Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

[eseska]

FIO! wizytę ma za 1,5 tygodnia w nastepny wtorek dopiero! Kurcze a myślałam ze teraz będzie łatwiej. A Ty kochana lez, lez i daj sie rozpieszczać!

Ja nie wiem czy nie mam wiekszych schizow przez to ze rok temu juz w szpitalu lezałam - na ten moment było niby wszystko dobrze, ale moze przez to mam nasilenie schizów.

[Maga83]

Esia zapytaj gina, jak pójdziesz na wizytę, a jakbyś się jeszcze denerwowała, to na IP. Chociaż myślę, że to rzeczywiście po prostu wydzielina. A rzeczywiście masz taki mały brzuszek?

Fiol Odpoczywaj i leż jak najwięcej. A ma się kto Tobą zająć?
Ja mam ostatnio problemy z zaśnięciem, cały czas pojawiają mi się myśli, że coś się stanie. O koszmarach nocnych, jak mi lekarz mówi, że dziecko nie żyje, już nie wspomnę...

[eseska]

Napisane przez Maga83

Esia zapytaj gina, jak pójdziesz na wizytę, a jakbyś się jeszcze denerwowała, to na IP. Chociaż myślę, że to rzeczywiście po prostu wydzielina. A rzeczywiście masz taki mały brzuszek?

Fiol Odpoczywaj i leż jak najwięcej. A ma się kto Tobą zająć?
Ja mam ostatnio problemy z zaśnięciem, cały czas pojawiają mi się myśli, że coś się stanie. O koszmarach nocnych, jak mi lekarz mówi, że dziecko nie żyje, już nie wspomnę...

MAGUS! wspólczuje koszmarów.Przytulam mocno! A Ty kochana kiedy masz wizyte.
mnie jakos w dzien nachodzą głupie mysli. Oczywiscie ze lekarzowi powiem o tych schizach a jak sie powtórzy to IP. Nie wiem moze ja za duzo sama siedze i mam za duzzo czasu na myslenie. Tz ostatnio ciągle w pracy po 12 nocki w dizen spi- wstanie, zje i idzie. a czy brzuch mały to nie wiem? kiedys widziałam sie ze znajoma co jest jakies 2-3 tyg przede mna to rzeczywiscie miała większy.

[Maga83]

Esia ja mam wizytę 11.09. Teraz bardzo uważnie siebie obserwuję, bo to jest tydzień, w którym wtedy przestałam czuć ruchy.
A ogólnie dzień staram się sobie tak organizować, żeby nie mieć za dużo czasu na myślenie. TŻ tez prawie cały czas nie ma, wczoraj od rana był w pracy, wpadł na obiad na 14.30 i na 15.00 znowu do pracy do 21... I tak w sumie co dzień, nawet dzisiaj i jutro tak pracuje

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

A co do wielkości brzuszka, to też bym zapytała lekarza. Nie sugeruj się czasem brzuchami innych, bo to różnie rosną

[agatkaa1]

Amilcia heh....jak chcesz to przeczytaj...jak skończe mogę puścić w obieg....dziś nie mam czasu na czytanie.....książka zatem czeka ale zostawię ją jak Tż w domku nie będzie przynajmniej jakoś czas leci


Esia no tak tylko że TY nie miałaś problemu z zajściem w ciąże....a ANUSIA stara się już któryś rok tak jak i ja.....

Anusia swoją drogą ja jeden cykl miałam spauzowany bo miałam torbiel po niepękniętym pęcherzyku....ginek przepisał mi antyki na miesiąc....torbiel się wchłonęła ale i tak nic z tego nie wysnikło....być może trzeba zrobić własnie 3miesięczną przerwę....

[eseska]

Napisane przez agatkaa1

Esia no tak tylko że TY nie miałaś problemu z zajściem w ciąże....a ANUSIA stara się już któryś rok tak jak i ja.....

AGATKO! ja nie mówie ANUSI co ma zrobic napisałam tylko co ja zrobiłam. Zreszta pamietasz moje wielkie dywagacje na ten temat. Wg tamtego lekarza tez nie wszystko było ok z jajnikami skoro chciał taką kuracje zapodac!

[pani22ka]

Napisane przez Nita6

Sylwusia cieszy michę jak nie wiem że siostra przyjechała

wiezi siostrzane

Napisane przez zebrawpaski

Byłyśmy na zakupach i Kasi się bardzo podoba w tesco

rasowa babiura

Napisane przez zebrawpaski

weź też pod uwagę, że jak chodzisz to może po prostu inaczej uwalniać się luteina (inna konsystencja, natężenie koloru)
gin w poniedziałek?

pewnie ttak... ale wczoraj rozsadnie nie bylam w stanie myslec. strach jest potezny
w poniedzialek na szczescie mam wizyte. godziny odliczam.

Napisane przez fiolusiek

ja ciągle leżę.. wstaję tylko do wc i coś zjeść

prawie jak ja. choc ja w lozku jem

Napisane przez eseska

Nie wiem moze ja za duzo sama siedze i mam za duzzo czasu na myslenie.

nie mysl tyle bo Cie zjedza motyle
tylko spokoj moze nas uratowac

wlasnie zjadlam 3 qqrydze. uwielbiam. na szczescie Torresiatko tez

[eseska]

Napisane przez pani22ka

nie mysl tyle bo Cie zjedza motyle
tylko spokoj moze nas uratowac

to chyba nasze kolejne wątkowe haslo!!!!!! Powtarzać sobie jak mantre od rana!

[pani22ka]

Napisane przez eseska

Powtarzać sobie jak mantre od rana!

strasznie trudne w realizacji. potwornie rzeklabym

[moni_ka.g]

Napisane przez kooocur

Rycz to pomaga....:-*:-*:-*

przeryczałam cały wieczór, mam wątpliwości czy pomogło..

Napisane przez zebrawpaski

weź też pod uwagę, że jak chodzisz to może po prostu inaczej uwalniać się luteina (inna konsystencja, natężenie koloru)

ja jak chodzę od razu zauważam inną konsystencję wydzieliny, i ciemniejszy kolor. a mam porównanie bo ostatnio dużo leżę/siedzę, generalnie przebywam w domu, więc jak mam takie dni, że wizyta u lekarza, jakieś zakupy to od razu widzę różnicę, już to mi wystarcza. jak pójdę na 8 godzin do pracy to nie wiem co będzie.

Napisane przez adunia89

Dzień dobry, wczoraj cały dzień przepłakany. Nie wiem co się ze mną dzieje. Muszę się ogarnąć i doprowadzić do ładu. Jutro mamy 7mą rocznice, a dzisiaj? Dzisiaj mój termin porodu. Idę po kawę.

ja też wczoraj ryczałam...

Napisane przez anitaxas

Moniczko książka porusza temat wiadomo ciężki, ale nie jest dołująca. Powiedziałabym że w niektórych momentach daje nadzieje na przyszłość. Ale jak się tak zastanowić to może faktycznie dla ciężarnej są lepsze lektury do czytania. a i już wspominałam że jak tylko siostra odda mi mój egzemplarz to poślę w obieg

to jak książka będzie w obiegu to się zastanowię, ale póki co profilaktycznie piszę się w kolejkę.

Napisane przez pani22ka

prawie jak ja. choc ja w lozku jem

ja też w łóżku jem, ale nie ma to nic wspólnego z ciążą, wcześniej też jadłam w łóżku

____________

byłam rano na badaniach, myślałam, że padnę, jeszcze zanim zebrałam się do wyjścia byłam koszmarnie głodna, a tu zanim badania, zanim wróciliśmy, dopiero leki i pół godziny odczekać, masakra! ale mam już wyniki, TSH przez 3,5 tygodnia brania euthyroxu spadło mi z 3,2 na 0,889!!! FT4 - 16,64.

[eseska]

Napisane przez pani22ka

strasznie trudne w realizacji. potwornie rzeklabym

a co innego nam zostaje albo to albo wariatkowo ;-)

MONIKA! nie płakusiaj tylko ciesz sie bo TSH pieknie spadło!!!!!

[anusia1808]

Napisane przez pani22ka

Nikt mnie nie namowi na spacery. po dzisiejszej 'wyprawie' znow plamilam, sluz z krwawymi nitkami. nie rusze sie z lozka na krok. malo zawalu nie dostalam - czysto, czysto i znow koszmar

PANI proszę cię leż jak najwięcej jejku ale musiałaś się wystraszyć

Napisane przez adunia89

Dzień dobry, wczoraj cały dzień przepłakany. Nie wiem co się ze mną dzieje. Muszę się ogarnąć i doprowadzić do ładu. Jutro mamy 7mą rocznice, a dzisiaj? Dzisiaj mój termin porodu. Idę po kawę.

Tule, w ten dzień wyjątkowo mocno

Napisane przez eseska

ANUSIA! skup sie na tym cyklu. a co do antyków to sa rozne szkoły i jedna z nich mówi ze własnie po antkach szybko sie zachodzi. Choć ja miałam przepisane antki na 3 mce a ja jestem strasznie anty antykom i nie brałam ich. Zmieniłam lekarzam i w następnym cyklu były II. Ale kazdy robi jak uważa

ESIU właśnie ja też jestem bardzo przeciwna anty bo uważam że to właśnie z ich powodu mam teraz takie problemu ( brałam kiedyś przez 5 lat) oczywiście żaden gin tego nie potwierdził więc to tylko moja teoria
Mam mieszane uczucia co do tej metody ale bardzo ufam mojemu ginowi więc zrobie chyba jak będzie kazał.

Napisane przez agatkaa1

Esia no tak tylko że TY nie miałaś problemu z zajściem w ciąże....a ANUSIA stara się już któryś rok tak jak i ja.....

Anusia swoją drogą ja jeden cykl miałam spauzowany bo miałam torbiel po niepękniętym pęcherzyku....ginek przepisał mi antyki na miesiąc....torbiel się wchłonęła ale i tak nic z tego nie wysnikło....być może trzeba zrobić własnie 3miesięczną przerwę....

Mam nadzieję że mój gin wie co robi

[moni_ka.g]

Napisane przez eseska

MONIKA! nie płakusiaj tylko ciesz sie bo TSH pieknie spadło!!!!!

spadło, ale co ja się nadenerwowałam wcześniej.. w pon wizyta u endo, we wtorek u gina, żeby wszystko było dobrze...

[inutil]

Witam

Widzę, że tu toporek jest potrzebny

[fiolusiek]

A mnie czeka samotny wieczór, Tż za chwilę wróci z pracy i jedzie na wieczór kawalerski..

Zastanawiam się nad tym czy iść na to wesele, jak myślicie

[Maga83]

Fiol ja bym nie poszła. Nawet jak będziesz tylko siedzieć, to jednak bym się bała. A wy jeszcze dojechać musicie?

[inutil]

Napisane przez fiolusiek

A mnie czeka samotny wieczór, Tż za chwilę wróci z pracy i jedzie na wieczór kawalerski..

Zastanawiam się nad tym czy iść na to wesele, jak myślicie

fiol mój też na kawalerskim

To zależy, do kogo, jak daleko, jak Twoje samopoczucie. Tańczyć i tak pewnie nie będziesz. jeśli fizycznie czuć będziesz się dobrze to może idź. trochę się oderwiesz

[Lucy1111]

helloł

[fiolusiek]

Napisane przez Maga83

Fiol ja bym nie poszła. Nawet jak będziesz tylko siedzieć, to jednak bym się bała. A wy jeszcze dojechać musicie?

będziemy tam nocować, mamy zarezerwowany pokój, więc jak coś to mogę się położyć w każdej chwili. gin niby kazał mi się nie przejmować skróconą szyjką, ale i tak się boję. zapytam go o zdanie i jak mi się jeszcze skróciła to zostanę w domu.
to jest wesele najlepszego kolegi tżta i w dodatku on jest świadkiem..

[Maga83]

Napisane przez fiolusiek

to jest wesele najlepszego kolegi tżta i w dodatku on jest świadkiem..

O kurczę, to szkoda by było nie iść. Z drugiej strony, wcześniej chodziłaś normalnie i nawet nie wiedziałaś, że coś Ci się szyjka skróciła. Może rzeczywiście niepotrzebnie Cię w szpitalu nastraszyli i gin ma rację.
To tak jak piszesz, zobaczysz co powie lekarz

[inutil]

Napisane przez fiolusiek

będziemy tam nocować, mamy zarezerwowany pokój, więc jak coś to mogę się położyć w każdej chwili. gin niby kazał mi się nie przejmować skróconą szyjką, ale i tak się boję. zapytam go o zdanie i jak mi się jeszcze skróciła to zostanę w domu.
to jest wesele najlepszego kolegi tżta i w dodatku on jest świadkiem..

skoro tak, to poczekaj na zdanie gina, jeśli nie będzie miał nic przeciwko ja bym poszła

Napisane przez Lucy1111

helloł

jakby któraś zastanawiała się kiedyś do czego służą książki, Julek już wie

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

będziemy tam nocować, mamy zarezerwowany pokój, więc jak coś to mogę się położyć w każdej chwili.

warunki idealne...

Napisane przez inutil

jakby któraś zastanawiała się kiedyś do czego służą książki, Julek już wie

pożeracz literatury

[Lucy1111]

Napisane przez fiolusiek

będziemy tam nocować, mamy zarezerwowany pokój, więc jak coś to mogę się położyć w każdej chwili. gin niby kazał mi się nie przejmować skróconą szyjką, ale i tak się boję. zapytam go o zdanie i jak mi się jeszcze skróciła to zostanę w domu.
to jest wesele najlepszego kolegi tżta i w dodatku on jest świadkiem..

rozumiem Twój strach, jednak warunki bardzo dobre będzieci mieć. posłuchaj intuicji i zrób jak dyktuje Ci serce

Inutil - Julek wie co dobre

[Maga83]

Fiol a nocleg w tym samym miejscu co wesele? Bo my ostatnio byliśmy na weselu, a spaliśmy w hotelu kilka km od restauracji.

Inutil Julek od małego pochłania wiedzę

[eseska]

Napisane przez fiolusiek

będziemy tam nocować, mamy zarezerwowany pokój, więc jak coś to mogę się położyć w każdej chwili. gin niby kazał mi się nie przejmować skróconą szyjką, ale i tak się boję. zapytam go o zdanie i jak mi się jeszcze skróciła to zostanę w domu.
to jest wesele najlepszego kolegi tżta i w dodatku on jest świadkiem..

FIO! jak gin pozwoli i jeszcze macie fajne warunki bo mozesz w każdej chwili pójsc i sie połozyc a potem np wstac na godzinke i znowu polezec to ja bym szła. a droga daleka?

[fiolusiek]

Nocleg mamy w tym samym hotelu co wesele Tak mi się wydaje, każę jeszcze wypytać się Młodych.

Czytałam, że najczęściej udaje się donosić do terminu ze skróconą szyjką. Niektórym dziewczynom to już wychodzi w 17 tc Więc nie mam tak źle.. Marzy mi się skończyć 35 tc

[Nita6]

Napisane przez inutil

skoro tak, to poczekaj na zdanie gina, jeśli nie będzie miał nic przeciwko ja bym poszła





jakby któraś zastanawiała się kiedyś do czego służą książki, Julek już wie

mol książkowy

[Cookie24]

Napisane przez inutil

Cookie co się dzieje? Maksiu zalotnik, super. Odwiedzisz kiedyś Bydgoszcz?

eee takie tam ;/
Nie wiem kiedy teraz uda mi sie przyjechac ... Chyba , ze mnie ugoscicie hihihih

Napisane przez BERBIE

szukasz już pracy?

Jeszcze nie ... atrakcyjne staze mi przeszly kolo nosa zaraz po porodzie

Napisane przez natalia_23

mi jakoś strach nie minął... chyba teraz bardziej się boję niż w ciąży....Jakoś historia małej madzi strasznie źle na mnie podziałała ( wersja z kocykiem ) byłam przerażona, że może mi wylecieć z rąk i ..... Jak wiadomo ta historia jest nie prawdziwa ale mi dalej strach został

.

Mnie tez to przeraza... boje sie Maksa z lazienki do pokoju w ręczniku przeniesc ......

Napisane przez eseska

FIO!

Ja nie wiem czy nie mam wiekszych schizow przez to ze rok temu juz w szpitalu lezałam - na ten moment było niby wszystko dobrze, ale moze przez to mam nasilenie schizów.

Napisane przez Maga83

Ja mam ostatnio problemy z zaśnięciem, cały czas pojawiają mi się myśli, że coś się stanie. O koszmarach nocnych, jak mi lekarz mówi, że dziecko nie żyje, już nie wspomnę...

ojej...

Napisane przez inutil

jakby któraś zastanawiała się kiedyś do czego służą książki, Julek już wie

super fotka hihihh maks tez uwielbia "czytac"

Ja dzis na nic czasu nie mam....

[inutil]

Napisane przez fiolusiek

Nocleg mamy w tym samym hotelu co wesele Tak mi się wydaje, każę jeszcze wypytać się Młodych.

Czytałam, że najczęściej udaje się donosić do terminu ze skróconą szyjką. Niektórym dziewczynom to już wychodzi w 17 tc Więc nie mam tak źle.. Marzy mi się skończyć 35 tc

skoro tak, to może warto

Kochana, często ze skróconą szyjką kobiety przenoszą ciążę i trzeba wywoływać. poczekaj na wizytę u gina i wypytaj dokładnie, może niepotrzebnie Cię nastraszyli w szpitalu

[moni_ka.g]

byliśmy ze znajomymi na pizzy, wróciliśmy, a w gaciach plama..... nie żadna świeża krew, tylko jakby wydzielina podbarwiona lekko krwią, bo plama większa, ale blada na papierze czysto, jak się kąpałam też czysto, ale i tak się martwię. wzięłam teraz luteinę i już nie wstaję do rana, tyle co do łazienki. i jak tu gdziekolwiek się ruszyć??