ciąża mimo tabletek anty? - wątek zbiorczy

[bluegirl85]

Dziewczyny nurtuje mnie jedna sprawa - czy rzeczywiście jeśli zapomni się tabletki w drugim tygodniu cyklu to ochrona antykoncepcyjna jest zachowana (czytałam o tym na Wizazu w 'uniwersalnej ulotce tabletek antykoncepcyjnych')? Ja przyjęłam 14 tabletkę z opakowania z 15h opóźnieniem, później wszystkie regularnie. Oczywiście współżyłam z dodatkowym zabezpieczniem więc ciąży się nie obawiam, ale pytam z ciekawości. Tabletki przyjmuję już 1,5 roku i takie 'zapomnienie' zdarzyło mi się pierwszy raz.

[intransitive]

jedna dziewczyna pisała na wizażu, że od swojego ginekologia usłyszała, że od 16ej tabletki jest sie zabezpieczonym, czyli dopiero jeśli zapomnisz 17ej czy 18ej tabletki to jesteś zabezpieczona. Ale głowy nie dam

[bluegirl85]

Napisane przez intransitive

jedna dziewczyna pisała na wizażu, że od swojego ginekologia usłyszała, że od 16ej tabletki jest sie zabezpieczonym, czyli dopiero jeśli zapomnisz 17ej czy 18ej tabletki to jesteś zabezpieczona. Ale głowy nie dam

Też o tym słyszałam ale tyczyło się to pierwszego opakowania tabletek - czyli jeśli dopiero zaczynasz je brać. Choć ilu lekarzy tyle opinii - mój ginekolog powiedział, że tabletki zaczynają działać od pierwszej tabletki pierwszego opakowania i że czekanie do 16 tabletki to zabobon, no bo dlaczego akurat 16 a nie 10 np? Słyszałam też zdania, że dopiero po 1 opakowaniu tabletki zaczynają w pełni działać...

Ja w każdym bądź razie pytam o sytuacje kiedy tabletki bierze się regularnie przez dłuższy czas i zapomnisz akurat jednej w drugim tygodniu.

[aneczka8]

Napisane przez bluegirl85

Dziewczyny nurtuje mnie jedna sprawa - czy rzeczywiście jeśli zapomni się tabletki w drugim tygodniu cyklu to ochrona antykoncepcyjna jest zachowana (czytałam o tym na Wizazu w 'uniwersalnej ulotce tabletek antykoncepcyjnych')? Ja przyjęłam 14 tabletkę z opakowania z 15h opóźnieniem, później wszystkie regularnie. Oczywiście współżyłam z dodatkowym zabezpieczniem więc ciąży się nie obawiam, ale pytam z ciekawości. Tabletki przyjmuję już 1,5 roku i takie 'zapomnienie' zdarzyło mi się pierwszy raz.

W mojej ulotce jest jasno napisane że jeśli zapomni się przyjąć tabletki w 2 drugim tygodniu należy przyjąć pominiętą tabletkę tak szybko jak to jest możliwe nawet jesli oznacza to że trzeba przyjąć dwie tabletki na raz. Tabletki znowu przyjmować o zwykłej porze. Ochrona przed ciążą nie jest zmniejszona i nie trzeba sotosować dodatkowych zabezpieczeń

Napisane przez intransitive

jedna dziewczyna pisała na wizażu, że od swojego ginekologia usłyszała, że od 16ej tabletki jest sie zabezpieczonym, czyli dopiero jeśli zapomnisz 17ej czy 18ej tabletki to jesteś zabezpieczona. Ale głowy nie dam

Jeśli już cośtakeigo napisała to napewno miała na myśli pierwsze opakowanie a Ty udzielasz takiej rady dziewczynie która bierze tabletki od 1,5 roku... Trzeba mieć jakies pojęcie...

Tabletki zabezpieczają od pierwszej wchłoniętej tabletki i to jest w ulotce. Producent nie pisałby takich bajek gdyby to nie była prawda. Poprostu niektóre ulotki są bardziej szczegółowe inne mniej ale w żadnej ulotce nie wyczytałam czegoś takiego że nalezy zabezpieczać się rpzez pierwsze tygodnie albo czekać dopiero do drugiego opakowania.

[bluegirl85]

Napisane przez aneczka8

W mojej ulotce jest jasno napisane że jeśli zapomni się przyjąć tabletki w 2 drugim tygodniu należy przyjąć pominiętą tabletkę tak szybko jak to jest możliwe nawet jesli oznacza to że trzeba przyjąć dwie tabletki na raz. Tabletki znowu przyjmować o zwykłej porze. Ochrona przed ciążą nie jest zmniejszona i nie trzeba sotosować dodatkowych zabezpieczeń

dokładnie o to mi chodziło. Dziękuję za informacje.

[phdwao]

Dziewczyny ja mam jedno pytanie,nie wiem gdzie je zamieścić,więc piszę tu
w ulotce jest napisane,że problemy z metabolizmem moga obniżać skuteczność tabletek. W zasadzie człowiek może nie wiedzieć,że takie problemy ma.
Interesuje mnie (może któraś wie) jak to jest z tym wchłanianiem tabletek(wiem że ok 3-4 godzin się wchłaniają). no właśnie i przypuścmy że weźmie się tabletkę a za 2 godziny się "wypróżnia". No i co wtedy czy ta tabletka cała się rozpuściła i wchłonęłą czy może została wydalona?

To mnie nurtuje, może znacie odpowiedźA! i nie krzyczcie

[ukrycior]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny ja mam jedno pytanie,nie wiem gdzie je zamieścić,więc piszę tu
w ulotce jest napisane,że problemy z metabolizmem moga obniżać skuteczność tabletek. W zasadzie człowiek może nie wiedzieć,że takie problemy ma.
Interesuje mnie (może któraś wie) jak to jest z tym wchłanianiem tabletek(wiem że ok 3-4 godzin się wchłaniają). no właśnie i przypuścmy że weźmie się tabletkę a za 2 godziny się "wypróżnia". No i co wtedy czy ta tabletka cała się rozpuściła i wchłonęłą czy może została wydalona?

To mnie nurtuje, może znacie odpowiedźA! i nie krzyczcie

Jaga już kiedyś pisała w jakimś wątku, normalne wypróżnianie jest czynnością fizjologiczną i w żaden sposób nie wpływa na skuteczność pigułek. A jeśli chodzi o problemy metaboliczne, to sądzę, że na ulotce to asekuranctwo. Musiałyby to być bardzo poważne zabudzenia...

[phdwao]

Napisane przez ukrycior

Jaga już kiedyś pisała w jakimś wątku, normalne wypróżnianie jest czynnością fizjologiczną i w żaden sposób nie wpływa na skuteczność pigułek. A jeśli chodzi o problemy metaboliczne, to sądzę, że na ulotce to asekuranctwo. Musiałyby to być bardzo poważne zabudzenia...

uff to dobrze

bo ja zauważyłam coś dziwnego,otóż biuorę tabletki wieczorem i nigdy nie chodziłam do toalety wieczorami,od czasu tabletek(nie wiem czy ich wpływ czy stres) co jakiś czas wieczorem, ok 2 godzin po wzięciu idę...dlatego takie mysli przez głowę mi przeszły

Dziękuję Ukrycior

[ukrycior]

Napisane przez phdwao

uff to dobrze

bo ja zauważyłam coś dziwnego,otóż biuorę tabletki wieczorem i nigdy nie chodziłam do toalety wieczorami,od czasu tabletek(nie wiem czy ich wpływ czy stres) co jakiś czas wieczorem, ok 2 godzin po wzięciu idę...dlatego takie mysli przez głowę mi przeszły

Dziękuję Ukrycior

[Melka88]

Nie znalazłam takiego wątku co do plastrów, więc piszę tutaj.. Pewnie panikuję, ale wczoraj mnie dwa razy tak zemdliło, jak jeszcze chyba nigdy w życiu.. Przed kasą w Tesco, to myślałam, że padne. Fakt, że ogólnie czułam się nieciekawie, bolała mnie głowa itp.. Stosuję plastry od września, nigdy mnie nie zawiodły, wszystko tak jak powinno być.. Krwawienia zawsze w terminie, ostatnie też było.. Wczoraj nakleiłam 2-go plasterek. Myślicie, że mogę być w ciąży?

Hmm.. Chyba zrobię test.. Kobitki, powiedzcie mi jeszcze, czy mogę go zrobić już dzisiaj wieczorem czy lepiej jutro rano?

[Melka88]

Zrobiłam.. Negatywny

[Lena21]

Mam pytanie. spoznilam sie z zażyciem 3 tabletki nowego opakowania niecałe 10 godzin. Czy skuteczność antykoncepcyjna została zachowana? Dopuszczalne spoznienie wynosi 12 godzin, ale byl to początke nowego opakowania.... Z góry dziekuje za odpowiedź

[ruumi]

ja zminiłam tebletki yasminell na marvelon .I na marvelonie w ulotce nie ma adnotacji ze tabletki działaja od pierwszej tabletki jak było w przypadku yasminelle
i teraz sie zastanawiam czy powinnam zaczekac?
dodam ze minęło pół roku od czasu brania yasminelle wiec miałam przerwe w tabletkach ,zwiazku z tym marvelon to moje pierwsze opakowanie

[aneczka8]

A w ulotce od tych nowych tabletkach jest informacja że zabezpeiczają od 2 opakowania albo że przez pierwszy miesiąc nalezy sosowac dodatkowe zabezpeiczenie?? gdyby tak było producent musiałby to napisac w ulotce.

[ukrycior]

Napisane przez Lena21

Mam pytanie. spoznilam sie z zażyciem 3 tabletki nowego opakowania niecałe 10 godzin. Czy skuteczność antykoncepcyjna została zachowana? Dopuszczalne spoznienie wynosi 12 godzin, ale byl to początke nowego opakowania.... Z góry dziekuje za odpowiedź

Spóźnienie nie przekroczyło 12 godzin. Jesteś bezpieczna.

[Lena21]

Dziękuję Ukrycior

[milionmyslii]

kochane, mam takie pytanie...

stanio bralam gynalgin dopochwowo na stan zapalny.. podczas brania tego gynalginu robily mi sie jakby kluchy w pochwie (podobne do skrzepow podczas okresu) i zawsze przed wlozeniem kolejnej tabletki wyciagalm paluszkiem te kluchy brazowe... skonczylam brac gynalgin we wtorek rano a wczoraj troszenke krwawilam a dzisiaj to juz jakbym okres dostala a bralam dzis 20 tabletke z opakowania... lekarz uznal ze od dzisiaj mam to krwawienie i ze gynalgin nei ma niby nic wspolnego (choc ja jestem troche innego zdanai bo wlasnei podczas brania gynalginu robily mi sie te kluchy) antykoncepcje stosuje jakos pol roku... moglam zajsc w ciaze? lekarz kazal mi zrobic test i przyjsc z nim, bo to mzoe byc ciaza;/ a jak spyatalm co sie zrobi jesli sie okaze ze to ciaza to powiedzial ze wtedy sie edziemy martwic;/

help

[Marwari]

Napisane przez milionmyslii

kochane, mam takie pytanie...

stanio bralam gynalgin dopochwowo na stan zapalny.. podczas brania tego gynalginu robily mi sie jakby kluchy w pochwie (podobne do skrzepow podczas okresu) i zawsze przed wlozeniem kolejnej tabletki wyciagalm paluszkiem te kluchy brazowe... skonczylam brac gynalgin we wtorek rano a wczoraj troszenke krwawilam a dzisiaj to juz jakbym okres dostala a bralam dzis 20 tabletke z opakowania... lekarz uznal ze od dzisiaj mam to krwawienie i ze gynalgin nei ma niby nic wspolnego (choc ja jestem troche innego zdanai bo wlasnei podczas brania gynalginu robily mi sie te kluchy) antykoncepcje stosuje jakos pol roku... moglam zajsc w ciaze? lekarz kazal mi zrobic test i przyjsc z nim, bo to mzoe byc ciaza;/ a jak spyatalm co sie zrobi jesli sie okaze ze to ciaza to powiedzial ze wtedy sie edziemy martwic;/

help

a niby jak mamy Ci pomoc?
leć do apteki po test ciążowy zamiast siedzieć na forum.

[milionmyslii]

juz kupilam, kjak wracaalm od lekarza dzisaij i rano bede robic test..

a jak mylicie czy ciaza jets mozliwa?

[precious_81]

Napisane przez milionmyslii

kochane, mam takie pytanie...

stanio bralam gynalgin dopochwowo na stan zapalny.. podczas brania tego gynalginu robily mi sie jakby kluchy w pochwie (podobne do skrzepow podczas okresu) i zawsze przed wlozeniem kolejnej tabletki wyciagalm paluszkiem te kluchy brazowe... skonczylam brac gynalgin we wtorek rano a wczoraj troszenke krwawilam a dzisiaj to juz jakbym okres dostala a bralam dzis 20 tabletke z opakowania... lekarz uznal ze od dzisiaj mam to krwawienie i ze gynalgin nei ma niby nic wspolnego (choc ja jestem troche innego zdanai bo wlasnei podczas brania gynalginu robily mi sie te kluchy) antykoncepcje stosuje jakos pol roku... moglam zajsc w ciaze? lekarz kazal mi zrobic test i przyjsc z nim, bo to mzoe byc ciaza;/ a jak spyatalm co sie zrobi jesli sie okaze ze to ciaza to powiedzial ze wtedy sie edziemy martwic;/

help

20 tabletkę antykoncepcyjną? Jeśli tak to przyjmowanie leków może wpłynąć tak właśnie na organizm - możesz dostać okres jescze w trakcie przyjmowania tabletek anty a przez przerwą 7-dniową. MI właśnie w tamtym miesiącu się tak zdarzyło - chyba przy 18 tabletce z tego co pamiętam i później na wizycie lekarka powiedziała że choroba, branie leków (ja brałam mocne na wątrobę akurat), dieta mogą wpłynąć w ten sposób na tabletki anty i organizm.

Tak na marginesie to niezbyt masz miłego lekarza.

[ruumi]

z tego co wiem leki dopochwowe nie działają na pigułki, wiec moim zdaniem ciaze mozna wykluczyc, pozatym krwawienia przed przerwa mogą sie zdarzyc sama kiedys miałam jak brałam antybiotyk własnie przy 20 tabletce dostałam krwawien

[milionmyslii]

ja aklurat mialam duzo stresu przez 2 tygodnie okolo, nei jadlam (chyba ze obiady ale tez rzadko), nie spalam i ryczalam tylko
wiem ze lekarz neizbyt mily byl, to nie pierwszy raz mnei niemilo potraktowal, al co zrobie?
eh, test zrobilam, nie ejstem w ciazy ale powiem szczerze ze niezlego stracha mi napedzil :/

[przykromi]

Cześć Dziewczyny.
Biorę microgynon dzisiaj 11tabletkę. Od 8 tabletki współżyłam bez zabezpieczenia dodatkowego, tylko tż nie kończył we mnie.
Na ulotce jest napisane że tabletka ma działanie natychmiastowe i nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod.
Myślicie że wszystko jest ok? Czy może jutro iść do gina i się dowiedzieć czy nie muszę wziąć tabletek 72h po?

[ukrycior]

Napisane przez przykromi

Cześć Dziewczyny.
Biorę microgynon dzisiaj 11tabletkę. Od 8 tabletki współżyłam bez zabezpieczenia dodatkowego, tylko tż nie kończył we mnie.
Na ulotce jest napisane że tabletka ma działanie natychmiastowe i nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod.
Myślicie że wszystko jest ok? Czy może jutro iść do gina i się dowiedzieć czy nie muszę wziąć tabletek 72h po?

Jeśli brałaś pigułki prawidłowo to jesteś zabezpieczona.

[przykromi]

ufff... brałam praktycznie co do minuty, ale to moje pierwsze opakowanie...

[ukrycior]

Napisane przez przykromi

ufff... brałam praktycznie co do minuty, ale to moje pierwsze opakowanie...

A zaczełaś w pierwszym dniu miesiączki? Jesli tak to naprawdę nie ma się czym denerwować. Troszkę zaufania do wybranej metody.

[przykromi]

okresu dostałam o 7 rano a tabletkę wzięłam o 20 wieczorem.

[intransitive]

Napisane przez przykromi

okresu dostałam o 7 rano a tabletkę wzięłam o 20 wieczorem.

tabletkę wzięłaś w ciągu 24 godzin od dostania okresu więc sądzę, że jest ok
ja dostałam o 12, a wzięłam o 21 i jest ok

[ukrycior]

Jest ok.

[przykromi]

to super cieszę się bardzo bo już zaczełam sie denerwować.