żałuję, że mam dziecko - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-01, 00:23   #271
beasz26
Raczkowanie
 
Avatar beasz26
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 253
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Nie wiem czy to, co autorka napisała jest prowokacją ale wiem, że istnieją takie kobiety. Mam taką koleżankę, której matka nienawidziła praktycznie od urodzenia. Oprócz niej ma jeszcze trójkę dzieci. ale tylko ją traktowała jak trendowatą, nie biła jej ale znęcała się słownie.
I co najgorsze nie okazywała jej żadnych uczuc jakby nie istniała.
I powiem Wam to jak słuchałam jej opowiadań to łzy mi same sie do oczu cisnęły. Dla mnie to było niepojęte! Dobrze, że ma kochającego ojca i rodzeństwo, które po jej stronie stanęli i odwrócili się od tej głupiej baby.
Wtedy uświadomiłam sobie, jak bardzo kocham moją Mame za to całe ciepło, które mi ofiarowała
Także autorki nigdy nie zrozumiem choć ona do swojego dzieciatka uczucia ""jakieś" ma

Edytowane przez beasz26
Czas edycji: 2011-03-01 o 00:24
beasz26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 00:24   #272
morska fala
Rozeznanie
 
Avatar morska fala
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 611
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Edsonka Pokaż wiadomość
ACZKOLWIEK
Gdybym JEDNAK znalazła się w sytuacji autorki, mimo wszystko, nawet zmusiłabym się do tego, by wychować swoje dziecko, choćby dlatego, żeby nie miało zrytej psychiki bo bym miała później niemałe wyrzuty sumienia, że zniszczyłam mu dzieciństwo i życie.
Autorki nie stać na tyle przyzwoitości i oto się tutaj głównie rozchodzi.
__________________
Akcje: Pajacyk, Pusta Miska, Okruszek, Polskie Serce, Wyklikaj Żywność, Habitat i Marzenia za jednym kliknięciem:

Wejdź na stronę i kliknij w serduszko "7 w 1".

http://humanitarni.pl/



morska fala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 00:37   #273
rendsaid
Wtajemniczenie
 
Avatar rendsaid
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 012
Dot.: żałuję, że mam dziecko

przepraszam ze sie wtrace co prawda nie czytala calosci watku , tylko pobocznie .ale to co autorka napisala przczytalam dokladnie.
troche jestem zszokowana tym co piszesz ,mimo tego ze bardzo sie staram wczuc w twoja sytuacje to nie potrafie sobie tego wyobrazic .
z tego co napisalas to wnioskuje ze jestes osoba strasznie niedojrzala , oczywiscie nie ma to zwiazku z twoim wiekiem a jedynie emocjonalnym stanem .
czytajac o tym jaki jest problem twoj zwiazany z dzieckiem - ze nie mozna wyjechac na spontaniczne np.wyjazdy na pustynie czy ze nie mozna sie rozwijac ,halas (!) bla bla - usmialam sie .
jest mnostwo matek ktore wychowuja nie jedno a nawet kilka dzieci laczac to z praca zawodowa czy z nauka , nawet nie majac wsparcie w nikim , ty masz wspracie w tesciowej ktora ci pomaga i jeszcze narzekasz .
bardzo mi szkoda twojego dziecka ze trafil na nieodpowiedzialna matke,w koncu nie jest ono niczemu winne ze tobie jednak sie odwidzialo miec dziecko .
mozesz byc pewna ze zniszczylas mu psychike i ze bedzie ci to wypominac kiedy dorosnie .
moze to kiepski przyklad ale ja majac kota jestem z nim tak emocjonalnie zwiazana ze stal sie wazna czescia mojego zycia , a co dopiero gdybym miala czesc mnie - czlowieka
a przy okazji to co napisalas sklonilo mnie tez refleksji . kiedy matka chce sie realizowac , chce sie rozwijac spelniac marzenia a dziecko jej w tym przeszkadza to jest uwazana za wyrodnia matke , za strasznego czlowieka . dlaczego kiedy facet zostawia matke z dzieckiem , spelnia swoje marzenia to nie jest on poddany AZ takiej krytyce , bo jakiejs napewno jest , ale nieporownywalnej skali .
__________________

rendsaid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 00:55   #274
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez rendsaid Pokaż wiadomość
jest mnostwo matek ktore wychowuja nie jedno a nawet kilka dzieci laczac to z praca zawodowa czy z nauka , nawet nie majac wsparcie w nikim , ty masz wspracie w tesciowej ktora ci pomaga i jeszcze narzekasz
Cytat:
Napisane przez grin
[...]zawsze jednak będą napiętnowani, bo `kiedyś nie było czegoś takiego jak depresja poporodowa i kobiety jakoś żyły, to tylko wymysł naszych czasów, którym głupie baby tłumaczą swoje lenistwo i nieporadność, do roboty by się wzięły, a nie marudzą, że są zmęczone, nasze babki harowały w fabrykach z dzieckiem na ręku i dawały radę, a ta jęczy, że jest taaaka zmęczona samym zajmowaniem się dzieckiem`. wyolbrzymiam, wiem [...]
jak widać nie wyolbrzymiałam
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 01:23   #275
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: żałuję, że mam dziecko

moje refleksje (dalej uważam to za prowo)

Ja tam nie mam w planach póki co żadnych dzieci i rozumiem idealnie kobiety które również tak rozumują. Tyle, że to się nie rozbija o niechęć do posiadania dzieci a o fakt, że dziecko już na świecie jest. I trzeba coś z nim zrobić a to coś niekoniecznie musi wiązać się z miłością. Dorosły człowiek powinien wybrać dobro dziecko a dobro.. cóż, dobro nie zawsze udawana miłość, czasem to też porzucenie.
To co ja potępiam to nicnierobienie, zawieszenie, tkwienie w chorym patologicznym układzie. Bo to ani niechętnej do macierzyństwa matce, ani dziecku, ani ojcu, ani opiekującej się dzieckiem teściowej absolutnie w niczym nie pomoże. I tym byłabym oburzona w takiej sytuacji - beztroską, olaniem problemu, ciągnięciem chorego układ a nie samą niechęcią do macierzyństwa.

Nie chodzi o to żeby kogoś przymusić do miłości i macierzyństwa a chodzi o to żeby podjąć jakieś działania. I mnie oburza fakt, że dorosła kobieta ucieka, odcina się od sprawy zamiast wszystko raz na zawsze załatwić i podjąć jakąś decyzje.
Szanuje kobiety które stać na tyle rozsądku żeby odejść wtedy kiedy czują że ich obecność tylko skrzywdzi dzieci.. ale nigdy przenigdy nie uszanuję decyzji o tym, że zostać, palcem nie kiwnąć i krzywdzić jednocześnie narzekając jakie to trudne dla dorosłego człowieka.

Ja po prostu uważam, że jak się ma rozum to trzeba nim ruszyć i na coś się zdecydować.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2011-03-01 o 01:28
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 08:14   #276
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Kobiece przywiązanie do noworodka ma podłoże hormonalne (np. reakcja na jego płacz), miłości uczy się rodzina (matka i ojciec) z czasem. To nie jest tak, że pach! Nastaje cudowne objawienie miłości.
Ale czasem natura zawodzi - hormony nie zadziałają. To nie robi z kobiety wariatki, bo nie potrafi przywiązać się do własnego dziecka.
Jak organizm funkcjonuje inaczej niż powinien to jest to stan chorobowy.
A choroby to się leczy a nie gloryfikuje i szuka dla nich poklasku.

Człowiek nie musi mieć żadnego instynktu macierzyńskiego, żeby się przywiązać do stworzenia którym przychodzi mu się opiekować. Żeby czuć się za nie odpowiedzialny, żeby zaspokajać jego potrzeby i nie mieć napaprane w głowie tak żeby oskarżać dziecko, psa czy rybki w akwarium o niepowodzenia życiowe. Czy istnieje instynkt powodujący przywiązanie i dbałość o psy, koty, konie, rybki, szczurki laboratoryjne czy paskudztwa typu hodowlane płazy i gady? Nie.
A jednak człowiek dba, darzy uczuciem i ma na tyle przyzwoitości żeby w razie tragedii szukać im nowego, kochającego domu.

To jest normalne, a nie jest normalne uważać, że kobieta ma moralne prawo oskarżać o całe zło w jej życiu dziecko, które samo się nie zrobiło i jeszcze uważać, że to normalne.

Takie zaburzenia emocjonalne powinno się leczyć. Dla swojego własnego dobra.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 08:23   #277
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Kobiece przywiązanie do noworodka ma podłoże hormonalne (np. reakcja na jego płacz), miłości uczy się rodzina (matka i ojciec) z czasem. To nie jest tak, że pach! Nastaje cudowne objawienie miłości.
Ale czasem natura zawodzi - hormony nie zadziałają. To nie robi z kobiety wariatki, bo nie potrafi przywiązać się do własnego dziecka.
Jak sama zauważyłaś, miłość rodzicielska to nie tylko hormony - ojciec w ciąży nie chodzi, a jakoś z czasem do dziecka się przywiązuje i je kocha. Już bez przesady, wszystko byście najlepiej hormonami tłumaczyły, nie jesteśmy bydłem, emocje rodzicielskie nie biorą się tylko z hormonów ciążowych, a i rozum też mamy.
Oczywiście, że zmusić do kochania nie można, nikt nie oczekuje żeby rozpływała się nad dzieciakiem i cudowała nie wiadomo jak - powiedziałam jakie widzę rozwiązania. Przede wszystkich powinna wziąć teraz odpowiedzialność za to co zrobiła - powinna iść po pomoc, żeby jej pokazano co może zrobić w tej sytuacji żeby jak najmniej ucierpiało dziecko - bo to ono w tej sytuacji ma najgorzej i ono powinno być przedmiotem troski jej i specjalistów. Skoro wcześniej nie zrzekła się dziecka, tak żeby poszło do adopcji, to teraz musi sytuację ułożyć inaczej. Tym bardziej, że jej teściowa wychowała swojego syna na człowieka nie wartego uwagi - jak pisze sama autorka wątku.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Jak byłam młodsza też widziałam świat biało-czarny.
Jeżeli uważasz, że dla mnie ta sytuacja jest czarno biała, to bardzo się mylisz. A co do wieku - to jesteśmy pewnie w podobnym.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Ale z czasem człowiek poznaje odcienie szarości. Wmawianie, że kobieta nie powinna ulegać presji, jest prawdą - nie powinna. Ale czy wszystkie w życiu postępujemy w jedynie słuszny sposób? Nigdy nie zdarzyły się nam pomyłki? Głupie zachowania? Czy brak nam empatii, by zrozumieć, że inni nie są tak silni psychicznie? Że maja chwile załamania, że ulegają namowom?
Moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z odpornością psychiczną. To jest głupota najczystszej wody, taka sama zresztą jak płodzenie dzieciaka, bo to taka fajna fasiolka i dzidzia cio ja będzie można stroić w kokardki i chwalić się przed koleżankami - ale ja wiem, że wielu głupców decyduje się na dziecko z wielu głupich powodów. Nigdy nie twierdziłam, że ten świat stanowią wyłącznie mądrzy ludzie. Wręcz przeciwnie - tacy są w mniejszości. Nie zamierzam jednak tych głupich decyzji tłumaczyć empatią, klepać taką skrajnie nieodpowiedzialną osobę po plecach i mówić: oj widzisz, jak cie namówili źli ludzie, to ich wina, ty tylko chciałaś żeby byli szczęśliwi. Jesteś przecież taka malutka i bezbronna, nie mogłaś inaczej, to nie twoja wina, unikaj dzieciaka dalej i dalej podsycaj do niego swoją niechęc, ty jesteś najważniejsza. Chcieli dzieciaka, to niech ci je teraz wychowują

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Komu ma zostawić dziecko?
Nikomu nie ma zostawiać dziecka, ma się nim zająć skoro wcześniej nie myślała o oddaniu go do adopcji. Ma iść po pomoc i wsparcie do specjalistów skoro "zwyczajni" ludzie już tak potwornie ją zawiedli. Dalej ma u nich wsparcia i rady szukać ? To już by musiała być głupsza niż przypuszaczam, że jest.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
To pozwala polepszyć własne samopoczucie, prawda?
O tak, czuję się po prostu świetnie, że ktoś spłodził kolejną psychiczną sierotę. Wspaniale mi jest z tą myślą.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jak organizm funkcjonuje inaczej niż powinien to jest to stan chorobowy.
A choroby to się leczy a nie gloryfikuje i szuka dla nich poklasku.

Człowiek nie musi mieć żadnego instynktu macierzyńskiego, żeby się przywiązać do stworzenia którym przychodzi mu się opiekować. Żeby czuć się za nie odpowiedzialny, żeby zaspokajać jego potrzeby i nie mieć napaprane w głowie tak żeby oskarżać dziecko, psa czy rybki w akwarium o niepowodzenia życiowe. Czy istnieje instynkt powodujący przywiązanie i dbałość o psy, koty, konie, rybki, szczurki laboratoryjne czy paskudztwa typu hodowlane płazy i gady? Nie.
A jednak człowiek dba, darzy uczuciem i ma na tyle przyzwoitości żeby w razie tragedii szukać im nowego, kochającego domu.

To jest normalne, a nie jest normalne uważać, że kobieta ma moralne prawo oskarżać o całe zło w jej życiu dziecko, które samo się nie zrobiło i jeszcze uważać, że to normalne.

Takie zaburzenia emocjonalne powinno się leczyć. Dla swojego własnego dobra.
No dokładnie.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 08:35   #278
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Kobiece przywiązanie do noworodka ma podłoże hormonalne (np. reakcja na jego płacz), miłości uczy się rodzina (matka i ojciec) z czasem. To nie jest tak, że pach! Nastaje cudowne objawienie miłości.
Ale czasem natura zawodzi - hormony nie zadziałają. To nie robi z kobiety wariatki, bo nie potrafi przywiązać się do własnego dziecka.
Tak, to jest pach! i następuje cudowne objawienie miłości. Nawet wcześniej niż usłyszy się płacz noworodka.
Wybacz, ale chyba nie chcesz tłumaczyć niektórym bywającym tu Matkom Polkom kiedy to czuje się miłość do swojego dziecka , bo gdzies coś przeczytałaś.

Oczywiście, to wszystko jest w nas wbudowane, zgadzam się. Jesli wczesniej nie pokochało sie dziecka to można nauczyć sie je kochać kiedy się urodzi i tu te hormony są wielka pomocą. Ale jeśli u kogoś hormony nie zadziałały i poźniej, znaczy, że jest no sorry, ale wadliwy, czyli chory. I to trzeba leczyć.


Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Jak byłam młodsza też widziałam świat biało-czarny. Ale z czasem człowiek poznaje odcienie szarości. Wmawianie, że kobieta nie powinna ulegać presji, jest prawdą - nie powinna. Ale czy wszystkie w życiu postępujemy w jedynie słuszny sposób? Nigdy nie zdarzyły się nam pomyłki? Głupie zachowania? Czy brak nam empatii, by zrozumieć, że inni nie są tak silni psychicznie? Że maja chwile załamania, że ulegają namowom?

Pamiętam jak na jednym z rodzinnych spotkań po prostu przygnieciono mnie namowami na dziecko. Cała rodzina - wujowie, ciotki, matka. Używali argumentów poniżej pasa, w stylu: "też nie chciałem/ałam dzieci, ale jak się pojawiły to sobie bez nich życia nie wyobrażam". Byłam wściekła. To naprawdę męczące psychicznie i jestem w stanie zrozumieć, że kogoś innego taki napad przekonał by w końcu.
To nie jest jakas tam pomyłka.
To powołanie na świat stworzenia czującego, za które jesteśmy odpowiedzialni.
Brak mi wyobraźni, empatii, brak mi najmniejszej cząstki współczucia dla ludzi, którzy powołuja na świat nowego człowieka i potem nie chcą dać z siebie minimum wysiłku, by tego człowieka jakoś wychować i wypuścić w świat jako jednostkę w miarę normalną. I jednocześnie nie chcą oddać tego człowieczka komus innemu na wychowanie, bo znowu no jak to oddać własne dziecko do adopcji, co ludzie powiedzą.

Ludzie stuknijcie się w głowy. Dziecko to nie pomyłka, którą możemy jakoś przechować w swojej chałupie parę lat a potem wykopać.
Tak jak każde żywe stworzenie dziecko tez potrzebuje uczucia.

Ręka do góry, która czułaby się super świetnie, gdyby jej partner powiedział, ze jej nie kocha, ale z nią jest, bo rodzina naciskała? I że właściwie to żałuje, bo w sumie samemu żyłoby mu się dużo lepiej.
Która z was powiedziałaby, że biedaczkowi hormoniki nie zadziałały i on nic na to nie poradzi?


Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Oczywiście cierpi dziecko, że matka go odrzuca. Ale ofiarami nieprzemyślanego macierzyństwa są i matka i dziecko. Im dwojgu trzeba współczuć.
A tu sytuacja jest jeszcze bardziej patowa, bo autorka nie ma wsparcia psychicznego, pozwalającego się z tym uporać. Komu ma zostawić dziecko? Mężowi alkoholikowi? Miała nadzieję na uzyskanie wsparcia psychicznego tutaj. A spotkały ją obelgi.
Jasne - wdeptujcie załamaną kobietę w glebę. To pozwala polepszyć własne samopoczucie, prawda?
Ofiarą jest tylko i wyłącznie dziecko, które nie miało żadnego wpływu na to czy się pojawi na świecie.
Matka powinna iśc do specjalisty, jesli chce jeszcze cokolwiek uratować ze swojego życia.
A nawiasem mówiąc kobieta, która załozyła ten watek na załamaną nie wyglada, na ofiarę tym bardziej. Że tak powiem, histeryzujesz, chcąc w kims tutaj wzbudzić wyrzuty sumienia, że gnębi biedną kobietę.

A samopoczucie po przeczytaniu takich wątków (nawet jesli są prowokacjami, zbieraniem materiałów do artykułu czy innym takim) mam bardzo słabe.
Tak jak juz wczesniej pisałam, nie mogę sie doczekać wprost, kiedy znowu dorośnie następny człowiek, który może będzie popełniał przestępstwa i tłumaczył się traumatycznym dzieciństwem. Po prostu cudna perspektywa dla społeczeństwa.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2011-03-01 o 08:45
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:05   #279
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A samopoczucie po przeczytaniu takich wątków (nawet jesli są prowokacjami, zbieraniem materiałów do artykułu czy innym takim) mam bardzo słabe
no a ten nie jest? ten wątek to zlepek mundrości, koszmarek na miarę krasnala ogrodowego. Kicz, tandeta i fotomontaż.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:19   #280
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
no a ten nie jest? ten wątek to zlepek mundrości, koszmarek na miarę krasnala ogrodowego. Kicz, tandeta i fotomontaż.
Jest i chyba nawet pierwsza zwróciłam na to uwagę

Ale to nie zmienia faktu, że po przeczytaniu takiego wątku człowiek sobie przypomina, że są na świecie takie matki jak ta opisana w wątku i są także osoby, które bardzo szybko w imię współczucia i empatii rozgrzeszą taką matkę, poklepią po ramionku i powiedzą, nic się nie stało, to tylko hormonki nie zadziałały. A dziecko, no nic, nic, jakoś przeczekasz te pare latek, potem je szybko oddasz na przechowanie do przedszkola i żłobka a potem sobie pójdzie. I przypomnisz sobie o nim dopiero kiedy trzeba będzie ci na starośc pomagać, bo przecież ono będzie miało obowiązek ci pomóc. To nic, że nie będzie miało z czego, bo większość wypłaty pójdzie na psychologa i leczenie się z traumy dzieciństwa.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:29   #281
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ale to nie zmienia faktu, że po przeczytaniu takiego wątku człowiek sobie przypomina, że są na świecie takie matki jak ta opisana w wątku i są także osoby, które bardzo szybko w imię współczucia i empatii rozgrzeszą taką matkę, poklepią po ramionku i powiedzą, nic się nie stało, to tylko hormonki nie zadziałały. A dziecko, no nic, nic, jakoś przeczekasz te pare latek, potem je szybko oddasz na przechowanie do przedszkola i żłobka a potem sobie pójdzie. I przypomnisz sobie o nim dopiero kiedy trzeba będzie ci na starośc pomagać, bo przecież ono będzie miało obowiązek ci pomóc. To nic, że nie będzie miało z czego, bo większość wypłaty pójdzie na psychologa i leczenie się z traumy dzieciństwa.
No. I pamiętajmy, że to wszystko przez słaby charakter, bo nie każdy ma jaja ze stali.
Kuźwa, no - gdyby to chodziło o osobę upośledzoną umysłowo, to bym pierwsza tu raban podniosła, że jak tak można manipulować chorym człowiekiem i namawiać na decyzje, których konsekwencji nie będzie umiała unieść. Zresztą, zeby nie było - osoby, które wiercą innym dziurę w brzuchu i wiecznie tłumaczą - nie proszone zresztą o radę - że powinni to i śmo - też potępiam.
Także wiesz Elfir, to że nie ulegasz "presji" swojej matki czy tam innych osób, to nie jest jak dla mnie dowód na silny charakter (a na pewno nie tylko na to), a bardziej na to, że jesteś dorosłą, odpowiedzialną i inteligentną osobą, która sama potrafi ocenić co jest dla niej dobre, a co nie. Jak dla mnie - normalka u zdrowych na umyśle dorosłych ludzi nawet z przeciętnym IQ.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2011-03-01 o 09:31
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-01, 09:29   #282
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez ulinka 132 Pokaż wiadomość
moja matka tez żałuje że mnie ma więc nie jest to ewenement.
powtarza mi to na każdym kroku, mimo ze naprawdę jestem posłuszna, dobrze się uczę. Czuję się jak śmieć.
Cytat:
Napisane przez Olenka_16 Pokaż wiadomość
to nie jest matka!
Owszem jest. To będzie właśnie autorka wątku.
Niewinna kobieta, której niestety nawaliły hormony.
Co zrobić.

W ogóle to wnoszę o uniewinnienie wszystkich kryminalistów. A nuż to skutek wadliwego działania hormonów? Ludzie nie czepiajcie się nigdy i nikogo! Większość kryminalistów to nie zegarki szwajcarskie i nie chodzą tak jak powinni.

Największym paradoksem jest to, że kobiety są wiecznie nieszczęśliwe. Nieszczęśliwe, bo szczute przez rodzinę, znajomych i dla świętego spokoju rodzą biedaczki dzieci, a potem są oczywiście nieszczęśliwe, bo je muszą wychowywać. I oczywiście facet widząc taką wiecznie umęczoną i wiecznie nieszczęśliwą kobietę zostawia ją odchodząc do innej i co? Kolejny powód do tego żeby być nieszczęśliwą.
Może lepiej poszukać jednak w życiu czegoś, co to szczęście przyniesie zamiast unieszczęśliwiać dodatkowo drugiego człowieka, którego w chwilach uniesień (kilku chwilach wielkiej szczęśliwości, a czasem nawet i niekoniecznie) powołuje się na świat i który potem ponosi konsekwencje tego, że pannie... cóż organizm nie działa tak, jak powinien.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Macierzyństwo jest prywatną sprawą człowieka i nakłanianie do niego jest objawem braku kultury lub empatii.
Nie jest jego prywatną sprawą, ponieważ angażuje do tego całą masę innych ludzi, łącznie z tym małym (początkowo), którego najbardziej to dotyczy. Macierzyństwo to także prawnie usankcjonowany obowiązek, właśnie po to żeby ludziom, czytaj nieszczęśliwym mamom się w du.... za przeproszeniem hormonach nie poprzewracało.
Największym objawem braku kultury i empatii jest mieć czelność powiedzieć o swoim dziecku w kategorii błędu, no ale Ty nazywasz to zwyczajnie hormonalnym defektem.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:38   #283
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jest i chyba nawet pierwsza zwróciłam na to uwagę
wiem Luba i zachodzę w głowę, z jakiego powodu w nim nadal uczestniczysz
Ty?
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:47   #284
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
wiem Luba i zachodzę w głowę, z jakiego powodu w nim nadal uczestniczysz
Ty?
O Boże, przecież było to już tu tłumaczone z fąfnaście razy. Jeżeli nawet to prowokacja, to temat w zyciu jak najbardziej realny i warto o nim podyskutować traktując ten strollowany wątek za dobry ku temu przyczynek.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 09:50   #285
Narsha
Raczkowanie
 
Avatar Narsha
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 57
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
No. I pamiętajmy, że to wszystko przez słaby charakter, bo nie każdy ma jaja ze stali.
Kuźwa, no - gdyby to chodziło o osobę upośledzoną umysłowo, to bym pierwsza tu raban podniosła, że jak tak można manipulować chorym człowiekiem i namawiać na decyzje, których konsekwencji nie będzie umiała unieść. Zresztą, zeby nie było - osoby, które wiercą innym dziurę w brzuchu i wiecznie tłumaczą - nie proszone zresztą o radę - że powinni to i śmo - też potępiam.
Także wiesz Elfir, to że nie ulegasz "presji" swojej matki czy tam innych osób, to nie jest jak dla mnie dowód na silny charakter (a na pewno nie tylko na to), a bardziej na to, że jesteś dorosłą, odpowiedzialną i inteligentną osobą, która sama potrafi ocenić co jest dla niej dobre, a co nie. Jak dla mnie - normalka u zdrowych na umyśle dorosłych ludzi nawet z przeciętnym IQ.
Czytasz w moich myślach. Ładniej się tego nie dało ująć
__________________
It's a murder fact, reality kills.
Call your doctor now for your reality pills.

Małe porzucone kotki szukają domu: klik!
Narsha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-01, 09:59   #286
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
No. I pamiętajmy, że to wszystko przez słaby charakter, bo nie każdy ma jaja ze stali.
Kuźwa, no - gdyby to chodziło o osobę upośledzoną umysłowo, to bym pierwsza tu raban podniosła, że jak tak można manipulować chorym człowiekiem i namawiać na decyzje, których konsekwencji nie będzie umiała unieść. Zresztą, zeby nie było - osoby, które wiercą innym dziurę w brzuchu i wiecznie tłumaczą - nie proszone zresztą o radę - że powinni to i śmo - też potępiam.
Także wiesz Elfir, to że nie ulegasz "presji" swojej matki czy tam innych osób, to nie jest jak dla mnie dowód na silny charakter (a na pewno nie tylko na to), a bardziej na to, że jesteś dorosłą, odpowiedzialną i inteligentną osobą, która sama potrafi ocenić co jest dla niej dobre, a co nie. Jak dla mnie - normalka u zdrowych na umyśle dorosłych ludzi nawet z przeciętnym IQ.
Wiesz, że Cię kocham?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:08   #287
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Jeżeli nawet to prowokacja, to temat w zyciu jak najbardziej realny i warto o nim podyskutować traktując ten strollowany wątek za dobry ku temu przyczynek.
no, a i materiał do artykułu nagromadzony
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiesz, że Cię kocham?
chwilunia, ja mam ślub z sine przyobiecany, więc się wstrzymaj z takimi wyznaniami
wiosna idzie jak nic, babki awatary masowo zmieniają
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:12   #288
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
O Boże, przecież było to już tu tłumaczone z fąfnaście razy. Jeżeli nawet to prowokacja, to temat w zyciu jak najbardziej realny i warto o nim podyskutować traktując ten strollowany wątek za dobry ku temu przyczynek.
No właśnie.
Tym bardziej, kiedy widzę jak autorka pisze, że jest nas już dużo...
Zwyczajnie można ise załamać, ze dużo jest takich co to swoich dzieci nie kochają.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
no, i tym sposobem materiał do artykułu nagromadzony
Aż jestem ciekawa, serio
Jak cos znajdziecie to dajcie znać, poczytam jak wyszło.
Ja to mam nawet podejrzenia, że tu sa tez klony autorki, piszą, żeby podgrzać atmosferę.

Ale swoją drogą to nawet jak na prowokację niegłupi temat. Przynajmneij powazn yjakiś a nie następne rozkminki o porzuceniu.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:16   #289
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ale swoją drogą to nawet jak na prowokację niegłupi temat. Przynajmneij powazn yjakiś a nie następne rozkminki o porzuceniu.
oj, a o czym innym jest ten watek, jak nie o porzuceniu właśnie...tyle że chyba najbardziej dotkliwym ze wszystkich
także nuda ogólnie
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-01, 10:17   #290
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
(...)
chwilunia, ja mam ślub z sine przyobiecany, więc się wstrzymaj z takimi wyznaniami
wiosna idzie jak nic, babki awatary masowo zmieniają
Wandowerando, kupi się duże łóżko i jakoś się podzielimy. Będzie weselej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:17   #291
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
oj, a o czym innym jest ten watek, jak nie o porzuceniu właśnie...tyle że chyba najbardziej dotkliwym ze wszystkich
także nuda ogólnie
No własnie, dotkliwe porzucenie, to już nie nuda.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:20   #292
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość


Aż jestem ciekawa, serio
Jak cos znajdziecie to dajcie znać, poczytam jak wyszło.
jeśli już się ukaże to w jakimś Z życia wzięte, a ja nie ten target, także pewnie nie znajdę

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No własnie, dotkliwe porzucenie, to już nie nuda.
bez odpowiedniej emotki, to fakt, juz nie nuda, ani groteska.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:24   #293
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
no, a i materiał do artykułu nagromadzony

poczekajcie ,jak zaczniecie być cytowane z nicka
ja tylko straszyłam policją i socjalem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:26   #294
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
poczekajcie ,jak zaczniecie być cytowane z nicka
ja tylko straszyłam policją i socjalem
mnie pewnie nie zacytują
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:28   #295
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
poczekajcie ,jak zaczniecie być cytowane z nicka
ja tylko straszyłam policją i socjalem
Żadna nowość, już bywałam cytowana z nicka
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:39   #296
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Żadna nowość, już bywałam cytowana z nicka
Luba, Ty taką karierę robisz i nic się nie chwalisz? Podrzuć, proszę, link.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 10:45   #297
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Pawalają mnie na łopatki, osoby które stają w obronie biednej kobiety, która wcale nie musi kochać swojego dziecka, przecież ona też cierpi to nie jej wina, że nie czuje miłości do dziecka.
Już pomijając fakt o hormonach.
Jak się bierze szczeniaka to co też hormony dbają o to żeby się nim zajmować , głaskać go, dać jeść i bać żeby czasami pod samochód nie wpadł
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-01, 10:48   #298
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Nie rozumiem jak ktokolwiek może argumentować i przekonywać, że niekochanie własnego dziecka to "nic takiego" i "tak czasem bywa". Nie, to nie jest normalne, nawet u zwierząt istnieje naturalne przywiązanie do potomstwa, a co dopiero u ludzi. Owszem, są kobiety co nie kochają dzieci, mogą ich nawet nie znosić - to niech ich kurna nie robią bo przymusu nie ma, co one jakieś ubezwłasnowolnione czy jak? Dupa nimi rządzi, że muszą? Dorosłość polega na tym, że się odpowiada za to co się robi, a w przypadku dziecka odpowiada się także za nie - jak kobieta ma z macierzyństwem problem w wyniku depresji poporodowej to niech się leczy, a jak nie chce się leczyć to niech odda dzieciaka komuś, kto się do tego nadaje i problem ma "z głowy". A że sumienie dręczy to już trudno, trzeba myśleć zanim się coś zrobi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 11:03   #299
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem jak ktokolwiek może argumentować i przekonywać, że niekochanie własnego dziecka to "nic takiego" i "tak czasem bywa". Nie, to nie jest normalne, nawet u zwierząt istnieje naturalne przywiązanie do potomstwa, a co dopiero u ludzi. Owszem, są kobiety co nie kochają dzieci, mogą ich nawet nie znosić - to niech ich kurna nie robią bo przymusu nie ma, co one jakieś ubezwłasnowolnione czy jak? Dupa nimi rządzi, że muszą? Dorosłość polega na tym, że się odpowiada za to co się robi, a w przypadku dziecka odpowiada się także za nie - jak kobieta ma z macierzyństwem problem w wyniku depresji poporodowej to niech się leczy, a jak nie chce się leczyć to niech odda dzieciaka komuś, kto się do tego nadaje i problem ma "z głowy". A że sumienie dręczy to już trudno, trzeba myśleć zanim się coś zrobi.
tylko tego się czepnę - też nie zawsze, czasem matka odrzuca młode
co do reszty w 100% się zgadzam
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 11:05   #300
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: żałuję, że mam dziecko

Cytat:
Napisane przez Ratunk_u Pokaż wiadomość
Akurat niani wynająć nie mogłam, bo nie zgodził się na nią mój mąż, twierdząc, że obca osoba nie będzie wychowywała jego dziecka. Albo ja albo jego mama....
Twój mąz jest muzułmaninem?
L_V jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.