Macierzyństwa cienie i blaski-były słonice dziś znowu są laski -Mamusie XI - XII 2012

[Sola1]

Napisane przez musso4

dzieci karmione mm należy dopajać, wodą przegotowaną z minimalną ilością cukru lub herbatką odpowiednią do wieku, ale jak herbatka zawiera cukier (te rozpuszczalne zwykle mają) to już nie ma potrzeby dosładzać

ale po co ten cukier?

Widać opinie są skrajne. Ja czytałam, że mm składa się z 70% wody tak jak mleko kobiece i nie trzeba dopajać. A jak się dopaja to wodą bez cukru.

http://parenting.pl/portal/dopajanie#

[jagnna]

Napisane przez Ma_majka

No mój też dzisiaj nie w humorze, cały czas przy cycku by siedział, dopiero zasnął a
już coś stęka, pewno długo nie pośpi A ja dzisiaj znowu cały dzień sama, mąż kończy dopiero o 22.30

to samo moja dziś

Napisane przez happy_eve

Kiedy macie lub miałyście usg bioderek? Znaczy Wasze dzieci? Ja idę dopiero 30.01 - Tymek będzie miał 8 i pół tygodnia, nie za późno? Kiedyś słyszałam, że w okolicach 6 tygodnia się idzie

pediatra dziś powiedziała żeby się nie spieszyć, bo w 3cim miesiący dopiero coś tam się w biodrach wykształca i dopiero wtedy widać czy bioderka są w porządku, czy nie

Napisane przez musso4

my po szczepieniach, ale się darł, dobrze że wzięłam 5w1 to 2 zastrzyki zamiast 4, brr..
no i na 7 tygodni mamy 6320g

Napisane przez MoOoNiA

Wczoraj prawie zawału dostałam Marta wróciła z przedszkola z irokerem na głowie.... Koleżanka bawiła się w fryzjera podczas zajęć plastycznych i ciachneła jej pół grzywki na jeżyka... Teraz żeby to jakoś rano zaczesać to pół godziny bo nawet się tam spinki nie da zapiąć


aaa i byłyśmy dziś u lekarza w 5 tygodni 1kg to chyba dobrze;> Karmie ją tylko swoim mlekiem i w nocy zaczeła już sobie wydłużać pierwsze spanie. od 20 śpi tak 6 godzin

o ludzie. Jakiś stylista wam w przedszkolu rośnie :P

Napisane przez judkama

znalazlam na dzieciowomi: http://images33.fotosik.pl/58/3a29d286c2e280c3.jpg

to dla tych co mowia ze na nic czasu nie maja:br zydal:

pokazałam mężowi. Powiedział: Widzisz? i to jest kobieta! Niezawodna, wielofunkcyjna! jak traktor!


Wypróbowałam tą suszarkę. Uspokoiło Ulkę, rozwścieczyło męża Skręca mi komodę i muszę dbać o jego nerwy. Musiałam wyłączyć

[MiciaKicia]

Napisane przez Sola1

Ja czasem dopajam, ale zwykłą wodą. Cukru to ja bym raczej nie dawała, bo to puste kalorie. Mówiła po co ten cukier? A jeśli chodzi o rumianek to pierwsze słyszę.

Napisane przez T'ai

jak powiedziałam że karmię tylko mm to też kazała dopajać ale zwykłą wodą (i mój codziennie wodę dostaje)
ewentualnie herbatką koperkową jeśli ma problemy
a po co ten cukier właśnie

Napisane przez musso4

dzieci karmione mm należy dopajać, wodą przegotowaną z minimalną ilością cukru lub herbatką odpowiednią do wieku, ale jak herbatka zawiera cukier (te rozpuszczalne zwykle mają) to już nie ma potrzeby dosładzać

bo tak.. herbatka rumiankowa a raczej herbatka Hipp o nazwie "ułatwiająca trawienie" to po to aby sie nie zatkała tym mlekiem mm..
A cukier w wodzie? nie wiem po co... mówiła żeby dać pół łyżeczki cukru do wody lub glukozę zakupioną w aptece

[Sola1]

Napisane przez jagnna

Wypróbowałam tą suszarkę. Uspokoiło Ulkę, rozwścieczyło męża Skręca mi komodę i muszę dbać o jego nerwy. Musiałam wyłączyć

Napisane przez MiciaKicia

bo tak.. herbatka rumiankowa a raczej herbatka Hipp o nazwie "ułatwiająca trawienie" to po to aby sie nie zatkała tym mlekiem mm..
A cukier w wodzie? nie wiem po co... mówiła żeby dać pół łyżeczki cukru do wody lub glukozę zakupioną w aptece

Mi się wydaje, że to dopajanie wodą z cukrem jest z czasów, kiedy nie karmiło się na żądanie tylko co kilka godzin - wtedy dawało się taką mieszankę, żeby dziecko nie płakało z głodu.

Poza tym ta konieczność dopajania pewnie też jest z czasów kiedy karmiło się mlekiem w proszku prosto od krowy, a nie mlekiem modyfikowanym.

Mnie położna powiedziała, żeby patrzeć na kupki, jak są rzadkie, siuśki są często, nie jest gorąco czy w jakiś inny sposób nie widać po dziecku, że może chcieć mu się pić to nie trzeba dopajać.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Wodą z glukozą to ja dopajałam, ale tylko kilka dni, żeby szybciej zeszła żółtaczka fizjologiczna.

[dzika_kaka]

Napisane przez Sola1

Jakbyś porządnie przenosiła ciążę to może moja już by wyrosła i bym Ci ją wypożyczyła

Bóg uchował


Idę się dać wyssać. Jak nie padnę to powrócę. Si ja!

[justa86]

Jeeeeej jaki tu fajny ruch ! nareszcie Moj Kubus grzecznie spi, mama odpoczywa w sumie nie mam bardzo po czym bo mam na prawde grzeczne dziecko, az sie dziwie

[agasobo]

Napisane przez emylka86

chyba mam kryzys, on dalej nie chce spać... chociaż teraz tż go nosi... ale mnie głowa boli i ryczeć mi się chce!

mi chyba sąsiadka małego uroczyła, bo był grzeczny, a odkąd ze spaceru wróciliśmy to ryczy :/

w ogóle w święta miałam taką sytuację dziwną - ja ogólnie nie wierzę w te wszystkie zabobony itp, sama jestem urodzona 13go w piątek i żyję

byliśmy na święta u mojej mamy, mały dobrze znosił zmianę miejsca, wody itp, pojechaliśmy w IIgi dzień świąt do mojej bratowej na urodziny i jak wróciliśmy - to jakby go piorun strzelił, całą noc ryki, wszystkie punkty typu: głód, mokro, kupa, zimno, ciepło, odhaczyliśmy a on dalej marudny. Następnego dnia rano przespał się godzinkę, wstał i od nowa. Moja babcia mówi - ktoś go zauroczył na tych urodzinach - ja oczywiście stuk puk w głowę - nie ma czegoś takiego jak zauroczył. Ale babcia mi truła, żebym małemu twarzyczkę obtarła śpiochami zużytymi, a najlepiej zasikanymi. W końcu mówię, ok, nie zabije mnie to, buzię mu przetarłam. Minęło 10 minut - nic. Mówię - idę do lekarki zapytać czy nas przyjmie po południu. Poszłam, wróciłam po 15 minutach - NIE TO SAMO DZIECKO...... spał przez następne 3 godziny i od tamtej pory aniołeczek.
Do lekarza w końcu nie poszliśmy, uznałam, że ktoś go zauroczył
Tak więc jak Wasze dzieci są nieznośne - polecam przetarcie buzi zasikanymi gaciami

Napisane przez dorcia2120

hej... juz nowy post.....
mam pytanie. Ile czasu po porodzie sie krwawi?

ja tak 2 tygodnie, ale słyszałam, że do 6- 8 tygodni może to trwać

Napisane przez MiciaKicia

Położna poradziła mi żebym dopajała małą herbatką rumiankową Hipp i 100ml wody z 1/2 łyżeczki cukru Dopajacie?

ja daję mojemu wodę przegotowaną - najczęściej jak ma czkawkę, ale on średnio ją lubi - trochę popije i wypluwa smoka
cukru ani glukozy nie dodaję - mam taką jedną świrniętą kuzynkę - ona dawała swojemu synkowi w nocy wodę z cukrem - dzisiaj mały ma 4 lata i budzi się w nocy i bez słodkiej wody nie może zasnąć, byli u lekarza i powiedział, że to już jest uzależnienie i trzeba to leczyć, więc ja dziękuję

herbatkę dawałam małemu z koprem włoskim ( Hipp) jak miał problemy z brzuszkiem i prukaniem, ale tak jak na początku pomagała, tak później jeszcze gorzej mu po niej było

rumianek daję mu bardzo rzadko, ale taki bardzo słaby zaparzany, nie ten z Hippa

w ogóle te herbatki z hippa mają bardzo dużo glukozy, więc ja się ich wystrzegam

Napisane przez dzika_kaka

Znaczy się, że znowu zrobisz test i będzie po diecie
Antek boski!
Wiecie co? Poudawały nam sie te dzieci, nie ma co

dobre - jak pisałam to nie zauważyłam, że takiego farmazona strzeliłam
póki co to trochę poczekam z tym "testowaniem"
z rok... albo 2...


ale dzieciaki udane, fakt

[justa86]

Agasobo mnie tak wcale nie smieszy sprawa urokow bo sama nie raz odciagalam uroki z mojego Kubusia niby smieszne a jednak plakac przestawal

[Sola1]

Napisane przez justa86

Jeeeeej jaki tu fajny ruch ! nareszcie Moj Kubus grzecznie spi, mama odpoczywa w sumie nie mam bardzo po czym bo mam na prawde grzeczne dziecko, az sie dziwie

Jak fajniutki

Napisane przez agasobo

mi chyba sąsiadka małego uroczyła, bo był grzeczny, a odkąd ze spaceru wróciliśmy to ryczy :/

w ogóle w święta miałam taką sytuację dziwną - ja ogólnie nie wierzę w te wszystkie zabobony itp, sama jestem urodzona 13go w piątek i żyję

byliśmy na święta u mojej mamy, mały dobrze znosił zmianę miejsca, wody itp, pojechaliśmy w IIgi dzień świąt do mojej bratowej na urodziny i jak wróciliśmy - to jakby go piorun strzelił, całą noc ryki, wszystkie punkty typu: głód, mokro, kupa, zimno, ciepło, odhaczyliśmy a on dalej marudny. Następnego dnia rano przespał się godzinkę, wstał i od nowa. Moja babcia mówi - ktoś go zauroczył na tych urodzinach - ja oczywiście stuk puk w głowę - nie ma czegoś takiego jak zauroczył. Ale babcia mi truła, żebym małemu twarzyczkę obtarła śpiochami zużytymi, a najlepiej zasikanymi. W końcu mówię, ok, nie zabije mnie to, buzię mu przetarłam. Minęło 10 minut - nic. Mówię - idę do lekarki zapytać czy nas przyjmie po południu. Poszłam, wróciłam po 15 minutach - NIE TO SAMO DZIECKO...... spał przez następne 3 godziny i od tamtej pory aniołeczek.
Do lekarza w końcu nie poszliśmy, uznałam, że ktoś go zauroczył
Tak więc jak Wasze dzieci są nieznośne - polecam przetarcie buzi zasikanymi gaciami

Nieźle Ciekawe czy jakby przetrzeć zużytymi skarpetami to też by zadziałało

[agasobo]

Napisane przez justa86

Jeeeeej jaki tu fajny ruch ! nareszcie Moj Kubus grzecznie spi, mama odpoczywa w sumie nie mam bardzo po czym bo mam na prawde grzeczne dziecko, az sie dziwie

ale słodziak

naprawdę dziewczyny te Wasze dzieciaczki są cudne - oglądałam albumy i nie mogę wyjść z podziwu branża modelingowa będzie miała używanie za kilka/ kilkanaście lat

[Sola1]

Napisane przez justa86

Agasobo mnie tak wcale nie smieszy sprawa urokow bo sama nie raz odciagalam uroki z mojego Kubusia niby smieszne a jednak plakac przestawal

A napiszesz jak to robiłaś? Jestem w sumie ciekawa.

[Ma_majka]

Napisane przez niteczka83

To jak już znalazłam chwilę aby tu wstąpić to u siebie zrobiłam też album ze zdjęciami Maciulka (dla tych co nie są na fb)

śliczny

[Swarovska]

my po wizycie u doktor, przepisała krople, mam nadzieje, że się poprawi.

Wasze maleństwa też lekko zezują?

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

\
Moja właśnie najdłużej się wpatruje w czarno-białą zebrę i ślimaka.
Niby wydawałoby się, że to tylko jakieś obrazki, a dziecko tak jak piszesz -jak zahipnotyzowane

podobno czarno-białe wzory niemowlaki widzą jakby się poruszały

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez Swarovska

Wasze maleństwa też lekko zezują?

zdarza się podobno to normalne

[Sola1]

Napisane przez Swarovska

my po wizycie u doktor, przepisała krople, mam nadzieje, że się poprawi.

Wasze maleństwa też lekko zezują?

Tak, ale już coraz mniej - to normalne

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Ma_majka

podobno czarno-białe wzory niemowlaki widzą jakby się poruszały

Dobrze wiedzieć

[justa86]

Napisane przez Sola1

A napiszesz jak to robiłaś? Jestem w sumie ciekawa.

Hmmmm oblizuje sie powieki dziecka od zew kacikow do wew i spluwa przez lewe ramie 3x

[Swarovska]

Napisane przez Ma_majka

podobno czarno-białe wzory niemowlaki widzą jakby się poruszały

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------



zdarza się podobno to normalne

Napisane przez Sola1

Tak, ale już coraz mniej - to normalne

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------



Dobrze wiedzieć

właśnie też tak słyszałam, że to normalne. Zezuje prawie zawsze gdy chce kupke zrobić

[justa86]

Kuba wczesniej troszke zezowal, coraz rzadziej to robi

[Sola1]

Napisane przez justa86

Hmmmm oblizuje sie powieki dziecka od zew kacikow do wew i spluwa przez lewe ramie 3x

Ciekawe A przed jakimi urokami to chroni?

[justa86]

Napisane przez Sola1

Ciekawe A przed jakimi urokami to chroni?

Hmm ja najczesciej jak grzies wychodzilam i mnostwo ludzi go widzial i " oj aj ah jaki sliczny"
mowi sie ze ludzie zle zyczacy dziecku moga je zauroczyc

[emylka86]

Napisane przez Swarovska

my po wizycie u doktor, przepisała krople, mam nadzieje, że się poprawi.

Wasze maleństwa też lekko zezują?

a n co krople?

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

i zdarza mu się zazezować też ; p

[MiciaKicia]

Napisane przez justa86

Hmmmm oblizuje sie powieki dziecka od zew kacikow do wew i spluwa przez lewe ramie 3x

hmm

[emylka86]

Napisane przez justa86

Hmmmm oblizuje sie powieki dziecka od zew kacikow do wew i spluwa przez lewe ramie 3x

wczoraj o tym słyszałam...kuzyn mówił , że tak ściagneła jego babcia urok z wnuka

[AnitkaKotek]

Dziewczyny moj głodomorek tyje 250 gram tygodniowo
wiec chyba dobrze?
Mam z nim taki problem, ze cały czas chciałby jesc...
kupiłam dziś kleik ryżowy... myślicie ze moge mu dosypac do mleka
z jedna łyżeczke?

[justa86]

Napisane przez AnitkaKotek

Dziewczyny moj głodomorek tyje 250 gram tygodniowo
wiec chyba dobrze?
Mam z nim taki problem, ze cały czas chciałby jesc...
kupiłam dziś kleik ryżowy... myślicie ze moge mu dosypac do mleka
z jedna łyżeczke?

Mysle ze nie, zdecydowanie za wczesnie

[emylka86]

Napisane przez AnitkaKotek

Dziewczyny moj głodomorek tyje 250 gram tygodniowo
wiec chyba dobrze?
Mam z nim taki problem, ze cały czas chciałby jesc...
kupiłam dziś kleik ryżowy... myślicie ze moge mu dosypac do mleka
z jedna łyżeczke?

tyje idealnie.
a co do kleiku to chyba nie

[MiciaKicia]

a ja nie wiem ile moja przybiera na wadze... ehh chyba najbliżej na wizycie pediatry sie dowiem ile jej przybyło

[Sola1]

Napisane przez AnitkaKotek

Dziewczyny moj głodomorek tyje 250 gram tygodniowo
wiec chyba dobrze?
Mam z nim taki problem, ze cały czas chciałby jesc...
kupiłam dziś kleik ryżowy... myślicie ze moge mu dosypac do mleka
z jedna łyżeczke?

Tego typu produkty to chyba się wprowadza ok 6 miesiąca.
Teraz to na pewno jest za wcześnie.

[madzius90]

Witam się

[MiciaKicia]

Napisane przez madzius90

Witam się