Polecamy:

fasolka124578 · 2012-12-21, 12:14

Cytat:

Napisane przez dzika_kaka

Ja mam pytanie techniczne do rozpakowanych.
Jak czułyście dziecko przed porodem, chodzi mi o ich ułożenie. Czy to już tak jest, że one są tak mega 'zjechane' na dół czy po prostu odwrócone głową w dół a ciałko hulaj dusza piekła nie ma

?

Siemanko Dziewuszki

Ja nie czułam różnicy. I jak śmigałam z kroplówką po korytarzu to już ruchów za bardzo nie czułam. Ale położne co chwilke przychodziły i badały tętno maluszka.
Nie wiecie może co tam u Eweliny? Bo wczoraj doczytałam, że jest na porodówce.

musso4 · 2012-12-21, 12:15

Cytat:

Napisane przez dzika_kaka

Ja po przyzwyczajeniu dziecka do smoka bałabym się tylko ewentualnych trudności z późniejszym odstawieniem.
Nawet nie sądziłam, że mogą być problemy, żeby dziecko przekonać, żeby smoka polubiło

no później odstawić to koszmar

judkama · 2012-12-21, 12:35

Gratulacje dla Pokrzywki

: jupi:

klaski:

i kciuki za Jagnne

ciezka noc za nami, mloda teraz odsypia, a ja mialam ochote uciec z domu, bo chcialam tylko zasnac chociaz na chwile, dopiero nad ranem spalam cale 2 godziny

poprzestawialo sie jej, najgorsze ze w dzien odespac nie moge

fasolka124578 · 2012-12-21, 12:35

Dziewczynki a macie może link do facebooka, żeby dołączyć do dziewczyn rozpakowanych. Można tak, czy to jakieś wpisowe trzeba ze zdjęciem?

dzika_kaka · 2012-12-21, 12:37

Cytat:

Napisane przez fasolka124578

Nie wiecie może co tam u Eweliny? Bo wczoraj doczytałam, że jest na porodówce.

Na fb pisała, że się wypisała na swoje życzenie bo nic się nie działo.

I rosllinka wrzuciła fotkę małej

Ja tak się zastanawiam z tym ułożeniem dziecka, bo główkę mamy w dole od 30 tygodnia w zasadzie, wiem po usg i po czkawce

ale za to cała reszta, z zadkiem na czele, mi tak jakoś wystaje z lewej bardziej po środku brzucha i nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, w związku z tym, że chciałabym dziś urodzić

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Cytat:

Napisane przez fasolka124578

Dziewczynki a macie może link do facebooka, żeby dołączyć do dziewczyn rozpakowanych. Można tak, czy to jakieś wpisowe trzeba ze zdjęciem?

Wyślij mi fejsbukowy link do siebie to Cię zaproszę. O ile będę umiała dodać do tej grupy

rosllinka · 2012-12-21, 12:41

Hej

Na szybko Was odwiedzam. Gratuluję nowym mamusiom!!!

:r oza:
Jesteśmy już z Patrysią w domku, ale na razie nie mam czasu Was czytac i nie wiem czy nadrobię, ale myślę że niedługo przy karmieniach na chwilkę będę zaglądać...
Dodałam zdjęcia mojej córeczki do albumu

Dzika widzę że jeszcze nie urodziłaś...Muszę Ci powiedzieć że położną mamy super!!!
Jestem bardzo zadowolona również z opieki w szpitalu. Nie spodziewałam się że otrzymam w szpitalu takie wsparcie od osób tam pracujących. Długo uczyłyśmy się z Pati przystawiania do piersi i były naprawdę ciężkie momenty ale się udało

Do tego ogromne wsparcie mojego męża

Może niedługo uda mi się napisać więcej i trochę pobyc z Wami bo mi Was brakuje.

Sola1 · 2012-12-21, 12:41

Cytat:

Napisane przez dzika_kaka

Ja tak się zastanawiam z tym ułożeniem dziecka, bo główkę mamy w dole od 30 tygodnia w zasadzie, wiem po usg i po czkawce

ale za to cała reszta, z zadkiem na czele, mi tak jakoś wystaje z lewej bardziej po środku brzucha i nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, w związku z tym, że chciałabym dziś urodzić

To masz tak samo jak ja - ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie

Cytat:

Napisane przez dzika_kaka

Wyślij mi fejsbukowy link do siebie to Cię zaproszę. O ile będę umiała dodać do tej grupy

Nie zapraszaj, bo następna ucieknie na fb

Żartowałam oczywiście

judkama · 2012-12-21, 12:42

co do smoczka to sie ciesze Tomek uzywal tylko 2 tygodnie, bo potem minal ten okres wiszenia na cycku i nie bylo problemu z odstawianiem

teraz mam chwile, ze chetnie bym malej dala smoczka
ale zobaczymy moze sie uda bez

wiem ze bedzie trudno bo lubi ssac, dla samego ssania
i fakt mialabym wiecej czasu dla siebie, a wlasciwie dla Tomka

dla siebie mam pare minut w toalecie tylko

i to tez musze szybko zalatwiac

ale co tam moze szybciej schudne

dzika_kaka · 2012-12-21, 12:49

Cytat:

Napisane przez rosllinka

Dzika widzę że jeszcze nie urodziłaś...Muszę Ci powiedzieć że położną mamy super!!!
Jestem bardzo zadowolona również z opieki w szpitalu. Nie spodziewałam się że otrzymam w szpitalu takie wsparcie od osób tam pracujących.

to pogrubionym mi się bardzo nie podoba, po co ta presja

Super, że już w domku i że jesteś zadowolona!
Ja póki co średnio ale kontakt miałam tylko z IP i tym punktem konsultacyjnym. Mam nadzieję, że reszta okaże się lepsza i że też uda mi się z P.Joasią rodzić. Żeby tylko młodej się chciało wyłazić...

Cytat:

Napisane przez Sola1

To masz tak samo jak ja - ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie

Wziąwszy pod uwagę mój dzisiejszy 'termin' to daje pewną nadzieję

Cytat:

Napisane przez judkama

dla siebie mam pare minut w toalecie tylko

i to tez musze szybko zalatwiac

ale co tam moze szybciej schudne

I to jest to, o co chodzi. Trzeba nauczyć się we wszystkim dostrzegać plusy

Sola1 · 2012-12-21, 12:57

Cytat:

Napisane przez rosllinka

Hej

Na szybko Was odwiedzam. Gratuluję nowym mamusiom!!!

:r oza:
Jesteśmy już z Patrysią w domku, ale na razie nie mam czasu Was czytac i nie wiem czy nadrobię, ale myślę że niedługo przy karmieniach na chwilkę będę zaglądać...
Dodałam zdjęcia mojej córeczki do albumu

Dzika widzę że jeszcze nie urodziłaś...Muszę Ci powiedzieć że położną mamy super!!!
Jestem bardzo zadowolona również z opieki w szpitalu. Nie spodziewałam się że otrzymam w szpitalu takie wsparcie od osób tam pracujących. Długo uczyłyśmy się z Pati przystawiania do piersi i były naprawdę ciężkie momenty ale się udało

Do tego ogromne wsparcie mojego męża

Może niedługo uda mi się napisać więcej i trochę pobyc z Wami bo mi Was brakuje.

Obejrzałam zdjęcia Patuni - jest śliczna

Cieszę się, że jesteś zadowolona z opieki. Super, że są takie szpitale.

Cytat:

Napisane przez judkama

co do smoczka to sie ciesze Tomek uzywal tylko 2 tygodnie, bo potem minal ten okres wiszenia na cycku i nie bylo problemu z odstawianiem

teraz mam chwile, ze chetnie bym malej dala smoczka
ale zobaczymy moze sie uda bez

wiem ze bedzie trudno bo lubi ssac, dla samego ssania
i fakt mialabym wiecej czasu dla siebie, a wlasciwie dla Tomka

dla siebie mam pare minut w toalecie tylko

i to tez musze szybko zalatwiac

ale co tam moze szybciej schudne

Ja to muszę przyznać obiektywnie, że póki co ( podkreślam to, bo to może się w każdej chwili zmienić) to ja mam naprawdę dużo czasu dla siebie jak na mamę noworodka oczywiście. Wiadomo, że dziecko trzeba nakarmić, przewinąć, poprzytulać, ale moja chyba nie ma aż tak silnej potrzeby bliskości, że musi być przy mnie non stop. Czasem ma foszka, że cały czas coś chce, ale nie jest to cały czas.
W nocy budzi się co 3-4 godziny ( choć raczej jest to 3) - także jakoś idzie pospać na raty, a jak mój tż posiedzi dłużej to tego snu jest jeszcze więcej, bo wtedy on jej daje jeść.
Teraz sobie leży w łóżeczku i patrzy na naklejkę z Biedronki. Ja w międzyczasie mogłam zrobić spokojnie obiad, który właśnie zajadam. Ciekawa jestem czy jej to minie

musso4 · 2012-12-21, 13:10

Cytat:

Napisane przez judkama

teraz mam chwile, ze chetnie bym malej dala smoczka
ale zobaczymy moze sie uda bez

wiem ze bedzie trudno bo lubi ssac, dla samego ssania
i fakt mialabym wiecej czasu dla siebie, a wlasciwie dla Tomka

dla siebie mam pare minut w toalecie tylko

i to tez musze szybko zalatwiac

ale co tam moze szybciej schudne

to tylko ja mam tyle czasu

syn śpi, a córka się sama bawi

czarnamadonna1982 · 2012-12-21, 13:17

musso i sola-fajnie ze macie trche czasu
ja do kibla nie mam kiedy isc ...dzis w nocy raz maz dal malemu jesc bo ja juz nie wyrobilam...jestem ciagle zmeczona, niewyspana, glodna a najlepsze ze nie mam apetytu jak juz usiade cos zjesc

ale i tak kocham malego ponad zycie i moge sie w niego wpatrywa godzinami

byla polozna i dala mi liste co mam jesca czego nie moge wg niej-grzyby na wigilie odpadaja, owoce jednopestkowe tez, mieso wedzone surowe, smazone, banany, jogurty i wogoloe pare innychrzeczy.ogolnie mnie zalamala wyzwala mnie ze zjadlam kawalek czekolady, ale malemu przeciez nic nie bylo
no i maly chyba ma potowki wg niej to dlatego ze nosze w rożku

dzika_kaka · 2012-12-21, 13:22

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

ogolnie mnie zalamala wyzwala mnie ze zjadlam kawalek czekolady, ale malemu przeciez nic nie bylo
no i maly chyba ma potowki wg niej to dlatego ze nosze w rożku

No co za baba

Jak dziecku nie szkodzi to o co się czepiać?!
I nie bardzo rozumiem co mają potówki do rożka? Potówki się chyba robią z przegrzania więc jakbyś go kocem czy kołdrą opatulał efekt mógłby być taki sam... A Ty chyba mówiłaś, że Tymka dość lekko ubierasz, jednowarstwowo w sensie.

fasolka124578 · 2012-12-21, 13:25

Cytat:

Napisane przez Sola1

Nie zapraszaj, bo następna ucieknie na fb

Żartowałam oczywiście

titititi nie wolno

Sola1 · 2012-12-21, 13:27

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

musso i sola-fajnie ze macie trche czasu
ja do kibla nie mam kiedy isc ...dzis w nocy raz maz dal malemu jesc bo ja juz nie wyrobilam...jestem ciagle zmeczona, niewyspana, glodna a najlepsze ze nie mam apetytu jak juz usiade cos zjesc

Ja też nie jestem do końca wyspana, bo taki sen na raty to też fajny nie jest, a ja zawsze lubiłam dużo pospać, ale jak piszecie,że dzieci non stop wiszą na piersi to doceniam to,że w ogóle mogę pospać.

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

byla polozna i dala mi liste co mam jesca czego nie moge wg niej-grzyby na wigilie odpadaja, owoce jednopestkowe tez, mieso wedzone surowe, smazone, banany, jogurty i wogoloe pare innychrzeczy.ogolnie mnie zalamala wyzwala mnie ze zjadlam kawalek czekolady, ale malemu przeciez nic nie bylo
no i maly chyba ma potowki wg niej to dlatego ze nosze w rożku

Jest tyle różnych list odnośnie jedzenia, że trzeba chyba zaufać trochę swojej intuicji i zdać się na zdrowy rozsądek, bo inaczej zwariujemy.

fasolka124578 · 2012-12-21, 13:31

Cytat:

Napisane przez dzika_kaka

No co za baba

Jak dziecku nie szkodzi to o co się czepiać?!
I nie bardzo rozumiem co mają potówki do rożka? Potówki się chyba robią z przegrzania więc jakbyś go kocem czy kołdrą opatulał efekt mógłby być taki sam... A Ty chyba mówiłaś, że Tymka dość lekko ubierasz, jednowarstwowo w sensie.

Ja też Małego ubieram w jeden kaftanik i spiochy, albo cały taki pajacyk. Mamy ciepło w domu i nie chcę go przegrzewać.

czarnamadonna1982 · 2012-12-21, 13:35

Cytat:

Napisane przez Sola1

Ja też nie jestem do końca wyspana, bo taki sen na raty to też fajny nie jest, a ja zawsze lubiłam dużo pospać, ale jak piszecie,że dzieci non stop wiszą na piersi to doceniam to,że w ogóle mogę pospać.

Jest tyle różnych list odnośnie jedzenia, że chyba zaufać trochę swojej intuicji i zdać się na zdrowy rozsądek, bo inaczej zwariujemy.

dokladnie

co do snu to ja tak jak ty spie na raty i juz nawet sie jakos przyzwyczailam tylko moj tymcio w dzien taki maruda jest tez

co do rożka nie wiem ona twierdzi ze jak nosze w rozka na rekach to ogrzewam reka tymka i jeszcze rozkiem i wogole wg niej on juz za duzy na rozek

ze w sensie ze rozek to tylko parodniowe dzieci

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

roslinka sliczna masz coreczke

dzika-to cie nie pocieszy ale wiedz, ze w koncu urodzisz

ta mysl trzymala mniejak juz lazilam te 2 tygodnie przenoszona

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

madzia ef ale sie z toba widze tez ociagaja-zerknelam na twoj termin z pierwszejstrony

jeszcze tylko troche i wszystkie sie rozpakujemy..super

Sola1 · 2012-12-21, 13:38

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

dokladnie

co do snu to ja tak jak ty spie na raty i juz nawet sie jakos przyzwyczailam tylko moj tymcio w dzien taki maruda jest tez

co do rożka nie wiem ona twierdzi ze jak nosze w rozka na rekach to ogrzewam reka tymka i jeszcze rozkiem i wogole wg niej on juz za duzy na rozek

ze w sensie ze rozek to tylko parodniowe dzieci

Moja też śpi w rożku - choć teraz w dzień często śpi pod samym kocem - robię wszystko, żeby odróżnić dzień od nocy. Plus rożka jest taki, że jak coś wypłynie z pieluchy lub się uleje to rożek idzie do prania - mam 3 rożki, które są w ciągłym użyciu.

Choć ja nie nosiłam nigdy w rożku - bałam się wyślizgnięcia.

peperonik · 2012-12-21, 13:43

Przepraszam,ze nie jestem w stanie nadrobic i nie wiem czy juz wiecie,ale Jasiowa rodzi
o 1.00 odeszly jej wody
czy ma ktoras informacje jak jest teraz??? czy napisac do niej??

Sola1 · 2012-12-21, 13:45

Cytat:

Napisane przez peperonik

Przepraszam,ze nie jestem w stanie nadrobic i nie wiem czy juz wiecie,ale Jasiowa rodzi
o 1.00 odeszly jej wody
czy ma ktoras informacje jak jest teraz??? czy napisac do niej??

Dzięki za informacje

Ja niestety nic więcej nie wiem, ale z chęcią bym się dowiedziała

peperonik · 2012-12-21, 13:48

Cytat:

Napisane przez Sola1

Dzięki za informacje

Ja niestety nic więcej nie wiem, ale z chęcią bym się dowiedziała

juz do niej pisze smska jak cos odpisze to dam wam znac

czarnamadonna1982 · 2012-12-21, 13:56

jak o 6ej to pewnie juzu urodzila

sola a ja znowu w rożku czuje sie pewniej jak maly jest

czasami otulalam tez kocykiem i tak nosilam i tez ok, rozki ma trzy sa ciagle w uzyciu i w praniu

wlasnie tez macie tak czesto pranie?bo ja co dzien juz sie boje rachunkow

po prostu masakra

boze o pierwzej jej odeszly nei 6ej skad mi sie to wzielo

))
dobra spadam bo maly sie budzi

musso4 · 2012-12-21, 14:00

a śmiałyśmy sie z Jasiowej, że ma zwolnienie do końca świata, bo potem nie potrzebne, a ona sie wzięła i rodzi

peperonik · 2012-12-21, 14:05

odpisala Jasiowa przed chwila:
Umieram rozwarcie sie nie robi w ogole. Boli jak cholera. Dziewczyny trzymajcie mono kciuki

judkama · 2012-12-21, 14:07

Cytat:

Napisane przez Sola1

Ja to muszę przyznać obiektywnie, że póki co ( podkreślam to, bo to może się w każdej chwili zmienić) to ja mam naprawdę dużo czasu dla siebie jak na mamę noworodka oczywiście. Wiadomo, że dziecko trzeba nakarmić, przewinąć, poprzytulać, ale moja chyba nie ma aż tak silnej potrzeby bliskości, że musi być przy mnie non stop. Czasem ma foszka, że cały czas coś chce, ale nie jest to cały czas.
W nocy budzi się co 3-4 godziny ( choć raczej jest to 3) - także jakoś idzie pospać na raty, a jak mój tż posiedzi dłużej to tego snu jest jeszcze więcej, bo wtedy on jej daje jeść.
Teraz sobie leży w łóżeczku i patrzy na naklejkę z Biedronki. Ja w międzyczasie mogłam zrobić spokojnie obiad, który właśnie zajadam. Ciekawa jestem czy jej to minie

fajnie masz

, moja jakos skrocila te przerwy i spac ewentualnie na mojej klacie by tylko chciala

karuzelka na chwilke dzis ja zajela, ale dopiero dzis zainstalowalam

bo wieczorem kurier przywiozl ta smily play

Cytat:

Napisane przez musso4

to tylko ja mam tyle czasu

syn śpi, a córka się sama bawi

pozazdroscic naprawde

Tomek tez taki fajny byl

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

musso i sola-fajnie ze macie trche czasu
ja do kibla nie mam kiedy isc ...dzis w nocy raz maz dal malemu jesc bo ja juz nie wyrobilam...jestem ciagle zmeczona, niewyspana, glodna a najlepsze ze nie mam apetytu jak juz usiade cos zjesc

ale i tak kocham malego ponad zycie i moge sie w niego wpatrywa godzinami

byla polozna i dala mi liste co mam jesca czego nie moge wg niej-grzyby na wigilie odpadaja, owoce jednopestkowe tez, mieso wedzone surowe, smazone, banany, jogurty i wogoloe pare innychrzeczy.ogolnie mnie zalamala wyzwala mnie ze zjadlam kawalek czekolady, ale malemu przeciez nic nie bylo
no i maly chyba ma potowki wg niej to dlatego ze nosze w rożku

bez przesady, ja tez zjadlam z czekolada batoniki i wsio w porzadku to zjadam czasem, banany jem czesto, jogurty tez, nie rozumiem czemu nie wolno

co do rozka to nie wiem bo nigdy nie uzywalam

Cytat:

Napisane przez czarnamadonna1982

jak o 6ej to pewnie juzu urodzila

sola a ja znowu w rożku czuje sie pewniej jak maly jest

czasami otulalam tez kocykiem i tak nosilam i tez ok, rozki ma trzy sa ciagle w uzyciu i w praniu

wlasnie tez macie tak czesto pranie?bo ja co dzien juz sie boje rachunkow

po prostu masakra

boze o pierwzej jej odeszly nei 6ej skad mi sie to wzielo

))
dobra spadam bo maly sie budzi

pranie tez robie non stop

i tak juz zostanie

ale male rzeczy pralam tylko 2 razy, bo mam duuuzo ciuszkow

Cytat:

Napisane przez peperonik

Przepraszam,ze nie jestem w stanie nadrobic i nie wiem czy juz wiecie,ale Jasiowa rodzi
o 1.00 odeszly jej wody
czy ma ktoras informacje jak jest teraz??? czy napisac do niej??

m oze juz jest po

hania207 · 2012-12-21, 14:09

Cytat:

Napisane przez peperonik

odpisala Jasiowa przed chwila:
Umieram rozwarcie sie nie robi w ogole. Boli jak cholera. Dziewczyny trzymajcie mono kciuki

biedna

Ma_majka · 2012-12-21, 14:14

Hej Kochane!!!

Jestem już,

mam internet

Przede wszystkim, gratuluję nowym Mamuśkom

klask i:
My od poniedziałku jesteśmy w domku. Adaś dużo je, dużo śpi, czasem pogada z rodzicami

Na początku nie miałam pokarmu więc w szpitalu dawałam mm, teraz tylko cyc ale Mały nie może się nauczyć porządnie chwytać. Brodawki mam zmasakrowane, popękane więc muszę karmić przez nakładki. Poza tym ok

Poród w miarę ok, ale potwierdzam że druga cesarka dużo gorsza. Brzuch mnie bolał okrutnie ponad dobę. Teraz już dobrze, dzisiaj zdjęli mi szwy.

Później napiszę coś więcej i trochę poczytam co tutaj się działo

judkama · 2012-12-21, 14:17

Cytat:

Napisane przez peperonik

odpisala Jasiowa przed chwila:
Umieram rozwarcie sie nie robi w ogole. Boli jak cholera. Dziewczyny trzymajcie mono kciuki

: kciuki:

:k ciuki:

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Cytat:

Napisane przez Ma_majka

Hej Kochane!!!

Jestem już,

mam internet

Przede wszystkim, gratuluję nowym Mamuśkom

klask i:
My od poniedziałku jesteśmy w domku. Adaś dużo je, dużo śpi, czasem pogada z rodzicami

Na początku nie miałam pokarmu więc w szpitalu dawałam mm, teraz tylko cyc ale Mały nie może się nauczyć porządnie chwytać. Brodawki mam zmasakrowane, popękane więc muszę karmić przez nakładki. Poza tym ok

Poród w miarę ok, ale potwierdzam że druga cesarka dużo gorsza. Brzuch mnie bolał okrutnie ponad dobę. Teraz już dobrze, dzisiaj zdjęli mi szwy.

Później napiszę coś więcej i trochę poczytam co tutaj się działo

witaj

czarnamadonna1982 · 2012-12-21, 14:27

hej majka

jasiowa kurcze wspolczuje wiem jak to jest jak rozwarcie nie idzie...trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!

sanetka · 2012-12-21, 14:30

Cytat:

Napisane przez musso4

to tylko ja mam tyle czasu

syn śpi, a córka się sama bawi

Jak mi dwójka jednocześnie w dzień śpi to w szoku jestem, tyyleee czasu tylko dla siebie

Mi się dziś nawet udało zrobić większe porządki świąteczne, obiad, upiec muffinki

Cytat:

Napisane przez peperonik

odpisala Jasiowa przed chwila:
Umieram rozwarcie sie nie robi w ogole. Boli jak cholera. Dziewczyny trzymajcie mono kciuki

2012-12-21, 12:35	#273
judkama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 8 048	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś Gratulacje dla Pokrzywki: jupi: klaski: i kciuki za Jagnne ciezka noc za nami, mloda teraz odsypia, a ja mialam ochote uciec z domu, bo chcialam tylko zasnac chociaz na chwile, dopiero nad ranem spalam cale 2 godziny poprzestawialo sie jej, najgorsze ze w dzien odespac nie moge __________________ synuś córeczka synuś

2012-12-21, 12:35	#274
fasolka124578 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 727	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś Dziewczynki a macie może link do facebooka, żeby dołączyć do dziewczyn rozpakowanych. Można tak, czy to jakieś wpisowe trzeba ze zdjęciem?

2012-12-21, 12:41	#276
rosllinka Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 513	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś Hej Na szybko Was odwiedzam. Gratuluję nowym mamusiom!!!:r oza: Jesteśmy już z Patrysią w domku, ale na razie nie mam czasu Was czytac i nie wiem czy nadrobię, ale myślę że niedługo przy karmieniach na chwilkę będę zaglądać... Dodałam zdjęcia mojej córeczki do albumu Dzika widzę że jeszcze nie urodziłaś...Muszę Ci powiedzieć że położną mamy super!!! Jestem bardzo zadowolona również z opieki w szpitalu. Nie spodziewałam się że otrzymam w szpitalu takie wsparcie od osób tam pracujących. Długo uczyłyśmy się z Pati przystawiania do piersi i były naprawdę ciężkie momenty ale się udało Do tego ogromne wsparcie mojego męża Może niedługo uda mi się napisać więcej i trochę pobyc z Wami bo mi Was brakuje. __________________ * Patrycja* 16.12.2o12 ***

2012-12-21, 12:42	#278
judkama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 8 048	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś co do smoczka to sie ciesze Tomek uzywal tylko 2 tygodnie, bo potem minal ten okres wiszenia na cycku i nie bylo problemu z odstawianiem teraz mam chwile, ze chetnie bym malej dala smoczka ale zobaczymy moze sie uda bez wiem ze bedzie trudno bo lubi ssac, dla samego ssania i fakt mialabym wiecej czasu dla siebie, a wlasciwie dla Tomka dla siebie mam pare minut w toalecie tylko i to tez musze szybko zalatwiac ale co tam moze szybciej schudne __________________ synuś córeczka synuś

2012-12-21, 13:17	#282
czarnamadonna1982 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 5 509	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś musso i sola-fajnie ze macie trche czasu ja do kibla nie mam kiedy isc ...dzis w nocy raz maz dal malemu jesc bo ja juz nie wyrobilam...jestem ciagle zmeczona, niewyspana, glodna a najlepsze ze nie mam apetytu jak juz usiade cos zjesc ale i tak kocham malego ponad zycie i moge sie w niego wpatrywa godzinami byla polozna i dala mi liste co mam jesca czego nie moge wg niej-grzyby na wigilie odpadaja, owoce jednopestkowe tez, mieso wedzone surowe, smazone, banany, jogurty i wogoloe pare innychrzeczy.ogolnie mnie zalamala wyzwala mnie ze zjadlam kawalek czekolady, ale malemu przeciez nic nie bylo no i maly chyba ma potowki wg niej to dlatego ze nosze w rożku

2012-12-21, 13:43	#289
peperonik Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 347	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś Przepraszam,ze nie jestem w stanie nadrobic i nie wiem czy juz wiecie,ale Jasiowa rodzi o 1.00 odeszly jej wody czy ma ktoras informacje jak jest teraz??? czy napisac do niej?? __________________ http://suwaczki.maluchy.pl/li-63021.png moje serduszko http://suwaczki.slub-wesele.pl/20121020560417.html tak kochanie http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200711230726.png czy tak?

2012-12-21, 13:56	#292
czarnamadonna1982 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 5 509	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś jak o 6ej to pewnie juzu urodzila sola a ja znowu w rożku czuje sie pewniej jak maly jest czasami otulalam tez kocykiem i tak nosilam i tez ok, rozki ma trzy sa ciagle w uzyciu i w praniu wlasnie tez macie tak czesto pranie?bo ja co dzien juz sie boje rachunkow po prostu masakra boze o pierwzej jej odeszly nei 6ej skad mi sie to wzielo)) dobra spadam bo maly sie budzi Edytowane przez czarnamadonna1982 Czas edycji: 2012-12-21 o 14:00

2012-12-21, 14:00	#293
musso4 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 20 759	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś a śmiałyśmy sie z Jasiowej, że ma zwolnienie do końca świata, bo potem nie potrzebne, a ona sie wzięła i rodzi __________________ poznaliśmy się 6.08.2005 ślub 2.06.2007 Klaudia 16.10.2009 Adam 18.11.2012

2012-12-21, 14:05	#294
peperonik Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 347	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś odpisala Jasiowa przed chwila: Umieram rozwarcie sie nie robi w ogole. Boli jak cholera. Dziewczyny trzymajcie mono kciuki __________________ http://suwaczki.maluchy.pl/li-63021.png moje serduszko http://suwaczki.slub-wesele.pl/20121020560417.html tak kochanie http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200711230726.png czy tak?

2012-12-21, 14:14	#297
Ma_majka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 8 346	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś Hej Kochane!!! Jestem już, mam internet Przede wszystkim, gratuluję nowym Mamuśkom klask i: My od poniedziałku jesteśmy w domku. Adaś dużo je, dużo śpi, czasem pogada z rodzicami Na początku nie miałam pokarmu więc w szpitalu dawałam mm, teraz tylko cyc ale Mały nie może się nauczyć porządnie chwytać. Brodawki mam zmasakrowane, popękane więc muszę karmić przez nakładki. Poza tym ok Poród w miarę ok, ale potwierdzam że druga cesarka dużo gorsza. Brzuch mnie bolał okrutnie ponad dobę. Teraz już dobrze, dzisiaj zdjęli mi szwy. Później napiszę coś więcej i trochę poczytam co tutaj się działo

2012-12-21, 14:27	#299
czarnamadonna1982 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 5 509	Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś hej majka jasiowa kurcze wspolczuje wiem jak to jest jak rozwarcie nie idzie...trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)