Ciągle ćwiczymy i zdrowo jemy- XIV część już spamujemy! .

[anulciak85]

Wiecej?? Mamy bagaże do luku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_lena40]

Sikorka, Natalka



Ja na ten wykład się zawsze spozniam, bo tak mam pociąg. Teraz jak przyszłam to pod drzwiami siedziały dziewczyny, więc odczekalysmy do kwadransu, zrobilysmy listę i narka. A się okazało, że one nie sprawdziły czy ktoś siedzi w sali a wykładowca tam siedział z dwiema dziewczynami miały zajęcia indywidualne



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez heroine86

Widać, że ładnie Ci się waga utrzymuje trzymam kciuki żeby spadło to co Ci przeszkadza

teraz mam pewność że schudłam w zdrowy sposób

Napisane przez Sikorka0204

+1kg to nic, w zasadzie jakbym była na Twoim miejscu to bym się cieszyła, że tylko tyle przez 2 miesiące Zleci w tydzień

Dziewczyny jestem NIEMOŻLIWA zapomniałam, że jutro mam wolne! W zasadzie miałam mieć bo zostawiłam sobie część pracy do zrobienia jutro na środę i muszę iść

cieszyć się nie cieszę bo nie ma z czego ale jakoś mocno nie rozpaczam z tego powodu bo wiem że sobie z tym poradzę
i na tym się chyba nie zatrzymam tylko powalczę o więcej
to się nazywa pracoholizmy chyba

[BlankaSz]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny jestem NIEMOŻLIWA zapomniałam, że jutro mam wolne! W zasadzie miałam mieć bo zostawiłam sobie część pracy do zrobienia jutro na środę i muszę iść

Faktycznie Sikorko

[natalkaa7522]

Napisane przez heroine86

Też je lubię sporo tam ziemniorów

Kiedyś mi się trafiło opakowanie bez brokułów Albo takie że było mega dużo marchewek

Napisane przez Sikorka0204

Widzę, że mamy takie samo zdanie Mała była moją faworytką w pierwszym sezonie ale teraz przebiła ją Ewelina Ala właśnie jest taka nijaka moim zdaniem, nic nie wnosi (chociaż wczorajszy odcinek przede mną)

Dziewczyny jestem NIEMOŻLIWA zapomniałam, że jutro mam wolne! W zasadzie miałam mieć bo zostawiłam sobie część pracy do zrobienia jutro na środę i muszę iść

Ale nic ciekawego nie było wg mnie ten Pudzian, jakieś smęty

O kurcze, to się ładnie wpakowałaś

[magda_lena40]

Elsay


Grape
To nie ma źle grzecznie się będziesz trzymać i raz dwa zleci


Świeże pieczywo to i ja kocham jeszcze takie ciepłe, które niedawno wyjelam z piekarnika, z maselkiem


A co do nauczycieli, to nie dość, że dzieci jest coraz mniej to też program zmieniają, przez co niektórzy mają przymusowa przerwę :/




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sikorka0204]

Napisane przez natalkaa7522

O kurcze, to się ładnie wpakowałaś

Nic straconego odbije sobie w czwartek
tylko moja szefowa zwariuje ze mną bo co tydzień do niej chodzę kiedy wolne wezmę i jakoś nie wychodzi

[BlankaSz]

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

[asia10933]

miałam zacząć ćwiczyć od poniedziałku.... no właśnie miałam...

[dzovana]

wiecie czego słucham? Arki Noego

[Grapefrutka]

Napisane przez BlankaSz

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

Napisane przez dzovana

wiecie czego słucham? Arki Noego

asia10933 co stoi na przeszkodzie? dzień się jeszcze nie skończył

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez dzovana

wiecie czego słucham? Arki Noego

co Cie na to wzięło ?

[BlankaSz]

Napisane przez asia10933

miałam zacząć ćwiczyć od poniedziałku.... no właśnie miałam...

Poniedziałek jeszcze się nie skończył - zobacz ile masz czasu na ćwiczenia! Choćby kwadrans... a to już coś! 3mam kciuki i powodzenia życzę!

dzovana
ja słuchałam dziś Gosi Andrzejewicz - koleżanka na fb wrzuciła jedną piosenkę i mi się usrało we łbie

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez BlankaSz

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

[dzovana]

Napisane przez aguniaaaaa041986

co Cie na to wzięło ?

przyjaciółka mi napisała, że znalazła płytę,którą jej pożyczyłam kilka lat temu właśnie Arki Noego, zaczęłyśmy słuchać niedawno

[natalkaa7522]

Napisane przez asia10933

miałam zacząć ćwiczyć od poniedziałku.... no właśnie miałam...

To na co czekasz?

[Sikorka0204]

Napisane przez BlankaSz

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

Napisane przez asia10933

miałam zacząć ćwiczyć od poniedziałku.... no właśnie miałam...

Przecież jeszcze tyyyyle dnia

Napisane przez dzovana

wiecie czego słucham? Arki Noego

Zjadłam kolacje
Koleżanka mnie dziś rozwaliła totalnie.
Mówi, że jej znajoma ma problemy w związku, jej mąż chciał rozwodu i chciał to załatwić wczoraj 'na już' (nie wiem czy tutaj to taka błaha formalność, że byłby to w stanie od razu załatwić). Moja koleżanka ze względu, że zna również tego męża poszła z nim pogadać i doradziła mu a on posłuchał....
no i tu najlepsze - doradziła mu by się wyprowadził i tak też zrobił
No i wszyscy zadowoleni bo przecież lepsze to niż rozwód

[Grapefrutka]

Napisane przez Sikorka0204

Zjadłam kolacje
Koleżanka mnie dziś rozwaliła totalnie.
Mówi, że jej znajoma ma problemy w związku, jej mąż chciał rozwodu i chciał to załatwić wczoraj 'na już' (nie wiem czy tutaj to taka błaha formalność, że byłby to w stanie od razu załatwić). Moja koleżanka ze względu, że zna również tego męża poszła z nim pogadać i doradziła mu a on posłuchał....
no i tu najlepsze - doradziła mu by się wyprowadził i tak też zrobił
No i wszyscy zadowoleni bo przecież lepsze to niż rozwód

no tak chłop se poszedł to problem zniknął

[nonetheless]

Siema nie moge sie jakos tu odnalezc, tyyyyle do nadrabiania ze az mi sie nie chce. Moze sprobuje potem

Napisane przez Grapefrutka

no tak chłop se poszedł to problem zniknął

Haha, no z moim tztem czasem tak mam ze musimy sie odseparowac na jakis czas i potem jest juz ok, nie wiem czy w malzenstwie tez takie cos zda egzamin, ale mysle ze troche czasu na zastanowienie w samotnosci to moze byc to...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[f _ c k yea]

Napisane przez natalkaa7522

Uwaga, jednak mam kase na karnet Jutro wbijam na siłke I nie ma przebacz, na polu jest nowy Gęsior i musze spiąć poślady żeby się ślinił a nie.

czekam niecierpliwie na rozwój sytuacji

Napisane przez heroine86

W ogóle, mam pytanie: byłyście na wyborach?

nie wypowiadaj przy mnie tego słowa...

Napisane przez magda_lena40

O, jedna Dżo wypełniła obywatelski obowiązek i zadbała o honor naszego wątku


U mnie w sumie ciepło, ale chłodno wiaterek trochę wieje pewnie będzie lać, bo ją się zawsze ubieram nieodpowiednio do pogody - w upały chodziłam w czarnych adidasach i jeansach, a dzisiaj jestem na letniaka

no no no, nie tylko dżo zagłosowałam i ja i w komisji również siedziałam

Napisane przez anulciak85

Dzięki za zyczenia

Hero myślę całkiem poważnie...tylko muszę się niemieckiego nauczyć bo narasię pojedyncze zdania i słowa. No i niewiem jak z dzieckiem. Gdybym była sama pewnie bym się od razu zdecydowała

Anka jeśli jedyną "przeszkodą" jest Młody to ja nie widzę żadnej przeszkody. Nauczy się języka zanim się obejrzysz, a pomyśl jaką będzie miał tam przyszłość a jaką tutaj... na pewno nie będzie mu (i Tobie pewnie też) łatwo na początku, ale uwierz, że warto.

Napisane przez anulciak85

Myślę że młody miałby z językiem mniejsze problemy niż ją. ..

no dokładnie, jak będzie z dzieciakami biegać to pewnie zdąży zapomnieć jak się po naszemu gada

Napisane przez tulipan1994

hero majka pic na wodę z tymi piżamkami Pokazali ze 4 i powiedzieli, żeby nie zabierać mężczyznom bokserek i koszulek bo jest duży wybór damskich

eee tam, piehdolennie, ja i tak najbardziej lubię spać nago

Napisane przez Sikorka0204

Nie zacytowało mi wszystkiego co chciałam...
No to wczorajszym dniem nie mam się co chwalić. Alice myślałam, że jestem z tym sama na wątku...jak można się domyślić dopadło mnie wczoraj.
Nie zamulam jednak, dziś się ogarnęłam.
Chyba czasem dobrze, że mnie tak dopadnie bo przynajmniej wiem czemu zmieniłam sposób żywienia. No ale cierp ciało jak się chciało
Zaliczyłam dziś 1 godzinkę na spinningu i 30 minut siłowych.

na wątku to chyba nikt z niczym nie jest sam a tak serio - ja też mam/miałam z tym problem teraz, odpukać, mam wrażenie że sobie z tym poradziłam, zero kompulsów od dłuższego czasu (nawet nie pamiętam od kiedy) ale wiadomo jak to jest z takimi sprawami, jak coś się spieprzy to lubią wracać

Napisane przez natalkaa7522

Mnie niestety ciągnie, taka miękka bułeczka ommmmmamo

Idę wstawić sobie warzywa z kurczakiem

świeże pieczywo

Napisane przez magda_lena40

Świeże pieczywo to i ja kocham jeszcze takie ciepłe, które niedawno wyjelam z piekarnika, z maselkiem

domowy chleb razowy z ziarnami, prosto z piekarnika
orgazm podniebieniowy

Napisane przez dzovana

wiecie czego słucham? Arki Noego

[Sikorka0204]

Grape no właśnie

Napisane przez nonetheless

Haha, no z moim tztem czasem tak mam ze musimy sie odseparowac na jakis czas i potem jest juz ok, nie wiem czy w malzenstwie tez takie cos zda egzamin, ale mysle ze troche czasu na zastanowienie w samotnosci to moze byc to...

Ja wychodzę z założenia, że trzeba rozmawiać a nie uciekać od problemu Jak dla mnie to facet ma teraz wolną rękę
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i siebie, zresztą TZ też nie mógł uwierzyć w tą 'cenną' poradę

[heroine86]

Napisane przez Elsay

Dwa dni mnie nie było a tu już 20 nowych stron i do tego nowa część. W sobotę zrobiłyśmy sobie grila z koleżankami i muszę się przyznać, że trochę różności wpadło.
no nic melduję w dniu dzisiejszym:
- 5 minut rozgrzewki
- 30 minut hh
- 5 minut skakania (bo coś mnie stopa rozbolała )
- 5 minut rozciągania

Ojjj tam, należało się

Gratki za ćwiczenia

[nonetheless]

Napisane przez Sikorka0204

Ja wychodzę z założenia, że trzeba rozmawiać a nie uciekać od problemu Jak dla mnie to facet ma teraz wolną rękę
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i siebie, zresztą TZ też nie mógł uwierzyć w tą 'cenną' poradę

Pewnie i masz racje, no ale co innego malzenstwo a co innego jak sie jest w moim wieku ja musze najpierw wszystko przemyslec sama zeby potem wiedziec w ogole o czym rozmawiac z tztem, bo pod wplywem emocji tylko krzycze. A nie raz jak sie dluzej zastanowie nad powodem klotni to az mi sie chce smiac z samej siebie ze robie problemy o byle co.
No ale jak mowilam, wszystko zalezy od tego jaki to zwiazek no i oczywiscie jaki powod rozstania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Grapefrutka]

Napisane przez Sikorka0204

Grape no właśnie


Ja wychodzę z założenia, że trzeba rozmawiać a nie uciekać od problemu Jak dla mnie to facet ma teraz wolną rękę
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i siebie, zresztą TZ też nie mógł uwierzyć w tą 'cenną' poradę

czasem trzeba złapać dystans i przemyśleć sobie wszystko ale to nie znaczy że trzeba się wyprowadzać no ale w takich czasach żyjemy że po co sie męczyć i naprawiać jak można kupić/zdobyć nowe

[magda_lena40]

Napisane przez BlankaSz

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

Napisane przez dzovana

wiecie czego słucham? Arki Noego

F_ck yea
No to dla Ciebie podwójne



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sikorka0204]

Napisane przez Grapefrutka

czasem trzeba złapać dystans i przemyśleć sobie wszystko ale to nie znaczy że trzeba się wyprowadzać no ale w takich czasach żyjemy że po co sie męczyć i naprawiać jak można kupić/zdobyć nowe

Otóż to -wiadomo, że czasem trzeba ochłonąć ale jakby moja koleżanka poleciła mojemu wyprowadzkę zamiast rozmowy to już nie byłaby moją koleżanką a już na pewno bym się z tego nie cieszyła
No ale tutaj już mnie nic nie zdziwi

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny jestem NIEMOŻLIWA zapomniałam, że jutro mam wolne! W zasadzie miałam mieć bo zostawiłam sobie część pracy do zrobienia jutro na środę i muszę iść

Starość nie radość

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

Starość nie radość

Nie dobrze Myślałam, że celebryty się nie starzeją

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Ja na ten wykład się zawsze spozniam, bo tak mam pociąg. Teraz jak przyszłam to pod drzwiami siedziały dziewczyny, więc odczekalysmy do kwadransu, zrobilysmy listę i narka. A się okazało, że one nie sprawdziły czy ktoś siedzi w sali a wykładowca tam siedział z dwiema dziewczynami miały zajęcia indywidualne

Napisane przez natalkaa7522

Kiedyś mi się trafiło opakowanie bez brokułów Albo takie że było mega dużo marchewek

Czasem tak bywa nie wiadomo na co się trafi

Napisane przez BlankaSz

Spięłam poślady i mimo totalnego braku chęci zrobiłam już trening z Gacką na ręce i ramiona Miałam tylko 1 dzień przerwy i dziś porządnie odczuwam istnienie mięśni w tej partii ciała

Napisane przez asia10933

miałam zacząć ćwiczyć od poniedziałku.... no właśnie miałam...

Dzień się jeszcze nie skończył

Napisane przez Sikorka0204

Nie dobrze Myślałam, że celebryty się nie starzeją

Ło masz

[f _ c k yea]

tak w ogóle to melduję się w nowym wątku

dziewczynki, muszę się Wam wygadać, bo jestem zła

moje siedzenie w komisji było jedną wielką porażką (a właściwie członkowie komisji - głównie przewodnicząca, były porażką ).

Miałyśmy liczyć glosy od 21 do 23 wczoraj. Spoko. Siedzimy, liczymy, jakieś błędy nam powychodziły, przeliczamy jeszcze raz. Jest git, skończyłyśmy lekko po 23, ale lajcik, nie ma ludzi nieomylnych, każdemu zdarza się coś popieprzyć w liczeniu. Ale to co się działo potem to jakiś idiotyczny żart.

Przewodnicząca w ogóle nie ogarniała co się dzieje w okół niej, musiala powypełniać protokoły, ale do jasenj cholery, była tępą dzidą i nie wiedziała co i jak, poza tym, nie była na szkoleniu, no bo po co. Na przewodniczącą wyrwała się jako pierwsza. W ogóle nie rozumiała co do niej się mówi, wpisywała nie to co trzeba nie tam gdzie trzeba, mialam ochotę jej wystrzelić strzała w zęby Pomagała jej kobieta z urzędu, która też okazała się ciemną masą,

Ogólnie wyszło na to, że wyszłyśmy stamtąd o godzinie 1 (H. czekał na mnie od 23 w samochodzie, bo cały czas "już zaraz kończylyśmy" ), zajechałam do domu, wku.rwiona, zmęczona, umyłam się szybko i padłam jak mucha.

Niestety nie nacieszyłam się tym za długo bo o 3:30 dostaję telefon że są jakieś błędy w protokole i muszę przyjechać do urzędu natychmiast okazało się, że te tępe pi*dy nie ogarnęły różnicy między "głosem nieważnym" a "nieważną kartą"

Wróciłam do domu przed piątą, zaspałam na zajęcia (na 12 ) bo nie dałam rady się z łóżka zwlec, biorąc pod uwagę fakt że wczoraj musiałam wstać o piątej na to cholerne głosowanie. To był mój pierwszy i prawdopodobnie ostatni raz w komisji


JESTEM ZŁA!