Słońce świeci, ptaszek śpiewa, a 94 nowy wątek otwiera ! ;D część XII.

[boundlessly]

haha chociaż wiem, że babka mnie po prostu ukatrupi -.-'
zrobie notatke z polaka i wale reszte


co słychać u Anitki?

[Just_Smile]

Martys - Dobra druzyna bo ty w niej grasz
Bound- Daje Ci wene ! *.*
Anita -Co tam jak tam ?


Ide cos zjesc i zaraz psychologia wita

[znogamiwchmurach]

Sylwia "nie bedzie Niemiec pluł nam w twarz NI DZIECI NAM GERMANIŁ"
;d
Just znowu psychologia? ;> powodzenia ;*

U mniee. powiadam wam nigdy więcej %. Jeszcze nie mogę się pozbierać po wczorajszym ognisku, a zaraz muszę wyjść.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

o niee. bez jaj, nie moge zakryć tych sinców pod oczami a na ryju jakieś czerwone plamy mi się pojawiły. fuck.

[MaRaKuIa]

Kara..jak uważasz,
szkoda tylko latać za kimś
kto nic sobie z tego nie robi...
Wob..ale żadne korki
i nic nie pomaga, żeby ogarnąć na 2 ?
Anita..Ty pijaczko !


Muszę zrobić prezentacje z historii – podboje mongołów,
i żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce...

[boundlessly]

Anita niee, ja tak nie myślę jak w tym cytacie, lubie niemiecki, ale mam dzisiaj strasznego lenia ;p
nie ładnie, nie ładnie
Just mam nadzieje, ze chociaz Ty masz moc do nauki
Mari historia, bleeech
nie tylko Ty masz dzis takiego lenia...

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

właśnie zdałam sobie sprawę, że mijają dwa lata kiedy byłam z K.
a ja do dzisiaj wychodzę niby do sklepu, aby móc obok niego przejść o.O

[Cantharis]

Bound.. a do du.py jak zwykle ;]
A w jakimś stopniu w ogóle Ci przeszło przez te 2 lata?..

Martyś, Klau, Just ;***

Kinga hmm... czego by Ci tu życzyć? Rozum masz... urodę masz... za✂✂✂istym się trzeba urodzić, kurczę, miałaś fart. Wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń oprócz jednego, żebyś miała o czym marzyć magicznych 17 lat i z dnia na dzień bądź coraz bardziej szczęśliwa!

Kara kupiłam sobie tylko kurtkę i bluzkę, szału nie ma.
"Gdy Ci na kimś strasznie zależy wolisz bawić się w taką chorą zabawę niż postawić sprawę jasno i być może później się rozczarować.." - rozumiem Cię, znam to aż za dobrze

Wooob! Dawno Cię nie widziałam tu!

Anita ja mam cienie pod oczami całe życie I też ostatnio mój ryjec mi się nie podoba ;d

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Walę to, nie idę jutro do szkoły. -.-

[Burza_1994]

Can mój ryjek też mi się nie podoba. Pogorszył się ostatnio.... ;/ Muszę pozbyć się trądziku i przebarwień głupich Gdybym miała same zaskórniki to bym przeżyła, ale te przebarwienia strasznie mnie dobijają!

[boundlessly]

Can jak to do dupy? dlaczego?
troche przeszło na pewno, bo patrze na innych facetów, a tak nie mogłam

[Cantharis]

Burza ja w sumie mam ładną cerę, ale czasami mi się coś "wyspie" na czole najczęściej i mnie to wkurza... Bo potem często zostają dłuższy czas ślady jakieś..

Bound uważam, że to dla mnie dużo, możliwe, że zbyt dużo, żeby samej sobie ze wszystkim radzić.. Trudno mi jest zaufać innym... D. po rozmowie z K. stwierdził, że lepiej jak nie będziemy rozmawiać. Jak dla kogo.

[boundlessly]

Can rozumiem... ej to K. rozmawiał z D. o was? wiedziałaś o tym, chciałas tego?
ale wiesz co, moze i na prawdę to będzie lepsze. szybciej dasz sobie spokój

[Cantharis]

Bound no rozmawiał, z mojego gadu. Teoretycznie nie było w tej rozmowie nic takiego... a D. się przejął. Nie. Tak nie będzie lepiej. Nie chcę sobie dawać spokoju. Po za tym... My tylko rozmawialiśmy... I czułam się ok. A teraz nie rozmawiamy. Od wczoraj, bo od wczoraj, ale jednak tak mi powiedział. I jestem na dobrej drodze, żeby pobić swój rekord w płakaniu.

[boundlessly]

heej, bo do tego trzeba czasu. nie powiem Ci ''nie płacz'' bo wiem, że to tanie gadanie
płacz, aż wszystko z ciebie ''wycieknie'' i poczujesz się lepiej
i mówię Ci, pewnego dnia zdasz sobie sprawę z tego, że takie nie pisanie pomaga
chociaż możesz teraz nie chcieć zrywać kontaktu, czuć ten ból itd ale to czas wszystko złagodzi, uwierz...
będziesz się buntowała, ale ja jestem tego zdania i wiem co mowie

[Cantharis]

Bound ale ja próbowałam sobie dać spokój... chciałam się zakochać, rozmawiam z innymi chłopakami.. ale nie potrafię pokochać kogoś innego. Nawet jak nie będzie ze mną rozmawiał to się nie zmieni. Zresztą poniekąd wiesz o co mi chodzi, bo chyba podobnie masz z K.

[boundlessly]

aby kogoś pokochać trzeba czasu tak samo jak ''odkochać się'' chociaż nie wiem czy coś takiego istnieje
bo jeżeli kogoś się kocha prawdziwie to tak pozostanie.
no tak, ja mam podobnie z K. dlatego Ci to wszystko piszę na moim przykładzie. gdybym nadal pisała z K. to pewnie do tej pory bym ostro ryczała

nie da się też od tak sobie dać spokój, z dnia na dzień.


czaicie łazić o tej porze w krótkich spodenkach? inteligencja K. o.O

[Cantharis]

No właśnie.. a ja jestem pewna, że tak kocham w tym przypadku...
Ale ja nie ryczałam jak z nim pisałam. Dla mnie ważna, nawet ważniejsza jest ta psychiczna więź. Dla mnie to też przyjaciel. Nie wiem, może ja dla niego nie jestem przyjaciółką...
Ja sobie ten spokój daję już rok.. Chyba dam sobie spokój z dawaniem spokoju. -.-

[boundlessly]

od kiedy on przestał pisać myślisz, że i wtedy tez nie plakałam? siedziałam na kompie tak długo, jak on, dopoki nie napisze i nie pisał
ale potem sie do tego przyzwyczaja i jest lżej
to może mu powiedz, że traktujesz go teraz jak przyjaciela i chcesz walczyć właśnie o to, nie o miłość jak on pewnie sądzi .

[Cantharis]

Noo ja dziś widziałam też krótki rękaw. Ale ciepło jest A to Ty go tak z okna widzisz?

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Nie zaproponuję mu przyjaźni. Nie chcę słuchać o innych skoro coś do niego czuję... A miłości wymusić się nie da. Myślę, że nasza relacja ostatnio była gdzieś po środku... Na takie ważne dla mnie tematy nie lubię rozmawiać na gg, więc nie rozmawialiśmy wcale.

[boundlessly]

no krótki rękaw to jeszcze, bo sama chodziłam noo, widzę jego dom z okna, na moim osiedlu przebywa.
no ale na to narażałaś się pisząc z nim, a mowisz ze zalezało Ci na jego przyjaźni więc... tak sie nie da.

[martysia2701]

'Nie zaproponuję mu przyjaźni. Nie chcę słuchać o innych skoro coś do niego czuję... A miłości wymusić się nie da. Myślę, że nasza relacja ostatnio była gdzieś po środku... Na takie ważne dla mnie tematy nie lubię rozmawiać na gg, więc nie rozmawialiśmy wcale.'

nie będzie łatwo, to wiem na pewno. a to co napisałaś znam dokładnie.. naprawdę, spójrz na mój podpis.. są to szczere słowa, powinny stać się twoim mottem, czy czymś takim.. bo skoro pisaliście tyle, i nie wynikło z tego nic, to nic nie będzie. a jestem młoda, całe życie przed Tobą.. zakochasz się nie raz, uwierz. Ja w Ciebie wierze, ale na wszystko potrzeba czasu, do wszystkiego człowiek potrafi przywyknąć.

[boundlessly]

Napisane przez martysia2701

nie będzie łatwo, to wiem na pewno. a to co napisałaś znam dokładnie.. naprawdę, spójrz na mój podpis.. są to szczere słowa, powinny stać się twoim mottem, czy czymś takim.. bo skoro pisaliście tyle, i nie wynikło z tego nic, to nic nie będzie. a jestem młoda, całe życie przed Tobą.. zakochasz się nie raz, uwierz. Ja w Ciebie wierze, ale na wszystko potrzeba czasu, to wszystkiego człowiek potrafi przywyknąć.

Mądra Martyś zawarła w kilku zdaniach wszystko to, co próbowałam

[niegrzecznaaa]

Napisane przez wobbly

Kinga
wszystkiego najlepszego

dzię-ku-je! ;*

Napisane przez Burza_1994

ejejejejej ja też się dołączam do życzeń!

Żebyś spełniła swoje najskrytsze marzenia, te większe i te mniejsze; żebyś była zawsze szczęśliwa, by każdy zakochał się w Twoim uśmiechu; szaleństwa- w końcu 17 lat to ostatnia chwila, żeby popełniać jakieś błędy bez konsekwencji prawnych; spełnienia na drodze kariery ale też w życiu prywatnym duuuuuuużo miłości
I pamiętaj: Każdy z nas ma swój Everest i jeśli się postara może go zdobyć...:cmo k:

bardzo mi miło, dziękuje ;*

Napisane przez Just_Smile

Kingu !!!!
Chccialam juz wczesniej napisac ale sie uczylam takze pisze teraz
Ja ci zycze wszystkiego cczego sobie tylko zapragniesz! Duzo milosci i mnostwo szczescia, zeby ci sie spelnily wszystkie twoje marzenia, badz radosna i czesto do nas zagladaj ! Zeby ten kolejny rok zycia przyniosl ci wiele niesamowitych wrazen kochana ;*
Twoje zdrowko

oby się spełniły, dzięki ;*

Napisane przez martysia2701

kinga, ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem, o twojej miłości do mnie
chce, chce, chce nagie zdjęcia haha.

jeszcze ich nie mam, ale jak zdobęde to Ci pokaże ]:->

Napisane przez znogamiwchmurach

Kinga wszystkiego najlepszego, po prostu spełnienia marzeń

dzięki ;*

Napisane przez Cantharis

Kinga hmm... czego by Ci tu życzyć? Rozum masz... urodę masz... za✂✂✂istym się trzeba urodzić, kurczę, miałaś fart. Wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń oprócz jednego, żebyś miała o czym marzyć magicznych 17 lat i z dnia na dzień bądź coraz bardziej szczęśliwa!

dziękuuje ;*

Napisane przez martysia2701

'Nie zaproponuję mu przyjaźni. Nie chcę słuchać o innych skoro coś do niego czuję... A miłości wymusić się nie da. Myślę, że nasza relacja ostatnio była gdzieś po środku... Na takie ważne dla mnie tematy nie lubię rozmawiać na gg, więc nie rozmawialiśmy wcale.'

nie będzie łatwo, to wiem na pewno. a to co napisałaś znam dokładnie.. naprawdę, spójrz na mój podpis.. są to szczere słowa, powinny stać się twoim mottem, czy czymś takim.. bo skoro pisaliście tyle, i nie wynikło z tego nic, to nic nie będzie. a jestem młoda, całe życie przed Tobą.. zakochasz się nie raz, uwierz. Ja w Ciebie wierze, ale na wszystko potrzeba czasu, to wszystkiego człowiek potrafi przywyknąć.

tylko moja Martynka może tak ślicznie mówić i taką prawde. słuchajcie się ludzie

[Cantharis]

Bound a ja sobie dziś kurtkę kupiłam
Ale on mi nie pisał raczej nic o innych. Po za tym boli mnie to, że nie pogadaliśmy w cztery oczy.

Martyś, ale przecież wynikło... Tylko potem się popsuło. A potem to już w ogóle nie mam pojęcia, bo się sama pogubiłam.

Kinga ;**

Dobra, nie gadajmy o tym. Co robicie? Dawno kisielu nie jadłam..

[boundlessly]

to dobrze, ze sobie kupiłas ;p

[Cantharis]

Ale jak ma być ciepło to długo w niej nie pochodzę...
Przeraża mnie trochę fakt, że właściwie jeszcze miesiąc nauki został... bo tak jakby pół kwietnia, i pół maja...

[boundlessly]

no ale przyda Ci sie na pewno ;p
ja tam sie ciesze, bo i tak juz od konca kwietnia patrzec nie bedzie na kogo w szkole wiec

[Cantharis]

No fakt 3 klasy są zwykle fajniejsze od drugich Chociaż u mnie w szkole znalazłoby się parę wyjątków
Ale trochę martwię się ocenami, bo odpuściłam sobie ostatnich kilka tygodni.. Jakiegoś lenia złapałam

[boundlessly]

rocznik '92 jest najlepsze przynajmniej u mnie. w 2 klasach w ogóle sie nie orientuje
pewnie nie jest tak źle ;-) u mnie lepiej niż w poprzednim polroczu. tak myśle.

[Just_Smile]

Anita - Niestety, znow psychologia -.-
A gdzie ty wczoraj bylas ze tak popilas?
Mari - Historia uu ;/
Ale na pewno dobrze ta prezentacje zrobisz
Bound - Minely 2 lata to moze warto cos z tym zrobic?
Wiem ze nie przestaniesz o nim myslec od tak ale powoli
pomalutku, kroczkami w koncu dasz sobie z nim spokoj.
Burza- Ojc przebarwienia? A od czego one?
Can - CZemu do szkoly nie idziesz?
K.? Ej kto to bo ja nie wiem oO

[Cantharis]

U mnie ogólnie w żadnym roczniku zbytnio mnie nikt nie powalił urodą... W 1 klasie na bio-chemie mamy Biebera takiego ale jakoś specjalnie mi nie imponuje. Ogólnie uważam, że największe szanse na spotkanie kogoś przystojnego są w technikach/zawodówkach... Tam większość idzie chłopaków.
Idę spać, dobranoc

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Just nie byłam w stanie ogarnąć siebie, żeby ogarnąć chemię... Nie chcę pały dostać... Ale z drugiej strony to nawet nie mam do kogo/gdzie iść... Więc może pójdę i najwyżej poprawię.. Już to widzę... Nie wiem.
K. to jest mój przyjaciel

[wobbly]

Cant no dokładnie, tam najwięcej fajnych chłopaków jest.
Mari no właśnie moja genialna Ola nie do końca jest w stanie nauczyć takiego matoła jak ja -.-