U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[gosia261282]

Dzien dobry!
Mialam w nocy bol jak na okres i krzyz mnie bolal.Juz myslalam,ze cos sie zaczyna,ale przeszlo.Chyba ubiore dzisiaj lozeczko
Wczoraj wszystko wygotowalam,laktator,bute lke,smoczek.Pomylam akcesoria typu szczotka do wlosow,aspirator.Czuje,ze sie rozpakuje przed terminem.Mam nadzieje,ze sie nie myle,bo jak nie to bedzie mi sie strasznie dluzyc.

Napisane przez ivonka7

Niestety nagonka desi i koni na moją osobę przekroczyła pewne granice. Dziękuje wszystkim życzliwym osobom z którymi miło wymieniało się doświadczenia a Ci którym przeszkadzała moja obecność mogą już swobodnie odetchnąć. Czas znalezc watek który mnie dotyczy i gdzie nikt nie bedzie lapal mnie zloslowie za słówka.Będę zerkala co u nowych mamuś...nie zamierzam już nic pisać. Dobrej nocy.

Ivonka daj spokoj.Nie ma sie co obrazac.Moze ujelas cos w zly sposob,a nie taka byla twoja intencja.Ja czasem napisze cos,potem przeczytam i wydaje mi sie,ze moze to byc odebrane inaczej niz mialam zamiar.Take rzeczy sie zdarzaja.
Co innego w normalnej rozmowie,widac wtedy jaki rozmowca ma ton glosu,wyraz twarzy.A tutaj piszac czesto musimy sie czegos domyslac,czy ktos napisal zyczliwie,czy moze ironicznie.
Nie ma co przez jedno nieporozumienie odcinac sie od forumowych rozmow ze wszystkimi.

Napisane przez rybka13

Chcialam obwiescic, ze:

MoniaHan wlasnie urodzila!


Gratulacje!!!
Nic wiecej na razie nie wiem.

Gratulacje!!

Napisane przez 19claudia91

Dziewczyny towarzyszy mi tępy ból brzucha niby okresopodobny ale to jeszcze nie to..do tego ból okolicy lędźwiowej.. I nie przechodzi.. Nie wiem czy już panikowac czy co

O wlasnie,tez tak mialam.
Jestem ciekawa jak u ciebie?
Przeszlo czy cos sie rozkrecilo?

[desia888]

Napisane przez cziqua

no ja wcześniej też brałam kołdrę poduszkę i na tą małą kanapę włąśnie szłam spac ale jak oddaliśmy wyrko szwagrowi to została nam tylko ta kanapa do jutra więc nie miałam wyboru a jak bym została z mężem to ani ja ani on w ogóle byśmy nie pospali także spałam w nocy może w sumie 2 h najwyżej sobie jakoś za dnia spróbuję odbic

No to tak zrob, poloz sie odbij sobie nocke.
Ja zawsze tez tak sobie mysle a potem jak juz Adas pojedzie do przedszkola a ja ajestm po kawie to jednak dochodze do wniosku ze szkoda dnia na spanie i sobie odpuszczam!
Najwyzej poloze sie polezec ale nie zasypiam

[gosia261282]

Napisane przez desia888

O kurde! Na podlodze
Wspolczuje!
Moj tez chrapie i jak mam ciezka nocke, ze czesto sie budze i nie moge potem zasnac to bym go normalnie czasami
Wiec wiem o czym mowisz!
Na szczescie Adas ma pietrowe lozko i na dole jest wolne, wiec w razie czego jest dodatkowe miejsce
Tylko ze ja Go tak czesto budze i mowie ze ma przestac chrapac, ze Ona sam dochodzi do wniosku, ze nie ma sensy zeby sie meczyl i idzie spac do Adasia

A probowal moze tych plastrow na chrapanie?
Kolezanka kupila mezowi i dzialaja,problem ustal.Moze warto sprobowac?
My na szczescie nie mamy takich problemow.
Tylko ja czasem gadam przez sen i sie rzucam

[desia888]

Napisane przez gosia261282

A probowal moze tych plastrow na chrapanie?
Kolezanka kupila mezowi i dzialaja,problem ustal.Moze warto sprobowac?
My na szczescie nie mamy takich problemow.
Tylko ja czasem gadam przez sen i sie rzucam

Szczerze to nie probowalismy bo On jest taki oporny na takie rzeczy
Ale jesli mowisz ze dziala to moze warto sprobowac?

[aalegna]

witam
MoniaHan gratulacje!!!!
Mi dziś znów nic się nie chce rano wstałam a mąż do mnie z wyrzutami i co nie urodziłaś jeszcze
zaczęłam sie konkretnie nastawiać na to poniedziałkowe wywoływanie... już straciłam nadzieję że coś się ruszy samo z siebie

[rybka13]

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

[gosia261282]

Napisane przez desia888

Szczerze to nie probowalismy bo On jest taki oporny na takie rzeczy
Ale jesli mowisz ze dziala to moze warto sprobowac?

Wlasnie patrzylam z ciekawosci na te plastry,widze ze sa rozne.Napisalam do tej kolezanki sms,jak mi odpisze to napisze ci jakie jej maz stosuje.

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

Nameczyla sie biedulka.
Ale juz ma swoja Haneczke i to jest najwazniejsze.

Duze dla Moni!

[rybka13]

Napisane przez gosia261282

A probowal moze tych plastrow na chrapanie?
Kolezanka kupila mezowi i dzialaja,problem ustal.Moze warto sprobowac?
My na szczescie nie mamy takich problemow.
Tylko ja czasem gadam przez sen i sie rzucam

Gosia a wiesz moze o jakichs plastrach na chrapanie tutaj u nas? Moj maz chrapie, mi to nie przeszkadza w sumie, chyba ze zasnac nie moge, ale obawiam sie ze dzidzie bedzie budzil
Szukalam tutaj, ale nie znalazlam...

Poza tym Dzem Dobry

[aalegna]

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

o kurcze, namęczyły się dziewczyny, ale najważniejsze że już są razem całe i zdrowe

[gosia261282]

Nadrobilam maila.Tyle slicznycznosci tam znowu!

Mala Tymonek sliczny,a jaka ma fajna,ciemna czuprynke!

Ivonka,ale Ewunia szybko rosnie!Wspaniala jest!

Flower no nie da sie ukryc,ze synus Wstydzioszek to on nie jest

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez rybka13

Gosia a wiesz moze o jakichs plastrach na chrapanie tutaj u nas? Moj maz chrapie, mi to nie przeszkadza w sumie, chyba ze zasnac nie moge, ale obawiam sie ze dzidzie bedzie budzil
Szukalam tutaj, ale nie znalazlam...

Poza tym Dzem Dobry

Ta kolezanka co mezowi plastry kupowala to z Polski jest.
Tutaj szczerze nie interesowalam sie tym,nie slyszalam zeby ktos kupowal.
Ale mysle,ze jak jest w Pl cos takiego,to chyba tutaj tez powinno byc

[desia888]

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

O ludzie! 3 godziny parcia, jakas masakra!
Dobrze ze jestescie juz razem cale i zdrowe

[cziqua]

Napisane przez desia888

Szczerze to nie probowalismy bo On jest taki oporny na takie rzeczy
Ale jesli mowisz ze dziala to moze warto sprobowac?

Napisane przez gosia261282

A probowal moze tych plastrow na chrapanie?
Kolezanka kupila mezowi i dzialaja,problem ustal.Moze warto sprobowac?
My na szczescie nie mamy takich problemow.
Tylko ja czasem gadam przez sen i sie rzucam

a mnie olśnilo i do czasu porodu kupie sobie stoppery do uszu
no i jak tż będzie miał nocny dyżur nad dzidziolem też będę używała i papugi nie będą mnie nad ranem budziły

[koniakonia]

Hej hej, dzem dobry

właśnie gram z Niną w jakieś gry na stronie Duplo, matka operuje , dziecko pokazuje, ciekawe ile mi zejdzie na tym

Karolca się nie odzywa i Alagna też

[gosia261282]

Rybka wpisalam w ebay "snore"-to znaczy chrapanie i wyszukalo duzo produktow,plastry,klipsy jakies na nos.Popatrz sobie,moze cos wyprobujesz.Niestety nie znam tu nikogo kto uzywa,wiec nie wiem co polecic.

[cziqua]

i do tego wszystkiego mały tak w nocy się wiercił że aż bolało czułam go wszędzie !! nawet jakby przy (!) majstrował : brzuch cały czas na chodzie jest dziewczyny wy też czasami czujecie się zmeczone nadmierną aktywnościa dzieciaczka w brzuchu ? tzn fizycznie zmęczone

[evvcia_]

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!

Gratulacje Monia niemiło, że musiałyście się tyle męczyć, ale super, że już razem Zdrówka! I fotkę malutkiej szybko nam dawaj

Hej
Ja w miarę wyspana dzisiaj, choć raz mnie ból jak na @ obudził w nocy, ale to jednorazowy występek. Za to coś żołądek mnie boli po płatkach na mleku

Czekam na wieści z Waszych wizyt

[rybka13]

W DDTVN jest o usypianiu dzieci.

[nowaken]

Hej,
w pierwszej kolejności zabrałam się za nadrabianie Dzisiaj mi się śniło, że moj tż mnie zdradził dobrze że się obudziłam bo naprawdę wszystko wyglądało tak realistycznie że szok. Oj często ostatnio mi się takie rzeczy śnią może coś w tym jest

Napisane przez gkatarzynka

a to ja wam powiem coś, czym pewnie wywołam burzę... rozmawiałam ostatnio z lekarzem (specjalizacja pediatra kardiolog) i nieco mnie zaskoczył... powiedział, że jeśli mam ochotę na wino w ciąży, to spokojnie lampkę można wypić... gdybym karmiła, to by mi zabronił i gdybym chciała coś mocniejszego, to też... ale wino w niedużej ilości czemu... jeśli tylko czuję, że chcę (coś w stylu zachcianki)...

Mój gin mi powiedział to samo i chce mi się napić czegoś alkoholowego ale rozum mówi nie i koniec

Napisane przez agnes99

cześć dziewczyny
wczoraj po południu wypuścili nas ze szpitala, na razie jesteśmy na etapie ogarniania się po nowemu w domu, postaram się Was nadrobić (choć łatwo nie będzie) i niedługo napiszę co i jak u nas... no i oczywiście jak wyglądał poródcałuski

Fajnie agnes że już w domku

Napisane przez aalegna

oj to długo cie trzyma, współczuje

Oj trzyma trzyma ta alergia może już nie w takim stopni jak 14 lat temu ale swoje muszę przecierpieć tylko że jak się nie jest w ciązy to bierze się odpowiednią dawkę leków i idzie się do przodu a w ciąży zero taki leków

Napisane przez cottonpuma

ja w ciąży nie tknęłam kawy, surowizny, wędzonki, pasztetów, wszelakich owoców niewskazanych (dlatego frugo piłam tylko różowe...) od 2,5 miesiąca słodycze w odstawkę, od miesiąca smażone ,surowe w odstawkę. alkoholu w sumie uzbierałaby się łyżeczka od herbaty (test końcem języka, czy amaretto nie zwietrzało, sprawdzenie jak mocne jest domowe babcine winko, mały siorb reddsa, żeby zweryfikować, że nie, jednak dalej mi nie smakuje.
mój wybór.
a znam dziewczynę, która niczego sobie nie odmawia i dziecię rośnie pięknie. zemści się to w przyszłości czy nie, nie moja sprawa. każda sama czuje po sobie na co może sobie pozwolić. ja dziś przykładowo pożarłam 10 toffifee, paczkę truskawek z biedronki, kisielek truskawkowy - dla cukrzyka niby zabójstwo? nic bardziej mylnego, cukier idealnie pośrodku normy, 105.
ja potępiam tylko hardkorowe zachowania- papierosy (nawet jeden...) czy wypicie takiej ilości alkoholu, że robi się cieplutko i wesoło (dla mnie szklanka wina, dla innego już butelka)
gdybym się nie pilnowała, teraz pewnie bym się zagryzała, że moja kompilacja chorób to efekt beztroski, a tak, to wiem, że geny.
takie to ze mnie strachajło. ale nie wybaczyłabym sobie, gdybym coś schrzaniła swoją głupota, beztroską. nie dałabym rady psychicznie.

Ja odstawiłam papierosy i alkohol którego tak i tak dużo nie piłam, ale
owoce, mięso smażone czy wędzonka, słodycze, kawa (wiem że wypukuje magnez ale nie wyobrażam sobie dnia bez filiżanki kawy), pasztet no nie jem tego w tonach ale plasterek wędzonej szynki na bułce jeszcze nikomu nie zaszkodził. Ja jem wszystko w granicach zdrowego rozsądku i pytałam się lekarza a on ma podobne zdanie do mojego. Czy ten kisiel czy truskawki z Biedronki są zdrowsze niż filiżanka kawy albo mięso smażone to nie wiem

Napisane przez rybka13

Chcialam obwiescic, ze:

MoniaHan wlasnie urodzila!


Gratulacje!!!
Nic wiecej na razie nie wiem.

Gratulacje MoniaHan:roza :

[rybka13]

Napisane przez gosia261282

Rybka wpisalam w ebay "snore"-to znaczy chrapanie i wyszukalo duzo produktow,plastry,klipsy jakies na nos.Popatrz sobie,moze cos wyprobujesz.Niestety nie znam tu nikogo kto uzywa,wiec nie wiem co polecic.

Dzieki dobra kobieto
Ja zapomnialam o ebay'u szukalam tylko w sklepach
Pewnie cos zamowie

[desia888]

Napisane przez gosia261282

Wlasnie patrzylam z ciekawosci na te plastry,widze ze sa rozne.Napisalam do tej kolezanki sms,jak mi odpisze to napisze ci jakie jej maz stosuje.




Nameczyla sie biedulka.
Ale juz ma swoja Haneczke i to jest najwazniejsze.

Duze dla Moni!

Dzieki Gosiu!

[rybka13]

Napisane przez koniakonia

Hej hej, dzem dobry

właśnie gram z Niną w jakieś gry na stronie Duplo, matka operuje , dziecko pokazuje, ciekawe ile mi zejdzie na tym

Karolca się nie odzywa i Alagna też

Konia aalegna pisala, ze niestety nie urodzila.
Karolca moze biega po schodach

[nowaken]

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!

Wow dzielna jesteś Wracajcie szybko do domu Pozdrawiamy

[gosia261282]

Desiu odpisala ta kolezanka.

To te: Glaxosmithkline Breathe Right

Ale napisala tez,ze komus polecila i juz tak dobrze nie dzialaly jak na meza,ze fakt mniej tego chrapania bylo,ale nie wyeliminowalo calkiem.
Napisala,ze sa rozne opakowania,to moze mniejsze jak juz na probe,czy u was sie sprawdzi?

[gkatarzynka]

Dzień dobry w nowym dniu!!!!
Ja dziś jestem trochę niewyspana...ale jest nieźle....

Napisane przez koniakonia

dla TŻ,

ps. a może chcę sobie jakieś nowe sprzęty sportowe kupic
mój dzisiaj mówił,że widział kajak w decathlonie, straszył

weź mnie nie strasz.... zapytałam Go właśnie czy nie zamierza sobie kajaka kupić, ale powiedział, że kupował nie będzie ale na wakacjach chce sobie pojechać z kolegą na kajaki no cóż... zobaczymy jak juz Hania będzie czy Go wypuszczę

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

No to trudne chyba było wszystko, ale już Hania jest i mam nadzieję, że wszystko teraz będzie już dobrze.... choć powiem szczerze, że się przestraszyłam, że moja Hania też może mi jakąś niespodziankę zrobić oby nie...

Napisane przez nowaken

Hej,

Mój gin mi powiedział to samo i chce mi się napić czegoś alkoholowego ale rozum mówi nie i koniec



Fajnie agnes że już w domku



Oj trzyma trzyma ta alergia może już nie w takim stopni jak 14 lat temu ale swoje muszę przecierpieć tylko że jak się nie jest w ciązy to bierze się odpowiednią dawkę leków i idzie się do przodu a w ciąży zero taki leków



Ja odstawiłam papierosy i alkohol którego tak i tak dużo nie piłam, ale
owoce, mięso smażone czy wędzonka, słodycze, kawa (wiem że wypukuje magnez ale nie wyobrażam sobie dnia bez filiżanki kawy), pasztet no nie jem tego w tonach ale plasterek wędzonej szynki na bułce jeszcze nikomu nie zaszkodził. Ja jem wszystko w granicach zdrowego rozsądku i pytałam się lekarza a on ma podobne zdanie do mojego. Czy ten kisiel czy truskawki z Biedronki są zdrowsze niż filiżanka kawy albo mięso smażone to nie wiem




Gratulacje MoniaHan:roza :

No ja nie mam ochoty na alkohol (a gdybym miała, to raczej też rozum by się buntował mimo wszystko.... A co do innych rzeczy, to kiedyś musiałam wypić choć kubek kawy z mlekiem, ale odkąd biorę końskie dawki magnezu, tylko czasem mam ochotę na kawkę ale to bardziej dla smaku niż efektu... zresztą mam dość niskie ciśnienie i moja gin powiedziała, że kawa u mnie jest nieszkodliwa do 3 (oczywiście kazała pić z mlekiem i z odrobiną cukru). No, a co do jedzenia, to staram się słuchać siebie - bo jak mam ochotę na słodkie, to coś zjadam (staram się, żeby to było coś domowej roboty - ostatnio miałam fazę na drożdżowe rogaliki czu bułeczki i piekłam co drugi dzień) - a w pierwszym i drugim trymestrze od słodyczy mnie odrzucało, a zajadałam się owocami i warzywami... teraz czasem potrzebuję coś słodszego, ale może dlatego, że teraz Hania mocno rośnie... nie mogę się tylko zmusić do mleka... jedynie ser biały ,mnie uszczęśliwia...

[nowaken]

Napisane przez gkatarzynka

nie mogę się tylko zmusić do mleka... jedynie ser biały ,mnie uszczęśliwia...

Ja do mleka nie mogę się zmusić od ponad 20 lat dodaję odrobinę do kawy i zjadam jogurty wypijam maślanki itp i jem dużo nabiału ale samo mleko nie wchodzi w grę

[lena_mi]

Napisane przez rybka13

Chcialam obwiescic, ze:

MoniaHan wlasnie urodzila!


Gratulacje!!!
Nic wiecej na razie nie wiem.

Gratulacje!!!:roz a:

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez Jolkaaa

Jestem tak opuchnięta na twarzy, że aż wstyd a trzeba jechać na miasto

Jolka cóż mogę napisac - mam dokładnie takie same doświadczenia dzis, twarz mi spuchła jak balon, ale za to - choc pewnie na chwilę- widac że mam kostki w stopach..

A do tego mega katar i wszystko zapchane w zatokach, buuu...


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!

[19claudia91]

Jeszcze nie urodziłam po zmianie pozycji w nocy z prawego boku na lewy przeszło mi nie wiem co to było a nie chciałam siać tztowi paniki bo to bóle nie były do końca podobne do okresu tylko pojawiały się i znikały więc sama nie wiem co było przyczyną mały się rusza cały czas więc to mnie uspakajalo.. Ale to była najgorsza noc w całej ciąży.. Jak tylko by się coś działo od razu dam znać. A teraz idę na śniadanko serek topiony ze szczypiorkiem =D

[desia888]

Napisane przez gosia261282

Desiu odpisala ta kolezanka.

To te: Glaxosmithkline Breathe Right

Ale napisala tez,ze komus polecila i juz tak dobrze nie dzialaly jak na meza,ze fakt mniej tego chrapania bylo,ale nie wyeliminowalo calkiem.
Napisala,ze sa rozne opakowania,to moze mniejsze jak juz na probe,czy u was sie sprawdzi?

Dzieki
Sprobowac mozna, nie zaszkodzi a nuz pomoze!

A ja wlasnie mleko pije bo mi na zgage pomaga a nie chce brac po 10 renni czy czegos innego na dzien!
Czasami wypije czyba z litr mleka na dzien

Katarzynka, nie martw sie, niespodzianki pryz porodzie to moze sie i zdarzaja , ale na szczescie w naszych czasach male szanse zebys ie cos zlego dzialo!
Ja po opisach porodow Naszych dziewczyn tutaj jestem spokojniejsza, nawet jesli cos sie w ktoryms momencie dzieje to lekarze szybko reaguja i wszystko dobrze sie konczy!

Nowaken, co to za sny?
A tak wogole to apropo jedzenia jeszcze - jakich owocow nie mozna jesc w ciazy? pierwsze slysze.
I dlaczego (to chyba Puma pisala) nie mozna smazonego? Bo ze surowego to wiem

Cziqua, moja mala rusza sie 100 razy bardziej od kilku dni, przypuszczam ze w tluszczyk teraz obrasta i po prostu jest wieksza, narazie mnie to bardzo bawi bo wyraznie widze jak mi brzuch wypycha a 2-3 tygodnie temu tego jescze tak nie bylo widac!
Ale narazie jeszcze nie czuje sie tym zmeczona
Jednak brzuch zaczyna mi troche ciazyc, wiec najwyrazniej duzo teraz dziecko przybiera!

[nowaken]

Jadę na zakupy ale najpierw muszę wyszykować Antka a to nie takie proste

[emigra]

Napisane przez rybka13

Wiadomosc od MoniaHan:

Hania urodzila sie wczoraj o 21:11, 2990g.
Wlasciwie to sn, ale nie do konca, po 14h porodu wyciagali ja ze mnie jakimis narzedziami, bo parlam 3h a glowka nie schodzila. Takze moj porod z przejsciami. Dzisiaj pewnie wracamy do domu. Pozdrowionka!


Dzielna kobieta Monia duzo zdrowka dla Ciebie i Hani

to tak jak u mnie-tez wyciagali mala bo sie cofala, ale ja parlam 30 minut

gratulacje dla dzielnej mamy