|
|
#271 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam kobitki
![]() Kasiu1972-gratulacje spadku wagi-fajnie widzieć coraz mniejsze liczby na wadze a córka jak już teraz zacznie zdrowo sie odżywiać to zaowocuje w przyszłości i nie bedzię musiała borykać się z nadwagą jak my Beatrycze2010-ja jak widzę w przepisie szpinak to od razu odpada-moja lista rzeczy których chyba nigdy nie tknę jest długa a na czele-tatar,szpinak,czernina,sa lcesony,boczki......owoce morza ale i tak jem więcej niż np 20 lat temu kiedy to nie jadłam cebuli,śledzi i innych ryb pod każdą postacią,czosnku . wczoraj poszłam sobie do fryzjera,poplotkowałyśmy i odprężyłam się a w środę byłam na zebraniu u córki a tam spotkałam koleżankę z dawnego podwórka-była nauczycielką też moich dzieci w zerówce-nie widziałam jej 10 lat i zawsze bym ją poznała ale bardzo się zdziwiłam ,że tak mocno przytyła-jak usłyszałam co się zmieniło w jej życiu od razu zrozumiałam jej nadwagę-idealne małżeństwo sie rozsypało,drugi mąż,drugie dzziecko a teraz sama-szkoda ,ze się spieszyła- wczoraj też w końcu pojechałam do takiego fajnego sklep rybnego i zaszalałam-zrobiłam zapasy ryby ,na obiad zafundowałam łososia i usmażyłam-ja mam na dzisiaj ale pieczonego, ja lubię robić sałatkę z tuńczykiem-kiedys pisałam-zamiast majonezu daję jogurt naturalny i troche przypraw,ciut musztardy--o włąśnie muszę zrobić jutro na obiad lubie często robić warzywa na patelnie i do tego pierś z kurczaka 2 szt-ostatnio zmieszałam też z kasza gryczana i miałam na 2 dni |
|
|
|
|
#272 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cytat:
![]() Cytat:
---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- Cytat:
A na razie moja proscizna ulubiona: - 1 brokul - 5 jajek - 4 lyzki odtluszczonego majonezu - 1 lyzeczka chrzanu - sol, pieprz do smaku Drobne rozyczki brokula obgotowac (nie dluzej, niz 4- 5 minut, bo zrobi sie gorzki - to dlatego go niektorzy nie lubia i zeby byl al dente, bo sie rozpadnie). Ugotowane jajka podzielic na 8 czesci, dodac majonez i przyprawy. Majonezu trzeba sie bac, dopiero, kiedy idzie w sloikowych ilosciach. Normalny zawiera w jednej lyzce 3/4 oleju. Oleju - a wiec zdrowego tluszczu. Odtluszczony ma go jeszcze mniej - wychodzi, ze w 4 lyzkach - 2 lyzki to olej. Zeby potrawa byla uznana za niskotluszczowa - 4 lyzki lajtowego majonezu powinno byc porcją dla 4 osob. I to jest naprawde bardzo ok. Jesli taka salatka nadal jest sucha, wtedy mozna dodac do niej serka homo lub jogurtu, ale tu faktycznie jak najmniej tlustych, bo to juz tluszcz zwierzecy, a z nim zartow nie ma. ![]() Po prostu nie kazde kalorie to z automatu zle kalorie. I nie kazdy tluszcz jest - be. A zamiast smietany naprawde super jest serek. Wczoraj robilam sos do salaty - 0,5 szklanki serka President 4% + 0,5 szklanki jogurtu 0%. Gesty, pyszny sos 2 % tluszczu zwierzecego i cala masa bialka, poza tym jak dla mnie smakowa rewelka - kazda smietana niech sie chowa.
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com Edytowane przez velvety Czas edycji: 2011-01-28 o 14:05 |
|||
|
|
|
|
#273 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam
Zaglądnęłam tu na chwilkę ... Napisane przez Rybka 68-ja jak widzę w przepisie szpinak to od razu odpada-moja lista rzeczy których chyba nigdy nie tknę jest długa a na czele-tatar,szpinak,czernina,sa lcesony,boczki......owoce morza ale i tak jem więcej niż np 20 lat temu kiedy to nie jadłam cebuli,śledzi i innych ryb pod każdą postacią,czosnku . Rybko Jak można nie lubić szpinaku Tatar uwielbiam ,ale nie jem już od kilku lat ,bo wyobraźnia mi nie pozwala -widzę wściekłe krowy... Salceson jest pycha, ale taki zrobiony przez gospodarza na wsi ,ale nie jem bo kaloryczny .Czerniny nie zjem bo mi zapach nie odpowiada a moja babcia ś.p.pochodziła z Wielkopolski i wiem co mówię . Owoce morza-PYCHA- zwłaszcza krewetki i małże Z doświadczenia wiem ,że jeśli się czegoś nie jadło to się nie lubi ale można polubić jak się parę razy spróbuje .Każdy gotuje inaczej i potrawę ,którą jeden może po prostu spieprzyć ,drugi zrobi z niej poezję smaku Nie mów więc Rybko ,że czegoś nie lubisz tylko czasami próbuj to co zrobi ktoś inny. Ja np.nie lubiłam oliwek a teraz mogę je jęść tak po prostu ze słoika, bez niczego.Mój mąż nie lubił praktycznie niczego oprócz jajek ,rosołu ,schabowego ,kurczaka i kaczki .Teraz je wszystko co zrobię zjada z apetytem i nie marudzi ,ale nie powiem ,że na początku było łatwo . ---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
![]() Szkoda ,że nie możemy się spotkać na żywo no nie ? ---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- Cytat:
![]() A jeśli chodzi o brokuł i przepis na sałatkę to wielkie dzięki Nie mogę jednak znaleźć majonezu nisko tłuszczowego ,który by mi smakował .A poza tym czytałam etykiety i czasami ten light jest bardziej kaloryczny od zwykłego ,więc na razie zawiesiłam poszukiwania ![]() Lubie natomiast jogurt 10 % zamiast śmietany . I najczęściej dodaje różne wersje sosu vinegret ,które wymyślam na poczekaniu .I bardzo lubię różne oliwy np.czosnkową lub z papryczką chili . Dzisiaj na obiad robię pstrąga pieczonego ,ale nie mam już czasu podawać przepis ,napiszę następnym razem ![]() A jeśli chodzi o łososia to moja ulubiona ryba i nie trzeba jej smażyć ,żeby była pyszna ,napiszę wam jak go robić ,żeby był jak z restauracji i pycha ! ,ale nie teraz ,bo muszę lecieć. Pa pa !
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
Edytowane przez Beatrycze2010 Czas edycji: 2011-01-28 o 14:44 |
||
|
|
|
|
#274 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Beatrycze 2010 Ty się nie denerwuj , że nie ma komentarza do przepisu. Daj czas żeby wypróbować. Zaraz się ubieram i idę po schab.Jestem pewna ze moja rodzinka będzie zachwycona. Zastanawiam się tylko , czy dałoby radę nie rozcinać mięsa a tylko zrobić w nim dziurkę i napchać farsz (ostatnio w taki sposób napchałam farsz grzybowy do karczku i był pyszny).
Co do problemów z włosami to bardzo mi wypadały ale od lipca łykam SILICA. Potrzeba jednak czasu żeby taka kuracja zadziałała, dopiero od niedawna widzę efekt. Do tego łykam jeszcze magnez i falvit. Ja od czasu kiedy nauczyłam się robić sama winegret nie kupuję tych w torebkach bo czuję chemię. Do słoika daję musztardę, cukier albo miód, sól, pieprz, ocet winny lub balsamiczny, odrobina soku jabłkowego. Zakręcam słoik i energicznie wstrząsam. Powinno mieć konsystencję emulsji. I dopiero wtedy dodaję oliwę i jeszcze raz wstrząsam. Nie dodaję oliwy od razu bo może się zważyć. Do takiego sosu można dodawać różne zioła w zależności co kto lubi. Proporcji nie podaję bo wszystko daję na oko. Czasem wychodzi bardziej słodki a czasem bardziej kwaśny. Na prawdę w porównaniu z gotowymi jest pyszny. |
|
|
|
|
#275 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam
Cytat:
Cos mam z klawiatura ....kurcze . Ja tez robie taka wersje ale wciskam wtedy mieso mielone,orzechy,morele Nestety nie moge pisac wiecej ......Pa
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
|
|
|
|
|
|
#276 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Dzisiaj czułam się świetnie , bo świeciło słońce. Poszłam kupić schab i jak wracałam to byłam w siódmym niebie. Posadziłam cebulę na szczypiorek (od kilku lat nie kupuję w sklepie jak przeczytałam jak bardzo trujący jest ten ze sklepu, dobrze tylko ze je się go mało), posiałam rzeżuchę już kolejny raz, i moje córki kupiły mi bazylię. Czuję że wiosna już blisko.
Jutro będę robiła schab według przepisu Beatrycze, trochę mi żal że go nie spróbuję... Z drugiej strony jestem z siebie dumna szósty dzień jem kaszę gryczaną i warzywa na parze. Gdyby nie te warzywa i sok pomidorowy nie dałabym rady. Jak jestem w pracy jest mi łatwiej a teraz w weekend jestem w domu gotuję i oblizuję łyżki . Moja siostra się śmiała, że może nie powinnam łykać tylko wypluwać do zlewu. Od razu mi się humor poprawił jak sobie wyobraziłam jak by to wyglądało i co by pomyślały moje córki i mąż. Jeszcze cztery dni i zjem kanapkę z wędlinką Pa kobitki |
|
|
|
|
#277 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Ja od czasu kiedy nauczyłam się robić sama winegret nie kupuję tych w torebkach bo czuję chemię. Do słoika daję musztardę, cukier albo miód, sól, pieprz, ocet winny lub balsamiczny, odrobina soku jabłkowego. Zakręcam słoik i energicznie wstrząsam. Powinno mieć konsystencję emulsji. I dopiero wtedy dodaję oliwę i jeszcze raz wstrząsam. Nie dodaję oliwy od razu bo może się zważyć.
super ... można też dodać sok pomarańczowy - jest ekstra do sosów. Sałatka z brokuła czeka na zrobienie dzieki za przepis - piszcie dziewczyny jakie jeszcze jecie sałatki.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#278 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cześć dziewczynki kochane
Jeśli chodzi o sosik to jeszcze można dodać czosnek a będzie wersja ostrzejsza .Ja także robię takie sosiki vinegret . Robię też sosik czosnkowy do pieczonego łososia :jogurt gesty np.grecki light +2 ząbki zmiażdżone czosnku +odrobina majonezu(niekoniecznie )+pieprz +sól =PYCHA . Bardzo się cieszę ,że ktoś docenił moje pisanie i postanowił wypróbować przepis na roladę .KasiuJak już będziesz po, to napisz czy wyszło smacznie . ![]() A łososia robię tak : Porcje łososia około 150-200 gr (najlepszy jest filet ze skórą )oczyszczam z łusek i ości ,myję ,osuszam w ręczniku papierowym. Do dużej miski wlewam 1-2 łyżki oleju rzepakowego ,2ząbki zmiażdżone czosnku ,2łyżki soku z cytryny ,sól,pieprz ,łyżeczka przyprawy do grila ,można dodać trochę białego wina wytrawnego .Wkładam rybę i dokładnie nacieram ,zostawiam w tej marynacie 15min .Papier do pieczenia ciasta smaruję olejem i układam rybkę na papierze ,na ruszcie i pieke w 150 stopniach około 20-25 min.Trzeba sprawdzić czy jest upieczona ,delikatnie rozsuwając mięsko widelcem.A wierz ma być lekko zarumieniony .Podajemy z sosem czosnkowego ,który podajemy osobno lub robiąc kleksa na talerzu i z michą pysznej sałaty z sosem vinegret . Gdyby łosoś był tańszy chyba jadłabym go codziennie . Z sałatek najbardziej lubię grecką i w lecie jestem od niej uzależniona .do tego grzanki z masełkiem czosnkowym w mikroskopijnej ilości . A jeśli chodzi o "domową hodowlę roślin" to ja hoduję kiełki ,najbardziej mi smakują te rzodkiewki a najzdrowsze są brokuła ,nawet maja udowodnione działanie p/rakowe i nie tylko są zdrowe na wszystko .Kurcze ale nie lubię ich zapachu . Pozdrawiam i życzę co niektórym smacznej kaszy ,dobra jest z serem białym ale chyba Kasiu Ci nie wolno sera . Buźka Pa Pa
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
|
|
|
|
|
#279 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Jestem już po upieczeniu mięska. Nie mogłam się powstrzymać i wzięłam jeden kęs żeby spróbować co stworzyłam. Wyszło pycha. Teraz siedzę i wymyślam jakie można farsze do tego zrobić. Ja to jestem takim bardzo chętnym eksperymentatorem . Lubię w kuchni eksperymenty. Bardzo często wychodzą rzeczy które później pozostają na zawsze w mojej kuchni. Bardzo chętnie będę się z Wami dzieliła moimi przepisami. Beatrycze Ty też pisz bo widzę że masz super przepisy. Ja też będę Wam pisała bo moje dziecko wydrukowało mi wszystkie przepisy ze strony ,, rewolucja na talerzu,,. Są na prawdę fajne. Zaczynając od przepisu na chleb a kończąc na deserach. Jeszcze trzy dni i zjem kanapkę . Idę kręcić kółkiem. Pozdrawiam, Kasia
|
|
|
|
|
#280 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
hej
![]() Kasia1972-jestem pod wrażeniem twojego samozaparcia do tej diety kaszowej-ja bym tak długo nie wytrzymała-no ale co sie nie robi aby pięknie wyglądać a wiosna tuż tuż,i to kręcenie hula hop-brawo -pochwal sie ile znowu schudłaśBeatrycze2010-fajnie przyrzadzasz łososia,ja tez w folii niekiedy robię tylko bez czosnku,którego syn nie może właśnie wróciłam z pieszej wycieczki do apteki i sklepu-uff,a tak mnie kręgosłup nawala ,że hej-córka ma angine ropną i zatoki chore a wczoraj 1,5 godziny sie wystałysmy u lekarza-masakra,potem wędrówka po aptakach za antybiotykiem,20 telefonów z domu i musiałam zamówić na dzisiaj z dietką ok,jakos daje radę,tylko w najgorsze weekendy-w diecie mam na podwieczorek jabłko pieczone z cynamonem i właśnie doczytałam ,że cynamon jest pożyteczny w odchudzaniu gdyż rozgrzewa i przyspiesza spalanie, bardzo pilnuję godzin posiłków i nawet przed seansem w kinie zjadłam jabłko,chlebek ryzowy i wodę popiłam-acha byliśmy na Och Karol 2 -ale się pośmialiśmy i męzuś sie zrelaksował ![]() lece robić obiadek |
|
|
|
|
#281 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam
Jestem strasznie zła ![]() Napisałam wczoraj posta i( jak głupia) zawarłam w nim kilka przepisów, mi. dla Kasi -nowe mięsko z nadzieniem -ciasteczka owsiane, polędwiczki wieprzowe z kurkami i ....no właśnie .Wszystko napisałam, kliknęłam- "wyślij odpowiedź "-a dzisiaj patrzę, a po moim poście ani śladu ... Nic się nie zapisało... Już któryś raz z kolei, tak mi się zrobiło . Kasiu nie mam już nerwów dzisiaj tego pisać jeszcze raz ,ale Ty umiesz kombinować w gotowaniu,więc tylko Cię zainspiruję ,podając podstawowe składniki do nowej roladki z schabu:mięso mielone +namoczone suszone morele +orzechy włoskie +trochę bułki tartej +jajko +natka pietruszki +przyprawy +ząbek czosnku .Piecze się tak jak tę ze szpinakiem . Polędwiczki wieprzowe =kurki mrożone ,podduszone na maśle +jajko +cebulka +przyprawy .Robi się otwór w kawałku polędwiczki i napycha do środka nadzienie ,ale piecze się krótko z kążdej strony rumieni ,potem trzeba zawinąć w folię aluminiową i piec dalej ,aż nie będzie wypływał różowy sok. Jak będziesz chciała szczegóły to napiszę . Rybko ja nie robię łososia w foli tylko na ruszcie ,na papierze takim do pieczenia ciasta .A jeśli chodzi o czosnek to jest go tylko 2 ząbki do marynaty ,więc w sumie się go nie je i Twój syn może to jeść ,jego porcję ryby można po wyjęciu z marynaty "poobierać" z czosnku ,a w zamian jaki będzie smak .... A tak na marginesie jaką chorobę wątroby ma Twój syn i w jakim jest wieku ? Pytam z czystej "medycznej ciekawości" Jak nie chcesz ,to oczywiście nie odpowiadaj .---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- No to pa
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
|
|
|
|
|
#282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Beatrycze2010-syn ma 20 lat i przewlekłe zapalenie wątroby typu b
oj tez mnie by trafiło jak bym się tyle napisała i by zżarło -jednak trzeba dzielić długie postybardzo lubie polędwiczki i narobiłas smaku kurkami -kiedys kupiłam mrożone i jakoś mi nie podeszły ale muszę spróbować raz jeszczejak odchudznie idzie kobitki?ja rano jutro się ważę i mam pietra co sie pokaże
|
|
|
|
|
#283 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cytat:
Tylko po prostu jem, cala nasza rodzina je mniej miesa. W jego miejsce weszly ryby i warzywa. To dlatego Dukan mi nie szedl - ta dieta byla dla mnie zwyczajnie za ciezka. No i jeszcze za jalowa. Ale to juz inna bajka. ![]() ---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- Cytat:
)) Ja tez mam poledwice w zamrazarce. )) Alesmy sie zgraly. ))Styczniowe odchudzanie podsumowalam wczoraj na moim blogu. ![]() A Ty pisz, jak poszlo Tobie.
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com |
|||
|
|
|
|
#284 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
oj Velvety-widzę,że obietnicę spełniasz i mi uciekasz
-ja tym razem nie zrobiłam dużego postępu-minus tylko 0,6 kg a razem3,6 kg no i gonię dalej
|
|
|
|
|
#285 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cytat:
W 3 tygodnie prawie 4 kg, tak? Rewelka. ![]() Moje najszczersze gratulacje. ![]() Teraz juz jest pewnie troszeczke latwiej, niz na poczatku, czy tak? W sensie nie gubic kilogramy, tylko trzymac diete?
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com Edytowane przez velvety Czas edycji: 2011-02-02 o 18:53 |
|
|
|
|
|
#286 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Dzięki-raz jest lepiej a raz gorzej-najgorsze wieczorki i weekendy
![]() i jak pomyslę,że tak duzo jeszcze zostało |
|
|
|
|
#287 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cześć, nie wiem czy wagowo poszło coś w dół bo nie mam jeszcze wagi a w pracy nie miałam czasu żeby pójść się zważyć. Ale w służbowym mundurku czuję luz i koleżanki powiedziały ze widać. Zastanawiam się tylko czy to dieta, czy efekt kręcenia kółkiem. Wytrzymałam na diecie kaszowej i teraz tylko zmienić przyzwyczajenia i i może się uda. Dalej kręcę kółkiem i jeszcze razem z przyjaciółką zapisałam się na naukę pływania. Kiszka trochę bo małe dzieci jak rybki w wodzie a my stare baby z deskami. Pa pa muszę uciekać.
|
|
|
|
|
#288 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cytat:
To jest plus naszego wieku, ze nam juz dzieci nie placza i wreszcie mozemy robic to, na co nam wczesniej nie starczalo czasu - ogladac filmy, czytac ksiazki, szyc, robic na drutach... No cos tam. Byle nie jesc. Czas szybko leci. A wraz z nim zleca tez kilogramy. Jestesmy z Toba.
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com |
|
|
|
|
|
#289 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
ale zastój sie zrobił-ale tak w wolne dni z reguły jest tylko
Kasia 1972-oo!jak koleżanki zauwazyły to na pewno schudłaś-kobitkom nic nie umknie uwadze oby dalej szło z górki Velvety-kiedyś dawno temu sobie obiecałam ,że w końcu w wolne dni w zimie zajmę się haftem krzyżykowym a po za tym miałam czytać wątki o ogrodach na forum ogrodniczym ,którego nie odwiedzałam już 3 mce-nic mi sie nie chce,i do tego co chwilę jakieś problemy-córka chora dalej a juz we wtorek ma wyjazd ,w piatek jeździłam z mężem po lekarzach -dostał skierowanie do szpitala-zawroty głowy-narazie ma tabletki a w piątek ma termin na badania-nerwy mnie zżeraają-syn wrócił cały z gór ale bezmyślnie jeździł bez kasku ale małe światełko zaświeciło -chyba leki działają bo więcej się śmieję pozdrawiam was cieplutko i miłego poniedziałku |
|
|
|
|
#290 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Piękna kraina baśni :)
Wiadomości: 16
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam Dziewczyny
![]() Trafiłam na dobry wątek , zamierzam własnie zgubić parę kilo i mam nadzieję, że wspólnie z Wami uda mi się to. CO do jedzenia to tez uciekama w różne zajęcia , przede wszystkim, czytanie książek, opieka nad kwiatami i teraz zamierzam rozpocząc hodowac storczyki, zobaczymy jak pójdzie i staram się regularnie biegać na ćwiczenia. Zima jest najgorsza. Latem dochodzi praca w ogródku i wycieczki. Dzieciaki odchowane i mogę trochę czasu poświęcić sobie ![]() pozdrawiam |
|
|
|
|
#291 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam kobietki i witam nową koleżankę .Napisz Nietypowa coś o sobie ,bo my tu wszystkie już wiemy coś niecoś o każdej z nas .
Kurcze najgorsze jest to jak wokół nas bliscy albo my sami chorujemy . Rybko ja też miałam zawroty głowy przez kilka miesięcy ,w ogóle nie mogłam się położyć ,spałam na siedząco ,nie wychodziłam z domu .Trwało to parę miesięcy .Mnóstwo badań i nic nie wychodziło .Po kilku mc. przeszło .Wróciło po kilku latach i chyba (bo do końca nie wiadomo )jest to od kręgosłupa szyjnego .Mam dyskopatię ,a silne stresy związane z problemami w moim życiu miały duże znaczenie . Procedura jest taka :trzeba wykonać prześwietlenie kręgosłupa szyjnego ,rezonans głowy,badanie okulistyczne ,badanie laryngologiczne (badanie błędników ),badanie neurologiczne ,przepływy dogłowowe tętnic szyjnych,badanie tarczycy ,usg tarczycy no i różne badania krwi .Twój mąż ma szczęście ,że dali mu skierowanie do szpitala .Mną nikt specjalnie się nie martwił i wszystkie badania robiłam prywatnie ,bo nie mogłam czekać z tym pół roku na termin badań. współczuje mężowi bo zawroty głowy to coś okropnego ,ale miejmy nadzieję ,że wszystko się wyjaśni . Ja też mam problemy ze swoją rodziną i jak się coś komuś dzieje wpadam w panikę i nie daje sobie rady z myślami .Nie śpię mam biegunki i w ogóle czuję sie jakbym miała zejść na zawał.Podobno mam problemy z radzeniem sobie z kłopotami . Moja córka (maturzystka )kilka dni temu zagorączkowała do 38,5 i trwało to dwa dni .Nie było żadnych innych objawów ,tylko trochę zatkany nos i oczy ją bolały .Po dwóch dniach poszłyśmy do laryngologa ,bo jedyna przyczyna tych dolegliwości jaka przychodziła mi do głowy to zapalenie zatok. Laryngolog zlecił Rtg i radiolog znalazł jakiś mały 3 mm cień ,który może sugerować powstawanie kostniaka .Ręce mi opadły ,w prawdzie to nic pewnego ,ale musimy to kontrolować .Następne badanie rtg za miesiąc .Koszmar ,już jestem chora z nerwów ,bo niepokoi mnie ta gorączka .Zatoki są czyste ,dziecko czuje się dobrze ale ja nie . O kurcze nie wiem czy powinnam to wszystko pisać ,przecież to forum o odchudzaniu.
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
|
|
|
|
|
#292 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witaj-ja-nietypowa
![]() Beatrycze 2010-dzięki,że opisałaś swoje zmagania z zawrotami głowy i cenne wskazówki-mężowi tabletki nie pomagają,jest też podejrzenie ,że to wina kręgosłupa szyjnego-m jest przerazony wizją pozostania ewentualnego w szpitalu i w ogóle wizyt lekarskich,maskra-gorzej jak dziecko współczuje ci problemów z córką,bądź dobrej myśli i głowa do góry-ja z moja tez polecę jak wróci z obozu do laryngologa,bo właśnie skarży sie na zatoki i w takich chwilach najlepiej sie wyzalić bo to właśnie słuzy także odchudzaniu,więc nie miej wyrzutów sumienia
|
|
|
|
|
#293 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 45
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam
Jutro Ci Rybko napiszę co mi pomogło na te zawroty . Pozdrawiam
__________________
Beatrycze2010 Waga przed odchudzaniem 76,5kg Waga po odchudzaniu 65kg (IX.2010r.)Waga przed Świętami 60 kg Waga obecna 65,5 kg ![]() Cel od osiągnięcia -3,5 kg
|
|
|
|
|
#294 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Piękna kraina baśni :)
Wiadomości: 16
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Witam Dziewiczyny
![]() Cóż mam 40 na barkach, dwoje dorosłych chłopaków. I zmagam się z problemami jak każda z nas. Pracuję i zajmuję się domem. Moją pasją są kwiaty i podróże, zamierzam zająć się storczykami. Ćwiczę i próbuję schudnąć i to ostatnie idzie mi najtrudniej. Co to schorzeń związanych z kręgosłupem to oboję z meżem walczymi z tym problem. Nieraz to dochodzę do wniosku, że muszę nauczyć się żyć z tym bólem a tak serdecznie mam dość. U mnie jest problem krzyża, i górnych kręgów szyjnych a wszystko związane jest z siedzącą pracą. Przeszłam różne leki i zastrzyki i rozwiązanie jakie mi podano to zabieg, nie stety na to nie umiem się zdecydować, paraliżuje mnie strach. |
|
|
|
|
#295 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Qrcze, dziewczyny, no to trochę niewesolo jest. Współczuję z całego serca. Dobrze jest czasem wyrzucic z siebie, to co czlowieka gniecie. Nie za wiele to pewnie pomoze, ale moze zrobi sie choc troche lzej...?
Witaj, Nietypowa. ![]() I zagladaj tu czasem - wszystkim bedzie milo.
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com |
|
|
|
|
#296 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Nietypowa-plus dla ciebie za ćwiczenia
-muszę i ja w końcu sie zabrać to i może więcej będzie sadła ubywałodzisiaj tradycyjnie ważenie i minus 0,7kg(razem 4,3kg-w sobotę jeszcze się zważę aby podsumować pierwszy miesiąc) wczoraj córcia wyjechała-bardzo przeżywała,bo rzadko wyjeżdża sama(bez nas)i do tego wczoraj skończyła branie antybiotyku a tam już dzisiaj od rana treningi -do południa 4 godzinki z przerwą i po południu coś tam-mam nadzieję,że nie rozchoruję się na nowo chata wolna i jak zjadłam o 7 śniadanko,potem przyjechał dostawca jeden a potem jak dawno tego nie robiłam-walnęłam sie do wyrka i z przerwami leżałam i spałam do 12 ![]() pozdrowionka |
|
|
|
|
#297 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 97
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Cytat:
Wspanialy wynik.![]() Relaksuj sie, kiedy tylko mozesz i ciesz osiagnieciem, a ja bede sie cieszyc razem z Toba.
__________________
ETAP I - zmagań z otyłością - od 21.09.10 do 18.11.10 - minus 6,4 kg ETAP II - likwidacji nadwagi - od 19.11.10 do 30.03.11 - minus 13,6 kg ETAP III - modelowania sylwetki - od 31.03.11 70-69-68,8-67-66-65-64-? ------------------- Odwiedź mnie na -> http://www.lekki-blog.blogspot.com |
|
|
|
|
|
#298 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Dzięki-opijam czerwoną herbatką
a ciebie tak szybko nie dogonię ale jest ok i oby to tempo pozostało do końca |
|
|
|
|
#299 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Piękna kraina baśni :)
Wiadomości: 16
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
hej Dziewczyny
![]() Rybka dzięki za plus ) A tak swoja drogą to na jakich dietach jesteście, ja osobiście przerobiłam wiele, nawet Dukana ale żle czułam sie i teraz wrociłam do Montigana, kiedys byłam i efekty szly wolno ale zadawalająco. No Rybka ja to chętnie też bym ponygusowała ale nie ma jak jedynie w weekend ale po tygodniu pracy trzeba nadgonić zaległości i pobawić się w porządeczki i pranko. U mnie w domu odpukac od miesiąca brak zarazków grypowych. Grudzień i początek stycznia to szpital w domu był. |
|
|
|
|
#300 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
cześć dziewczyny to jakaś masakra. Liczę kalorie i co plus 1kg. Jakieś zatrzymanie wody / jestem po miesiączce / za mało pije? jakiś koszmar.
Nie podjadam dziewczyny - słowo!!!ja_nietypowa - witaj u nas. mój dwu latek porzucił pieluchy - to tyle moich sukcesów. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.







Będę wdzięczna za przepisy bo już mnie się inwencja twórcza wyeksplatowała
Salceson jest pycha, ale taki zrobiony przez gospodarza na wsi ,ale nie jem bo kaloryczny .Czerniny nie zjem bo mi zapach nie odpowiada a moja babcia ś.p.pochodziła z Wielkopolski i wiem co mówię . Owoce morza-PYCHA- zwłaszcza krewetki i małże 



Z drugiej strony jestem z siebie dumna szósty dzień jem kaszę gryczaną i warzywa na parze. Gdyby nie te warzywa i sok pomidorowy nie dałabym rady. Jak jestem w pracy jest mi łatwiej a teraz w weekend jestem w domu gotuję i oblizuję łyżki . Moja siostra się śmiała, że może nie powinnam łykać tylko wypluwać do zlewu. Od razu mi się humor poprawił jak sobie wyobraziłam jak by to wyglądało i co by pomyślały moje córki i mąż. Jeszcze cztery dni i zjem kanapkę z wędlinką


Nie podjadam dziewczyny - słowo!!!
