Zakochanych dzień tuż tuż,a my chcemy dzidzię JUŻ!Staraczki-mamusie cz.12 SZCZĘŚLIWA!

[debraM]

Napisane przez Kamel

Cześć dziewczyny
Wpadłam już chwilę temu i poczytałam Wasze posty o badaniach, kremach na p....., czekoladach itd

Mam 2 pytania do Was
Jakie witaminy bierzecie/brałyście przed/w czasie starań?
Nie poczytałam wcześniej w necie a byłam w aptece i kupiłam Pharmaton Matruelle 30 tabl chyba ponad 40zł, dużo, myślałam o Prenatal ale miał mniej w składzie i mniejsze dawki.

Nie wiem czy kupię jeszcze te witaminy, zobaczę, chciałabym w związku ze zmianami w żywieniu i ćwiczeniach pić świeżo wyciskane soki z owoców i warzyw najlepiej codziennie
Chciałabym kupić wyciskarkę/zgniatarkę. Niestety jest droga bardzo ok 2000-3000, mam sokowirówkę ale...
Podobno takie soki mają mało witamin, enzymów i minerałów bo po pierwsze sokowirówka ma metalowe części które niszczą witaminy a do tego ma bardzo wysokie obroty/nagrzewa się co niszczy enzymy itd.

Wyciskarka taka jak w punktach gdzie sprzedają soki jest chyba dobrym rozwiązaniem i inwestycją na przyszłość i we własne zdrowie.
Witaminy w tabletkach nie przyswajają się tak jak te naturalne więc chcę kupić tą wyciskarkę, najlepiej dzisiaj. Chciałabym wspomóc swój organizm przed rozpoczęciem starań.

Czy któraś z Was ma taką? Tzn myślę o Green Star Elite.

Ja łykam dużo witamin Wg mnie dobre są kwasy omega gold z olimpu, bo mają te kwasy DHA, które są w witaminach prenatalnych i do tego jakiś kompleks np. vitotal dla kobiet ma dobry skład i możesz kupić też dla swojego Tż'a, bo jest i dla mężczyzn.

Ja piję ogromne ilości soku jabłkowego z biedronki w takich dużych kartonach z kranikiem. Uwielbiam go U mnie taka wyciskarka nie zdałaby egzaminu, bo nie chciałoby mi się tego myć, a wolę zjeść pomarańczę normalnie niż wyciskać z niej soki

[God Of War 20]

Napisane przez Kamel

Manieczka ja też biorę kwas foliowy (ostatnio dość nie regularnie po por., jakoś mi się nie chciało, ale teraz znowu zaczęłam brać)
Magne B6 również. Bliżej starań pokombinuję coś z mielonym siemię lnianym, choć i tak jem w koktajlach z różnymi otrębami i w poprzednim cyklu miałam 3 dni taki rozciągliwy śluz, że aż oczom nie wierzyłam, bo wiesiołki nie pomogły i od roku nie miałam takiego, ale może to też wpływ kolagenu który biorę w tabletkach i zmieniłam dietę na zdrowszą

Ogólnie to teraz wzięłam się za siebie, muszę coś poszukać też dla M, i oczywiście soki razem będziemy pić.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------




Ja mam sokowirówkę i poczytaj sobie jaka jest różnica w zawartości witamin, a ja uważam, że jak mam wydać nie małą kasę na codzienne kupowanie owoców to chcę mieć pełnowartościowy sok z jak największą ilością witamin a nie tylko kolorową wodę

Nie przesadzam, po prostu zmieniam nawyki żywieniowe i eliminuję po kolei chemię z jedzenia i jak najmniej żywności przetworzonej i nie zdrowej.
Po za tym jakbyś była po 2 p. to wydaję mi się, że też szukałabyś jakiś form wspomagania organizmu, tym bardziej z natury))

Tak ale moim zdaniem to troszkę przesada... wspomaganie wspomaganiem ale sok z sokowirówki to nie jest woda, nie przesadzajmy.

To tak jak się czyta o witaminach, że po nich się duże dzieci rodzą takie informacje krążą w internecie... a przecież wzrost dziecka zależy od hormonu wzrostu.
Gin mi mówił, że czasami takie fanaberie wymyślają, że szok i że we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek

Zrobisz jak uważasz.

[Leine]

Napisane przez debraM

Ja piję ogromne ilości soku jabłkowego z biedronki w takich dużych kartonach z kranikiem. Uwielbiam go U mnie taka wyciskarka nie zdałaby egzaminu, bo nie chciałoby mi się tego myć, a wolę zjeść pomarańczę normalnie niż wyciskać z niej soki

dokładnie a w skórce jest najwięcej witamin

[God Of War 20]

Napisane przez debraM

Ja łykam dużo witamin Wg mnie dobre są kwasy omega gold z olimpu, bo mają te kwasy DHA, które są w witaminach prenatalnych i do tego jakiś kompleks np. vitotal dla kobiet ma dobry skład i możesz kupić też dla swojego Tż'a, bo jest i dla mężczyzn.

Ja piję ogromne ilości soku jabłkowego z biedronki w takich dużych kartonach z kranikiem. Uwielbiam go U mnie taka wyciskarka nie zdałaby egzaminu, bo nie chciałoby mi się tego myć, a wolę zjeść pomarańczę normalnie niż wyciskać z niej soki

Swoją drogą, że wyciskanie soków jest czasochłonne, trzeba mieć na bieżąco jakieś owoce... też wolałabym zjeść owoca i niż wyciskać sok i witaminy też się dostarczają

Soki wyciskam czasami jak mnie najdzie ochota

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez Leine

dokładnie a w skórce jest najwięcej witamin

No to też prawda

[nuno3]

Witam wszystkie

Napisane przez debraM

Byliśmy raz, a w zasadzie ja byłam. Wyniki Tż'a się poprawiły, więc całkiem go lekarz olał, mówiąc, że nie widzi problemu. U mnie potwierdził owulację i drugi jajnik pełen pęcherzyków. Zlecił mnóstwo badań, które zrobiłam w sobotę i zapłaciłam 630 zł
Na razie mam te wyniki:
anty tpo ,1.0 (0.00-5.61);
anty tg 1.64 (0.00 4.11);
Fsh 4.05 (początek cyklu 3.03-8.08);
LH 5.52 (początek cyklu 1.80-11.78);
Prolaktyna 33.9 ng/ml (1.90-25.00);
Prolaktyna po MCP 141;
Testosteron 53.27 (10.86-56.94);
Ca125 26.1 (0.00 -41-50);
Androstendion 4.84 ng/ml (od 18 do 53 lat 0.75-3.89);

Została jeszcze krzywa cukrowa i insulinowa - idę w piątek

Do tego wyszła mi bakteria i muszę brać antybiotyk. Taka durna bakteria, która nie daje typowych objawów jak upławy, pieczenie czy świąd tylko po dodaniu do niej zasady - spermy, wydziela intensywny zapach. Boję się, że po antybiotyku dostanę grzybicy i już świruję ...

Tyle kasy Z torbami można pójść. Mam nadzieje, że przynajmniej coś z tego wyniknie i będzie wiadomo co leczyć

Napisane przez 123spinka

ja u ginki byłam parę dni przed terminem spodziewanej miesiączki dała skierowanie na badania ale powiedziała że mam przyjść z kompletem badan w marcu i będziemy działać
w sumie nie spytałam czy jak @ nie przyjdzie i sie okaze ze jestem w ciazy co robić

A tu okazało się, że nie ma co już działać Ginka nie przewidziała tego

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a u mnie narosła masa większych pęcherzyków (ok 7), ale żadnego dominującego. Poza tym po kolejnym monitoringu wyszło że ani nie drgnęły i są ciągle na tym samym poziomie. Na dodatek estradiol (który robiłam teraz) przy takiej ilości pęcherzyków powinien być ok 6 razy wiekszy. Śluzu też brak. Czekam teraz do czwartku, do kolejnego monitoringu i się okaże czy coś się ruszyło (ale gin jest negatywnie nastawiona raczej), jeśli nic się nie zmieni dostaje luteinę i zaczynamy się martwić i zastanawiać co dalej..

Bidulko mam nadzieje, że w końcu coś ruszy i będziesz mogła zobaczyć II kreseczki. Musi się udać Tyle badań porobionych i nic z nich nie wynika?

Napisane przez Leine

Siemandero

Z wczorajszych przytulanek nici, no cóż, bywa... się prosić przecie nie będę

Za to mam zakwasy mega Zaczęłam ten tydzień z Tiffany i mnie poślady uda i łydy bolą no i boki brzucha

kochana, zanim ja będę mieć płodne to minie trochę czaus dziś chyba 16dc dopiero a ja ostatnio miewałam owulacje 26-28dc

Prosić nie, ale pomarudzić żeby zakwasy rozruszał to zawsze można

Napisane przez Zalamana_girl

Dziękuję dziewczyny za kciuki
A robilam tylko badania : morfologie i mocz, ale nastepne to bedzie glukoza na czczo (dostalam dzisiaj skierowanie)

A po badaniach poszlam do lekarza,bo akurat dzisiaj przyjmowal...
Poszlam dlatego, ze nadal mnie ten brzuch boli i wczoraj wieczorem mialam twardy caly, wiec sie wystraszylam...
Lekarz zrobil mi badanie zwykle ginekologiczne, usg dopochwowe szyjki macicy i niby wszystko z nia ok, bo ma 36 mm ( wiec chyba dobrze jest), oraz usg przez brzuch i z dzidziusiem wszystko dobrze, serduszko ladnie bije.
Kazal mi brac znowu zwiekszona dawke nospy max oraz magnez b6 i lezec, wiec juz po spacerach, ale dzidzius najwazniejszy...
Ale powiedzial, ze jesli przez najblizsze 2 dni mi nie przejdzie, to koniecznie na Izbe Przyjec, bo wtedy bez szpitala sie nie obejdzie ;(

Z tego wszystkiego znowu zapomnialam zapytac ile maluch wazy, ani nie poprosilam o zdjecie...
Ale powiedzial, ze bardzo dobrze, ze przyszlam, bo nie powinno sie bagatelizowac takich objawow, ani czekac na kolejna wizyte.
No i jak pisalam wczesniej znowu dostalam skierowanie na morfologie, mocz oraz glukoze 75 na czczo. A wyniki z dzisiaj (aby mozna bylo je wpisac do karty ciazy) moze moja mama, czy tz nawet w tygodniu podac.

Widzisz, to dobrze że do niego poszłaś. Odpoczywaj dużo, mam nadzieje, że obejdzie się bez szpitala


No to teraz proszę o poradę Mądre Głowy
1. Powiedzcie mi, czy gin może wypisać skierowanie na badania ft3i 4 oraz te Anty..?
2. Mam zrobione TSH i chciałabym zrobić też resztę badań tarczycowych. W związku z tym mam pytanie, czy trzeba jeszcze raz robić TSH z resztą badań, czy wystarczy dorobić tą resztę czyli ft3, ft4 i te anty TG i TPO? Czy to TSH się zmienia w czasie cyklu?
3. I jeszcze czy ma znaczenie w jakim dc robi się te badania? Czy są określone jakieś konkretne dni?

[God Of War 20]

nuno gin może Ci wypisać
Najlepiej żeby te hormny były wykonywane w mniej więcej tym samym czasie a nie, że TSH masz z grudnia a teraz reszta

TSH ma swoje wahania (w końcu to hormony) ale nie są one duże i można wykonywać w dowolnym dniu cyklu wszystko.

[Kamel]

Nuno rodzinny może dać skierowanie tylko na TSH, a gin owszem może wypisać tsh, ft3, ft4- takie badania właśnie robiłam i idę z nimi do endo 27go

Napisane przez debraM

Ja łykam dużo witamin Wg mnie dobre są kwasy omega gold z olimpu, bo mają te kwasy DHA, które są w witaminach prenatalnych i do tego jakiś kompleks np. vitotal dla kobiet ma dobry skład i możesz kupić też dla swojego Tż'a, bo jest i dla mężczyzn.

Ja piję ogromne ilości soku jabłkowego z biedronki w takich dużych kartonach z kranikiem. Uwielbiam go U mnie taka wyciskarka nie zdałaby egzaminu, bo nie chciałoby mi się tego myć, a wolę zjeść pomarańczę normalnie niż wyciskać z niej soki

Debra te kwasy DHA mają te witaminy które kupiłam (Matruelle)
Też ten sok czasem kupujemy
A tą wyciskarkę podobno łatwiej się myje niż sokowirówkę
A jeżeli chodzi o owoce i wybór czy jeść czy zrobić sok to ja jednak nie jestem w stanie zjeść dużej ilości róznych owoców, wolałabym szybciej wypić sok
I pozostaje jeszcze bardzo ważna sprawa warzyw
Np chciałabym wyciskać sok z buraków i np brokuła które są baaardzo zdrowe na surowo a raczej ich nie dam rady zjeść na surowo

Skórki są zdrowe, owszem, ale takie z owoców z własnego sadu, nie pryskane

[manieczka1]

Napisane przez nuno3

No to teraz proszę o poradę Mądre Głowy
1. Powiedzcie mi, czy gin może wypisać skierowanie na badania ft3i 4 oraz te Anty..?
2. Mam zrobione TSH i chciałabym zrobić też resztę badań tarczycowych. W związku z tym mam pytanie, czy trzeba jeszcze raz robić TSH z resztą badań, czy wystarczy dorobić tą resztę czyli ft3, ft4 i te anty TG i TPO? Czy to TSH się zmienia w czasie cyklu?
3. I jeszcze czy ma znaczenie w jakim dc robi się te badania? Czy są określone jakieś konkretne dni?

mi lekarz ogólny powiedział, że po skierowanie na badania muszę iść do endo. ja mam gina prywatnie, więc nawet nie pytałam, bo i tak robiłam badania na własną rękę ale pewno gin może dać
ja bym zrobiła cały pakiet łącznie z ponownym tsh - ja tak robiłam (samo tsh robiłam chyba w sierpniu, a potem cały pakiet z ponownym tsh w styczniu - tsh miałam bez zmian, ale wolałam być pewna)
obojętnie w którym dniu cyklu zrobisz

[nuno3]

Napisane przez God Of War 20

nuno gin może Ci wypisać
Najlepiej żeby te hormny były wykonywane w mniej więcej tym samym czasie a nie, że TSH masz z grudnia a teraz reszta

TSH ma swoje wahania (w końcu to hormony) ale nie są one duże i można wykonywać w dowolnym dniu cyklu wszystko.

TSH robiłam 4.02. no i wyszło 3,287, a to był 4dc. No i zapisałam się na ten czwartek do gina i jeśli dałby mi skierowanie to poszłabym od razu w piątek na badanie, czyli to wypadałby mi 15dc. Jak nie da skierowania to i tak je zrobię, bo chcę iść w końcu do endo i działać.
Więc mam powtarzać TSH?

[manieczka1]

Napisane przez nuno3

TSH robiłam 4.02. no i wyszło 3,287, a to był 4dc. No i zapisałam się na ten czwartek do gina i jeśli dałby mi skierowanie to poszłabym od razu w piątek na badanie, czyli to wypadałby mi 15dc. Jak nie da skierowania to i tak je zrobię, bo chcę iść w końcu do endo i działać.
Więc mam powtarzać TSH?

hm... myślałam, że o wiele wcześniej zrobiłaś to tsh, a to tylko tydzień temu... sama nie wiem - to chyba bym już tsh nie robiła - no chyba, że będziesz miała skierowanie to poproś o ponowne tsh też

[God Of War 20]

Napisane przez nuno3

TSH robiłam 4.02. no i wyszło 3,287, a to był 4dc. No i zapisałam się na ten czwartek do gina i jeśli dałby mi skierowanie to poszłabym od razu w piątek na badanie, czyli to wypadałby mi 15dc. Jak nie da skierowania to i tak je zrobię, bo chcę iść w końcu do endo i działać.
Więc mam powtarzać TSH?

Jak będziesz mieć za darmo badania to możesz powtórzyć bo nic Ci nie szkodzi a jak będziesz płacić to nie ma sensu bo mała różnica jest

[nuno3]

Napisane przez Kamel

Nuno rodzinny może dać skierowanie tylko na TSH, a gin owszem może wypisać tsh, ft3, ft4- takie badania właśnie robiłam i idę z nimi do endo 27go

Rodzinny to stwierdził na początku, że nie da skierowania na TSH, bo nie widzi wskazań. Lekarka spytała tylko, czy mam jakieś objawy wskazujące na tarczycę i nie badała mnie nawet. Ale jak przyszłam z wynikiem zrobionym na własną rękę, to skierowała mnie do endo.

Napisane przez manieczka1

mi lekarz ogólny powiedział, że po skierowanie na badania muszę iść do endo. ja mam gina prywatnie, więc nawet nie pytałam, bo i tak robiłam badania na własną rękę ale pewno gin może dać
ja bym zrobiła cały pakiet łącznie z ponownym tsh - ja tak robiłam (samo tsh robiłam chyba w sierpniu, a potem cały pakiet z ponownym tsh w styczniu - tsh miałam bez zmian, ale wolałam być pewna)
obojętnie w którym dniu cyklu zrobisz

Dzięki To zobaczę, czy gin mi wypisze skierowanie.


Dzięki dziewczyny Jesteście nieocenione

[Kamel]

Napisane przez nuno3

Rodzinny to stwierdził na początku, że nie da skierowania na TSH, bo nie widzi wskazań. Lekarka spytała tylko, czy mam jakieś objawy wskazujące na tarczycę i nie badała mnie nawet. Ale jak przyszłam z wynikiem zrobionym na własną rękę, to skierowała mnie do endo.




Dzięki To zobaczę, czy gin mi wypisze skierowanie.


Dzięki dziewczyny Jesteście nieocenione

No właśnie tak to jest z lekarzami na nfz=porażka...
Ja np zrobiłam tsh, ft3,ft4 ze skierowania gin na nfz i tsh wyszło nieco ponizej normy, więc też się zastanawiam czy nie powtórzyć przed wizytą 27go tego tsh, bo jak endo uzna, że trzeba powtórzyć to nie wiem kiedy znowu dostanę się na wizytę z wynikami, czasem i pół roku się u nas czeka a to duże miasto, więc wolę stracić te 15zł niz potem czekać znowu na wizytę.

A np ginekolog na nfz która powinna mi wypisać badanie na kariotyp które prywatnie kosztuje 800zł za 2 osoby to się bała i nie chciała a mój rodzinny mi je wypisał. Także różnie to tym bywa.

[agnieszkaK]

cześć dziewczyny melduję się posłusznie po pracy

Kamel wróciłaś!!!!!!

[Kamel]

Napisane przez agnieszkaK

cześć dziewczyny melduję się posłusznie po pracy

Kamel wróciłaś!!!!!!

Fajnie, że Ty też jesteś

Aha zdrówka z zębem życzę wiem co to znaczy bo ja też mam wszystkie i jeden rósł mnie i bolał przeważnie przy przeziębieniach/chorobie kilka lat, teraz chwile spokoju

Carmenaa a jak tam twoje sprawy z piecem itd, podczytywałam kiedyś, ale nie miałam siły cytować, pamiętam, że właściciel chciał wycinać uszczelki w oknach. Mam nadzieję, że będzie ok, bo z tym nie ma żartów.

[Carmenaa_88]

Napisane przez Leine

weźcie sobie zróbcie e-randkę przez neta, jakieś rozbieranki, coś z tż

I nas nie opuszczaj nie zgadzam się z nami możesz gębę pootwierać

taa... brzuchem mu będę wymachiwać tak to zawsze miałam fajne pomysły, jakieś fajne zdjęcia mu na maila wysyłałam-wymalowana serduchami czy coś, a tak z brzuchem to wow seksownie z nim nie wyglądam to po co się trudzić

chyba palce rozprostować no na razie jeszcze nie wiem czy iść czy nie iść


Kamelciu ja trzymam kciuki cały czas za Was!!!! i wierzę, że do 3ech razy sztuka


zamówiłam sobie pizzę z Telepizzy Maja chyba już czuje co się szykuje, bo szaleje, też się pewnie doczekać nie może na swoją działkę

a dupa rośnie

[Kamel]

Napisane przez Carmenaa_88

taa... brzuchem mu będę wymachiwać tak to zawsze miałam fajne pomysły, jakieś fajne zdjęcia mu na maila wysyłałam-wymalowana serduchami czy coś, a tak z brzuchem to wow seksownie z nim nie wyglądam to po co się trudzić

chyba palce rozprostować no na razie jeszcze nie wiem czy iść czy nie iść


Kamelciu ja trzymam kciuki cały czas za Was!!!! i wierzę, że do 3ech razy sztuka



zamówiłam sobie pizzę z Telepizzy Maja chyba już czuje co się szykuje, bo szaleje, też się pewnie doczekać nie może na swoją działkę

a dupa rośnie

Dzięki kochana,
Pisałaś coś, że masz już 7kg do przodu? ja np przytyłam 10-11 kg a i tak moja gin mi powiedziała no jaki duży brzuszek mogło być 6kg

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

taa... brzuchem mu będę wymachiwać tak to zawsze miałam fajne pomysły, jakieś fajne zdjęcia mu na maila wysyłałam-wymalowana serduchami czy coś, a tak z brzuchem to wow seksownie z nim nie wyglądam to po co się trudzić

chyba palce rozprostować no na razie jeszcze nie wiem czy iść czy nie iść


Kamelciu ja trzymam kciuki cały czas za Was!!!! i wierzę, że do 3ech razy sztuka


zamówiłam sobie pizzę z Telepizzy Maja chyba już czuje co się szykuje, bo szaleje, też się pewnie doczekać nie może na swoją działkę

a dupa rośnie

Dobre mają tam pizze? Drogie są?

[Kamel]

Carmenaa nie mów mi o pizzy bo to chyba moja 2 miłość po czekoladzie, potem chyba frytki i gołąbki

[agnieszkaK]

ja też uwielbiam pizzę, i czkoladę też, tzn wszelkiej maści słodkości

właśnie rozpaliłam w piecu i też coś muszę wrzucić na ruszt,bo przez tą opuchliznę prawie nie jem. ale na złe mi to nie wyjdzie..

[Kamel]

Napisane przez God Of War 20

Dobre mają tam pizze? Drogie są?

Ja ostatnio zamawiam pizze z pizza hut z szynką parmeńską i rukolą uwielbiam, bo jest taka delikatna i czuć wszystkie składniki a nie taka przeładowana I pieczarki faszerowane serem żółtym z rukolą ostatnio kupiłam 2kg pieczarek i zrobiłam tyle na sylwestra i zjadłam sama połowę

[malinOla1]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a u mnie narosła masa większych pęcherzyków (ok 7), ale żadnego dominującego. Poza tym po kolejnym monitoringu wyszło że ani nie drgnęły i są ciągle na tym samym poziomie. Na dodatek estradiol (który robiłam teraz) przy takiej ilości pęcherzyków powinien być ok 6 razy wiekszy. Śluzu też brak. Czekam teraz do czwartku, do kolejnego monitoringu i się okaże czy coś się ruszyło (ale gin jest negatywnie nastawiona raczej), jeśli nic się nie zmieni dostaje luteinę i zaczynamy się martwić i zastanawiać co dalej..

Kurczę ciągle pod górkę, mam nadzieję, że szybko uda jej się coś zaradzić. Trzymam kciuki za wizytę w czwartek

Napisane przez manieczka1

widziałam kochana...zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie. jak nie spadnie to jest nadal szansa, jak pójdzie w dół to moim zdaniem po ptakach... chociaż niby naczytałam się ostatnio, że póki jest nad linią to jest dobrze (ja myślę, że u mnie się to nie sprawdza). nadal trzymam kciuki!

Poczekam jutro i zobaczymy co będzie rano, aż się boję Chyba serce mi wyskoczy już rano miałam palpitacje...

Napisane przez Carmenaa_88

a w ogóle to co robicie babochy na Walentynki? dla mnie to będą trzecie samotne z synkiem
ale za to 14tego wypada mi 100 dni do porodu oł jeee


no i ostatnio myślę nad imieniem Oliwia coś czuję, że to nie będzie taki prosty wybór z tym imieniem, że ta Maja zostanie

Tż ma popołudnie więc nie mamy Walentynek, ale dzień później idziemy na imprezkę.

O to masz studniówke! Mi się Oliwia bardziej podoba

Napisane przez Zalamana_girl

Dziękuję dziewczyny za kciuki
A robilam tylko badania : morfologie i mocz, ale nastepne to bedzie glukoza na czczo (dostalam dzisiaj skierowanie)

Odpoczywaj mamuśka

Napisane przez Leine

Siemandero

Z wczorajszych przytulanek nici, no cóż, bywa... się prosić przecie nie będę


szczerze? widzę tylko nadchodzącą @, no ale może stanie się cud i znów urośnie, ale ja wątpię
robiliście może badania nasienia? Ja bym zrobiła jak najszybciej

Może dziś będzie u Was
Chciałabym doświadczyć tego małego cudu ale zobaczymy co będzie jutro.
Tż jeszcze nie badał nasienia, jeśli się nie uda teraz to będę go namawiać tylko muszę poszukać gdzieś we Wrocławiu.

Napisane przez Leine

ale lipa... przy świecach????
My to będziemy mieć kolację przy pochodniach!

Ja to liczę na prezent + kwiaty = seks, ale mój tż to pewnie zapomni

Napisane przez meire

A kupujecie jakies prezenty tym chłopom swoim??... bo ja coś nie mam pomysłu...

Pewnie standardowo bokserki (choć chciałam malutkie skarpeteczki i test podarować)Już nie wiadomo co wymyślać, dobrą kolację jak wróci z pracy i tyle...

Napisane przez God Of War 20

To tak jak się czyta o witaminach, że po nich się duże dzieci rodzą takie informacje krążą w internecie... a przecież wzrost dziecka zależy od hormonu wzrostu.
Gin mi mówił, że czasami takie fanaberie wymyślają, że szok i że we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek

Masz rację
Jak się czujecie?

[manieczka1]

ja szczerze mówiąc to chyba do fast foodów mam większą słabość niż do słodyczy uwielbiam pizze, hamburgery, kebaby ale przez ostatni miesiąc miałam tylko jeden dzień słabości - jak przyszła ostatnia @ to była pizza na pocieszenie

[God Of War 20]

Napisane przez Kamel

Ja ostatnio zamawiam pizze z pizza hut z szynką parmeńską i rukolą uwielbiam, bo jest taka delikatna i czuć wszystkie składniki a nie taka przeładowana I pieczarki faszerowane serem żółtym z rukolą ostatnio kupiłam 2kg pieczarek i zrobiłam tyle na sylwestra i zjadłam sama połowę

Pizza hut u mnie nie ma...
Miałam taką pizzerię Aniela się nazywała i mieli za☠☠☠iste pizze, normalnie najpyszniejsze jakie jadłam kiedykolwiek!
Niestety zamknęli

Chyba nigdy rukoli nie jadłam

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez manieczka1

ja szczerze mówiąc to chyba do fast foodów mam większą słabość niż do słodyczy uwielbiam pizze, hamburgery, kebaby ale przez ostatni miesiąc miałam tylko jeden dzień słabości - jak przyszła ostatnia @ to była pizza na pocieszenie

Kiedyś jadłam co tydzień ojj to były czasy... jakieś 4-5 lat temu. Co najlepsze byłam wtedy chudsza niż teraz jak zjem sobie raz na miesiąc może
Teraz uważam na to co zamawiam i jem bo nie chce mieć zatrucia pokarmowego.

malinola czujemy się dobrze, mdłości mi tylko dokuczają... wczoraj wieczorem znikłam z forum bo czułam się tragicznie, wcisnęłam kanapki które ledwo zrobiłam i się położyłam a na dodatek gin wtedy do mnie zadzwonił a ja taka osłabiona...
Polecił mi imbir na mdłości, pastylki, herbatkę, wit b6 i jakieś tam na receptę jak bym chciała to mi wypisze

[Carmenaa_88]

Napisane przez Kamel

Dzięki kochana,
Pisałaś coś, że masz już 7kg do przodu? ja np przytyłam 10-11 kg a i tak moja gin mi powiedziała no jaki duży brzuszek mogło być 6kg

no ja z synkiem 7 przytyłam...a tu już tyle a to dopiero 6miesiąc będę się pilnowała żeby nie przytyć więcej niż 12 a chciałabym max 10

Napisane przez God Of War 20

Dobre mają tam pizze? Drogie są?

przykładowo wzięłam teraz średnią (32cm) 4składnikową za 24zeta plus sos 1,50 opłaca się promocja na 3 pizze tzw. 3za 1 płacisz przykładowo 38złotych za jedną a masz 3 wszystko zależy od wybranej promocji. Najlepsze promocje są gdy zamawiasz przez internet.

Napisane przez Kamel

Carmenaa nie mów mi o pizzy bo to chyba moja 2 miłość po czekoladzie, potem chyba frytki i gołąbki

no ja jeszcze wielbię hamburgery o jaaa gołąbki

Napisane przez Kamel

Ja ostatnio zamawiam pizze z pizza hut z szynką parmeńską i rukolą uwielbiam, bo jest taka delikatna i czuć wszystkie składniki a nie taka przeładowana I pieczarki faszerowane serem żółtym z rukolą ostatnio kupiłam 2kg pieczarek i zrobiłam tyle na sylwestra i zjadłam sama połowę

z Pizza Hut jest dostawa????

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez manieczka1

ja szczerze mówiąc to chyba do fast foodów mam większą słabość niż do słodyczy uwielbiam pizze, hamburgery, kebaby ale przez ostatni miesiąc miałam tylko jeden dzień słabości - jak przyszła ostatnia @ to była pizza na pocieszenie

tak jak ja chociaż kebaby mi się dawno temu przebrzydły

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

no ja z synkiem 7 przytyłam...a tu już tyle a to dopiero 6miesiąc będę się pilnowała żeby nie przytyć więcej niż 12 a chciałabym max 10



przykładowo wzięłam teraz średnią (32cm) 4składnikową za 24zeta plus sos 1,50 opłaca się promocja na 3 pizze tzw. 3za 1 płacisz przykładowo 38złotych za jedną a masz 3 wszystko zależy od wybranej promocji. Najlepsze promocje są gdy zamawiasz przez internet.



no ja jeszcze wielbię hamburgery o jaaa gołąbki




z Pizza Hut jest dostawa????

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------



tak jak ja chociaż kebaby mi się dawno temu przebrzydły

No to ceny standardowe
Czasami można sobie pozwolić jak się nie chce kupować i robić obiadu...

U mnie dziś placki ziemniaczane z sosem z mięskiem takie bardziej faszerowane niczym po węgiersku

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez agnieszkaK

ja też uwielbiam pizzę, i czkoladę też, tzn wszelkiej maści słodkości

właśnie rozpaliłam w piecu i też coś muszę wrzucić na ruszt,bo przez tą opuchliznę prawie nie jem. ale na złe mi to nie wyjdzie..

Wrzucaj wrzucaj też zapodałam sobie kanapki bo zanim mąż wróci to by mnie zemdliło na amen

[malinOla1]

Napisane przez manieczka1

ja szczerze mówiąc to chyba do fast foodów mam większą słabość niż do słodyczy uwielbiam pizze, hamburgery, kebaby ale przez ostatni miesiąc miałam tylko jeden dzień słabości - jak przyszła ostatnia @ to była pizza na pocieszenie

Aż mi w brzuchu burczy idę płatki z jogurtem doraźnie bo obiad to po pracy.

Napisane przez God Of War 20

malinola czujemy się dobrze, mdłości mi tylko dokuczają... wczoraj wieczorem znikłam z forum bo czułam się tragicznie, wcisnęłam kanapki które ledwo zrobiłam i się położyłam a na dodatek gin wtedy do mnie zadzwonił a ja taka osłabiona...
Polecił mi imbir na mdłości, pastylki, herbatkę, wit b6 i jakieś tam na receptę jak bym chciała to mi wypisze

No to dobrze, że gin taki miły, chyba rekompensuje swoją wpadkę
Spokojnych wieczorów

[nuno3]

Napisane przez Carmenaa_88

zamówiłam sobie pizzę z Telepizzy Maja chyba już czuje co się szykuje, bo szaleje, też się pewnie doczekać nie może na swoją działkę

a dupa rośnie

Taaaa, ładna dieta I Ty chcesz max 10 kg przybrać Czym Ty dziecko od małego karmisz? A córa to sie pewnie buntuje, bo wolałaby normalny obiad

[Kamel]

AgnieszkaK już zniknęłaś?

Napisane przez God Of War 20

Pizza hut u mnie nie ma...
Miałam taką pizzerię Aniela się nazywała i mieli za☠☠☠iste pizze, normalnie najpyszniejsze jakie jadłam kiedykolwiek!
Niestety zamknęli

Chyba nigdy rukoli nie jadłam

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------


Kiedyś jadłam co tydzień ojj to były czasy... jakieś 4-5 lat temu. Co najlepsze byłam wtedy chudsza niż teraz jak zjem sobie raz na miesiąc może
Teraz uważam na to co zamawiam i jem bo nie chce mieć zatrucia pokarmowego.

malinola czujemy się dobrze, mdłości mi tylko dokuczają... wczoraj wieczorem znikłam z forum bo czułam się tragicznie, wcisnęłam kanapki które ledwo zrobiłam i się położyłam a na dodatek gin wtedy do mnie zadzwonił a ja taka osłabiona...
Polecił mi imbir na mdłości, pastylki, herbatkę, wit b6 i jakieś tam na receptę jak bym chciała to mi wypisze

God ja też kiedyś miałam taką pizzerię poza miastem i to też była najlepsza jaką jadłam, w sumie nie miałam okazji tam być ostatnio i nie wiem czy jeszcze jest

Napisane przez Carmenaa_88

no ja z synkiem 7 przytyłam...a tu już tyle a to dopiero 6miesiąc będę się pilnowała żeby nie przytyć więcej niż 12 a chciałabym max 10




no ja jeszcze wielbię hamburgery o jaaa gołąbki




z Pizza Hut jest dostawa????

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------



tak jak ja chociaż kebaby mi się dawno temu przebrzydły

Ja strasznie dużo czekolady jadłam w ciąży To i tak nie dużo przytyłam Dlatego teraz ćwiczę i zmieniam sposób żywienia żeby jak się uda nie być na starcie gruba

Miałam na myśli, że zamawiam na miejscu Ale chyba mają dostawę ale nie w każdym mieście?

[Carmenaa_88]

Napisane przez nuno3

Taaaa, ładna dieta I Ty chcesz max 10 kg przybrać Czym Ty dziecko od małego karmisz? A córa to sie pewnie buntuje, bo wolałaby normalny obiad

bez przesady, człowiek by musiał na roślinach być jak by miał patrzeć co je myślisz w codziennym pożywieniu nie ma chemii i świństw? raz na jakiś czas córka zombie nie zostanie jak zjem pizze