Zdrowy tryb życia - przepisem na życie :) wspólne odchudznie do lata - do dzieła! :)

[pannafu]

Dzień dobry Weszłam z rana na wagę i ujrzałam równe 50 kg Nadrobię Was, jak wrócę do domu, bo muszę wyjść, a tymczasem zmykam na sałatkę z pomidorów.

[shine_sky]

Kochane! do dzieła, piszemy, piszemy, bo coś bidnie Nam ten wątek idzie

Mandy, prosiłaś mnie o przepis na tortille to już mówię, że dorzucasz do niej co chcesz, ja dałam standard - kurczaka, pomidor, ogórek zielony, sałata, cebula. Ale możesz dać konserwowego, albo kukurydzę

a przepis na ciasto(naleśnikowe) z mąki pełnoziarnistej: (mi wyszło z tego 10 naleśników, ale jesli chcesz mniej to zmniejsz porcję o połowę ):
2 szklanki mąki pełnoziarniste(ja miałam z lubelli, ok 3zł)
1 szklanka mleka
2 jajka
sól
łyżka oliwy/oleju

za pierwszy razem jak smażysz to daj trochę oliwy na potelnie, potem już nie trzeba

Takie tortille możesz spokojnie wziąć na uczelnie, naprawdę są syte, i zdrowe

Ja dziś grilluję na obiado-kolację Tzn. w między czasie wpadnie koktajl, ale dziś z Tż grillujemy, i prawdopodobnie wołowinę, mam też smaka na kurczaka, a i może mała kiełbaska wpadnie :P
Oczywiście fura sałatki a co myślicie mojego drogie o grillowaniu serka mozarella?


Sculpture - mi też zostały 3 truskawy i zaraz je wrzucam do owsianki ładny jadłospis

zielone_oko a też chcę na rower ale jeszcze jestem chora


życzę każdej z Was zmotywowaneo dnia, pysznego jedzonka, i duuuuuuuuużo słońca piszmy, piszmy, żeby Nam ten wątek nie umarł za szybko

p:s mam przepis na fajny 'sernik' na zimno robi się go w 5 min i jest dietetyczny of kors

[StupidAlice]

Napisane przez shine_sky

Sculpture - mi też zostały 3 truskawy i zaraz je wrzucam do owsianki ładny jadłospis




p:s mam przepis na fajny 'sernik' na zimno robi się go w 5 min i jest dietetyczny of kors

Truskawki ja wcięłam właśnie otręby z pomarańczą .

Nie pisz że masz przepis na fajny sernik tylko go od razu podaj, od dawna chodzi za mna taki na zimno ale jakoś nie mogę się zmobilizować

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Napisane przez pannafu

Dzień dobry Weszłam z rana na wagę i ujrzałam równe 50 kg Nadrobię Was, jak wrócę do domu, bo muszę wyjść, a tymczasem zmykam na sałatkę z pomidorów.

Ja dziś weszłam na wagę i pokazała 0,4 kg mniej , mało mnie to satysfakcjonuje po tygodniu, tym bardziej że tyle ćwiczyłam.

[20160901857]

Wczoraj grzeszyłam i to bardzo...NIE BIJCIE!! Dzisiaj się poprawię

A kukurydza nie jest bardzo kaloryczna przypadkiem?

[StupidAlice]

Napisane przez nouvelle90

Wczoraj grzeszyłam i to bardzo...NIE BIJCIE!! Dzisiaj się poprawię

A kukurydza nie jest bardzo kaloryczna przypadkiem?

Będą baciki
Kukurydza jest kaloryczna ale jedna czy dwie łyżki a nawet 3 nie zaszkodzą

30 min hh zalicozne.

[shine_sky]

Alice - nie przejmuj się, krok po kroku dojedziesz do celu nie w tym tygodniu to w przyszłym

Ok, co do sernika - bez sera na bazie jogurtów greckich

Dwa jogurty greckie(może być jeden mały, jeden duży) mieszamy z łyżką cukru pudru i połową startej skórki z cytryny, plus niecała 1/3 żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie, wlewamy do jogurtów, czekamy aż stężeje. Na górę wlewamy stężałą galaretkę z ulubionymi owocami , na spód w uznania herbatniki/biszkopty.

Na prawde smakuje jak sernik na zimno, a na pewno nie ma tyle cukru, bo do jogurtu daje się go bardzo mało, gdyż w galertece i herbatnikach jest już słodko a jogurt i tak ma fajny posmak cytryny.

Tadam!

[Sculpture of Regret]

Ja też dziś idę na grilla. Jedzeniowo będę grzeczna - zjem kawałek jakiegoś mięska i furę sałatki, gorzej z piwem
Grillowanie sera mozzarella? nie rozumiem. Nie wyobrażam sobie tego, rozpłynie się. Chyba że na chlebie? Nie wiem co masz na myśli Camemberta można grillować, skórka robi się chrupiąca a środek płynny Można dorwać wersji light. To może być fajna alternatywa zamiast kiełbachy. Ja chyba szaszłyki zrobię - trochę mięsa, trochę kiełbasy + dużo warzyw
Idę na owsiankę z truskawkami. Odezwę się dopiero jutro, udanego weekendu dziewczęta

[i_carrie]

Ten sernik na pewno jest pyszny, ale póki co raczej się nie skuszę, bo zjadłabym wszystko sama

Ja dziś od samego rana grzeszę, na śniadanie zjadłam bułkę pszenną z masłem i dżemem wiśniowym mojej mamy chyba zasłużyłam na baty
ale to będzie jedyny mój grzech dzisiaj.

Nie ważę się, bo mam okres, poczekam aż się skończy. Ale widzę, że brzuch mam już jakby bardziej płaski

W ramach motywacji kupiłam sobie za ciasne spodnie, tzn. mogę je założyć i nawet dopiąć, ale siadanie w nich to już wyczyn mam zamiar czuć się w nich komfortowo powiedzmy do lipca.

Miłej soboty dziewczęta

[Sculpture of Regret]

Spodnie to dobry motywator
na śniadanie mogłaś bułkę raczej ciemną albo chlebek a już ten dżem i masło z rana by przeszły. Za to reszta dnia ma być wzorowa!
Ja wcinam właśnie pyszną owsiankę: 2 łyżki płatków, łyżka otrębów pszennych, łyżka otrębów owsianych, łyżka siemienia, łyżka kaszki truskawkowej + woda + mleko + 3 duże truskawki

[zielone_oko]

Napisane przez StupidAlice

Ja dziś weszłam na wagę i pokazała 0,4 kg mniej , mało mnie to satysfakcjonuje po tygodniu, tym bardziej że tyle ćwiczyłam.

Ale zdrowo przynajmniej

Pannafu brawo to ile spadło?

Ja już po owsianeczce( 3 łyżki płatków+łyżka granoli+garstka rodzynek+ kiwi)

Miłego dnia

[Kamikadze1706]

Witam,
widzę ,że Wy to jesteście mistrzyni w kuchniTakie wymyslne dania fiu fiu
Ja dzis na sniadanie:
serek wiejski light, kromka ciemnego i kromka chrupkiego , poł ogórka i pół pomidora
Zaraz jade po synka do tesciowej i mam zamiar uprosić zeby pozyczyła mi rowerek stacjonarny
SHINY SKY ten serniczeek musi być przepyszny, a z przepisu na tortille tez chetnie skorzystam
PANNAFU och jak ja bym chciała też ujrzeć 50 moje gratulacje

[StupidAlice]

Napisane przez i_carrie

W ramach motywacji kupiłam sobie za ciasne spodnie, tzn. mogę je założyć i nawet dopiąć, ale siadanie w nich to już wyczyn mam zamiar czuć się w nich komfortowo powiedzmy do lipca.

Miłej soboty dziewczęta

Połowa mojej szafy jest motywująca rozmiar od 40 do 36

Napisane przez shine_sky

Ok, co do sernika - bez sera na bazie jogurtów greckich

Dwa jogurty greckie(może być jeden mały, jeden duży) mieszamy z łyżką cukru pudru i połową startej skórki z cytryny, plus niecała 1/3 żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie, wlewamy do jogurtów, czekamy aż stężeje. Na górę wlewamy stężałą galaretkę z ulubionymi owocami , na spód w uznania herbatniki/biszkopty.

Na prawde smakuje jak sernik na zimno, a na pewno nie ma tyle cukru, bo do jogurtu daje się go bardzo mało, gdyż w galertece i herbatnikach jest już słodko a jogurt i tak ma fajny posmak cytryny.

Tadam!

Wypróbuje, smakowicie się zapowiada, ale nie dziś bo w tej dziurze nie kupie jogurtu greckiego

Napisane przez zielone_oko

Ale zdrowo przynajmniej

Masz rację tyle to tłukę innym dziewczyną i mnie też trzeba przypominać

[Aniaa_89]

dzień dobry
ale dziś znów piękna pogoda

ja właśnie zjadłam pyszną owsianeczkę z pomarańczą ogarnę się itd i wybywam do TŻta.
Dziś w sumie cały dzień poza domem, bo czeka nas z TŻtem maraton po sklepach, bo mamy sporo do obejrzenia/kupienia a wieczorem do znajomych idziemy także zbyt dietetycznie to pewnie dziś nie będzie
weekendy są zawsze najgorsze dla diety, bo najwięcej okazji do grzeszenia. Przynajmniej u mnie tak jest, bo często jakieś imprezy itd

Napisane przez pannafu

Dzień dobry Weszłam z rana na wagę i ujrzałam równe 50 kg Nadrobię Was, jak wrócę do domu, bo muszę wyjść, a tymczasem zmykam na sałatkę z pomidorów.

Napisane przez StupidAlice

Ja dziś weszłam na wagę i pokazała 0,4 kg mniej , mało mnie to satysfakcjonuje po tygodniu, tym bardziej że tyle ćwiczyłam.

0,4kg to też dobry wynik
lepiej chudnąć powoli, ale na trwałe, niż schudnąć szybko a potem mieć jojo

Napisane przez nouvelle90

Wczoraj grzeszyłam i to bardzo...NIE BIJCIE!! Dzisiaj się poprawię

oj, baciki muszą być dzisiaj ma już być lepiej

[star_dust]

hej dziewczyny to i ja się przyłącze bo widzę tu dużą aktywność i motywację, a moje wątki przymierają chciałabym stracić tak plus minus 8kg jeszcze, od miesiąca próbuje się wziąć w garść ale od poniedziałku myślę, że nawet mi się to udało bo ćwiczę sobie codziennie turbo fire a do tego biegam, dieta też ok, ja się w sumie cały czas w miarę zdrowo odżywiam tylko po prostu mam okresy kiedy praktycznie zero ruchu za to z nerwów ciągle podjadanie i efekty są kiepskie :/ no ale już się trochę ogarnęłam bo pogoda się poprawiła, wreszcie codziennie nie pada i mogę biegać, a poza tym wcześniej się cały czas wkurzałam, że nie bardzo mam kasę, żeby zapisać się na fitness i siłownie, a teraz znalazłam sobie turbo fire, który jest naprawdę fajny bo intensywny a nie trzeba bardzo dużo miejsca i daje radę ćwiczyć w pokoju

Skoro się tak chwalimy jadłospisami to:
I śniadanie: owsianka: płatki owsiane + otręby + wkrojone jabłko + migdały + maślanka + cynamon, do tego kawa z mlekiem 0.5% bez cukru - to jest moje standardowe pierwsze śniadanie
II śniadanie: kanapki z wafli ryżowych z tuńczykiem i papryką - wolałabym jakiś chleb pełnoziarnisty i jaką wędlinę i więcej warzyw, bo węgli za mało, no ale tylko to się w lodówce znalazło ;p

i teraz sobie piję czerwoną herbatę z biedronki - nie jest to może szczyt moich smakowych upodobań, bo raz że zdecydowanie wolę kawę od herbaty, dwa jak już to raczej tą zieloną z ananasem czy grejfrutem, białą albo roibosa (w biedronce jest pyszny ), o albo mają tam też czarną grzane wino z imbirem też świetna jest no ale czarna herbata jest chyba najmniej zdrowa - no ale czerwona podobno przyspiesza spalanie tłuszczu no to skoro już ją kiedyś kupiłam to mogę czasem wypić :p
między pierwszym i drugim śniadaniem zrobiłam abs 10 i 8min arms, z czymś bardziej intensywnym poczekam do wieczora, bo wczoraj długo biegałam więc muszę dać odpocząć mięśniom i stawom
no i muszę się pochwalić, że w ciągu tygodnia ubyło mi prawie 2,5kg - wiem, że dużo i że powinno się tracić około 1kg tygodniowo, ale raz że w pierwszym tygodniu leci woda więc więcej, dwa że kiedy ważyłam się w tamtą sobotę to akurat zaczynał mi się okres, trzy że jednak turbo fire + bieganie coś tam przynajmniej troszkę spalić powinno naprawdę się nie głodzę więc proszę nie krzyczeć ;p
no i bardzo dobrą stroną turbo fire'a i tego, że się cieplej zrobiło jest, że wreszcie piję więcej wody mineralnej, myślę, że z 1,5l dziennie idzie a wcześniej to łyknęłam czasem a nawadniałam się głównie kawą

[pannafu]

Napisane przez jeu

Pannafu - jakoś mało tego jedzenia. a co hh to na all chodzą tanio takie z kulkami masującymi, ja polecam. choć pierwsze podejścia są bolesne i siniaki gwarantowane to to działa!

Zapomniałam, że jeszcze jedna buła z ziarnami była

Napisane przez StupidAlice

Wiesz co ja wsypuje mąke do maszyny do pieczenia chleba, drożdże, wode, jakieś nasiona i tyle zawsze razowy robie. W internecie jest pełno przepisów na blogu "Kwestia smaku" znalazłam przepis na bułeczki razowe

Kurcze, nie mam takiej maszyny, ale myślę, że bez problemu sobie bez niej poradzę

Napisane przez noseknosek

ja Cię rozgrzeszam bez problemu, bo ryba jest zdrowa i pyszna kocham ryby

O, właśnie mi przypomniałaś, że wieki ryby nie jadłam

Napisane przez noseknosek

40 minut morderczego treningu na stepperze zaliczone

2 kg do celu!

Napisane przez shine_sky

Mandy, prosiłaś mnie o przepis na tortille to już mówię, że dorzucasz do niej co chcesz, ja dałam standard - kurczaka, pomidor, ogórek zielony, sałata, cebula. Ale możesz dać konserwowego, albo kukurydzę

a przepis na ciasto(naleśnikowe) z mąki pełnoziarnistej: (mi wyszło z tego 10 naleśników, ale jesli chcesz mniej to zmniejsz porcję o połowę ):
2 szklanki mąki pełnoziarniste(ja miałam z lubelli, ok 3zł)
1 szklanka mleka
2 jajka
sól
łyżka oliwy/oleju

za pierwszy razem jak smażysz to daj trochę oliwy na potelnie, potem już nie trzeba

Takie tortille możesz spokojnie wziąć na uczelnie, naprawdę są syte, i zdrowe

Przepis już zanotowałam Super, chyba w najbliższym czasie wypróbuję

Napisane przez StupidAlice

Ja dziś weszłam na wagę i pokazała 0,4 kg mniej , mało mnie to satysfakcjonuje po tygodniu, tym bardziej że tyle ćwiczyłam.

No i to już jest coś Ciesz się nawet najmniejszym spadkiem ;* Dojdziesz wreszcie do celu

Napisane przez zielone_oko

Pannafu brawo to ile spadło?

Kurcze, nie pamiętam dokładnie ile miałam, jak się ważyłam na początku tygodnia, ale spadło albo 0,5 kg albo o,6 kg

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

A ja dziś zgrzeszyłam mimo wczesnej pory.

Na śniadanko zjadłam: 4 kromki razowego chleba z serkiem topionym +pomidor+ogórek.
ale ukroiłam sobie na prawdę MALUTKI kawałeczek pysznego tortu mojej cioci. Wybaczycie?

PS. Za nic nie mogę się nauczyć kręcić na tym hh. Chyba mam za wielkie boczki.

[20160901857]

Ja też hh nie umiem, zresztą chyba nie mam miejsca na to

[Sculpture of Regret]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;33688513]A ja dziś zgrzeszyłam mimo wczesnej pory.

Na śniadanko zjadłam: 4 kromki razowego chleba z serkiem topionym +pomidor+ogórek.
ale ukroiłam sobie na prawdę MALUTKI kawałeczek pysznego tortu mojej cioci. Wybaczycie?

PS. Za nic nie mogę się nauczyć kręcić na tym hh. Chyba mam za wielkie boczki.[/QUOTE]

Pomijając tort to te 4 kromki razowego chleba same w sobie dużo. I jeszcze serek topiony na nich. Następnym razem zjedz 2 + coś sycącego np. jajko, tuńczyk wsw, jakaś sałatka, owoc. Chyba, że te kromki jakieś cieniutkie były. Ogólnie zasada jest taka, że chleb jest dodatkiem, a nie podstawą posiłku.

[20160901857]

Jak pijecie tą wodę z cytryną to mineralną czy zwykła przegotowana też może być?

[anns_]

hej Dziewczyny wczoraj trochę grzeszyłam, bo byłam na urodzinach w akademiku i trzeba było wypić ale pocieszam się tym, że następny raz wypiję dopiero w majówkę. dziś późno wstałam, więc będą tylko 4 posiłki.. na razie zjadłam na szybko serek wiejski z truskawkami. wiem mało, na swoje usprawiedliwienie powiem, że zaraz idę na bieżnię i nie chcę się objadać. wczoraj w końcu zjadłam kurczaka, więc dziś zjem tą tortillę o której pisałam wcześniej . będzie dziś zdrowo i pysznie miłego weekendu dziewczyny, udanego grillowania, zakupów i kto co tam będzie robić

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez nouvelle90

Jak pijecie tą wodę z cytryną to mineralną czy zwykła przegotowana też może być?

jest na tym forum gdzieś wątek cały o tym w każdym razie różne bywały sposoby, ale i ten i ten jest ok ktoś dał fajny przepis by nalać sobie 3/4 szklanki wody przegotowanej, dodać do tego łyżeczkę miodu (wieczorem) i rano zalać wrzątkiem tą 1/4 i dodać cytrynę.

[Kamikadze1706]

Dziewczyny po ilu mniej więcej dniach zołądek sie kurczy i przystosowuje się do mniejszych porcji?
Zjadłabym konia z kopytami
Na obiad zjem 1 ziemniaka, pieczona nózkę, sałatke z kapusty czerwonej i warzywa na patelnie

[zielone_oko]

Napisane przez Kamikadze1706

Dziewczyny po ilu mniej więcej dniach zołądek sie kurczy i przystosowuje się do mniejszych porcji?
Zjadłabym konia z kopytami
Na obiad zjem 1 ziemniaka, pieczona nózkę, sałatke z kapusty czerwonej i warzywa na patelnie

Nie wiem.
Jadam regularnie ( czasem różnica w godzine ) mniejsze porcję i nie czuję się głodna.

Mój dzisiejszy jadłospis:
I owsianka z granolą, kiwi i rodzynkami
II pół torebki ryżu ( biały, bo brązowego nie lubię ) + trochę mieszanki warzyw na patelnię + zielona herbata
III kromka razowca z szynką i pomidorem + jogurt naturalny z łyżką granoli + kawa z mlekiem (coś dzisiaj chodzę jak muł.. )
IV 2 jaja na twardo + pomidor + zielona herbata

I zaraz ćwiczenia

[anns_]

a wszystkie chyba balują taki tu spokój ja w sumie wczoraj poszalałam na urodzinach, więc dziś spokojnie w domu posiedzę
mój dzisiejszy jadłospis:

I Śniadanie: serek wiejski z truskawką
II Drugie śniadanie: bułka z ziarnami, jedna połowa z pastą z łososia, pomidorem i sałatą, druga połowa z serem capresi (tzatziki), sałatą i rzodkiewką. do tego trzy papryczki z serem, herbata z cytryną bez cukru.
III Obiad: tortilla z kurczakiem, ser żółty (niewiele ), szpinak i pomidor; a po obiedzie od razu pyszny deserek: jogurt naturalny mrożony z bananem i kiwi (z redberry w złotych tarasach-MNIAM!)
IV Kolacja: jogurt musli truskawka+kiwi, jabłko

Tak, wiem-tylko 3 porządne posiłki. za późno wstałam po imprezie... no i śniadanie małe, bo przed siłownią .
Jeśli chodzi o sport dziś znowu godzinka na bieżni, szybki marsz, łącznie 550 kcal spalone

ile bym dała bym mieć tą maszynę do mrożonych jogurtów naturalnych <3 to lepsze niż lody śmietankowe! i zdrowsze!

http://jestkultura.pl/2012/mrozone-j...dziec-przepis/ - znalazłam stronę o tym, jest przepis jak zrobić... spróbuję za tydzień, bo wracam do domu, a tu nie mam za bardzo warunków. dam znać, chyba że któraś z Was się wcześniej skusi. miłego weekendu

[Kamikadze1706]

ANNS spokojnie nie wszystkie baluja Mam 4 letniego synka także nie baluje wogóle , a jutro idę do pracy:/Zrobiłaś mi smaczka na te lody mrożone.we wtorek mam w planach wieksze zakupy, także zaopatrze sie w jogurt grecki w biedronce.spróbuje tez tych papryczek z serem-apetycznie wyglądają.
Dziś nie zgrzeszyłam , ładnie trzymałam sie dietki.

[star_dust]

u mnie dzisiaj:
I śniadanie: płatki owsiane + otręby + wkrojone jabłko + migdały + maślanka + cynamon, do tego kawa z mlekiem bez cukru
abs 10, 8 min arms
II śniadanie: kanapki z wafli ryżowych z tuńczykiem i papryką, czerwona herbata
obiad: gotowany filet z kurczaka z mieszanką warzyw i ogórkiem,
kawa z mlekiem, jabłko
kolacja: wafle ryżowe z serkiem wiejskim i pomidorem, plasterek wędliny i kilka plasterków ogórka
fire 30 + stretch 10 - dzisiaj wytrzymałam cały fire bez zatrzymywania
i zaraz idę na spacer z psem - niestety pada

anns owoce i musli na kolacje to tak średnio no chyba, że trochę po treningu, żeby glikogen w mięśniach uzupełnić, kolacja powinna być głównie białkowa, a to prawie same węgle
Kamikadze1706 może wody czy herbaty pij więcej, mnie pomaga jak ćwiczę bo wtedy pije dużo wody i nie odczuwam tak głodu zarówno psychicznie jak i fizycznie, no i jak się człowiek wymęczy to jakoś ma więcej siły żeby się opierać pokusom bo jednak szkoda mu zaprzepaścić chwilą przyjemności godziny potu

[anns_]

Napisane przez Kamikadze1706

ANNS spokojnie nie wszystkie baluja Mam 4 letniego synka także nie baluje wogóle , a jutro idę do pracy:/Zrobiłaś mi smaczka na te lody mrożone.we wtorek mam w planach wieksze zakupy, także zaopatrze sie w jogurt grecki w biedronce.spróbuje tez tych papryczek z serem-apetycznie wyglądają.
Dziś nie zgrzeszyłam , ładnie trzymałam sie dietki.

oj, to współczuje! (oczywiście nie synka, a pracy ) nie wiem czy ten przepis jest dobry, jak zrobisz to daj znać jak wrażenia ! bo ten z redberry pyszny! papryczki oczywiście polecam, jest ich dużo rodzajów, ja akurat mam słodko-pikantne, ale inne też są dobre ja również nie grzeszyłam, gratulację i powodzenia !

[zielone_oko]

Ale tu dzisiaj spokojnie ..

A poćwiczyłam 8min legs + 8min abs + HIIT15 i 20 min hh..
Zauważyłam , że pupa zrobiła mi się jędrniejsza

Poza tym wszystko zgodnie z planem, 0 słodyczy, gazowanego, czyli ładnie

Jutro rano jedziemy z tŻ na łowy do lumpa, oby coś fajnego było

[Aniaa_89]

dzień dobry

u mnie wczoraj zbyt dietetycznie nie było, no ale spodziewałam się tego

Napisane przez Kamikadze1706

Dziewczyny po ilu mniej więcej dniach zołądek sie kurczy i przystosowuje się do mniejszych porcji?
Zjadłabym konia z kopytami

to pewnie wszystko zależy
ale już po kilku dniach jak będziesz jadała mniejsze porcję, to powinno być lepiej
jedz mało i często i wtedy nie powinno być problemów, że mogłabyś dużo zjeść

Napisane przez zielone_oko

Ale tu dzisiaj spokojnie ..

weekend

[Melia123]

Czeeeść Dziewczyny
U mnie wczoraj bardzo, bardzo kiepsko... Nawet się nie ma czym chwalić, po obiedzie do teraz nic nie jadłam genialnie, jedyny plus to godzina z hula hop, ale to trochę mało, mogłam poćwiczyć jeszcze z Mel B, albo Fat burning, ale czasu nie miałam, teraz zaraz poćwiczę Pump it up, nie wiem czy całą godzinę 20 czy godzinę tylko. Później się muszę geografii uczyć, a później na korki jadę.

[oh Mandy]

Cześć dziewczyny.
Na ćwiczenia nie mam czasu póki co, niech tylko wrócę do domu, to znów będę ćwiczyć na stepperze!Akutalnie zrezygnowałam z windy i wchodzę po schodach

Dzisiejszy jadłospis:
- musli na mleku z orzechami
- makaron szpinakowo - marchewkowy ugotowany al dente, z niewielką ilością sosu spaghetti.

Jestem tak najedzona, że nie wiem, czy jeszcze będę coś jadła Chyba, że coś lekkiego.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez shine_sky

Kochane! do dzieła, piszemy, piszemy, bo coś bidnie Nam ten wątek idzie

Mandy, prosiłaś mnie o przepis na tortille to już mówię, że dorzucasz do niej co chcesz, ja dałam standard - kurczaka, pomidor, ogórek zielony, sałata, cebula. Ale możesz dać konserwowego, albo kukurydzę

a przepis na ciasto(naleśnikowe) z mąki pełnoziarnistej: (mi wyszło z tego 10 naleśników, ale jesli chcesz mniej to zmniejsz porcję o połowę ):
2 szklanki mąki pełnoziarniste(ja miałam z lubelli, ok 3zł)
1 szklanka mleka
2 jajka
sól
łyżka oliwy/oleju

za pierwszy razem jak smażysz to daj trochę oliwy na potelnie, potem już nie trzeba

Takie tortille możesz spokojnie wziąć na uczelnie, naprawdę są syte, i zdrowe

Ja dziś grilluję na obiado-kolację Tzn. w między czasie wpadnie koktajl, ale dziś z Tż grillujemy, i prawdopodobnie wołowinę, mam też smaka na kurczaka, a i może mała kiełbaska wpadnie :P
Oczywiście fura sałatki a co myślicie mojego drogie o grillowaniu serka mozarella?


Sculpture - mi też zostały 3 truskawy i zaraz je wrzucam do owsianki ładny jadłospis

zielone_oko a też chcę na rower ale jeszcze jestem chora


życzę każdej z Was zmotywowaneo dnia, pysznego jedzonka, i duuuuuuuuużo słońca piszmy, piszmy, żeby Nam ten wątek nie umarł za szybko

p:s mam przepis na fajny 'sernik' na zimno robi się go w 5 min i jest dietetyczny of kors

Dzięki Zapiszę sobie .