Samotnice ,pod każdym względem . Tu wypłaczcie wszystkie żale

[201607231707]

zeby pasc polecam to

[InVvictaa]

nie mam pistoletu.. zostaje sie pociac albo powiesic ... ale najpierw sie zjaram ;d

[Samantha7]

Napisane przez Amy4594

a ja nie lubię lodów. jeść.
zjeść zjem, ale zero przyjemności.

Kurde jak to ? Lody sa zajefantastyczne

Napisane przez khloe

Muszę się Wam wyżalić...
siostra mnie namówiła i zjadłam trochę chipsów, ptasiego mleczka i paluszków... i popiłam Reddsem...

Czuję się fatalnie z tego powodu... że złamałam swoje postanowienie...:mad :

No to nie ma co fajna siostra

A tak na serio polecam Ci diete "odchudzanie na zwalonianie" konkretnie diete z 6 dan dziennie "wysoko nasycona" ja schudlam na niej, a jesc moglam sporo i nie czulam sie, ze matko umieram z glodu , tlenu , ratunku, w morde z ta dieta gdzie te chipsy byly.
NAprawde robi

Napisane przez Demi93

Na szczęście tak Ale pamiętam, że po pochłonieniu murzynka wciągnęłam jeszcze dwie paczki Laysów, pudelko lodów truskawkowych, miche popcornu i popiłam colą A potem nawet nic mi nie było

Giń, cholero!

Never

Napisane przez InVvictaa

to dawaj.. najlepiej tak zebym padla...

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

cos o sobie??
... z✂✂✂ałam sobie zycie . to wystarczy.

No,ale to jak polowa spoleczenstwa to co tutaj rozpaczac. Sie ogarnij poprostu, moze uda sie cos odz✂✂✂owac z tego

[201607231707]

Napisane przez InVvictaa

cos o sobie??
... z✂✂✂ałam sobie zycie . to wystarczy.

Co sie stało?

Napisane przez InVvictaa

nie mam pistoletu.. zostaje sie pociac albo powiesic ... ale najpierw sie zjaram ;d

Pociąć nie polecam. Brzydkie slady zostają (i cholerstwo nie znika )

[Amy4594]

Napisane przez InVvictaa

nie mam pistoletu.. zostaje sie pociac albo powiesic ... ale najpierw sie zjaram ;d

można jeszcze się ogarnąć.

Napisane przez Samantha7

Kurde jak to ? Lody sa zajefantastyczne

wolę czekoladę. <3

Napisane przez Demi93

Pociąć nie polecam. Brzydkie slady zostają (i cholerstwo nie znika )

dokładnie.

[InVvictaa]

co mi pom sladach jak juz mnie nie bedzie??;>
nie wiem wszytsko mi sie ✂✂✂lo..
zostalam saama , bez znajomych, mam niby kilka blizszych przyjacolek od zawsze.. ale wiadomo po latach kontakty sie zerwaly i spotykamy sie raz na miesiac..
nic nie osiagnelam w zyciu , nie mam celow , nic nie umiem zrobic, jestem beznadziejna i wgl wszystko !
i przytylam chyba z 10 kg ! i mam depresje !

[201607231707]

Napisane przez InVvictaa

co mi pom sladach jak juz mnie nie bedzie??;>
nie wiem wszytsko mi sie ✂✂✂lo..
zostalam saama , bez znajomych, mam niby kilka blizszych przyjacolek od zawsze.. ale wiadomo po latach kontakty sie zerwaly i spotykamy sie raz na miesiac..
nic nie osiagnelam w zyciu , nie mam celow , nic nie umiem zrobic, jestem beznadziejna i wgl wszystko !
i przytylam chyba z 10 kg ! i mam depresje !

Ło jezu to dlatego się z✂✂✂ało?
Mam na to kilka rad - poznać kilka nowych osób, w klubie, kawiarni, nad morzem, nawet w internecie Na kilogramy - dieta, a na deprechę - psycholog.
A co do celów - ile masz lat?

[Ieka]

Napisane przez khloe

Muszę się Wam wyżalić...
siostra mnie namówiła i zjadłam trochę chipsów, ptasiego mleczka i paluszków... i popiłam Reddsem...

Czuję się fatalnie z tego powodu... że złamałam swoje postanowienie...:mad :

Kochana z tego co wiem, zjadasz słodkości w soboty? dziś piątek,więc mimo wszystko prawie wytrzymałaś zrobiłaś sobie sobotę w piątek,więc jutro jest piątek, czyli jutro uważaj na słodycze, bo dziś jadłaś.Ale zawile napisałam

ja mam dziś okropny ból gardła, jutro planowałam z Tż wyjść wieczorem,bo Tż urodziny ma,coś wypić a ja nie mogę śliny przełknąć boje się ,żeby to znów migdałki nie były.Co za pech

Jest jeszcze jedna strona medalu przez to,
że nie mogę przełykać nie zjadłam dziś nic słodkiego

Demi, cały murzynek ??? matko to był tylko kawałek góry lodowejchips, lody cola. Jejku, mam nadzieję, że już to minęło

[InVvictaa]

jak mam poznac ludzi gdziekolwiek jak sama nigdzie nie wyjde..

[Ieka]

Napisane przez InVvictaa

co mi pom sladach jak juz mnie nie bedzie??;>
nie wiem wszytsko mi sie ✂✂✂lo..
zostalam saama , bez znajomych, mam niby kilka blizszych przyjacolek od zawsze.. ale wiadomo po latach kontakty sie zerwaly i spotykamy sie raz na miesiac..
nic nie osiagnelam w zyciu , nie mam celow , nic nie umiem zrobic, jestem beznadziejna i wgl wszystko !
i przytylam chyba z 10 kg ! i mam depresje !

popisz trochę z nami, nikt nie jest idealny i nie sądzę, że ktoś z wątku ma całe życie usłane różami, u mnie też jest ciężko.. ale grund to za bardzo nie narzekać i nie myśleć. Ja jak inne dziewczyny też nie mam koleżanek do tego mieszkam za granicą, ale nie wolno się poddawać, kiedyś będzie lepiej

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez InVvictaa

jak mam poznac ludzi gdziekolwiek jak sama nigdzie nie wyjde..

napisz coś pozytywniejszego o sobie

[201607231707]

Napisane przez Ieka

Demi, cały murzynek ??? matko to był tylko kawałek góry lodowejchips, lody cola. Jejku, mam nadzieję, że już to minęło

Na szczęście tak

Napisane przez InVvictaa

jak mam poznac ludzi gdziekolwiek jak sama nigdzie nie wyjde..

W domu tez mozna poznawac ludzi Czaty, gry sieciowe, wizaż

[InVvictaa]

ale wlasnie chodzi o to ze potrzebuje ludzi na zywo na imprezy spotkania iwgl. co mi po tym ze mam 100 internetowych znajomych ... i siedze caly dzien przed kompem i zamulam..;/

[201607231707]

Jest taki dział Spotkania Wizażanek. Możesz poszukac dziewczyn ze swojego miasta i umówić się na jakiś wypad, czy coś

Tyle mogę pomóc, bo przecież nie przyjadę do ciebie i za łachy cię z domu nie wyciągnę

[InVvictaa]

dobra... koniec narzekania...

[beforeyou]

Napisane przez InVvictaa

dobra... koniec narzekania...

To teraz ja trochę ponarzekam , no może nie . Ale nie rozumiem takiej laski pierwszego dnia spotkała kolesia poznała go itp . a dzisiaj ( tzn trzeci dzień
) mówi mi , że go kocha itp laski nie rozumiem . Miałyście coś kiedyś takiego ?

; ((

[Amy4594]

Napisane przez beforeyou

To teraz ja trochę ponarzekam , no może nie . Ale nie rozumiem takiej laski pierwszego dnia spotkała kolesia poznała go itp . a dzisiaj ( tzn trzeci dzień
) mówi mi , że go kocha itp laski nie rozumiem . Miałyście coś kiedyś takiego ?

; ((

obstawiam, że ma nie więcej niż 16 lat? norma. moje koleżanki też tak mają/miały. z wiekiem przechodzi.
no chyba, że jest starsza to wtedy coś z nią nie tak.

[niusiunia20]

Ale ja mam dzisiaj dobry humor. Jestem jakaś nienormalna chyba. Ostatni dzień pracy. Dwa tygodnie luzu. We wtorek do chrześnicy Kolega chce się spotkać, poznałam go raz na imprezie, drugi raz byliśmy na "piwku" i spacerku. Nie jestem chyba na tyle odważna by spotkać się bez wyjścia do pubu sam na sam

[Infallible]

Cześć. mogę ?
jestem Angela. niedawno skończyłam 17 lat.
przyjaciele ? jest jedna osoba. i tż. reszta to znajomi ze szkoły.
życie mnie nauczyło do tej pory, że większość ludzi którzy nas otaczają to zwykłe świnie, które obgadują Cię za plecami. więc większość 'przyjaźni' zakończyła się wraz z gimnazjum i na początku lo. przykro mi, że mam 17 lat i nie mam żadnych ciekawych wspomnień z wakacji. chciałabym móc coś powspominać..

[Keith]

Hmm... tak nieśmiało zapytam...można dołączyć?trochę już mi zaczyna przeszkadzać ta samotność, nawet pogadać nie ma z kim... tylko ja już wiekowa jestem...27...

[Samantha7]

Napisane przez InVvictaa

co mi pom sladach jak juz mnie nie bedzie??;>
nie wiem wszytsko mi sie ✂✂✂lo..
zostalam saama , bez znajomych, mam niby kilka blizszych przyjacolek od zawsze.. ale wiadomo po latach kontakty sie zerwaly i spotykamy sie raz na miesiac..
nic nie osiagnelam w zyciu , nie mam celow , nic nie umiem zrobic, jestem beznadziejna i wgl wszystko !
i przytylam chyba z 10 kg ! i mam depresje !

To teraz powiem Ci tak :

jestem sama (okay mam TZta, ktory wiekszosc czasu jest w pracy,ale jest)
mieszkam za granica (okay mam tutaj kuzynki, ciotki,ale co z tego kazdy pracuje i nie ma na nic czasu. Jedna moja kuzynka, z ktora sie trzymalam poprostu swirnela i zaczela do mnie sapac,wiec sie od niej odsuwam)
Myslisz, ze kazdy nie wiem cos osiagna? Otoz nie
Jest tak samo duzo ludzi,ktorzy nic nie osiagneli,ale chyba nie masz 70lat zeby stwierdzic to.
Ja dopiero jak wyjechalam za granice to cos osiagnelam, mozna tak powiedziec. Skonczylam jakas szkole w koncu wyzsza niz LO.

Nie masz celow? A tam nie masz. Masz tylko jeszcze nie wiesz jaki? Pomysl co chcesz robic w zyciu , a potem rob to.
Nie wierze, ze nic nie umiesz robic. Napewno cos umiesz.
Napisz nam tutaj co Cie interesuje, w czym masz zajawke? Moze cos Ci podopowiemy.

Lata temu leczylam sie psychiatrycznie. Od 8kl podst. mialam ciagla depresje i proby samobojcze.
Potem sie zakochalam, zostalam zraniona i porzucona jak pies.
Stwierdzilam, to samo co Ty bylam juz na krawedzi. Porzucilam studia, wszystko. Wyjechalam i jakos sie udalo podniesc. Leczenie i to, ze poznalam mojego TZ pomogly mi.
Mowie Ci nie warto tak myslec i sie zadreczac. Choc zycie nie jest takie jakie chcemy zeby bylo, mimo ze miliony zwierzat i ludzi cierpi, ze jest glod i brod, to mysle, ze warto zyc bo kazdy z nas ma jakis cel, jakas misje.
Mowiesz, ze nie wiesz co robic to ja mam dla Ciebie propozycje. Wiesz ile jest schronisk, ktore potrzebuja wolontariuszy, tysiace. Pojdz, zapytaj, poznasz ludzi, bedziesz miec cel.
Jak nie zwierzeta to moze wolontariat w domu dziecka.
Moze sa jakies zajecia u Ciebie w domu kultury, zapytaj nic nie tracisz.

Ja kocham moja samotnosc, mi nie przeszkadza bycie samej, nigdy sie nie nudze. Wystarcza mi, ze w okresie letnim duzo podrozuje z TZ tylko bo z innymi nie lubie i czasem raz na 2 miechy pojde na jakas impre, zazwyczaj domowke.
No i jest ten wspanialy wynalazek jakim jest wizaz

Napisane przez Infallible

Cześć. mogę ?
jestem Angela. niedawno skończyłam 17 lat.
przyjaciele ? jest jedna osoba. i tż. reszta to znajomi ze szkoły.
życie mnie nauczyło do tej pory, że większość ludzi którzy nas otaczają to zwykłe świnie, które obgadują Cię za plecami. więc większość 'przyjaźni' zakończyła się wraz z gimnazjum i na początku lo. przykro mi, że mam 17 lat i nie mam żadnych ciekawych wspomnień z wakacji. chciałabym móc coś powspominać..

Hej

Witam i zapraszam.
Przykro mi kurde
Ja jako nastolatka mialam dwie fajne kumpele z "ulicy". Matko bylo swietnie w wakacje.
Mysle, ze moze cos wykombinujcie z TZ jakies szalone wakacje we dwoje. Nawet nie musicie jechac nigdzie.Zaplanujcie sobie, ze cos bedziecie robic innego kazdego dnia.
Gdzies chodzic. Kurde pozwiedzajacie wasze miasto. Ja kiedys zwiedzalam moje miasto z moja kumpela. Wiesz ile sie rzeczy dowiedzialam o moim miescie, ktorych nie wiedzialam. Ile zakamarkow znalazlam. Naprawde bylo super. Ludzie mysleli, ze jestesmy turystkami i chetnie nam foty robili
Mam te zdjecia i wspomnienia do dzis.
Ahh... :marzy: 17lat miec bezcenne

Mam tylko prosbe jako milosniczka zwierzat, musze zaprotestowac do pogrubionego. Nie ubilzajmy zwierzetom. Chcialabym zeby ludzie ktorzy mnie otaczaja byli jak swinki hrum hrum

Napisane przez Keith

Hmm... tak nieśmiało zapytam...można dołączyć?trochę już mi zaczyna przeszkadzać ta samotność, nawet pogadać nie ma z kim... tylko ja już wiekowa jestem...27...

Oj tam ja mam 30dyszki To ja juz babcia
No troche mnie zalamka bierze bo jak mi kolega mojej kuzynki lat 16 powiedzial dzien dobry to sie zalamalam
Kazalam im wszystkim mowic do mnie czesc bo jak nie to

[esa12121]

hej

Napisane przez Samantha7

no wlasnie
Ja tez jestem najstarsza. Od malego musialam sie dzielic z rodzenstwem wszystkim, a od 19stki poszlam na swoje bo tlok i za duzo ludzi bylo jak dla mnie juz meczace.
Moje kolezanki myslalay, ze jestem jedynaczka bo zawsze mnie wkurzalo jak cos chcialy pozyczyc czy sobie poprostu braly lub wczodzily do mojego pokoju.
Jestem typem przywodcy i albo ja albo nikt i porzadek musi byc, dyscyplina nr 1.
Dlatego nie mam juz kolezanek.
Baby mnie wkurzaja

To tyle o mnie

znam to, i zawsze ja musze robić wszystko, bo przecież oni są jeszcze mali (Taa, mali mają po 13 i 11 lat )

Napisane przez MalinowaMamba

Niedawno kupiłam chromatopelme cyaneopubescens, a od 2 lat już mam
Acanthoscurrie geniculate.

one są śliczne , ale Ci zazdroszcze....
masz samiczki czy samce ?

[MalinowaMamba]

Napisane przez esa12121

one są śliczne , ale Ci zazdroszcze....
masz samiczki czy samce ?

Chroma jest dopiero po 3 wylince i nie mogę tego jeszcze sprawdzić, ale Gienia to samiczka


Ja właśnie wstałam i pałaszuje sernik. A po południu idę do koleżanki, a potem idziemy wspólnie na koncert.

[Infallible]

Napisane przez Keith

Hmm... tak nieśmiało zapytam...można dołączyć?trochę już mi zaczyna przeszkadzać ta samotność, nawet pogadać nie ma z kim... tylko ja już wiekowa jestem...27...

cześć.

Napisane przez Samantha7

Hej

Witam i zapraszam.
Przykro mi kurde
Ja jako nastolatka mialam dwie fajne kumpele z "ulicy". Matko bylo swietnie w wakacje.
Mysle, ze moze cos wykombinujcie z TZ jakies szalone wakacje we dwoje. Nawet nie musicie jechac nigdzie.Zaplanujcie sobie, ze cos bedziecie robic innego kazdego dnia.
Gdzies chodzic. Kurde pozwiedzajacie wasze miasto. Ja kiedys zwiedzalam moje miasto z moja kumpela. Wiesz ile sie rzeczy dowiedzialam o moim miescie, ktorych nie wiedzialam. Ile zakamarkow znalazlam. Naprawde bylo super. Ludzie mysleli, ze jestesmy turystkami i chetnie nam foty robili
Mam te zdjecia i wspomnienia do dzis.
Ahh... :marzy: 17lat miec bezcenne

Mam tylko prosbe jako milosniczka zwierzat, musze zaprotestowac do pogrubionego. Nie ubilzajmy zwierzetom. Chcialabym zeby ludzie ktorzy mnie otaczaja byli jak swinki hrum hrum

cześć
to jest tak, że tż pracuje. więc za dużo czasu nie ma. (A najlepsi 'przyjaciele' stwierdzili, że jestem szarą myszką, większość czasu spędzam w domu i jestem po prostu nudna. A w okresie kiedy wypowiadali te słowa było zupełnie inaczej spotykałam się z jakimiś znajomymi ze szkoły, jakies imprezy etc. no ale niech im będzie. )
a jeśli tż ma tylko czas to oczywiście zawsze coś wymyślimy. No własnie wspomnienia, zdjęcia.. 17 lat ma się tylko raz.

ahh, okej


i nie mam pojęcia co to za zwierzaki muszę sprawdzić.aa okej pająki.
Ieka cześć. ; )

[Ieka]

w takich dniach nie cierpię nie mieć jakiejś fajnej koleżanki
chciałam iść do ZOO w którym odkąd tu jestem jeszcze nie byłam, nie mam z kim iść, Tż oczywiście nie chce iść, nawet dla mnie.
ZOO jest ogromne i słynne na całe Niemcy, ode mnie to 15 min. autem, przydałoby się je zwiedzić, to atrakcja miasta.Oczywiście nie ma z kim iść

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

witajcie Infallible i Keith
fajnie, że wątek ma coraz więcej samotnic ale z drugiej strony szkoda, że tyle z nas nie ma przyjaciół

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

[QUOTE=MalinowaMamba;28339 110]Niedawno kupiłam chromatopelme cyaneopubescens, a od 2 lat już mam
Acanthoscurrie geniculate.


ops.. musze pogoglować bo nie mam zielonego pojęcia o czym mowa
coś łacińskiego to pewnie jakies zwierzaczki
edit ::eek : to.. pająki

[Ieka]

Napisane przez MalinowaMamba

Chroma jest dopiero po 3 wylince i nie mogę tego jeszcze sprawdzić, ale Gienia to samiczka


Ja właśnie wstałam i pałaszuje sernik. A po południu idę do koleżanki, a potem idziemy wspólnie na koncert.

o to fajny dzień Cię czekaja narazie na Wizażu, wieczorem mamy iść na dyskotekę trochę się pobawić a do wieczora to pewnie w domu, pogoda też nie rozpieszcza, całe 17 stopni

[Amy4594]

Napisane przez Infallible

Cześć. mogę ?
jestem Angela. niedawno skończyłam 17 lat.
przyjaciele ? jest jedna osoba. i tż. reszta to znajomi ze szkoły.
życie mnie nauczyło do tej pory, że większość ludzi którzy nas otaczają to zwykłe świnie, które obgadują Cię za plecami. więc większość 'przyjaźni' zakończyła się wraz z gimnazjum i na początku lo. przykro mi, że mam 17 lat i nie mam żadnych ciekawych wspomnień z wakacji. chciałabym móc coś powspominać..

hej. nareszcie jakaś moja rówieśniczka.

Napisane przez Keith

Hmm... tak nieśmiało zapytam...można dołączyć?trochę już mi zaczyna przeszkadzać ta samotność, nawet pogadać nie ma z kim... tylko ja już wiekowa jestem...27...

hej. jaka wiekowa?

Napisane przez Samantha7

No troche mnie zalamka bierze bo jak mi kolega mojej kuzynki lat 16 powiedzial dzien dobry to sie zalamalam
Kazalam im wszystkim mowic do mnie czesc bo jak nie to

pocieszę Cię. mam 17 lat, a moi sąsiedzi, mówią mi dzień dobry. mylą mnie z moją matką.

Napisane przez Ieka

w takich dniach nie cierpię nie mieć jakiejś fajnej koleżanki
chciałam iść do ZOO w którym odkąd tu jestem jeszcze nie byłam, nie mam z kim iść, Tż oczywiście nie chce iść, nawet dla mnie.
ZOO jest ogromne i słynne na całe Niemcy, ode mnie to 15 min. autem, przydałoby się je zwiedzić, to atrakcja miasta.Oczywiście nie ma z kim iść

ja bym poszła sama.



normalnie tęsknie za słońcem. nie widziałam go od miesiąca. powiedziałam to ja - miłośniczka deszczu.

[Gackowa]

Cześć dawno mnie tutaj nie było wracam już do Was :P ostatnio coś namnożyło mi się obowiązków i nie mogłam tu zagląać..
U Was tez taka paskudna pogoda jak u mnie? z nudów zaczne chyba na głowie chodzić po domu

[201609081836]

Napisane przez Gackowa

Cześć dawno mnie tutaj nie było wracam już do Was :P ostatnio coś namnożyło mi się obowiązków i nie mogłam tu zagląać..
U Was tez taka paskudna pogoda jak u mnie? z nudów zaczne chyba na głowie chodzić po domu

u mnie od rana nieprzerwanie padaja tez wracam ponownie do samotnic przez kilka dni nie mialam neta kurde ale bylo ciezko

[esa12121]

Napisane przez MalinowaMamba

Chroma jest dopiero po 3 wylince i nie mogę tego jeszcze sprawdzić, ale Gienia to samiczka


Ja właśnie wstałam i pałaszuje sernik. A po południu idę do koleżanki, a potem idziemy wspólnie na koncert.

To jeszcze młoda jest, myślałam że już dorosłą kupiłaś
fajne imiona im nadałaś
To, życze Ci udanego koncertu

[beforeyou]

Dla mnie sobota oznacza zakupy od rana , a po południu jakieś wyjście ze znajomymi czy coś , a pogoda zimna ; ((

; ))