Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[Eldo_rado]

meeedzik jakie Ty masz nogi

[monika01011986]

hej kochane
Ja dziś wstałam po 10 z moim małym łobuziakiem Nie miałam jakoś czasu do Was wcześniej napisać bo sprzatałam dom i gadałam z męzem przez telefon. U mnie dziś na wadze równe 59,0. Ojjj dużo za dużo!! Niby nie czuję tego po sobie ale wolałabym znowu ważyć 57... Muszę naprawdę coś ze sobą zrobić choć w tym roku już tak mi sie nie chce..... zima to bardzo kiepski czas na odchudzanie jak dla mnie :/ Postaram sie trzymać dietę przynajmniej w 80% no i na tą siłownie będę chodziła z 2 razy w tygodniu... No ale jeszcze 1,5 miesiąca i będzie nowy rok i nowe możliwości Ja chyba nie potrafię rocznie zrzucic więcej niż 15 kilogramów dlatego w tym roku mój limit sie wyczerpał Muszę tylko wrócić do poprzedniej wagi czyli przynajmniej 58,0 bo pewnie o 57 mogę tylko pomarzyć No zobaczymy.
U mnie dzisiaj pogoda okropna..... mglisto i mokro. Pada deszcz i jest ciemno...... pójdę po synka do przedszkola o 15 i to tyle z mojego dzisiejszego wyjścia z domu.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Wiem wiem znam te sklady wiecznie w tym siedze, oba sa dobre chyba musisz poprostu sama na sobie przetestowac co dziala na Ciebie najlepiej

Co do drozdzy to znam osoby ktore dla urody je pija wiec napewno nie beda szkodzic na cere

Szokujaca historia z ta jedza od polskiego i pomyslec co robia z czlowiekiem niespelnione ambicje.. Najwazniejsze ze z tego wszytskiego wyszlas zwyciezko i wygralas walke ze wszytskimi przeciwnosciami

Uciekam spac, dobrej nocy

Jakoś wydaje mi się że ta Skrzypovita jednak mi pomoże i nie będę musiała robić siebie królika doświadczalnego Ja mam problem z żelazem - w tym roku miałam 2 razy anemie. Niby jem zdrowo a ciągle mam za mało żelaza w organizmie. Nie wiem od czego to może być.... No i od czerwca do października stosowałam Nuvaring i właśnie wtedy zauważyłam, że bardziej mi włosy zaczęły wypadać. W tej chwili nie stosuję żadnej hormonalnej antykoncepcji więc może się wszystko unormuje... no i ta spora dawka żelaza w Skrzypovicie też powinna pomóc Mam taką nadzieję
Co do drożdży no mogłabym w sumie spróbować ale mnie sam ich zapach odrzuca..... Może w aptece znajdę coś w tabletkach
A z tą nauczycielką z Polskiego to naprawdę masakra była.... Ja też głupia byłam, że tak się dałam i nie domagałam się aby pokazała mi moje klasówki. Fakt, że byłam z tym u Dyrektora ale on to najlepszy "przyjaciel" tej jędzy był więc nic nie wskórał. Najlepsze w tym wszystkim było to, że na klasówkach siedziałam w ławce z koleżanką która kompletnie nic nie umiała i ja jej zawsze podpowiadałam co ma napisać i ona dostawała 3 i 4 z klasówki a ja 1 . Byłam w straszym szoku zawsze ale nie sądziłam że nauczycielka mogła się posunąć aż do takiego czynu i wkręcałam sobie, że faktycznie chyba źle napisałam tą klasówkę..... uzbierało się tak 6 jedynek i nigdy nie mogłam ich poprawić bo nauczycielka nie pozwalała mi. Jak przyszło co do czego i wystawiła mi 1 na koniec to tłumaczyła się tym że olałam sobie całe półrocze i wszystkim pokazywała moje oceny. A ja bałam się z nią kłócić bo miałam nadzieję że zmieni zdanie i da mi szansę poprawy... gdybym wiedziała, że to się tak skończy to zrobiłabym rewolucję w tej szkole i te klasówki musiałaby pokazać. Teraz widuje ją czasami jak łazi z pieskiem po mieście.....

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez meeedzik

Dodaję Wam dwa zdjęcia z Niemiec, wiem że panterka nie bardzo pasuje do pasków, ale nie naszykowałam sobie letnich ubrań, a było parę dni gorących więc chodziłam w tym co mam

Madziu Ty to nawet w worku po ziemniakach wyglądałabyś zabójczo Śliczne masz te nóżki i tylko pozazdrościć!!!! Ogólnie to cała BOSKO wyglądasz!!!! Wklej zdjęcie z czasów sprzed odchudzania bo jest sporo nowych dziewczyn i pewnie nie widziały Niech zobaczą jak pięknie schudłaś !!!!

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Do tego cos mi waga szwankuje, ani drgnela od 3 dni no nic zobaczymy moze niedlugo ruszy chociaz przyznam nie jest to dobry poczatek dnia.
Mam dzisiaj tez urwanie glowy w pracy i klientki od 11 do 20 a na koniec rzesy ktore nie wiem jak zrobie z takim katarem

Często jest tak, że waga na początku stoi w miejscu - wiele dziewczyn już tak miało tu na tym wątku, ale później jak ruszy to cały czas spada i spada
Na katar polecam Otrivin - psikniesz do nosa i przez 8 godzin nie ma śladu po katarze.
A Ty jesteś kosmetyczką?

[Kamikadze1706]

U mnie dzis na wadze juz nie 55 ale 54.6,póki co za bardzo się nie cieszę poczekam az spadnie więcej wkurzajace jest to ciągłe odchudzanie na zmiane z tyciem,niby nie dużo a mam takie wrażenie ,że wszystko kręci sie wokół zarcia staram sie jesc 5 razy dziennie,rozsądnie ale i tak pod wieczór zjadłabym konia z kopytami mam poczucie ,że cały czas jestem glodna.
Meedzik to ma tak ekstra figurke ze szczęka opada

[meeedzik]

Bialaczekoladka, Milena, Zooska, Eldo_rado, Monia, Kamikadze jejku dziękuję dziewczyny za miłe komentarze, nawet nie wiecie jak mi się miło zrobiło, aż się zaczerwieniłam
A co do nóg to one od zawsze były moją zmorą, tyły pierwsze a chudły ostatnie, najgorsza jest ta wewnętrzna część.
Monia zaraz wkleję zdjęcia z przed odchudzania no i porobiłam też zdjęcia w nowych ciuszkach więc najpierw te
A Ty kochana nie marudź, że dużo ważysz bo 59kg przy Twoim wzroście to jest malutko i jesteś już bardzo szczuplutka i mega zgrabna

[murka04]

meeedzik nic się nie zmieniasz cały czas ładna i zgrabna
monia zdziwi Cię jeśli powiem że u mnie znów taka sama pogoda?

w ogóle dzień jakiś taki ponury i najchętniej położyłabym się spać ale idę jeszcze na korki z matmy, a tak mi się nie chce. jak wrócę to chyba od razu wlezę pod koc.
a wczoraj przyszła do mnie paczka z rogalami 7days, wygrałam je w konkursie na facebooku 20 rogali za wpisanie śmiesznego tekstu w dymek, fajnie oczywiście rodzinka mnie okradła z większości ale to nic

[meeedzik]

Mureczko dziękuję kochana

No to najpierw zdjęcia ciuszków przepraszam, że zasłoniłam twarz ale głupio powychodziłam

No i biorę się za szukanie zdjęć z przed odchudzania

[meeedzik]

No to teraz kilka zdjęć z przed i po odchudzaniu
1,2,3,4 - przed ( 65kg )
5,6,7,8 - po ( 49-47 kg )

[monika01011986]

byłam na spacerku dziś jest o wiele cieplej niż wczoraj, może dlatego że deszcz padał
Zrobiłam swoją a'la chinszczyzne na obiad ( ryż, duszona pierś w kostce, leczo pieczarkowe z Biedronki) - PYCHA! ale się najadłam!
Ułoży mi się troche to wszystko w żołądku i wypije sobie Plusssza

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

U mnie dzis na wadze juz nie 55 ale 54.6,póki co za bardzo się nie cieszę poczekam az spadnie więcej wkurzajace jest to ciągłe odchudzanie na zmiane z tyciem,niby nie dużo a mam takie wrażenie ,że wszystko kręci sie wokół zarcia staram sie jesc 5 razy dziennie,rozsądnie ale i tak pod wieczór zjadłabym konia z kopytami mam poczucie ,że cały czas jestem glodna.

Ha! skąd ja to znam! Uwierz mi, że nie tylko Ty tak masz - ja również Odkąd nie jestem na diecie to wieczorami mam taki apetyt że pożarłabym wszystko co się da W dzień jest ok ale wieczorem katastrofa..... no nic... trzeba z tym walczyć i jeść ciut większy podwieczorek oraz kolację - lepsze to niż podjadanie w nocy czy przed samym snem...

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez meeedzik

Bialaczekoladka, Milena, Zooska, Eldo_rado, Monia, Kamikadze jejku dziękuję dziewczyny za miłe komentarze, nawet nie wiecie jak mi się miło zrobiło, aż się zaczerwieniłam
A co do nóg to one od zawsze były moją zmorą, tyły pierwsze a chudły ostatnie, najgorsza jest ta wewnętrzna część.

A Ty kochana nie marudź, że dużo ważysz bo 59kg przy Twoim wzroście to jest malutko i jesteś już bardzo szczuplutka i mega zgrabna

Nie ma za co
Tak patrze na Twoje zdjęcia i stwierdzam, że mamy bardzo podobną budowe ciała ja z nogami też zawsze miałam/mam problem i tak samo tyją pierwsze a chudną ostatnie. No ale patrząc na Twoje nowe foteczki to wyraźnie widać że uda Ci bardzo schudły i w tej chwili masz idealne!!!
Ja teraz jak 2 kilo przytyłam to wyraźnie widać to po udach No ale dziękuję za komplement

[muffinek666]

Hej dziewczyny mam takie pytanko chcialabym do was dolaczyc. Jednak zaczelabym dopiero od poniedzialku bo teraz koncze inna diete czy moge zastosowac wasza diete w polaczeniu z silownią? wiem ze nie wszystkie można np. Dukan

Pozdrawiam

[monika01011986]

Napisane przez murka04

monia zdziwi Cię jeśli powiem że u mnie znów taka sama pogoda?

hehe nie dziwi mnie to wcale

Napisane przez murka04

w ogóle dzień jakiś taki ponury i najchętniej położyłabym się spać ale idę jeszcze na korki z matmy, a tak mi się nie chce. jak wrócę to chyba od razu wlezę pod koc.
a wczoraj przyszła do mnie paczka z rogalami 7days, wygrałam je w konkursie na facebooku 20 rogali za wpisanie śmiesznego tekstu w dymek, fajnie oczywiście rodzinka mnie okradła z większości ale to nic

OOO to gratuluję!!! nie łatwo jest cokolwiek wygrać więc naprawdę zazdroszczę ja nigdy w życiu nic nie wygrałam oprócz konkursu plastycznego w gimnazjum :P hehe a tak to nic nie mam szczęścia niestety A pogoda naprawdę idealna do spania choć mi jakoś O DZIWO spać się dziś nie chce

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez meeedzik

No to teraz kilka zdjęć z przed i po odchudzaniu
1,2,3,4 - przed ( 65kg )
5,6,7,8 - po ( 49-47 kg )

Widziałam już te zdjęcia kilka razy ale nadal jak je oglądam to szczęke z podłogi zbieram Jak to kilka kilo może zmienić człowieka!!! Cudownie teraz wyglądasz

[Eldo_rado]

Napisane przez muffinek666

czy moge zastosowac wasza diete w polaczeniu z silownią?

przy ćwiczeniach 1000kcal to trochę za mało... gdy człowiek dołącza wysiłek fizyczny min. to 1200

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez monika01011986

Jak to kilka kilo może zmienić człowieka!!!

nie takie kilka tylko... kilkanaście

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

No to najpierw zdjęcia ciuszków przepraszam, że zasłoniłam twarz ale głupio powychodziłam

Noooo fajne te ciuszki kozaczki śliczne, kurtka fajna kolorystycznie ale zakochałam się w Twojej bluzie tej z ostatniego zdjęcia te pompony przy kapturze są cudowne cała jest cudowna! Ten sweterek w paski też fajny, ładnie na Tobie wygląda jak cała reszta zresztą

[muffinek666]

[QUOTE=Eldo_rado;30415431]przy ćwiczeniach 1000kcal to trochę za mało... gdy człowiek dołącza wysiłek fizyczny min. to 1200

Dzięki bardzo za radę w takim razie od poniedzialku startuje

[malutka20068]

Napisane przez meeedzik

No to teraz kilka zdjęć z przed i po odchudzaniu
1,2,3,4 - przed ( 65kg )
5,6,7,8 - po ( 49-47 kg )

Od dzisiaj jesteś moim Guru

Mam kilka pytań ale po kolei:
1. Ile czasu Ci zajęło odchudzanie?
2. Jaką dietę stosowałaś? 1000 kcal?
3. Czy ciężko jest utrzymać wagę po odchudzaniu?
4. Czy dużo ćwiczyłaś? i czy nadal ćwiczysz?

Nie odbierz źle moich pytań, ja po prostu jestem w głębokim szoku. Totalna metamorfoza, wyglądasz świetnie

[Eldo_rado]

Napisane przez monika01011986

zakochałam się w Twojej bluzie tej z ostatniego zdjęcia te pompony przy kapturze są cudowne cała jest cudowna!

strasznie urocza jest

[monika01011986]

Napisane przez Eldo_rado

nie takie kilka tylko... kilkanaście

No kilkanaście ale kilka tez już robi sporą różnicę w wyglądzie, prawda?

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez muffinek666

Dzięki bardzo za radę w takim razie od poniedzialku startuje

Zapraszamy do nas i życzymy powodzenia

[meeedzik]

Monia też mi się wydaje, że mamy podobną budowę no i to samo mogę powiedzieć o Tobie oglądając Twoje zdjęcia z przed i po odchudzaniu
A ta bluza też od razu wpadła mi w oko Dziękuję
Malutka Dziękuję
A więc zaczęłam się odchudzać jakieś 3 lata temu, w około 6-8 miesięcy udało mi się schudnąć do 56kg i taka waga mnie satysfakcjonowała Po około pół roku znów zaczęłam się odchudzać i w kolejne 4-6 miesięcy schudłam do 51kg. W zeszłą zimę przytyłam do 53kg i od końca marca zaczęłam ponowne odchudzanie Moją końcową wagę osiągnęłam jakoś maj-czerwiec no i teraz staram się to utrzymać. Podczas całego odchudzania byłam na diecie 1000-1200 kalorii no i trochę ćwiczyłam. Codziennie kręciłam hula hop po około 40min dziennie, robiłam brzuszki na ławeczce AB Rocket i normalne też, przysiady i jeździłam trochę na rowerku stacjonarnym. Przez ostatnie 3 miesiące nie ćwiczyłam, bo byłam za granicą no i nie miałam jak, ale teraz postanowiłam znów zacząć kręcić hula hop i mam nadzieję, że to wystarczy

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Eldo dziękuję

[Eldo_rado]

Napisane przez monika01011986

No kilkanaście ale kilka tez już robi sporą różnicę w wyglądzie, prawda?

oj święta prawda! kilka kg a potrafi zupełnie odmienić to jak człowiek się czuje itd

[aguniaaaaa041986]

Uffff w koncu w domku wczoraj niestety bylam na pogrzebie pozniej z rodzina siedziałam i padłam zmeczona juz kolo 22...Dzisiaj do pracy i dopiero co wrociłam, bo miałam jeszcze kilka spraw do załatwienia
Z dietka dobrze dzisiaj ok 1050 kcal, no i zaraz za cwiczonka sie zabiore jak odpoczne troche Mam wrazenie ze brzuszek jakby mi sie splaszczyl mam straszna ochote sie zwazyc , ale poczekam do 30.11 tak jak sobie zalozylam

meeedzik WOW!! ale laseczka z Ciebie super wygladasz
a jak widze zdjecia sprzed i po to juz wogole motywujesz mnie niesamowicie
muffinek666 witaj

[czbasia]

No.. Kolejny ciężki dzień za mną.. W pracy mam teraz okropny okres.. Nie ma na nic czasu,musze zostawać po godz zeby wsztstko ogarnąć. Ale wiem, że to przejściowe. Później bedzie lepiej Z dieta etz nawet oki.
Spowiadam się:
I platki +mleko
II- 2 kromki raowca z almette i pomidorem
III =II
IV 2 krokiety z kapusta (w panierce) i barszczyk czerwony domowy jak pozniej spr ze krotkiet ma ok 300 kcal to załamka!!!
Daruje sobie kolację...

Medzik ale TY masz cudowną figurę. Zazdroszcze, ale również podążam w Wasze ślady. Mi też się uda osiagnac idealną (tzn dla mnei idealną) wagę i figurę Naprawe w to wierzę!!

[Milena001]

Napisane przez meeedzik

No to teraz kilka zdjęć z przed i po odchudzaniu
1,2,3,4 - przed ( 65kg )
5,6,7,8 - po ( 49-47 kg )

Zamurowało mnie!!! Jak oglądałam te zdjęcia to tak sie patrzyłam i zero reakcji przez chwile szok 8) i wielkie gratulacje!!! Mam nadzieje że też będę mogła pochwalić się takimi fotkami

[Milena001]

Napisane przez czbasia

No.. Kolejny ciężki dzień za mną.. W pracy mam teraz okropny okres.. Nie ma na nic czasu,musze zostawać po godz zeby wsztstko ogarnąć. Ale wiem, że to przejściowe. Później bedzie lepiej Z dieta etz nawet oki.
Spowiadam się:
I platki +mleko
II- 2 kromki raowca z almette i pomidorem
III =II
IV 2 krokiety z kapusta (w panierce) i barszczyk czerwony domowy jak pozniej spr ze krotkiet ma ok 300 kcal to załamka!!!
Daruje sobie kolację...

Medzik ale TY masz cudowną figurę. Zazdroszcze, ale również podążam w Wasze ślady. Mi też się uda osiagnac idealną (tzn dla mnei idealną) wagę i figurę Naprawe w to wierzę!!

Czbasia na śniadanie to jaką porcję tych płatków i mleka jesz?

[monika01011986]

A mi moja mama przyniosła pierogi ruskie bo robiła... jeszcze takie cieplutkie były i zjadłam z godzinę temu 3 a teraz jeszcze 2 !!! No masakra!!! Ale są takie pyszne..... nie mogłam sie powstrzymać tym bardziej że pierogi jadłam ostatnio na Wielkanoc chyba.... Jutro się nie ważę bo pewnie się załamię i postaram się nie jeść więcej takich rzeczy na noc..... W tym roku naprawdę chyba już nie dam rady nic schudnąć :P
Niedługo TAP MADL !!! Trzeba obejrzeć

[czbasia]

Napisane przez Milena001

Czbasia na śniadanie to jaką porcję tych płatków i mleka jesz?

U mnei zazwyczaj wyglada to tak:
1 łyzka (taka duza) platkow owsianych, 1 łyżka otrebow granulowanych -teraz truskawkowe - i to zalewam odrobinka wrzatku, i ok 4-5 łyżek jakis platow (just fity, crunchy, musli)+ szklanka mleka (wczesniej było 0,5 %, a teraz 1,5 do max 2%. Albo owsnainka na mleku z łyżka miodu, rodzynkami suszonymi sliwkami, tartym jablkiem, itp) na poczatku owsianke wsuwalam a teraz od platkow sie uzaleznilam
A dodam, że do tej pory śniadań nie jadałam, Do 11 nie moglam przelknac kesa. Rano byłą czarna nieslodzona kawa i papieros. I tak zaczynalam dzień ok 6,30. Dopiero ok 10-11 było sniadanko.
Obecnie, tzn odkad zaczelam diete otwieram oczy i o sniadanko organizm sie uponina..

[meeedzik]

Agunia dziękuję cieszę się, że mogę być dla kogoś motywacją
Czbasia dziękuję na pewno Ci się uda osiągnąć wymarzoną wagę, trzymam kciuki
Monia ja mam jutro na obiad pierogi ruskie zażyczyłam sobie, bo mam taką niesamowitą ochotę jak nie wiem, a już 2 miesiące nie jadłam

[Cocktailraspberry]

Medzik słodziasta ta bluza z pomponikami I w ogóle jak sie patrzy na Ciebie to aż motywuje

Monia jeny jak ja bym zjadła takie pierogi mojej babci muszę z nią pogadać to może zrobi pomogę jej ulepić

A ja dzisiaj cały dzień na uczelni, dobrze że mam już wolne do poniedziałku. Jutro się wybieram na aerobik co by nie siedzieć w domu i się nie lenić

[sanderaM]

Hej wpadłam jeszcze przed spaniem
Ogarełam wszystko na uczelnie zrobiłam na jutro sałatkę z gyrosa i lecę spać zaraz
Moje menu:
ś: płatki+mleko
2ś:jabłko
o: 2 ziemniaki + 2 szaszłyki
k: 2 kanapki z serkiem i ogórkiem
+ 30 min hh
3 dzień zakończony sukcesem
dobrej nocy

[monika01011986]

Napisane przez czbasia

Obecnie, tzn odkad zaczelam diete otwieram oczy i o sniadanko organizm sie uponina..

Ja też tak mam odkąd przeszłam na dietę, na noc idziemy na pół głodne to potem rano jeść się chce Nawet teraz gdy na diecie nie jestem to i tak staram się nie jeść na noc więc rano pożarłabym konia z kopytami

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia ja mam jutro na obiad pierogi ruskie zażyczyłam sobie, bo mam taką niesamowitą ochotę jak nie wiem, a już 2 miesiące nie jadłam

No rozumiem Cie doskonale ja tez się oprzeć nie mogłam jak mama mi je przyniosła..... zapomniałam już jakie są pyszne i jak się dopadłam to w sumie 5 wciągnęłam

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Monia jeny jak ja bym zjadła takie pierogi mojej babci muszę z nią pogadać to może zrobi pomogę jej ulepić

Moja mama robi cudowne pierogi ruskie nigdzie nigdy nie jadłam lepszych Moja babcia nawet tak dobrych nie robi

[bialaczekoladka]

Napisane przez monika01011986

oś wydaje mi się że ta Skrzypovita jednak mi pomoże i nie będę musiała robić siebie królika doświadczalnego Ja mam problem z żelazem - w tym roku miałam 2 razy anemie. Niby jem zdrowo a ciągle mam za mało żelaza w organizmie. Nie wiem od czego to może być.... No i od czerwca do października stosowałam Nuvaring i właśnie wtedy zauważyłam, że bardziej mi włosy zaczęły wypadać. W tej chwili nie stosuję żadnej hormonalnej antykoncepcji więc może się wszystko unormuje... no i ta spora dawka żelaza w Skrzypovicie też powinna pomóc Mam taką nadzieję
Co do drożdży no mogłabym w sumie spróbować ale mnie sam ich zapach odrzuca..... Może w aptece znajdę coś w tabletkach
A z tą nauczycielką z Polskiego to naprawdę masakra była.... Ja też głupia byłam, że tak się dałam i nie domagałam się aby pokazała mi moje klasówki. Fakt, że byłam z tym u Dyrektora ale on to najlepszy "przyjaciel" tej jędzy był więc nic nie wskórał. Najlepsze w tym wszystkim było to, że na klasówkach siedziałam w ławce z koleżanką która kompletnie nic nie umiała i ja jej zawsze podpowiadałam co ma napisać i ona dostawała 3 i 4 z klasówki a ja 1 . Byłam w straszym szoku zawsze ale nie sądziłam że nauczycielka mogła się posunąć aż do takiego czynu i wkręcałam sobie, że faktycznie chyba źle napisałam tą klasówkę..... uzbierało się tak 6 jedynek i nigdy nie mogłam ich poprawić bo nauczycielka nie pozwalała mi. Jak przyszło co do czego i wystawiła mi 1 na koniec to tłumaczyła się tym że olałam sobie całe półrocze i wszystkim pokazywała moje oceny. A ja bałam się z nią kłócić bo miałam nadzieję że zmieni zdanie i da mi szansę poprawy... gdybym wiedziała, że to się tak skończy to zrobiłabym rewolucję w tej szkole i te klasówki musiałaby pokazać. Teraz widuje ją czasami jak łazi z pieskiem po mieście.....

Madziu Ty to nawet w worku po ziemniakach wyglądałabyś zabójczo Śliczne masz te nóżki i tylko pozazdrościć!!!! Ogólnie to cała BOSKO wyglądasz!!!! Wklej zdjęcie z czasów sprzed odchudzania bo jest sporo nowych dziewczyn i pewnie nie widziały Niech zobaczą jak pięknie schudłaś !!!!

Często jest tak, że waga na początku stoi w miejscu - wiele dziewczyn już tak miało tu na tym wątku, ale później jak ruszy to cały czas spada i spada
Na katar polecam Otrivin - psikniesz do nosa i przez 8 godzin nie ma śladu po katarze.
A Ty jesteś kosmetyczką?

Oka kochana zostan przy Skrzypowicie mam nadzieje ze Ci pomoze
Ta nauczycielka wyglada mi na typowa jedze, pewnie nie spelnila sie w zyciu osobistym i przeklada to na prace zawodowa szkoda tylko ze krzywdzi niewinnych ludzi... Zreszta kij jej w oko, wazne ze jestes dzielna kobietka

Co do pogrubionego zdania to podzielam, nawet w worku by wymiotla wszytskich

Co do mojej wagi mam nadzieje ze wkoncu ruszy, w sumie ostatnio ruchu takiego zdrowego typu cwiczenia nie mam wiec przyczyna pewnie tez tutaj lezy

Co do pracy to owszem jestem kosmetologiem ale pracuje jako kosmetyczka

Napisane przez meeedzik

Bialaczekoladka, Milena, Zooska, Eldo_rado, Monia, Kamikadze jejku dziękuję dziewczyny za miłe komentarze, nawet nie wiecie jak mi się miło zrobiło, aż się zaczerwieniłam
A co do nóg to one od zawsze były moją zmorą, tyły pierwsze a chudły ostatnie, najgorsza jest ta wewnętrzna część.
Monia zaraz wkleję zdjęcia z przed odchudzania no i porobiłam też zdjęcia w nowych ciuszkach więc najpierw te
A Ty kochana nie marudź, że dużo ważysz bo 59kg przy Twoim wzroście to jest malutko i jesteś już bardzo szczuplutka i mega zgrabna

Alez prosze bardzo
Ty i Monia jestescie dla mnie wzorem do nasladowania
Obie przesliczne i z cudnymi figurami

Napisane przez czbasia

U mnei zazwyczaj wyglada to tak:
1 łyzka (taka duza) platkow owsianych, 1 łyżka otrebow granulowanych -teraz truskawkowe - i to zalewam odrobinka wrzatku, i ok 4-5 łyżek jakis platow (just fity, crunchy, musli)+ szklanka mleka (wczesniej było 0,5 %, a teraz 1,5 do max 2%. Albo owsnainka na mleku z łyżka miodu, rodzynkami suszonymi sliwkami, tartym jablkiem, itp) na poczatku owsianke wsuwalam a teraz od platkow sie uzaleznilam
A dodam, że do tej pory śniadań nie jadałam, Do 11 nie moglam przelknac kesa. Rano byłą czarna nieslodzona kawa i papieros. I tak zaczynalam dzień ok 6,30. Dopiero ok 10-11 było sniadanko.
Obecnie, tzn odkad zaczelam diete otwieram oczy i o sniadanko organizm sie uponina..

U mnie bylo podobnie rano zawsze kawa i papieros ten sam duet, do polowy dnia nic w ustach nie mialam a po calym dniu jak wracalam do domu wiekie bum na lodowke i akcja na calego
Mam nadzieje ze juz nigdy w czyms takim udzialu brac nie bede..

[monika01011986]

Napisane przez sanderaM

Hej wpadłam jeszcze przed spaniem
Ogarełam wszystko na uczelnie zrobiłam na jutro sałatkę z gyrosa i lecę spać zaraz

kurde jak ja dawno sałatki z gyrosem nie jadłam uwielbiam ogólnie to wszystko co z gyrosem to kocham