Zapuszczanie włosów część III

[srebrna_smuga]

Napisane przez Melanchton

Wyszło jak trzeba! Odrost ładnie chwycił mimo, że od chny dzieliły farbowanie tylko dwa mycia

Tak właśnie z ciekawości zobaczyłam na maske biowaxa, którą użyłam do włosów farbowanych. Na moich efekt był super, włoski miękkie, puszyste i co mnie najbardziej zaskoczyło podbił ślicznie kolor, dzisiaj jak patrzę to już w ogóle, wyglądam jakbym pofarbowała włosy .

A na KWC ma takie kiepskie opinie

[Hanan26]

Napisane przez poziomkowa truskawka

Dziewczyny, mam mały problem i nie wiem czym to może być spowodowane .. Otóż od 3 dni włosy wypadają mi w dużo większych ilościach niż przedtem . Wcześniej nie wypadały praktycznie w ogóle a teraz wszędzie ich pełno Od ponad 2 tyg pije drożdże a teraz dołożyłam do tego olej z wiesiołka . Za dużo tego na raz ? Czy włosięta mają po prostu taki kaprys ? Wypadanie zaczęło się dzień po wzięciu kapsułek z olejem . Co sądzicie ?



aż mi głupio po tej motywacji dodawać zdj mojego mysiego ogonka
Na zdj I wyglądam jak Frankenstein z doczepionym warkoczem w dłoni . Widać tam też moją grzywę ( wiem jestem fotogeniczna ) Zdj II już bardziej normalne

ładne włosy zupełnie nie wiem, co Ci doradzić w sprawie wypadania może rzeczywiście to po tych kapsułkach?

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Ja nie jestem zwolenniczką mieszania. Nie wiadomo nigdy tak do konca, jak dane składniki na siebie oddziaływują. Polecałabym odstawić chwilowo jedną z rzeczy i mniej się denerwować

[Inkus97]

Jutro czas na mycie włosów, a, że włosy muszę umyć z rana to nałożę sobie coś dzisiaj na noc. Olej kładę co drugie mycie więc tym razem nie jego kolei (), ale może polecicie coś innego? Może odżywkę b/s z Garniera Awokado i Masło Karite bądź balsam z Mr's Potters? Doradźcie

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Balsam Mrs Potters ma troszkę alkoholu w składzie i ja nieco bym się bała, że położony na dłużej nieco przesuszy

[srebrna_smuga]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;40827389]Balsam Mrs Potters ma troszkę alkoholu w składzie i ja nieco bym się bała, że położony na dłużej nieco przesuszy [/QUOTE]

Nie przesadzajmy, ten alkohol jest daleko w składzie a dziewczyna olej kładzie co drugi dzień więc nic się nie powinno stać. Joanna w swoich balsamach b/s ma wyżej ten alkohol, ja kładę go codziennie i nic mi się z włosami złego nie dzieje. Dobrze zabezpieczone włosy i problemu nie będzie.

Inka pomieszaj Mr.Pottersa z Garnierem. Masz już jakieś maski?

[Hanan26]

kupiłam sobie dziś odżywkę Isanę z bawełną jutro ją sprawdzę za 4 zł tylko

[Skarfejs]

Napisane przez Hanan26

gdzie kupiłaś? i za ile? i jak to si.ę nazywa?

Keratyna hydrolizowana. Kupiłam na ZSK już nie pamiętam za ile, w każdym bądź razie za grosze.

Napisane przez Melanchton

Rudy. Na długości mam chnę, odrost robię LuoColorem.


Ja moją też tak długo trzymam, ale tym razem farbuję chemią, bo odrost nie łapie mi henny.. a przynajmniej nie tak jakbym sobie tego życzyła. Trzymajcie kciuki, żeby nie wyszła jakaś masakra z tego, bo jutro mam publiczne wystąpienie.

Też postanowiłam się walnąć na rudy, ewentualnie rudo- czerwone ombre tylko poczekam do końca sesji, bo trochę boję się reakcji ludzi z grupy

Napisane przez srebrna_smuga

Nie przesadzajmy, ten alkohol jest daleko w składzie a dziewczyna olej kładzie co drugi dzień więc nic się nie powinno stać. Joanna w swoich balsamach b/s ma wyżej ten alkohol, ja kładę go codziennie i nic mi się z włosami złego nie dzieje. Dobrze zabezpieczone włosy i problemu nie będzie.

Inka pomieszaj Mr.Pottersa z Garnierem. Masz już jakieś maski?

To już zależy od włosa. Moje reagują na każdą ilość alkoholu i po użyciu środka z alko w składzie są wyczuwalnie bardziej suche i sztywne.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Melanchton

Wyszło jak trzeba! Odrost ładnie chwycił mimo, że od chny dzieliły farbowanie tylko dwa mycia

Poka poka Gratulacje

[srebrna_smuga]

Napisane przez Skarfejs

To już zależy od włosa. Moje reagują na każdą ilość alkoholu i po użyciu środka z alko w składzie są wyczuwalnie bardziej suche i sztywne.

To prawda trzeba obserwować ale nie zakładać z góry, że u każdego i dla każdego to będzie złe. Poza tym ten alk jest zawsze przed czymś co łagodzi jego działanie w kosmetykach i jestem zdania że jeśli ktoś stosuje oleje, maski to tak jak z farbowaniem, zła nie wyrządzą. Po coś one w końcu tam są

To też proponuję jak już Inka chce wymieszać go z Garnierem. Niech obserwuje co się będzie działo Metodą prób i błędów każda z nas dobierała swoją pielęgnację.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Mnie własnie kładziony na dłuższą metę nie odpowiada, dlatego też ostrzegam Moje końcówki wyczuwają to aż nadto i reagują suszą.

[srebrna_smuga]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;40828213]Mnie własnie kładziony na dłuższą metę nie odpowiada, dlatego też ostrzegam Moje końcówki wyczuwają to aż nadto i reagują suszą.[/QUOTE]

I dlatego zaproponowałam mieszankę aby w razie czego ją to nie spotkało .

[reliable1987]

A mnie się podobają pasemka od tej laski przynajmniej są równie zrobione


Trzymajcie jutro kciuki o 8:20 bo mam kolejną turę rozmowy o pracę. Myślałam, że pierwszą schrzaniłam a tu taka niespodzianka

[Inkus97]

Napisane przez srebrna_smuga

Nie przesadzajmy, ten alkohol jest daleko w składzie a dziewczyna olej kładzie co drugi dzień więc nic się nie powinno stać. Joanna w swoich balsamach b/s ma wyżej ten alkohol, ja kładę go codziennie i nic mi się z włosami złego nie dzieje. Dobrze zabezpieczone włosy i problemu nie będzie.

Inka pomieszaj Mr.Pottersa z Garnierem. Masz już jakieś maski?

Mam maskę z Alterry Granat i ...coś tam ^ ale chyba jednak zrobię tak jak mówisz. Wymieszam Garniera i Pottersa po czym zaaplikuję tylko na włosach bo na skórę głowy troszkę boję się nakładać odżywkę na tak długi czas. Muszę jakoś zużyć Pottersa bo jest on za lekki dla moich włosów jako balsam d/s po umyciu.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Mam troszkę "problem" z samą sobą ( tak, wiem jak to brzmi ) bo nie potrafię odzwyczaić się od kręcenia włosów. Jak siedzę w domu i oglądam TV bądź siedząc na nudnej lekcji w szkole ( a jak dobrze wiecie, wszystkie są nudne ) to zgarniam włosy "na cycki", biorę pasmo i zakręcam sobie na palec i później kolejne itd..takie małe zboczenie. Kurde, dopiero dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to nie niszczy włosów? :O

[donimica]

Napisane przez Inkus97

Mam troszkę "problem" z samą sobą ( tak, wiem jak to brzmi ) bo nie potrafię odzwyczaić się od kręcenia włosów. Jak siedzę w domu i oglądam TV bądź siedząc na nudnej lekcji w szkole ( a jak dobrze wiecie, wszystkie są nudne ) to zgarniam włosy "na cycki", biorę pasmo i zakręcam sobie na palec i później kolejne itd..takie małe zboczenie. Kurde, dopiero dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to nie niszczy włosów? :O

niszczy!! ja miałam też tak, że je zakręcałam w palcach bez zabezpieczenia i mi się przesuszyły i połamały

[sheisnot]

cześć!! po dzisiejszym ścięciu melduję się...;/ nienawidzę fryzjerów ;/

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez sheisnot

cześć!! po dzisiejszym ścięciu melduję się...;/ nienawidzę fryzjerów ;/

Hej Błagam nie strasz, mnie fryzjer czeka jutro. Jakiż rodzaj klątwy fryzjerskiej Cię dotknął?

[sheisnot]

"moja" fryzjerka zamknęła zakład a z siostrą która zawsze dobrze mi ścinała nie mogę się dogadać (nie w sprawie włosów)...;/
wytłumacz 5razy co chcesz może ci dobrze zrobi...;( może potem wstawię fotki ale nie wiem czy się przełamię zrobić sobie zdjęcie...;/

mam coś czego nie znoszę- przód krótszy niż tył....kur...niech mnie ktoś przytuli...;/

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez sheisnot

"moja" fryzjerka zamknęła zakład a z siostrą która zawsze dobrze mi ścinała nie mogę się dogadać (nie w sprawie włosów)...;/
wytłumacz 5razy co chcesz może ci dobrze zrobi...;( może potem wstawię fotki ale nie wiem czy się przełamię zrobić sobie zdjęcie...;/

mam coś czego nie znoszę- przód krótszy niż tył....kur...niech mnie ktoś przytuli...;/

Współczucia

[srebrna_smuga]

Napisane przez Inkus97

Mam maskę z Alterry Granat i ...coś tam ^ ale chyba jednak zrobię tak jak mówisz. Wymieszam Garniera i Pottersa po czym zaaplikuję tylko na włosach bo na skórę głowy troszkę boję się nakładać odżywkę na tak długi czas. Muszę jakoś zużyć Pottersa bo jest on za lekki dla moich włosów jako balsam d/s po umyciu.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Mam troszkę "problem" z samą sobą ( tak, wiem jak to brzmi ) bo nie potrafię odzwyczaić się od kręcenia włosów. Jak siedzę w domu i oglądam TV bądź siedząc na nudnej lekcji w szkole ( a jak dobrze wiecie, wszystkie są nudne ) to zgarniam włosy "na cycki", biorę pasmo i zakręcam sobie na palec i później kolejne itd..takie małe zboczenie. Kurde, dopiero dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to nie niszczy włosów? :O

Oby nie przyszło Ci do głowy mieszać Pottersa z Alterrą w której też występuje alkohol i nie tykaj też włosów bo się niszczą.

Napisane przez sheisnot

"moja" fryzjerka zamknęła zakład a z siostrą która zawsze dobrze mi ścinała nie mogę się dogadać (nie w sprawie włosów)...;/
wytłumacz 5razy co chcesz może ci dobrze zrobi...;( może potem wstawię fotki ale nie wiem czy się przełamię zrobić sobie zdjęcie...;/

mam coś czego nie znoszę- przód krótszy niż tył....kur...niech mnie ktoś przytuli...;/

Hej, nie smuć się, prawie wszystkie tutaj to przeżyłyśmy.

[sheisnot]

NIENAWIDZĘ FRYZJERÓW!! ;/

sama sobie farbuję a mama mi robi odrosty to ścinać sama nie mogę?? ;/ MUSZĘ!! przepraszam, zachowuję się jak dziecko, ale to BYŁY moje WŁOSY!! ;(

[Skarfejs]

Napisane przez donimica

niszczy!! ja miałam też tak, że je zakręcałam w palcach bez zabezpieczenia i mi się przesuszyły i połamały

Też mam manię dotykania włosów. Muszę się zacząć kontrolować

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez sheisnot

NIENAWIDZĘ FRYZJERÓW!! ;/

sama sobie farbuję a mama mi robi odrosty to ścinać sama nie mogę?? ;/ MUSZĘ!! przepraszam, zachowuję się jak dziecko, ale to BYŁY moje WŁOSY!! ;(

Włosy nie ręka, odrosną

[201606201229]

Napisane przez sheisnot

"
mam coś czego nie znoszę- przód krótszy niż tył....kur...niech mnie ktoś przytuli...;/

witam w klubie,też mam rewolucję na głowie. Bęęędzie dobrze,zapuszczamy krótkie(jeśli dobrze zrozumiałam) razem

[Rossie_]

Hejo dołączam do zapuszczających, bo u mnie masakra. W skrócie:
8 lat farbowałam wlosy na czarno, oczywiście jakżeby inaczej - farbą Palette
Włosy miałam piękne, do pasa, proste jak kołki, ale jako mloda mama nie mająca czasu na pierdoły, zaniedbałam włosy - suszara w ruch, szampony z SLS-em, czesanie na szybciora - połamałam, pourywałam, poniszczyłam, zaczęły sie rozdwajać. Z radości, na wieść o upragnionej ciąży numer II zrobiłam fiestę i obciachałam u fryzjera na boba, rzecz jasna - przód z jednej mańki dłuższy, tył podgolony, drugi bok króciuteńki. No i postanowiłam: nie chcę czarnych włosów. Rozjaśniałam farbując coraz jaśniejszymi odcieniami, doszłam do rudawego brązu, włosy nierówne, ale do lopatek już urosły. No i bach: co kupiłam? Rozjaśniacz Dżołana, ten mocniejszy Ukazał się kurczok... a że święta szły, kupiłam farbę palona kawa. Efekt? Z powrotem czarne włosy, aAAAaaa stan masakryczny. Obcięcie, podratowanie, dekoloryzacja. Włosy-siano, opitolone na chłopaka. Rosły, w międzyczasie raz rozjaśniane, olejowane, z pokrzywą i skrzypem, bez SLS, urosły do łopatek. A że nierówne...poszłam do fryzjera wyszłam z krótkim przodem, dłuższym tyłem, z włosami do karku....
Mam włosy aktualnie do łopatek znowu. Ale nadal nie sa równe, tylko obcięte w szpic, bo ktoś nie zrozumiał co się do niego mówi...
Ale rosną. Wcieram olejek łopianowy, pije pokrzywę, łykam skrzyp, używam olejku kokosowego, baczę na SLS, nie prostuję i nie suszę. Po dwóch tygodniach mam centymetrowy odrost.
Ale ja tak bardzo chcę mieć długie włosy znowu,że sama się nie doczekam, a wiem,że efekt u mnie będzie taki,że w przypływie emocji pójde i obetnę a potem będę płakać. W kupie siła!

[_Angelina_]

oj dziewczyny i ja miałam przeboje z fryzjerami.
Ostatnio byłam u mojej fryzjerki i ona dobrze o tym wiem ze ja staram sie zapuscic włosy dlatego tnie tak zeby na długoscinie tracic a pozbyc sie sucharów wierzchnich

[Mrs Mysza]

Napisane przez sheisnot

"moja" fryzjerka zamknęła zakład a z siostrą która zawsze dobrze mi ścinała nie mogę się dogadać (nie w sprawie włosów)...;/
wytłumacz 5razy co chcesz może ci dobrze zrobi...;( może potem wstawię fotki ale nie wiem czy się przełamię zrobić sobie zdjęcie...;/

mam coś czego nie znoszę- przód krótszy niż tył....kur...niech mnie ktoś przytuli...;/

współczuję Na szczęście włosy odrastają

Też różne "cuda" na głowie miałam.... dlatego jak mam iść do fryzjera to zawsze odwlekam, bo się boję, że się nie zrozumiemy z panią fryzjerką i znowu coś będzie nie tak

[sheisnot]

Może zdjęcia pokażą supercieniowanie (widać z przodu cały rząd krótszych znacznie.... ;()

[sheisnot]

No nie wiem z długich z przodu mam takie coś.....zalamkaaa

[Skarfejs]

Napisane przez sheisnot

Może zdjęcia pokażą supercieniowanie (widać z przodu cały rząd krótszych znacznie.... ;()

U mnie różnica jest o wieeeeeeeele większa.

EDIT: Jak jeszcze raz spojrzałam to jednak stwierdzam, że taka sama. Przez to przód maksymalnie mogę podciąć 1,5cm co irytuje mnie straszliwe.

[201605021613]

Napisane przez Skarfejs

U mnie różnica jest o wieeeeeeeele większa.

EDIT: Jak jeszcze raz spojrzałam to jednak stwierdzam, że taka sama. Przez to przód maksymalnie mogę podciąć 1,5cm co irytuje mnie straszliwe.

ja też niestety mam krótszy przód-pozostałość po mocnym cieniowaniu, bo z tyłu już zeszłam z cieniowania. Nigdy więcej!

Co do zabaw włosami, mam to samo, ciągle dotykam, kręcę, nie mogę się oduczyć.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez sheisnot

NIENAWIDZĘ FRYZJERÓW!! ;/

sama sobie farbuję a mama mi robi odrosty to ścinać sama nie mogę?? ;/ MUSZĘ!! przepraszam, zachowuję się jak dziecko, ale to BYŁY moje WŁOSY!! ;(

ja wolę sobie sama obciąć, może nie idealnie, ale w końcu się wprawię