moje dzieci i nowa zona eks męża - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-10, 17:51   #271
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
No Florko, sa tu osoby, które dawały Ci dobre rady, najlepsze, jakie mogły dac i poswieciły czas na ten watek. Tak dziekujesz w powietrze za czas i dobre checi? Brak słow.
Mysle, ze gdybys sie wykazała odrobiną zdecydowania, nie miałabys połowy z tych problemów.
Niestety prawda jest taka, ze Twoje konstruktywne myslenie doprowadziło do tego, ze ex i jego rodzina ma Cie za nic i traktuje jak byle co, a Ty wniosków nie wyciągnełas zadnych.
Gwiazdeczka - Wyjęłaś mi z ust.

Autorko - nikt Cię nie chciał i nie obrażał, a to, że ktoś wyraził swoje zdanie, które nie było takie, jak Twoje, nie znaczy, że źle Ci życzy. Czasem trzeba poznać słowa otuchy jak i te mniej wygodne - krytyki (gdy jest uzasadniona). I wyciągnąć wnioski.
Pozdrawiam.
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-11, 00:21   #272
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

A ja tak sobie myślę Florko,że to Ty spowodowałaś trochę ten brak kontaktu z ojcem. Miałaś Beatę, którą dzieci lubiły.

Potem zabroniłas facetowi przyjechać z nią na jakąś uroczystość i się wszystko skończyło. Zapewne on jej to przekazał...fakt,ze facet to palant bo bez niej jeździć nie chce , ale skoro ona nie wykazywała wrogości to czemu ją odepchnęłaś?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 15:05   #273
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez florka35 Pokaż wiadomość
ja chce mieć swiety spokój........
mnie jestem osoba ani agresywa ani bojowa
kocham spokój i pewnie stad moje problemy
poza tym uwazam ze szkoda zycia na darcie kotów.......
nie lubię kłótni i poyskówki i przed nikim nie drżę
nie lubie awantur
a jak widac większosc pan tylko w ten sposób załatwia sowje potrzebey
chyba im tylko nalżey współczuc
zero konstruktywnego myslenia tylko awantury i "darcie kotów"
straszne to nasze społeczenstwo
Co do podkreślonego to własnie z takich powodów mój wujek zostawił ciocię.
Takie podejście to egzystowania w związku to brak własnego zdania,zero emocji,adrenaliny tylko cisza i spokój.Wszystko ugodowo dla zapracowanego,wielkiego "Pana doktora",któremu znudził się taki związek.
Z jakiegoś powodu Cię zostawił Florko,a wnioskuję z Twoich słów pisanych w tym wątku,że jego decyzja była dla Ciebie wielkim szokiem,zaskoczeniem.
Gdyby związek wasz psuł by się od dłuższego czasu to pewnie podeszłabyś do tego inaczej.

Wydaje mi się,że Dziewczyny bardzo obiektywnie pisały rady w stosunku do Ciebie,które Ty odebrałaś jako atak.
Niektóre sformułowania w kontekście byłego męża traktowałam z przymrużeniem oka bo chyba taki był przekaz.....słowa w typie niech cię cmoknie w ....
To Ty Florko przepełniona jesteś lękiem co powie na Twoje zachowania eks w takiej czy innej sprawie dlatego to Ty nie czytasz dobrych rad ze zrozumieniem a zarzucasz innym brak tej zdolności.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 17:48   #274
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez florka35 Pokaż wiadomość
MARGIDA,dzieki za konstruktywnego maial,rzadko sie tu to zdarza tu tylko atak i wymadrzanie jak komu dokuczyć i jakie to co niektóre osoby blyszcza mądrościa zyciowa....
generalnie olewam to nazwisko ,nie mam takiej pracy by ktos je potrzebował pamietac,by miec "marke"
owszem moj eks to "marka" zwlaszcza w jego srodowisku ,bo lekarskie srodowisko jest male i hemeteyczne i wszyscy sie znaja
ja chce mieć swiety spokój
mam swoje zycie nowe problemy i nowego faceta a prawdopodobnie w przyszlym roku nowego męza
mój eks mnie po prostu bardzo zaskoczyl....nagle takie jego widzimisie...
bo jak inaczej to nazwac????
na razoie cicho...z doswiadczenia wiem,im ciszej tym wieksza burza...
mnie jestem osoba ani agresywa ani bojowa
kocham spokój i pewnie stad moje problemy
poza tym uwazam ze szkoda zycia na darcie kotów
bylo minelo,kazdy ma swoje zycie i nowe problemy..
nie lubię kłótni i poyskówki i przed nikim nie drżę
nie lubie awantur
a jak widac większosc pan tylko w ten sposób załatwia sowje potrzebey
chyba im tylko nalżey współczuc
zero konstruktywnego myslenia tylko awantury i "darcie kotów"
straszne to nasze społeczenstwo
ode mnie juz nie uzyskasz rady, rób co chcesz i jak chcesz ..
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 08:07   #275
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Co do podkreślonego to własnie z takich powodów mój wujek zostawił ciocię.
Takie podejście to egzystowania w związku to brak własnego zdania,zero emocji,adrenaliny tylko cisza i spokój.Wszystko ugodowo dla zapracowanego,wielkiego "Pana doktora",któremu znudził się taki związek.
a ja znam przypadek odwrotny-że facet zostawił awanturnicę, która wiecznie się o coś czepiała, i czego jak czego, ale adrenaliny w zwiazku nie brakowało-dzięki niej. Więc nie generalizujmy, bo wychodzi na to, że czego by florka nie zrobiła to i tak jest be i do bani. Oni się po prostu nie dobrali, nie wyszło im i tyle, nie ma sensu dociekać z jakiego powodu posypało się ich małżeństwo i wpedzać ja w poczucie winy.
Florka, grunt to pozostać sobą, postepować w zgodzie ze swoimi wartościami, temperamentem, usposobieniem. Myslę, ze rozwód jest jeszcze na tyle świeżą dla Ciebie sprawą, ze brak Ci dystansu, ale wierze, ze z czasem bedziesz coraz silniejsza, nabierzesz odporności na rózne dziwne zachowania ze strony ex czy jego rodziny. Tego Ci życzę.

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2011-12-13 o 08:09
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 09:24   #276
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
a ja znam przypadek odwrotny-że facet zostawił awanturnicę, która wiecznie się o coś czepiała, i czego jak czego, ale adrenaliny w zwiazku nie brakowało-dzięki niej. Więc nie generalizujmy, bo wychodzi na to, że czego by florka nie zrobiła to i tak jest be i do bani. Oni się po prostu nie dobrali, nie wyszło im i tyle, nie ma sensu dociekać z jakiego powodu posypało się ich małżeństwo i wpedzać ja w poczucie winy.
Florka, grunt to pozostać sobą, postepować w zgodzie ze swoimi wartościami, temperamentem, usposobieniem. Myslę, ze rozwód jest jeszcze na tyle świeżą dla Ciebie sprawą, ze brak Ci dystansu, ale wierze, ze z czasem bedziesz coraz silniejsza, nabierzesz odporności na rózne dziwne zachowania ze strony ex czy jego rodziny. Tego Ci życzę.
Ależ oczywiście,że w drugą stronę też to działa.Zbytnia natarczywość awanturnicza nie wróży dobrze. Jednak po przeczytaniu wszystkich postów autorki wyciągnęłam subiektywne wnioski,że brak zdecydowania i głaskanie eksa po główce doprowadziło do takich rozterek autorkę.
To Ona ma z tym problem nie ja.
I absolutnie nie wpędzam autorki w poczucie winy to ona sama pogrąża się w przeszłości.
Na siłę chce i uważa,że synowie powinni spotykać się z ojcem. A ja uważam,że jak nie chce to pies go lizał.Dzieci po latach go ocenią tak jak zrobił mój Syn ze swoim biologicznym ojcem . I zapewniam,że miał super szczęśliwe dzieciństwo niż miałby na siłę spotykać się z "ojcem" bo to jego syn. Nie miałam i nie mam takiego parcia bo najbardziej ucierpiałoby na tym dziecko.
Nie obchodziło mnie z kim i gdzie jeździ z innymi dziećmi swoimi.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 09:37   #277
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Ależ oczywiście,że w drugą stronę też to działa.Zbytnia natarczywość awanturnicza nie wróży dobrze. Jednak po przeczytaniu wszystkich postów autorki wyciągnęłam subiektywne wnioski,że brak zdecydowania i głaskanie eksa po główce doprowadziło do takich rozterek autorkę.
są ludzie, którzy wolą u partnera brak zdecydowania i głaskanie po głowce, sa tacy, którym to nie pasuje. Kwestia dobrania się. Florka i jej eks sie nie dobrali.
Ja myslę, ze autorka od czasu założenia wątku zrobiła juz pewne postepy w nabieraniu dystansu. Ciagle jeszcze sie dziwi jak mozna być takim burakiem, ale...kiedyś w końcu zacznie jej to zwisać. Tak myslę.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 11:55   #278
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
są ludzie, którzy wolą u partnera brak zdecydowania i głaskanie po głowce, sa tacy, którym to nie pasuje. Kwestia dobrania się. Florka i jej eks sie nie dobrali.
Ja myslę, ze autorka od czasu założenia wątku zrobiła juz pewne postepy w nabieraniu dystansu. Ciagle jeszcze sie dziwi jak mozna być takim burakiem, ale...kiedyś w końcu zacznie jej to zwisać. Tak myslę.
a są tacy którzy lubią włoski styl rodziny.Nie popadajmy w skrajność bo logiczne jest,że z typowym wulgarnym awanturnikiem nikt nie wytrzyma.

Jak dla mnie nie zrobiła autorka żadnego postępu po za tym,że oburzyła się na Wizażanki jako,że niby Ją krytykują.
Nastąpił kolejny wpis,którego następstwem będzie uległość wobec byłego męża żądającego zmiany nazwiska.
Bo to chyba taki typ człowieka,który nie znosi sprzeciwu,musi postawić na swoim.

Rozumiem takiego Czarka Pazure, który zażyczył sobie aby była żona odczepiła jego nazwisko od swojego.Nie chciał aby nazwisko było kojarzone z tą osobą i ze sprawą która w tym czasie miała miejsce.
A tu......zwykła złośliwość,zachcianka.... ..jakkolwiek by to nazwać.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 13:29   #279
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie zrobiła autorka żadnego postępu po za tym,że oburzyła się na Wizażanki jako,że niby Ją krytykują.
niby?
Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
Co do podkreślonego to własnie z takich powodów mój wujek zostawił ciocię.
Takie podejście to egzystowania w związku to brak własnego zdania,zero emocji,adrenaliny tylko cisza i spokój.Wszystko ugodowo dla zapracowanego,wielkiego "Pana doktora",któremu znudził się taki związek.
Z jakiegoś powodu Cię zostawił Florko,a wnioskuję z Twoich słów pisanych w tym wątku,że jego decyzja była dla Ciebie wielkim szokiem,zaskoczeniem.
dziewczyna napisała jakie ma usposobienie, a Ty na siłę dopatrujesz się w jej poście prawdopodobnych powodów ich rozwodu. Tak jakbyś chciała jej uświadomić, że nic dziwnego, że facet sobie poszedł, skoro jest taka i owaka. Nic tylko sama sobie winna, że facet jest totalnie niedojrzały i bez klasy...
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-13, 16:37   #280
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
niby?

dziewczyna napisała jakie ma usposobienie, a Ty na siłę dopatrujesz się w jej poście prawdopodobnych powodów ich rozwodu. Tak jakbyś chciała jej uświadomić, że nic dziwnego, że facet sobie poszedł, skoro jest taka i owaka. Nic tylko sama sobie winna, że facet jest totalnie niedojrzały i bez klasy...
Nie zrozumiałaś mnie w ogóle.Niczego się nie dopatruję w jej poście tylko wyraźnie napisałam,że są to moje odczucia po wszystkich postach które tutaj pisała.Nadinerpretujesz moje wypowiedzi.
Wydaje mi się,że były mąż Florki miał mocną, może nawet zbyt mocną pozycję emocjonalną w ich związku co wywarło duży wpływ na sytuację po rozwodzie. Brak siły Florki aby mocno przeciwstawić się byłemu mężowi.
Wydaje mi się,że autorka wątku jest mocno zdominowana przez byłego męża.Pamiętam początki tego wątku w grę wchodzili jeszcze teściowie którzy też mają (może już nie) duży udział w życiu Florki uzależniając ją od siebie.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-18, 09:29   #281
dlugiewlosy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Nutka mnie rozwaliła stwierdzeniem ze rady już nie da....
to straszne...
florka nie lubi awanturnictwa bo de facto nic to nie daje
jeszcze nikt wrzaskiem nie załatwił
nie każdy lubi się kłócic a do was to jakos nie dociera
tak samo jak nie dociera z,e nie chce by dzieciom było zle by odczuły ze ojciec je zlewa
po prostu bardzo kocha dzieci
i ja to akurat rozumiem
bo tez bym pewnie tak robiła bo dobro dzieci jest najważniesze
a jesli chodzi pomysły eks to moze zona nim kręci a on zakochany wiec robi wszystko co ona mu kaze
i masz racje florka nie ma co wdawac sie z nim w głupią pyskówkę
olać temat i tyle...
tak jak robisz
dlugiewlosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-19, 15:22   #282
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez dlugiewlosy Pokaż wiadomość
Nutka mnie rozwaliła stwierdzeniem ze rady już nie da....
to straszne...
florka nie lubi awanturnictwa bo de facto nic to nie daje
jeszcze nikt wrzaskiem nie załatwił
nie każdy lubi się kłócic a do was to jakos nie dociera
tak samo jak nie dociera z,e nie chce by dzieciom było zle by odczuły ze ojciec je zlewa
po prostu bardzo kocha dzieci
i ja to akurat rozumiem
bo tez bym pewnie tak robiła bo dobro dzieci jest najważniesze
a jesli chodzi pomysły eks to moze zona nim kręci a on zakochany wiec robi wszystko co ona mu kaze
i masz racje florka nie ma co wdawac sie z nim w głupią pyskówkę
olać temat i tyle...
tak jak robisz
I dziwisz sie, ze nie da? Bo ja wcale.
Załamana kobieta wchodzi, tworzy watek, dziewczyny sie udzielaja, traca niepotrzebnie czas, bo w podziekowaniu dostają obrazliwe słowa. Zresztą nikt nie radzi sie wykłócac, ale nauczyc stawiac na swoim i wymagac szacunku dla wałsnej osoby. I tyle, nie chce, to nie, kazdy ma swoje zdanie, ale to jeszcze nie powód, aby jechac po dziewczynach, które dały jej najlepsze rady, jakie dac mogły tak w ramach podziekowania. Chamstwo i tyle.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-19, 15:52   #283
dlugiewlosy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

z tego co wyczytałam z wątku to florka chciała rad dziewczyn które są w podobnej sytaucji a nie teorii
bo tak do końca nikt nie wie jakby się zachowała w podobnej sytacji
zaskoczenie (a tak działa jej eks) może obalic każą teorie
moje zdanie tez dla florki moze się wydac wazne ,ona to oceni
a ty od razu ze chamstwo...
twoja sprawa
nie czuje się chamem tylko dlatego ze mam inne zdanie i nie boje się go napisac
dlugiewlosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-19, 16:11   #284
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez florka35 Pokaż wiadomość
MARGIDA,dzieki za konstruktywnego maial,rzadko sie tu to zdarza tu tylko atak i wymadrzanie jak komu dokuczyć i jakie to co niektóre osoby blyszcza mądrościa zyciowa....
generalnie olewam to nazwisko ,nie mam takiej pracy by ktos je potrzebował pamietac,by miec "marke"
owszem moj eks to "marka" zwlaszcza w jego srodowisku ,bo lekarskie srodowisko jest male i hemeteyczne i wszyscy sie znaja
ja chce mieć swiety spokój
mam swoje zycie nowe problemy i nowego faceta a prawdopodobnie w przyszlym roku nowego męza
mój eks mnie po prostu bardzo zaskoczyl....nagle takie jego widzimisie...
bo jak inaczej to nazwac????
na razoie cicho...z doswiadczenia wiem,im ciszej tym wieksza burza...
mnie jestem osoba ani agresywa ani bojowa
kocham spokój i pewnie stad moje problemy
poza tym uwazam ze szkoda zycia na darcie kotów
bylo minelo,kazdy ma swoje zycie i nowe problemy..
nie lubię kłótni i poyskówki i przed nikim nie drżę
nie lubie awantur
a jak widac większosc pan tylko w ten sposób załatwia sowje potrzebey
chyba im tylko nalżey współczuc
zero konstruktywnego myslenia tylko awantury i "darcie kotów"
straszne to nasze społeczenstwo
Mnie zastanawia jedno o jakich problemach mówisz jeśli chodzi o eksa? Przeciez jego nie ma w waszym życiu. Twoim problemem jest to, że za bardzo się przejmujesz nim i jego słowami. Właśnie dla własnego dobra i spokoju powinnaś go zupełnie olać, a nie wdawać się w głupie dyskusje. Tobie też przeszkadza to, że nie ma kontaktu z dziećmi i czy on się tym przejmuje? Ma to w nosie... Przestań tańczyć jak Ci zagra, a wtedy da Ci na pewno spokój, bo będzie wiedział, że nie ma na Ciebie wpływu.

A rady dziewczyn doceń, bo nikt tutaj nie chciał dla Ciebie źle, wręcz przeciwnie.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-20, 10:45   #285
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez dlugiewlosy Pokaż wiadomość
z tego co wyczytałam z wątku to florka chciała rad dziewczyn które są w podobnej sytaucji a nie teorii
albo nie doczytałaś wszystkiego albo czas nauczyć się czytać ze zrozumieniem
weszłam na ten wątek i zabrałam głos właśnie dlatego,że pisałam z autopsji
i wydaje mi się,że nie tylko ja jedna
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-20, 12:11   #286
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez dlugiewlosy Pokaż wiadomość
z tego co wyczytałam z wątku to florka chciała rad dziewczyn które są w podobnej sytaucji a nie teorii
bo tak do końca nikt nie wie jakby się zachowała w podobnej sytacji
zaskoczenie (a tak działa jej eks) może obalic każą teorie
moje zdanie tez dla florki moze się wydac wazne ,ona to oceni
a ty od razu ze chamstwo...
twoja sprawa
nie czuje się chamem tylko dlatego ze mam inne zdanie i nie boje się go napisac
Czytaj ze zrozumieniem.. nie umiesz. Chamstwem jest dziekowac za rady w taki sposob jak to zrobila autorka. Chyba wyraznie napisałam.
Poza tym skad u licha nie wiesz, czy nie miałam podobnej sytuacji??
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-20, 13:28   #287
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Czytaj ze zrozumieniem.. nie umiesz. Chamstwem jest dziekowac za rady w taki sposob jak to zrobila autorka. Chyba wyraznie napisałam.
Poza tym skad u licha nie wiesz, czy nie miałam podobnej sytuacji??
Obie uczestniczymy w wątku dlatego wiemy o co chodzi nawet po kilku stronach pisania postów.
Dlatego śmieszne są komentarze osób,które wyrywkowo poczytają lub bez zrozumienia
chyba szukają zaczepki albo cuś
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-22, 20:53   #288
florka35
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 64
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

witam was wszystkie
dziś pożegnalam przyjaciólkę....rany jak to brzmi pożegnałam
byłysmy razem od 15 lat....
razem uczestniczyłysmy w waznych dla siebie wydazeniach...
a ona umarła...sama cichutko w szpitalu,
jaki ten świat niesprawiedliwy...
jestem wściekła i załamana
jakaś część mnie umarłam....świat jest już inny...
nie umiem sie z tym pogodzic
nie kłóccie sie dziewczyny zycie jest takie ulotne i chwilowe
pije dzis wino do lustra ,musze dzis byc sama i sobie jakos porazic poukładac...
rak zabił 34 letnią dziewczyne w 3tygodnie...rozumiecie tylko 3 tygodnie
zostawiła 7 letnie dziecko samo...bo tatus się zmył zanim sie urodziło...
jaki ten świat jesy=t wredny...
florka35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-22, 20:55   #289
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez florka35 Pokaż wiadomość
witam was wszystkie
dziś pożegnalam przyjaciólkę....rany jak to brzmi pożegnałam
byłysmy razem od 15 lat....
razem uczestniczyłysmy w waznych dla siebie wydazeniach...
a ona umarła...sama cichutko w szpitalu,
jaki ten świat niesprawiedliwy...
jestem wściekła i załamana
jakaś część mnie umarłam....świat jest już inny...
nie umiem sie z tym pogodzic
nie kłóccie sie dziewczyny zycie jest takie ulotne i chwilowe
pije dzis wino do lustra ,musze dzis byc sama i sobie jakos porazic poukładac...
rak zabił 34 letnią dziewczyne w 3tygodnie...rozumiecie tylko 3 tygodnie
zostawiła 7 letnie dziecko samo...bo tatus się zmył zanim sie urodziło...
jaki ten świat jesy=t wredny...
O matko wyrazy współczucia.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 12:26   #290
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Ja tez skladam kondolencie ;o(

A co z tym dzieckiem? Kto sie nim zajmie? jest jakas babcia, czy dziecko trafi do domu dziecka?
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-25, 18:17   #291
MARGIDA
Wtajemniczenie
 
Avatar MARGIDA
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 595
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Cytat:
Napisane przez florka35 Pokaż wiadomość
witam was wszystkie
dziś pożegnalam przyjaciólkę....rany jak to brzmi pożegnałam
byłysmy razem od 15 lat....
razem uczestniczyłysmy w waznych dla siebie wydazeniach...
a ona umarła...sama cichutko w szpitalu,
jaki ten świat niesprawiedliwy...
jestem wściekła i załamana
jakaś część mnie umarłam....świat jest już inny...
nie umiem sie z tym pogodzic
nie kłóccie sie dziewczyny zycie jest takie ulotne i chwilowe
pije dzis wino do lustra ,musze dzis byc sama i sobie jakos porazic poukładac...
rak zabił 34 letnią dziewczyne w 3tygodnie...rozumiecie tylko 3 tygodnie
zostawiła 7 letnie dziecko samo...bo tatus się zmył zanim sie urodziło...
jaki ten świat jesy=t wredny...
bardzo mi przykro...
MARGIDA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-26, 13:35   #292
florka35
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 64
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

witam wszystkich w te świeta
mam nadzieje,ze u wiekszosci z was mijaja pogodnie
ja jestem w rozsypce,nawet nie mam z kim pogadac
po raz drugi stracil bardzo bliska mi osobe
gdy mialam 18 lat w wypadku samochodowym zginał mój chlopak
teraz odeszla ONA,moje wspracie największe jakie mialam
o swojej chorobie dowiedziala sie sie ok miesiąc temu
poszlysmy do fryzjera a pozniej do kina
a pozniej zaprosila mnie na piwko i powiedziala ze troche choruje,ale ze będzie dobrze bo ona kocha zycie i ma dla kogo zyc...
a pozniej rowny zjazd po równi pochylej....
jej syn ma 7 lat,chodzi do 1 klasy,mądr fajny dzieciak,ktory zgasł
nie umiałam jeszcze z nim rozmawiac
zaprosiłam go na najblizszy weeknd by pobył z moimi...
zając ma sie nim JEJ brat i bratowa,ktorzy maja juz dorosle dzieci
ale ...mieszkaja w Berlinie na stale,więc dzieciak wyjedzie
taka byla JEJ wola...
Gdy zginął mój pierwszy chlopak jakaś część mnie umarła,teraz umarla kolejna część...
te świeta to dla mnie gehenna musialam zachowac twarz dla dzieci,ale to bylo takie ciężkie i trudne
dobrze ze siostra zajela sie tymi swietami zrobila wszystko,nie miałam sil nawet prezentów pakowac
takie to wszystko wydawało mi sie glupie i nic nie warte
florka35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 17:46   #293
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

florka w takiej sytuacji to normalne ze czujesz sie jak sie czujesz.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 14:12   #294
wanillasky
Raczkowanie
 
Avatar wanillasky
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 155
GG do wanillasky
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

witam, zaglada tutaj czasem ktos jeszcze??
szukalam watku, ktory choc troche podobny byl do tego co dzieje sie u mnie, znalazlam tylko ten, wiec napisze po krotce.
jestem mama prawie trzyletniego chlopca i za chwile rozwodze sie z jego ojcem. mam juz nowego partnera, sto razy lepsze zycie, i ja i moj syn jestesmy szczesliwi. jednak (mimo ze z mezem nie mieszkam juz ponad rok - gruubo) niedawno maz zechcial widywac sie z dzieckiem. nie wiem na ile to gra z jego strony a na ile szczerosc, "rozkleja" sie przy dziecku i pokazuje jak bardzo za nim teskni. teraz chce widywac sie z dzieckiem na weekendy i dzis wlasnie z takowego go odebralam. synek bardzo plakal tak jak nawet po krotkim widzeniu z ojcem. jest mi zle kiedy maly wola za nim "tata" z placzem, podczas gdy tak wola do obecnego partnera i moge sobie tylko wyobrazic jak on sie czuje slyszac to.... probowalam sobie wszystko poukladac a malemu dac normalna rodzine, myslalam ze ojciec biol. nie bedzie chcial miec kontaktu z dzieckiem. po kilku miesiacach sie zaczelo. co moge zrobic zeby to nie bylo takie trudne. jak ulatwic dziecku te widzenia, jak uniknac tej histerii po.. nie chce zeby synek cierpial, on tak malo jeszcze wie.. moze troche chaotycznie pisze, ale to wszystko na swiezo, od razu chcialam zaciagnac jakiejs porady.
dodam, ze absolutnie nie chce zabronic ojcu widzen bo wiem ze moj maz kocha syna. jak to rezegrac, zeby wszystkim bylo dobrze?
__________________
trzeba coś z tym zrobić..


70-68-67-66-65-62-60...-58

Filipku, miłości moja ;*
23.08.2010

Edytowane przez wanillasky
Czas edycji: 2013-03-03 o 14:15
wanillasky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 18:07   #295
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

A dlaczego male mowi do twojego obecnego partnera tata? On nie jest jego ojciem i uwazam ze od poczatku powienien to wiedziec i albo nazywac go po imieniu albo mowic wujek. Jak ty sobie to wyobrazasz, ze do obu panow maly ma mowic tata? Na codzien widzi wujka, czy jakies Ryska, a na weekendy tate i trzeba mu to wylumaczyc. Blad bylo ze pozwolilas zeby mowil do twojego partnera tata, wiec teraz moga bys jakies problemy, dzieciakowi moze byc trudno pojac co i jak, ale nie musi.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 09:57   #296
wanillasky
Raczkowanie
 
Avatar wanillasky
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 155
GG do wanillasky
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

pisalam juz, ze myslalam, ze ojciec biologiczny nie bedzie chcial miec kontaktu, i tak na prawde wydarzyla sie rzecz, ktora jakby dopiero otworzyla mu oczy.. mialam nadzieje na to, ze poza nasza trojka, czyli ,mna, dzieckiem i partnerem, nie bedzie nikogo. bo teraz my tworzymy rodzine.
ale nie w tym jest problem. dziecko ma nawet nie 3 latka i to nie czas na takie wyjasniania moim zdaniem..
__________________
trzeba coś z tym zrobić..


70-68-67-66-65-62-60...-58

Filipku, miłości moja ;*
23.08.2010
wanillasky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:13   #297
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

A kiedy jest czas na wyjasnienia? Dziecko musi wiedziec co i jak, zeby bylo mu latwiej pojac dlaczego tata nie mieszka z mama i z nim. oczywiscie wszystko dostosowane do wieku dziecka. Z tatusiem malego tez przydalo by sie pogadac, bo widac ze chlop cos kombinuje. No jak on moze sie rozklejac przy dziecku i mu plakac jak bardzo sie ze nim stesknil? przeciez to powoduje ze dziecko moze zaczac sie bac, poczuc sie zagrozone, a rodzice przeciez sa od tego zeby zapewnic mu poczucie bezpieczenstwa. 3 latek, nie powienien odczuwac uczucia strachu, bo tatus mu placze. On jest za maly zeby czuc sie odpowiedzialny za uczucia ojca, wogole zadne dziecko nie powinno czuc sie odpowiedzialnym za swoich rodzicow( a niestety czasami tak bywa, znam to z wlasnego doswiadczenia).
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:21   #298
wanillasky
Raczkowanie
 
Avatar wanillasky
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 155
GG do wanillasky
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

wtedy kiedy zacznie zadawac pytania, juz sie na to szykuje. i tego sie boje, bo ja sama wychowywalam sie bez ojca, i wiem jak sie czulam wsrod rowiesnikow.. nie da sie niestety wszystkim dogodzic.
moj syn jest teraz szczesliwy i 100 razy bardziej moim zdaniem moj partner zasluguje na to, zeby mowic do niego tato. prawdziwy tata jest super tylko dlatego ze widuje sie znim raz na jakis czas.. bedac z nim calymi dmiani kiedy jeszcze bylismy razem, wolal telewizor !! nienawidze go, ale moj synek tak sie cieszy kiedy go widzi.. az mi sie serce kraja ze to wszystko musialo sie tak potoczyc.
__________________
trzeba coś z tym zrobić..


70-68-67-66-65-62-60...-58

Filipku, miłości moja ;*
23.08.2010
wanillasky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 15:47   #299
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Ja tez jestem takim dzieckiem jak ty, ale u mnie nie bylo tragedii. Moze na poczatku owszem bo nikt mi nic nie powiedzial, a mialam 8 lat i ojciec zapytal sie czy moze wyjechac na slask i zarobic duzo pieniedzy to pojedziemy razem na wycieczke, a ja mu pozwolilam, no bo z tata na wycieczke? Super, a potem tatus pokazywal mi zdjecia z wycieczek na ktore mial mnie zabrac i obwinialam siebie ze przeze mnie ojeciec odszedl bo mu pozwolilam. Pozniej wkoncu moja mama pogadala ze mna( troche pozno zawalilam klase, ale moze i dobrze sie stalo bo potem mialam o wiele lepszych kolegow i wreszcie lubilam chodzic do szkoly) i wytlumaczyla mi co i jak.
wybralas sobie takiego faceta jakiego wybralas. Czy wczesniej byly jakies przeslanki ze z niego taki telewizyjny tatus bedzie? Nie wiem, wyszlo jak wyszlo. Nie tobie jednej sie tak zycie ulozylo, wiem malo pocieszajace, ale teraz trzeba myslec o malym i nie kombinowac. Jest ojciec chce sie z nim widywac, super, tylko zeby nie uzywal malego do rozgrywek miedzy nim a toba i zebys ty tego tez nie robila. teraz dobro malego jest najwazniejsze, a ze tata i mama zyja oddzielnie? No coz takie jest zycie, czasami sie tak uklada...
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 23:11   #300
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: moje dzieci i nowa zona eks męża

Głowa do gory
Mały płacze bo to szok dla dziecka. Nie płacze dlatego, ze sie stęsknił, niech serce Ci sie nie kroi. Mozliwe , ze silne emocje, ze zmęczony, ze duzo wrazen.
Nie wiem na ile pamieta tatę ale tata nie moze beczeć przy małym. Musi zapewniac ze od teraz beda się razem widywać, da to małemu poczucie swoistej stabilizacji. Tylko niech dotrzymuje terminow.
Rozumiem z tymi tatami. Samo się jakoś wyklaruje. Mozesz nazwać tata Mirek i tata Franek ( spotkałam taka sytuację, całkiem fajnie to u niech sie sprawdzało).
Co do widzeń, nie odraniczaj. Ale jak przywozi dziecko to znow maluch bedzie płakać. Jesli to mozliwe to pozwol by biologiczny tato wszedł, nakarmił synka i go uspił. Bez ciebie i Twojego partnera. I tyle.
Mały z czasem ( nie tak szybko), będzie coraz mniej popłakiwał. Nie mam innego pomysłu stricto co zrobic bynie było długich szlochow.
Rano maluszek nie bedzie juz wołać za tatą.
Jesli ojciec moze to niech do niego dzwoni o ustalonej porze dnia, za duzo pewnie nie pogada ale chociaż dziecko będzie pewne ze tata jest stałym punktem na horyzoncie.
I tu sie kochana okarze, jak bardzo stałym. Bo ...moze tata biologiczny ( nazwijmy Tata B) szuka kontaktu z Tobą. Jesli zdarzy sie , ze tata B nie zadzwoni to nie wspominaj przy dziecku o nim, jakby go nie było.
Swoja drogą to dla małego całkiem komfortowa sytuacja, tyle osob go kocha
No i koniecznie poinformuj jaksie sprawdza ta metoda. Zapewniam , ze nie jest ona nowatorska.
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.