"Marzec minął kwiecień z nami,teraz my zostaniemy mamami" III-IV 2011

[Krusiak]

Napisane przez izunia233

nuna_77 mów mi tak jeszcze

Krusiak z tym adresem do korespondencji to jest jakaś paranoja. Ja też się przeprowadziłam i zmieniałam adres zarówno u operatora telefonu jak i innych jednostkach i nikt kompletnie nie chciał potwierdzenia zameldowania czy wogóle coś takiego. Może idź na poczte z tymi listami i poinformuj, że nikt taki nie mieszkał a ni nie mieszka pod tym adresem i nie życzysz sobie aby listonosz je tam zostawiał.

My też dokupiliśmy mieszkanie obok na przetargu od urzędu miasta bo kobieta dostała eksmisję. Połączyliśmy je z naszym i też dostaję listy o zadłużeniu jej męża. Biorę te listy i po prostu wyrzucam do śmieci.

No wlasnie bylam na poczcie ale oni powiedzieli ze nic nie moga zrobic/paranoja/
Jeden list otworzylam i zadzwonilam do Nordea ze tu taki nikt nie mieszka a oni ze taki adres zostal podany do korespondencji i oni wysylaja na adres podany przez klienta ;-/

Te listy to nic ale co ja zrobie jak mi komornik przyjdzie?? I powie ze ta osoba podala ze tu przebywa?? To sa jakies jaja...

[SammaMia]

Napisane przez Krusiak

Te listy to nic ale co ja zrobie jak mi komornik przyjdzie?? I powie ze ta osoba podala ze tu przebywa?? To sa jakies jaja...

Zadzwon do sadu rejonowego, powiedz jak sprawa stoi i zapytaj co masz zrobic - powinni cos doradzic, bo dla nich to pewnie zadna nowosc

[izunia233]

Krusiak powiesz Panu komornikowi żeby poszedł sobie do Urzędu Miasta do wydziału Spraw Cywilnych i dowiedział się kto jest zameldowany pod tym adresem. A najlepiej będzie jak znajdzie sobie adres tej osoby na pobyt stały a nie do korespondencji.

[Krusiak]

Napisane przez SammaMia

Zadzwon do sadu rejonowego, powiedz jak sprawa stoi i zapytaj co masz zrobic - powinni cos doradzic, bo dla nich to pewnie zadna nowosc

Bede musiala tak zrobic przeciez komornik chyba nie ma prawa do mnie wejsc?? Jak tu nikt taki nie jest zameldowany prawda??

Dobra dzwonie tam powiem jaka sprawa zobacze co mi powiedza

[nuna_77]

Napisane przez Krusiak

Bede musiala tak zrobic przeciez komornik chyba nie ma prawa do mnie wejsc?? Jak tu nikt taki nie jest zameldowany prawda??

Dobra dzwonie tam powiem jaka sprawa zobacze co mi powiedza

Nie, nie ma prawa wejść

[Krusiak]

Podalam tel maja oddzwonic babka powiedziala ze jic nie moga zrobic jak ona nie jest tu zameldowana podalam nazwisko tej babki i jak znajda akta to do mnie zadzwoni i sie wyjasni no choc tyle

[SammaMia]

Napisane przez Krusiak

Podalam tel maja oddzwonic babka powiedziala ze jic nie moga zrobic jak ona nie jest tu zameldowana podalam nazwisko tej babki i jak znajda akta to do mnie zadzwoni i sie wyjasni no choc tyle

no i super!

[Anessa]

Napisane przez Krusiak

Hej babeczki
Widze ze nie tylko ja mialam straszna noc...
Calutki czas snilo mi sie CC
Non stop jak mantra znieczulenie w kregoslup, cewnikowanie i inne przyjemnosci i co sie obudzilam to od poczatku i tak z 8razy...
Psychika mi chyba siada po tym trefnym wyjedzie do szpitala...

Dziewczyny poradzcie bo juz nie wiem co zrobic-od 3tyg przychodzi do mnie poczta jakiejs baby-raz od komornika, raz normalna itp wszystko jest zaadresowane na moj adres. Wezwan komorniczych nie odbieram bo wiadomo ale wrzucaja mi do skrzynki jej listy. Nikt tu nigdy taki nie mieszkal dowiadywalam sie ze ta osoba podala taki adres do korespondencji no ale te wezwania od komornika mnie wystraszyly-bo co najlepsze ten komornik moze zapukac do mnie skoro ona podala /bez meldunku/ze tu sie znajduje no juz nie wiem co robic
Szukalam babki w ksiazce tel, na necie i nigdzie jej nie ma... Dodam ze to nasze mieszkanie i tylko my jestesmy tu zameldowani

Och, bidula Nie stresuj sie tak, to twoje ostatnie dni spania, wiec meliska, pozytywne myslenie i wizualizacja i spac

Co do komornika, to nie ma prawa ci wejsc do mieszkania - tak jak dziewczyny poradzily, dzwon do sadu lub do samego komornika i przedstaw sytuacje.
Oby pomoglo

Napisane przez monika267

Czesc dziewczynki

Ja dzis 3 dzien po terminie w nocy nawet spi mi sie dobrze poza pachwina i siusiu ale odkrylam im wyzej tulow tym pachwina mniej boli

Dzis znowu na ktg ale nic jak narazie sie nie dzieje wiec czekamy nadal

Mam tylko nadzieje ze do niedzieli cos sie bujnie samo bo jak sobie pomysle o wywolywanym porodzie to mi niedobrze

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

A moja polozna wczoraj powiedziala oooooooo brzuch jeszcze wysoko no masz ci los toc 41 tydz to moglby opasc co nie?

Eeee tam wcale nie musi opadac Pomysl, ze mimo wszystko juz blizej niz dalej

Napisane przez SammaMia

Ja! I ciesze sie, ze nie jestem sama

Gdyby mi lekarz nie powiedzial, ze jest juz jakies rozwarcie to dalej by do mnie nie dotarlo, ze niedlugo rodze, bo objawow zero. Tyle, ze u mnie cala ciaza absolutnie bezobjawowa, wszystkie wyniki w normie, zero infekcji, a nawet teraz przy samej koncowce nie jest mi ani ciezko ani zle. Spie jak susel, apetyt normalny, humor z malymi wyjatkami dopisuje, wiec co do porodu to podejrzewam, ze zacznie sie z nienacka, bo sygnalow przed to raczej bym sie nie spodziewala skoro nawet nie dostalam tych, ze jestem w ciazy

Dlatego tez mimo szczerych checi nie odzywam sie tu zbyt czesto, bo nie za wiele mam do powiedzenia skoro wszystko gra i ani nie doradze komus, nie wiedzac co czuje ani sama nie mam sie na co skarzyc

P.S. Za godzinke ide na badanie, wiec zobaczymy czy cos sie ruszylo mimo tego braku objawow.

He he - no to cieszymy sie dwie Ja to nawet pojecia nie mam czy jest jakies rozwarcie czy nie bo tu nie sprawdzaja dopoki nie przyjedzie sie do szpitala ze skurczami

Napisane przez traicionera

laseczkaaa- ja u siebie cholestaze podejrzewam
agus-ty się bidulko wymęczysz, oby wreszcie coś ruszyło
anessa- fajny brzuszek, taki spłaszczony z przodu.
ja tez nie miałam objawów porodu i to po terminie.

Yyyyy... Ja wstawialam moja fotke pare dni temu a dzis to fotka Izuni byla

Jejku, alez sie mecze z ta komoda, strasznie opornie to idzie Moze dzieki tym wygibasom. ktore musze wyczyniac Nino wpadnie do kanalu i siuuuup! porodzik expresowy

[laseczkaa]

Napisane przez nuna_77

Witajcie

Ja już po KTG i badaniu, nic sie nie dzieje, zero skurczy itp, Jacus spał na badaniu.
Dwa dni po terminie czyli we wtorek mam sie zgłosić na test OCT, zastanwaim sie czy to nie za wczesnie
Nie chciałabym mieć znowu wywoływanego
Martwi mnie cukier w moczu , który mi wyszedł, miałyscie?, jutro mam powtórzyć i jeszcze glukoze zrobić.

jejku zazdroszczę Ci - ja na ktg nie wiem kiedy pójdę pewnie pierwsze będzie w poniedziałek lub wtorek i jeszcze będę musiała za nie zapłacić i nie wiadomo co dalej jak się nie rozpakuję
Tak się zastanawiam czy tylko ja nie chodzę na KTG a mam 3 dni do tp

Napisane przez Anessa

Eeeee tam, ty to juz czop gubisz i brzuch ci twardnieje Jestes juz na wyzszym szczeblu wtajemniczenia

ja chciałabym być już na wyższym szczeblu

Napisane przez izunia233

Hej
Kobitki wstawiam wam 2 zdjęcia w brązowych spodenkach z 37,4 tc i w fioletowych z 35,1 czy widzicie różnicę?

Śliczny brzuszek- bardzo ładny kształt

[Eirene1987]

Napisane przez Jok3r

Kurcze juz myslalam, ze zostala garstka ciezarowek, a tu zerkam na liste jeszcze tyle Was bidulek czeka. Mialam piekne plany, ze bede pisac i tu i tam, ale rzeczywistosc okazala sie okrutna i ledwo styka mi czasu na odchowalnie,wiec wybaczcie, ze Was zaniedbalam.
Mateusz ma juz prawie 2 miesiace, a ja nadal pamietam ze szczegolami porod i szpital, skurcze i to o czym myslalam, pozniej zerkam na synka i nie moge sie nadziwic, ze on juz taki duzy hehe. Koniec ciazy dluzy sie masakrycznie, ale jak juz urodzicie to czas bedzie tak zapierniczal, ze hoho. no i bardzo durny i oklepany frazes WYSPIJCIE SIE NA ZAPAS Ja oddalabym duzo, zeby na jeden dzien wsadzic malego do brzucha i sie wyspac i najesc mandarynek hehe.

och gdyby tak sie dalo

[Mirabilka]

Bry Mamunie

u mnie noc jak u Becherovki - już myślałam, że to ta prorocza - skurcze były nieregularne i co.... jak zasnęłam tak się skończyły i teraz już nic nie czuje oprócz tego, że mnie brzuch boli jak na okres i jest twardy + meduzy w gadkach.

Ehhhh Karolcio wyłaź!

[izunia233]

Jadę do mechanika bo muszę ustawić zbieżność w aucie a później na jakieś zakupy a pogoda taka wstrętna, że jakbym mogła to bym nawet nosa nie wystawiła.

Zauważyłam,że jak jest właśnie tak brzydko to moja kruszyna prawie w ogóle się nie rusza w brzuchu. Cwaniara mała

Zmykam, później do Was zajrzę

[laseczkaa]

Krusiak mam nadzieję że sprawa się wyjaśni - a komornik nie może Ci wejść.

Napisane przez monika267

Czesc dziewczynki

Ja dzis 3 dzien po terminie w nocy nawet spi mi sie dobrze poza pachwina i siusiu ale odkrylam im wyzej tulow tym pachwina mniej boli
Dzis znowu na ktg ale nic jak narazie sie nie dzieje wiec czekamy nadal
Mam tylko nadzieje ze do niedzieli cos sie bujnie samo bo jak sobie pomysle o wywolywanym porodzie to mi niedobrze

ja też boję się wywoływania a najgorsze że u mnie w szpitalu to czekają aż 2 tygodnie

Napisane przez SammaMia

P.S. Za godzinke ide na badanie, wiec zobaczymy czy cos sie ruszylo mimo tego braku objawow.

trzymamy kciuki za wizytę

Napisane przez traicionera

laseczkaaa- ja u siebie cholestaze podejrzewam

a jak to można sprawdzić ? TZn jakieś badania z krwi czy jak

Napisane przez Mirabilka

u mnie noc jak u Becherovki - już myślałam, że to ta prorocza - skurcze były nieregularne i co.... jak zasnęłam tak się skończyły i teraz już nic nie czuje oprócz tego, że mnie brzuch boli jak na okres i jest twardy + meduzy w gadkach.

Ehhhh Karolcio wyłaź!

no to coś się zaczyna dziać bo skoro masz twardy brzuszek ból jak na @ i do tego jeszcze czop odchodzi to może poród jest już blisko
Zazdroszczę .

[traicionera]

no się pomyliłam z tym brzuszkiem, niewyspana jestem
cholestaza ma związek z wątrobą, ja akurat mam z nią problemy ze względu na WZW B, którą przebyłam w dzieciństwie.

[marsylia]

Napisane przez Anessa

Dziewczyny, tak sie zastanawiam...

Czy oprocz mnie, jest wsrod nas kwietniowek, dziewczyna, ktora nie ma ZADNYCH objawow zblizajacego sie porodu?? Zero czopow, zero skurczy, zero czegokolwiek??

Moj termin kurka jest za 12 dni a ja sie mam znakomicie jesli chodzi o samopoczucie, spanie i takie tam
Juz sama nie wiem...

Dobra, ide sie umyc

Annesa ja mam tp na sobote, kładę się o 24 wstaje koło 9/10 ani razu nie idę siku w nocy. Budzę się z dwa razy bo mi nie wygodnie i śpię dalej. Czopa nie widać skórczy chyba nie mam. Jedyne co może świadczyć o tym, że Franek wyjdzie na świat to to, że nie mam też w ogóle szyjki bo jest całkiem skrócona, ale rozwarcie tylko na opuszek, Mi gin powiedziała, że u mnie to będzie raczej z zaskoczenia

Napisane przez nuna_77

Witajcie

Ja już po KTG i badaniu, nic sie nie dzieje, zero skurczy itp, Jacus spał na badaniu.
Dwa dni po terminie czyli we wtorek mam sie zgłosić na test OCT, zastanwaim sie czy to nie za wczesnie
Nie chciałabym mieć znowu wywoływanego
Martwi mnie cukier w moczu , który mi wyszedł, miałyscie?, jutro mam powtórzyć i jeszcze glukoze zrobić.

Ja mam już w moczu chyba wszystko poza cukrem i biorę na to urosept. Ale nawet nie spytałam ile mam go brać więc myślę, że do porodu.
Dobrze, że masz opiekę i sprawdzą co to jest. Nie martw się na zapas.

Napisane przez izunia233

Kobitki wstawiam wam 2 zdjęcia w brązowych spodenkach z 37,4 tc i w fioletowych z 35,1 czy widzicie różnicę?

Izunia brzusio smieszny ale jak dla mnie on ciagle jest nisko zzawiniety

Napisane przez Krusiak

Dziewczyny poradzcie bo juz nie wiem co zrobic-od 3tyg przychodzi do mnie poczta jakiejs baby-raz od komornika, raz normalna itp wszystko jest zaadresowane na moj adres. Wezwan komorniczych nie odbieram bo wiadomo ale wrzucaja mi do skrzynki jej listy. Nikt tu nigdy taki nie mieszkal dowiadywalam sie ze ta osoba podala taki adres do korespondencji no ale te wezwania od komornika mnie wystraszyly-bo co najlepsze ten komornik moze zapukac do mnie skoro ona podala /bez meldunku/ze tu sie znajduje no juz nie wiem co robic
Szukalam babki w ksiazce tel, na necie i nigdzie jej nie ma... Dodam ze to nasze mieszkanie i tylko my jestesmy tu zameldowani

A nie mozesz podac na poczcie ze taki adresat nie istnieje?

[laseczkaa]

Napisane przez traicionera

no się pomyliłam z tym brzuszkiem, niewyspana jestem
cholestaza ma związek z wątrobą, ja akurat mam z nią problemy ze względu na WZW B, którą przebyłam w dzieciństwie.

aha dzięki

Napisane przez marsylia

Annesa ja mam tp na sobote, kładę się o 24 wstaje koło 9/10 ani razu nie idę siku w nocy. Budzę się z dwa razy bo mi nie wygodnie i śpię dalej. Czopa nie widać skórczy chyba nie mam. Jedyne co może świadczyć o tym, że Franek wyjdzie na świat to to, że nie mam też w ogóle szyjki bo jest całkiem skrócona, ale rozwarcie tylko na opuszek, Mi gin powiedziała, że u mnie to będzie raczej z zaskoczenia

To masz ten sam tp co ja
ja też już szyjki całkowicie nie mam-skrócona i do tego rozwarcie na 4 cm . Więc u mnie to raczej też z zaskoczenie będzie - pewnie pierwsze skurcze jakie dostanę to będą porodowe
jestem ciekawa czy moje rozwarcie się nie powiększyło bo to w zeszły poniedziałek miałam 4 cm a teraz nie wiadomo , jak przenoszę to w poniedziałek mam wizytę u gina i jestem ciekawa co powie

[monika267]

Napisane przez laseczkaa

aha dzięki




To masz ten sam tp co ja
ja też już szyjki całkowicie nie mam-skrócona i do tego rozwarcie na 4 cm . Więc u mnie to raczej też z zaskoczenie będzie - pewnie pierwsze skurcze jakie dostanę to będą porodowe
jestem ciekawa czy moje rozwarcie się nie powiększyło bo to w zeszły poniedziałek miałam 4 cm a teraz nie wiadomo , jak przenoszę to w poniedziałek mam wizytę u gina i jestem ciekawa co powie

Pojecia nie mialam ze mozna miec 4cm rozwarcia przed terminem szok!!!!!Tylko Ci zazdroscic...u mnie gin stwierdzila 2 cm i powiedziala ze jestem szczesciara ze juz 2 cm za mna bo niektore nie maja zadnego i przyjezdzaja do porodu z wielkimi bolami a rozwarcie robi sie bardzo pomalu ...mam nadzieje ze u nas to szybko pojdzie

[becherovka 3]

Hej dziewczynki
Ja juz po KTG i wkr..... jestem maxymalnie
tzn nie na ktg - chociaz nic sie nie ruszylo u mnie - jeden skurcz kilkuminutowy na 50%, jeden na 80% a tak to cisza
rozwarcia zero, szyjka niby miekka ale do gotowosci jeszcze jej duzo brakuje
pani dr kazala sie kochac wiec po powrocie do domu zawloklam TZ do lozka
chociaz nawet niespecjalnie musialm wlec - sam byl chetny jak sie dowiedzial czemu taka wkurzona jestem
a mianowicie - od 15 kwietnia czyli od piatku moj szpital zaczyna pobierac oplate za znieczulenie przy porodzie - 400 zł !!!!
no rece opadaja

a ja o ile sie nic nie ruszy (wieczorem zapowiedzialam TZ-towi powtorke) to w piatek nastepne KTG a we wtorek do szpitala na oxy i ocene łożyska
i jak bedzie ok to po swietach wywolywanie bo u nas tez dopiero 2 tyg po terminie biora

załamana juz jestem

[agus87]

Napisane przez traicionera

laseczkaaa- ja u siebie cholestaze podejrzewam
agus-ty się bidulko wymęczysz, oby wreszcie coś ruszyło
anessa- fajny brzuszek, taki spłaszczony z przodu.
ja tez nie miałam objawów porodu i to po terminie.

przyjdzie i moj czas

[traicionera]

ogólnie ta cholestaza nie jest groźna, tylko upierdliwa bardzo (jak sobie myślę świadomie o tym, żeby nie drapać, to się powstrzymuje, ale jak się zapomnę, to potem okropne czerwone ślady).

wrzucę wam nowsze fotki mojej Naduni
kombinezonik oczywiście za duży

[becherovka 3]

traicionera - mała jest prześliczna

[agus87]

Napisane przez traicionera

ogólnie ta cholestaza nie jest groźna, tylko upierdliwa bardzo (jak sobie myślę świadomie o tym, żeby nie drapać, to się powstrzymuje, ale jak się zapomnę, to potem okropne czerwone ślady).

wrzucę wam nowsze fotki mojej Naduni
kombinezonik oczywiście za duży

ale slodka:

[ego_ego]

Napisane przez Anessa

Sorki, ze tak napisze ale... STRASZNIE SIE CIESZE ZE NIE JESTEM SAMA

a ja się nie gniewam

Napisane przez izunia233

Kobitki wstawiam wam 2 zdjęcia w brązowych spodenkach z 37,4 tc i w fioletowych z 35,1 czy widzicie różnicę?

jak dla mnie to tylko większy brzusio

Napisane przez Krusiak

Dziewczyny poradzcie bo juz nie wiem co zrobic-od 3tyg przychodzi do mnie poczta jakiejs baby-raz od komornika, raz normalna itp wszystko jest zaadresowane na moj adres. Wezwan komorniczych nie odbieram bo wiadomo ale wrzucaja mi do skrzynki jej listy. Nikt tu nigdy taki nie mieszkal dowiadywalam sie ze ta osoba podala taki adres do korespondencji no ale te wezwania od komornika mnie wystraszyly-bo co najlepsze ten komornik moze zapukac do mnie skoro ona podala /bez meldunku/ze tu sie znajduje no juz nie wiem co robic

na poczcie mają obowiązek wziąć od Ciebie te listy, a nawet możesz oddać listonoszowi, tak mi ostatnio pani w pismie napisała
a komornik nie ma prawa do Ciebie wejść, także nie przejmuj się za bardzo

laseczka tym swędzeniem to Ty się za bardzo nie przejmuj, jeszcze Ci się rozciąga brzuch i dlatego, jakby swędziały nogi i dłonie, to wtedy możnaby było podejrzwać cholestazę, mi np w ostatnich dwóch tyg tak urósł brzuch, że pojawiły mi się na środku brzucha rozstępy takie malutkie ale dużo ich, bo teraz dziecko dużo rośnie podobno

Napisane przez becherovka 3

a mianowicie - od 15 kwietnia czyli od piatku moj szpital zaczyna pobierac oplate za znieczulenie przy porodzie - 400 zł !!!!
no rece opadaja

nie denerwuj się, może do piątku urodzisz
u mnie zzo kosztuje 600zł - to tak dla pocieszenia-
a na ktg byłaś w szpitalu? i tam Ci położna badała szyjkę czy byłaś u swojego gin?
bo ja jutro idę pierwszy raz na ktg i nie wiem jak się mam przygotować psychicznie

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez traicionera

wrzucę wam nowsze fotki mojej Naduni
kombinezonik oczywiście za duży

ale fajna kobitka

[marsylia]

laseczka - ja tez nie miałam ktg i mam dopiero dzień po terminie z om.

[laseczkaa]

Napisane przez monika267

Pojecia nie mialam ze mozna miec 4cm rozwarcia przed terminem szok!!!!!Tylko Ci zazdroscic...u mnie gin stwierdzila 2 cm i powiedziala ze jestem szczesciara ze juz 2 cm za mna bo niektore nie maja zadnego i przyjezdzaja do porodu z wielkimi bolami a rozwarcie robi sie bardzo pomalu ...mam nadzieje ze u nas to szybko pojdzie

ja sama w szoku byłam jak się dowiedziałam bo skurczy nie odczuwam tylko to ciągniecie . Więc zastanawiam się skoro nie odczuwam a miałam już 4 to co teraz może być po 2 tygodniach ?

Napisane przez becherovka 3

Hej dziewczynki
Ja juz po KTG i wkr..... jestem maxymalnie
tzn nie na ktg - chociaz nic sie nie ruszylo u mnie - jeden skurcz kilkuminutowy na 50%, jeden na 80% a tak to cisza
rozwarcia zero, szyjka niby miekka ale do gotowosci jeszcze jej duzo brakuje
pani dr kazala sie kochac wiec po powrocie do domu zawloklam TZ do lozka
chociaz nawet niespecjalnie musialm wlec - sam byl chetny jak sie dowiedzial czemu taka wkurzona jestem
a mianowicie - od 15 kwietnia czyli od piatku moj szpital zaczyna pobierac oplate za znieczulenie przy porodzie - 400 zł !!!!
no rece opadaja

a ja o ile sie nic nie ruszy (wieczorem zapowiedzialam TZ-towi powtorke) to w piatek nastepne KTG a we wtorek do szpitala na oxy i ocene łożyska
i jak bedzie ok to po swietach wywolywanie bo u nas tez dopiero 2 tyg po terminie biora

załamana juz jestem

nie przejmuj się może coś się ruszy u mnie też po 2 tygodniach wywołują dopiero
a to 400 zł pobiera za ZZo czy za zwykłe jakieś ?

Napisane przez traicionera

ogólnie ta cholestaza nie jest groźna, tylko upierdliwa bardzo (jak sobie myślę świadomie o tym, żeby nie drapać, to się powstrzymuje, ale jak się zapomnę, to potem okropne czerwone ślady).

wrzucę wam nowsze fotki mojej Naduni
kombinezonik oczywiście za duży

Mała jest śliczna Pozazdrościć

Napisane przez ego_ego

laseczka tym swędzeniem to Ty się za bardzo nie przejmuj, jeszcze Ci się rozciąga brzuch i dlatego, jakby swędziały nogi i dłonie, to wtedy możnaby było podejrzwać cholestazę, mi np w ostatnich dwóch tyg tak urósł brzuch, że pojawiły mi się na środku brzucha rozstępy takie malutkie ale dużo ich, bo teraz dziecko dużo rośnie podobno

właśnie brzuch mnie swędzi strasznie wiem że skóra się rozciąga ja już mam rozstępy wszędzie ale już po woli się do nich przyzwyczaiłam -jeśli można się do nich przyzwyczaić

Napisane przez marsylia

laseczka - ja tez nie miałam ktg i mam dopiero dzień po terminie z om.

a ja nie wiem kiedy bo tak zmieniałam ginekologa(bo tamta mnie już nie chciała widzieć ) z nową mam wizytę w poniedziałek ( jak dotrwam ) i teraz jak będę u niej w poniedziałek to albo pójdę w poniedziałek albo we wtorek na ktg (bo to do mojego szpitala muszę iść - mam nadzieję że nie będą mi kazali przychodzić codziennie bo zbankrutuję -szczególnie że każde ktg 25 zł kosztuje )

[traicionera]

dzięki dziewczyny, ja jestem w niej zakochana
a rozstępy naprawdę znikają, ja widzę o ile mi zjaśniały te na udach już
na brzuchu mi się pojawiły już w tygodniu po terminie

[laseczkaa]

Napisane przez traicionera

dzięki dziewczyny, ja jestem w niej zakochana
a rozstępy naprawdę znikają, ja widzę o ile mi zjaśniały te na udach już
na brzuchu mi się pojawiły już w tygodniu po terminie

a czym smarujesz?

[tajka88]

Hej trzymam za was kciuki dziewczyny
Juz polowa kwietnia, a tych porodow coraz mniej:P

Jestem 12 dni po porodzie i brakuje mi 3 kg do starej wagi, ciekawa jestem jak bedzie moj bebzol wygladal, bo na razie mieki duzy flak;p

Zalacze foto mojej plywaczki

[Krusiak]

Dzieki dziewczyny za rady
Tak mi sie ost wydawalo ze babka w okienku chcial mnie byc powiedziala ze jak jest taki adres to oni dostarczaja i tyle ;-/
Ok zbieram sie do biedronki bo dzis ta moja ukochana chinszczyzna na obiad ;-)) jupi!!

A tak na marginesie pisalam juz tyle razy o tym jak mam problemy z zalatwieniem sie /jak wiele z nas ;-/
Po powrocie ze szpitala w desperacji zjadlam 2czekolady te z okienkiem z orzechami /sama/ i paradoks ale juz problemu z zalatwieniem nie mam ;-)) Dziwne ale dziala ha ha

Tajka ale maly lotnik ha ha super jest!!!

[karolina403]

Witam mam do sprzedania kropelki na kolki Sab Simplex. Kupione były w niemieckiej aptece przez moją mamę dla mojej córci. Gorąco polecam Zainteresowanych proszę o kontakt karolciajez@poczta.onet.p l Zostało mi jeszcze parę buteleczek Naprawdę są skuteczne.