Razem schudnijmy 10 kg i wiecej :)

[Orina28]

...a ja właśnie szukam na necie "piłki dużej do ćwiczeń"....

[basienka1188]

Napisane przez Orina28

...a ja właśnie szukam na necie "piłki dużej do ćwiczeń"....

i jak idą poszukiwania?????
Tak myśłałam co tu jeszcze zrobić, żeby lepiej wyglądać i od grudnia zapisuje się na basen(chciałabym nawet od jutra ale nie da rady ) o ile nie utonę to efekty jakieś powinny być

[Orina28]

....ja się "zapycham" herbatami . Już po 18.00 więc szlaban na lodówkę

[Araquiel]

Duże piłki do ćwiczeń polecam upolować na promocji w rossmanie. Ja kupiłam swoją za 24zł, mam ją już ponad rok i nic się z nią nie dzieje mimo tego, ze ciągle na niej siedzę i czasem ćwiczę

Arrrrr, ale mam ochotę na coś słodkiego dzisiaj, no tragedia po prostu. Jakby coś było w domu, to już dawno bym pękła. Znam siebie, więc nic słodkiego nie mam w zasięg łapek, tylko dlatego jeszcze nie zgrzeszyłam

[basienka1188]

ja mam duzo slodkosci bo malutki lubi czasem schrupac jakies ciacho i do tego slodycze ktore ktos mu ciagle przynosi...wszystko chowam i dozuje w miare rozsadnie....i tak czasem jak widze jak on chrupie to mi tez sie chce....no ale wtedy kawka albo herbata mnie ratuje....chyba od tych napojow ostatnio sie uzaleznilam
no i po ostatnim wazeniu nie mam zamiaru przestac byc na diecie..z wami fajniej serio nigdy mi sie tak milo nie odchudzalo....tak na luzie....a sukcesy innych naprawde mnie motywuja zeby trzymac swoj apetyt w ryzach...sama juz dawno bym jadla cala czekolade albo pila kolejny litr coli

Araquiel trzymaj sie dzielnie i nie dawaj pokusom

[Orina28]

...ja właśnie ostatnio przegapiłam właśnie taką promocję buuuuuuuuuuuuu:-(

[dwadziesciaplus]

Tak czytam Wasze wpadki z podjadaniem i muszę się do czegoś przyznać. Tydzień temu dorwałam paczkę chipsów, ale uwaga, nie zjadłam żadnego, tylko ... zlizałam przyprawy.

[basienka1188]

Napisane przez dwadziesciaplus

Tak czytam Wasze wpadki z podjadaniem i muszę się do czegoś przyznać. Tydzień temu dorwałam paczkę chipsów, ale uwaga, nie zjadłam żadnego, tylko ... zlizałam przyprawy.

czytam czytam i oczom nie wierze....sorryy ale usmialam sie totalnie:ro tfl:
Agentka z Ciebie nieziemska

[Orina28]

Napisane przez dwadziesciaplus

Tak czytam Wasze wpadki z podjadaniem i muszę się do czegoś przyznać. Tydzień temu dorwałam paczkę chipsów, ale uwaga, nie zjadłam żadnego, tylko ... zlizałam przyprawy.

o matko!!!!!!!!!!!!! :rot fl:: rotfl::rotf l:: hahaha::h ahaha::ha haha::hah aha::haha ha:
Aż popłakałam się ze śmiechu!!!!!!!:ha haha::hah aha::haha ha:

[basienka1188]

Uwierz Orina28 gdyby śmiech odchudzał juz byłabym laseczką

[Orina28]

hahahhaa basienka1188 i ja!!!!!!!!!!!1 <hahaha> ,
a dwadziesciaplus jest w stanie przebić tylko Twój mały szkrab hehehehe

[basienka1188]

Napisane przez Orina28

hahahhaa basienka1188 i ja!!!!!!!!!!!1 <hahaha> ,
a dwadziesciaplus jest w stanie przebić tylko Twój mały szkrab hehehehe

wiesz po tym co przeczytalam to razem bylaby mieszanka wybuchowa a ja bym plakala ze smiechu na okraglo...

jakie macie plany na dzis wieczor?????[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

piszcie cos bo mi sie nnuuuudziiii

[Orina28]

..ja od czasu do czasu tutaj zaglądam. ...a tak na wieczór ...to nuda..oglądam film na 1
Dzisiaj mam strasznego lenia i jutro też. Mam zamiar dzisiaj "skakać" po kanałach a jutro spać do 12 Puki mogę sobie na to pozwolić

[basienka1188]

Napisane przez Orina28

..ja od czasu do czasu tutaj zaglądam. ...a tak na wieczór ...to nuda..oglądam film na 1

ja narazie bajuniei przegladam neta w poszukiwaniu fajnych i ogrinalnych prezentow na swieta....bo pozniej pewnie nie bede miec czasu

jak znajdziesz cos ciekawego przelatujac kanaly to napisz

[Orina28]

....ja w tym roku bardziej myślę o sukience w mniejszym rozmiarze na sylwestra niż prezentach świątecznych. Ale jeśli już mowa o prezentach to kupuję raptem 3 , no może 4 - dla mamy, taty, przyjaciółki i...siebie. Dla mamy jakiś ciuszek, dla ojca jakieś perfumy, dla przyjaciółki....hmmmm tutaj muszę się zastanowić.. a dla siebie ......w tym roku 55kg, butelka wina i czerwony błyszczyk.

[basienka1188]

Napisane przez Orina28

....ja w tym roku bardziej myślę o sukience w mniejszym rozmiarze na sylwestra niż prezentach świątecznych. Ale jeśli już mowa o prezentach to kupuję raptem 3 , no może 4 - dla mamy, taty, przyjaciółki i...siebie. Dla mamy jakiś ciuszek, dla ojca jakieś perfumy, dla przyjaciółki....hmmmm tutaj muszę się zastanowić.. a dla siebie ......w tym roku 55kg, butelka wina i czerwony błyszczyk.

no ja coś podobnego tylko moj synek ma tyle zabawek ze szukam czegos nowego....dla meza wlasnie tu nie mam pomyslu...ale cos znajde dla siebie sukienke juz wypatrzylam tylko musze schudnac ale mam jeszcze troche czasu...co do reszty rodzinki to mam ich za duzo tak bliziutko ze wydalabym majatekktorego jeszcze sie nie dorobiłam

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

i gdybym do swiat wazyla 55 kg to zadnych innych prezentow nawet nie chce...tylko nie bardzo wierze ze tyle mi sie uda.....bo troche tych kg.mam

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

chociaz jak licze do swiat 6 tygodni to tak na tydzien gdyby byl kg to mogloby sie udac...tylko ze pozniej nie chudnie sie tak szybko

[Orina28]

Wiesz, jakoś czuję że nam wszystkim uda się zgubić kilka kilo do świąt, i że wszystkie będziemy wtedy szczęśliwe, i to będą dla nas największe prezenty: na mikołajki, pod choinkę i na nowy rok. Piękny i realny cel. Ach.....

[basienka1188]

Napisane przez Orina28

Wiesz, jakoś czuję że nam wszystkim uda się zgubić kilka kilo do świąt, i że wszystkie będziemy wtedy szczęśliwe, i to będą dla nas największe prezenty: na mikołajki, pod choinkę i na nowy rok. Piękny i realny cel. Ach.....

kurde tylko troszke boje sie tych swiat tyle smakolykow bedzie...ehhh i napewno na cos sie rzuce....

mykam lulac kolorowych snow

[swiat_katarzyny]

Dziewczyny jestem załamana!
ważyłam sie w piątek i dziś.... czy to możliwe abym miała 100 gram więcej dziś od piatkąwego ważenia? czy to oznacza, że dieta nie działa? Ratujcie, bo straciłam motywacje....

[basienka1188]

Napisane przez swiat_katarzyny

Dziewczyny jestem załamana!
ważyłam sie w piątek i dziś.... czy to możliwe abym miała 100 gram więcej dziś od piatkąwego ważenia? czy to oznacza, że dieta nie działa? Ratujcie, bo straciłam motywacje....

Kasia nie załamuj się dieta napewno działa...czasem sie tak zdarza ze jednego dnia warzymy mniej drugiego wiecej nawet przy wzorowym trzymaniu diety...wiecej wody organizm zatrzymal i juz jest wieceji dlatego nie wchodzę na wagę częściej niż raz na tydzień bo pewnie bym oszalała

Więc spokojnie trzymaj dietę i waż się rzadziej wtedy będą widoczne efekty..
Trzymaj się

[Araquiel]

Napisane przez swiat_katarzyny

Dziewczyny jestem załamana!
ważyłam sie w piątek i dziś.... czy to możliwe abym miała 100 gram więcej dziś od piatkąwego ważenia? czy to oznacza, że dieta nie działa? Ratujcie, bo straciłam motywacje....

Nie panikuj, waga może pokazać wynik różny nawet przez to, że odrobinę inaczej na niej staniesz. A 100g różnicy? Pffffff, wypijesz akurat herbatę 250ml, to będziesz 250g cięższa Jak dla mnie najlepszym wyznacznikiem ubytku/przybrania masy są zawsze ubrania. Kilka cm mniej/więcej i to czuć. Także głowa do góry i do dzieła! Damy radę i pozbędziemy się tłuszczyku

Btw. Wczoraj byłam na imprezie w klubie i zauważyłam, ze ćwiczenia duuuużo dają. Powoli wzmacniają mi się mięśnie, takich wygibasów i zatrzymań w dziwnych pozycjach nie mogłam wcześniej wykonać

[Orina28]

...a ja ze względu na to że nie mogę biegać itp. nie mam zamiaru ważyć się częściej niż co ok 3 tyg. Inaczej bym oszalała.
swiat_katarzyny:
Kochana, waż się rzadziej. Najlepiej raz na tydzień, z samego rana.

[boinnenazwybylyzajete]

Cześć dziewczyny, ciekawe czy mnie jeszcze pamiętacie
Mam ostatnio nawał pracy i nauki, że nawet nie mam czasu na wizaż

[Orina28]

Kochana , pewnie że tak..... Nawał obowiązków, ale opowiadaj jak Ci idzie odchudzanie!;-) Jakieś postępy?

[basienka1188]

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

Cześć dziewczyny, ciekawe czy mnie jeszcze pamiętacie
Mam ostatnio nawał pracy i nauki, że nawet nie mam czasu na wizaż

Pamiętamy
Jednynie gdzies wlascicielka pierwszego wpisu uciekla i wogole sie nie pokazuje??????

[DoMi_NikAaaa]

Cześć
Ja też nie mam za dużo czasu ale staram się jak najczęściej wchodzić na forum.
Z moją dietą jest cieżko wczoraj byłam na urodzinach i nie mogłam się powstzrymać od smakołyków, a dzisiaj to też nie przestrzegałam diety Muszę schudnąć, bo już nie mogę na siebie patrzeć.
Marzy mi się idealna figura Dalej będę walczyć.

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Orina28

...a ja ze względu na to że nie mogę biegać itp. nie mam zamiaru ważyć się częściej niż co ok 3 tyg. Inaczej bym oszalała.
swiat_katarzyny:
Kochana, waż się rzadziej. Najlepiej raz na tydzień, z samego rana.

taki mam zamiar.... nie wiem co mnie podkusiło...

Napisane przez Araquiel

Nie panikuj, waga może pokazać wynik różny nawet przez to, że odrobinę inaczej na niej staniesz. A 100g różnicy? Pffffff, wypijesz akurat herbatę 250ml, to będziesz 250g cięższa Jak dla mnie najlepszym wyznacznikiem ubytku/przybrania masy są zawsze ubrania. Kilka cm mniej/więcej i to czuć. Także głowa do góry i do dzieła! Damy radę i pozbędziemy się tłuszczyku

Btw. Wczoraj byłam na imprezie w klubie i zauważyłam, ze ćwiczenia duuuużo dają. Powoli wzmacniają mi się mięśnie, takich wygibasów i zatrzymań w dziwnych pozycjach nie mogłam wcześniej wykonać

Zawsze wązę się nago i zaraz po przebudzeniu, więc jakiekolwiek niespodiewane gramy nie powinny się pojawić....

aleeee........

Napisane przez basienka1188

Kasia nie załamuj się dieta napewno działa...czasem sie tak zdarza ze jednego dnia warzymy mniej drugiego wiecej nawet przy wzorowym trzymaniu diety...wiecej wody organizm zatrzymal i juz jest wieceji dlatego nie wchodzę na wagę częściej niż raz na tydzień bo pewnie bym oszalała

Więc spokojnie trzymaj dietę i waż się rzadziej wtedy będą widoczne efekty..
Trzymaj się

Wszystko się wyjaśniło - dostałam okres. Zwalę więc na zatrzymanie wody w organizmie, chociaż nie wiem na ile w to wierzyć

[Orina28]

...oj Kochana, to wiele wyjaśnia ja przed i podczas okresu czuję się napuchnięta, i wyraźnie czuję że zatrzymuje mi się woda w organizmie. Teraz wiesz jaka jest tego przyczyna i możesz spokojnie spać. Buziaki i już się nie martw

[69love69]

Można się przyłączyć??


Wracam na to forum chyba 3 raz. W zeszłym roku przed świętami udało mi się zrzucić 6kg. Teraz powracam znowu, grubsza. Pracowałam 2,5 miesiąca w Grecji i nie odżywiałam się tam zbyt dobrze, mimo dużej ilości ruchu poszło w biodra ;/ Teraz po 2 miesiącach od powrotu w końcu postanowiłam się ogarnąć, do zrzucenia minimum 7kg. Marzenia to 70kg Mam 21 lat i 182cm wzrostu )


Cieszę się, że już udało mi się kiedyś schudnąć więc wiem co musze robic, teraz tylko wprowadzić to w czyn

Ruch mam chociaż chcę go wprowadzić jeszcze więcej. Jak narazie to:

- 2 razy w tyg. dancehall
- 1h nart
- 1,5h siatkówki
- 1h gier i zabaw

+ 2 imprezy tygodniowo, bez alkoholowe, czyli bez dodatkowych kalorii, a z dużą ilością ruchu przez kilka godzin

[Agacik18]

Napisane przez 69love69

Można się przyłączyć??


Wracam na to forum chyba 3 raz. W zeszłym roku przed świętami udało mi się zrzucić 6kg. Teraz powracam znowu, grubsza. Pracowałam 2,5 miesiąca w Grecji i nie odżywiałam się tam zbyt dobrze, mimo dużej ilości ruchu poszło w biodra ;/ Teraz po 2 miesiącach od powrotu w końcu postanowiłam się ogarnąć, do zrzucenia minimum 7kg. Marzenia to 70kg Mam 21 lat i 182cm wzrostu )


Cieszę się, że już udało mi się kiedyś schudnąć więc wiem co musze robic, teraz tylko wprowadzić to w czyn

Ruch mam chociaż chcę go wprowadzić jeszcze więcej. Jak narazie to:

- 2 razy w tyg. dancehall
- 1h nart
- 1,5h siatkówki
- 1h gier i zabaw

+ 2 imprezy tygodniowo, bez alkoholowe, czyli bez dodatkowych kalorii, a z dużą ilością ruchu przez kilka godzin

witamy dziewczyno, Ty to masz dużo czasu dla siebie Zazdroszczę...