Zlituj się mój książę drogi i z pierścieniem padnij pod nogi! cz. 35

[capriola_87]

Żegnam się i idę pić wino przed akademik)

Jutro jedziemy na cały dzień na wycieczkę do Opatiji, więc pewnie będę wieczorem. Nie piszcie za dużo, żeby nie było nadrabiania Aha, i udanego zlotu! Mówiłam już, że Wam zazdroszczę?

Trzymajcie się cieplutko!

[elena_100]

Napisane przez peach_passion

aa bo to dzisiaj piątek, że wszystkie gdzieś idą jutro będziecie miały za✂✂✂istą imprezę i zazdroszczę Wam normalnie

jutro chcieliśmy jechać z tż na zamek książ ale nie wiem jak to będzie bo brzuch mnie boli:/ @ jeszcze nie ma a już daje o sobie znać. ja to mam pecha
a teściowa się dzisiaj pytała czy jestem w ciąży bo tak wyglądam i zapraszała mnie na święta do babci tż ale nie pójdę chyba. no to pomarudziłam

Też się kiedyś wybrałam na ten zamek. Postaliśmy godzinę w korku do zamku i zrezygnowaliśmy.

[stygmatek]

Napisane przez elena_100

Też się kiedyś wybrałam na ten zamek. Postaliśmy godzinę w korku do zamku i zrezygnowaliśmy.

A ja tam byłam
Uwielbiam takie zamki!!!


Mam jakiegoś takiego dziwnego doła :/ płakać mi się chce.

[elena_100]

Napisane przez stygmatek

A ja tam byłam
Uwielbiam takie zamki!!!


Mam jakiegoś takiego dziwnego doła :/ płakać mi się chce.

Też lubię zamki ale wolę takie w których straszy. Pod Książ trafiłam jak była majówka i taki syf był, że aż wstyd. Straganów gdzie sprzedawali szmelc, widło i powidło i pełno końskiego g....

E... co jest

[stygmatek]

Napisane przez elena_100

Też lubię zamki ale wolę takie w których straszy. Pod Książ trafiłam jak była majówka i taki syf był, że aż wstyd. Straganów gdzie sprzedawali szmelc, widło i powidło i pełno końskiego g....

E... co jest

Hehe ja w ogóle bardzo lubię zwiedzać takie różne obiekty... zamki, jakieś ruiny, stare klasztory

A napiszę zaraz w klubie.

[skimos]

a kuku

znalazłam was

[arrakis]

Napisane przez stygmatek

Hehe ja w ogóle bardzo lubię zwiedzać takie różne obiekty... zamki, jakieś ruiny, stare klasztory

A napiszę zaraz w klubie.

tez lubie takie obiekty zwiedzac....

A co do dola to

ja wlasnie sie dobijam Kowalska i tym podobnymi smetami...

[stygmatek]

klub

[elena_100]

Przynajmniej nie musicie iść na wesele w wielkanoc.....

[justyna_dt]

Ale zamulacie

Wróciłam z pierwszego biegania po zimowej przerwie. Jedno powiem: i, niestety, muzykę miałam kiepską.

[Hawwa87]

Heeej

Widzę, że słabo z frekwencją

A ja wczoraj miałam 100 dni do ślubu i nie miałam okazji się pochwalić, bo o ile na początku było miło, to potem się zrobił dół i już na komputer chęci nie było...

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Ach, no i zazdroszczę Wam jutrzejszego spotkania

Mógłby ktoś streścić kilka ostatnich dni? U mnie już zaliczenia i mało czasu na wszystko, a jestem ciekawa, np. czy Claris dostała pracę?

[carmelova]

upiekłam ciasto, zrobiłam 2 lasagne (jutro się tylko włoży do piekarnika) i teraz idę sprzątać mieszkanie

[medeline]

Carmi, szalejesz A będzie możliwość zjedzenia u ciebie kanapki? Bo muszę z czymś tabletkę zjeść (pominę czipsy )

Holender, przez ranne wstawanie się nie wyśpię. Będę zombie

Hawwa, to musi być okropnie przyjemne mieć tak mało dni do tego wydarzenia

Elena, dziwi mnie ślub w Wielkanoc. Jakoś tak się utarło u mnie w domu, że ten dzień jest zbyt ważny, żeby nawet prasować. A co dopiero Ci ludzie pracujący przy weselu

[Claris]

Napisane przez carmelova

Nie jesteś, ja też go nie trawię, jest taki jakby niedomyty, bleeeh.

to w tym filmie jest szczególnie niedomyty. Ciągle szlug w ryju, piwo, lumpiarskie łachy i włosy wyglądają jakby tłuste... ale film fajny, ostatnio lubię melodramaty, a zakończenie miażdżące.

Napisane przez arrakis

ehhh czuje sie taka bezwartosciowa i niepotrzebna...nikt mnie nie kocha

jesteś potrzebna kochana, jeszcze znajdziesz szczęście zobaczysz


jednak moja praca ma też dołujące aspekty, życie jest niesprawiedliwe...

[Hawwa87]

Napisane przez medeline

Hawwa, to musi być okropnie przyjemne mieć tak mało dni do tego wydarzenia

Tak Przyjemne, dopóki się nie okaże, że mamy inną wizję tego, co będzie po tym wydarzeniu

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

A czy ja Wam wspominałam że moja teściowa jest fantastyczna? Uwielbiam ją Jest przemiła i kochana, ciągle do mnie pisze na gadu, każe mi wysyłać zdjęcia, a jak TŻ jeździ do domu to czeka na niego podwójna wałówka - dla niego i dla mnie A jak jadę do naszej wioski, a TŻta nie ma ze mną, to i tak mnie zapraszają zawsze na obiad, kawę, cokolwiek Mam nadzieję, że się "wżenię" w tą rodzinę, bo wszyscy są naprawdę super

Też mam fajnych teściów
A w ogóle siedzimy teraz u mnie w pokoju, pijemy (jesteśmy już po winie i butelce nalewki pomarańczowej)

[justyna_dt]

Hawwa

Ech, zmiana planów powrotowych ze zlotu jutro wpędziła mnie w jakiś dołek :/ idę pod szybki prysznic i spać.
Dobranoc

A reszcie - DO JUTRA!

[carmelova]

Med tak, będzie mozliwość

[Claris]

Napisane przez Hawwa87

Mógłby ktoś streścić kilka ostatnich dni? U mnie już zaliczenia i mało czasu na wszystko, a jestem ciekawa, np. czy Claris dostała pracę?

miło kochana, że o mnie myślisz ja teraz spisuję ludzi do końca czerwca, także narazie mam co robic.
A 100 dni to tak jak nic

[medeline]

Claris, a coś się nieprzyjemnego stało w pracy?
Hawwa, no cóż... ale da się te wizje jakoś pogodzić?
Carmi, to super
Skimos, a ty tak nas tu olewasz Myślisz, że jak mnie poznałaś to już nie chcesz się udzielać, czy co?

[Claris]

Napisane przez medeline

Claris, a coś się nieprzyjemnego stało w pracy?

nie, ale poznając ludzi widzę jakie niektórzy mają krzyżyki w życiu (i mi tak ich szkoda jest), a niektórym się w dupach przewraca od dobrobytu. Nie ma sprawiedliwości....

[Biska]

:d:d:d

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Arrakis, Claris, Stygmatek Kogo jeszcze przytulić?

[aleksandrettaa]

Napisane przez Hawwa87

Tak Przyjemne, dopóki się nie okaże, że mamy inną wizję tego, co będzie po tym wydarzeniu

Coś nie tak?

[Hawwa87]

Napisane przez Claris

miło kochana, że o mnie myślisz ja teraz spisuję ludzi do końca czerwca, także narazie mam co robic.
A 100 dni to tak jak nic

Mama P. też spisuje - tyle, że sporo czasu jej zajmuje jedna ankieta. Na początku jedną rodzinę (3 osoby) spisywała dwie godziny, teraz ma chyba pół godziny na osobę...

Napisane przez medeline

Hawwa, no cóż... ale da się te wizje jakoś pogodzić?

Niby dziś doszliśmy do kompromisu, ale nie wiem, jak to będzie wyglądało w rzeczywistości. Zaraz napiszę w klubie, o co chodzi.

Napisane przez Biska

Arrakis, Claris, Stygmatek Kogo jeszcze przytulić?

Mnie

[Biska]

Napisane przez Hawwa87

Mama P. też spisuje - tyle, że sporo czasu jej zajmuje jedna ankieta. Na początku jedną rodzinę (3 osoby) spisywała dwie godziny, teraz ma chyba pół godziny na osobę...



Niby dziś doszliśmy do kompromisu, ale nie wiem, jak to będzie wyglądało w rzeczywistości. Zaraz napiszę w klubie, o co chodzi.



Mnie

czekam na wiadomość w klubie

[czarna_kawa80]

hi wrocilam lekko wstawiona Tz dalej z fochem nie daje sie przeprosic boje sie ze pojade do krakowa niepogodzona z nim, focha ma ale przeleciec by mogl nie ??

[Smerfetka_88]

Napisane przez czarna_kawa80

hi wrocilam lekko wstawiona Tz dalej z fochem nie daje sie przeprosic boje sie ze pojade do krakowa niepogodzona z nim, focha ma ale przeleciec by mogl nie ??

Mądrze prawisz :P mówi ta, która teraz robi cytrynówkę :P

[Biska]

Napisane przez czarna_kawa80

hi wrocilam lekko wstawiona Tz dalej z fochem nie daje sie przeprosic boje sie ze pojade do krakowa niepogodzona z nim, focha ma ale przeleciec by mogl nie ??

nooo by mógł

[Claris]

Napisane przez Hawwa87

Mama P. też spisuje - tyle, że sporo czasu jej zajmuje jedna ankieta. Na początku jedną rodzinę (3 osoby) spisywała dwie godziny, teraz ma chyba pół godziny na osobę...

to długo bardzo. Mi jedna pracująca osoba zajmuje tak 5 minut

[Choji]

Napisane przez carmelova

Do lasek ze zlotu:
Mam nadzieję, że nie będziecie brać jakichś żeli szamponów itp? U mnie wszystko jest. Chyba, że używacie jakichś specjalnych, to dźwigajcie jak chcecie :P

a suszarki tez użyczysz?
zwariowałaś z tymi szamponami? wyobrażasz sobie na ile wystarczy żel przy takiej bandzie kobiet ?

Napisane przez carmelova

Co sądzicie o tej sukience? http://allegro.pl/japan-style-elegan...546912499.html
W tym miesiącu nie mam już kasy na ciuchy

Fajna, ale kwestia jaka jakość

Napisane przez Claris

hej

Polecam Wam film "Remember me" z Pattinsonem, właśnie skończyłam patrzeć i pobeczałam się na końcu, a to rzadkie u mnie.
I nie mam siły zwlec się z łóżka, wyglądam brzydko, kiepsko się czuję, ale przynajmniej mąż kupił mi krople to oddycham, a muszę dziś trochę popracować Czyli na zlocie i tak bym nie mogła być...

Zdrowiej

Napisane przez stygmatek

Hej
jesteście nienormalne, żeby tyle stron w nowym wątku naprodukować

Byłam zaliczyć toksykologię- nie zaliczyła bo mi się leczenie zatruć pochodnymi ropy naftowej popierdzieliło z fosforkiem cynku...damn!!

Byłam u gina i... wydałam 80zł na leki

Wniosek- jestem zła.

Zdasz następnym razem!!

Napisane przez arrakis

nadrobilam

wrcocilam.... i.... zle mi bardzo, choc przeciez wiedzialam, ze ostatni raz sie widzimy

najwidoczniej los coś lepszego dla Ciebie szykuje

Napisane przez frezyjka85

zaraz będzie u mnie TŻ


a potem znów się rozstaniemy bo on idzie na kawalerski, a ja na panieński a jutro jedzie znowu do domu, a ja zostaję w Krk do poniedziałku.... coś ten kwiecień nie jest nam dane spędzić razem

Ale za to jak później będziecie się sobą cieszyć po takiej rozłące

Napisane przez medeline

Melduje się

Właśnie wróciłam z zajęć i jestem pa-dnię-ta. Wychodząc na uczelnię dostałam okresu i tak cieknę i bolę cała, że umieram. A tam cały dzień na nogach, bo praca laboratoryjna + kolokwium... Ech. Ale dałam radę Teraz tylko mam dylemat:
A. powiedział, że jego brat zostaje jednak, bo musi się uczyć. No i znowu będzie okropnie ciasno tak we 4. Poza tym dzisiaj mieliśmy iść do kina wieczorem. Ja miałam dojechać ok 19:30, a potem poczekać w Galerii i wsiąść w coś pod aquapark. I tu ciul, bo nie miałam czasu się spakować dzisiaj i będę to robić dopiero za chwilę, jak coś zjem i nie wiem, na którą dojadę. Zastanawiam się, czy jest sens pchać się tam do nich na noc dzisiaj, skoro ja mam okres, jestem zmęczona, padnięta, obolała i zmieniam tampony co 2h i chętnie poszłabym do kina, ale równie chętnie poszłabym do łózka się labnąć i mogłabym dojechać do TŻ rano. Nie wiem co wybrać

Wybierz nas