Tabletki antykoncepcyjne - ZBIORCZY, cz. II

[Wtycia]

Nic się nie dzieje :P ja też pare razy się przesunęłam z godziną raz nawet 11 h :P i nic się nie działo więc cierpliwie czekaj :P

[Issabele]

Jak Wtycia napisała - nic się nie dzieje. 2,5 h to prawie żadna różnica. Jakbyś co drugi dzien spóźniala się 6 - 8 godzin to może być dziwnie.
A to ze nie masz krwawienia z odstawienia przy pierwszym opakowaniu to całkiem normalne. Bardzo często się zdarza. Wiec głowa do góry.

[meeery]

Dzięki wielkie za słowa otuchy
Co prawda, juz sie uspokoilam bo chyba ten post na forum wywolal to nieszczesne krwawienie :P ale milo jest wiedzieć, że w razie takich schiz jest gdzie napisac i nie zostac zmieszanym z blotem

[Issabele]

Meeery - to zależy na kogo trafisz Haha

[Pejsik]

Napisane przez Issabele

Meeery - to zależy na kogo trafisz Haha

Wszystko zależy od organizmu ... powinno być ok więc nie martw się na zapas

[Aredhel125]

Słuchajcie wczoraj wzięłam pierwsza tabletkę Sidretelli 20, która ma skład 0,02 estrogenu i 3mg diospirenonu, czy jakoś tak. Sa słabsze od Bonadei, którą brałam wcześniej. Już dzisiaj zaczęły bolec mnie nogi. Jak wróciłam z pracy po 20 do domu, to masakra, nie mogłam wytrzymać. Jako, ze USG doppler nóg wyszedł idealny, to lekarz przepisał i na nogi Venoruton. Biorę dopiero od wczoraj, więc może nie ma jeszcze efektów. czy ktoś z was miał podobny przypadek? Lekarz powiedział, że zakrzepicy ani śladu, a nogi bolą przeraźliwie, nie do wytrzymania. Po prostu rozrywa mi uda, jedno i drugie tak samo. Nie wiem, czy to przejdzie, czy co ja mam robić. W połowie listopada mam kolejne USG dopplera.
Magnez uzupełniam regularnie. Któraś z Was tak miała?

[Wtycia]

Napisane przez Aredhel125

Słuchajcie wczoraj wzięłam pierwsza tabletkę Sidretelli 20, która ma skład 0,02 estrogenu i 3mg diospirenonu, czy jakoś tak. Sa słabsze od Bonadei, którą brałam wcześniej. Już dzisiaj zaczęły bolec mnie nogi. Jak wróciłam z pracy po 20 do domu, to masakra, nie mogłam wytrzymać. Jako, ze USG doppler nóg wyszedł idealny, to lekarz przepisał i na nogi Venoruton. Biorę dopiero od wczoraj, więc może nie ma jeszcze efektów. czy ktoś z was miał podobny przypadek? Lekarz powiedział, że zakrzepicy ani śladu, a nogi bolą przeraźliwie, nie do wytrzymania. Po prostu rozrywa mi uda, jedno i drugie tak samo. Nie wiem, czy to przejdzie, czy co ja mam robić. W połowie listopada mam kolejne USG dopplera.
Magnez uzupełniam regularnie. Któraś z Was tak miała?

Odpuść sobie te tabletki, na co się tak męczyć.

[Aredhel125]

Napisane przez Wtycia

Odpuść sobie te tabletki, na co się tak męczyć.

Tyle, ze ja się jeszcze gorzej męczę jak spoglądam w lustro od 8 lat z taką samą zasyfiałą cerą. Dermatolog już rozkłada ręce. Nie wiem już jak to wyleczyć. Zaraz skończę 24 lata i cały czas wstydze się twarzy.
To znaczy, że już do końca życia nie będę mogła brać tabletek antykoncepcyjnych?

[201605090937]

.

[pingwinek=]]

Dziewczyny czy macie czasem tak, że zanim skończycie opakowanie pigułek to już bierze Was pms?? Dzisiaj wzięłam ost tabletkę, brzuch mnie tak boli "okresowo" że już wytrzymać nie mogę... a nigdy tak nie miałam.

Czy to jest normalne?

[Lady Audrey]

Napisane przez pingwinek=]

Dziewczyny czy macie czasem tak, że zanim skończycie opakowanie pigułek to już bierze Was pms?? Dzisiaj wzięłam ost tabletkę, brzuch mnie tak boli "okresowo" że już wytrzymać nie mogę... a nigdy tak nie miałam.

Czy to jest normalne?

Hej

Ja tak mam Zaczynam mieć zawsze pms w ostatnim tygodniu brania, myślę, że to normalne

[pingwinek=]]

Dzięki za odpowiedź

[Lafernea]

przez 3 miesiące brałam tabletki X ( nazwy są nieważne), po konsultacji z lekarzem zmieniamy je na Y.
Ginekolog kazał brać normalnie jak poprzednie czyli blister do końca, 7 dni przerwy i zacząć nowe łykać. Jednak na ulotce doczytałam się że powinnam zacząć brać po 8 dniach przerwy.

kolejnym moim znakiem zapytania jest fakt że chciałabym o jeden dzień przesunąć wszystko. czyli jak brałam w niedziele to chciałabym zacząć dzień wcześniej. lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań nawet jeśli zaczynam brać nowe tabletki.

co o tym myślicie?

[Lady Audrey]

Napisane przez Lafernea

przez 3 miesiące brałam tabletki X ( nazwy są nieważne), po konsultacji z lekarzem zmieniamy je na Y.
Ginekolog kazał brać normalnie jak poprzednie czyli blister do końca, 7 dni przerwy i zacząć nowe łykać. Jednak na ulotce doczytałam się że powinnam zacząć brać po 8 dniach przerwy.

kolejnym moim znakiem zapytania jest fakt że chciałabym o jeden dzień przesunąć wszystko. czyli jak brałam w niedziele to chciałabym zacząć dzień wcześniej. lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań nawet jeśli zaczynam brać nowe tabletki.

co o tym myślicie?

Nie wierzę, że na któryś tabletka pisze, że ma być 8 dni przerwy. Jeśli tak to jest to błąd. 7-dniową przerwę można skracać, nie wydłużać.

Słuchaj się lekarza, dobrze gada. Możesz skrócić tą przerwę i wziąć pierwszą tabletkę dzień wcześniej.

[zielonkava]

Napisane przez Lafernea

przez 3 miesiące brałam tabletki X ( nazwy są nieważne), po konsultacji z lekarzem zmieniamy je na Y.
Ginekolog kazał brać normalnie jak poprzednie czyli blister do końca, 7 dni przerwy i zacząć nowe łykać. Jednak na ulotce doczytałam się że powinnam zacząć brać po 8 dniach przerwy.

Możesz zacytować dokładnie ten fragment?
Czy przypadkiem nie pisze, żeby ósmego dnia przerwy zacząć nowe opakowanie?

[gnishu]

Hej dziewczyny, wiem, że takich wątków było pewnie mnóstwo, ale przekopałam wiele z nich i nie otrzymałam odpowiedzi na moje rozterki. W tym miesiącu mam zamiar udać się do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne. Będą to moje pierwsze, więc mam spore wątpliwości. Chodzi mi szczególnie o wzrost wagi i trądzik po stosowaniu tabletek. Czy te z Was, które stosują tabletki nowej generacji, mogą mi powiedzieć jak to było w ich przypadku? Wiadomo, że każdy organizm inaczej reaguje, ale jestem ciekawa czy faktycznie po tabletkach tak się tyje, czy niektore kobietki robią sobie z nich usprawiedliwienie dla dodatkowych kg no i chodzi mi też o cerę, długo walczyłam, aby była w dobrym stanie i nie chcę tego teraz zaprzepaścić Mam nadzieję, że dotrwałyscie do końca i rozwiejecie trochę moje wątpliwości

[konstel]

Podobno od samych tabletek się nie tyje. Ale sprawiają one, że nie wszystkie witaminy są wchłaniane, zatem zaczyna ich brakować organizmowi. A organizm nie rozróżnia głodu jakościowego od ilościowego i dlatego czujemy większy głód i jemy za dużo - tak gdzieś wyczytałam. Sama brałam tabletki i przytyłam. Apetyt mi dopisywał... Ale mój ginekolog twierdził, że bezpieczny seks+brak stresu= wzmaga apetyt i to tylko wyłącznie dlatego

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez gnishu

Hej dziewczyny, wiem, że takich wątków było pewnie mnóstwo, ale przekopałam wiele z nich i nie otrzymałam odpowiedzi na moje rozterki. W tym miesiącu mam zamiar udać się do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne. Będą to moje pierwsze, więc mam spore wątpliwości. Chodzi mi szczególnie o wzrost wagi i trądzik po stosowaniu tabletek. Czy te z Was, które stosują tabletki nowej generacji, mogą mi powiedzieć jak to było w ich przypadku? Wiadomo, że każdy organizm inaczej reaguje, ale jestem ciekawa czy faktycznie po tabletkach tak się tyje, czy niektore kobietki robią sobie z nich usprawiedliwienie dla dodatkowych kg no i chodzi mi też o cerę, długo walczyłam, aby była w dobrym stanie i nie chcę tego teraz zaprzepaścić Mam nadzieję, że dotrwałyscie do końca i rozwiejecie trochę moje wątpliwości

Dotrwałyśmy do końca czego? Paru wersów tekstu? I to miało nas tak zmęczyć?

Mnie po tabletkach absolutnie nic się nie stało. Ani trądziku, ani wysypki. Tylko dalej 'puchnę' (zatrzymana woda w organizmie) podczas tygodniowego odstawienia.
Pytałam się swojego ginekologa o owo tycie, bo sama miałam takie wątpliwości. Zacytuję: "Nie tyje się od tabletek, tylko od dwóch kotletów, które się zjadło na obiad zamiast jednego."

[Wtycia]

Mam problem z tabletkami, zaczelam brac nowe tabletki, zgodnie z ulotka, raz tylko wzielam 2 zamiast jednej, historie mozecie przeczytac u gory. Dokonczylam opakowanie wzielam jedna tabletke z nastepnego i czekam cierpliwie na krwawienie juz 5 dni zamiast ulotkowych 2-3. Przy innych tabletkach mialam okres 4 dnia wieczorem po odstawieniu. Spodziwalam sie takie samego obrotu spraw. Nie wiem co robic...

[gnishu]

Dziewczyny, a jak u was z cellulitem? Ja teraz sporo ćwiczę, żeby się go pozbyć i boję się, że przez tabletki wszystkie wyrzeczenia i ćwiczenia pójdą na marne

[sylwiannka999]

witam wszystkie panie a co powiecie na taki przypadek a mianowicie od dwoch miesiecy zmienilam tabletki z cilest na logest .po 1 op okres mialam tylko 1,5 dnia zas po 2 nie dostalam wcale ( chce nadmienic ze pracuje ciezko fizycznie w fabryce okien ,przy tabletkach cilest mialam okres ok 2-3 dni) . i sie zaczelo zrobilam ok 6 testow ciazowych wyszly negatywnie.. po 7 dniowej przerwie zaczelam kolejne 3 op tabletek ... i teraz od poczatku ich brania pojawil sie u mnie gestawy mleczny sluz czy jest to normalne??? czy ja moge byc w ciazy mimo negatywnych testow??? nadmienie tylko ze nie mam zadnych objawow typy mdlosci twardy brzuch zaparcia slabosci bol piersi z gory dziekuje za jakies rady i slowa otuchy

[Lafernea]

witam ponownie drogie koleżanki.

coś czuje, że będę miała przełaje z tymi tabletkami. tak jak już tu wcześniej pisałam, zmieniłam tabletki. Jest to mój pierwszy blister wiec nie oczekuje cudów w zmianie nastroju czy czegoś takiego aleee....
zostało mi już nie wiele tych tabletek na ten cykl a tu już wychodzą kwiatki.
począwszy na piersiach ( normalnie nie to żebym narzekała ale się powiększyły i zrobiły takie noo noo ) a kończąc na plamieniu, które się utrzymuje od kilku dni.
W związku z tym plamieniem, nie bardzo wiem co mam o tym myśleć bo żeby to wyglądało jak zwykły okres a to normalnie wydzielina brązowa. Pierwszy raz tak mam więc doradźcie czy to normalne i czekać czy jednak iść do lekarza ?

[Equum]

Hej wszystkim . Jak myślicie czy pigułki w wieku 18 lat to dobry pomysł czy lepiej trochę poczekać ? W sumie zabezpieczanie się gumkami w moim przypadku jest skuteczne ale jednak całe szaleńcze szukanie w szufladzie prezerwatywy a potem zakładanie jej po prostu mnie dobija

[Frutti]

Napisane przez Equum

Hej wszystkim . Jak myślicie czy pigułki w wieku 18 lat to dobry pomysł czy lepiej trochę poczekać ? W sumie zabezpieczanie się gumkami w moim przypadku jest skuteczne ale jednak całe szaleńcze szukanie w szufladzie prezerwatywy a potem zakładanie jej po prostu mnie dobija

Nie ma przeciwwskazań, sama byłam młodsza Najlepiej idź do DOBREGO lekarza i z nim to obgadaj

[Equum]

właśnie mam się teraz umawiać na pierwszą wizytę ale szukam lekarza i zobaczymy jak to będzie

[Floydka]

Lekarz zlecil mi przyjmowanie tabletek anty przez 3 miesiace bez przerw. W ulotce przepisanych tabsow jest napisane, iz przerwy powinno sie robic - 7dniowe miedzy kolejnymi opakowaniami. Do czego mam sie odniesc? Robic te przerwyczy nie? Dodam, ze biore je w zwiazku z torbiela jajnika 5x6cm.

Wysłane z szajsunga.

[wiolusia00]

Mam problem. Biorę tabletki Sylvie20, jak byłam w miejscowości rodzinnej (tam gdzie chodzę do ginekologa) nie zauwazylam pomyłki na recepcie - lekarz wpisał Sylvie30. Czy w aptece to może być duży problem żeby zamiast Sylvie30 wydali mi Sylvie20?

[Susie_]

.

[Floydka]

Napisane przez Susie_

Posłuchaj tego, co powiedział Ci lekarz.
Primo - tabletki bierzesz nie po to, żeby się zabezpieczać przed ciążą, ale po to, żeby poradzić sobie z torbielą. Nie musisz mieć krwawienia z odstawienia - bo nie musisz wiedzieć, że nie jesteś w ciąży. Chodzi jedynie o to, aby ustabilizować hormony w Twoim organizmie.
Secundo - ja nie jestem lekarzem, ale jesli tak Ci polecił, to mial jakiś powód, a jeśli to specjalista, może warto mu zaufać.

Dziękuję za odpowiedź.
Zastanawiało mnie tylko, czy nie powinnam robić tych przerw. Gdybałam, czy nie ma znaczenia, że biorę je w ochronie przed ciążą, czy, aby wyleczyć torbiel. Jednak gin nie wspomniał nic o przerwach, kazał brać 3 miechy bez nich, więc tak zrobię.

Wysłane z szajsunga.

[chunky_kat]

Dziewczyny, a jest tu któraś weganką? Tabletki biorę zawsze o 22, ostatni posiłek jem ok. 18:30-19:30, a pierwszy posiłek po tabletce to śniadanie ok. 7-8. Piszę to, ponieważ w mojej diecie jest oczywiście dużo owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych, czyli sporo błonnika, a czytałam, że wysoka zawartość błonnika może stanowić problem z przyswajaniem tabletek.