Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XIII

[isa666]

Obejrzałam połówkę wczorajszego meczu i usnęłam. Ale tak jak myślałam skończyło się karnymi.
Dzisiaj Niemcy Muszą wygrać!

Co do jajek to my mamy od sąsiadki. Ale ja jajek nie jadam bardzo często. Nieraz mam takie napady i jem wtedy np. codziennie na miękko lub na twardo. Zwykle jednak po 3-4 dniach mam dość

Wyskoczyła mi gula na policzku, mam nadzieję, że to nie po Idealii. Podejrzewam raczej wczorajsze kilka ciastek, które pożarłam w pracy

[heart_shaped_box]

W weekend odwiedze Victoria's Secret Outlet, dziewczyny, help!
Jak mam kupic jak najmniejsza ilosc kosmetykow? Moze oddam karte TZtowi i wydzieli mi jakies drobne ?
Ja juz naprawde nie wiem. Jestem tam raz na pol roku i zawsze robie zapasy, no ale chyba lekko przesadzam
Nie umiem sie powstrzymac Najlepszym rozwiazaniem byloby nie wchodzic do sklepu, ale musze sobie kupic stanik (+ kolezance, juz dawno obiecalam)...

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

Kocham odczuwanie smaku I nie moge sobie odmówić następnej porcji Przyjemność z jedzenia ma chyba większą wartość dla mnie niż powrót do zgrabnej sylwetki...
[...]
Hmm, nie widzę nowej gazetki rossmanna, jest gdzieś w necie?

Też uwielbiam jeść! Boję się, że jak kiedyś dużo przytyję, to nie będę umiała schudnąć, bo nigdy nie musiałam tego robić... Bo samo niejedzenie słodyczy lub ćwiczenia mi nie pomagają - od lat mam taką samą wagę.
Teraz jest już na ich stronie też Mnie kusi tylko lakier MF fantasy fire (czy jak mu tam).

A przypomniało mi się - używałaś już tego suchego szamponu Fructis? Polecasz?

Napisane przez karolina1985

Nie wierzę!

OMG, beza z jagodami Jeśli kiedyś P. wyjedzie to daj znać, zamieszkam z Tobą

W końcu to nadrobiłam, bo już nie mogłam patrzeć na paznokcie, takie miałam zarośnięte skórki Przez to Wasze pisanie o Watermelonie, miałam go wczoraj użyć, ale jednak sięgnęłam po Dutch Tulips OPI - to moja ulubiona czerwień

Zapraszam, choć na razie P. nigdzie się nie wybiera

Napisane przez Organzza

mnie nie będzie, w piątek mam licencjat, więc..

Nie stresuj się Oczywiście będę trzymać kciuki jutro

Napisane przez isa666

Obejrzałam połówkę wczorajszego meczu i usnęłam. Ale tak jak myślałam skończyło się karnymi.
Dzisiaj Niemcy Muszą wygrać!

Ja nie kibicuję Niemcom... ale pewnie wygrają Wczoraj poszliśmy na cross fit zamiast oglądać mecz, wracamy... a tu ani jednego gola, czyli nic nie straciliśmy
Jak zobaczyłam przy karnych kilku Portugalczyków, to przestałam się dziwić, że Ronaldo uchodzi za przystojniaka


Warszawianki, mnie niestety dzisiaj nie będzie Mam zalatany tydzień, akurat na dzisiaj TŻ nas umówił ze znajomymi, z którymi dawno się nie widzieliśmy i już kilka razy przekładaliśmy spotkanie...


heart_shaped_box - wg mnie najlepszym sposobem na nie kupowanie kosmetyków jest nie oglądanie ich w sklepie, nie podchodź do półki i tyle No chyba, że nie masz już zapasów, to zakupy są potrzebne

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Obejrzałam połówkę wczorajszego meczu i usnęłam. Ale tak jak myślałam skończyło się karnymi.
Dzisiaj Niemcy Muszą wygrać!

Wyskoczyła mi gula na policzku, mam nadzieję, że to nie po Idealii. Podejrzewam raczej wczorajsze kilka ciastek, które pożarłam w pracy

Ja obejrzałam całość- ten Ronaldo to ma 0% skuteczności przecież Kibicowałam Hiszpanom. I pożarłam 3/4 paczki kruchych ciastek cytrynowych

Napisane przez heart_shaped_box

W weekend odwiedze Victoria's Secret Outlet, dziewczyny, help!
Jak mam kupic jak najmniejsza ilosc kosmetykow? Moze oddam karte TZtowi i wydzieli mi jakies drobne ?
Ja juz naprawde nie wiem. Jestem tam raz na pol roku i zawsze robie zapasy, no ale chyba lekko przesadzam
Nie umiem sie powstrzymac Najlepszym rozwiazaniem byloby nie wchodzic do sklepu, ale musze sobie kupic stanik (+ kolezance, juz dawno obiecalam)...

To spróbuj teraz nie kupić żadnego kosmetyku i sprawdzić czy dociągniesz na zapasach do następnej wizyty. Ja się tak wyleczyłam z gazetkowych promocji- opusciłam jedną potem następną i następną i tak się okazało, że mój świat się nie zawalił, wręcz kasy nagle więcej, wyrzutów sumienia mniej, szafka coraz bardziej przejrzysta A jak mi czegoś braknie w międzyczasie to mozna kupić bez promocji- i tak wyjdzie na plus

Napisane przez kochanie

Też uwielbiam jeść! Boję się, że jak kiedyś dużo przytyję, to nie będę umiała schudnąć, bo nigdy nie musiałam tego robić... Bo samo niejedzenie słodyczy lub ćwiczenia mi nie pomagają - od lat mam taką samą wagę.
Teraz jest już na ich stronie też Mnie kusi tylko lakier MF fantasy fire (czy jak mu tam).

A przypomniało mi się - używałaś już tego suchego szamponu Fructis? Polecasz?

U mnie słaba silna wola jak widać to główny winowajca.

Na mail mi przysłali. Polecam go, tylko on się nadaje do layeringu- sam jest zbyt przezroczysty. Ale cudny

Jeszcze nie miałam okazji, w sobotę wypróbuję, bo pasuje mi umyć głowę wieczorem dopiero a rano też przydałoby się wyglądać jako tako

[Hosenka*]

Poszalałam na koniec miesiąca, a było tak pięknie (tylko 2 kosmetyki ... do wczoraj).
Kupiłam:
- peeling bzowy Joanna
- masło awokado Joanny
- 2 błyszczyki Supershock z Avonu (Melon i Tickled pink)
- zestaw 3 produktów do stóp FW też z Avonu

[iceflower]

Wiecie co? Dochodzę do wniosku że fajne te esiaki... Watermelon mi się nie podobał ani na swatchach ani w bueteczce nie przekonywał, a teraz nosi mi się świetnie.
Myślę że to nie jest wieli grzech kupować jeden na miesiąc jak do tej pory, prawda?


Wrzuciłam sobie do koszyka w Eskulapie apteczne zamówienie wstępne, będę bankrutem jak je złożę i nie zużyję tych wszystkich kremów do końca roku. A w zasadzie chciałam tylko dwie rzeczy w tym filtr, bo moja skóra zaczęła odrzucać A-dermę i chodzę bez. Muszę chyba jeszcze raz przejrzeć bo baletki mi potrzebne i coś na wyprzedażach można by też dokupić.

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Poszalałam na koniec miesiąca, a było tak pięknie (tylko 2 kosmetyki ... do wczoraj).
Kupiłam:
- peeling bzowy Joanna
- masło awokado Joanny
- 2 błyszczyki Supershock z Avonu (Melon i Tickled pink)
- zestaw 3 produktów do stóp FW też z Avonu

ten peeling to z Apteczki Babuni? Właśnie widzę, że są w nowej gazetce SP, ładnie pachnie?
Są też produkty do stylizacji Got2be a akurat chcę lakier do włosów Rockin bo mi się Timotei lada dzień skończy
Moja czerwcowa lista zakupów już dawno poszła się ***

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Ja obejrzałam całość- ten Ronaldo to ma 0% skuteczności przecież Kibicowałam Hiszpanom. I pożarłam 3/4 paczki kruchych ciastek cytrynowych

No przecież on tylko stoi i czeka aż mu ktoś może łaskawie poda piłkę to sobie kopnie do bramki Nie będzie przecież swoich miliony wartych nóżek niepotrzebnie ruszał.
Ja właśnie pożeram placki, które partnerska firma przyniosła. Siedzą u nas w biurze, bo mają kontrolę projektu i przynieśli co nieco do żarcia żeby panie z urzędu udobruchać

Napisane przez Hosenka*

Poszalałam na koniec miesiąca, a było tak pięknie (tylko 2 kosmetyki ... do wczoraj).
Kupiłam:
- peeling bzowy Joanna
- masło awokado Joanny
- 2 błyszczyki Supershock z Avonu (Melon i Tickled pink)
- zestaw 3 produktów do stóp FW też z Avonu

Co to za masło Joanny? Masz porównanie do awokado z Bielendy?

Napisane przez iceflower

Myślę że to nie jest wieli grzech kupować jeden na miesiąc jak do tej pory, prawda?

Chyba nie Ale ja się lepiej nie wypowiadam, bo sama mam na niego chrapkę Dobrze, że do SP daleko a i w Krk raczej zbyt często teraz nie będę, więc może mój portfel chociaż odetchnie

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

No przecież on tylko stoi i czeka aż mu ktoś może łaskawie poda piłkę to sobie kopnie do bramki Nie będzie przecież swoich miliony wartych nóżek niepotrzebnie ruszał.
Ja właśnie pożeram placki, które partnerska firma przyniosła. Siedzą u nas w biurze, bo mają kontrolę projektu i przynieśli co nieco do żarcia żeby panie z urzędu udobruchać



Co to za masło Joanny? Masz porównanie do awokado z Bielendy?



Chyba nie Ale ja się lepiej nie wypowiadam, bo sama mam na niego chrapkę Dobrze, że do SP daleko a i w Krk raczej zbyt często teraz nie będę, więc może mój portfel chociaż odetchnie

Nie no, kilka akcji miał całkiem dobrych, ale co z tego jak zakończonych niecelnymi strzałami

Oby już nie padało dziś- umówiłam się z koleżanką na mieście i jadę rowerem

[madziarra]

Napisane przez snowqueen

Ja tak samo, tęsknię za dużą ilością słońca i gorąca! Nad morze jadę za miesiąc na dwa tygodnie i nie mogę się doczekać, oby pogoda sprzyjała, bo chcę się wygrzewać na plaży.

A gdzie dokładnie nad morzem będziesz? Może się spotkamy, bo ja średnio jestem tam raz w miesiącu

Napisane przez snowqueen

Znowu jestem dziś niewyspana Nie wiem co się dzieje, nigdy nie mam problemów ze snem, ale ostatnio długo nie moge zasnąć i rano jestem zupełnie nieprzytomna.
Na osłodę zjadłam pyszne śniadanie - owsiankę z płatkami orkiszowymi, bananem, borówkami i kruosznymi migdałami

Ja też dziś jestem, wczoraj w pracy miałam Garden Party i jakoś w ogóle nie dochodziło do mnie, że dziś muszę wstać o 6

Napisane przez iceflower

Ja przeciwnie - dzisiaj pierwszy raz od soboty jestem wyspana i przytomna. Wczoraj o 23 skończyliśmy oglądać zdjęcia i dosłownie padłam i spałam jak zabita aż do rana, no i normalnie po pierwszych ćwierknięciach mojego budzika byłam gotowa wstać. Dawno tak nie było w tygodniu.

Odkąd odeszły mi wszystkie obowiązki związane z uczelnią zdecydowanie lepiej mi się wstaje i funkcjonuje. Nawet dziś po 5h snu jestem z miarę kontaktowa

Napisane przez iceflower

Uległam wczoraj zbiorowej manii posiadania Watermelona. W sumie trochę przypadkowo, TŻ pojechał ze mną po dowód, zapowiedziałam mu że muszę podjechać po tusz do rzęs i mimo kilku prób skierowania go do innego sklepu poszedł ze mną do SP. No to musiałam szybko wybierać lakier, nie mogłam się zdecydować, ale najdłużej oglądałam wlaśnie Watermelona i w końcu go wzięłam, uznająć że nie możecie się wszystkie mylić. Mam go już na paznokciach, fajny jest rzeczywiście.

Ja chyba też ulegnę, czaiłam się na niego kiedyś, potem odpuściłam, a teraz znów zaczęłyście kusić Ostatnio pozbyłam się kilku lakierów, więc zakup częściowo usprawiedliwiony

Napisane przez iceflower

Wzięłam tusz bo akurat mi się kończy i chciałam sobie przypomnieć co ja kiedyś w 2000 kcal widziałam, od dzisiejszego poranka wiem, że na pewno nie fajną szczoteczkę.

Napisane przez snowqueen

Ja akurat dziś skończyłam miniaturę Diorshow Blackout, jutro otwieram Noir G
Jeśli chodzi o tusze, to tez mam mega zapasy, jestem beznadziejnym chomikiem...

Ja wczoraj za ostatnią gotówkę skusiłam się na tusz pogrubiający Smashboxa Lash Explosion. Stwierdziłam ostatnio, że mam potrzebę zainwestowania w lepszy tusz Poszłam z zamiarem zakupienia Benefitu lub MakeUpForEver, ale Pani tak zachwalała Smashboxa, że uległam
Dziś pierwsze testy na niewyspanych oczach o 6 rano wyszły całkiem pomyślnie

Snow, daj proszę znać, jak ten Lancome Doll Eyes, jestem ciekawa
Nina, trzymam kciuki

[snowqueen]

Napisane przez rzyrafka

Ja też jak sprawdzam opinie o tuszach w KWC to zaczynam od najgorzej ocenianych bo najprędzej właśnie te mi przypasują To mi się akurat sprawdza od początku mojej przygody z Wizażem Le 2 też chciałam wypróbować, ale nie mam zaufania do testerów.

Jeszcze nigdy nie widziałam dobrego testera tego tuszu, więc mogłabyś się zniechęcić. Ja dostałam go chwilę po tym, jak wszedł do sprzedaży, więc była absolutna świeżynka i efekt przeszedł moje oczekiwania. Kupiłam go też mojej mamie i była równie zachwycona jak ja

Napisane przez iceflower

Wiecie co? Dochodzę do wniosku że fajne te esiaki... Watermelon mi się nie podobał ani na swatchach ani w bueteczce nie przekonywał, a teraz nosi mi się świetnie.
Myślę że to nie jest wieli grzech kupować jeden na miesiąc jak do tej pory, prawda?

Bardzo mi się podoba Twój pomysł! Raz na miesiąc to nie taki wielki wydatek, zawsze będzie jakaś kontrola, a ilość pięknych odcieni systematycznie będzie rosła
Zrobię sobie takie postanowienie.

Napisane przez iceflower

Wrzuciłam sobie do koszyka w Eskulapie apteczne zamówienie wstępne, będę bankrutem jak je złożę i nie zużyję tych wszystkich kremów do końca roku. A w zasadzie chciałam tylko dwie rzeczy w tym filtr, bo moja skóra zaczęła odrzucać A-dermę i chodzę bez. Muszę chyba jeszcze raz przejrzeć bo baletki mi potrzebne i coś na wyprzedażach można by też dokupić.

Też niedawno robiłam zamówienie w Eskulapie, ale wrzuciłam do koszyka same niezbędniki, chyba po raz pierwszy.

Ja też poluję na baletki, najchętniej czarne... Ale nigdzie nie ma nic ciekawego
A na wyprzedaż ruszam zaraz po pracy, wczoraj poodkładałam sobie rzeczy i widziałam w sklepach online, że fajnie je przecenili, więc już jestem bardzo zadowolona.
Najbardziej się cieszę, że trafiłam w Zarze na spódnicę, która była w którymś lookbooku, ale w sklepach jej nie było. Wczoraj patrzę, a tu wisi jedna jedyna XS i czeka na mnie!!! Okazało się, że ze zwrotu online - miałam mega szczęście!

---
madziarra jedziemy do Dębek, w zeszłym roku też tam byliśmy i plaża jest bajeczna Na pewno i tym razem wybierzemy się do Trójmiasta i na Hel.
A Ty gdzie jeździsz? To tak z uwielbienia dla Bałtyku, czy wzywają Cię jakieś konkretne sprawy?

Tuszów Smashboxa nie miałam, mam miniaturę Hyperlash (nie wiem, jak ja uzbierałam tyle miniaturek ), ale jeszcze nie próbowałam. Z MUFE miałam Smoky Lash i uważam, że jest świetny, ale troszkę usztywnia rzęsy, a za tym nie przepadam... Co nie zmienia faktu, że pogrubia super i nadaje naprawdę mocną czerń. Jak tylko przetestuję Doll Eyes, na pewno dam znać!

Co do niewyspania, wczoraj oglądaliśmy mecz z TŻ w pubie ze znajomymi, wróciliśmy po północy, a budzik o 5:20 dzwonił nieubłaganie, więc znów jestem kompletnie nie do życia!

[iceflower]

Madzia, myślałam o tym Smashboxie jakiś czas temu, ale się nie skusiłam w końcu. Jak poużywasz dłuzej to koniecznie napisz co myślisz.

Snow, fajne czarne proste baletki ma Buffalo, ale cena niebaletkowa dla mnie. A propos kupowania 1 esiaka w miesiącu - dobrze że niedługo już lipiec, no nie?

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

U mnie słaba silna wola jak widać to główny winowajca.

Na mail mi przysłali. Polecam go, tylko on się nadaje do layeringu- sam jest zbyt przezroczysty. Ale cudny

Jeszcze nie miałam okazji, w sobotę wypróbuję, bo pasuje mi umyć głowę wieczorem dopiero a rano też przydałoby się wyglądać jako tako

Moja wola jest tak silna, że nie mogę się oprzeć i jak chce ciastka, to muszę jej dać
Mi właśnie też, to chyba pierwszy raz No to pewnie go kupię... o ile nie wykupi go tłum kobiet o 8 rano
No to będę czekać na opinię

Napisane przez rzyrafka

Moja czerwcowa lista zakupów już dawno poszła się ***

Ja nie miałam listy, więc nie przekroczyłam zamierzonych limitów
Z kolorówki przybyły 3 rzeczy:
- puder chanel (ale to pamiątka z podróży),
- dwa cienie Essence z limitowanki (są super! Jasnego używam codziennie, bez bazy trwa ok 10-12 godzin. Zaczynam myśleć, żeby się pozbyć kremowego cienia Chanel, bo ma podobny odcień, a Essence jest duuużo trwalszy)...
A z pielęgnacji zaszalałam tylko przy żelach pod prysznic, nic więcej nie kupiłam, to nawet nie jest źle

Napisane przez iceflower

Myślę że to nie jest wieli grzech kupować jeden na miesiąc jak do tej pory, prawda?

To żaden grzech

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Snow, fajne czarne proste baletki ma Buffalo, ale cena niebaletkowa dla mnie. A propos kupowania 1 esiaka w miesiącu - dobrze że niedługo już lipiec, no nie?

Rewelacja.

A co do baletek, to wiem, też mi się podobają Buffalo, ale niestety - ich 36 jest na mnie za duże i za szerokie, po prostu pływam, a mniejszych nie ma.

[Hosenka*]

Napisane przez snowqueen

Co do niewyspania, wczoraj oglądaliśmy mecz z TŻ w pubie ze znajomymi, wróciliśmy po północy, a budzik o 5:20 dzwonił nieubłaganie, więc znów jestem kompletnie nie do życia!

Mój mąż pojechał do kolegi oglądać mecz i został u niego na noc - jak za dawnych czasów mogłam się wygodnie rozłożyć do spania

[snowqueen]

Napisane przez Hosenka*

Mój mąż pojechał do kolegi oglądać mecz i został u niego na noc - jak za dawnych czasów mogłam się wygodnie rozłożyć do spania

Co za wygoda.

Jeśli dzisiaj będzie dogrywka, to ja odpuszczam, mam w nosie i idę spać.

Co do zakupów kosmetycznych w czerwcu, mnie trochę przybyło. Zaczełam wypisywać, ale lista wyszła tak długa, że skasowałam - może lepiej żebyście nie wiedziały

[iceflower]

Ja nie prowadzę takich list, psują mi humor.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Ja nie prowadzę takich list, psują mi humor.

I dobrze robisz, nie wiem, co mnie podkusiło.

[kochanie]

Napisane przez snowqueen

Co do zakupów kosmetycznych w czerwcu, mnie trochę przybyło. Zaczełam wypisywać, ale lista wyszła tak długa, że skasowałam - może lepiej żebyście nie wiedziały

Mogłaś napisać na biało, to byś sama nie musiała na to patrzeć

[snowqueen]

Napisane przez kochanie

Mogłaś napisać na biało, to byś sama nie musiała na to patrzeć

Hehe Czerwiec obfitował w zdecydowanie zbyt wiele interesujących promocji!

[iceflower]

A dla mnie czerwiec jakiś taki nieciekawy kosmetycznie był.
No chyba że na dniach na wyprzedażach nic nie kupię i złożę to zamówienie w Eskulapie.

[snowqueen]

A co Cię kusi w Eskulapie?

Ja z samej Rossmannowej gazetki kupiłam serię Lirene MaXSlim, musy Garniera, płyny do demakijażu i tonik z Kolastyny i Lumi Magique. Oprócz tego kupiłam dwa balsamy Garniera z olejkiem z mango w promocyjnej cenie. Kusiły mnie jeszcze dzisiejsze balsamy z Soraya, ale uznałam, że naprawdę mam się czym smarować...

Miałam też szczęście i wygrałam kilka kosmetyków.

[iceflower]

To co poniżej, przepraszam za lenistwo

Ja nawet nie wiem co kupiłam w tym miesiącu, ale chyba bez szaleństw się obyło - na pewno esiaka, jeszcze jeden lakier Essence, róż Catrice, tusz 2000 kcal, żel pod prysznic jeden...

Poprzednie miesiące były o wiele gorsze.

[isa666]

Ja kiedyś robiłam w Excelu tabelki co kupiłam i co zużyłam, ale szybko mi się przestało chcieć uzupełniać Teraz zwykle nowym zakupom robię po prostu fotki i wrzucam do folderu na kompie

ice, no no, ładna lista z apteki

[iceflower]

Ja w sumie mam taką listę co kupiłam i ile na to wydałam, ale bardzo rzadko ją otwieram i podliczam, bo rzadko z tamtego komputera na którym jest korzystam. A prowadzę ją bardziej żeby wiedzieć ile wydałam 'na siebie' i czemu tak mało zostalo z wypłaty.

W ogóle to odkryłam dzisiaj w podpisie jednej wizażanki rewelacyjnego bloga - niemodnepolki.blogspot.co m przeczytałam i padłam.

[isa666]

Niemodne polki są the best! Podoba mi się styl pisania dziewczyn

[emememsik]

Mnie się blog nie podoba, ale też raczej tam nie wchodzę.

[madziarra]

Napisane przez snowqueen

madziarra jedziemy do Dębek, w zeszłym roku też tam byliśmy i plaża jest bajeczna Na pewno i tym razem wybierzemy się do Trójmiasta i na Hel.
A Ty gdzie jeździsz? To tak z uwielbienia dla Bałtyku, czy wzywają Cię jakieś konkretne sprawy?
Tuszów Smashboxa nie miałam, mam miniaturę Hyperlash (nie wiem, jak ja uzbierałam tyle miniaturek ), ale jeszcze nie próbowałam. Z MUFE miałam Smoky Lash i uważam, że jest świetny, ale troszkę usztywnia rzęsy, a za tym nie przepadam... Co nie zmienia faktu, że pogrubia super i nadaje naprawdę mocną czerń. Jak tylko przetestuję Doll Eyes, na pewno dam znać!

W Dębkach nie byłam Tż pochodzi z Trójmiasta, więc średnio raz w miesiącu jeździmy na weekend Może się gdzieś miniemy

Smoky Lash jest na mojej wish liście No chyba, że w między czasie pojawi się coś ciekawszego

Napisane przez iceflower

Madzia, myślałam o tym Smashboxie jakiś czas temu, ale się nie skusiłam w końcu. Jak poużywasz dłuzej to koniecznie napisz co myślisz.

Ok

Napisane przez snowqueen

Jeśli dzisiaj będzie dogrywka, to ja odpuszczam, mam w nosie i idę spać.

Ja też dziś odpuszczam, weszłam tylko na wizaż i zaraz idę spać, masakryczny miałam dziś dzień, na spotkanie NK jechałam ponad 1,5h :

Napisane przez iceflower

To co poniżej, przepraszam za lenistwo

Całkiem pokaźna lista Fajne Flovo C?

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

Moja wola jest tak silna, że nie mogę się oprzeć i jak chce ciastka, to muszę jej dać
Mi właśnie też, to chyba pierwszy raz No to pewnie go kupię... o ile nie wykupi go tłum kobiet o 8 rano
No to będę czekać na opinię

Ja nie miałam listy, więc nie przekroczyłam zamierzonych limitów
Z kolorówki przybyły 3 rzeczy:
- puder chanel (ale to pamiątka z podróży),
- dwa cienie Essence z limitowanki (są super! Jasnego używam codziennie, bez bazy trwa ok 10-12 godzin. Zaczynam myśleć, żeby się pozbyć kremowego cienia Chanel, bo ma podobny odcień, a Essence jest duuużo trwalszy)...
A z pielęgnacji zaszalałam tylko przy żelach pod prysznic, nic więcej nie kupiłam, to nawet nie jest źle

Moja też, a głód nawet mały to ból ledwo do zniesienia Ale mam już nowe postanowienie jedzeniowe- wyznaczyłam sobie michę i od dziś żaden posiłek nie ma prawa przekroczyć jej pojemności. Dziś wyszło super i 4 posiłki (chociaż duża kawa mrożona z coffeeheaven mogła się nie zmiescić ale liczę ją za posiłek bo nie chce wiedzieć ile tam było kalorii ) Ale połowę dnia spędziłam poza domem...

Nie wiem czy on est tak popularny, myślę, że masz spore szanse

Tzn. ja listę tworzę po zakupach- nie mam limitów. Ale zwykle miesciłam się w 12 produktach a już mam grubo ponad 20 i z dzisiaj jeszcze 2

Napisane przez iceflower

To co poniżej, przepraszam za lenistwo

Cleanance w jakiejś promocji czy na stałe obniżyli? W SP w super promo- uwaga uwaga-38 zł

Napisane przez madziarra

Całkiem pokaźna lista Fajne Flovo C?

Ja kiedyś miałam, chyba nawet 2 flaszki pod rząd poszły tego mocniejszego. Fajne rzeczy z cerą robi, tylko nie pasowała mi ta "baza" - nie wiem jak to okreslić.

[isa666]

Wpadam się przywitać i spadam. Ostatni dzień pracy przede mną a roboty od groma, bo szefowa zapomniała, że do 30.06. trzeba złożyć sprawozdanie finansowe do US

Niemcy przegrały, jestem w żałobie Nie wiem co się z nimi stało, tak słabej gry i takiej nieporadności dawno u nich nie widziałam. Pogubili się totalnie.
Nie wiem komu kibicować teraz. Nie chciałabym z jednej strony żeby znów wygrali Hiszpanie, ale w sumie ich chyba bardziej lubię niż Włochów...