Klub Pęcherza czyli nawet gdybym miała buty z waty...

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez this_witch

Ja za tydzień idę na wesele i już zastanawiam się jak to rozwiązać mam wygodne szpilki, w których przetrzymałam rok temu całą noc, bez obtarć, ale wiadomo, to nic nie znaczy, tym razem może być różnie. Plastry na pewno wezmę, zastanawiam się nad butami na zmianę, bierzecie na takie okazje?

Najważniejsze pytanie- skąd?

Zawsze biorę na zmianę.

[Rena]

Napisane przez _medianoche

Mnie również, ale nieobcierające i ze skóry.

Dlugo czailam sie na podobne z ecco. Ale juz przy przymierzaniu byly niewygodne.

[this_witch]

Napisane przez Natuś-77

Mam zawsze 3 pary obcasy, potem jakieś baleriny albo sandałki. Jeszcze mam jakieś wygodne klapki albo adidaski, gdyby się okazało, że mnie tak bolą stopy, że muszę vos mega wygodnego ubrać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie to wszystko mieścisz? mam dylemat, bo jadę na wesele uberem pewnie, więc muszę mieć wszystko w "podręcznym" że tak powiem.

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88783164]Najważniejsze pytanie- skąd?

Zawsze biorę na zmianę.[/QUOTE]

Akurat trafiłam z Lasockiego takie sandały na niedużej szpilce. Jakoś mam szczęście do tej marki, że ich buty na obcasach mnie nie obcierają, ani mnie nogi nie bolą.

[kasztanka3]

Buty Ecco, Hush Puppies i Clarks ktore maja opinie mega wygodnych zawsze niesamowicie mnie obcieraly.

[Natuś-77]

Napisane przez this_witch

Gdzie to wszystko mieścisz? mam dylemat, bo jadę na wesele uberem pewnie, więc muszę mieć wszystko w "podręcznym" że tak powiem.



Akurat trafiłam z Lasockiego takie sandały na niedużej szpilce. Jakoś mam szczęście do tej marki, że ich buty na obcasach mnie nie obcierają, ani mnie nogi nie bolą.

Lasocki z kolei to moja zmora
Nie jechałam nigdy taksówka. Zawsze autem albo mamy swój pokoik więc mam szmaciana albo papierowa torbę i tam zestaw naprawczy, czyli buty, plastry, środek na komary, wodę plus czasami wino i korkociąg, bo większość serwowanych na weselach jest do niczego. Byłam już na tyłu weselach, że tylko na dwóch było dobre.
Ale to już offtop, przepraszam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

ja już sobie żadnych butów z lasockiego nie kupię. Gdy sobie poprzypominam, to każde robiły mi krwawą jatkę na stopach.

[this_witch]

Napisane przez Natuś-77

Lasocki z kolei to moja zmora
Nie jechałam nigdy taksówka. Zawsze autem albo mamy swój pokoik więc mam szmaciana albo papierowa torbę i tam zestaw naprawczy, czyli buty, plastry, środek na komary, wodę plus czasami wino i korkociąg, bo większość serwowanych na weselach jest do niczego. Byłam już na tyłu weselach, że tylko na dwóch było dobre.
Ale to już offtop, przepraszam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wesele jest w moim mieście i jednodniowe, więc autem bez sensu. Najwyżej wezmę większą torebkę, gdzie mi się zmieszczą płaskie sandałki. Albo pójdę na żywioł z samymi plastrami, najwyżej będę siedzieć

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88783286]ja już sobie żadnych butów z lasockiego nie kupię. Gdy sobie poprzypominam, to każde robiły mi krwawą jatkę na stopach.[/QUOTE]

Ja mam właśnie dwie pary obcasów lasockiego i obie pary mnie nie obcierają. Więc zamierzam się ich trzymać aż się rozpadną
Clarksa mam też dwie pary i jedne mi zmasakrowały palec (sandały na obcasie), a drugie (półbuty) są ok.
W weekend za to idę na miasto i planuję założyć nówki, także proszę przesyłać dobre myśli

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Zamowilam sandalki ecco do latania na co dzien, w weekend bede testowac, tzn o ile bedzie cieplej, bo dzis 16st

[khloe]

Napisane przez this_witch

W weekend za to idę na miasto i planuję założyć nówki, także proszę przesyłać dobre myśli

O kuźwa, odważna jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez khloe

O kuźwa, odważna jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli nie szalona

Dzisiaj dalsze żale. W poniższych butach Tamaris przeszłam dzisiaj łącznie może z 2 km i wracając do domu byłam pewna, że mam znowu ranę, bo takie wrażenia wysyłała mi prawa pięta. Okazało się wręcz przeciwnie, skóra była w tym miejscu jak wyświecowana i jakbym pochodziła w tych butach regularnie, to chyba po prostu zrobiłby się tam modzel.
Chyba jeszcze nigdy nie miałam takiego przypadku. Chociaż i tak najlepsze było, jak mi od jednych butów zniknęły paznokcie na małych palcach.

[this_witch]

No zobaczymy Kupiłam te buty jakoś zimą, więc już dłużej ich kisić w szafie nie zamierzam.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez this_witch

Wesele jest w moim mieście i jednodniowe, więc autem bez sensu. Najwyżej wezmę większą torebkę, gdzie mi się zmieszczą płaskie sandałki. Albo pójdę na żywioł z samymi plastrami, najwyżej będę siedzieć



Ja mam właśnie dwie pary obcasów lasockiego i obie pary mnie nie obcierają. Więc zamierzam się ich trzymać aż się rozpadną
Clarksa mam też dwie pary i jedne mi zmasakrowały palec (sandały na obcasie), a drugie (półbuty) są ok.
W weekend za to idę na miasto i planuję założyć nówki, także proszę przesyłać dobre myśli

Gdy ci się sprawdzają, to oczywiscie warto je używać . Ja prostu muszę się pilnować, żeby znowu sie władowac się na minę z ich butami

[_medianoche]

Moje pęcherze się powoli goją, ale stopy wczoraj mnie piekły, jakbym chodziła po gorących kamieniach. Może uda mi się rozchodzić te sandały i nie będą mnie obcierać w małe palce.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88784430]Treść usunięta[/QUOTE]

O kurde. Możesz jakoś chodzić?

[this_witch]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88784430]Treść usunięta[/QUOTE]

Przykro mi Zakładałaś na gołe stopy?

[khloe]

Napisane przez chimay

Chociaż i tak najlepsze było, jak mi od jednych butów zniknęły paznokcie na małych palcach.

Ale jak to?

Ja nie raz miałam przypadek, że but był jakoś dziwacznie skrojony, że albo mi się robiła dziura a skarpetce, albo mi dosłownie zeskrobywał lakier do paznokci.

Te buty mnie ani nie uwierały w tym miejscu, ani nie cisnely a po zdjęciu buta taki zonk



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

W sumie to ciekawe, ja też nie mam paznokci na małych palcach To znaczy, rosną mi, ale obcinam je dokładnie w miejscu, z którego wyrastają.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[chimay]

Napisane przez khloe

Ale jak to?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uparłam się, że rozchodzę buty, które bardzo mi się podobały. Ale jak większość, były na mnie za wąskie w palcach

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez _medianoche

Moje pęcherze się powoli goją, ale stopy wczoraj mnie piekły, jakbym chodziła po gorących kamieniach. Może uda mi się rozchodzić te sandały i nie będą mnie obcierać w małe palce.

Przypomniałaś mi mój koszmar sprzed paru lat- klapki na koturnie, bardzo wygodne, super trzymały stopę, wystarczyło się przejść 10 min, a stopy piekły jak szalone, co za shit

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[chimay]

Napisane przez this_witch

W sumie to ciekawe, ja też nie mam paznokci na małych palcach To znaczy, rosną mi, ale obcinam je dokładnie w miejscu, z którego wyrastają.

Nie no, ja mam, ale od tych butów zniknęły. Ale bywa, że ma się je rzeczywiście ledwo widoczne. W ogóle małe palce u stóp to takie niepotrzebne wypierdki.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez chimay

Nie no, ja mam, ale od tych butów zniknęły. Ale bywa, że ma się je rzeczywiście ledwo widoczne. W ogóle małe palce u stóp to takie niepotrzebne wypierdki.

Ja mam na lewym wypierdku paznokiec zdecydowanie mniejszy niż na prawym, reszta paluchów i paznokci jest taka sama na obu stopach

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[_medianoche]

Zamówiłam właśnie 3 pary butów i mam nadzieję, że żadne mi krzywdy nie zrobią. Będę chodzić z plastrami na ścięgnie Achillesa, żeby mnie nic nie obtarło.

Zawsze jak kupuję buty online to mentalnie przygotowuję się na rzeź stóp.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[_medianoche]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88784829]Treść usunięta[/QUOTE]

Miałam kiedyś podobne, ale niskiej jakości. Jak dopadła mnie ulewa, to człapałam do domu jak pingwin i jednego zgubiłam po drodze. Ciągle mi się zsuwały ze stóp. Listonosz przejeżdżał obok, się wtedy nade mną zlitował i mnie podwiózł do domu. I ścięgna Achillesa oczywiście zdarte

Teraz trzeci tydzień mam strupy na ścięgnach Achillesach po tym, jak obtarły mnie Mary Janes.

Jutro kupię ten sztyft z Compeed i plastry. Muszę mieć zapasy i się mentalnie przygotować na kolejną rzeź.

Czy któraś milionerka zechce mnie poślubić? Będę myć podłogi na kolanach w zamian za buty robione na miarę.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez _medianoche

Miałam kiedyś podobne, ale niskiej jakości. Jak dopadła mnie ulewa, to człapałam do domu jak pingwin i jednego zgubiłam po drodze. Ciągle mi się zsuwały ze stóp. Listonosz przejeżdżał obok, się wtedy nade mną zlitował i mnie podwiózł do domu. I ścięgna Achillesa oczywiście zdarte

Teraz trzeci tydzień mam strupy na ścięgnach Achillesach po tym, jak obtarły mnie Mary Janes.

Jutro kupię ten sztyft z Compeed i plastry. Muszę mieć zapasy i się mentalnie przygotować na kolejną rzeź.

Czy któraś milionerka zechce mnie poślubić? Będę myć podłogi na kolanach w zamian za buty robione na miarę.

Ja myslę,że i te robione na miarę by mnie obtarły

[kasztanka3]

U mnie te plastry Compeed (mialam jakies z aloesem czy czyms innym lagodzacym w srodku) nic nie robily i kompletnie nie trzymaly sie stopy. Najlepiej sie u mnie sprawdzaja plastry tego typu:

[Natuś-77]

Napisane przez _medianoche

Zamówiłam właśnie 3 pary butów i mam nadzieję, że żadne mi krzywdy nie zrobią. Będę chodzić z plastrami na ścięgnie Achillesa, żeby mnie nic nie obtarło.

Zawsze jak kupuję buty online to mentalnie przygotowuję się na rzeź stóp.

Mentalnie to ja jeszcze nie jestem gotowa zamawiać buty online stacjonarnie na 20 mierzonych czasem jedne pasują a co dopiero online.
Raz w tum roku się skusiłam na adidaski, ale pewnie stacjonarnie bym ich nie wzięła, bo słabo trzymają stopę. No ale dobrze wyglądają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez kasztanka3

U mnie te plastry Compeed (mialam jakies z aloesem czy czyms innym lagodzacym w srodku) nic nie robily i kompletnie nie trzymaly sie stopy. Najlepiej sie u mnie sprawdzaja plastry tego typu:

U nas nie widziałam takich. Ale dziś pokaże mamie, bo ona już zna chyba każda firmę i zawsze ja prosze o kupienie plastrów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

U mnie się sprawdzają Salvequick, są też w Polsce. Mają taką wersję cielistą, której nie widać ( super do sandałek ) i czasem się zapomina, że jest plaster przyklejony