Szczęśliwe związki 2012 cz.XI - TŻtówki i ex-TŻtówki

[201701300922]

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

[Hikaru]

Mi telefon często się przycisza strasznie mimo, że głośność mam na max.

[Migotka8923]

Napisane przez Dysia1990

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

Co sie dziwisz jak malo spisz

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[201701300922]

Napisane przez Hikaru

Mi telefon często się przycisza strasznie mimo, że głośność mam na max.

To u Ciebie głośność budzika zależy od głośności dźwięków ustawionych w telefonie?
U mnie na szczęście jedno od drugiego nie jest zależne i mogę całkowicie wyciszyć na noc dźwięki, żeby nie budziły mnie jakieś smsy czy dzwoniący telefon, a budzik i tak głośno zadzwoni

[wiolusia00]

Napisane przez Dysia1990

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

Ja tak samo mam

[201701300922]

Napisane przez Migotka8923

Co sie dziwisz jak malo spisz

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

No jak mało śpię to spoko, ale czasami jak śpię z 8-10 godzin to wraz nie mogę się dobudzić.
Ten typ już tak ma

[201711281122]

mnie tak budzik zrobił w bambuko dwa razy w tamtym tygodniu

[wiolusia00]

Napisane przez aardbei77

mnie tak budzik zrobił w bambuko dwa razy w tamtym tygodniu

Dlatego ja chyba kupie sobie taki normalny budzik, bo temu w telefonie już nie ufam

[201711281122]

Napisane przez wiolusia00

Dlatego ja chyba kupie sobie taki normalny budzik, bo temu w telefonie już nie ufam

ja stwierdzam, że trzeba sobie wyrobić budzik biologiczny.

[Hikaru]

Napisane przez Dysia1990

To u Ciebie głośność budzika zależy od głośności dźwięków ustawionych w telefonie?
U mnie na szczęście jedno od drugiego nie jest zależne i mogę całkowicie wyciszyć na noc dźwięki, żeby nie budziły mnie jakieś smsy czy dzwoniący telefon, a budzik i tak głośno zadzwoni

Na głośność budzika jest oddzielna zakładka niż do multimediów i dzwonka, ale telefon po prostu cały mi się przycisza i nie działa zgodnie z ustawieniami

[wiolusia00]

Napisane przez aardbei77

ja stwierdzam, że trzeba sobie wyrobić budzik biologiczny.

Ale u mnie problemy ze wstawaniem to są chyba rodzinne Ja mam problem ze wstawaniem tak sama z siebie, bez budzika, moja siostra ma taki sam problem i mama też

[Migotka8923]

Moj tz tylko czasem ma problem ze wstaniem ale zazwyczaj juz o 5 na nogach jest

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[201711281122]

Nienawidzę wcześnie wstawać, najchętniej codziennie spałabym do 11

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

Nienawidzę wcześnie wstawać, najchętniej codziennie spałabym do 11

Ja wstaje 7-8 tylko maly potrafi mnie obudzic na siku o 6 rano :p

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[madziara889]

Napisane przez Dysia1990

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

Robię tak samo
Dodatkowo ja mam ustawiony budzik w swoim tel, a Tż w swoim

[201701300922]

Napisane przez Hikaru

Na głośność budzika jest oddzielna zakładka niż do multimediów i dzwonka, ale telefon po prostu cały mi się przycisza i nie działa zgodnie z ustawieniami

To pora zmienić telefon Byłaś grzeczna w tym roku? Może Mikołaj Ci przyniesie

Napisane przez aardbei77

Nienawidzę wcześnie wstawać, najchętniej codziennie spałabym do 11

Podpisuję się pod tym rękami i nogami

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez madziara889

Robię tak samo
Dodatkowo ja mam ustawiony budzik w swoim tel, a Tż w swoim

Na mnie zawsze współlokatorki się wkurzają

TŻ często nawet własnego budzika nie słyszy, więc na mój się rzadko budzi jak razem śpimy

A teraz ostatnio jak spałam u niego, to tylko on ustawił budzik i nie mógł mnie rano dobudzić, bo co wyszedł z pokoju to ja na nowo zasypiałam

[Migotka8923]

Napisane przez Dysia1990

To pora zmienić telefon Byłaś grzeczna w tym roku? Może Mikołaj Ci przyniesie



Podpisuję się pod tym rękami i nogami

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------


Na mnie zawsze współlokatorki się wkurzają

TŻ często nawet własnego budzika nie słyszy, więc na mój się rzadko budzi jak razem śpimy

A teraz ostatnio jak spałam u niego, to tylko on ustawił budzik i nie mógł mnie rano dobudzić, bo co wyszedł z pokoju to ja na nowo zasypiałam

Moj tz jak ostatnio w sobote przyjechal to byl taki zmeczony po piatkowym calodniowym i calonocnym pracowaniem, ze od razu polozyl sie na moim lozku i przysnal. Z 10 razy chodzilam go budzic na kawe i na kolacje, bo sie dobudzic nie mogl

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Ja wstaje 7-8 tylko maly potrafi mnie obudzic na siku o 6 rano :p

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

gdy się ma dziecko to to inaczej wygląda

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

gdy się ma dziecko to to inaczej wygląda

Jak Sebka nie bylo tez potrafilam spac do poludnia

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Jak Sebka nie bylo tez potrafilam spac do poludnia

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

no właśnie

[201701300922]

Kurczę, mam ochotę na śledzia.


A ja przecież nie lubię śledzi i jadam tylko raz w roku w Wigilię malutki kawałeczek

[201711281122]

Napisane przez Dysia1990

Kurczę, mam ochotę na śledzia.


A ja przecież nie lubię śledzi i jadam tylko raz w roku w Wigilię malutki kawałeczek

a na ogórki kiszone? przepraszam, ale ten śledź tak mi się skojarzył a może po prostu organizm wyczekuje świąt

idę do dentysty i na uczelnię
buziaczki laski i miłego dnia

[Hikaru]

Napisane przez aardbei77

Nienawidzę wcześnie wstawać, najchętniej codziennie spałabym do 11

Mam tak samo, kocham spać w ogóle, ale jak trzeba to 3h snu mi wystarczą.

Napisane przez Dysia1990

To pora zmienić telefon Byłaś grzeczna w tym roku? Może Mikołaj Ci przyniesie

Główny prezent od Mikołaja mieszka ze mną już z miesiąc, więc nie ma szans Poza tym poza milionem wad lubię tego mojego telefonicznego dziada, jakbym miała kupić nowy, to kupiłabym ten sam

[Lady Audrey]

Napisane przez felice_

a ja nie chcę prawa jazdy ale i tak będę zmuszona je zrobić

Ja bez prawa jazdy nie wyobrażam sobie teraz zycia

Napisane przez Migotka8923

Moj tz jako budowlaniec tez by nie poszedl za tyle pracowac

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Mój też budowlaniec a zapieprza za 1250zł i jak on chce dostać stałą pracę w tej kurva firmie

Napisane przez aardbei77

tak apropo dzisiejszych rozmów, TŻ potwierdził iż chce mi się oświadczyć

Chociaż ktoś ma jakieś ważne deklaracje

Napisane przez Dysia1990

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

Ja się tak wkurzam na brata

Napisane przez Dysia1990

Kurczę, mam ochotę na śledzia.


A ja przecież nie lubię śledzi i jadam tylko raz w roku w Wigilię malutki kawałeczek

Lubię śledzie ale jestem po śniadaniu

Co do wyjazdów za granicę...wiem, że gdybym nie była z Tż to już od pół roku byłabym u brata w Londynie. Zawsze o tym marzyłam. Nawet teraz mógłby mi załatwić pracę ale ja bez Tżta się nigdzie nie ruszę. On nie zna języka i rodzinne problemy. Więc zostaje zycie w marnie płacącej Polsce.


Tak w ogóle to dzień dobry
Jestem coraz bardziej chora, chrypę mam i zaczynam kaszleć mam nadzieję, że nie zaraziłam Tżta bo wczoraj żeśmy poszaleli

[201701300922]

Napisane przez aardbei77

a na ogórki kiszone? przepraszam, ale ten śledź tak mi się skojarzył a może po prostu organizm wyczekuje świąt

He he może Bo na kapustę wigilijną i bigos też mam ochotę

No ale już coraz bliżej święta

Martwię się tylko tym, że w święta mogę nadrobić zrzucone kilogramy, bo jak tu się oprzeć tym smakołykom?

[Migotka8923]

Napisane przez Lady Audrey

Ja bez prawa jazdy nie wyobrażam sobie teraz zycia


Mój też budowlaniec a zapieprza za 1250zł i jak on chce dostać stałą pracę w tej kurva firmie


Chociaż ktoś ma jakieś ważne deklaracje


Ja się tak wkurzam na brata


Lubię śledzie ale jestem po śniadaniu

Co do wyjazdów za granicę...wiem, że gdybym nie była z Tż to już od pół roku byłabym u brata w Londynie. Zawsze o tym marzyłam. Nawet teraz mógłby mi załatwić pracę ale ja bez Tżta się nigdzie nie ruszę. On nie zna języka i rodzinne problemy. Więc zostaje zycie w marnie płacącej Polsce.


Tak w ogóle to dzień dobry
Jestem coraz bardziej chora, chrypę mam i zaczynam kaszleć mam nadzieję, że nie zaraziłam Tżta bo wczoraj żeśmy poszaleli

U mnie w miescie najnizsza stawke czyli 8 zl za godzine pomocnikowi daja.


Ja do tej pory szansy nie mialam i nie mam na wyjazd. Pol rodziny mam za granica, ale kazdy pilnuje swoich spraw i nie pomoze no i tz mnie tu trzyma, ale jezeli on zdecyduje sie wyjechac to bede chciala tez razem z nim tam byc

Biedulka zdrowiej szybko

Mi prawo jazdy nie jest potrzebne zwlaszcza, ze autobusy w moim miescie jezdza co 10 lub 15 minut i wszedzie nimo dojade. Mieszkam tez w centrum i sprawy urzedowe szybko moge zalatwic
W moim przypadku prawo jazdy to bylaby wygoda, a nie potrzeba.

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Dysia1990

He he może Bo na kapustę wigilijną i bigos też mam ochotę

No ale już coraz bliżej święta

Martwię się tylko tym, że w święta mogę nadrobić zrzucone kilogramy, bo jak tu się oprzeć tym smakołykom?

Najgorsze ze rodzina bedzie mowic :
- Jedz jedz nic sie nie stanie jak zjesz o jeden kawalek ciasta wiecej niz zawsze. Niech ci idzie na zdrowie

Moja babcia prawie na kazde swieta robi piwko bezalkoholowe pycha

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[justysiaa89]

dzień dobry
zimno i mokro lubię zimę, ale kiedy jest śnieg i suche, mroźne powietrze, a nie jakaś mżawka, mgła i no i szarobury krajobraz bez śniegu

Napisane przez Dysia1990

Na mnie wszyscy się wkurzają, że nastawiam ze 3 drzemki i ten budzik dzwoni co 5-10 minut

ja tak samo i to niezależnie o której muszę wstać, zawsze jest np. 6:30, 6:40, 6:50 i o 7 wstaję



Hikaru raz jeszcze dzięki za linka z playlistą, katowałam ją wczoraj i przedwczoraj cały wieczór

[felice_]

Napisane przez aardbei77

gdy się ma dziecko to to inaczej wygląda

A My dzisiaj znów spałyśmy do 10
Dzień dobry

[Hikaru]

Napisane przez Migotka8923

Najgorsze ze rodzina bedzie mowic :
- Jedz jedz nic sie nie stanie jak zjesz o jeden kawalek ciasta wiecej niz zawsze. Niech ci idzie na zdrowie

Co tam rodzina, ja to sama sobie będę powtarzać

[madziara889]

Napisane przez Migotka8923

Najgorsze ze rodzina bedzie mowic :
- Jedz jedz nic sie nie stanie jak zjesz o jeden kawalek ciasta wiecej niz zawsze. Niech ci idzie na zdrowie

Moja babcia prawie na kazde swieta robi piwko bezalkoholowe pycha

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Na szczęście ani w mojej rodzinie, ani w rodzinie Tż nikt nie wmusza jedzenia. Masz ochotę to jesz, nie masz to nie jesz.
Zresztą jak ktoś we mnie próbuje wmusić coś na siłę to tym bardziej odmawiam