedziałek mam pójść na zmianę opatrunku. Mam nadzieje ze tym razem pomoże. Aa no i mam zażywać ten antybiotyk co go dostałam. Powiedział ze mogło się zrobić jakieś zapalenie. Co lekarz to co innego mówi.

Ech... aż mi się odniechciewa tego całego wyrywania drugiego zeba i całego aparatu

[2011801131227]

a tak nawiasem dziewczyny...aparat mam od dwóch tygodni . I juz spoko, przyzwyczalam sie, nic nie bolalo, gryzłam juz spoko...Az tu dzis, kilka ząbków tak od gornej jedyneczki do trojeczki stronie zaczelo mnie polbolewac i to akurat te najprostsze! nic nie kminię: (

[wesola84]

Nic się nie przejmuj. Mnie co kilka dni bolą różne zęby - i te proste i te krzywe. Moja orto powiedziała, że ten pierwszy drut jest "miękki" - jest po to, bo rozruszać zęby. Możesz mieć podobno nawet wrażenie, że tak Ci się rusza ząb, że wypadnie... ale on nie wypadnie Mnie najbardziej bolą jedynki i dwójki, czasem dalsze ząbki, ale o wiele mniej.
Do tego orto mówiła że w pierwszym etapie mogą się dziać różne dziwne rzeczy; że nawet te proste zęby będą się ruszać i mogą się wykrzywiać, ale żebym się nie martwiła, bo "czasem żeby coś naprawić, najpierw trzeba coś zepsuć"

[Agnesik_]

A ja tutaj do byłych aparatek
Ile czasu nosiłyście najgrubszy drut?

[sylvi_86]

Napisane przez Agnesik_

A ja tutaj do byłych aparatek
Ile czasu nosiłyście najgrubszy drut?

ja najgrubszy nosze juz 5 miesiecy a konca nie widac

[Justyna1505]

Hej Jutro ma ściągany aparat, ale mam jeszcze małą szparę między 2 a 3. czy możliwe jest aby zniwelował ją aparat retencyjny?? Orientuje się ktoś?

[paulina18021995]

Napisane przez mad86

mam prosbe do dziewczyn z Warszawy. Czy moglybyscie mi polecic jakiegos ortodonte? chcialabym sie skonsultowac.
ehh musze sie wyzalic
nosze aparat juz niemal 4 lata. z zalozenia mialam nosic okolo 2 lat.
w przyszlym miesiacu orotodonta mial mi zdejmowac dol, jednak na ostatniej wizycie znow cos wymyslil i dal mi nowy luk, oczywiscie dolu nie zdejmujemy. I znow uslyszalam zapowiedz, ze bedziemy zdejmowac ( slysze tak od okolo roku). Mam juz serdecznie dosyc. Po tym nowym luku znow nie moglam spac, wizyta kosztowala 300 zeta :/ a ja juz nie mam ani ochoty ani pieniedzy na dalsze noszenie aparatu i fanaberie orotodonty. tym bardziej,ze nie bylo mowy a tak dlugim leczeniu. Rozumiem, ze nie da sie wszystkiego przewidziec, ale 4 lata to nie 2

ja jestem z okolic Wawy, ale chodzę do orto na Nowym Zjeździe (przy Wiśle ; Wojewódzkie Centrum Stomatologii) do dr. Kapuścińskiej. Co prawda od grudnia jest w likwidacji () czego się dowiedziałam w środę, ale jak coś, to moja pani doktor przyjmuje też prywatnie i jest jak na razie przeeemiła!

Napisane przez TheSunflower

Ja dziś w nocy przeżyłam koszmar, prawie wcale nie spałam tak mnie bolały zęby i szczęka... teraz jestem na sporej dawce ketonalu to i ból się troszkę zmniejszył - masakra!
Was też tak bolało jak zakładałyście dół?

też mam dół. od środy. boli. ale jak pomyślę o moim Hollywood smile
wzięłam nawet wczoraj na polaku apap, bo myślałam, że zwariuję, ale nie pomógł
jeszcze dziś koleżanka przez przypadek mnie z łokcia w dolną szczękę walnęła tylko, że ja jak najwięcej śpię - spałam od 21 do 6 rano

Napisane przez chemica

Kurcze dziewczyny, to normalne, że ciągle bolą mnie zęby? tzn. kiedy próbuje coś ugryźć? Wczoraj podjadłam trochę gotowanych brokułów (brokuł ) i ból był w miarę znośny, za to dzisiaj już nic nie mogę

dla mnie zjedzenie rano miękkich płatków na mleku, to koszmar, zostawiam w połowie (bo więcej na to energii i czasu marnuję) i tacio dojada
a dziś jadłam brokuły taką papkę z nich
i nawet batony już jem - łamię sobie zębami, wkładam do paszczy, czekam aż się rozpuszczą, ew. podłubię językiem i połykam

wstawiam zdjęciaaaa! ale mam krzywe zębiszcza
przed założeniem i z środy

[2011801131227]

No i moja historyjka leczenia! :P Miałam się pokazać w aparacie ale jakos nie bylo czasu:P

zdjęcia wycisków-marzec 2009- po pozbyciu się 3-ch osemek- dłutowanie z dziąsła;/ i aparat ruchomy przez rok...

następne zdjęcia- robione przed załozeniem aparatu stalego-efekt po ruchomym, jakies 2 tygodnie temu. Nie odpowiadał mi efekt, zęby byly nierówne, powychylane, niektore wracały na miejsca . No i ta schowana czwórka;/

ostatnie foto- z aparatem stałym już założonym 2 tygodnie temu;-)
(niestey nie widzę ZADNEJ RÓZNICY poza dwójeczką na swoim miejscu... byla wychylona..) na czwórkę nie mam jeszcze założonego zamka bo najpierw orto probowala mi go odrazu podłączyc do łuku ale odrazu zamek strzelił....więc zdecydowala o spręzynce na czas rozszerzenia luku.


musiałąm sobie łapką pomóc bo nie umiem sie szeroko usmiechnac chyba jeszcze nawyk po zasłanianiu krzywulców....

aha...i nie są brudne...zżółktły mi plomby od płynu do płukania o nazwie MERIDOL...doslownie zzolkly w ciagu kilku dni..... I dlatego zeby wygladają jak brudne bo są miedzy jedynkami i dwojkami...

a poza tym są zolte:P

[Pipi180]

Witam dawno mnie tu nie było ale i tak pewnie nikt z was mnie nie kojarzy Moja przygoda z aparacikiem zaczęła się 4.02.10r, od wtedy przeżyłam Hassa (35 rozkręceń 6miesiecy noszenia),a teraz mecze się z ekspanderem ;p nie życzę nikomu tych dwóch wynalazków ;p

Chciałabym pokazać aktualne fotki moich zębów. Martwi mnie jedna sprawa.. górna szczeka jest strasznie krzywa...nie wiem jakim sposobem orto mi to skoryguje.
Dół 8 miesięcy, góra dopiero 1,5 miesiąca + ekspander

Jutro wstawię fotki z początku leczenia dla porównania ile się zmieniło przez ten czas

[Agnesik_]

Napisane przez sylvi_86

ja najgrubszy nosze juz 5 miesiecy a konca nie widac

A to miałaś jakąś dużą asymetrię? Ja to w ogóle nie wiem po co mi te wyciągi Tyłozgryz mi się wyrównał wraz ze zmianą miejsca zębów, asymetria tak samo znikła, a wyciągami chyba właśnie to się leczy prawda? Ehhh..

[Starlett]

Napisane przez Agnesik_

A ja tutaj do byłych aparatek
Ile czasu nosiłyście najgrubszy drut?

Ja noszę już chyba ze dwa miesiące.....
Jak patrzę na Wasze zdjęcia, które tutaj teraz wstawiłyście, Paulina, Pipi i anitusica, to aż się sobie dziwię, jak ja mogłam przed założeniem aparatu myśleć, że moje ząbki jeszcze nie są aż tak bardzo krzywe.....w porównaniu z Waszymi to była istna sieczka

[sylvi_86]

Napisane przez Agnesik_

A to miałaś jakąś dużą asymetrię? Ja to w ogóle nie wiem po co mi te wyciągi Tyłozgryz mi się wyrównał wraz ze zmianą miejsca zębów, asymetria tak samo znikła, a wyciągami chyba właśnie to się leczy prawda? Ehhh..

asymetria mi sie zrobila po zalozeniu aparatu, byla nieduza, jakies 3mm, teraz zostal 1mm do zrownania gory z dolem(aparat nosze 1,5 roku)

[Pipi180]

Napisane przez Starlett

Ja noszę już chyba ze dwa miesiące.....
Jak patrzę na Wasze zdjęcia, które tutaj teraz wstawiłyście, Paulina, Pipi i anitusica, to aż się sobie dziwię, jak ja mogłam przed założeniem aparatu myśleć, że moje ząbki jeszcze nie są aż tak bardzo krzywe.....w porównaniu z Waszymi to była istna sieczka

nie widziałaś moich zębów przed leczeniem jutro wstawię a jak miałam haasa to istna masakra.... dwójka górna w tyle;p na dole to były takie krzywe ze aż zal... a szczeka taka wąska ze ja nie wiem jak mi się język mieścił;p nie mówiąc o górnej 5,,,która była całkiem poza łukiem zębowym... ehh... aż się boje oglądać te fotki przed leczeniem;p

[2011801131227]

Napisane przez Pipi180

nie widziałaś moich zębów przed leczeniem jutro wstawię a jak miałam haasa to istna masakra.... dwójka górna w tyle;p na dole to były takie krzywe ze aż zal... a szczeka taka wąska ze ja nie wiem jak mi się język mieścił;p nie mówiąc o górnej 5,,,która była całkiem poza łukiem zębowym... ehh... aż się boje oglądać te fotki przed leczeniem;p

A mnie z kolei wkurzają teksty pt "po co Ci aparat"
Przeciez są ewidentnie krzywe
moze nie krzywe tak jak byly, ale chce korekty po ruchomym, po ktorym zeby weszly w łuk lekko skórócone, poprzechylane, zrotowane-nierowne.
I wiem ze wydam na to mase kasy- bo za lekką korektą wady gornej musi isc dopasowanie dolu to....dam rade....chociaz juz teraz mam chwile zwatpienia...

[1magda1]

paulina18021995

Góra Ci się już ładnie prostuje, widać różnicę

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez anitusica

A mnie z kolei wkurzają teksty pt "po co Ci aparat"
Przeciez są ewidentnie krzywe
moze nie krzywe tak jak byly, ale chce korekty po ruchomym, po ktorym zeby weszly w łuk lekko skórócone, poprzechylane, zrotowane-nierowne.
I wiem ze wydam na to mase kasy- bo za lekką korektą wady gornej musi isc dopasowanie dolu to....dam rade....chociaz juz teraz mam chwile zwatpienia...

Ale Twoje zęby przed leczeniem aż tak krzywe nie były, ale na odlewie bardzo widać, że są nierówne :P

W porównaniu do moich to Twoje zęby były proste jak "szczała"

[2011801131227]

Napisane przez 1magda1

paulina18021995

Góra Ci się już ładnie prostuje, widać różnicę

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ale Twoje zęby przed leczeniem aż tak krzywe nie były, ale na odlewie bardzo widać, że są nierówne :P

W porównaniu do moich to Twoje zęby były proste jak "szczała"

kochana odlew to przed ruchomym;p a to drugie foto z zebiszczami to efekt ruchomego i jednoczesnie przed zalozeniem stalych drutow;p

[skyman]

ja mam aktualnie ten problem ze mi znowu zgryz sie przsuna..ja juz nie wyrabiam ! ;x szlak mnie trafi ;x

nosze te plytki ale to nie ma dzialania na zgryz ;x
mozna to zskorygowac ? bo chyba nie zaloza mi znowu aparatu ;x

[201604190949]

skyman leć do orto, niech sprawdzi czy płytki pasują itd.

mad86 a mogłabyś powiedzieć gdzie się leczysz? Może być w pw

[koonikpolny]

Pipi180 ładne masz juz ząbki

Jezu dziewczyny nie wiem czy to zasluga antybiotyku czy czego, ale mnie nie booooooli

[paulina18021995]

Napisane przez Starlett

Ja noszę już chyba ze dwa miesiące.....
Jak patrzę na Wasze zdjęcia, które tutaj teraz wstawiłyście, Paulina, Pipi i anitusica, to aż się sobie dziwię, jak ja mogłam przed założeniem aparatu myśleć, że moje ząbki jeszcze nie są aż tak bardzo krzywe.....w porównaniu z Waszymi to była istna sieczka

o ja... ja noszę prawie 4 miesiące górę i dół od środy.
mi i moim rodzicom też się nie śpieszyło, żeby założyć mi stały aparat, bo przyzwyczailiśmy się że mam krzywe i co zrobić.

Napisane przez anitusica

A mnie z kolei wkurzają teksty pt "po co Ci aparat"
Przeciez są ewidentnie krzywe
moze nie krzywe tak jak byly, ale chce korekty po ruchomym, po ktorym zeby weszly w łuk lekko skórócone, poprzechylane, zrotowane-nierowne.
I wiem ze wydam na to mase kasy- bo za lekką korektą wady gornej musi isc dopasowanie dolu to....dam rade....chociaz juz teraz mam chwile zwatpienia...

znam to. moja pani od dodatkowego anglika - 'a po co Ci aparat? teraz to wszystkie chcecie być jak modelki'
moja kasa czy jej? to po pierwsze. a po drugie, to nie mój wymysł, tylko dla zdrowia i ładnego uśmiechu.
dasz radę Misia

Napisane przez 1magda1

paulina18021995

Góra Ci się już ładnie prostuje, widać różnicę

a dziękuję bardzo
ostatnio gadałam z moją orto na temat 'postępów moich zębiszczy' i Ona stwierdziła, że nawet jak się góra wyprostuje bardzo szybko, np. 8 miesięcy, to i tak będziemy nosić ok. 2 lat, bo 'co się szybko prostuje może się też szybko pokrzywić'. Ja jestem za. Chociaż wiadomo, chciałoby się jak najszybciej ściągnąć to żelastwo.

A dziś kolejny dzień papek.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez koonikpolny

Pipi180 ładne masz juz ząbki

Jezu dziewczyny nie wiem czy to zasluga antybiotyku czy czego, ale mnie nie booooooli

to dobrze
i zazdroszczę braku bólu

[skyman]

Napisane przez 1000days

skyman leć do orto, niech sprawdzi czy płytki pasują itd.

ogolnie pasuja bo on je jeszcze "dokręcał" orzy mnie i jego asystentka mnie uczyła jak zdejmować itd wiec chyba sie nie pomylili ..a po za tym on chyba nie ma jakiegos dzialania na zgryz tylko na to zeby zeby byly w szeregu..

aha tak sie przypatrzyłem dzisiaj to roznica miedzy linia górna a dolną był mniejszy niz wczoraj wieczór wiec moze jakies dzialanie maja te plytki sam juz nie wiem

[Hebe5]

Napisane przez wesola84

Dziękuję Hebe5 Tak - zgryz otwarty głęboki a do tego tyłozgryz i stłoczenia... cokolwiek mogłyby te wszystkie słowa oznaczać ;-) stłoczenia akurat wiem co oznaczają, bo właśnie one zmobilizowały mnie do założenia aparatu... Podniesienie? Oczywiście, że mam - takie niebieskie "narośle" na zębach na początku strasznie mnie denerwowały przy jedzeniu - stykają się ze sobą tylko dwa zęby... ale jak widać do wszystkiego można się przyzwyczaić - nie mam już żadnych problemów z jedzeniem

a długo przyzwyczajałaś się do teog podniesienia?

Napisane przez Pipi180

Witam dawno mnie tu nie było ale i tak pewnie nikt z was mnie nie kojarzy Moja przygoda z aparacikiem zaczęła się 4.02.10r, od wtedy przeżyłam Hassa (35 rozkręceń 6miesiecy noszenia),a teraz mecze się z ekspanderem ;p nie życzę nikomu tych dwóch wynalazków ;p

Chciałabym pokazać aktualne fotki moich zębów. Martwi mnie jedna sprawa.. górna szczeka jest strasznie krzywa...nie wiem jakim sposobem orto mi to skoryguje.
Dół 8 miesięcy, góra dopiero 1,5 miesiąca + ekspander

Jutro wstawię fotki z początku leczenia dla porównania ile się zmieniło przez ten czas

jakie piękne zęby

Napisane przez paulina18021995

znam to. moja pani od dodatkowego anglika - 'a po co Ci aparat? teraz to wszystkie chcecie być jak modelki'
moja kasa czy jej? to po pierwsze. a po drugie, to nie mój wymysł, tylko dla zdrowia i ładnego uśmiechu.

na takie pytanie najlepiej odpowiedzieć "a po g**no"
niektórym faktycznie obyłoby się bez aparatu, ale akurat dla ciebie był wskazany:P ja takie pytania słyszałam tylko od mamy, która uważała że mam "prościutkie zęby", inni nie wykazują zainteresowania nim hehe

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez paulina18021995

wstawiam zdjęciaaaa! ale mam krzywe zębiszcza
przed założeniem i z środy

już masz dużo ładniejszą górę. porównując twoje zdjęcia do innych, trochę się zdziwiłam że nie miałaś nic wyrywane. ale oczywiście to dobrze

[sylvi_86]

mnie tez pytali po jakie licho mi parat bo przeciez mialam proste zeby. a nie widzieli juz tego ze zgryz krzywy ze przodem gryzc nie moglam;/ a dol to taka ładna harmonijka byla plus nie ladny luk tylko luk kwadratowy hehe

[2011801131227]

jezu, jak mnie od dwóch dni boli moja martwiejąca jedynka w aparacie....ja pierdziele. chyba z samego ranca w poniedzialek bede dzwonic i blagac zeby mnie przyjeli na robienie tego kanalowego bo kurna nie wytrzymam.

[piffy]

Heejo ja jestem nowa ;p też zadrutowana od ponad roku góra dół trochę później ost. jak byłam na wizycie pani powiedziała że jeszcze 1 rodzaj drutu i pożegnam się z aparatem ;p ale jakoś mi smutno ;p ja tam go lubię nie no oczywiście się cieszę oprócz aparatu nosiłam jeszcze łuk podniebienny ale już go nie mam ;p teraz jedynie na noc muszę zakładać gumki.