|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy? | |||
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) |
![]() ![]() ![]() ![]() |
78 | 28,89% |
3 - 6 miesięcy |
![]() ![]() ![]() ![]() |
64 | 23,70% |
Ponad pół roku |
![]() ![]() ![]() ![]() |
38 | 14,07% |
Ponad rok |
![]() ![]() ![]() ![]() |
49 | 18,15% |
Ponad 2 lata |
![]() ![]() ![]() ![]() |
20 | 7,41% |
Ponad 3 i dłużej |
![]() ![]() ![]() ![]() |
21 | 7,78% |
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#271 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
|
![]() ![]() |
![]() |
#272 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Edytowane przez gatka_84 Czas edycji: 2011-12-17 o 13:26 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#273 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() Cytat:
Na studiach wykładowca mówił nam ostatnio że Pl ma najwyższy w Europie ( i za wysoki) współcznynnik scholaryzacji powyżej 18. roku zycia 95% - nie dam sobie ręki odciąć że dokładnie pamiętam (czyli, jak rozumiem, są to ci, którzy idą do szkół średnich liceów a potem na studia - technika mają już chyba niewielkie znaczenie więc zakładam że większość z nich idzie na uczelnie wyższe). Po co aż tyle? ![]() Pewnie trudno się oprzeć presji społecznej w wieku lat kilkunastu. To, plus ogromny marketing ze strony, krojących na tym wszystkim ogromną kasę, szkół ![]() Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-17 o 13:30 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#274 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
ale wiekszy problem widze w wyborze studiowanego kierunku niz w samym studiowaniu. niestety, ale dzisiaj trzeba wybierac kierunek studiow niezgodny z "marzeniami", bo zapewniam was, ze rezygnacja z marzen jest byc moze i przykra, ale frustracja z dyplomu, ktorym za przeproszeniem mozna sobie co najwyzej wytrzec sobie pupe jest wieksza. Edytowane przez pepsikolakokakola Czas edycji: 2011-12-17 o 13:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#276 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Utrzymanie sklepu kosztuje, a nikt otwierający się z tym nie liczy z tych malutkich sklepików czy tych na bazarach U nas koło stacji jest malutki sklepik , weszłam raz tam a tam gorzej zimno niż na polu, obejrzałam golf i wyszłam, nawet normalnej przymierzalni nie ma , nie mówiąc jak się tam rozebrać do mierzenia ciuchów. Teraz pisze na nim lokal do wynajęcia. Ogrzanie sklepu kosztuje. Na bazarze sprzedawcy stoją ubrani nie raz w zimie w dwóch swetrach, szalikach, czapkach, grubych skarpetach i sprzedają ciuchy i dziwią się nie którzy ,że mają niższą sprzedaż w zimie. Tylko jak klient ma się w tych ich butkach, czy zadaszeniu rozebrać do zmierzenia ciucha. I w wielu sklepikach w zimie stoją ubrane w kurtkach, bo trzeba oszczędzać. Zamarzł by człowiek. I na dodatek w większości sklepów jest to samo, te same fasony, kolory, spodni praktycznie nie ma, jak przyjdzie coś kupić, to graniczy z cudem. A o klienta się dba. Jak zobaczy takie zimno w sklepie. to mu się ode chce mierzyć np 3 swetry, by dobrać rozmiar i wyjdzie. I dziwota,że sklepy upadają. Tak jak by z jednej hurtowni wszystko przywozili. A jak się otwiera nowy sklep, to powinno się mieć coś innego, a nie sprzedawać to samo co inni. Bo nie każdemu te same fasony pasują, nie na każdy wygląda we wszystkim dobrze. A i ceny jak w krakowie nie raz , tak drogo a zarobki najniższa. W tamtym roku w zimie szukałam, w styczniu butów zimowych, bo mi się zaczęły psuć stare, to nie znalazłam w całym mieście buta w rozmiarze 36, 37. Bo już w tym rozmiarze sprzedali.
![]() Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-12-17 o 14:05 |
![]() ![]() |
![]() |
#277 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ale wracajac do tematu, to oczywiscie za duzo jest osob z wyzszym wyksztalceniem, ale badz co badz to kogo nie kusi ciepla posadka np. w biurze ![]() dzisiaj widzialam ogloszenie na zastepce kierownika w sklepie. w wymaganiach bylo napisane: osoba z wyksztalceniem wyzszym - NIE HUMANISTYCZNYM! ![]() ja prowadzilam kiedys wlasna dzialalnosc, ale byla to dzialalnosc sezonowa. na pewno trzeba miec do tego glowe, ale najwazniejszy jest pomysl! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#278 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() A zresztą nie dalej jak dziś kupiłam na owym bazarze dwa naprawdę fajne golfy po 25 zł - porównywalne jakościowo z Orsay czy kioskiem (wydają się być) a kosztują coś o połowę mniej. Handlarze być może obniżają ceny gdy nie ma ruchu, A w sklepie cóż...czynsz musowo płacić, prąd, etc. czy jest utarg, czy nie. Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#279 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
http://pracawbiurze.pl/jobdetails.cfm?jid=18740
Czy ktoś coś wie na temat tej firmy i tego rodzaju pracy? Bo czytam, czytam i nie wiem o co tak do końca biega ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#280 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ja na bazar w lecie lubię chodzić. Kupiłam w tym roku na bazarze za 14 zł długą letnią tunikę. Opłaca się tam czasami chodzić. Ale też zauważyłam jak ludzie interesy robią. Jak jest na szmatach wyprzedaż za pół ceny czy 1zł na przykład biorą nie którzy worami metrowymi te ciuchy i później idą na rynek tym handlować. Ostatnio jak byłam na szmatach z mamą jak była wyprzedaż jeden pan brał worek metrowy ciuchów za 1zł, nie patrzył na rozmiar tylko by nie zniszczone było , i ładne a potem idzie z tym i pewnie sprzedaję dalej. Ale kupiłam wtedy super torebkę za 1zł.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#281 | |||
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() Święte słowa! Znacie jakiegoś bezrobotnego po zawodówce?? Bo ja nie! Jak byłam w szkole średniej miałam bardzo ciętą babeczkę od języka angielskiego.l Kiedyś jedna dziewczyna została wezwana do odpowiedzi i nic kompletnie nie umiała. Babka powiedziała na głos spokojnym tonem:" nie rozumiem dlaczego dużo ludzi na siłę idzie do ogólniaka, a potem na studiach. Studentów to my mamy dosyć. Malarzy nam brakuje, fryzjerów, cieśli. Poddaje Wam to pod rozwagę" Nie ma co, inteligentnie powiedziała. Teraz zrozumiałam, że miała rację. ![]() ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- Cytat:
I co?? Odkąd zawodówkę skończyła nieprzerwanie pracuje. Ahhhhhhhhhh, miałam kiedyś okazję spróbować jej placka- umarłabym terz aby jeszcze raz go móc skosztować.. Ale się rozmarzyłam ![]()
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#282 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
ale faceci maja wiekszy wybor. kobieta moze zostac co najwyzej fryzjerka, kosmetyczka, krawcowa.
myslalam o fryzjerstwie - ale nie mialabym reki do tego ![]() kosmetyczek jest pelno, nawet na moim zadupiu ![]() krawcowa - teraz niestety wiekszosc ludzi woli kupic u chinczyka ze wzgl. na finanse. sa jeszcze jakies kobiece zawody po zawodowkach?? kucharka - chyba lepszy kucharz ![]() kelnerka - ok, ale co po 30, 35rz? co jest jeszcze? ostatnio naprawde sie zastanawiam nad jakims kursem, szkola policealna. tylko co zyciowego wybrac, jak wszystkiego jest pelno ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#283 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ciuchy trzeba przywozić do sklepu, jeździć szukać hurtowni lepszych, tańszych , to nie tylko stanie za ladą, bo ciuchy fajnie się sprzedaje. Trzeba mieć pomysł skąd brać ciuchy, mieć czym po nie jeździć. Bo ja wolałabym obejrzeć ciuchy w hurtowni najpierw niż je kupie, niż żeby mi sami z hurtowni mieli zwozić bez obejrzenia ich. A fryzjerów u mnie w mieście ponad 30 000 jest około 60, chyba, tak mi fryjer raz mówił, u którego byłam . Jeden obok drugiego. Trzech na jednej ulicy obok siebie, nie daleko za raz dwóch następnych. Mało z nich upadło. U mnie na osiedlu jeden zlikwidowali , a reszta się trzyma.
Ja nigdy zdolności nie miałam typu malowanie,rysowanie, wycinanie, robienie z bibuły. Rzeczy manualne odpadają. Wiec zawód kosmetyczka, fryzjerka odpada u mnie. Raczej do ścisłych umysłów należałam. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-12-17 o 15:03 |
![]() ![]() |
![]() |
#284 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 796
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() Nie wiem co to ta "ciepła posadka" dożywotni etat w biurze z co pięciominutowym piciem kawki i ploteczki? ![]() ![]() ![]()
__________________
'' Szczęście jest jak motyl . Gdy gonisz go - odlatuje . Gdy zajmujesz się czymś innym - niespodziewanie siada Ci na ramieniu '' . ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#285 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Mam pytanie do dziewczyn ktore braly udzial na stanowisko w zusie. dlugo czekalyscie na odpowiedz po rozmowie kwalifikacyjnej?
__________________
Zakochana w yarisce ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
W sądzie jak byłam na konkursie na staż urzędniczy to w ten sam dzień co konkurs dawali znać , kto przeszedł do drugiego etapu.
|
![]() ![]() |
![]() |
#287 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
|
![]() ![]() |
![]() |
#288 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ja bylam w piatek, powiedzieli ze w ciagu tygodnia, dwoch sie skontaktuja. rozmowa nie trwala dluzej niz dwie minuty, ale ze wszystkimi osobami tak rozmawiali
__________________
Zakochana w yarisce ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#289 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
"ciepla posadka" - dla mnie to oznacza tyle, ze masz pewnosc zatrudnienia, tzn. nie otrzymasz z dnia na dzien wypowiedzenia - jak u prywaciarza, ze masz wyplate na czas, a nie jak teraz mam w pracy: szef sie zmyl i od tyg. nie wyplacil pracownikom za listopad, nie odpowiada na telefon itp. jednym slowem dla mnie "ciepla posadka" to praca w budzetowce.
|
![]() ![]() |
![]() |
#290 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Zgadzam się z tymi, którzy uważają, że nie każdy powinien studiować. Ja niby powinnam
![]() ![]() ![]() ![]() P.S. Ja teraz robię niby bardzo rozwojowy kierunek, wiązałam z nim duże nadzieje, ale jakoś coraz mniej pewnie się w tym czuję (zarządzanie projektem). W ogóle mam wrażenie, że źle sobie powybierałam te moje studia ![]() ![]() ![]()
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny... Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku." William James |
![]() ![]() |
![]() |
#291 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() Chcialam cos dodac, moze sie komus przyda ta informacja. Czesto ktos pisze tu ze nie dostal pracy bo nie zna programu, nie ma doswiadczenia. Zatem ja dostalam oferty gdzie kompletnie nie spelnialam wymogu doswiadczenia i to tak konkretnie, np. wymagano 2 lata w ksiegowosci i fachowej wiedzy - mialam 0 acz mialam jakies w bardzo odleglej dziedzinie finansow; wymagano programow ktorych na oczy nie widzialam i nie zamierzalam w tej kwestii sciemniac. Powiedziano mi duzo duzo pozniej ze prace dostalam dlatego ze mimo, ze nie znalam obszaru, programow etc to umialam ich przekonac ze potrafie sie nauczyc i zaadaptowac (tu punktuje ktos kto pracowal w roznych miejsach) a najwazniejsze: ze bylo po mnie widac ze jestem bardzo zmotywowana. A z drugiej strony odzew na CV mialam bardzo bardzo slaby (bodajze 4 telefony na jakies 70 wyslanych) tylko ze jak juz gdzies poszlam to dostawalam oferte wiec cos w tym jest. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-17 o 17:54 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#292 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() co do braku doswiadczenia i tego co pisalas - ze jak zostawialas gdzies oferty to zawsze cie zapraszali, to chyba nie o to chodzi. pewnie masz w sobie "to cos" co sprawia, ze po prostu "podobasz" (nie mowie tutaj oczywiscie o atrakcyjnosci) sie ludziom. byc moze masz charyzme. ja tez czesto dobierajac pracownika nie kierowalam sie doswiadczeniem, ale przeczuciem. bo majac np. do wyboru osobe z doswiadczeniem, ale taka ktora "odpycha" (np. trzeba wyciagac odpowiedzi, ciagnac za slowka) wybralabym osobe, z ktora widze, ze sie dogadam, a doswiadczenie odchodzilo na dalszy plan. oczywiscie wszystko w granicach zdrowego rozsadku. i byc moze w tym tkwi problem osob dlugotrwale bezrobotnych - brak charyzmy. sama mam w otoczeniu kolezanki, ktore mimo, iz nie maja super wyksztalcenia czy doswiadczenia zawsze znajda prace! Edytowane przez pepsikolakokakola Czas edycji: 2011-12-17 o 18:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 414
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
anka_res, no to masz naprawdę duże szczęscie, że przeważnie dostawałaś ofertę pracy po rozmowie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() słuchajcie, co byście wybrali a mianowicie - czekać około 1,5 miesiąca na ewentualny staż z UP (w coś co może trwać dłużej i daje jakieś szanse zatrudnienia na dłuższy czas w przyszłości) czy iśc teraz do pracy jako pracownik biurowy (aczkolwiek główne zadania to pisanie i odbieranie e-maili, drukowanie, xerowanie) - coś co nie daje za bardzo rozwoju żadnego ale jest tu i teraz. Pewnie przyjmując tą pracę biurową przekreśle całkowicie szanse na staż, którego aczkolwiek jeszcze nie mam ale w moim przypadku jest dośc realny Wiem że mówi się że jak jest praca to ją brać, ale.. własnie mając taki wybór pojawia się ale ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ---------- Cytat:
ale kończąc mój offtop, jesli na rozmowie pokazuje się brak zaangażowania, brak optymizmu, brak aktywności lecz tylko biernośc - raczej nie jesteśmy skazani na sukces |
|
![]() ![]() |
![]() |
#294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Dziewczyny dzięki za dobre słowo, ale własnie sądzę że rzadko mnie w ogóle wzywano na rozmowę, czytam tu czasem że ktoś wysłał 10 CV i tylko jeden telefon
![]() ![]() ![]() Tak, że nie chodziło mi Boże broń o to by się chwalić, bo obok dobrej strony jaką jest bezpośredni kontakt na rozmowach mam tez tę słabą - że w ogole mało kto do mnie dzwonił mimo, że mam kilka lat doświadczenia ![]() ![]() Malina, co do Twego pytania - a w jakim obszarze miałby być ten staż i w jakiej klasy firmie / jednostce ? W sumie od tego zależałaby moja decyzja. Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-17 o 18:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 414
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
ja raz nie poszłam na rozmowę, ale tylko dlatego ze że w ofercie obiecywali gruszki na wierzbie a co innego realu, miała byc praca biurowa a oferowali akwizycje
skąd wiem, a mianowicie miałam to szczeście że wieczorem przed rozmową zaczełam rozmawiać z koleżanką pokazałam jej ta oferte, i powiedziała mi co to właściwie jest - sama tam była na rozmowie. Zaczełam szperać w necie no i rzeczywiscie gra niewarta świeczki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#296 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
co z tego, ze ktos wysle tylko 10cv i zostanie zaproszony na 10rozmow a z zadnej nic nie wyniknie. co innego gdy ktos wysle 100cv i otrzyma 5zaproszen na rozmowe z czego 3-4 beda pozytywnie rozpatrzone. nie liczy sie ilosc rozmow ale jakosc. wiec po prostu musisz miec w sobie cos, ze mimo niespelnionych wymagan w ogloszeniu przyjmuja cie do pracy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Malina, to co innego - tamta osoba, o ile pamiętam, chciała tej pracy, tylko zrezygnowała z założenia że i tak jej nie przyjmą, skoro nie ma doświadczenia. Ja twierdzę - różnie to z tym bywa
![]() Pepsikolakokakola - nie wiem, być może ![]() Oczywiscie stosuje się to do niektórych firm. Ja nie mam zludzeń co do tego że jest wiele takich miejsc gdzie podstawowym kryterium rekrutacyjnym jest :" czy będzie pracował 10 h za płacę minimalną". Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-17 o 18:49 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#298 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
![]() ![]() a poza tym to nie wiesz czy staz dostaniesz na 100% no i lepiej w cv wyglada praca - niz staz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Tez przychylałabym się do wzięcia tej pracy, chyba, ze np. byłabym achitektem a staz byłby w korpo w tej dziedzinie, gdzie ludzie potem nagminnie po stażach zostają.
|
![]() ![]() |
![]() |
#300 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 414
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Staż czy to w branży finansowej czy też w urzędzie jest wg urzędnika w moim zakresie, bo o ile nie uda mi się lub im znaleźć mi w stażu w laboratorium to zostaną inne miejsca, jak np urząd miasta, policja, bank, skarbówka itd. I w sumie to na początek by mi odpowiadało zwłaszcza że po odbyciu stażu jest szansa zastrudnienia i jakieś szanse rozwoju więc teoretycznie mogłabym poczekać te 1,5 miesiąca, ale ja już chce pracować a wiem że zaierając jakąś umowe z pracownikiem muszę się wyrejestrować z UP czyli tracę szanse zdobycia stażu...a nie wiem czy na czarno by mnie zatrudnił a wszytsko od tego się zaczeło, że napisałam ogłoszenie że szukam pracy/stażu/wolontariatu w celu zdobycia doświadczenia w branży finasowej a tu mi Pan zaproponował prace pracownika biurowego ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- dzięki za odpowiedzi ![]() zaraz spróbuje się skontaktować z nim, zobaczę dokładnie co ma mi do zaoferowania, dokładnie rodzaj umowy, zarobki, itd . ![]() no niby mam dużą szanse na staż, gdyż jeszcze nie pracowałam, nie mam 25 lat i jestem bez doswiadczenia. wg UP mam nawet szanse na 12 miesięcy stażu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.