![]() |
#271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 138
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Nie każda parę stać wydać 20-30 tys zl na ślub i wesele. Najłatwiej podzielić koszty między młodych i rodziców (jeśli oczywiście chcą i moga pomoc). Zaraz ktoś napisze, że można i za tysiąc zrobić obiad i tyle, ale ja mam zamiar brać ślub raz w życiu i chce żeby był wymarzony. Wolelismy kupić mieszkanie, samochód, pojechać na fajny urlop, a nie wsiąść ślub, mieszkać w wynajętym mieszkaniu itd. No ale kazdy ma inne priorytety...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 | ||
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Wg mnie trzeba się w końcu dogadać, dowiedzieć o co komu chodzi, czemu zwleka, czy to serio odkładanie na pierścionek czy odkładanie decyzji, które trzeba podjąć? Po prostu porozmawiać jak ludzie i nie dać się zbyć frazesami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
I sytuację finansową mają taką, że nie musieli czekać latami na kupno mieszkania. Oni mogą je kupić, tylko że autorka nie chce kupować wspólnie bez ślubu. Też bym nie chciała, skoro mam gdzie mieszkać i takie zobowiązanie bez zalegalizowania związku by mnie nie interesowało.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. Edytowane przez aante_e Czas edycji: 2014-06-26 o 10:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Tak jak już pisałam wcześniej nie jestem za długim chodzeniem ze sobą, nie chcę żyć tyle lat bez ślubu. Max. 1,5 roku i decyzja albo pobieramy się albo nie marnujemy sobie życia. Jeśli facet dojrzał do mieszkania razem to i powinien dojrzeć do ślubu. Tylko no właśnie....nie zawsze tak jest. Cytat:
Nie wiem czy to pisałam ale dopóki żyjemy bez ślubu ja w ten związek inwestować nie będę (w sensie większych inwestycji pieniężnych). Także wspólna firma (myśleliśmy o tym) czy mieszkanie nie wchodzi w grę. Cytat:
Edytowane przez Ameliaq Czas edycji: 2014-06-26 o 10:21 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 138
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
No coz jedni traktuja przedmiotowo inni daja sie tak traktowac a kazdy uwaza ze jego zwiazek jest jedyny sluszny...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Niczego nie ukrywałam, mówiłam o swoich poglądach, przekonaniach już na samym początku naszej znajomości! Mówiłam jemu, że jeśli szuka zabawy to jestem nieodpowiednią dziewczyną i żeby szukał innej. Ta kwestia była poruszana kilka razy. Byłam uczciwa. Gdy zaproponował bycie w związku już nie wspominałam, bo stwierdziłam, że jemu odpowiadam. Chciałam uniknąć niedobrania, bo byłam gotowa na stworzenie dojrzałego związku bez marnowania obopólnego czasu. Miał prawo wyboru. Widać poleciał na co innego... Muszę ochłonąć. Mam dzisiaj jeszcze wolne i milion myśli :/ Edytowane przez Ameliaq Czas edycji: 2014-06-26 o 10:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Właśnie dlatego Autorko odradzałam Ci "konkretną" rozmowę, nie powiedziałabym, że on jest niedojrzały, jest po prostu nieuczciwy.
Dobrze, ze nie chcesz kupić z nim teraz mieszkania, nie dlatego, że nie jest Twoim mężem a dlatego, że nie jest słowny i nie masz co niego 100% zaufania. ---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Może powiesz mi, ze moje rady trącą średniowieczem ale wspólne zamieszkanie było błędem. Chłopak ma to co mąż bez zobowiązań- świetnie, lepiej się poznaliście mieszkając razem idt., ale... Nie mówię, żeby od razu mówić o osobnym zamieszkaniu, ale warto się do tego przymierzać. CZasem rodzice odradzają swoim dorosłym córkom zamieszkanie z chłopakiem własnie z ww powodów. Bo jak wam wyjdzie to super, a jak nie to dziewczyna czuje się wykorzystana a w dodatku mężczyzna nie ma aż takiej motywacji do ślubu czy zaręczyn. Sama mieszkałam z moim mężem przed ślubem aczkolwiek zamieszkaliśmy razem jako narzeczeni z ustaloną datą ślubu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Można tak postawić sprawę, ale kurde - jak mnie wkurzają kolesie, którzy dopuszczają do takiej sytuacji. Czeka jeden kiep z drugim cholera wie na co, robi z gęby cholewę i traci swój honor. W sumie to nie chciałabym takiego męża, na którym trzeba tak ważne decyzje w jakimś sensie - wymuszać.
---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ---------- Cytat:
![]() Nie rozumiem, czemu ludzie robią z tego takie nie wiadomo co. A zwłaszcza te wszystkie niedojrzałe emocjonalnie chłoptasie. W wieku dowolnym. Rzygać mi się chce jak myślę o takich pokurczach męskich, gdzie ci mężczyźni ??!!! Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-06-26 o 10:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 138
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 31
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Cytat:
Natomiast jego drugi kolega oświadczył się po roku wspólnego życia. Staż krótszy od naszego, za kilka msc ślub i no wlaśnie przypomniałam jak Tż i koledzy śmieli się, że już po nim, A. owinęła sobie wokół palca ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Autorko facet albo nie jest gotowy, a może chce Cię zwodzić żeby jak najbardziej zaskoczyć Cię tymi zaręczynami.
Swoją drogą jeśli chcesz z nim ślubu a pierścionek Ci nie potrzebny to może po prostu ominiecie te zaręczyny. Bo co to za różnica. Usiądź zapytaj czy chce z Tobą być do końca życia i zabierzcie się za organizowanie ślubu a po co te zaręczyny i czekanie 4, 5, 6 miesięcy czy lat na jego krok i niepotrzebne nerwy czy to zrobi czy nie. Skoro chce być z Tobą to nie powinno być problemu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
jak facetowi zależy to potrafi się szybko oświadczyć i wziąć ślub.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
I z kazda daleka ciotka utrzymujesz kontakt z pewnoscia. Az sie boje pomyslec ile osob chcecie zaprosic
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Ja ze swoim narzeczonym zamieszkałam po zaręczynach, mieliśmy wcześniej ustalone pewne ramy czasowe ale i tak jak zapytałam kiedy bierzemy ślub - to był trochę zaskoczony. ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Cytat:
Autorko może przy okazji rzuć swojemu facetowi że nie interesują Cię przechodzone związki. I daj sama sobie czas do końca roku. Może facet planuje coś więc daj mu szansę. Edytowane przez 201607040940 Czas edycji: 2014-06-26 o 12:11 Powód: , |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#294 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
To było 4 lata temu, ludzie nie są niezmienni niczym skały, trzeba cały czas dbać o związek, pracować nad nim i rozmawiać, by wiedzieć, czy nie zaczynamy się rozmijać...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4704927 7]No nie wiem czy mam inne myślenie niż faceci. Na pewno mam inne niż debile z Twojego otoczenia (no przepraszam, ale poziom tych kolesi jak ich opisujesz to po prostu - muł i wodorosty).[/QUOTE] ![]() Wśród Wizazanek ten sposób myślenia też występuje, tylko przybiera bardziej zakamuflowaną formę. Ten wątek też wiele osób odebrało na zasadzie "kobieta naciska na ślub, a biedny facet broni się przed kajdanami". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
Uważasz, że jeżeli weszłam w związek z pewnymi WSPÓLNYMI ustaleniami to co jakiś czas powinnam pytać partnera czy czasami na jakiś temat nie zmienił zdania? No przepraszam bardzo. Jak zmienił zdanie to niech powie! Co ja szklaną kulę mam że mam się domyślić? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Alez wy jedziecie po tym biednym facecie. Wybaczcie, ale sluchajac was naprawde mozna odniesc wrazenie, ze malzenstwo to takie kajdany wlasnie i teorie pod haslem: ja go bede trzymac na krotkiej smyczy.
Do slubu trzeba dwojga i nautykanie facetowi od bycia nie meskim nie sprawi, ze nagle pokocha ja na tyle, aby do oltarza biec. Moze facet wygodny, moze go jednak wizja slubu nie pociaga, jest sto opcji i ma do nich prawo. Jedynym zlem z jego strony jest fakt, ze nie powiedzial glosno, ze zmienil zdanie. Nie dla kazdego slub to priorytet zycia, mi sie w ogole do wyjscia za maz nie spieszy i gorsza sie przez to nie czuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Ale dla autorki ślub jest ważny, co więcej facet deklarował, że dla niego też, a teraz nagle okazuje się, że jednak nie. Gdyby od samego początku twierdzł, że do ożenku mu nieśpieszno to by ne było takego pojazdu, a tu najpierw deklaruje coś, a potem robi coś zupełnie przeciwnego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Ślub. Jasne postawienie sprawy- czy tak można?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ---------- Cytat:
A on trochę mija temat bokiem, nawet jak Autorka pyta. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:48.