Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)

[KarlaNobody]

pierwsze zajęcia 3 października w sumie nie mogę się doczekać ale nie wiem jak dam radę bez małej cały dzień... eh

muffina biedna... no ale w sumie ma rację, że jak Cię wprowadziła w błąd itp...tylko z drugiej str to na prawdę nie 5 zł heh cieżka sprawa...

[martynka89]

Napisane przez aguu00

9 dni. ;x w niedziele będzie 2 tygodnie.

na jakimś forum czytałam że babce wywołali dopiero w 3 tyg. ;x więc czekam.. no i jeszcze zobaczę co się dowiem zaraz. jak okaże się ze mam czekać to w czwartek idę do położnej niech zaczyna działać. i będę się upierać żeby przed porodem zrobili mi usg bo jak siedzi tam 5kg olbrzym to jakoś nie wyobrażam sobie jak mam się przecisnąć.

Karla, to cała rodzinka do roboty a to kiedy zaczynasz?

Aguu ja czytalam, ze wlasnie okolo 9 dnia powinno sie isc do szpitala. Z tymi trzema tygodniami to ona musiala na to zgode wyrazic. Bo jak mialam isc na wywolanie to mi dali taka ulotke gdzie bylo napisane co i jak i wlasnie tam wyczytalam, ze po dwoch tygodniach moga nie wywolywac ale tylko jesli takie jest zyczenie matki i wtedy co chwile robia badania czy wszystko ok. No i chyba do trzech tygodni moga tak czekac jesli kobieta chce a pozniej juz musi isc na wywolanie jak nic nie ruszy.

muffinka ehh :/ glupia sytuacja wyszla z ta apteka.

[Patiisia]

Wróciłam z zakupów Kupiłam sobie czarną zwykłą bluzkę z koronką z tyłu + poczwórne cienie + pędzelek do nich + skarpetki na porodówkę i jestem zadowolona

A teraz męczą mnie okropne skurcze, są tak strasznie nisko Nie jestem w stanie się ruszyć echh

Napisane przez agnesuk

dobra mam zdjęcia już Wam pokazuje naszą kolekcję :
1. kombinezon do szpitala
2.moje ulubione bodziaki
3 i 4. komplecik wybrany przez Tża
5.kaftaniki od mojej mamy
6.pajac w ktorym się od razu zakochałam!
7.pajacyki
8.śpiochy na chłodne dni
9.kolekcja czapeczek jest nawet z uszkami
10. pierwsze bodziaki jakie kupiłam i kaftaniki od mamy

Napisane przez agnesuk

ciąg dalszy :

1.buciki mini skarpetunie i kapciuszki. wszystko co różowe, wybierał TŻ :P
2.ręcznik od mojej mamy
3.komplecik też od mamy.
4. mój ulubiony i najpiękniejszy zestaw

Aguś śliczne ubranka !!! Jeśli dobrze pamiętam pisałaś coś o pogorszonym stanie swojej twarzy, ja od wczoraj używam sudocremu dla mojego małego na twarz, wyczytałam na wizażu że podobno pomaga Jak dla mnie pięknie pachnie i seryjnie coś daje

Napisane przez peti91

Cześć ! Niby w miarę ciepło ale jednak nieciekawa ta pogoda - przynajmniej u mnie.
Tak sobie czytam własne posty i wasze no i stwierdzam, że coś ze mną chyba nie tak. Przeszłam przez ten pierwszy szok, że będę mamą ale jeszcze nie potrafię o dziecku myśleć w superlatywach.
Upieram się na cesarce, karmienie piersią w odstawkę - to już na bank. Nie oceniajcie mnie źle, może instynkt jeszcze mi się nie włączył. Chcę dobrze dla tego dziecka ale też dla siebie.
i jeśli nie jestem w stanie się zmusić do karmienia piersią chociaż to pewnie wygodniejsze niż trzymanie ciepłej wody w termosie w nocy i rozrabianie z proszkiem to się nie zmuszę. tak samo cesarka, wątpię, żebym przestała się upierać. Wy macie całkiem inne podejście, bardzo matczyne a ja jeszcze nie.

Ja do 6 miesiąca ciąży miałam chwile gdy patrzyłam się na brzuch i nie czułam żadnych pozytywnych uczuć.. Ale potem mi przeszło U Ciebie to też może tylko kwestia czasu

Napisane przez martynka89

I cos dla fanek obuwia dzieciecego.

Ale cudownee

Napisane przez muffinka90

Aaaale mialam dzisiaj dzien
bylam obejrzec szpital, bardzo mila pani doktor pokazala nam porodowke, polozniczy, neonatologie. Jestem bardzo zaskoczona na plus, bo spodziewalam sie gorszych warunkow, sale fajnie wyposazone (wanny, prysznice, drabinki, pilki), po porodzie dzieciaczek 2 godz lezy na brzuchu u mamy, ZZO darmowe jak i inne znieczulenia, dla dziecka wystarczy zabrac ubranka na druga dobe (czyli na wyjscie, bo w drugiej wypuszczaja) w ogole duzo fajnych rzeczy sie dowiedzialam (i duzo drobiazgow dostalam w jakiejs paczce) ciesze sie, ze wybralam ten szpital

a potem bylam w aptece odebrac ta paczke, co wczoraj zamowilam i szczeka mi opadla, dostalam ja za darmo oszczedzilam 80 zlotych. Jesli macie w swoim miescie apteki DOZ-u mozecie zalozyc karte ''dla mamy i maluszka'', duzo kosmetykow i lekow jest tanszych z ta karta do 25%, a na dzien dobry dostaje sie 100zl na zakupy w tej aptece.

a na koniec wpadlam na poczte po paczke z bebilonu i chociaz stalo 6 osob pan poprosil mnie pierwsza do okienka normalnie dzien dobroci dla ciezarowek

Łał same pozytywne wieści, super Zazdroszczę tej paczki i tak świetnego szpitala Chociaż u mnie też nie jest źle

[zaaaabcia]

Czesc
Mozna sie dolaczyc?
Ja jeszcze nie mamusia ale jestesmy w trakcie staran obecnie drugi cykl .. W tytule pisze ze do 23lat mam nadzieje ze sie jeszcze zalapalam

pozdrawiam!

[Patiisia]

Napisane przez zaaaabcia

Czesc
Mozna sie dolaczyc?
Ja jeszcze nie mamusia ale jestesmy w trakcie staran obecnie drugi cykl .. W tytule pisze ze do 23lat mam nadzieje ze sie jeszcze zalapalam

pozdrawiam!

Witaj, jasne że możesz dołączyć Trzymamy za Ciebie kciuki !

[martynka89]

Napisane przez zaaaabcia

Czesc
Mozna sie dolaczyc?
Ja jeszcze nie mamusia ale jestesmy w trakcie staran obecnie drugi cykl .. W tytule pisze ze do 23lat mam nadzieje ze sie jeszcze zalapalam

pozdrawiam!

Jasne, ze mozna.
Witamy!

[zaaaabcia]

Napisane przez Patiisia

Witaj, jasne że możesz dołączyć Trzymamy za Ciebie kciuki !

dziekuje
Mam nadzieje ze tym razem sie uda ale nie nakrecam sie .. co ma byc to bedzie

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez martynka89

Jasne, ze mozna.
Witamy!

dziekuje

[Karo89]

Hej
Ja sobie myślę, że tutaj cisza straszna przez cały dzień bo mi się w subskrypcjach nic nie pojawia, ale pomyślałam, że zajrzę i sprawdzę czy faktycznie taka tutaj cisza, czy przypadkiem czegoś nie poprzyciskałam, że wyłączyłam sub. wątku. No i wchodzę a tu 2 strony do nadrobienia
Czyli musiałam faktycznie wczoraj ją sobie nie chcący wyłączyć i dlatego.

Napisane przez zaaaabcia

Czesc
Mozna sie dolaczyc?
Ja jeszcze nie mamusia ale jestesmy w trakcie staran obecnie drugi cykl .. W tytule pisze ze do 23lat mam nadzieje ze sie jeszcze zalapalam

pozdrawiam!

Cześć Kochana! Zapraszamy i 3mam kciuki za staranka


Jej dziewczyny, same cudowności tutaj wklejacie, idę chyba na zakupy :P

[zaaaabcia]

Napisane przez Karo89

Cześć Kochana! Zapraszamy i 3mam kciuki za staranka

heeeeeejjj kochana
dziekuje

[aguu00]

Napisane przez martynka89

Aguu ja czytalam, ze wlasnie okolo 9 dnia powinno sie isc do szpitala. Z tymi trzema tygodniami to ona musiala na to zgode wyrazic. Bo jak mialam isc na wywolanie to mi dali taka ulotke gdzie bylo napisane co i jak i wlasnie tam wyczytalam, ze po dwoch tygodniach moga nie wywolywac ale tylko jesli takie jest zyczenie matki i wtedy co chwile robia badania czy wszystko ok. No i chyba do trzech tygodni moga tak czekac jesli kobieta chce a pozniej juz musi isc na wywolanie jak nic nie ruszy.

powiedzieli że nic nie moga zrobić do szpitala mnie nie wezmą mam czekać 2 tyg. czyli w czwartek do położnej po skierowanie do szpitala. ;x

zaaaabcia powodzenia

[zaaaabcia]

Napisane przez aguu00

zaaaabcia powodzenia

hej
dziekuje

Widze ze na watku juz duzo mamusiek jest super

[peti91]

patiisia
eee ja mam pozytywne odczucia , nie raz mam ochotę mu się zapytać czy nie będzie przypadkiem zawodnikiem sumo bo tak mnie macica boli niekiedy jakby ten bobas już miał z 5 kg
do dziecka mam pozytywne odczucia, chce dla niego/niej jak najlepiej ale na razie jeszcze nie potrafię do końca patrzeć na siebie jak na kobietę- kangurzycę. na razie jeszcze np cesarka wydaje mi się odpowiednia bo nie chcę cierpieć a karmienie piersią nieodpowiednie i jakieś obce.
Powinnam się wstydzić chyba wobec tego bobasa, że taka ze mnie egoistka no ale dbam o siebie, jem zdrowo, dużo sypiam, wychodze na dwór z pieskiem, żeby się dotlenić. Już sama nie wiem co myśleć. Może kobieta tez powinna pomyśleć o sobie a nie udawac wielką matkę polkę, która oddaje się w 200%, nie dba o siebie o swoje piersi, łatwo zgadza się na ból porodowy. Przynajmniej często spotykam się z takim stereotypem, że ciężarówka nie ma praw do siebie, ma jedynie dbać o dziecko. nic już nie wiem.

[martynka89]

Napisane przez aguu00

powiedzieli że nic nie moga zrobić do szpitala mnie nie wezmą mam czekać 2 tyg. czyli w czwartek do położnej po skierowanie do szpitala. ;x

zaaaabcia powodzenia

Do dwoch tyg mozna czekac, nic sie nie stanie ale do trzech nie powinni Cie przetrzymywac bo tak jak wczesniej pisalam, wg ulotki ze szpitala powyzej dwoch tyg nie wywoluja tylko jezeli matka wyrazi taka wole i jezeli wszystko OK.
A domyslam sie, ze Ty nie bedziesz chciala czekac do 3 tyg Wiec sie nie przejmuj.
Jeszcze tylko kilka dni dzieli Cie od maluszka.


peti Ty nadal jednej rzeczy nie rozumiesz. Tu nie chodzi o bycie matka polka i godzenie sie na wszystko. Jak wezmiesz znieczulenie to bedziesz czula bol tylko na skurczach partych. Jak sie dobrze zaprzesz, to mozesz urodzic na dwoch albo trzech. Ja parlam pol godziny, ale lepsze dla mnie pol godziny bolu niz caly tydzien albo i wiecej. Samo miejsce przeciecia daje o sobie znac w niektorych przypadkach dlugi czas, nawet juz po zagojeniu sie rany.
Po za tym dla dziecka lepszy jest porod silami natury. Dlatego kobieta nie dostaje prawa wyboru jak chce rodzic. Porod naturalny, jezeli nie ma komplikacji jest lepszy i dla matki i dla dziecka. A jak cos jest nie tak to robia cesarke i po problemie.

[Patiisia]

Napisane przez peti91

patiisia
eee ja mam pozytywne odczucia , nie raz mam ochotę mu się zapytać czy nie będzie przypadkiem zawodnikiem sumo bo tak mnie macica boli niekiedy jakby ten bobas już miał z 5 kg
do dziecka mam pozytywne odczucia, chce dla niego/niej jak najlepiej ale na razie jeszcze nie potrafię do końca patrzeć na siebie jak na kobietę- kangurzycę. na razie jeszcze np cesarka wydaje mi się odpowiednia bo nie chcę cierpieć a karmienie piersią nieodpowiednie i jakieś obce.
Powinnam się wstydzić chyba wobec tego bobasa, że taka ze mnie egoistka no ale dbam o siebie, jem zdrowo, dużo sypiam, wychodze na dwór z pieskiem, żeby się dotlenić. Już sama nie wiem co myśleć. Może kobieta tez powinna pomyśleć o sobie a nie udawac wielką matkę polkę, która oddaje się w 200%, nie dba o siebie o swoje piersi, łatwo zgadza się na ból porodowy. Przynajmniej często spotykam się z takim stereotypem, że ciężarówka nie ma praw do siebie, ma jedynie dbać o dziecko. nic już nie wiem.

Ja tam dbam zarówno o siebie jak i o małego Normalnie się maluję, "stroję" jak jest potrzeba , chodzę na zakupy dla siebie, itp. nie czuję się w żadnym przypadku zaniedbana czy coś. A rodzić naturalnie CHCĘ, i to nie jest kwestia tego że ciężarne muszą rodzić naturalnie

[Karo89]

Dla mnie bycie matką nie oznacza zrobienie z siebie "kocmołucha". Dbam o siebie, tak jak Pati, chodzę na zakupy, nie zrezygnowałam z malowania, dbania o swoje ciało, ubierania się fajnie, modnie itp.
Dbam o siebie, to dbam też o swoje dziecko, które jest we mnie i za które jestem odpowiedzialna
Ja sięcesarki boję, dlatego chcę rodzić naturalnie. Ale też z innych powodów chcę sn a nie cc

[aguu00]

Napisane przez martynka89

Do dwoch tyg mozna czekac, nic sie nie stanie ale do trzech nie powinni Cie przetrzymywac bo tak jak wczesniej pisalam, wg ulotki ze szpitala powyzej dwoch tyg nie wywoluja tylko jezeli matka wyrazi taka wole i jezeli wszystko OK.
A domyslam sie, ze Ty nie bedziesz chciala czekac do 3 tyg Wiec sie nie przejmuj.
Jeszcze tylko kilka dni dzieli Cie od maluszka.

Możliwe. Tak masakra.. już nie długo będę miała dziecko, nie wierzę W czwartek dowiem się jak oni sobie to wyobrażają..grr!
Teraz myślę nawet że mogę cierpieć 3 dni w bólach ale żeby już wyszło


peti, bez obrazy ale masz jakieś dziwne wyobrażenie kobiety w ciąży czy matki. To czy kobieta w ciąży będzie zaniedbana zależy tylko od kobiety.
A Ty daj sobie trochę czasu i zobaczysz że za jakiś czas będziesz zupełnie inaczej patrzeć na siebie ciąże i macierzyństwo.

[KarlaNobody]

ważne jest żeby o siebie dbać bo wtedy ma się lepszy humor i w ogóle a dzidzia to wuczuwa

a jak urodzisz to będziesz dbać o siebie i stroić maleństwo i będziecie razem pięnie wyglądać

[agnesuk]

Napisane przez peti91

Upieram się na cesarce, karmienie piersią w odstawkę - to już na bank. Nie oceniajcie mnie źle, może instynkt jeszcze mi się nie włączył. Chcę dobrze dla tego dziecka ale też dla siebie.
i jeśli nie jestem w stanie się zmusić do karmienia piersią chociaż to pewnie wygodniejsze niż trzymanie ciepłej wody w termosie w nocy i rozrabianie z proszkiem to się nie zmuszę. tak samo cesarka, wątpię, żebym przestała się upierać. Wy macie całkiem inne podejście, bardzo matczyne a ja jeszcze nie.

nie rozumiem Twojego upierania się przy cesarce. Jesteś dopiero w 9 tygodniu ciąży! Rozumiem,że nie chcesz żeby bolało itp. ale chyba lepszy ból przez godzinę, dwie niż tydzień lub 2 tygodnie... Ja osobiście wolę się chwilę pomęczyć i po krótkim czasie normalnie funkcjonować, brać małą na ręce, podnosić, a nie leżeć i stękać z bólu. W końcu zostają przecięte mięśnie skośne brzucha, macica.
a co do karmienia piersią... Ja od samego początku ciąży pragnę karmić piersią. To musi być niesamowita więź z dzieckiem... a butelka, to butelka. Nic specjalnego.
no, ale to tylko moje zdanie,więc nie musisz tego brać do siebie.
to Twoja decyzja, ale żebyś później nie żałowała. Moja koleżanka też chciała mieć cesarkę, zapłaciła i ją miała. mała ma 5 miesięcy, a ona ciągle biega po lekarzach, bo ciągle ma problemy...

Napisane przez peti91

Karmienie mnie odrzuca bo nie raz widziałam sytuację jak roczne dziecko nawet w parku podbiega do mamy i woła ''mama cyca'' ludzie się patrzą a ta wykłada pierś i karmi takie wielkie dziecko. To dla mnie przekracza granice więzi. Jakoś wolę butelki i swój pokarm odciągać albo szykować to mleko w proszku. Przy łóżku termos z ciepłą wodą, w puszce mleko i już.

Ledwo weszłam w 9 tydzień a tak mnie dzisiaj strasznie boli macica, że ani siusiu normalnie ani grubszej sprawy , wstaję z fotela to ból nieziemski. To jakiś olbrzym jest chyba !!! Chyba, ze macica się rozrasta i dlatego boli ?

jak matka tak przyzwyczaiła dziecko, to teraz tak ma. Ja wiem,że jeśli będę karmić piersią, to będę dodatkowo karmić małą rozrabianym mlekiem. Nie zawsze bede mogła być w domu, a wtedy Tż albo da małej moje mleko które wcześniej odciągne, albo jej rozrobi. Nie wiem jak może Cię karmienie piersią odrzucać... no, ale to Twoja sprawa

Napisane przez muffinka90

Aaaale mialam dzisiaj dzien
bylam obejrzec szpital, bardzo mila pani doktor pokazala nam porodowke, polozniczy, neonatologie. Jestem bardzo zaskoczona na plus, bo spodziewalam sie gorszych warunkow, sale fajnie wyposazone (wanny, prysznice, drabinki, pilki), po porodzie dzieciaczek 2 godz lezy na brzuchu u mamy, ZZO darmowe jak i inne znieczulenia, dla dziecka wystarczy zabrac ubranka na druga dobe (czyli na wyjscie, bo w drugiej wypuszczaja) w ogole duzo fajnych rzeczy sie dowiedzialam (i duzo drobiazgow dostalam w jakiejs paczce) ciesze sie, ze wybralam ten szpital

a potem bylam w aptece odebrac ta paczke, co wczoraj zamowilam i szczeka mi opadla, dostalam ja za darmo oszczedzilam 80 zlotych. Jesli macie w swoim miescie apteki DOZ-u mozecie zalozyc karte ''dla mamy i maluszka'', duzo kosmetykow i lekow jest tanszych z ta karta do 25%, a na dzien dobry dostaje sie 100zl na zakupy w tej aptece.

a na koniec wpadlam na poczte po paczke z bebilonu i chociaz stalo 6 osob pan poprosil mnie pierwsza do okienka normalnie dzien dobroci dla ciezarowek

Ciesze się,że szpital taki fajny ja po 19 będę dzwonić i pytać kiedy możemy przyjechać.
jaką paczkę zamawiałaś i gdzie?
muszę zobaczyć czy w moim mieście jest ta apteka

Napisane przez muffinka90

Zostalo nam 50 dni do terminu

o proszę już coraz bliżej!

Napisane przez zaaaabcia

Czesc
Mozna sie dolaczyc?
Ja jeszcze nie mamusia ale jestesmy w trakcie staran obecnie drugi cykl .. W tytule pisze ze do 23lat mam nadzieje ze sie jeszcze zalapalam

pozdrawiam!

Hej pewnie,że możesz. Powodzenia w starankach

Napisane przez aguu00

powiedzieli że nic nie moga zrobić do szpitala mnie nie wezmą mam czekać 2 tyg. czyli w czwartek do położnej po skierowanie do szpitala. ;x

Biedna Będziesz musiała jeszcze się pomęczyć...

Napisane przez Patiisia

Ja tam dbam zarówno o siebie jak i o małego Normalnie się maluję, "stroję" jak jest potrzeba , chodzę na zakupy dla siebie, itp. nie czuję się w żadnym przypadku zaniedbana czy coś. A rodzić naturalnie CHCĘ, i to nie jest kwestia tego że ciężarne muszą rodzić naturalnie

Ja tak samo! dbam o cerę, włosy i o to,żeby fajnie wyglądać powiem tak.. mimo przybranych kg, brzucha... czuję się piękna w swojej skórze
no... czasem narzekam na pryszcze, ale dobry makijaż i normalnie mogę funkcjonować.

Patisia - ja sudocremu używam już od 3 lat na syfki uwielbiam ten zapach!

Napisane przez Karo89

Dla mnie bycie matką nie oznacza zrobienie z siebie "kocmołucha". Dbam o siebie, tak jak Pati, chodzę na zakupy, nie zrezygnowałam z malowania, dbania o swoje ciało, ubierania się fajnie, modnie itp.
Dbam o siebie, to dbam też o swoje dziecko, które jest we mnie i za które jestem odpowiedzialna

dokładnie!!

[muffinka90]

aguu juz blizej niz dalej a moze akurat nie dotrwasz do czwartku

agnesuk zamawialam podklady porodowe, majtki siatkowe, troche kosmetykow dla malego i takie tam http://www.✂✂✂✂✂✂✂/apteka/ tu sobie poszukaj, czy jest u ciebie apteka.

A ja poszlam zaplacic, babka normalnie jakby jej kamien z serca spadl, bo uszczesliwila tak nie tylko mnie i niezlego manka sobie narobila dostalam w prezencie za klopot krem rozswietlajacy do twarzy, herbatke dobra, pake husteczek i tyle probek kremow dla siebie i malego, ze sie bedziemy kilka miesiecy smarowac

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

cos nie poszlo, wstawie ze spacja: http://www. d o z.pl/apteka/

[agnesuk]

jest ta apteka w moim mieście a gdzie się składa to zamówienie? wytlumaczysz mi wszystko :P bo ja nie wiem o co chodzi haha

[muffinka90]

musisz sie zarejestrowac na tej stronie i wtedy mozesz zamawiac, na koniec podajesz gdzie maja dostarczyc i czekasz na maila, ze juz jest. Te rabaty na dzieciowe i mamowe produkty naliczaja przy kasie za okazaniem karty, mozesz ja zamowic na tej stronie i czekac az przysla, albo w aptece sobie zamowic i nie wiem czy na pewno, ale mozliwe, ze daja od reki.

[agnesuk]

super, dziękuje Ci bardzo

[zaaaabcia]

Napisane przez agnesuk

Hej pewnie,że możesz. Powodzenia w starankach

dziekuje

Slicznie bedzie miala na imie Twoja coreczka ja kiedys swojej tez dam tak na imie

a tak wogole dziewczyny .. dlugo staralyscie sie o dzidzie ?

[ZacpanaRapem]

Napisane przez aguu00

Możliwe. Tak masakra.. już nie długo będę miała dziecko, nie wierzę W czwartek dowiem się jak oni sobie to wyobrażają..grr!
Teraz myślę nawet że mogę cierpieć 3 dni w bólach ale żeby już wyszło

ale Ci zazdroszczę, że już niedługo zobaczysz swoje maleństwo

Napisane przez zaaaabcia

a tak wogole dziewczyny .. dlugo staralyscie sie o dzidzie ?

hej
my się wcale nie staraliśmy i tak jakoś wyszło z czego na początku nie byłam szczególnie zadowolona..

Napisane przez Karo89

Dla mnie bycie matką nie oznacza zrobienie z siebie "kocmołucha". Dbam o siebie, tak jak Pati, chodzę na zakupy, nie zrezygnowałam z malowania, dbania o swoje ciało, ubierania się fajnie, modnie itp.
Dbam o siebie, to dbam też o swoje dziecko, które jest we mnie i za które jestem odpowiedzialna
Ja sięcesarki boję, dlatego chcę rodzić naturalnie. Ale też z innych powodów chcę sn a nie cc

dokładnie
swoją drogą ja się boję i sn i cc

a właśnie. czego używacie dziewczyny na rozstępy ? najlepiej żeby w rossmannie to było dostępne

[peti91]

oj kobitki właśnie o to mi chodzi. trzeba przełamywać stereotypy. Fajnie słyszeć, że lubicie i chcecie o siebie dbać.
Właśnie o to mi chodziło, że nic nie powinno być narzucane.
''JESTEŚ MATKA TO KARM PIERSIĄ BO TAK TRZEBA'' - dupa a nie trzeba. Jeśli nie będę chciała karmić to nikt mi nie wmówi, że taki jest obowiązek. A że ja nie widzę w tym żadnej więzi to trudno. Widocznie mam kamień zamiast serca
kolejne '' ZROBIŁAŚ DZIECIAKA TO TERAZ CIERP I RODŹ NATURALNIE'' nic na przymus, jeśli będę mogła urodzić przez CC to chętnie, nie będę mogła to trudno. urodze normalnie.
albo takie jakieś staroświeckie myślenie, że mama w ciąży to tylko kangurzyca i nie wolno jej być sexy. Jak to nie ? Może w miniówkach latać nie powinna ale ładnie się ubrać, uczesać, trochę makijażu ? Pewnie, że tak. Ja nie sądzę, że jestem całkowita egoistką, sądze, że dobro dziecka jest najważniejsze ale nie znaczy, że matka musi sie poddawać wszystkiemu co każą.

[martynka89]

Napisane przez peti91

oj kobitki właśnie o to mi chodzi. trzeba przełamywać stereotypy. Fajnie słyszeć, że lubicie i chcecie o siebie dbać.
Właśnie o to mi chodziło, że nic nie powinno być narzucane.
''JESTEŚ MATKA TO KARM PIERSIĄ BO TAK TRZEBA'' - dupa a nie trzeba. Jeśli nie będę chciała karmić to nikt mi nie wmówi, że taki jest obowiązek. A że ja nie widzę w tym żadnej więzi to trudno. Widocznie mam kamień zamiast serca
kolejne '' ZROBIŁAŚ DZIECIAKA TO TERAZ CIERP I RODŹ NATURALNIE'' nic na przymus, jeśli będę mogła urodzić przez CC to chętnie, nie będę mogła to trudno. urodze normalnie.
albo takie jakieś staroświeckie myślenie, że mama w ciąży to tylko kangurzyca i nie wolno jej być sexy. Jak to nie ? Może w miniówkach latać nie powinna ale ładnie się ubrać, uczesać, trochę makijażu ? Pewnie, że tak. Ja nie sądzę, że jestem całkowita egoistką, sądze, że dobro dziecka jest najważniejsze ale nie znaczy, że matka musi sie poddawać wszystkiemu co każą.

A to ktos jeszcze wierzy w te stereotypy po za naszymi babciami, ewentualnie matkami? Kobieta w ciazy moze byc sexy, moze sie ladnie ubrac.
Ja nie mialam wielkiego brzucha w 9 miesiacu. Byl w miare zgrabny. Ubieralam sie sexy. Legginsy, do tego jakas ladna, dopasowana bluzka z dekoltem, taka za tylek (akurat byly letnie upaly), nie chodzilam w worku na ziemniaki. No i delikatny makijaz. Nie czulam sie jak kangurzyca, inkubator czy cos w tym stylu. Nigdy sie tak nie poczulam. Bylam, jestem i bede przede wszystkim kobieta i dbam o siebie.

[muffinka90]

zaaaabcia zapomnialam sie przywitac trzymam za ciebie mocno kciuki my czekalismy na II kreski 2 lata...

[aguu00]

zaaaabcia, wyszło w drugim miesiącu

muffinka, 2 lata? o kurcze.
ja to czekam na wywołanie na nic innego nie liczę..;x


grr. ale jestem wkurzona -.-

na dodatek zapomniałam kupić torby do wózka ;x

[muffinka90]

aguu tak jakos wyszlo, jakos sie specjalnie nie napinalismy i nie liczylismy dni plodnych, po prostu zaczelo sie robic smutno tylko we dwoje i chcielismy maluszka, a kiedy by sie to nie stalo bardzo bysmy sie cieszyli. Ale musze sie przyznac, ze juz mnie to zaczynalo martwic, mialam na urodziny isc sie przebadac, ale juz do urodzin nie doczekalam

w ogole to Zoska miala miec dzis usg, a cos nie widze, zeby sie chwalila plcia maluszka

[aguu00]

no właśnie przed chwilą pomyślałam że coś dawno jej nie widziałam

och, ale i tak Cię podziwiam ja to bym chyba na głowę dostała..