zazdrośnice cz. 39 :D

[Gleniusia]

no i co, żadna się nie skusi? czekamy z Anuszką:P

[medeline]

Bisia, to dobrze, cieszy mnie to

[Gleniusia]

ech Rain, no to do dupki tak bym sobie pograła, ale jak żadna nie dołączy to lipa tak we dwójkę grać

[raingirl]

Napisane przez Gleniusia

ech Rain, no to do dupki tak bym sobie pograła, ale jak żadna nie dołączy to lipa tak we dwójkę grać

Nie marudź, przynajmniej dwie jesteście a ja dostałam jakiś czas temu Scrabble i nikt nie chce ze mną grać a samej ze sobą to trochę lipa

[Biska]

Ja mam gości, więc nie mogę zagrać

[Anuszka89]

Napisane przez raingirl

Nie marudź, przynajmniej dwie jesteście a ja dostałam jakiś czas temu Scrabble i nikt nie chce ze mną grać a samej ze sobą to trochę lipa

Ja w scrabble chętnie z Tobą zagram tylko przyjedź do Torunia z nimi

[kasia0912]

Basiu relacji jeszcze nie ma

Witaj jak było?

[Gleniusia]

Napisane przez raingirl

Nie marudź, przynajmniej dwie jesteście a ja dostałam jakiś czas temu Scrabble i nikt nie chce ze mną grać a samej ze sobą to trochę lipa

o, w scrabble też bym chętnie zagrała, a mąż nigdy nie chce trzeba raz zrobić zlot planszówkowy

[elle elle]

Wątek gnie jak burza a ja dopiero się melduje

[capriola_87]

Napisane przez Ilsa Lund

podwójne super a mnie poprzewalali trochę po pokojach ale ostatecznie kazali mi złożyć podpisany przez dr G. wniosek do biura wniosków czy czegoś i pani powiedziała żeby przyjść za tydzień dowiedzieć się o decyzji pani dziekan. Co prawda G. nie podpisała w dwóch miejscach co wykładowcy zgodzili się mailowo ale jakaś pani powiedziała że to nie szkodzi bo większość podpisana jest a i tak to jest ściśnięte i będzie ok

Ilsa...jesteś cudowna kochana i wspaniała i aż mi głupio że Cię tak wykorzystuje DZIĘKUJĘ

[elena_100]

cześć

ale galopujecie

[Gleniusia]

kurczę, coś mi się zawiesiło z tymi kalamburami

[Anuszka89]

Napisane przez Gleniusia

kurczę, coś mi się zawiesiło z tymi kalamburami

Mi tez ale to pewnie wina cudownie szybkiego internetu moich rodziców...

[Gleniusia]

nie, u mnie wszystko ok z netem, więc to chyba wina ich serwera czy coś...

[elena_100]

Napisane przez medeline

O matko, 1,5 miesiąca i już ślub? Czy im się coś pokiełbasiło? to tak, jakby za kogoś na chybił trafił, prosto z ulicy gościa wziąć, za niego wyjść...

Gwizd, bo ty pewnie kąpałaś się w basenie, gdzie pływały plemniki

Hawwa, ale potem juz będzie sielanka

Moja koleżanka też taki numer wywinęła. Zresztą pisałam w klubie. Ślub mają na listopad. No i mówią, że są szczęśliwi. Hm jak trafi swój na swego to całe życie z nim przeżyje. Poznają się w trakcie małżeństwa więc tak prędko się nie znudzą A tu człowiek czeka tyle lat a czasem się okazuje, że nie warto było.

[Anuszka89]

Napisane przez Gleniusia

nie, u mnie wszystko ok z netem, więc to chyba wina ich serwera czy coś...

Może i tak... Ja już tak dawno nie grałam na kurniku że nie pamiętam czy miałam z nim jakieś problemy...

[Claris]

Napisane przez Biska

Nienawidzę deszczu!

zaraz Ci odpiszę

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez elle elle

Wątek gnie jak burza a ja dopiero się melduje

co robi?

[Claris]

gracie w kalambury? bo juz działaja

[elena_100]

Napisane przez Stefannia

Ja też chcę. Koniecznie!! Albo na Mazury. Czuję jak mi wakacje uciekają, będę buczeć



Ja też, ale zobaczymy co powiem po trzech tygodniach składania i rozkładania codziennego



Wszystkiego najlepszego:r oza:



Pewnie że piękny coś tam jeszcze było, ale zapamiętałam głównie Ciebie

Mój Narzet się z braciszkiem na piknik kantry wybierają, hehe może przygarną pod namiocik

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Bajdełej muszę to wyznać: nigdy nie spałam w namiocie
Nawet jak jedziemy na dziko (znaczy zawsze tak jedziemy w ✂✂✂✂u i prawie nigdy nie mamy zarezerwowanego noclegu) to śpimy w autku

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

nadrobiłam

[Gleniusia]

kurde komary zaczęły ciąć a było tak dobrze bez nich...

[Biska]

Napisane przez Claris

zaraz Ci odpiszę

Odpisałam

[Lady Marmalade]

szlam sobie z biegania w dresie i akurat K. jechal do roboty... wiecie co zrobil? awaryjnymi mi pomigal phiii... ani nie spojrzalam na Niego ani nic

[Biska]

Napisane przez Lady Marmalade

szlam sobie z biegania w dresie i akurat K. jechal do roboty... wiecie co zrobil? awaryjnymi mi pomigal phiii... ani nie spojrzalam na Niego ani nic

I bardzo dobrze zrobiłaś niech sobie nie myśli, że może takie rzeczy bez konsekwencji wyczyniać

[capriola_87]

Napisane przez Lady Marmalade

szlam sobie z biegania w dresie i akurat K. jechal do roboty... wiecie co zrobil? awaryjnymi mi pomigal phiii... ani nie spojrzalam na Niego ani nic

jak już wspomniałam wcześniej - olej...

[Lady Marmalade]

Napisane przez Biska

I bardzo dobrze zrobiłaś niech sobie nie myśli, że może takie rzeczy bez konsekwencji wyczyniać

nie mam zamiaru pierwsza reki do niego wyciagac... mysli, ze trzasnie awaryjnymi i po tym co zrobil ja mu odmacham? zapomnij gosciu

capri staram sie serio, na prawde... czuje sie strasznie urazona, zlekcewazona i nieszanowana i to wygrywa z checia jakiegokolwiek kontaktu...

[justyna_dt]

Napisane przez karola991

justyś patrz co maaaam ;-)

Aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

Napisane przez _Remedios

no właśnie... dziś dowiedziałam się o rozwodzie kolejnej mojej koleżanki... ma 21 lat i rozwiodła się po roku... jej były mąż planuje kolejny ślub... ja już jestem mega zrażona

Ja byłam na weselu z kolegą, jego kuzynka, wtedy 21-letnia, już była rok po rozwodzie, mała córeczka... masakra. A jej były mąż właśnie się szykował do kolejnego ślubu

Napisane przez Lady Marmalade

szlam sobie z biegania w dresie i akurat K. jechal do roboty... wiecie co zrobil? awaryjnymi mi pomigal phiii... ani nie spojrzalam na Niego ani nic

WTF!? Dla mnie to jest totalnie niespójne, najpierw Cię zjechał i nie chciał kontaktu, a dziś zaczepia?

[Lady Marmalade]

Napisane przez justyna_dt

WTF!? Dla mnie to jest totalnie niespójne, najpierw Cię zjechał i nie chciał kontaktu, a dziś zaczepia?

a dlaczego ma kolezance nie 'pomachac' jak jedzie? wiesz... ja tam do serca wzielam jego slowa i sie ich trzymam...

jestem pewna, ze sie odezwie... daje mu 2tyg max...

[justyna_dt]

Napisane przez Lady Marmalade

a dlaczego ma kolezance nie 'pomachac' jak jedzie? wiesz... ja tam do serca wzielam jego slowa i sie ich trzymam...

jestem pewna, ze sie odezwie... daje mu 2tyg max...

No nie no, nie rozstaliście się na "koleżeńskich" zasadach, więc chyba nawet on nie jest na tyle głupi, żeby tak to interpretować... chyba że w ogóle to jest jakieś nieporozumienie :/

[Zwies]

Napisane przez raingirl

Nie musiała go mieć - nie napisałam, że to się dzieje zawsze i wszędzie Wiem tylko, co mi się działo kilkakrotnie z eustomą i o czym mówił nam na zajęciach nasz szef studiów - człowiek z wieloletnią praktyką, mistrz florystyczny i sędzia międzynarodowy mistrzostw florystycznych

Tyż prawda

No i coś mi przyszło do głowy... o ile się orientuję eustoma jest droższa niż goździk

Szczerze to wyjdzie moim zdaniem mdła landrynka. Ale ja nie lubię takich pastelowych zestawów. A z kolei jak sobie wyobrażam zestawienie ostrego błękitu z różem, albo mocnego pink z błękitem to jakoś mi to nie leży
No ale wybór należy do Ciebie.

...i będzie ten jeden przypadek na 100. Każdy kwiat może się jakoś idiotycznie zachować, bo to jednak jest coś żywego (tzn. w momencie ścięcia to już umierającego, ale jednak ), więc , skoro mamy taki bajecznie szeroki wybór, to po co brać te kwiaty, które są ryzykowne

...zwłaszcza, że tak jak wspominałam, jeśli Zwies zdecyduje się na fiolety, to (przynajmniej moim zdaniem) dużo ładniejsze odcienie mają goździki

Dziękuję

wooolę fiolet, niebieskoróżowy kojarzy mi się z lakierkami matematyczki i nie był to miły widok.
Jeszcze postaram się do niej przejść i pogadać, bo zawsze to inaczej.
A z kwiatami to ja się zupełnie nie znam. No ale w końcu mogę się uprzeć chyba(?), że chcę goździki

A firewalle się czasem specjalnie wyłącza - ja w wiedniu na uczelni musiałam, bo inaczej nie było netu.

[capriola_87]

Lady, trzymaj się, jesteśmy z Tobą